Nauczyciele - potępiani

[tiramisu_]

Napisane przez gringolada

1800 na reke stazysta to chyba z dodatkami i na calym etacie.

Tam są podane kwoty brutto, więc słabo..

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Gringolada - w życiu stażysta nie zarobi na rękę 1800zł NIGDY.

[tipsiara]

Napisane przez Madia

Hehe..fajnie...szkoda, że to tak ładnie w necie wygląda. Tyle to chyba nauczyciel w Warszawie/Wrocławiu zarabia

Dlaczego na nauczycieli jest najazd?? Ano chociażby dlatego, że jadą po nich uczniowie bo nie lubią się uczyć. Albo słabi (w czasach szkolnych) rodzicie uczniów bo ktoś kazał im się uczyć.

Po prostu nauczyciel jest zły bo każe coś zrobić. Szefa też zasadniczo się nie lubi, bo wydaje polecenia. Ot, taka natura człowieka.

eeeee nie,niektórzy patrzą na nauczycieli pod kątem swojego zawodu i może troszkę złościc ich to ze domagają się ciągle podwyżek a mają tyle dni wolnych .

[gringolada]

pikus jakk jakis nauczyciel ma 1 lub 2 trzydziestoosobowe klasy wrzeszczacych uczniow. jak sie ma takich klas 4 lub 5 to inaczej. praca jest stresujaca nikt mi nie powie ze nie. jak bylam uczniem to myslalam ze nauczyciele to maja super ale z perspektywy nauczyciela jest inaczej. trzeba byc by czasem zrozumiec

[muszynianka]

Serio nie mogę tego czytać, niektórzy robią tu wykłady jakby biedne białe lilijki musiały za darmo (!) pracować w ekstremalnych warunkach...
Naprawdę jak ktoś nie widział złej ciężkiej fizycznie i psychicznie pracy i do tego słabo płatnej niech porozmawia z sanitariuszami na przykład... robicie tutaj męczenników - wolontariuszy

Dlaczego na nauczycieli jest najazd?? Ano chociażby dlatego, że jadą po nich uczniowie bo nie lubią się uczyć. Albo słabi (w czasach szkolnych) rodzicie uczniów bo ktoś kazał im się uczyć.

ten argument to już w ogóle zabił mnie do reszty, łącznie z tym o pracy w hałaśliwych warunkach

[19agusia91]

Mama -pedagog szkolny, magister dyplomowany, 24 lata pracy.


Pełno niepłatnych nadgodzin, około 1600zł za rękę. Odpowiedzialny zawód. Poza tym masa papierkowej roboty, wiele razy całą noc spędza nad komputerem pisać różne dokumenty, opracowujac ankiety itp, rady czasami do 20-21. Owszem, są wakacje i ferie. To jest plus tej pracy.A. Problemy z głosem tez już ma ;] Te 40 godzin to teoria, bo np wywiady srodowiskowe robi się po godzinach pracy. A często nie jest to 5 czy 6 domów.


Jeśli nauczyciel to taki lekki zawód to nikt nikomu nie zabrania się uczyć i potem mieć wolne wakacje (chociaż to ponoć mają ukrócić )

[muszynianka]

No ok. Ale wyjeżdżam na wycieczkę na 3 dni, jestem z dziećmi - czyli w pracy - 72h, to zobacz, ile za darmo robię. To samo na zielonej szkole - 3 tygodnie byłam.

od kiedy wycieczki są obowiązkowe?:P

[gringolada]

szajajaba cos o tym wiem:P te place w necie to jakas fikcja

[awia]

Napisane przez muszynianka

tragedia po prostu!

Nie wiem z czego sie smiejesz. Nauczyciel głownie pracuje głosem, maja tez szkolenia m.in z emisji głosu po to by nie zdzierac gardla. Nauczycielom z dluzszyms tazem robią sie polipy na strunach głosowychh oraz inne guzki roznego rodzaju.
I to jest tragedia, wymagajaca dlugiego leczenia.

Co do pensji - nauczyciel stazysta ok 1300 pln netto, kontraktowy 1400 pln netto.
Moja przyjaciolka zaczela tą kariere wiec wiem jak to wyglada.

Nie wiem czy dobrze pamietam, ale dodatek zdrowotny to chyba 60 zl miesiecznie? wiem ze za wychowastwo to jest ok 70 pln miesiecznie

[muszynianka]

w sumie szajajaba okej, policzmy.
policzmy dni wolne czyli wakacje, święta i te nieszczęsne wycieczki które są taaaaak szalenie częste ;p

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez awia

Nie wiem z czego sie smiejesz. Nauczyciel głownie pracuje głosem, maja tez szkolenia m.in z emisji głosu po to by nie zdzierac gardla. Nauczycielom z dluzszyms tazem robią sie polipy na strunach głosowychh oraz inne guzki roznego rodzaju.
I to jest tragedia, wymagajaca dlugiego leczenia.

rozbawił mnie argument o pracy w hałasie

[Madia]

Napisane przez tipsiara

eeeee nie,niektórzy patrzą na nauczycieli pod kątem swojego zawodu i może troszkę złościc ich to ze domagają się ciągle podwyżek a mają tyle dni wolnych .

Wiesz...moja mama jest nauczycielką i sorry, ale jak na nią patrzę to wolę w biurze pracować od pn do piątku po te 8 czy 9 godzin i gra pasuje, przychodzę do domu i mam delikatnie mówiąc wszystko w d*** i kij z wakacjami

[gringolada]

muszynianko halas naprawde w szkolach jest i to spory. a wycieczki nauczycieli ktorzy maja dyzur jerst obowiazkowy.

[tipsiara]

tzn że za duzo gadają? hehehe sory ale znam babcie które przebija każdego nauczyciela ilościa wypowiadanych słów a zdrowe jak rydze sory nie gniewajcie się, ale tak jakoś mi się nasunęło

[muszynianka]

Madia ale czy ktoś ci każe być nauczycielem?
z tego co wiem wielu nauczycieli nie może znaleźć pracy co oznacza że chętnych jest dużo w stosunku do miejsc pracy i nikt cie tam na siłę nie ciągnie

[tiramisu_]

Napisane przez tipsiara

eeeee nie,niektórzy patrzą na nauczycieli pod kątem swojego zawodu i może troszkę złościc ich to ze domagają się ciągle podwyżek a mają tyle dni wolnych .

Wierz mi, że spora część nauczycieli wolała by tych dni wolnych nie mieć, tylko pracować i mieć odpowiednio wyższe pensje + urlopy, ktorych nauczyciel tak naprawdę nie ma. Ciekawe czy Ci jęczący na nauczycieli-darmozjadów twardo trzymaliby się swojego zdania gdyby tak na rok się z nimi zamienili

[Madia]

Muszynianko: taka jesteś mądra. Zapytaj uczniów za co nie lubią nauczycieli (o szkole ogólnie nie mówię) i posłuchaj tych "rzeczowych" argumentów.

[muszynianka]

gringolada przeciętny uczeń spędza w szkole 12 lat, znasz jakiegoś który od tego ogłuchł?;p

[tipsiara]

Napisane przez tiramisu_

Wierz mi, że spora część nauczycieli wolała by tych dni wolnych nie mieć, tylko pracować i mieć odpowiednio wyższe pensje + urlopy, ktorych nauczyciel tak naprawdę nie ma. Ciekawe czy Ci jęczący na nauczycieli-darmozjadów twardo trzymaliby się swojego zdania gdyby tak na rok się z nimi zamienili

No właśnie chcę się dowiedziec czy nauczyciele mają te wakacje naprawdę czy jednak pracuja cały rok jak inne zawody?

[muszynianka]

Muszynianko: taka jesteś mądra. Zapytaj uczniów za co nie lubią nauczycieli (o szkole ogólnie nie mówię) i posłuchaj tych "rzeczowych" argumentów.

ale po co mam pytać uczniów?
uczeń nie wypowie się obiektywnie.
nauczyciele są potępiani przez ludzi dorosłych, przepraszam ale nie widzę tutaj 13 latek które mówią "pani zosia jest be bo ma brzydkie zęby śmierdzi jej z buzi i krzyczy na jasia" raczej słyszę dorosłe osoby które mówią o zarobkach

[tiramisu_]

Napisane przez muszynianka

od kiedy wycieczki są obowiązkowe?:P

Nie są i wielu nauczycieli nie chce na nie jeździć jak i pilnować dzieci na zajęciach pozaszkolnych, bo zwyczajnie nic z tego nie mają. Niech żaden z nich nie jeździ i dzieci nie bedą mieć wycieczek, proste

[Wenress]

Niech im płacą więcej ale robią jakąś selekcję. Jak widzę połowę nauczycieli z mojej szkoły to ręce opadają... albo mają dziwne podejście do uczniów i nie radzą sobie wcale, albo kompletnie nie potrafią uczyć. Nie chcę być chamska ale są zatrudnieni chyba z braku innych. A są też tacy, że chętnie się przychodzi na lekcje i wychodzi z konkretną wiedzą i motywacją, im na pewno płacą za mało. Zresztą szczerze dziwię się, że tak rozsądni ludzie chcą siedzieć z dzieciarnią w szkole i sie męczyć, za niewielkie pieniądze.. no ale oczywiście cieszę się, że jednak chcą

[Madia]

Nikt mi nie każe, ale proszę cię nie rzucaj farmazonów, że ludzie nie lubią nauczycieli bo ci mają wakacje...no proszę cię!! Takie argumenty to chyba na poziomie przedszkolnym.

[19agusia91]

a i wycieczki SĄ OBOWIĄZKOWE !

[awia]

Matko i córko ręce opadaja.
Wam tez nikt nie broni byc nauczycielem, idzcie i uczcie innych.
Wtedy pogadamy o halasie, zdartym gardle czy oszalamiajacej pensji i dniach wolnych.

Wam sie wszystkim wydaje ze skoro chodziliscie do szkoly to znacie pracę nauczyciela,
A to jest gówno prawda.

[19agusia91]

Jak widzę połowę nauczycieli z mojej szkoły to ręce opadają... albo mają dziwne podejście do uczniów i nie radzą sobie wcale, albo kompletnie nie potrafią uczyć. Nie chcę być chamska ale są zatrudnieni chyba z braku innych. A są też tacy, że chętnie się przychodzi na lekcje i wychodzi z konkretną wiedzą i motywacją, im na pewno płacą za mało.

racja.

[muszynianka]

Zdecydujcie się z tymi wycieczkami - obowiązkowe czy nie?

[gringolada]

muszynianko jak pewnie zauwazylas mowimy o nauczycielach. w mojej startej szkole byla kobitka mloda ok 40 lat odeszla bo maial uszkodzenie sluchu. halas jest nieprzecietny zwlaszcza na przerwach. idz sobie do podstawowki i zobacz jak to jest jak 100 dzici w jednym miejscu krzyczy jednoczesnie przez np 15 minut.

wycieczki obowiazkowe.

[muszynianka]

awia nie ciskaj się tak, jak ktoś chce poznać prawdziwą męczacą pracę za psie pieniądze, niech porozmawia z sanitariuszem

[awia]

Z tego co pamietam z emisji glosu wlasnie, 15 min halasu na przerwach w podstawowce, gdzie dzieci krzycza, piszcza i biegaja to prawie tyle decybeli co startujący odrzutowiec....

muszynianka - cytujac ciebie - kaze ktos im byc wolontariuszami? Kazdy ma taka prace jaka sobie wybiera, ja tez sie moge pouzalac nad soba jaka moja praca jest meczaca i stresujaca i slabo platna. I co z tego?

[muszynianka]

podstawowki i zobacz jak to jest jak 100 dzici w jednym miejscu krzyczy jednoczesnie przez np 15 minut.

to chyba jakaś patologiczna podstawówka, że tak 100 zbiera się i non stop przez 15 minut?

Nikt mi nie każe, ale proszę cię nie rzucaj farmazonów, że ludzie nie lubią nauczycieli bo ci mają wakacje...no proszę cię!! Takie argumenty to chyba na poziomie przedszkolnym.

bożesztymój a skąd ja wiem czemu ludzie nauczycieli nie lubią?
ja lubię.
i wybacz ale problem wydaje mi się bardziej złożony niż nie lubią bo dużo zadaje (twój argument) albo nie lubią bo mają wakacje (też twój pomysł)