Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II - Strona 119 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-15, 16:52   #3541
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Emerald-a próbowałaś kiedyś Tescowych? są2 rodzaje-fioletowe i różowe.Fioletowe do doopy ale różowe baaardzo pozytywnie mnie keidyś zaskoczyły

Szaja-ja myślę,że to przez zęby masz takie akcje,ale warto skonsultować z innym lekarzem-wykluczyć zapalenie ucha czy zbadać mocz Tośka rośnie mi na drugą uzależnioną od Sinlaca,szama aż jej się uszy trzęsą
a Zu do tej pory lubi podjadać
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 16:52   #3542
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

szaja - nam na problemy z jedzeniem, dwoch różnych lekarzy kazało dawać małej Dicoflor 30. Moze Ty tez spróbuj
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 17:00   #3543
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 759
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Emerald-a próbowałaś kiedyś Tescowych? są2 rodzaje-fioletowe i różowe.Fioletowe do doopy ale różowe baaardzo pozytywnie mnie keidyś zaskoczyły
...
a nie, jeszcze nie miałam okazji, dzięki

tak czy inaczej z pampersami na razie koniec. mam jeszcze do zmęczenia jedną pakę (62 szt) z wielkiego pudła. i tak mi przyszło do głowy, że może one są za małe... niby na szerokość ok, niby wagowo powinny być, ale są duuużo krótsze niż np dada.

czyli tak... spróbować lidlowych i tescowych różowych. zapamiętać.
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 17:12   #3544
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Jestem za TTmam sporo ich rzeczy i są super
Powróciłam z salonu piękności, hehe.
Fotka niezbyt wyjściowa-bez make-upu
ale slicznie, bardzo twarzowo i kolorek super

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
hm.. Może i ja tak spróbuje z tą wodą w nocy

Ja podaję kleik z owocami, na wieczór. i nic nie daje



A tu dla starszego kredki
http://allegro.onet.pl/kredki-do-kap...275507614.html
hmmm, w sumie nie wiem jak to wyjdzie w rzeczywistosci, ja sprobuje te kaszke specjalnie na noc, ona niby bardziej kaloryczna, no i w sumie sek w tym zeby za jakis czas jak bedzie sie brzdac budzil nie dawac mu juz mleczka, tylko wody...ja poprobuje - jak sie uda to was bede zachecac

a kredki rewelacja!

Cytat:
Napisane przez sonia1981 Pokaż wiadomość
A co do TAKO to nam powiedzieli, ze gwarancja jest na cała Europę. To co oni se jaja robią?? Tak w ogóle to wózek jest ok, tylko te koła takie wkurzajace no i potwornie ciężki. A ty zadowolona jestes??


.
ja mam tako, jestem mega zadowolona
niezla heca z tym slubem

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Szaja-ja myślę,że to przez zęby masz takie akcje,ale warto skonsultować z innym lekarzem-wykluczyć zapalenie ucha czy zbadać mocz Tośka rośnie mi na drugą uzależnioną od Sinlaca,szama aż jej się uszy trzęsą
a Zu do tej pory lubi podjadać
mowicie, ze to takie dobre? a co to w ogole za kaszka jest?
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 17:30   #3545
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Jestem za TTmam sporo ich rzeczy i są super
Powróciłam z salonu piękności, hehe.
Fotka niezbyt wyjściowa-bez make-upu
wow po co ci make-up wygladasz zadowalajaco

kardashi-Sto Lat Sto Lat

wiecie co dupa jestem nie mama pisałam ze mała ma uczulenie na kaszki ryzowe (oczyswiscie sie zdarza ) ale moja ma na kontakt z kocykiem juz tłumacze jak se srala lezy na brzuchu to se rusza nogami próbujac raczkowac ocierja sie górne partie nóg na łokciach sie podpiera a buziolkiem wiadomo tez tam sobie poryje
a ze skórka delikatna zrobi sie małe zaczerwienienie po kapieli kiedy skóra wchłania wszystko wychodziło jej to na wierzch 2 dzien daje kleik z nestle bananowy i nic jej ni ma siedze i sie z siebie smieje zem d..a blada
mała nie chce popołudniu mojego cyca wie ze ma dostac słoiczek i cyca nie wezmie
a jesli chodzi o otwarcie interesu trzeba oblukać okolice czego brakuje a co by sie opłacało nawet wsród sasiadów zrobic wywiad pisac biznes plan no i sie starac o dofinansowanie mozna tez załozyc społdzielnie - ma szersze pole działania w dziedzinach mozna np sprzatac po domach ludziom i dodatkowo w to wciagnac szycie firan i naprawy hydrauliczne elektryczne itp itp , w spółdzielni musi byc przynajmniej 5 członków chyba juz zapomniałam dawno nie w temacie jestem dziury bym musiała załatać wiadomosciami nowymi


dziewczyny ja mojej robie taka kaszke do picia -wy podajecie taka gesta na łyzeczce ? to trzeba wiecej tych łyzek wsypac niz na opakowaniu

acha i mam słoiczek w składzie którego jest gluten ( pisze ze to porcja glutenu która jest zgodna z rozpoczeciem przyzwyczajania dziecka do niego) pytanie ile mam tego słoiczka dac jedna dwie łyzeczki czy normalnie cały słoiczek bo sama nie wiem a boje sie przesadzic

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
mowicie, ze to takie dobre? a co to w ogole za kaszka jest?
Nestlé Sinlac jest produkowany z ryżu i mączki chleba świętojańskiego - składników zazwyczaj bardzo dobrze tolerowanych w alergii. Odznacza się wysokim udziałem łatwo przyswajalnych węglowodanów, białkiem o wysokiej wartości odżywczej, zawiera tłuszcze roślinne, jest wzbogacony w witaminy i składniki mineralne, dlatego stanowi pełnowartościowy i smaczny posiłek. Jest łatwy do przygotowania - aby otrzymać porcję Nestlé Sinlac wystarczy dodać wodę.

* bezglutenowy produkt zbozowy
* nie zawiera bialek mleka krowiego i bialka sojowego
* żródlem bialka o bardzo wysokiej wartości biologicznej jest hydrolizowana mąka ryzowa oraz mąka chleba świetojanskiego
* nie zawiera laktozy
* wzbogacony w zelazo, które jest potrzebne do budowy komórek krwi
* wzbogacony w jod, który wspomaga prawidlowy rozwój fizyczny i psychiczny niemowlecia
* wzbogacony w wapn i witamine D - zapewnia prawidlową budowe kości i zebów
* wzbogacony w mikroelementy i w 12 witamin niezbednych do prawidlowego rozwoju dziecka
* nie wymaga gotowania

zastosowanie :

* alergia na białko mleka i/lub soję
* profilaktyka alergii pokarmowej
* dieta bezglutenowa (celiakia)
* nietolerancja laktozy
* niedobory masy ciała np. po biegunkach
* pełnowartościowy samodzielny posiłek uzupełniający w diecie niemowląt od 5.
* miesiąca życia lub kaloryczny dodatek do innych posiłków dla niemowląt i małych dzieci
*może być również spożywany przez młodzież i dorosłych


madra jestem bo se o nim poczytałam
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014

Edytowane przez Edzia400
Czas edycji: 2010-10-15 o 17:26
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 18:02   #3546
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Kropka - fajowe te zabaweczki, ale pokaż mi farmę, na której trzymają hipopotama
a swoją drogą tylko kupujesz i kupujesz - klocki, owocki, piszczki - a masz już gdzie to trzymać?
A to jest hipopotam? Ja myślałam, że krówka.

He he he No nie mam właśnie.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 18:04   #3547
parrotka
Raczkowanie
 
Avatar parrotka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 68
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez sparkly Pokaż wiadomość
Przypomniałaś mi historię "mrożącą krew w żyłach". Znajomi mają 8 m-czną córónię, Róźyczkę. Rodzina z tych co to miziają skarpetami i czerwone kokardki wiążą. Mój TŻ pracuje z tamtym tatą i tamten tata opowiadał mu, że dają Różyczce do jedzenia właśnie kanapki z szynką a że ona nie może sobie sama jeszcze pogryźć to tata przemieli jej tą kanapkę w swoich (próchniejących, o zgrozo) zębach i takie wymymlane daje Różyczce.
Bleeeee

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość

=================
my po szczepieniu, ryk byl, ale szybko sie uspokoil, teraz jest troszke marudny, biedusio
na dzien dzisiejszy Stefek wazy 7600, mierzy 70 cm, obwod glowki 42,5, no kawal chlopa
pani dala mi pare wskazowek odnosnie jedzenia wieczorem, zachecala do podania kaszki na noc, tak zeby maly zaczal przesypiac cale noce, uczyc go, ze pobudka w nocy nie konczy sie 'nagradzaniem mlekiem', dac mu wtedy wody zeby nie oplacalo mu sie budzic, oczywiscie nie chodzilo jej o glodzenie dzieciaka a raczej wprowadzenie powoli kolejnego schematu...czyli godzine przed kapaniem kaszka (gesta, jedzona lyzeczka), potem (w przyszlosci) mycie zabkow, kapiel i spanie....bedziemy probowac
Faktycznie kawał chłopaka... Moja 2 dni mlodsza od niego ale sporo lżejsza i krotsza....

Ta woda to nie wiem czy u nas by przeszla jak na razie budzi sie w nocy glodna jakby caly dzien nic nie jadla ale faktycznie moze po kaszce bedzie inaczej, daj znac czy ten system dziala....

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Powróciłam z salonu piękności, hehe.
Fotka niezbyt wyjściowa-bez make-upu
Pieknie, bardzo delikatnie i kobieco.

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość

sama szukam pomysłu na zmianę wyglądu, ale nie mam koncepcji...
Ja tez mam ochote na zmiane ale boje sie cokolwiek robic z wlosami. Tyle mi ich wypadlo ostatnio, obawiam sie ze po farbowaniu wyjdzie mi ta nedzna resztka co zostala
__________________
Najlepszy przyjaciel młodej mamy - korektor pod oczy
parrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 18:05   #3548
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość

Wymyślili to w stanach jak jakiejś babie kot do pralki wlazł a ta przez przypadek go tam zamkneła.Coś takiego bylo.I ta baba podała do sądu producenta pralki, że w instrucji obsługi nie bylo napisane nic o nie praniu kota.
Takie durnoty to tylko tam są możliwe. Jak z tą parą: matką i synem, co podali firmę Marlboro do sądu, gdy zachorowali na raka płuc. I jeszcze wygrali. Tym ludziom tam to się faktycznie nudzi.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 18:12   #3549
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Potrzebuję mądrej porady
Teraz dodaję kaszkę do nocnego mleka i jest okej mały zajada chętnie i nie "choruje" po niej.
Chciałabym spróbować mu zrobić taką gęstą żeby łyżeczką podawać (w ciągu dnia kilka łyżeczek dosłownie by nauczył się jeść z łyżeczki bo chyba jako cały posiłek to nie bardzo pasuje hmm?)ale nie wiem jak :/ Na opakowaniu jest żeby na 160mleka dać 3 miarki kaszki no i to jest płynne, że mały ssa z butli.. a jak chcę taką papę dać to co mam zrobić? Jakieś inne kaszki są czy mam po prostu więcej miarek wsypać?
Teraz mamy bobovitę kaszkę ryżową jabłkową.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 18:30   #3550
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość

Niby nie można ale chciałabyś pracować w takiej atmosferze? Zawsze można doprowadzić do tego że się sam zwolni.
Moja szefowa jak zły humor miała to jeszcze nie weszła za drzwi a my już wiedzieliśmy po jej minie i każdy na baczność stał.
Ja tam nigdy nie miałam takiego problemu. Nawet była szefowa i jej wspólniczka do mnie nie startowały nigdy.

Z ex szefową miałam jedno starcie, wyskoczyła do mnie z pyskiem czemu nie robimy toxoplazmozy i paru innych, bo słyszała jak mówię do pacjentki, gdzie to może zrobić. I wykład mi strzeliła, że konkurencja zarabia, a ja jeszcze adres podaję. Grzecznie jej objaśniłam, że po 1 kobieta jest w ciąży i badanie zrobić musi. A po 2 ja to chętnie zrobię, tylko proszę aparaturę za 20 tys. i zestaw odczynników sprowadzić. Otworzyła dzioba i tylko spytała: to tyle kosztuje? Potem padło tylko "aha" i wyszła. Przez kolejne dwa lata już do mnie żadnych pytań ani uwag nie miała.
A jej wspólniczka wyżywała się na mojej koleżance, do mnie nigdy nie powiedziała słowa. Źle mi widać z oczu patrzy.

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
A na koszuli napisane - nie prasować po włożeniu.
Błagam...

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22684400]

Dziewczyny, bardzo dobra koleżanka rodzi na początku listopada, chcemy z przyjaciółką oczywiście malutkiej prezenciory sprawić Odpadają ciuszki, wyposażenie ogólnie (bo Justyna ma w rodzinie 2 maluszków, wszystko już ma ), i tak pomyślałyśmy, że na pewno nowe musi mieć wyposażenie do jedzenia: łyżeczki, talerzyki, niekapki czy co tam. W 100zł chcemy się zmieścić, co byście zaproponowały?

Myślałyśmy o niekapku, miękkich łyżeczkach, miseczkach jakiś, śliniaczkach, może jakieś sztućce dla maluchów nieco starszych? TT ma ładne rzeczy i takie, że tak powiem, dobre na wynos też.[/QUOTE]
Dobre i praktyczne, myślę.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Moja koleżanka w grudniu rodzi. Chłopaka będzie miała, ale mam sporo ciuszków 'neutralnych' więc już będę miała je komu oddać
Bo nie mam na co trzymać, w przeciągu 5 lat dziecka nie planuję
Hurtem leci.

U mnie rodzi w grudniu przyjaciółka. W styczniu żona kolegi z pracy i kuzynka. Inna koleżanka urodziła przed paroma dniami.

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2268490 9]aż i ja sprawdziłam...

"może się zdarzyć, że zwierzęta lub małe dzieci wejdą do pralki. urządzenie należy sprawdzić każdorazowo przed użyciem."

[/QUOTE]

To już logiczniej napisane.

Ale że też wszystkie macie pod nosem instrukcje. Ja nawet nie wiem gdzie moja jest.

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Cytat:
Napisane przez sonia1981 Pokaż wiadomość

Łosz w mordę jeża ty szalejesz z tymi zabawkami kobieto . Oczywscie mnie zaraziłas i chyba tez zamówię
E tam.

Mamy tylko: szeleszcząca książeczkę, owocowego piotrusia, biedronkę taką jak Szaja, skaczącego wielbłąda i nie skaczącego osiołka, klucze do samochodu z gryzakiem, klocki które pokazywałam i te piszczyki do wanny. To dużo? Ciągle nie mamy się czym bawić.

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Kumkura - pięknie, makeup niepotrzebny

sama szukam pomysłu na zmianę wyglądu, ale nie mam koncepcji...
Zgadzam się. Kumkura - urocza fryzurka, ładnie Ci.

To tak jak ja, ciągle szukam... Z tym, że ja przy moich kręconych kudłach nigdy nie znajdę.

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Potrzebuję mądrej porady
Teraz dodaję kaszkę do nocnego mleka i jest okej mały zajada chętnie i nie "choruje" po niej.
Chciałabym spróbować mu zrobić taką gęstą żeby łyżeczką podawać (w ciągu dnia kilka łyżeczek dosłownie by nauczył się jeść z łyżeczki bo chyba jako cały posiłek to nie bardzo pasuje hmm?)ale nie wiem jak :/ Na opakowaniu jest żeby na 160mleka dać 3 miarki kaszki no i to jest płynne, że mały ssa z butli.. a jak chcę taką papę dać to co mam zrobić? Jakieś inne kaszki są czy mam po prostu więcej miarek wsypać?
Teraz mamy bobovitę kaszkę ryżową jabłkową.
Nauczy się jeść z łyżeczki przy okazji owoców i warzyw.

Kaszka na gęsto to potem dopiero. I to też nie każdy lekarz zaleca, bo przy dużym przybytku wagi u dzidków średnio wskazane.

Ale tak, sypie się więcej i jest gęsta.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 18:38   #3551
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

Nauczy się jeść z łyżeczki przy okazji owoców i warzyw.

Kaszka na gęsto to potem dopiero. I to też nie każdy lekarz zaleca, bo przy dużym przybytku wagi u dzidków średnio wskazane.

Ale tak, sypie się więcej i jest gęsta.
Aha, dziękuję.
Pytam bo kurcze od nas z wątku lipcowego dwie dziewczyny zamiast zagęszczać mleko kaszkami czy kleikami to widziałam, ze już karmią swoje bobasy kaszką normalnie z łyżeczki.. a nie podawały jeszcze wtedy owocków czy warzyw. Po prostu zaraz po mleku wprowadziły kaszki takie gęste z łyżeczki. Stąd moje pytanie bo sądziłam, że jak już zagęszczam mleko kaszką to kolejnym krokiem jest kaszka z łyżeczki
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-15, 19:25   #3552
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Ja tam się nie znam, ale czytałam w tych wszystkich poradnikach Bebikowych, Bebilonowych itp. że najpierw owoce, warzywa, potem do 4go mleka np. kaszka, a dopiero później jak dziecko je samo to dać mu na śniadanie albo kolację kaszkę zagęszczoną, z owocami np. łyżeczką.

Mnie się zdaje, że to kwestia układu pokarmowego jest. Bo u takich maluchów jak nasze na MM ważne jest, żeby brzuszek miał czas odpocząć, zalecane jest żeby chociaż od północy do rana nie było papu. A już takie mleko w butli lekko zagęszczone jest cięższe do strawienia, wymaga więcej czasu. Wg mnie stąd takie ogólne zalecenia o kaszach gęstych.
Ale może źle dumam.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:34   #3553
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Powróciłam z salonu piękności, hehe.
Fotka niezbyt wyjściowa-bez make-upu
zgodze sie z dziewczynami - wygladasz super
[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2268752 3]
szybkie pytanie:

mała je od 3 dni marchewkę. i teraz jak będę dietę rozszerzać, to dorzucić do marchewki ziemniaka, czy może na obiadek nadal tylko marchewka, a na kolejny posiłek np jabłko?[/QUOTE]
ja zrobiłam tak, że do marchewki dorzuciłam ziemniaka, potem zaczelam zageszczac wszystko kleikiem ryżowym, teraz zaczynam dodawac troche pietruszki jak juz wprowadze zupe jarzynowa składająca sie z kilku składników to zaczne wprowadzac owoce moja pediatra ciagle mi powtarza, że zupa jarzynowa to podstawa
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:35   #3554
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
na dzien dzisiejszy Stefek wazy 7600, mierzy 70 cm, obwod glowki 42,5, no kawal chlopa
no, kawał chłopa- waga i wymiary takie jak mojego Tymka- tyle że Tymek miesiąc młodszy.

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Powróciłam z salonu piękności, hehe.
Fotka niezbyt wyjściowa-bez make-upu
aleś ładna.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Maksiu takie ma.

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
sama szukam pomysłu na zmianę wyglądu, ale nie mam koncepcji...
mi się zda, że Tobie też by pasowała prosta grzywka na całe czoło, bo tak jak ja, masz wysokie czoło.

U nas ząbkowanie trwa. Najlepszy przyjaciel Tymka to gryzak, z którym się nie rozstaje. Jak tylko marud się zaczyna, to podaję gryzak o jest spokój w momencie. Jak gryzak wypadnie to się młody stresuje, normalnie cay aż się trzęsie...
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:37   #3555
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Jestem za TTmam sporo ich rzeczy i są super
Powróciłam z salonu piękności, hehe.
Fotka niezbyt wyjściowa-bez make-upu
Śliczna jesteś

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Kochana, za moich czasów takie żabki to były normalnie do kupienia za grosze, hicior jak nie wiem co

Kredki fajne

A książki i tak nie miałam

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2268752 3]dołączam się do dziewczyn, jesteś urocza

szybkie pytanie:

mała je od 3 dni marchewkę. i teraz jak będę dietę rozszerzać, to dorzucić do marchewki ziemniaka, czy może na obiadek nadal tylko marchewka, a na kolejny posiłek np jabłko?[/QUOTE]

Obojętnie.

Cytat:
Napisane przez sonia1981 Pokaż wiadomość


Szaja ja tam uważam, ze matka zawsze wie najlepiej i ma dobra intuicję. Jak Cię to martwi to idź do innego lekarza. Ja ne temat lekarzy w przychodni mam wyrobione zdanie i to nie za dobre. Niczym się nie przejmują a każda matkę traktują od razu jak histeryczkę. Może po tej kaszce trochę przybierze. Kciukasy trzymamy






Podoba mi się taki schemat, tylko że ja jeszcze cycem karmię więc wieczorem kaszki odpadają. No chyba, ze jakoś to można połaczyć??



Dziewczyny zadam głupie pytanie, ale co to za firma ta TT?? Skrót mi nic nie mówi więc chyba się z firma nigdy nie spotkałam.

Ano. Ja wiem, że często w przychodni jestem, ale nie z własnej woli szczepienie, za tydzień recepta na mleko, mała nie je, dostałam skierowanie na morfo więc znów we wtorek będę pokazać wyniki no i ciągle coś. Nie latam, jak małej kupka się zmienia czy jak cały dzień marudzi, tylko gdy faktycznie coś się dzieje.

Można - odciągasz swój pokarm i na jego bazie dodajesz kleik.

Tommy Tippee, fajna bardzo firma. Cenowo średnio, drożej niż Canpol, ale taniej niż Mam czy Avent mam wrażenie. Ogólnie ładne rzeczy mają, bo są różne kolory, ale nie ma pierdyliarda szlaczków oczo......

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Emerald-a próbowałaś kiedyś Tescowych? są2 rodzaje-fioletowe i różowe.Fioletowe do doopy ale różowe baaardzo pozytywnie mnie keidyś zaskoczyły

Szaja-ja myślę,że to przez zęby masz takie akcje,ale warto skonsultować z innym lekarzem-wykluczyć zapalenie ucha czy zbadać mocz Tośka rośnie mi na drugą uzależnioną od Sinlaca,szama aż jej się uszy trzęsą
a Zu do tej pory lubi podjadać
Zapalenie ucha wykluczam, byłaby temp. ogólnie płacz ciągły bo to cholernie boli, wiem, bo ja ciągle na to chorowałam (skończyło się gdy miałam 11 lat dopiero).

Sinlac jutro kupię

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
szaja - nam na problemy z jedzeniem, dwoch różnych lekarzy kazało dawać małej Dicoflor 30. Moze Ty tez spróbuj
Mam BioGaię, nie może Agu Dicofloru, bo zawiera białko mleka krowiego.



Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
A to jest hipopotam? Ja myślałam, że krówka.

He he he No nie mam właśnie.
W realu jest teraz promocja na pudła różne fajne

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Potrzebuję mądrej porady
Teraz dodaję kaszkę do nocnego mleka i jest okej mały zajada chętnie i nie "choruje" po niej.
Chciałabym spróbować mu zrobić taką gęstą żeby łyżeczką podawać (w ciągu dnia kilka łyżeczek dosłownie by nauczył się jeść z łyżeczki bo chyba jako cały posiłek to nie bardzo pasuje hmm?)ale nie wiem jak :/ Na opakowaniu jest żeby na 160mleka dać 3 miarki kaszki no i to jest płynne, że mały ssa z butli.. a jak chcę taką papę dać to co mam zrobić? Jakieś inne kaszki są czy mam po prostu więcej miarek wsypać?
Teraz mamy bobovitę kaszkę ryżową jabłkową.
Ja bym nie dawała. To jednak dość szorstka konsystencja, Agu do tej pory nie lubi łyżeczką kaszek czy kleików jeść, woli pić.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:46   #3556
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22691377]

Mam BioGaię, nie może Agu Dicofloru, bo zawiera białko mleka krowiego.
[/QUOTE]
Dicoflor nie zawiera białek, nadaje sie dla "skazowców"

Sinlac podawałam córce, ktora miała skaze i do dziś jest to jej ulubiona "kaszka".

Mysle ze kaszke mozna spokojnie podawac lyzeczka - nie musi to byc przeciez gęsty kit, jedynie nieco gesciejsza niz taka z butelki. Z pewnoscia uzasadnione jest to w przypadku dzieci piersiowych, po to aby nie wprowadzac butelki. Ale ja to dawno w tyle za Wami jestem, bo mlody poki co tylko mleko dostaje.
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:48   #3557
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22691377]

W realu jest teraz promocja na pudła różne fajne
[/QUOTE]

A dopiero co byłam w M1 w Praktikerze. Jak powiedziałam chłopu, że laski mają fajne stamtąd i nie drogie, to mnie zawiózł. A potem patrzył na mnie z byka jak zobaczył te 39,90.

Wczoraj mu powiedziałam, że jest promo w Tesco, to tak spojrzał, że padłam. Jak mu jeszcze z Realem wyjadę to chyba mnie śmiechem zabije ...
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:55   #3558
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość

Nestlé Sinlac jest produkowany z ryżu i mączki chleba świętojańskiego - składników zazwyczaj bardzo dobrze tolerowanych w alergii. Odznacza się wysokim udziałem łatwo przyswajalnych węglowodanów, białkiem o wysokiej wartości odżywczej, zawiera tłuszcze roślinne, jest wzbogacony w witaminy i składniki mineralne, dlatego stanowi pełnowartościowy i smaczny posiłek. Jest łatwy do przygotowania - aby otrzymać porcję Nestlé Sinlac wystarczy dodać wodę.

* bezglutenowy produkt zbozowy
* nie zawiera bialek mleka krowiego i bialka sojowego
* żródlem bialka o bardzo wysokiej wartości biologicznej jest hydrolizowana mąka ryzowa oraz mąka chleba świetojanskiego
* nie zawiera laktozy
* wzbogacony w zelazo, które jest potrzebne do budowy komórek krwi
* wzbogacony w jod, który wspomaga prawidlowy rozwój fizyczny i psychiczny niemowlecia
* wzbogacony w wapn i witamine D - zapewnia prawidlową budowe kości i zebów
* wzbogacony w mikroelementy i w 12 witamin niezbednych do prawidlowego rozwoju dziecka
* nie wymaga gotowania

zastosowanie :

* alergia na białko mleka i/lub soję
* profilaktyka alergii pokarmowej
* dieta bezglutenowa (celiakia)
* nietolerancja laktozy
* niedobory masy ciała np. po biegunkach
* pełnowartościowy samodzielny posiłek uzupełniający w diecie niemowląt od 5.
* miesiąca życia lub kaloryczny dodatek do innych posiłków dla niemowląt i małych dzieci
*może być również spożywany przez młodzież i dorosłych


madra jestem bo se o nim poczytałam
wwwoooooowww, ale mnie posadzilas na krzeslo teraz, dzieki za info,
sprobujemy

Cytat:
Napisane przez parrotka Pokaż wiadomość

Faktycznie kawał chłopaka... Moja 2 dni mlodsza od niego ale sporo lżejsza i krotsza....

Ta woda to nie wiem czy u nas by przeszla jak na razie budzi sie w nocy glodna jakby caly dzien nic nie jadla ale faktycznie moze po kaszce bedzie inaczej, daj znac czy ten system dziala....

wiesz u nas tez poki co to nierealne, ale dzis maly wtrabil sporo tej kaszki na noc, jest gesta, jadl lyzeczka (ale nie sam), smakowalo mu,
potem wypil troche wody i heja w bety
zobaczymy jaka bedzie nocka

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Potrzebuję mądrej porady
Teraz dodaję kaszkę do nocnego mleka i jest okej mały zajada chętnie i nie "choruje" po niej.
Chciałabym spróbować mu zrobić taką gęstą żeby łyżeczką podawać (w ciągu dnia kilka łyżeczek dosłownie by nauczył się jeść z łyżeczki bo chyba jako cały posiłek to nie bardzo pasuje hmm?)ale nie wiem jak :/ Na opakowaniu jest żeby na 160mleka dać 3 miarki kaszki no i to jest płynne, że mały ssa z butli.. a jak chcę taką papę dać to co mam zrobić? Jakieś inne kaszki są czy mam po prostu więcej miarek wsypać?
Teraz mamy bobovitę kaszkę ryżową jabłkową.
sialka a nie za wczesnie na kaszke?/

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;22691353]no, kawał chłopa- waga i wymiary takie jak mojego Tymka- tyle że Tymek miesiąc młodszy.

[/QUOTE]

o kurka, to faktycznie niezle
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:57   #3559
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

dzięki za rady odnośnie łyżeczek muszę wyruszyć na poszukiwania tych gumowych bo do tej pory wszędzie widziałam tylko plastikowe.
kumkura ślicznie ci w tej fryzurze
szaja a nie masz możliwości zmiany przychodni? bo nieciekawa ta opieka
ja mam wózek tako (jumper x) i jestem baaardzo zadowolona
idę jutro na kolejny panieński i nie mam się w co ubrać stare rzeczyu za ciasne w biuście a takich wyjściowych bluzek/tunik nie kupowałam teraz bo mi się nie opłaca jak za parę miesięcy wrócę do mojego rozmiaru. yhhh
__________________
the simpliest complicated girl in the world
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:03   #3560
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Mysle ze kaszke mozna spokojnie podawac lyzeczka - nie musi to byc przeciez gęsty kit, jedynie nieco gesciejsza niz taka z butelki. Z pewnoscia uzasadnione jest to w przypadku dzieci piersiowych, po to aby nie wprowadzac butelki. Ale ja to dawno w tyle za Wami jestem, bo mlody poki co tylko mleko dostaje.
Ja mam właśnie niezły orzech do zgryzienia - za ok 2 miesiace wracam do pracy, a moje dzieco nie chce i nie umie pić z butelki Tesciowa mi życ nie daje, ciagle mi gada, żeby uczyć ja pić z butelki. I nie wiem czy uczyć ja na siłe, czy jednak odpuścić. Wydumalam, że jak nakarmię ja zaraz przed wyjściem, to potem za 3h mogłaby zjesc kaszke własnie łyżeczka, potem za 4 h zupke - tez łyżeczką, potem jakiegoś owoca, no i już byłaby godzina mojego powrotu z pracy Nie wiem czy dobrze kombinuje z tym wszystkim Jednak mamy butelkowe maja tu dużo łatwiej
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:25   #3561
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
Ja mam właśnie niezły orzech do zgryzienia - za ok 2 miesiace wracam do pracy, a moje dzieco nie chce i nie umie pić z butelki Tesciowa mi życ nie daje, ciagle mi gada, żeby uczyć ja pić z butelki. I nie wiem czy uczyć ja na siłe, czy jednak odpuścić. Wydumalam, że jak nakarmię ja zaraz przed wyjściem, to potem za 3h mogłaby zjesc kaszke własnie łyżeczka, potem za 4 h zupke - tez łyżeczką, potem jakiegoś owoca, no i już byłaby godzina mojego powrotu z pracy Nie wiem czy dobrze kombinuje z tym wszystkim Jednak mamy butelkowe maja tu dużo łatwiej
eee tam łatwiej Twój plan jest moim zdaniem jak najbardziej ok. Do podania kaszki/kleiku mozesz odciagnac porcję mleczka (jesli nie moze byc to Sinlac przygotowany na wodzie). Pozatym obiadek, deser i malutka nie bedzie głodować bez piersi. Planuję zrobić podobnie, ale ja wracam do pracy troszke pozniej. Teraz to juz chyba nie ma sensu podawac butelki, szczegolnie ze malutka twardo protestuje ;P
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:34   #3562
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ja tam się nie znam, ale czytałam w tych wszystkich poradnikach Bebikowych, Bebilonowych itp. że najpierw owoce, warzywa, potem do 4go mleka np. kaszka, a dopiero później jak dziecko je samo to dać mu na śniadanie albo kolację kaszkę zagęszczoną, z owocami np. łyżeczką.

Mnie się zdaje, że to kwestia układu pokarmowego jest. Bo u takich maluchów jak nasze na MM ważne jest, żeby brzuszek miał czas odpocząć, zalecane jest żeby chociaż od północy do rana nie było papu. A już takie mleko w butli lekko zagęszczone jest cięższe do strawienia, wymaga więcej czasu. Wg mnie stąd takie ogólne zalecenia o kaszach gęstych.
Ale może źle dumam.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22691377]Ja bym nie dawała. To jednak dość szorstka konsystencja, Agu do tej pory nie lubi łyżeczką kaszek czy kleików jeść, woli pić.[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
wiesz u nas tez poki co to nierealne, ale dzis maly wtrabil sporo tej kaszki na noc, jest gesta, jadl lyzeczka (ale nie sam), smakowalo mu,
potem wypil troche wody i heja w bety
zobaczymy jaka bedzie nocka



sialka a nie za wczesnie na kaszke?/
Kurcze.. to ja już sama nie wiem
Myślałam, że dobrze robię podając mu kaszkę.. jest zalecana z opakowania po 4 miesiącu.. tak jak te wszystkie warzywka, które spora część dziewczyn daje wcześniej. Myślałam, że na kaszce nauczy się łykać gęste i dopiero wprowadzę warzywa.
Kaszkę dobrze toleruje, nic go nie boli, wysypek nie ma.. czyli byłby gotowy też na warzywa i owoce skoro są zalecane jako pierwsze?
Nie wiem co robić.. przestać dawać kaszkę , samo mleko na dobranoc a w ciągu dnia uczyć warzywka i owoce jeść ?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:34   #3563
tygrysek99
Raczkowanie
 
Avatar tygrysek99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 413
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
Ja mam właśnie niezły orzech do zgryzienia - za ok 2 miesiace wracam do pracy, a moje dzieco nie chce i nie umie pić z butelki Tesciowa mi życ nie daje, ciagle mi gada, żeby uczyć ja pić z butelki. I nie wiem czy uczyć ja na siłe, czy jednak odpuścić. Wydumalam, że jak nakarmię ja zaraz przed wyjściem, to potem za 3h mogłaby zjesc kaszke własnie łyżeczka, potem za 4 h zupke - tez łyżeczką, potem jakiegoś owoca, no i już byłaby godzina mojego powrotu z pracy Nie wiem czy dobrze kombinuje z tym wszystkim Jednak mamy butelkowe maja tu dużo łatwiej
no nie wiem czy Ci się tak uda - a masz już tak idealnie wypracowany plan dnia ze stałymi porami jedzenia - bo u mnie na bank taki numer by nie przeszedł
zresztą ja bym się bała ryzykować - cały czas bym myślała czy aby na pewno zdążę wrócić do domu na karmienie a przecież są różne sytuacje - czasem trzeba zostać dłużej w pracy albo załatwić coą na mieście - może jeśli nie chcesz butli to może kubek niekapek rozwiąże problem

witam
u nas marud w dalszym ciągu - nocki do bani od kilku dni pobudka o 4 i spanie po pół godziny i kwękanie, jeść nie chce więc nie mam pomysłu o co biega - wogle ostatnio nawet w dzień wybudza się z płaczem

Szaja - ja też bym się martwiła - ale dziewczyny dobrze pisały unikaj póki co szpitala jak ognia tylko się napatrzysz i jeszcze coś gorszego się przypałęta - będzie dobrze
Kropka tylko kusi zabawkamia u nas do zabawy i tak najlepsza albo moja ręka albo smoczek - więc po co przepłacać
Siala ja co do jedzenia kaszek łyżeczką to podobnie do Kropki rozumuję

mam pytanie jakim kleikiem wy zagęszczacie zupki - takim co to się go do mleka też dodaje

Bydgoś mnie też się marzy własne coś - kwiaciarnia a taki ciuchland z komisem właśnie otworzyła znajoma za kasę z urzędu pracy - więc powodzenia
__________________
Agusiek
tygrysek99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:40   #3564
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
dzięki za rady odnośnie łyżeczek muszę wyruszyć na poszukiwania tych gumowych bo do tej pory wszędzie widziałam tylko plastikowe.
kumkura ślicznie ci w tej fryzurze
szaja a nie masz możliwości zmiany przychodni? bo nieciekawa ta opieka
ja mam wózek tako (jumper x) i jestem baaardzo zadowolona
idę jutro na kolejny panieński i nie mam się w co ubrać stare rzeczyu za ciasne w biuście a takich wyjściowych bluzek/tunik nie kupowałam teraz bo mi się nie opłaca jak za parę miesięcy wrócę do mojego rozmiaru. yhhh
ja tez mam tako i jestem zadowolona jak na razie tylko jedna gumę złapałam, ale teść szybciutko zacerował
ja jutro też na imprezę ruszam- osiemnastka kuzynki-taka duża rodzinna kolacja i oczywiście nie mam co założyć bluzki w cyckach za małe, spodnie opięte w udach-a tego nie znoszę, butów nie mam...itede a do tego wszystkiego Adam wyrósł z najładniejszych ogrodniczek jakie miał...rybaczki się zrobiły..w ogóle spodnie dla niego kupić to cud, jutro ruszam po raz kolejny w poszukiwaniach..

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
Ja mam właśnie niezły orzech do zgryzienia - za ok 2 miesiace wracam do pracy, a moje dzieco nie chce i nie umie pić z butelki Tesciowa mi życ nie daje, ciagle mi gada, żeby uczyć ja pić z butelki. I nie wiem czy uczyć ja na siłe, czy jednak odpuścić. Wydumalam, że jak nakarmię ja zaraz przed wyjściem, to potem za 3h mogłaby zjesc kaszke własnie łyżeczka, potem za 4 h zupke - tez łyżeczką, potem jakiegoś owoca, no i już byłaby godzina mojego powrotu z pracy Nie wiem czy dobrze kombinuje z tym wszystkim Jednak mamy butelkowe maja tu dużo łatwiej
no to witaj w klubie herbatki wypija całe 30 ml i to z łaską..dzisiaj zostawiłam go z tż na kilka godzin i za nic nie chciał butli..płakał, głodny jak wilk, ale butla beee i co tu zrobić??już chyba pogodziłam się z tym fantem, karmię cycem, chociaż chciałam odstawić, bo innego wyjścia nie mamyslę sobie, że jak wprowadzę inne papu(warzywka, owocki itede), potem wejdzie łyżeczka i jakoś damy radę..w lutym MUSZĘ wrócić do szkoły, a to wiąże się z moimi wyjazdami na 3 dni, ale tylko raz na 2 tygodnie-może do tego czasu zakumpluje się z niekapkiem???
w ogóle dziewczyny dziękuję za miłe słowa dotyczące mojej skromnej osoby- nie ma nic lepszego jak "ochy i achy" dla ciut zakompleksionego człeka
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:43   #3565
tygrysek99
Raczkowanie
 
Avatar tygrysek99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 413
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Kurcze.. to ja już sama nie wiem
Myślałam, że dobrze robię podając mu kaszkę.. jest zalecana z opakowania po 4 miesiącu.. tak jak te wszystkie warzywka, które spora część dziewczyn daje wcześniej. Myślałam, że na kaszce nauczy się łykać gęste i dopiero wprowadzę warzywa.
Kaszkę dobrze toleruje, nic go nie boli, wysypek nie ma.. czyli byłby gotowy też na warzywa i owoce skoro są zalecane jako pierwsze?
Nie wiem co robić.. przestać dawać kaszkę , samo mleko na dobranoc a w ciągu dnia uczyć warzywka i owoce jeść ?
no niby warzywa i owoce są po 4 miesiącu ale nam np pediatra zaleciła dawać w czwartym
łykać nauczy się bez problemu - te słoiczkowe dania nie są aż tak gęste
ja w sumie nie jestem szpecem ale moim zdaniem warzywa i owoce więcej wniosą dobrego niż sama kaszka - może spróbuj warzywa i owoce bez kaszki - jeśli będzie nocki przesypiał to odpuścisz kaszkę a jeśli nie to wrócisz do niej bez problemu - ale niech się może bardziej doświadczone wypowiedzą

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
ja tez mam tako i jestem zadowolona jak na razie tylko jedna gumę złapałam, ale teść szybciutko zacerował
ja jutro też na imprezę ruszam- osiemnastka kuzynki-taka duża rodzinna kolacja i oczywiście nie mam co założyć bluzki w cyckach za małe, spodnie opięte w udach-a tego nie znoszę, butów nie mam...itede a do tego wszystkiego Adam wyrósł z najładniejszych ogrodniczek jakie miał...rybaczki się zrobiły..w ogóle spodnie dla niego kupić to cud, jutro ruszam po raz kolejny w poszukiwaniach..


no to witaj w klubie herbatki wypija całe 30 ml i to z łaską..dzisiaj zostawiłam go z tż na kilka godzin i za nic nie chciał butli..płakał, głodny jak wilk, ale butla beee i co tu zrobić??już chyba pogodziłam się z tym fantem, karmię cycem, chociaż chciałam odstawić, bo innego wyjścia nie mamyslę sobie, że jak wprowadzę inne papu(warzywka, owocki itede), potem wejdzie łyżeczka i jakoś damy radę..w lutym MUSZĘ wrócić do szkoły, a to wiąże się z moimi wyjazdami na 3 dni, ale tylko raz na 2 tygodnie-może do tego czasu zakumpluje się z niekapkiem???
w ogóle dziewczyny dziękuję za miłe słowa dotyczące mojej skromnej osoby- nie ma nic lepszego jak "ochy i achy" dla ciut zakompleksionego człeka
właśnie ja zapomniałam napisać że super wyglądasz - no i nie widać na fotce powodów do kompleksów - świetna laska z ciebie
a do lutego na bank polubi kubek niekapek - to jeszcze szmat czasu - to już będzie wtedy mały mężczyzna
__________________
Agusiek
tygrysek99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:53   #3566
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
eee tam łatwiej Twój plan jest moim zdaniem jak najbardziej ok. Do podania kaszki/kleiku mozesz odciagnac porcję mleczka (jesli nie moze byc to Sinlac przygotowany na wodzie). Pozatym obiadek, deser i malutka nie bedzie głodować bez piersi. Planuję zrobić podobnie, ale ja wracam do pracy troszke pozniej. Teraz to juz chyba nie ma sensu podawac butelki, szczegolnie ze malutka twardo protestuje ;P
ooooo to sinlac przygotowuje sie na wodzie? dobrze wiedzieć Bo juz nosilam sie z zamiarem zakupu kaszek holle i własnie chcialam je przygotowywac na moim mleku
dzieki, pocieszylas mnie

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość
no nie wiem czy Ci się tak uda - a masz już tak idealnie wypracowany plan dnia ze stałymi porami jedzenia - bo u mnie na bank taki numer by nie przeszedł
zresztą ja bym się bała ryzykować - cały czas bym myślała czy aby na pewno zdążę wrócić do domu na karmienie a przecież są różne sytuacje - czasem trzeba zostać dłużej w pracy albo załatwić coą na mieście - może jeśli nie chcesz butli to może kubek niekapek rozwiąże problem

witam
u nas marud w dalszym ciągu - nocki do bani od kilku dni pobudka o 4 i spanie po pół godziny i kwękanie, jeść nie chce więc nie mam pomysłu o co biega - wogle ostatnio nawet w dzień wybudza się z płaczem

mam pytanie jakim kleikiem wy zagęszczacie zupki - takim co to się go do mleka też dodaje
teraz jeszcze nie mamy stałych, sztywnych por karmienia, ale jak bede chodzic do pracy to bede mała rano budzić do jedzenia o konkretnej godzinie i takie pory szybko zostaną ustalone
poza tym nie zostawie dziecka w domu bez grama mleka już zakupiłam woreczki do zamrazania pokarmu i niedługo bede robić zapasy w sytuacji awaryjnej bedzie miala co jesc
a kubek niekapek bedziemy wprowadzać jak najbardziej, moze on zyska akceptacje mojej wybrednej córy

u mnie nocki tak samo masakryczne czasami mam wrazenie, że cała noc nie robie nic innego jak tylko karmię dziecko

ja zageszczam zupki zwyklym kleikiem ryzowym zreszta na opakowaniu jest napisane, że może służyć tez do takiego celu
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:56   #3567
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Kurcze.. to ja już sama nie wiem
Myślałam, że dobrze robię podając mu kaszkę.. jest zalecana z opakowania po 4 miesiącu.. tak jak te wszystkie warzywka, które spora część dziewczyn daje wcześniej. Myślałam, że na kaszce nauczy się łykać gęste i dopiero wprowadzę warzywa.
Kaszkę dobrze toleruje, nic go nie boli, wysypek nie ma.. czyli byłby gotowy też na warzywa i owoce skoro są zalecane jako pierwsze?
Nie wiem co robić.. przestać dawać kaszkę , samo mleko na dobranoc a w ciągu dnia uczyć warzywka i owoce jeść ?
wiesz, ekspertem nie jestem, ale sluchalam poloznych tutejszych, specow od dzieciaczkow i naszych babek na wizazu, po trzecim miechu dawalam malemu na smaka sporo rzeczy, ot ciut bananka na smaka, troszke startego jabca, marchewki, nawet krople cytrynki i wtedy zaczelam zagesczac mleko kleikiem ryzowym, najpierw na noc a potem juz dodawalam do kazdego mleczka (tylko w dzien tylko dwie miarki)

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość

mam pytanie jakim kleikiem wy zagęszczacie zupki - takim co to się go do mleka też dodaje
ja dodaje ten sam co do mleka, kleik ryzowy

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
w ogóle dziewczyny dziękuję za miłe słowa dotyczące mojej skromnej osoby- nie ma nic lepszego jak "ochy i achy" dla ciut zakompleksionego człeka
a ze sie tak glupio zapytam, to Ty masz kompleksy???? oszalala kobieta
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:59   #3568
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez sonia1981 Pokaż wiadomość
Kurcze trochę ciemnawa z tego jestem. Wkładasz tam całego banana i mała ci wtedy ssie??
No cały to się nie zmieści
Wkładam kawałek i ona go ssie. Dzisiaj to pożerała całą tą siateczkę Włożyłam później jabłko, ale za twarde było i sobie z nim nie radziła.

Cytat:
Napisane przez sparkly Pokaż wiadomość
Przypomniałaś mi historię "mrożącą krew w żyłach". Znajomi mają 8 m-czną córónię, Róźyczkę. Rodzina z tych co to miziają skarpetami i czerwone kokardki wiążą. Mój TŻ pracuje z tamtym tatą i tamten tata opowiadał mu, że dają Różyczce do jedzenia właśnie kanapki z szynką a że ona nie może sobie sama jeszcze pogryźć to tata przemieli jej tą kanapkę w swoich (próchniejących, o zgrozo) zębach i takie wymymlane daje Różyczce.

.
bleeeeeee


Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Kupiłam Miniowi zabawki do kąpieli, bo już się rwie do siadania w wannie. Wybrałam takie żeby były kolorowe i różnorodne, padło na zwierzaki. Przed chwilą je dostałam. Są przesłodkie. I fajniejsze niż na fotkach.
Bardzo fajne.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22681611]

Wiecie co - ok, na oko sama nic nie może stwierdzić, ale cholera wiedzą też się nie popisała tyle, to i ja sama wymyśliłam, rzecz w tym, że Agu jeśli nie chce jeść, to choćby skały srały za przeproszeniem - nic nie zje. A jeśli chce jeść, to zje to, co dam, bez marudzenia.

.[/QUOTE]

Mi kiedyś znajoma lekarka powiedziała, że starsi lekarze już się nie dokształcają dlatego o wielu nowościach nie maja pojęcia.


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22682160]Em, a powiedz mi, skąd pomysł, by w instrukcji obsługi pralki pisać: nie prać dzieci i zwierząt? [/QUOTE]

U mnie w instrukcji od mikrofali jest napisane: nie wieszać się na drzwiczkach No bo jakbym chciała się kiedyś pobujać....

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Jestem za TTmam sporo ich rzeczy i są super
Powróciłam z salonu piękności, hehe.
Fotka niezbyt wyjściowa-bez make-upu
Ślicznie wyglądasz. Bardzo ładny kolor włosów masz....jaki to?

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Boże.. moje dziecko tak dziś gada że autentycznie już go słuchać nie mogę a to dopiero początek ebudu..gluuu.. łebedibudu...grrrr..bdbdb d..ehmmm...ebii...bzzziii ... do tego robi "pierdzioszki" buzią i przy tym opryskuje wszystko śliną xD i se z niej bańki puszcza xD
Aż czkawki dostał


Kurde, ale mam ostatnio sny beznadziejne 3 dni temu śniło mi się, że Łukasz miał pełno gnid i wesz we włosach, wczoraj we śnie wyciągałam tasiemca z buzi Luizy
Dzisiaj miałam lepszy. Śniła mi się szaja, kropka, margo. Jechałyśmy gdzieś pociągiem.Czekałyśmy na inny ( była przesiadka) gadając sobie i nagle patrzę na zegarek, a na nim czas odjazdu. I krzyczę, że nasz pociąg odjeżdża. Zerwałyśmy się, zaczęłyśmy biec z torbami, ale na szczęście zatrzymali go dla nas i pojechałyśmy dalej

Zębole nadchodzą. Luiza namacza pieluchę. W łóżeczku ma zająca z długimi uszami i tak go gryzie, aż uszy są ciężkie od śliny

Dzisiaj Lusia zasnęła o 19 Pewnie się szybciej obudzi.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 21:01   #3569
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
Ja mam właśnie niezły orzech do zgryzienia - za ok 2 miesiace wracam do pracy, a moje dzieco nie chce i nie umie pić z butelki Tesciowa mi życ nie daje, ciagle mi gada, żeby uczyć ja pić z butelki. I nie wiem czy uczyć ja na siłe, czy jednak odpuścić. Wydumalam, że jak nakarmię ja zaraz przed wyjściem, to potem za 3h mogłaby zjesc kaszke własnie łyżeczka, potem za 4 h zupke - tez łyżeczką, potem jakiegoś owoca, no i już byłaby godzina mojego powrotu z pracy Nie wiem czy dobrze kombinuje z tym wszystkim Jednak mamy butelkowe maja tu dużo łatwiej
Jak byłam w poradni laktacyjnej,to naściemniałam,ze muszę wrócić do pracy,bo chciałam wyciagnać informację jak małego nauczyć pić z butli ale pani była madrzejsza i powiedziała mi ,że mały nauczy się pić z niekapka kubeczka i wcale nie będę musiała uzyc butelki...ciekawe bo jak narazie zaczełam podawać tylko jabłuszko i marchewkę...jakos z resztą nie śpieszno
A i nie mam pojęcia jak go odstawie od piersi...
A to Adrianek pozdrawia was wszystkie
Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 21:07   #3570
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
A to Adrianek pozdrawia was wszystkie
ale ma zajefajną fryzurkę.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.