Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[kropka75]

Napisane przez velluto

Zdjęcie z serii "dziwny jest ten świat"

Fajne.

Napisane przez bratkab

Powiedziała bym tak - jeszcze nie.

[tygrysek99]

Napisane przez annLee

Tygrysku-dasz radę!Ja wierzę,że mamuśki są najlepiej zorganizowanymi pracownikami Tymczasem korzystaj z wolnych chwil i staraj za dużo nie myśleć Na pewno ze wszystkim sobie poradzisz.


u nas też jakieś marudne dni ostatnio
i od dwóch nocy budzi się znowu 3razy
jakaś kumulacja skoku czy na mróz może
aaa..widziałam,że pełnia się zbliża

uśmiałam się przed chwilą,patrzę jak leży w łóżeczku a ona ręce na boki wywaliła i śpi na brzuchu jakby padła krzyżem przed ołtarz

dzięki wiem że dam radę - bo jakie mam wyjście ale już mnie głowa boli, najgorsze jest to że jak nie było małej to nie przeszkadzały mi te nadgodziny i nocki a teraz to nie wiem jak to będzie bardziej od strony takiej że dużo mi ucieknie z jej życia

Napisane przez margo80

u nas fajna nocka i na razie humorek też dopisuje.
pupa dalej czerwona, od strony bożenki widać lekką poprawę.

małż pojechał do kliniki na to badanie. trzymajcie kciuki.

trzymam

Napisane przez kropka75

Obejrzałam wczoraj pogodę na gazecie. W moim mieście na czwartek 60% szansy na opady. Pokwękałam sobie pod nosem ze złości, wyłączam i coś mi mignęło... patrzę, a tam nie deszcz, a ŚNIEG.

Ale coś im się już odmieniło, bo teraz sprawdzam i śniegu nie ma. Wydmuchało czy cuś.

a u nas nadal na czwartek śnieg

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22749005]

W nocy mała kilka razy z potwornym płaczek się budziła - jakby ją coś bardzo zabolało albo się wystraszyła czegoś bardzo. Bidula. A ja się rano uryczałam potwornie, bo znów cyrki z jedzeniem, od rana marudzenie, płacz, krzyk - a ja już nie wiem co robić. Do lekarki nie pójdę, bo znów mnie oleje, wczoraj mi siuśki małej zgubili w lab więc nic nie wiem....[/QUOTE]


u nas tak w zeszłym tygodniu było nockami....tylko że znacznie lepiej jest z jedzeniem...

Napisane przez margo80

ja nic nie mam dla Ewci na zimę. tzn. mam kombinezon w postaci śpiworka i drugi taki normalny z paputkami i rękawiczkami, ale za duży na pewno. nie mam dla niej zimowej czapki, a ze dwie by się przydały. tu tak kopcą z kominów, że jeden spacer i wszędzie pełno sadzy. no i właśnie nie wiem, jak z tą czapką. w 14 tygodniu życia miała obwód głowy 41 cm, teraz nie mierzyłam jeszcze, ale chyba trzeba kupować 42-44 jak na całą zimę. zgadza się? jakie rozmiary Wy macie?
przeglądałam all i bardzo mi się podobają czapki firmy raster. dla Ewci musze kupić coś w bieli chyba, żeby do obu kombinezonów pasowało (jeden czerwony z białym futerkiem, drugi szaro-zielony, taka pistacja bardziej).

no i zapomniałabym:
Ewcia kończy dziś 4 miechy!!!

za rocznicę

ja tez słabo zaopatrzona na zimę jestem

Napisane przez velluto

[/COLOR]Jeszcze mam pytanie - jak długo czekałyscie na becikowe? My zlozylismy wniosek w sierpniu i jeszcze nie mamy kasy

trzy tygodnie

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22752186]Boska fota Jeszcze zębiska by pasowały do tego

Pójdę prywatnie. Mam namiar, co prawda znalazłam lekarkę sama, ale mam wrażenie że to ta sama która mnie leczyła... Obaczym.

Właśnie jadłyśmy kaszkę bananową. Łyżeczką, półpłynną taką, bo butla zła była. Jakieś 120ml zjadła. Dobre i to...

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Bratko, moja lekarka prawdopodobnie od poniedziałku.

ok, idę chatę ogarnąć coś i małą uspokoić, bo już ryczy na macie (bo nie potrafi się na prawą stronę obrócić na brzuch).[/QUOTE]

to trzymam kciuki za wizytę....

moje dziecko pobiło dziś w nocy wszelkie rekordy - spała 12 godzin, przypuszczam że to po szczepionce ale w końcu troszkę odespałam...a dzisiaj zaliczamy burmuszka - gadać nie, uśmiechu nie, zabawa też be tylko jemy i drzemiemy no i skarżymy się - pewnie na zęby bo śliny tyle że wycieraczki by się zdały

[marhalczar]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2268089 8]
kurczę, mam problem z pieluchami... ostatnio z pampersów ucieka nam kupa... górą... a od dłuższego czasu tylko pampersów używamy, bo huggisy były złe (siku wyciekało wokół nóżek), wszystkie typu babydream, bella, dada - są okropne, sztywne, chociaż dada ostatecznie przynajmniej siku dobrze wchłania, po innych pupa mokra, a pielucha sucha... i co ja mam kurde zrobić? jeszcze lidlowych nie próbowaliśmy. ale jest sens? czy to to samo?

[/QUOTE]

Tylko raz spróbowalam innych pieluch niz Dodot ,nie wiem czy sa w Polsce) http://www.dodot.es/todos-los-panales
Na poczatku uzywalam Sensitive, a teraz 12 Seco (sucho), srozm.2, sa cienkie , delikatne i miekkie,podwójna warstwa ,pochlaniaja super, mala cala noc w nich przesypia, chyba ,ze zrobi kupcie to wtedy nie, bo ja przewijam od razu.... no ale nic nie wyplywa ani góra ani bokami....no i cenowo tez ok, czym wieksza paka tym taniej wych. za szt. Kupuje 96szt/15 € (60zl)

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;22708239]my śpimy po ciemku, a jak chce Tymka zobaczyć, to komórką świecę.

Moje dziecię od kilku dni ma mega głód na mleko. Nie wiem, ile on teraz powinien wypijac dobowo, ale u nas wychodzi 950- 1050ml. Ile Wasze dzieciaczki zajadają?
do tego raz dziennie pół sloiczka.
Choć karmienie łyżeczką jest w ostatnich dniach bardzo trudne, jak tylko dotknę łyżeczką ust Tymka, to on od razu łapie łyżeczke i pcha ją do buzi, gryzie, macha nią, znów gryzie....
To dziś dałam mu własną łyżeczkę, mając nadzieję go jakos nakarmić, gdy on będzie wcinał swoja łyżeczkę- większej katastrofy marchewkowej jeszcze nie było... [/QUOTE]

super marchwkowy Tymcio!

[Silpe]

velluto-mina małego bezcenna

Przedstawiam świeżą fote Gabi w brokułach

czapki mamy 3
beżowa - z 5,10,15
biała - zrobiona przez babcie
różowa z CA - ta jest aktualnie w użyciu bo uszy nam nie wychodzą podszas krecenia łepetyną

była mowa o gryzakach - zrobiłam foty bo firm nie pamietam
najpierw kupiłam te wieksze ale były za duże - dokupiłam małe są ok ale aktualnie gryzione są wszystkie

[marhalczar]

Napisane przez velluto

Zdjęcie z serii "dziwny jest ten świat"

..super!

[kropka75]

Super te Wasze brudaski.

Napisane przez tygrysek99

a u nas nadal na czwartek śnieg

Pewnie wydmuchało ode mnie do Ciebie.

[tygrysek99]

Napisane przez kropka75

Pewnie wydmuchało ode mnie do Ciebie.

wiesz ja już chyba wolę śnieg niż to co mam w tej chwili za oknem - buro ciemno i ponuro, mgła i cały czas coś siąpi z nieba a wilgoć taka że moment wszystko wilgotne....spacer dzisiaj bojkotuje

[kropka75]

Napisane przez tygrysek99

wiesz ja już chyba wolę śnieg niż to co mam w tej chwili za oknem - buro ciemno i ponuro, mgła i cały czas coś siąpi z nieba a wilgoć taka że moment wszystko wilgotne....spacer dzisiaj bojkotuje

A wcale się nie dziwię. Sto razy wolę śnieg od tego mokrego paskudztwa, które u mnie było wczoraj. Niestety przy takiej temp. padający śnieg zrobi tylko chlapę, nie będzie ani biało, ani sucho.

[marhalczar]

Napisane przez Silpe

velluto-mina małego bezcenna

Przedstawiam świeżą fote Gabi w brokułach

czapki mamy 3
beżowa - z 5,10,15
biała - zrobiona przez babcie
różowa z CA - ta jest aktualnie w użyciu bo uszy nam nie wychodzą podszas krecenia łepetyną

była mowa o gryzakach - zrobiłam foty bo firm nie pamietam
najpierw kupiłam te wieksze ale były za duże - dokupiłam małe są ok ale aktualnie gryzione są wszystkie

uroczo! widac, ze jej smakuje..

ja równiez mam 3 czapki zimowe, jedna robilam ja,taka na cieplejsze dni, druga cos w rodzju tej z CA, tez rózowa i trzecia bezowa z brazem z Prenatal-u..i chyba wystarczy... narazie Amcia smiga z gola glówka , bo tem. na to pozwala..18-20 stopni w dzien.

Gryzak mam jeden z Nuka-dwuczesciowy oraz grzechotke z gryzakiem z chicco , z która sie nie rozstaje

[jamaicaP]

Napisane przez velluto

Zdjęcie z serii "dziwny jest ten świat"

hehehe boska minka

kropka a to chamsko zrobila, poplamione i rozprute to wstyd sprzedawac i dziwi sie jeszcze za neutral.
istnieje zjawisko od niedawna tzw handlary
to ludzie ktorzy okupuja lumpki, biora wszystko co ma dobrą metkę, nie patrza na rozmiar, wiedza ze nawet jesli w lumpku za powiedzmy sukeinke zaplaca 100 zl to ona na all pójdzie za 1000 zł, niektore nawet maja umowy z ekspedientakmi one odkladaja im co lepsiejsze sztuki za kaske
podejrzewam ze w dzieciecym dziale rozwniez to wystepuje ...

[bratkab]

Super Gabi

Kurcze ktoś mi dziś dziecko podmienił. Nie dość że spał 12 godzin w nocy (w tym dwa karmienia) to teraz już śpi prawie 2 godziny Pogoda cudna ale aż się boję, że jak go wezmę na spacer to mi znów uśnie w wózku

[kropka75]

Napisane przez jamaicaP

hehehe boska minka

kropka a to chamsko zrobila, poplamione i rozprute to wstyd sprzedawac i dziwi sie jeszcze za neutral.
istnieje zjawisko od niedawna tzw handlary
to ludzie ktorzy okupuja lumpki, biora wszystko co ma dobrą metkę, nie patrza na rozmiar, wiedza ze nawet jesli w lumpku za powiedzmy sukeinke zaplaca 100 zl to ona na all pójdzie za 1000 zł, niektore nawet maja umowy z ekspedientakmi one odkladaja im co lepsiejsze sztuki za kaske
podejrzewam ze w dzieciecym dziale rozwniez to wystepuje ...

Bardzo możliwe. Ja już spotkałam paru takich sprzedawców co handlują dzieciowymi rzeczami, markowymi. I takie np. spodnie idą za 14zł, ale i za 24zł, zależnie od firmy. W lumpku mogłyby kosztować i 4zł.

Ale też zależy od sklepu. Ja mam jeden dobrze dość zaopatrzony, w centrum miasta, ale tam używka body na wieszaku za dychę idzie. A te w koszach to owszem tanie, ale tego ja bym dziecku nie założyła już. A ludzi tam jest zatrzęsienie. Całe pielgrzymki chodzą.

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez bratkab

Super Gabi

Kurcze ktoś mi dziś dziecko podmienił. Nie dość że spał 12 godzin w nocy (w tym dwa karmienia) to teraz już śpi prawie 2 godziny Pogoda cudna ale aż się boję, że jak go wezmę na spacer to mi znów uśnie w wózku

Czemu się boisz? Niech śpi. To zdrowo.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Mój syn mi dziś chyba daje oddech przed jutrem. Wstał po 7, potem spał 9 - 10:20, teraz śpi już godzinę. W międzyczasie bawił się trochę, trochę kwękał, ale jak do niego przyszłam, to gadał ze mną przez monia i bawił się moimi rękoma z pół godziny. Do spania posuszyłam chwilę, bo miał problem oko zamknąć, chociaż już padał ze zmęczenia... I śpi twardo widzę, a mleko już czeka gotowe, o 13 miał jeść.

A jutro szczepienie, więc będzie nie fajnie cały dzień.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Dziewczyny - czy któraś już przeszła na mleko następne?? Czy dalej idziecie na początkowym?

[Siala_Bala]

A jak ja wystawiłam negatywa facetowi co mi żywcem bubla używanego i ścioranego sprzedał pisząc, że nówka to żeście mnie zjechały
i jeszcze on mi negatywa walnął po złości xD

[tygrysek99]

Napisane przez kropka75

Ale też zależy od sklepu. Ja mam jeden dobrze dość zaopatrzony, w centrum miasta, ale tam używka body na wieszaku za dychę idzie. A te w koszach to owszem tanie, ale tego ja bym dziecku nie założyła już. A ludzi tam jest zatrzęsienie. Całe pielgrzymki chodzą.[COLOR="Silver"]

A jutro szczepienie, więc będzie nie fajnie cały dzień.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Dziewczyny - czy któraś już przeszła na mleko następne?? Czy dalej idziecie na początkowym?

ja też mam taki swój jeden i jak dobrze trafię to bodziaki z nexta są po 3zeta a spodenki też firmówki po 5 ale wiadomo w ciuchu nie zawsze jest to co się chce...

szczepienie było u nas wczoraj a dzisiaj dzień wygląda tak - spanie, chwila marudka jedzenie i tak wkółko zobaczymy co dalej będzie

a na mleko następne to ja mam jeszcze czas...

a co do tych używek na all to faktycznie mojej znajomej znajoma obkupuje po lumkach co fajniejsze ciuszki dzieciowe i wystawia jako zestawy na all - miesięcznie na czysto potrafi 2 tyś wyciągnąć

[kropka75]

Napisane przez Siala_Bala

A jak ja wystawiłam negatywa facetowi co mi żywcem bubla używanego i ścioranego sprzedał pisząc, że nówka to żeście mnie zjechały
i jeszcze on mi negatywa walnął po złości xD

Bo istnieje opcja reklamacji.
Już o tym mówiłyśmy.

/Zresztą ja nie wystawiłam negatywa i nikogo w nim nie objeżdżałam. /

[Siala_Bala]

Napisane przez kropka75

Bo istnieje opcja reklamacji.
Już o tym mówiłyśmy.

/Zresztą ja nie wystawiłam negatywa i nikogo w nim nie objeżdżałam. /

a nie mogłaś reklamować śpiworka?

I ja faceta też nie objechałam dopóki on tego nie zrobił mnie.

[kropka75]

A moje dziecko nadal śpi.

Dawno już tak nie miał. Bardzo dawno.

____________

A propos allegro... Laska, której wystawiłam nega za brak kontaktu po zakupie i brak wpłaty (3,25zł za zestaw ubranek) wystąpiła do mnie z prośbą (oficjalnie, przez formularz allegro) o wycofanie komentarza, pisząc w tej wiadomości, że prosi o anulowanie, bo nie miała czasu zapłacić, bo ma małe dziecko (a ja to kuźwa mam królika ), a potem jak już miała to to wszystko wydawało jej się za małe. Chyba jej się wydaje, że to są jakieś argumenty. A jak pytałam czy chce zrezygnować to milczała. Załamują mnie tacy ludzie.

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez Siala_Bala

a nie mogłaś reklamować śpiworka?

I ja faceta też nie objechałam dopóki on tego nie zrobił mnie.

Napisałaś, że Ci wysłał to i owo i że go objechałaś w komentarzu.

Śpiwór reklamowałam.

[kropka75]

Mój mąż przywlókł drugiego zwierza...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

kROPKA, ON JE PRODUKUJE CZY JAK?

[Siala_Bala]

Napisane przez kropka75

Napisałaś, że Ci wysłał to i owo i że go objechałaś w komentarzu.

Śpiwór reklamowałam.

Ale komentarz był najpierw, potem reklamacja.
Jak ja wystawiałam komentarz to nie objeżdżałam jego bezpośrednio tylko pisałam, że mimo pięknych opisów dostałam rzecz używaną. Nie był to jedyny taki komentarz, gość ewidentnie leci w kulki z ludźmi, żałowałam, ze nie spojrzałam wcześniej. I z tego co pamiętam to wystawiłam mu neutrala a on mi negatywa i mi pojechał... (dopiero wtedy się wkurzyłam bardzo i powiedziałam co o tym sądzę) gdyby zaproponował wymianę to unieważniłabym swojego neutrala.
Ale z resztą, o co tu się dochodzić było minęło

Mój wczoraj miał takiego "śpiocha". Aż sprawdzałam czy wszystko okej xD

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez kropka75

Mój mąż przywlókł drugiego zwierza...

Świetne te maskotki

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22754784]kROPKA, ON JE PRODUKUJE CZY JAK? [/QUOTE] Nie, tankuje na BP.

Napisane przez Siala_Bala

Ale komentarz był najpierw, potem reklamacja.

??

[tygrysek99]

Napisane przez kropka75

Nie, tankuje na BP.

fajowskie a co ma do zwierzątek BP???hm o czymś nie wiem

[myszka1986]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22749944]Normalnie jakbym siebie czytała

spróbuj dynię ziemniak i indyk - też powinno być dobrze. A banan jak? próbowałaś? nie słoikowy, tylko kupny, zmiksowany. Fajny też jest banan z winogronami i różą.
[/QUOTE]
Z mięsem jeszcze nie próbowałam, zastanawiam się czy najpierw z glutenem nie zacząć.
Bananka lubimy ale na razie na smaka dajemy.

Napisane przez kropka75

Dziewczyny - czy któraś już przeszła na mleko następne?? Czy dalej idziecie na początkowym?

A no właśnie ja chcę przejść z Bebilonu Comfort na zwykły i się zastanawiam czy poczekać i od razu 2 wprowadzać czy ciągnąć na jedynce. Wiem że przy dużych dzieciach czasem lekarze zalecają pozostanie przy 1 do końca 7 miesięcy.

Napisane przez kropka75

Mój mąż przywlókł drugiego zwierza...

Świetny .

[kropka75]

Napisane przez tygrysek99

fajowskie a co ma do zwierzątek BP???hm o czymś nie wiem

Jak to co, na każdej stacji jest stoisko z maskotkami.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez myszka1986

A no właśnie ja chcę przejść z Bebilonu Comfort na zwykły i się zastanawiam czy poczekać i od razu 2 wprowadzać czy ciągnąć na jedynce. Wiem że przy dużych dzieciach czasem lekarze zalecają pozostanie przy 1 do końca 7 miesięcy.

Ja coś takiego znalazłam:

"W kwietniu 2007 opublikowano nowe wytyczne żywienia niemowląt w Polsce. Wytyczne te zostały przyjęte przez zespół ekspertów na konferencji w Instytucie Matki i Dziecka. Najistotniejsze zmiany dotyczyły czasu wprowadzania glutenu do diety oraz czasu stosowania mieszanek typu 1 i typu 2 u dzieci karmionych sztucznie. Ze względu na pojawiające się doniesienia sugerujące potrzebę obniżenia dotychczasowej podaży białka u niemowląt oraz fakt, że aktualnie preferowany w Polsce model żywienia sztucznego powoduje nieco zbyt dużą podaż białka w diecie dzieci, aktualnie zaleca się, aby mleko początkowe (typu 1) było stosowane nawet do końca 6 miesiąca życia. Mleko następne (typu 2) należy włączać od 7 miesiąca życia."


Tzn, że mleka następne mają więcej białka niż początkowe?

[tygrysek99]

Napisane przez kropka75

Jak to co, na każdej stacji jest stoisko z maskotkami. [COLOR="Silver"]

myślałam że jakieś punktu są na maskotki albo coś w tym stylu

[kropka75]

Napisane przez tygrysek99

myślałam że jakieś punktu są na maskotki albo coś w tym stylu

Niestety nie.

Ale jak na takie duże pluszaki to nie były drogie. Aż się bałam spytać, ale 30zł mówi, że dał.

Ja dałam więcej za biedronkę.

[Edzia400]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22749944]

Masz rację. Zrobię jutro tylko wyniki moczu i pójdę. Ogólnie zła jestem, bo mojej lekarki ponad 2 tygodnie już nie ma, nie wiem czemu, jest tylko druga, która olewa, moja jest bardziej kumata.

Właśnie chwila spokoju na macie jest, rano zjadła 90ml mleka, teraz mieszankę (banan, mleko, kaszka owoce leśne, na oko tak pół słoiczka zjadła). Fika ciągle na brzuch, co cholerę odwrócę, to ta myk. I targa matę.
.[/QUOTE]


wiesz czytałam na jednym z portali o zywieniu dziecka ze czasem kiedy malenstwu zaczyna podawac sie owoc zmniejsza mu sie apetyt i nie chce jesc mozna by spróbować na kilka dni Agu zabrac wszystkie owoce i podawać mleko + kleiki jesli krew jest ok i Agu nie ma jakis innych objawów




tu pisza ciekawe rzeczy http://diety.qever.com/dieta-niemowlaka

gratuluje wszystkim dzieciaczkom rocznic

mała mi jakos pokaszluje byłam w przychodzni osłuchowo ok dała leki i zobaczymy co z tego wyjdzie
oprócz tego ze mamy szpital w domu (albo kaszla albo siorpaja nosem ) jest ok mała dzis zjadła 180 gram (mleko +kleik malina z jabłkiem) i jesio chciała :| teraz juz spi 40 min


no i sie dowiedziałam ze cały słoiczek mam dać z glutenem a nie 2 łyzeczki

mała juz od dłuzszego czasu tyłek wypina

co do odparzonej pupy my stosowałysmy tormentiol 2 razy dziennie i mycie pupy tylko wodą z płynem do kapieli tormentiolu coprawda nie zabardzo polecaja ale w rozsadnych ilosciach napewno nie zaszkodzi a nam tylko on pomógł na szczescie był to jednarozowy wybryk

kropka ja sie sama zdziwiłam kiedy mojej kupowałam czape rozmiar 44

lecem papać obiadek trzymajcie sie

aa która ma namiary na darfen ciekawe co u niej mogłaby chociaz focie bruna wkleic no i ciekawe co u innych lasek które sie nie odzywały
aa no i witam nowa mamusie Oolcie i jej bobaska

nie mart sie moja etz ma problem z serduszkiem na szczescie u nas jak narazie nie trzeba operować dziurka powinna sie zrosnąc do 3 roku życia my mamy asdII i zadnych objawów mala rozwija sie prawidłowo

[kropka75]

Napisane przez Edzia400

aa która ma namiary na darfen ciekawe co u niej mogłaby chociaz focie bruna wkleic

Wstawia, ale na n_k.

Wszystko u niej dobrze. Dzieć mocno zajmujący jest.

[tygrysek99]

Napisane przez kropka75

Niestety nie.

Ale jak na takie duże pluszaki to nie były drogie. Aż się bałam spytać, ale 30zł mówi, że dał.

Ja dałam więcej za biedronkę.

hm, to faktycznie nie dużo...

[kropka75]

Moje dzięcię wstało o 14ej. Szok.

Jemy i idziemy na spacerek. Musimy kupić mleczko.