![]() |
#481 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#482 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Dobra szykujemy się po mału do tego laryngologa, po drodze zakupimy moze jakąs kolorową gazetkę na osłodę wizyty.
Koletynko właśnie mi uświadomiłaś że są hulajnogi 3 kołowe, zupełnie o nich zapomniałam, muszę potem na all poszukać. Dorko, ja mam przedszkole na Pułaskiego tuż koło nas, ale ponieważ tam prawie nie przyjmowali trzylatków, to na wszelki wypadek wcześniej zapisałam go do żłobka na inowrocławskiej. Za rok już normalnie pójdzie do przedszkola, a mam nadzieje ze punkty za żłobek tez nam pomogą. Dziś przynieśli nam ulotki nowe z reala, jest osobna z zabawkami i Uszek sam mi pokazał co chce już nie muszę kombinować ![]()
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#483 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Gdzie te foty, gdzie?
Fajnie masz z tymi zabawkami ![]() Jak Hania dzisiaj? Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
------------------ Ręki mi brakuje - jedną daję pić małemu, drugą piszę i jeszcze sobie kawkę zrobiłam - fajnie byłoby wypić ![]() ![]() Okno umyte, pranie rozwieszone. Świetna pogoda u nas, tylko mogłoby trochę mniej wiać ![]() Ubieram Wojtusia i śmigamy po Kasię do przedszkola Miłego dnia ![]()
__________________
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#484 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
afiliks - i jak udalo sie wyinhalowac Kasie?? Moze jakies przekupstwo? My tak zrobilismy za pierwszym razem. Pozniej juz bylo latwiej. Za pierwsza inhalacje dostal zabawke, potem byly cukierki (wsypywalam do sloika np. cukierka, zelka, gume) i stawialam przed nim zakrecony sloik, zeby widzial, ze zaraz dostanie
![]() ![]() Inhalacje to bardzo dobra sprawa, trzeba dziecko do nich przyzwyczaic, pozniej bedzie juz latwiej i same bajki wystarcza ![]() A moze by Kasi pokazac, ze Wojtus sie inhaluje? Czy to jej nie przekona? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#485 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Już po wizycie, dostaliśmy jakiś lek robiony proszek który ma brać dwa razy dziennie i jakieś nowe krople do nosa, generalnie ma bardzo opuchniętą noso-gardziel i bardzo powiększony tzreci migdał. Mamy brać leki 10 dni i za 2 tygodnie ponownie wizyta.
Afilks pytałaś wcześniej o rajtki. Ja Matiemu chyba od piątku zakładam, co prawda nie mamy daleko jakieś max 10 wolnym porannym krokiem, ale kiedy jest ok 0 stopni to myślę, ze w samych cienkich dresiakach byłoby mu chłodno. Jak wrcamy to różnie czasem mu zakłądam czasem nie, zaleznosci od tego jak się sytuacja pogodowa się rozwinęła. A co do reala to Mati wypatrzył auta z "aut" i hot wheelsy jakieś do malowania, oprócz tego jakieś zestawy z "tomka" ale to raczej mało dziewczęce. Natomiast mi bardzo spodobały się i jadę kupić za 39,95 zestaw 2 gier i puzzli, gry memo. Mati świetnie sobie w memory radzi jak gra na minimi a i uwazam ze to z pozytkiem dla jego pamieci. i Fajnie wyglądają puzle 3w1 za 15,99 http://www.real.pl/gazetki-i-katalogi/
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#486 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
Poza tym w kioskach jest gazetka "Auta" i do każdego numeru dołączony jest mały samochodzik. Piotrek namiętnie zaczytuje sie w gazetce i uwielbia samochodziki. A jakiś czas temu kupiłam mu "Majana" to 3 dni dziecka w domu nie było. Aż chodziliśmy na zmiane zobaczyć co Piotruś robi. Później sie oswoił ale dłuższy czas była to jego ulubiona zabawka Cytat:
![]() Dziewczyny gratuluje spadków wagowych. Prima super, a i Koletynka hoho... Mnie też by sie przydało, bo po ciąży tego cholerstwa mi zostało ![]() Psychika mi już siada. Piotrek 5 tydzień kaszle ![]() ![]() ![]() Dostał już 2 antybiole. Jeden nie podziałał wogóle... po tym drugim było całkiem nieźle. Zostało mu tylko troche suchego kaszlu ale po 3 dniach od nowa wzmógł sie kaszel, z nosa cieknie, temp. nawet pow. 39. Już nie wiem jak mu pomóc... zrobiłam syrop czosnkowy i mu daje. Położyłam cebule kolo łóżka. Cuchnie jak diabli, ale jakby chyba troche działa. Lekarka dala mu teraz groprinosin. Dawała to może któraś dziecku? Podziałało? Koletynko miło cie znów słyszeć i to w tak dobrym humorze. Jeśli idzie o pampki to Piotrek też jeszcze nosi. Nie wiem sama jak go przekonać, że pampery są ble. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#487 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Ewciu współczuję chorowania Piotrka u nas po za zeszłym tygodniem katar ciągnie się m-c i wiem jakie to potrafi być upierdliwe. Ja dawałam griprinosine, zresztą właśnie teraz daję Uszkowi od niedzieli. 3xdziennie pół tabletki, dla mnie ten lek jest super lekiem wirusowym u nas w 90% zwalczał chorobe, jedynie tylko jego forma jest mało komfortowa jak dla nas. Mam nadzieje, ze i Wam pomoże.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#488 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
ewcia - a moze banki mu postaw... Tylko, ze nie mozna przy temp wyzszej niz 38 st. Moze jak tradycyjne leczenie nie dziala/kiepsko dziala to polaczyc je z mniej konwencjonalnym. My ostatnio wyciagnelismy Adaska z poczatkow zapalenia oskrzeli za pomoca baniek/inhalacji/Eurespal+mukosolvan.
Kurcze, biedny Piotrus, ze tak choruje. Ja niestety przy czestych chorobach Adaska wiem, ze czlowiek przy kolejnej infekcji to juz sie zalamuje... Sprobujcie moze tych baniek. Przy kaszlu BARDZO wazne jest, zeby dziecko smarkalo jak najczesciej i duuuzo pilo. No i oklepywanie, inhalacje, ale to na pewno wszystko juz dawno wiesz... Mam nadzieje, ze wam pomoze ten lek na wirusy. Bo niestety czesto tak jest, ze po skonczonym leczeniu antybiotykiem organizm jest oslabiony i bach od razu wirus jakis. Kiedys tak mielismy i sie zastanawialam, czy to wirus czy nie zaleczona infekcja (ale bylismy na kontroli i babka mowila, ze ok a drugiego dnia dziecko chore znowu...). A na katar (poza smarkaniem) my smarujemy na noc pulmexem, kropimy Olbasem i stawiamy naczynia z parujaca woda (np. z rumiankiem, mieta) kolo lozka, zeby sie lepiej oddychalo i spalo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#489 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
3mcie się chorowitki!
![]() ZU w nocy przylazła do nas z gorączką,więc też w domu znowu... całe 1,5tyg.pochodziła ![]() a Tośka jakąś wysypkę ma,ale to chyba potówki,bo wczoraj małż ją zapakował do auta w kombinezonie na miśku i czapce i sie zgrzała swoją drogą ta pogoda mnie dobija-rano 0' a w południe 12 ![]() ja ostatnie 2 dni zakładałam Zu rajstopki+tunikę i na to spodnie w p-lu zdejmowałam spodnie i kazałam zakładać tylko na dwór jakby było zimno ![]() auto niestety mamy na parkingu jakieś 10min od domu nie chciałam,żeby się doprawiła a i tak załapała jakiegoś bakcyla ![]() mam nadzieję,że to nie zapalenie krtani z którym wczoraj miała przez chwilę styczność... nic to zobaczymy jak się sytuacja rozwinie-oczywiście weekend się zbliża a w pt.nie będę miała czasu na lekarza ![]() na razie leczę ją szarlatańskimi wynalazkami,zobaczymy czy pomogą ![]() my mamy tę hulajnogę http://www.aktywnysmyk.pl/hulajnogi-...ro-rozowa.html jest boska,sama jeździ ![]() http://www.youtube.com/watch?v=9CIp7...layer_embedded fajnie,że te dwa kółka są z przodu-dużo łatwiej się jeździ Zu dostała już we wakacje domek drewniany z laleczkami i wyposażeniem i jest w nim zakochana kupiliśmy używany-w stanie idealnym-na pchlim targu za 130zł nówki w okolicach 300-500zł niestety ale ZU codziennie się tym bawi ![]() Inhalacje na początku z szantażem i nagrodami oraz zagadywaniem podczas oglądania bajek ![]() teraz tylko bajki-niezniszczalny krecik ![]() ![]() Szperrrku-ale dzisiaj kończysz już 30tkę ![]() wszystkiego co NAJ...!!! ![]() ![]() ![]() wymarzonego domku,trójki dzieci ![]() spełnienia najskrytszych marzeń!!! ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ---------- warsztat to też na pewno super pomysł na prezent ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#490 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
chciałam się przyłączyc do zyczen
![]() w zasadzie ann wszystko idealnie ujęła więc ode mnie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#491 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Szperr kochana spełnienia wszystkich marzeń tych ujawnionych i tych utajonych
![]() ![]()
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#492 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Szperrr najlepszego z okazji przeniesienia sie do kolejnej dziesiątki
![]() Zdrówka, radości, pociechy z Hani i TZ-a ![]() Spełnienia marzeń Wszystkiego "Naj" ![]()
__________________
Łukaszek Adaś urodził się 26.12.2007 ![]() Ma 6 lat i 5 miesięcy i 18 dni ![]() Jagódka Zosia urodziła się 23.09.2010 ![]() Ma 3 latka i 8 miesięcy i 21 dni ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#494 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Ann Jagódka chyba ok
![]() ![]() ![]() A Ł. od poniedziałku w przedszkolu. Tyle co wyzdrowiał a dziś miał już nos rano zatkany i chyba jakiś katar nam sie zaczyna ![]() Do tego wczoraj w szatni dziewczynka mi mówi, że Ł. ją bił po głowie i w rękę ![]() Jeszcze nie do końca udaje mi sie wszystko skoordynować i panuje chaos ![]() ![]() Staram sie podczytywać i odstresować na farmie ![]() ![]() Tak na szybko tylko zdrówka chorowitkom ![]() Może jak wrócimy z przedszkola to dzieci pójdą spać i będę mogła coś więcej popisać ![]()
__________________
Łukaszek Adaś urodził się 26.12.2007 ![]() Ma 6 lat i 5 miesięcy i 18 dni ![]() Jagódka Zosia urodziła się 23.09.2010 ![]() Ma 3 latka i 8 miesięcy i 21 dni ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#495 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
szperrku - dołączam się do życzeń - sto lat
![]() Wiecie co, z tymi kaszlami i katarami to ja też już sama nie wiem... Hubert kaszle i ma katar - ja to się kaszlu boję bo nie wiem, zy to jeszcze ten alergiczny czy coś się dzieje - no i 2 razy zaliczyliśmy lekarza - wszystko ok. Wiktor tak samo - i też wszystko ok, osłuchowo czysty. W przedszkolu tyeż duzo dzieci tak kaszle i rodzice kontrolują u lekarza - i niby ok (część chodzi, część rodzice przetrzymują w domu) (tylko to wszystko same kaszle i katary, bez temp). Ja jadę dzis do dentysty znów - mam nadzieję, ze rozprawi się z ębem ostatecznie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#496 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Odebrałam Uszka ze żłobka i moje dziecko ma 4 ślady od ugryzienia
![]() ![]()
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#497 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Dzieki
![]() ![]() ![]() Misiu ![]() A Uszek nie powie Ci kto go ugryzl?
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#498 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
![]()
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#499 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
szperr - sto lat!! Dolaczam do zyczen! Wszystkiego naj naj! Co Ci sie marzy - niech Ci sie spelni.
![]() misia - moze ten chlopczyk go pogryzl za jednym razem. Najpierw na przyklad w plecki, pozniej w rece... A moze Uszek mu jakas zabawke zabieral i wtedy by nie uciekal. No bo chyba w innym przypadku zdazyl by uciec. No chyba ze te 4 ugryzienia zdarzyly sie podczas calego dnia a nie jednym razem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#500 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
apropos kaszlu
Adi od ponad miesiaca ma na zmiane kaszel i katar, Bylismy u lekarza 4 razy niby wszystko ok. Osłuchowo nic nie słychac ale troche to juz trwa i zrobilam mu RTG klatki no i okazuje sie, ze ma zmiany na plucach ale niewielkie ![]() ![]() no a Tomek zapalenie ucha normalnie pełen zestaw ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#501 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Kancia-rozumiem Cię doskonale
![]() ![]() no ja właśnie nie wiem co z tymi kaszlami,skoro osłuchowo czysto ![]() Kancia-a jakbyś nie zrobiła rtg to co?ja nie wiem może Zu też ma jakieś zmiany i powinna się leczyć?no,ale kto to powinien wiedzieć?kto u Was wpadł na ten pomysł?ile ten kaszel z katarem trwał? bo u nas po tygodniu przerwy znowu coś... ![]() Misia-podpytaj panie kto i dlaczego.Świetnie Cię rozumiem.Zu została na wakacjach pogryziona przez bratanka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#502 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Te katare i kaszle potrafią nawet najtwardszego zawodnika wykończyć. U nas wieczorem tez Matik zaczął pokasływać. Od jutra wprowadzam mu leki na tego migdała, może jak mu się tam wszystko poobkurcza to mu to pomoże. A jak ni to też bedzie trzeba do lekarza bujać.
Kanciu współczuję, zarówno chorób jak i bycia uwiązaną w domu z dwójką ![]() ![]() Ann, Celko, z tego co na dziś wiem to tamtem chlopczyk po prostu go ugryzł nie chodziło o zabawkę, ani o nic takiego. Uszek niestety jest bardzo ugodowy, w grupie nieśmiały, taka mała "pipka" jak ja to mówię, także myślę, że to raczej byla wina tamtego chłopczyka. Może bawili się obok i wpierw ugryzł go raz drugi w ręke, a że on nie zareagował to potem posunął się dalej i ugryzł go w plecy. Tak sobię to tłumaczę ![]()
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#503 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
ann ja mam to szczęscie, ze tesciowa pracuje w szpitalu. Adi od 5 tygodni miał katar i kaszel ale kaszel mijał po syropkach a katar miał cały czas. Bylismy u lekarza 4 razy, zawsze osłuchowo Ok. Tesciowa w koncu mówi, ze to za długo na takie niedoleczone choroby. Załatwiłam skierowanie na RTG i poszlismy tam do szpitala po godzinach przyjęc na zdjęcie. No i wyszły zmiany na obu płucach osluchali go jeszcze dwaj lekarze i osłuchowo nadal jest ok. Zmiany sa niewielkie ale pewnie by się rozineły w koncu jak on od takiego czasu chory
![]() DOstał augumentin a jak on nie pomoże to jakis inny mam podac ale nie pamietam jaki teraz. Ja absolutnie nikogo nie chce straszyć ale akurat jesli chodzi o Adriana to jestem ostrozna bo on juz za noworodka nam taki numer wywinał. Nie miał zadnych objawow a okazało sie, ze ma zapalenie pluc. Tylko wtedy zmiany były duze no i wykrylismy to na wizycie patronazowej przy badaniu. Po nim nie było absolutnie nic widac zeby był chory ... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#504 | |||
Rozeznanie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Witam mile Panie
![]() Szperrr wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!! Spoznione zyczenia ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ja ogarnelam sie w tym roku latem, kiedy moj ex nazwal mnie "gruba polska **** (cenzura)". Zacielam sie w sobie, powiedzialam ze moge byc "polska ****" ale nikt nie bedzie mnie nazywal gruba ![]() ![]() ![]() Cytat:
********** Dla wszystkich chorowitkow zyczenia szybkiego powrotu do zdrowia ![]() U nas okres chorobowy byl w zeszlym roku, mlody lapal wszystko co mozliwe w przedszkolu. Ja lapalam od niego. Co dwa tyg musialam brac wolne z pracy. A jako ciekawostke powiem Wam, ze na te wszystkie chorobska Oskar bral antybiotyki tylko 2x w zyciu. Tutaj lekarze nie przypisza antybiotykow tak latwo i podoba mi sie to. Kaza obserwowac, podawac paracetamol co najwyzej. Jest to frustrujace i leczenie zajmuje wiecej czasu, ale organizm ma czas zeby sprobowac bronic sie samemu. Dzieci choruja na poczatku przygody z przedszkolem a pozniej uodporniaja sie i choroby zdarzaja sie naprawde rzadko. My Polacy jestesmy przyzwyczajeni do tak silnych antybiotykow, ze jak ktos laduje w szpitalu i ma podawane tutejsze antybiotyki - czesto nie reaguje na leki, bo to co dla Norwega jest bardzo mocne dla nas jest jak wit. C... ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#505 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
kancia - kurcze, dobrz że zdjęcie zrobiłaś -no ale właśnie- teraz się martwię. Większość naszych dzieciaków kaszle przeież
![]() Misia - porozmawiaj z panią o tych ugryzieniach. Jy to zawsze mamy szczęście, że w maluchach (później to mija) trafia się jakiś "gryzoń" który gryzie dzieci z różnych sobie znanych powodów i bez - ot tak. Ja mam doświadczenie z taką dziewczynką -rady, rozmoyw, kącik przemyśleń -nic nie działalo. Po prostu musiałyśmy mieć juą cały czas na oku, zwłaszcza gdy zbliżała się do dzieci. Może pni zauważyła tylko jedno ugryzienie i nie wie, że skala zjawiska jest tak duża? My właśnie pieczemy z Hubertem cynamonowe ślimaczki (mniam) na Dzień Nauczyciela ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#506 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Jeszcze raz dziekuje za zyczenia
![]() ![]() Chyba sama przed soba nie chcialam sie przyznac, ale troche mnie ta 3-ka z przodu ruszyla ![]() Zmianami w plucach z jednej strony troche mnie wystraszylyscie.. Z drugiej strony, tak jak Koletynka ciesze sie, ze lekarz tu piec razy omysli zanim da antybiotyk ![]() ![]() ![]() Hania nadal kaszle, ale od wczoraj mniej. Ma tez troche wiecej energii.. i chwilami nie wyrabiam na zakretach ![]() ![]() Misiu, ciesz sie ze mama mogla przyjsc. Moja tesciowa chora, a TZ mial strasznie duzo roboty w tym tyg, jak wychodzil rano i wracal z pracy, to sklepy okoliczne byly juz zamkniete, nie mowiac o 3 delegacjach (w tym jedna z noclegiem, w przepieknym miejscu w polnocnej Angli.. ![]() ![]() Aaach i wiecie co? Zapomnialam totalnie o syropie z cebuli, dopiero mi tu przypomnialyscie piszac o obkladaniu plastrami ![]() ---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ---------- Ps. Fotki Koletynki widzialam na facebook'u ![]() ![]() Ann, ja wlasnie sie do podobnej hulajnogi przymierzalam, bo one sa takie male, lekkie, zwrotne.. ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#507 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Szperku 10lat
![]() ![]() ![]() też pomyslałam o tej hulajnodze, fajna sprawa, ale w linku, który podała Ann w opisie pisze że jest ona dla dzieci do 20kg - czyli musze szukać jakiegoś większego/mocniejszego kalibru ![]() a propo dnia nauczyciela i przyokazji ślimaków ![]() mój mąż jest zakrecony jak domek slimaka ![]() jakis czas temu mówił, że jak odbierał Gosię z przedszkola to jakaś pani chciała od niego 5zł, jakaś składka, ale on nie wie na co. Ja od razu skojarzyłam, że pewnie to na dzien nauczyciela. Małż się ocknął i mówi, że tak na dzień nauczyciela. Dzisiaj rano zawiózł Gosię i dzwoni do mnie i mówi, że dziś dzień nauczyciela, czy Gosia nie powinna może jakiś kwiatków przynieść. Mówię mu, że przecież płacił 5zł składki. A on: "ano tak" i wez tu z takim gadaj ![]() Edytowane przez Yoolia Czas edycji: 2010-10-14 o 09:54 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#508 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Yoolia-mój małż też taki zakręcony jak domek ślimaka
![]() Zu 20kg to pewnie w podstawówce dopiero osiągnie ![]() Kancia-dzięki za cynka,będę czujniejsza ![]() Koletynko-no to ładnie Ci ex pojechał ![]() ![]() ja już biegam we wszystkich przedciążowych od jakiegoś czasu,ale muszę popracować nad jędrnością niestety wziąć się za ćwiczenia,bo już tydzień nie ćwiczyłam ![]() u nas dzisiaj zdecydowanie lepiej,już bez gorączki i walczę z nadmiarem energii Zu-tzn.,że zdrowieje chyba ![]() Edytowane przez annLee Czas edycji: 2010-10-14 o 10:28 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#509 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
szperr--i ode mnie wszystkiego najpiekniejszego!!!
![]() ![]() ![]() ![]() primavera--dla Ciebie belferko ;-) też życzenia grzecznych i mądrych podopiecznych ![]() ![]()
__________________
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię.. Zanim się urodziłaś - Kochałam Cię... Zanim minęła jedna godzina Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... ![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez bingo30 Czas edycji: 2010-10-14 o 10:28 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#510 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
heh, bingo - dzięki
![]() (ja już się przyzwyczaiłam do tego, że nauczyciel przedszkolny nie jest traktowany jako nauczyciel, mimo i ż studia kierunkowe przecież ma -ale w sumie większość ludzi to takie ma o nas zdanie, jakbyśmy w ogóle wykształcenia wyższego nie mialy czy od pluga odeszly ![]() U mnie jako dowcip powtarzamy słowa pewnego tatusia w dniu nauczyciela sprzed 2 lat - "szkoda, że nie ma dnia przedszkolanki, bo bym kupił kwiatka" ![]() Byłam wczoraj u dentysty rozprawić się ostatecznie z zębem. jednak kanałówka, zatruł - ponoć nie ma prawa nic boleć juz. A dziś od południa znów mnie boli, zrobiła mi się gulka/opuchnięte dziąsło -po uciśnięciu krwawi. I boli. Zadzwoniłam -ponoć zrobiła mi się przetoka, mam wziąć antybiotyk. Juz sama nie wiem - czy to ten ząb wyjątkowo upierdliwy, czy dentysta coś niedokładny? Chodzę do niego od lat, zawsze byłam zadowolona, rzetelny i dokładny - aż do tego zęba. No pierwszy raz tak się z głuipim zębem paluję. (jeden plus - expresowe tempo diety, bo od 3 tyg prawie nei jem, bo mnie ząb boli) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:43.