Essence cz. VI

[Arrianna]

A w Poznaniu są douglasy :P. I chyba przestanę zupełnie naturę odwiedzać... takie cudownie niewymacane te essencowe kosmetyki są tam jeszcze tylko, żeby mieli wszystkie limitki i dokładali co chwilę... :P

[Ł@siczk@]

U mnie nie ma DW, ale sa nowosci ze stalej oferty, co mnie odrobine pocieszylo
Kupilam dwie pomadki, maja nowe opakowania, ale kolory chyba takie, jak poprzednia wersja.
Numerki 02 i 03. Pomadki maja mnostwo mieniacych drobinek, sa bardzo sliskie, dobrze sie je naklada.
Cena: 8,99 bodajze

[aktogimka]

Napisane przez zzzielona

Określenie, że obok Hali Strzegomskiej jest bardzo trafne ponieważ Hala Strzegomska nie jest jakaś wyjątkowo duża a obok jest tylko jedna w sumie drogeria, haha . No ale spróbujemy inaczej... Wiesz gdzie jest Nowy Dwór - Krzyżówka? Kiedyś tak się nazywał przystanek (jeździ tam mnóstwo autobusów :P). Teraz przystanek się nazywa po prostu "Nowy Dwór". Dojedziesz tam 132, 142, 122, 126... I wieloma, wieloma innymi autobusami. W każdym razie wysiadasz sobie na tym przystanku Nowy Dwór i jak masz taką halę z: Rossmannem, Biedronką i Pepco to zamiast tam idziesz w prawo... Mijasz dość duży i dość brzydki budynek, w którym na parterze znajdują się jakieś banki. Zaraz za tym budynkiem skręcasz w lewo i przed sobą masz Halę Strzegomską. Idziesz w stronę wejścia, ale tuż przed samą Halą skręcasz w prawo i idziesz kilka metrów do przodu... Tam już na pewno znajdziesz tą drogerię .

Gdzie jest Hala Strzegomska i jak się do niej dostać wiem. (ah te czasy, kiedy miałam szkołę obok HS i przechodziłam przez halę dwa razy dziennie ) Dzięki za wytłumaczenie. Jak będę w pobliżu to na pewno poszukam tajemniczej drogerii. Dzięki w ogóle za info, że tam pojawia się Essence! Jak się zjedziemy i będziemy Panią ciągle pytać o kosmetyki, to może szafę na stałe wstawi.

Byłam dzisiaj w Douglasie w Pasażu - oczywiście DW nie ma. Było trochę nowości, ale szafa generalnie nie była na te nowości przygotowana - nowe róże wymieszane z tymi starymi podwójnymi, szimery też upchnięte gdzie popadnie.

[greatdee]

Napisane przez Inkarnatka

Nieźle... Moje łupy są jednak bardzo skromne w porównaniu do Twoich

Bo ja to już mam chorobę zbieraczą :P

Napisane przez black-bubu

o jak sie sprawuja cienie z DW?

Ja jestem zadowolona. Na bazie z ArtDeco trzymają mi się cały dzień, i nie mam też zastrzeżeń do napigmentowania. A kolory mi się bardzo podobają

Napisane przez Badzynka

woooow, ile kosmetyków! ZAZDRO! Dziś po południu też wstawię swoją, w porównaniu do Twojej, małą kolekcję. Nie sądzisz, że eyelinery metal glam są troszkę trudne w aplikacji?

Dzięki
Mam właśnie przeciwne wrażenie, że fajnie i łatwo się nimi maluje

Napisane przez Kasza Manna

Jak sprawuje się róż z brązerem Sun Club? Co jakiś czas je widuję, ciągle kuszą, ale nie kupuję, bo wydają mi się niepotrzebne (mam już swoje ulubione brązerki i róże )

Lubię ten zestaw, zwłaszcza do torebki czy na wyjazdy. I żałuję, że nie ma takiego różu solo, bo mi bardzo pasuje.

Napisane przez kleopatre

imponujący zbiór mój przy twoim jest o taaaki malutki
Z ciekawości, jak się sprawuje fioletowy cień z CaH ?
Próbowała któraś z Was zastrugać kredkę jumbo z ITW ?

Ten cień, hmmm, no jest taki delikatny, na pewno nie daje spektakularnego efektu. Dla mnie jest fajny na dzień

Napisane przez agnieszka k

moje zbiory, brakuje pilniczka szklanego bo sie gdzieś zapodział.

Twój zbiór przypomniał mi, że zapomniałam jeszcze o zestawi do brwi i o kółku do pięt A co to jest to z SunClub, taka jakby książeczka?

Napisane przez Badzynka

hey
Oto obiecane zdjęcia mojej małej kolekcji Bronzer z sun club nie przeżył przeprowadzki :P
Nie polecam tego granatowego lakieru c&g - szybko odpada.

Czemu ja lakierów nie wstawiłam? :P
Zainteresowała mnie ta kredka ASIA, to z jakiejś starej limitowanki tak? Bo ja w sumie od niedawna śledzę Essence :P

Napisane przez Arrianna

A w Poznaniu są douglasy :P. I chyba przestanę zupełnie naturę odwiedzać... takie cudownie niewymacane te essencowe kosmetyki są tam jeszcze tylko, żeby mieli wszystkie limitki i dokładali co chwilę... :P

Też mam takie nadzieje Ale Natur nie będę omijać, bo czekam na KOBO

[telbuh]

Napisane przez Inkarnatka

Telbuh, a ona jest z nowości? Wygląda na matową Bo jakoś nie kojarzę, żeby wśród starych szminek Essence były jakieś maty Pamiętam same perłowe i nadrobinkowane... Możesz opisać opakowanie, solidne jest czy raczej z takiego lichego plastiku? Bo na zdjęciach te nowe szmineczki całkiem atrakcyjnie się prezentują W jakiej cenie?

Tak, jest z nowości. Opakowanie takie, jak trochę wyżej Ł@siczk@ wrzucała. Stare pomadki kupiłam dopiero jak były wyprzedawane i faktycznie, chyba nic matowego wśród nich nie było. Moja jest bezdrobinkowa, z delikatnym połyskiem. Ceny nie pamiętam, ale pewnie też ok 9zł.

Napisane przez iga333

Czy ta pomadka Creamy Nude jest dostępna w Polskich Naturach i jaki ma numer ???

Kupiłam ją w łódzkim Douglasie, ma nr 50.

[cuciola]

Upolowalam dzisiaj lakiery Essence:
-Matt top coat i to jest milosc
-colour&go enchanted fairy pudrowo jasnorozowy kolor
-glisten up-blekitny z glitterkami
-czarny lakier do wzorkow i w koncu znalazlam super lakier do stempelkow bo wzorki wychodza nim swietnie!

jestem bardzo zadowolona z zakupow (zrobilam je we Wloszech w Coin i OVS)

[Arrianna]

Aaaa a ja kocham ten jasnoniebieski lakier colour&go z drobinami(glisten up jak się nie mylę). Jest taki trochu transparentny i mam go na pazurach juz 3 dzień(co jest dużo jak na moje pazury) na jasnozielonym sold out forever z catrice. Mega to wygląda- wydaje się zielony ale w świetle robi się niebieski. Tylko troche się dziwnie czuje - jesień idzie a tu parada z takim kolorem... czas się przerzucić na fiolety i brązy.
A no tak, KOBO, zapomniałabym na śmierć. Ale jakoś w Poznaniu chyba jeszcze nie ma

[cuciola]

No wlasnie tez bylam niezdecydowana czy go kupic bo to kompletnie nie jesienny kolor..no ale co jak potem juz go nie znajde?
tutaj jest omowiony:
http://deltacephei.nl/essence-flakies-glisten-up/
http://fleurs-stuff.blogspot.com/201...listen-up.html
a tutaj na innych lakierach:
http://nihrida.blogspot.com/2010/08/...p-layered.html
http://www.linnieke.com/2010/08/nfu-...listen-up.html
http://nailpolishobsession.blogspot....listen-up.html

[SexiChic]

Jak obiecałam - info z Buska - a właściwie jego brak - czyli wszystko po staremu.
Natura - ITW, wszystkie nowości są.
W trakcie dzisiejszych odwiedzin w Naturze nabyłam tylko puder sypki My Secret i krem tonujący Ziaji Aż się sama sobie dziwię, że tak skromnie.
Piccolo - ECLIPSE, mała szafka bardzo przebrana, nowości wybiórczo. Jak zapytałam pana (chyba kierownika) kiedy będzie nowa limitka to mnie odesłał do pani (ekspedientki i kasjerki), a ta z kolei do innego pana (chyba specjalista od zamówień), który mnie poinformował, że będzie nowa limitka jak tylko essence ją wprowadzi na rynek, na co ja go poinformowałam, że od tej co oni mają essence wypuściło już 2limitki a wkrótce będzie trzecia Strasznie ich to zaskoczyło

A oto moje skromne zbiory (włącznie z zapasami):
1. Wszystko
2. Twarz
3. Oczy
4. Usta
5. Pazurki

[marryme21]

Napisane przez SexiChic

A oto moje skromne zbiory (włącznie z zapasami):
1. Wszystko
2. Twarz
3. Oczy
4. Usta
5. Pazurki

Co to za balsam do paznokci?

[Kasza Manna]

Napisane przez SexiChic

Jak obiecałam - info z Buska - a właściwie jego brak - czyli wszystko po staremu.
Natura - ITW, wszystkie nowości są.
W trakcie dzisiejszych odwiedzin w Naturze nabyłam tylko puder sypki My Secret i krem tonujący Ziaji Aż się sama sobie dziwię, że tak skromnie.
Piccolo - ECLIPSE, mała szafka bardzo przebrana, nowości wybiórczo. Jak zapytałam pana (chyba kierownika) kiedy będzie nowa limitka to mnie odesłał do pani (ekspedientki i kasjerki), a ta z kolei do innego pana (chyba specjalista od zamówień), który mnie poinformował, że będzie nowa limitka jak tylko essence ją wprowadzi na rynek, na co ja go poinformowałam, że od tej co oni mają essence wypuściło już 2limitki a wkrótce będzie trzecia Strasznie ich to zaskoczyło

A oto moje skromne zbiory (włącznie z zapasami):
1. Wszystko
2. Twarz
3. Oczy
4. Usta
5. Pazurki

Hmm, widać od razu, że nie spodobała Ci się limitka Moonlight, a już puder z tej serii uważasz za najgorszy produkt na świecie

[SexiChic]

Napisane przez marryme21

Co to za balsam do paznokci?

Taki z drugiej szafy w słoiczku. Jest to jakby gęsty krem wymieszany z pudrem. Nie stosuję go zbyt często bo zazwyczaj mam pomalowane pazurki ale jak się go nałoży to znika uczucie bólu paznokci po zmyciu lakieru (nie wiem czy wiecie o co mi chodzi ale jak często maluje paznokcie to potem jak zmyję lakier to czuję jakby ból pazurków). Zdaje się być fajny ale ma 2 wady - zostawia taką pudrową otoczkę w okół paznokcia przy skórkach i ciężko go wydłubać ze słoiczka jak się ma długie pazurki.

[Arrianna]

Ja go uważam za najgorszy na świecie bo mi się popsuł skubany... a był taki grzeczny!

[SexiChic]

Napisane przez Kasza Manna

Hmm, widać od razu, że nie spodobała Ci się limitka Moonlight, a już puder z tej serii uważasz za najgorszy produkt na świecie

Co prawda dołączyłam do Was dopiero niedawno (jak weszło Eclipse) ale tak szybko się wciągnęłam i zafascynowałam limitkami, że postanowiłam sprawdzić co tylko się da z poprzednich W związku z tym pierwsze co to przejrzałam KWC i natknęłam się tam na rozświetlacz Moonlight Potem wpadłam w szał poszukiwań I jakimś cudem zdobyłam go na wymiance po czym doszłam do wniosku, że to jest tak beznadziejny produkt, że nie mogę dopuścić do tego, żeby inne fanki essence się z nim męczyły i postanowiłam zebrać ich najwięcej jak się da I to jest wynik

[lele]

Napisane przez Kasza Manna

Jak sprawuje się róż z brązerem Sun Club? Co jakiś czas je widuję, ciągle kuszą, ale nie kupuję, bo wydają mi się niepotrzebne (mam już swoje ulubione brązerki i róże )

bez szału, fajny jest ale ja wolę efekt ITW.. no ale może to efekt tego, że zaraz po zakupie brązera i różu udało mi się upolować ITW
może jutro się nim umaluję i popatrzę na niego pod kontem recenzji

Napisane przez Axaxax

wstępna recenzja Express Dry Drops

to ja teraz widzę, że my od początku o całkiem innych wysuszaczach pisałysmy- ja miałam taki fioletowy, w pękatej buteleczce..
a ja ten stary chyba ostatnio w moim douglasie widziałam, ale ręki nie dam sobie odciąć

[nobodygirl91]

hej dziewczyny chce lekko zmienić temat (bo DW u mnie nie ma, bardzo z tego powodu cierpię, bo naprawdę mocno chce czarny eyeliner - jutro wpadam do Natury i spytam czy coś wiadomo w tej kwestii), kolekcje Essencową wkleje w najbliższym czasie...
a teraz moje pytanko: czy któraś z was kupiła i testowała nowe cienie czwórki? co możecie o nich powiedzieć?? bo wiem, że stare były nie bardzo w miarę są napigmentowane? dobrze się rozcierają i trzymają na powiece? byłabym wdzięczna za jakieś konkretniejsze info od osoby która je ma i używa

[mejaczek]

Napisane przez Badzynka

Arrianna: słusznie zrobiłaś, trzeba się pocieszyć Mam ten balsam w kształcie róży (fioletowe opakowanie) Jest cudny pod względem wyglądu, a na usta jeszcze go nie kładłam

A ile kosztuje ten balsam H&M, bo może kupie go sobie w piątek
SexiChick, nie byłam dzisiaj na zakupach bo troszke choruje i nie moge ruszyć się z łóżka;/Jak tylko wydobrzeje, to ruszę na zakup twojego cienia

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez SexiChic

Jak obiecałam - info z Buska - a właściwie jego brak - czyli wszystko po staremu.
Natura - ITW, wszystkie nowości są.
W trakcie dzisiejszych odwiedzin w Naturze nabyłam tylko puder sypki My Secret i krem tonujący Ziaji Aż się sama sobie dziwię, że tak skromnie.
Piccolo - ECLIPSE, mała szafka bardzo przebrana, nowości wybiórczo. Jak zapytałam pana (chyba kierownika) kiedy będzie nowa limitka to mnie odesłał do pani (ekspedientki i kasjerki), a ta z kolei do innego pana (chyba specjalista od zamówień), który mnie poinformował, że będzie nowa limitka jak tylko essence ją wprowadzi na rynek, na co ja go poinformowałam, że od tej co oni mają essence wypuściło już 2limitki a wkrótce będzie trzecia Strasznie ich to zaskoczyło

A oto moje skromne zbiory (włącznie z zapasami):
1. Wszystko
2. Twarz
3. Oczy
4. Usta
5. Pazurki

Powiem Ci tak, kocham cie i nienawidzę. Nienawidzę za to, ze masz tyle rozswietlaczy a ja ani jednego, mimo że długo polowałam
Zobaczysz, w nocy kiedyś napadnę na twój dom i ukradnę jeden

[Hisoka]

SexiChic-jeśli chciałabyś pozbyć się jednego z rozświetlaczy Moonlight, to chętnie się za coś wymienię

[mejaczek]

Napisane przez Hisoka

SexiChic-jeśli chciałabyś pozbyć się jednego z rozświetlaczy Moonlight, to chętnie się za coś wymienię

Ja też, ja teżAle wątpię żebyś wymieniła się swoimi łupami:P

[Arrianna]

Ten balsam do ust w kształcie róży kosztuje 9.90. I są dwie wersje - fioletowa róża i czarna... ale to nieważne - ważne że mają lustereczko :P Mam ochotę się wrócić i kupić też wersję fioletową

[mejaczek]

Napisane przez Arrianna

Ten balsam do ust w kształcie róży kosztuje 9.90. I są dwie wersje - fioletowa róża i czarna... ale to nieważne - ważne że mają lustereczko :P Mam ochotę się wrócić i kupić też wersję fioletową

Dzięki za infoNa pewno sobie kupię jeśli u mnie będzie.

[SexiChic]

Napisane przez mejaczek

SexiChick, nie byłam dzisiaj na zakupach bo troszke choruje i nie moge ruszyć się z łóżka;/Jak tylko wydobrzeje, to ruszę na zakup twojego cienia

Powiem Ci tak, kocham cie i nienawidzę. Nienawidzę za to, ze masz tyle rozswietlaczy a ja ani jednego, mimo że długo polowałam
Zobaczysz, w nocy kiedyś napadnę na twój dom i ukradnę jeden

Spoko, nie pali się z tym cieniem Co prawda dzisiaj ostatecznie wyrzuciłam do kosza resztki mojego (było go tak mało i był już tak pokruszony, że ciężko było jakkolwiek się nim pomalować) ale ogarnęła mnie już niewiara, w to, że znajdę godnego następcę i teraz tylko biernie (biernie co do essence) czekam na Metalics...

Dobrze, że ostrzegasz o tej napaści to je głęboko schowam Ja miałam prawdziwą manię tego rozświetlacza i non stop o nim myślałam więc może to go do mnie przyciągnęło (moja kuzynka wierzy w wizualizacje - tzn. że jak o czymś intensywnie myśli, pragnie tego i wyobraża, że się to ma, to te myśli to przyciągają i marzenie staje sie jawą - widać coś w tym jest).

Co do Moonlighta to jest dla mnie cenniejszy niż CaH dla wielu fanek Ciężko będzie go ode mnie wydobyć ale kusić można Chociaz chęci na pozbycie się nawet najbardziej zużytego - brak.

[VooDooDoll]

No i kiszka, liner DW przetrwał 6 godzin. Na bazie. Na pewno był nieotwierany, próbowałam innym pędzelkiem i z nakładaniem jest trochę lepiej. Ale pokruszył się i zaczął odbijać na górnej powiece po 6 godzinach. Inna sprawa, ze od jakiegos czasu moje powieki nie przyjmują zadnego cienia ani kredki ani linera na dłuzej niż 5-6 godzin. Spływa wszystko bez względu na użytą bazę, przypudrowanie powieki czy też jakość uzytego kosmetyku. Zrezygnowałam w związku z tym z używania cieni wogóle, bo po kilku godzinach wyglądam jakbym w tym makijażu spała...
A co do Douglasa w Bonarce- dziś byłam drugi raz i mają komplet DW, nowe róże, nowy shimmer, nowe szminki wszystkie w nowych opakowaniach, nowe czwórki, nowe cienie pojedyncze, róże pasiaki oba, nowe tusze. Wypatrzyłam chyba wszystkie nowości oprócz matt top coata i nowych płytek.

[goldika]

a mi dzis liner DW wytrzymal od 7rano do teraz nic sie nie odbilo i nie rozmazalo. Do tego mozna nim narysowac ladniejsza kreske niz linerem z pedzelkiem.

[mejaczek]

Napisane przez SexiChic

Spoko, nie pali się z tym cieniem Co prawda dzisiaj ostatecznie wyrzuciłam do kosza resztki mojego (było go tak mało i był już tak pokruszony, że ciężko było jakkolwiek się nim pomalować) ale ogarnęła mnie już niewiara, w to, że znajdę godnego następcę i teraz tylko biernie (biernie co do essence) czekam na Metalics...

Dobrze, że ostrzegasz o tej napaści to je głęboko schowam Ja miałam prawdziwą manię tego rozświetlacza i non stop o nim myślałam więc może to go do mnie przyciągnęło (moja kuzynka wierzy w wizualizacje - tzn. że jak o czymś intensywnie myśli, pragnie tego i wyobraża, że się to ma, to te myśli to przyciągają i marzenie staje sie jawą - widać coś w tym jest).

Co do Moonlighta to jest dla mnie cenniejszy niż CaH dla wielu fanek Ciężko będzie go ode mnie wydobyć ale kusić można Chociaz chęci na pozbycie się nawet najbardziej zużytego - brak.

Oj uwierz mi, przeszukam cały dom żeby go u ciebie odszukać
Też ciągle o nim myślałam, widać za słabo;/
Ostatnio jedna dziewczyna na allegro wstawiała w dużym zestawie, ale musiałabym wypadać ponad 100zł, to sobie odpuściłam
Pocieszam sie shimmerkiem z Essence i mogę powiedzieć, ze się dobrze sprawuje i ociera moje łzy
Powiem Ci, że rozumiem o tym kuszeniu i ciężkim oddaniu, bo mój róż z CaH nie oddałabym chyba za nic
Dlatego teraz kupuje większość rzeczy z limitek żeby nie żałować.
Jakby kiedyś ci przyszło do głowy co byś chciała za Moonlight to wiesz gdzie mnie szukać:P)

[abercrombie&fitch]

Napisane przez SexiChic

Dobrze, że ostrzegasz o tej napaści to je głęboko schowam Ja miałam prawdziwą manię tego rozświetlacza i non stop o nim myślałam więc może to go do mnie przyciągnęło (moja kuzynka wierzy w wizualizacje - tzn. że jak o czymś intensywnie myśli, pragnie tego i wyobraża, że się to ma, to te myśli to przyciągają i marzenie staje sie jawą - widać coś w tym jest).

Co do Moonlighta to jest dla mnie cenniejszy niż CaH dla wielu fanek Ciężko będzie go ode mnie wydobyć ale kusić można Chociaz chęci na pozbycie się nawet najbardziej zużytego - brak.

To chyba ze mną w wymiance zdobyłaś pierwszy rozświetlacz Moonlight No proszę, nie wiedziałam że tak mogłam uszczęśliwić
Mnie on tam nie podszedł za bardzo.

[SexiChic]

Napisane przez VooDooDoll

No i kiszka, liner DW przetrwał 6 godzin. Na bazie. Na pewno był nieotwierany, próbowałam innym pędzelkiem i z nakładaniem jest trochę lepiej. Ale pokruszył się i zaczął odbijać na górnej powiece po 6 godzinach. Inna sprawa, ze od jakiegos czasu moje powieki nie przyjmują zadnego cienia ani kredki ani linera na dłuzej niż 5-6 godzin. Spływa wszystko bez względu na użytą bazę, przypudrowanie powieki czy też jakość uzytego kosmetyku. Zrezygnowałam w związku z tym z używania cieni wogóle, bo po kilku godzinach wyglądam jakbym w tym makijażu spała...
A co do Douglasa w Bonarce- dziś byłam drugi raz i mają komplet DW, nowe róże, nowy shimmer, nowe szminki wszystkie w nowych opakowaniach, nowe czwórki, nowe cienie pojedyncze, róże pasiaki oba, nowe tusze. Wypatrzyłam chyba wszystkie nowości oprócz matt top coata i nowych płytek.

Toż to jest masakra! U mnie ten liner wytrzymał cały dzień bez najmniejszej skazy Nakładałam go na: (licząc od powieki) bazę pod makijaż APC, podkład YR+Lirene, puder Avon i biały cień Sensique i wieczorem wyglądał dokładnie tak samo jak rano zaraz po makijażu. Aż się dziwiłam takiej idealnej trwałości

[goooosienka]

Ja używałam narazie tylko linera z DW do pracy, wiadomo klimatyzacja etc. i rozmazał się po jakichś 5h. Nigdy nie miałam problemu z rolowaniem cieni czy coś a tu taka niespodzianka.

[SexiChic]

Napisane przez abercrombie&fitch

To chyba ze mną w wymiance zdobyłaś pierwszy rozświetlacz Moonlight No proszę, nie wiedziałam że tak mogłam uszczęśliwić
Mnie on tam nie podszedł za bardzo.

Tak, od Ciebie mam pierwszy i jeszcze raz bardzo, bardzo, bardzo Ci dziękuję
Ja dosłownie chwilę wcześniej zdobyłam AOH i to on mi nie podszedł To był kosmetyk zupełnie nie dla mnie dlatego zrobiłam takie zapasy Moonlighta Az strach pomyśleć co będzie jak mi się skończy...

Napisane przez mejaczek

Oj uwierz mi, przeszukam cały dom żeby go u ciebie odszukać
Też ciągle o nim myślałam, widać za słabo;/
Ostatnio jedna dziewczyna na allegro wstawiała w dużym zestawie, ale musiałabym wypadać ponad 100zł, to sobie odpuściłam
Pocieszam sie shimmerkiem z Essence i mogę powiedzieć, ze się dobrze sprawuje i ociera moje łzy
Powiem Ci, że rozumiem o tym kuszeniu i ciężkim oddaniu, bo mój róż z CaH nie oddałabym chyba za nic
Dlatego teraz kupuje większość rzeczy z limitek żeby nie żałować.
Jakby kiedyś ci przyszło do głowy co byś chciała za Moonlight to wiesz gdzie mnie szukać:P)

To go schowam w stodole u sąsiadów:P
Dobrze jak coś to na pewno się dowiesz A puki co jedyna rzecz jaka przychodzi mi do głowy w zamian za Moonlighta to Volkswagen Lupo (teraz myślę o nim tak jak o shimmerku więc może się spełni)

[agata_slomka]

u mnie linery DW pięknie się trzymają cały dzień. Nawet mam problem ze zmyciem ich wieczorem
Jeszcze jestem na etapie przyzwyczajania się do konsystencji, bo do tej poty tylko raz miałam liner z aplikatorem a od 4 lat tylko te z pędzelkami, więc już mam wyćwiczoną 'lekką' rękę, a tu trzeba troszkę inaczej. Dla mnie to tak jak z pisania piórem przerzucić się na długopis