"Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

[muron]

Napisane przez s_a_j

Witam Piękne Panie z rana :P

Dziewczyny nie uwierzycie, ale śniła mi się Molalala ahahahahahaha
Wiem, że to potwornie głupie i wstydzę się tego, chyba za bardzo mnie angażują sprawy naszego forum, Śniło mi się, że stała przed nami i się tłumaczyła, że ona nie chciała i że to nie jej wina

Podczytałam Was trochę z rańca i uciekam od razu ogarnąć chałupkę bo dziś do nas znajomi z małym dzidziusiem przychodzą, też z synusiem

cudny zestaw, choć uzywany:
http://allegro.pl/ikea-disney-z-usa-...282749025.html


Tobie Molala( widziałaś jej twarz?, mnie Jarosław Kaczynski!!!!!!!!!!!!!Sie działam z nim i Komorowskim przy stole, takim metalowym kawiarnianym i powiedziałam, że głosowałam na pO i byłam kiedyś w UW ( a to prawda;-)) a on cały czas gadał do siebie jak już naprawdę psychiczny!

[s_a_j]

Napisane przez muron

Tobie Molala( widziałaś jej twarz?, mnie Jarosław Kaczynski!!!!!!!!!!!!!Sie działam z nim i Komorowskim przy stole, takim metalowym kawiarnianym i powiedziałam, że głosowałam na pO i byłam kiedyś w UW ( a to prawda;-)) a on cały czas gadał do siebie jak już naprawdę psychiczny!

Ahahahahaha co za noc!!!
Widziałam twarz Molalali, taka okrągła, ciemne włosy do ramion, kręcone!
Niesamowite sny

[lilijka3]

Dzień dobry dziewczynki, zaraz uciekam na wizytę do lekarza.


humor mam wyśmienity!

mysiopez no i co wygrała Rosjanka , ale jak to mój dziadek stwierdził: "musiała wygrać Rosjanka, bo przecież Medjediew (chyba tak się to pisze) ma przyjechać do Polski", a zdanie twojego męża powaliło mnie ze śmiechu na łopatki: roza: no po prostu brawa

zyrafa witamy, witamy

Więc co z Molalala??

Dodatki są śliczne
Aha i najważniejsze, trzymajcie kciuki i to mocno, bo chciałabym wiedzieć kim okaże się dzidziuś (chłopcem czy dziewczynką)

[muron]

boję się zaraz wstaję i po 11 jestem u lekarza, 3 majcie kciuki....

Daję mu tez zaświadczenie od mojej okulistki-wskazanie do cc, to też mnie przeraża. Kiedyś się cieszyłam z cc, a teraz boję straszliwie, dla dziecka ok, ale co ze mną?;-) Tzn -powikłania, powikłania po znieczuleniu...

[hawea]

Napisane przez s_a_j

Ahahahahaha co za noc!!!
Widziałam twarz Molalali, taka okrągła, ciemne włosy do ramion, kręcone!
Niesamowite sny

s_a_j, w sumie nie wiadomo, czy pod nią nie podszywa się facet

witajcie dziewczynki, ciągnęło mnie w nocy, ale dzisiaj już się znacznie lepiej czuję. Mam w nosie, nie zamierzam nic więcej dźwigać, ani się przemęczać, dzidzia najważniejsza.
Znowu mnie dzisiaj obudzili o 6.00 hałasem młota pneumatycznego pod oknem ale się cieszę, że już niedługo wracam do Wrocławia cisza, spokój, psy dupami szczekają

lilijka, wszystko będzie OK, mam nadzieję, że uda się zobaczyć, co ma dziecię między nóżkami

muron, nie Ty jedna będziesz mieć cesarkę. Moja dobra kumpela też miała miesiąc temu cc, pierwszy dzień był najgorszy, ale potem ok, a teraz śmiga normalnie. Wszystko zależy od organizmu. Po porodzie naturalnym też mogą być komplikacje..Wszystko jest do przeżycia.

[s_a_j]

Napisane przez lilijka3

Dzień dobry dziewczynki, zaraz uciekam na wizytę do lekarza.

Aha i najważniejsze, trzymajcie kciuki i to mocno, bo chciałabym wiedzieć kim okaże się dzidziuś (chłopcem czy dziewczynką)

Napisane przez muron

boję się zaraz wstaję i po 11 jestem u lekarza, 3 majcie kciuki....

Daję mu tez zaświadczenie od mojej okulistki-wskazanie do cc, to też mnie przeraża. Kiedyś się cieszyłam z cc, a teraz boję straszliwie, dla dziecka ok, ale co ze mną?;-) Tzn -powikłania, powikłania po znieczuleniu...

Trzymam kciuki dziewczyny!!! Powodzenia

[Justine1988]

Hej dziewczyny. Własnie moje maleństwo zaserwowało mi seryjke kopniaczków...napawam sie tą radosćia:love :

1. Chciałam zapytac, czy bez obaw mozna w ciązy brac magnez?Ostatnio miewam straszne skurcze mięśni pośladków, koło bioder,ud..jak mogę sobie z tym poradzić??Ból jest tak silny, że budzi mnie w nocy.
Kolejna sprawa. Zaobserwowałam ostatnio, ze dretwieja mi rece w nocy.Nie leże na nich a mimo to dretwieją. Czytałam w mojej książce"W oczekiwaniu na dziecko, że to naturalne w ciązy" wiec chyba nie ma powodów do niepokoju. ma któras z Was tak???

2. Tu pytanie do Mariki albo do innych dobrze poinformowanych w tym temacie dziewczyn.

Błagam uspokujcie mnie
Wczoraj mój mąż odebrał wyniki badan na grupe krwi. Okazało sie , że mamy konflikt syrologiczny. Ja mam grupe dokladnie taka : 0 Rh D - ( minus) i mam dopisane :"słaba ekspresja antygenu D", a mój mąż ma: 0 Rh D + (plus).
I u mnie i u niego:"przeciwciał odpornosciowych nie wykryto"

Czytałam o tym konflikcie sporo wczoraj w nocy, zmartwilam sie tym bardzo.Jednak wyczytałam, ze to nie musi stanowic problemu. moze akurat dziecko ma grupe krwi po mnie, oby. Podobno konflikt ujawnia sie dopiero przy drugiej ciazy.Ogolnie ejst niegrozny dopoki krew dziecka nie przedostanie si do krwiobiegu matki. Poki co czytałam , że w 28 tygodniu podaje sie ciezarnej zastrzyk z imunnoglobina i po porodzie to samo i bedzie ok.Prawda to??
Wiem , że moja pai ginekolog kazal mi przypomniec o badaniach na obecnosc przeciwcial odpornosciowych chyba chce je powtorzyc i na wizycie w poniedziałek mam jej przypomniec i pokazac wynik meza i mam nadzieje ze jakos zaradzi na to.Pomozcie dziewczyny uspokojcie mnie..martwie sie jak to jest?????

[muron]

dzięki


z tą raną to się boję bo nie można zimą nie nosić rajtków albo spodni i jak ja tu wietrzyć czy nie uciskać? W domu u nas zimą 23 st a ja zmarzluch i muszę być poowijana:-( Dawno temu były sukienki wełniane do kostek, to by się przydało;-(

[lilijka3]

Napisane przez Justine1988

Hej dziewczyny. Własnie moje maleństwo zaserwowało mi seryjke kopniaczków...napawam sie tą radosćia:love :

1. Chciałam zapytac, czy bez obaw mozna w ciązy brac magnez?Ostatnio miewam straszne skurcze mięśni pośladków, koło bioder,ud..jak mogę sobie z tym poradzić??Ból jest tak silny, że budzi mnie w nocy.
Kolejna sprawa. Zaobserwowałam ostatnio, ze dretwieja mi rece w nocy.Nie leże na nich a mimo to dretwieją. Czytałam w mojej książce"W oczekiwaniu na dziecko, że to naturalne w ciązy" wiec chyba nie ma powodów do niepokoju. ma któras z Was tak???

2. Tu pytanie do Mariki albo do innych dobrze poinformowanych w tym temacie dziewczyn.

Błagam uspokujcie mnie
Wczoraj mój mąż odebrał wyniki badan na grupe krwi. Okazało sie , że mamy konflikt syrologiczny. Ja mam grupe dokladnie taka : 0 Rh D - ( minus) i mam dopisane :"słaba ekspresja antygenu D", a mój mąż ma: 0 Rh D + (plus).
I u mnie i u niego:"przeciwciał odpornosciowych nie wykryto"

Czytałam o tym konflikcie sporo wczoraj w nocy, zmartwilam sie tym bardzo.Jednak wyczytałam, ze to nie musi stanowic problemu. moze akurat dziecko ma grupe krwi po mnie, oby. Podobno konflikt ujawnia sie dopiero przy drugiej ciazy.Ogolnie ejst niegrozny dopoki krew dziecka nie przedostanie si do krwiobiegu matki. Poki co czytałam , że w 28 tygodniu podaje sie ciezarnej zastrzyk z imunnoglobina i po porodzie to samo i bedzie ok.Prawda to??
Wiem , że moja pai ginekolog kazal mi przypomniec o badaniach na obecnosc przeciwcial odpornosciowych chyba chce je powtorzyc i na wizycie w poniedziałek mam jej przypomniec i pokazac wynik meza i mam nadzieje ze jakos zaradzi na to.Pomozcie dziewczyny uspokojcie mnie..martwie sie jak to jest?????

zakazuję Ci więcej czytać na ten temat. To co przeczytałaś o zastrzyku to jest dobre, ale musisz przy najbliższej wizycie lekarskiej to pokazać, on już powie całą resztę !!!!!!!! proszę mi się tu już nie wkręcać i nie stresować niepotrzebnie bo jak nie to(tylko nie odbierz tego źle, bo ja chcę tylko dobrze)

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

muron, widzę, że ty też masz dzisiaj lekarza to trzymaj się

[hawea]

muron, nie wiem, ile się zostaje w szpitalu po cesarce, ale na pewno chwilkę dłużej, więc tam sobie wywietrzysz kumpela mówiła, że po 4 dniach szwy jej się rozpuściły, nie narzekała zbytnio na ranę, tylko mówiła, że nie może jej moczyć, kiedy się kąpie. Myślę, że będzie ok.

[lilijka3]

zmywam się do lekarza, buziaczki, do zobaczenia

[weraa11]

o 10:15 na DD tvn leci o bolu podczas porodu

[hawea]

Napisane przez weraa11

o 10:15 na DD tvn leci o bolu podczas porodu

werka, Ty się lepiej poucz do kartkówki

[weraa11]

Napisane przez hawea

werka, Ty się lepiej poucz do kartkówki

Za pozno bo juz obejrzalam a kartkowka dopiero w przyszla srode wiec luuuz ALe fajnie wiedziec ze ten bol porodowy po cos jest...

Wrocilam z praktyk i wcinam jajecznice

Napisane przez JeSuisUnPapillon

ja bym tyle dała za to by umieć zasnąć w ciągu dnia - a nie potrafię; przydałoby się czasami tak zregenerować na 1-2 godzinki

Ja w dzien nigdy nie spalam...ale jak nie wiedzialam ze jestem w ciazy i czekalam na okres to spalam calymi dniami

Napisane przez muron

miałaś pecha;-) Ja od lat leczę zęby ze znieczuleniem- i to duuużo, dodam, że dziurki mam małe ale strasznie głęboko i nigdy nic nie czułam-drewno po prostu.
ZZO nie sprawi, ze nie będziesz nic czuć, ale ból będzie znacznie przytłumiony. Nie słyszałam jeszcze żeby nie pomógł, raczej dziewczyny mówiły, że szkoda, że od razu się nie zdecydowały. Może po prostu masz wysoki próg i trzeba większe dawki? Jakbyś brała opowiedz o tych przypadkach

Na 12 do lekarza, zobaczymy co z bakteriami

Nie wiem o co u mnie chodzi....no ale jakies znieczulenia itp. zawsze zl,e mi sie kojarza...
Ale w sumie po tym co mowili teraz w tvn o ZZO to jestem zdecydowana, ze nie chce...

Trzymam kciuki za bakterie, w wlasciwie za ich brak

[JeSuisUnPapillon]

kurde poleciałam na lumpy i znów kasa poszła... ale kupiłam małemu 3 bluzy

oczywiście po pizzerkę skoczyłam - co by wszamać na 2 śniadanko ech!


Wera ty nie słuchaj o bólu bo nam uciekniesz jeszcze w nieznane kraje;
ja jakoś jestem wyluzowana jak narazie...z resztą zawsze tak mam - spokój spokój a jak nadchodzi ten moment to AAAAAAAAAAAAAAAA

[hawea]

Napisane przez weraa11

Za pozno bo juz obejrzalam a kartkowka dopiero w przyszla srode wiec luuuz ALe fajnie wiedziec ze ten bol porodowy po cos jest...

Wrocilam z praktyk i wcinam jajecznice



Ja w dzien nigdy nie spalam...ale jak nie wiedzialam ze jestem w ciazy i czekalam na okres to spalam calymi dniami



Nie wiem o co u mnie chodzi....no ale jakies znieczulenia itp. zawsze zl,e mi sie kojarza...
Ale w sumie po tym co mowili teraz w tvn o ZZO to jestem zdecydowana, ze nie chce...

Trzymam kciuki za bakterie, w wlasciwie za ich brak

ja bym chciała mieć zzo, ale w szpitalu, w którym będę rodzić, nie podają... nawet za opłatą.

jezuuu, jak mnie napiernicza krzyż,,, jak sobie można ulżyć?

[Louboutinka]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

powiedz mi kochana, bo ja też myślałam nad tym łóżeczkiem,
tam jest opcja zrobienia z niego większego... tylko tak - oni dają do tego wszystkie części by stworzyć je takie duże czy to trzeba samemu kombinować jakoś?

bo szukam takiego co by było na trochę dłużej,
na razie miałam w opcji takie http://www.meble.vox.pl/kolekcje-meb...40x70-cm,1814/

o to łóżeczko co wybralas tez jest super i troche większe bo tamto (to co kupilam) jest na 130x70 a tu widze 140x70... no to na dluzsza chwile tez starczy..

z tego co czytalam na stronach uzytkownikow podobnych łóżeczek co zakupilam to sie dokupuije materac ze stelazem lub najlepiej skrzynią i do tego mocuje się przód i tył lub tylko zagłówek..
dopiero jak przyjdzie i zobacze to bede umiala wiecej powiedziec ale mysle ze nie ma jakis tam specjalnych dodatkowych elementów..bo narazie to tylko polegam na tym co napiszą inni..

[gosiaczek071]

Napisane przez muron

boję się zaraz wstaję i po 11 jestem u lekarza, 3 majcie kciuki....

Daję mu tez zaświadczenie od mojej okulistki-wskazanie do cc, to też mnie przeraża. Kiedyś się cieszyłam z cc, a teraz boję straszliwie, dla dziecka ok, ale co ze mną?;-) Tzn -powikłania, powikłania po znieczuleniu...

nie bedzie tak zle ja przezylam, wszytyskie moje siostry i wsyztskie kolezanki ktore mialy CC. Zalezy od progu Twojego bólu. Jest to bolesne, rana szarpie przez jkis czas, podczas kichania czy smiania sie (zwlaszcza!!!) ciągnie, ale po kilku dniach przywykniesz. I nie prawdą jest ze po CC nie da rady sie zajmowac dzieckiem, jak kobieta chce to da rade. JA wyszlam w czwartek ze szpitala, maz wzial tylko piatek wolny, caly weekend byl ze mna a w pon bylam juz sama. Skoro nawet nie planujesz karmic a jesli juz to krotko to nie widze problemu, nie bedziesz musiala sie "meczyc" w pozycjach do karmienia, przewija sie na stojąco i reszte czynnosci tez raczej na stojąco i nie bedziesz uciskac rany. ja po porodzie nosilam spodnie ciazowe. nie przypominam sobie abym sie specjalnie "wietrzyla" czytaj: łazila na golasa

Napisane przez Justine1988

Hej dziewczyny. Własnie moje maleństwo zaserwowało mi seryjke kopniaczków...napawam sie tą radosćia:love :

1. Chciałam zapytac, czy bez obaw mozna w ciązy brac magnez?Ostatnio miewam straszne skurcze mięśni pośladków, koło bioder,ud..jak mogę sobie z tym poradzić??Ból jest tak silny, że budzi mnie w nocy.
Kolejna sprawa. Zaobserwowałam ostatnio, ze dretwieja mi rece w nocy.Nie leże na nich a mimo to dretwieją. Czytałam w mojej książce"W oczekiwaniu na dziecko, że to naturalne w ciązy" wiec chyba nie ma powodów do niepokoju. ma któras z Was tak???

ja zarowno w pierwszej ciazy jak i teraz bralam Aspargin, magnez z zelazem wlansie ze wzgledu na obrzeki i dretwienie lydek. najlepiej zglos to lekarzowi, ale podejrzewam ze jednak przepisze ci magnez. Zalezy jakie to drętwienie, dlugotrwale czy np w formie skurczy (lydek...?) a o rękach to nie wiem, mi puchły strasznie juz tak od 6 m-ca wlasnie i silą rzeczy dretwialy przy zginaniu. ALe ja przytyłam 28 kg w pierwszej ciazy teraz poki co 8 wiec nie puchne az tak

aha bo pisalyscie tu o malym przyroscie wagi. Na "pocieszenie" napisze wam, ze moja siostra przytyła do 28 tygodnia 4 kg a potem w wniku diety (ze wgledu na cukrzyce ciazowa) schudla o 2,5 kg i potem nie tyla,. w efekcie przytyla przez cala ciąze ok 2,5 kg...chore moim zdaniem, ale corke ma zdrową...byla pod stala kontrrolą ginka i badala sie glukometrem.

Napisane przez hawea

muron, nie wiem, ile się zostaje w szpitalu po cesarce, ale na pewno chwilkę dłużej, więc tam sobie wywietrzysz kumpela mówiła, że po 4 dniach szwy jej się rozpuściły, nie narzekała zbytnio na ranę, tylko mówiła, że nie może jej moczyć, kiedy się kąpie. Myślę, że będzie ok.

z tego co wiem, to o 1 dzien dluzej niz przy porodzie SN, chyba ze jakies nieprawidlowosci są.

aha i pisalyscie (znow) o kolyskach. Ja dostalam w darach, ejst jakas wieeeelka, ze moja corka 2,5 letnia sie w nia miesci gdyby nie to, ze dostalam to chyba bym nie kupila nowej. Jesli juz to uzywaną. Dziecko zaczyna siadac dopiero ok 8- 9 miesiaca (o ile nadgorliwy rodzic nie sadza go wczesneij) i mysle ze niektorym maluszkom moze posluzyc nawet do 5 miesiaca... zoabczymy jak to jest dzieci sie w roznym tempie rozwijaja...jedne siadaja wczesneij inne pozniej. Ja w kazdym razie mam kolyskę (koszyk) i sie ciesze. Dostalam z calym osprzetem, baldachimem, poscielą. Lozko drewniane mam 120x60 z szufladą i lozeczko turystyczne tez.

[weraa11]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

kurde poleciałam na lumpy i znów kasa poszła... ale kupiłam małemu 3 bluzy

oczywiście po pizzerkę skoczyłam - co by wszamać na 2 śniadanko ech!


Wera ty nie słuchaj o bólu bo nam uciekniesz jeszcze w nieznane kraje;
ja jakoś jestem wyluzowana jak narazie...z resztą zawsze tak mam - spokój spokój a jak nadchodzi ten moment to AAAAAAAAAAAAAAAA

Tez chcialam isc do lumpa, ale ten zimny wiatr mnie zdmuchnaldo domu ale poszlam do piekarni i widzialam pizzerki ale wybralam bulki
Ja ogolnie tez sie nie balam tego bolu...dopoki nie bylam w ciazy zawsze mowilam, ze jakos to bedzie...zreszta mama ze mna sporo rozmawiala zawsze, m.in.o porodzie,ze to wcale nie jest jakis nadludzki bol, itd. inigdy nie myslalam o cesarce,czy jakims znieczuleniu... A teraz...chyba dalabym sobie otworzyc brzuch, zeby mnie az taknie bolalo
Chociaz zawsze lekarze mnie pocieszali, ze bedzie mi duzo latwiej rodzic bo mam taka budowe, ktora podobno sprzyja rodzeniu dzieci...
Notrudno...nie przeskoczymy porodu...trzeba zbierac sily

Napisane przez hawea

ja bym chciała mieć zzo, ale w szpitalu, w którym będę rodzić, nie podają... nawet za opłatą.

jezuuu, jak mnie napiernicza krzyż,,, jak sobie można ulżyć?

moze byc poszla do innego szpitala skoro tak bardzo bys chciala to zzo?

Na bole krzyza zawsze kladlam sobie cos cieplego...wielu osobom pomaga ta ciepla kapiel... Moj TŻ umie robic taki masaz ze mi nawet bol podczas miesiaczki o polowe zmniejszal... musi za to ze mna isc rodzic, bo szczerze, to najbardziej licze, ze mi wlasnie ten masaz pomoze ale nie wiem czy on ze mna bedzie chcial isc...

[Louboutinka]

Napisane przez muron

My mamy białe meble w pokoju dziecięcym To łóżeczko Twoje śliczne, takie amerykańskie;-) Nie planujemy więcej dzieci, a 700 stów to niestety nie moja pólka cenowa;-) Dlatego nawet ich nie oglądam bo żal hi hi

haha "amerikańskie" przypomnial mi się ten serial komediowy sami swoi..

no wlasnie dla jednego to bym sie zastanawiała ale jak wszystko z tym porodem pójdzie ok i się nie zrażę to za rok mam w planach zdziałać drugie..
i miec już wszystko za sobą bo zawsze chcialam miec dwójkę dzieci..
a pozniej na spokojnie bede mogla zajac się karierą.. bo na razie to ze dzieci nie mam to mi utrudnialo.. pracodawcy patrzyli podejrzliwe...
wiec pozniej to mam nadzieje ze juz spojrzą na mnie jak na dobrego pracownika a nie taką co moze w kazdej chwili uciec na macierzynski/wychowawczy..

[hawea]

Napisane przez weraa11

Tez chcialam isc do lumpa, ale ten zimny wiatr mnie zdmuchnaldo domu ale poszlam do piekarni i widzialam pizzerki ale wybralam bulki
Ja ogolnie tez sie nie balam tego bolu...dopoki nie bylam w ciazy zawsze mowilam, ze jakos to bedzie...zreszta mama ze mna sporo rozmawiala zawsze, m.in.o porodzie,ze to wcale nie jest jakis nadludzki bol, itd. inigdy nie myslalam o cesarce,czy jakims znieczuleniu... A teraz...chyba dalabym sobie otworzyc brzuch, zeby mnie az taknie bolalo
Chociaz zawsze lekarze mnie pocieszali, ze bedzie mi duzo latwiej rodzic bo mam taka budowe, ktora podobno sprzyja rodzeniu dzieci...
Notrudno...nie przeskoczymy porodu...trzeba zbierac sily

moze byc poszla do innego szpitala skoro tak bardzo bys chciala to zzo?

Na bole krzyza zawsze kladlam sobie cos cieplego...wielu osobom pomaga ta ciepla kapiel... Moj TŻ umie robic taki masaz ze mi nawet bol podczas miesiaczki o polowe zmniejszal... musi za to ze mna isc rodzic, bo szczerze, to najbardziej licze, ze mi wlasnie ten masaz pomoze ale nie wiem czy on ze mna bedzie chcial isc...

myślałam o Brochowie, tam podają zzo, ale ponoć tylko do 15.oo i w weekendy też nie. a jak zacznę rodzić w weekend albo w nocy? Poza tym, na Brochowie panuje gronkowiec i za bardzo się krzywią na położną. A a w tym szpitalu na Kamieńskiego, mają nawet swoje położne. A wiadomo, kluczem do udanego porodu jest położna.

[gosiaczek071]

Napisane przez hawea

myślałam o Brochowie, tam podają zzo, ale ponoć tylko do 15.oo i w weekendy też nie. a jak zacznę rodzić w weekend albo w nocy? Poza tym, na Brochowie panuje gronkowiec i za bardzo się krzywią na położną. A a w tym szpitalu na Kamieńskiego, mają nawet swoje położne. A wiadomo, kluczem do udanego porodu jest położna.

na dyrekcyjnej podają zzo i na klinikach. Ale dyrekcyjną ZDECYDOWANIE odradzam!!!!!!!!!!!!!!!:m ad::m ad:

[Louboutinka]

Napisane przez Justine1988

Hej dziewczyny. Własnie moje maleństwo zaserwowało mi seryjke kopniaczków...napawam sie tą radosćia:love :

1. Chciałam zapytac, czy bez obaw mozna w ciązy brac magnez?Ostatnio miewam straszne skurcze mięśni pośladków, koło bioder,ud..jak mogę sobie z tym poradzić??Ból jest tak silny, że budzi mnie w nocy.
Kolejna sprawa. Zaobserwowałam ostatnio, ze dretwieja mi rece w nocy.Nie leże na nich a mimo to dretwieją. Czytałam w mojej książce"W oczekiwaniu na dziecko, że to naturalne w ciązy" wiec chyba nie ma powodów do niepokoju. ma któras z Was tak???

2. Tu pytanie do Mariki albo do innych dobrze poinformowanych w tym temacie dziewczyn.

Błagam uspokujcie mnie
Wczoraj mój mąż odebrał wyniki badan na grupe krwi. Okazało sie , że mamy konflikt syrologiczny. Ja mam grupe dokladnie taka : 0 Rh D - ( minus) i mam dopisane :"słaba ekspresja antygenu D", a mój mąż ma: 0 Rh D + (plus).
I u mnie i u niego:"przeciwciał odpornosciowych nie wykryto"

Czytałam o tym konflikcie sporo wczoraj w nocy, zmartwilam sie tym bardzo.Jednak wyczytałam, ze to nie musi stanowic problemu. moze akurat dziecko ma grupe krwi po mnie, oby. Podobno konflikt ujawnia sie dopiero przy drugiej ciazy.Ogolnie ejst niegrozny dopoki krew dziecka nie przedostanie si do krwiobiegu matki. Poki co czytałam , że w 28 tygodniu podaje sie ciezarnej zastrzyk z imunnoglobina i po porodzie to samo i bedzie ok.Prawda to??
Wiem , że moja pai ginekolog kazal mi przypomniec o badaniach na obecnosc przeciwcial odpornosciowych chyba chce je powtorzyc i na wizycie w poniedziałek mam jej przypomniec i pokazac wynik meza i mam nadzieje ze jakos zaradzi na to.Pomozcie dziewczyny uspokojcie mnie..martwie sie jak to jest?????

no niestety przyłączam sie do klubu drętwiejących rąk..
zawsze mialam z tym problem ale teraz jak sie budzę to prawie ich nie czuje..
skąd takie dziwactwa sie przytrafiają?? ale ja to przyjelam za norme to nie przywiazywalam uwagi ze względu ze zawsze cierpły.. wiec stwierdzilam ze ciąża tylko to spotegowala.. ale ja sie nieznam i zapominam o to spytac lekarza..

z tym konfliktem to nie musi byc tak zle..teraz faktycznie jakies zastrzyki sie na to dostaje i heja..
moja mama urodzila 3 dzieci z konfliktem (a kiedys nie bylo takich mozliwosci jak dzisiaj) i jest ok..wiec nie przejmuj sie na zapas..posluchaj lekarza co ci proponuje..

[hawea]

Napisane przez gosiaczek071

na dyrekcyjnej podają zzo i na klinikach. Ale dyrekcyjną ZDECYDOWANIE odradzam!!!!!!!!!!!!!!!:m ad::m ad:

tak wiem, dyrekcyjną od razu skreśliłam. a kliniki jakoś mnie nie przekonują...

[Supernovaja]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

ale bym wtrząchnęła naleśniki, myślę czy nie zrobić jutro jako niespodziewajkę dla TŻ;



wiesz że trzeba precyzji bo kobieta w ciąży dotkliwsza!


ja dziś byłam na wizycie i w sumie wyszło że w przeciągu 4tyg od ostatniej wizyty przytyłam 1.1kg
czyli w sumie mam 4kg do przodu przy 25tc .

haha, prosze mnie za to zbiczować
ps. ja przytyłam 8 kg

Napisane przez JeSuisUnPapillon

dziewczyny czy powinnam brać coś w związku sz tym że w wynikach wyszła mi hemoglobina 11.6 a norma jest wpisana między 12-16 ??

Lekarz powiedział że wyniki są troszeczkę gorsze ale bez problemów...a ja nie wiem :P

JeSuis ja zawsze miałam niski poziom żelaza, od początku ciąży brałam tardyferon fol i żelazo mi sie podniosło ładnie, wiec mozesz spróbować tego, to polecam naprawde, sprawdziłam na sobie tylko dość drogie, jak na żelazo, tzn. ja płaciłam ok 20zł za 30 tabletek chyba, a zwykłe żelazo kupisz za połowe tej ceny, lek jest na recepte, ale internista bez problemu ci wypisze

Napisane przez mysiopez

uwierz mi, on nie ma pojęcia o czym mówi,.. ale potrafi o wszystkim w cudowny sposób mówić.. Dziś stwierdził, że zrobił pięknego synka... bo mam ładny brzuch..;D

haha jakbym swojego słyszała

Napisane przez muron

cudny zestaw, choć uzywany:
http://allegro.pl/ikea-disney-z-usa-...282749025.html


Tobie Molala( widziałaś jej twarz?, mnie Jarosław Kaczynski!!!!!!!!!!!!!Sie działam z nim i Komorowskim przy stole, takim metalowym kawiarnianym i powiedziałam, że głosowałam na pO i byłam kiedyś w UW ( a to prawda;-)) a on cały czas gadał do siebie jak już naprawdę psychiczny!

muron litości

Napisane przez hawea

myślałam o Brochowie, tam podają zzo, ale ponoć tylko do 15.oo i w weekendy też nie. a jak zacznę rodzić w weekend albo w nocy? Poza tym, na Brochowie panuje gronkowiec i za bardzo się krzywią na położną. A a w tym szpitalu na Kamieńskiego, mają nawet swoje położne. A wiadomo, kluczem do udanego porodu jest położna.

Napisane przez gosiaczek071

na dyrekcyjnej podają zzo i na klinikach. Ale dyrekcyjną ZDECYDOWANIE odradzam!!!!!!!!!!!!!!!:m ad::m ad:

a ja słyszałam różne opinie o dyrekcyjnej, może dlatego, że trafia tam dużo "cięższych ciąż" zagrożonych, ja zdecydowałam sie na kamienskiego, ewentualnie jak zdążymy to do trzebnicy przytniemy choć myślę, że się pospieszę

[Justine1988]

Napisane przez MARIKA.S

Jeśli żadna z Was nie podejmie się prowadzenia listy, mogę ja to zrobić.
I tak się nudzę w domu
A wątek myślę, że możemy założyć nowy.
Poczekamy do wieczora, zobaczymy co powie reszta dziewczyn.

Idę piec naleśniki na obiadek

cytrynka posikałam się ze śmiechu.....trzeci sutek powiadasz?
Wieczorem trochę bardziej mi wystaje, więc spodziewam się, że niedługo też wyskoczy.
Świeci się bo nasmarowany oliwką chwilę wcześniej

Ale mam nadrabiania, od wczoraj jakies 5 stron. Macie tempo
Marika śłiczny brzusio.
A ta cała afera z Moalala to masakra jakas, az mi sie wierzyc nie chce poco tak kłamac co z tego miała...i ta afera z mezem ze zdrada pewnie tez sciema..niewiem co mam myslec

Marika jestem za założeniem nowego watku i nie mam nic przeciwko bys ty go prowadzila.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez lilijka3

zakazuję Ci więcej czytać na ten temat. To co przeczytałaś o zastrzyku to jest dobre, ale musisz przy najbliższej wizycie lekarskiej to pokazać, on już powie całą resztę !!!!!!!! proszę mi się tu już nie wkręcać i nie stresować niepotrzebnie bo jak nie to(tylko nie odbierz tego źle, bo ja chcę tylko dobrze)

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

muron, widzę, że ty też masz dzisiaj lekarza to trzymaj się

Nie no spoko, nie odbieram tego źle. potrzebuje nawet takiegoo OPR, bo sama sobie ostatnio nakładam do głowy i potem sie stresuje...mąż to już na mnie mowi ostatnio"panikara" . mas zracje nie ma co sie nakrecac i na zapas martwic do poniedzialku wytrzymac musze lekarka mi wszystko powie

A z innej beczki.,..musze sie pochwalic..wczoraj wieczorek spedzilam na pieczeniu z moja siostra..pasztecikow i rogalikow z nutella...powiem nieskromnie wyszly swietnie...Takie rogaliki to zawsze byl dla mnie szczyt marzen kulinarnych, zawsze chcialam umiec je robic iii...umiem, wzielam przepis od tesciowki i dzialalam.A na paszteciki sama zakombinowalam ciasto jak do rogalikow tylko zamiast cukru sol i wsadzilam zeby sie nie narobic zwykly kupony pasztet ..pycha mielismy kolacu=yjke wczoraj mmm paszteciki plus barszczyk..na wigilie je zrobie ale z kapsuta i grzybkami

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez lilijka3

zakazuję Ci więcej czytać na ten temat. To co przeczytałaś o zastrzyku to jest dobre, ale musisz przy najbliższej wizycie lekarskiej to pokazać, on już powie całą resztę !!!!!!!! proszę mi się tu już nie wkręcać i nie stresować niepotrzebnie bo jak nie to(tylko nie odbierz tego źle, bo ja chcę tylko dobrze)

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

muron, widzę, że ty też masz dzisiaj lekarza to trzymaj się

A jak twoja wizyta???Jakos kolo 11 mialas tak???To 3mam kciuki i czekam na relacje. Buźka

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez JeSuisUnPapillon

kurde poleciałam na lumpy i znów kasa poszła... ale kupiłam małemu 3 bluzy

oczywiście po pizzerkę skoczyłam - co by wszamać na 2 śniadanko ech!


Wera ty nie słuchaj o bólu bo nam uciekniesz jeszcze w nieznane kraje;
ja jakoś jestem wyluzowana jak narazie...z resztą zawsze tak mam - spokój spokój a jak nadchodzi ten moment to AAAAAAAAAAAAAAAA

Mmmmm pizzerka..od tamtej pory nie jadlam uuu kupe czasu...tesknie..na dniach musze wszamac.

[szizuho]

Cześc dziewczyny, od wczoraj was nadrabia....
Muszę się pochwalic bo wczoraj właśnie na dyrekcyjnej byłam na USG GENETYCZNYM, badanie dla kobiet po 35 roku życia ja jeszcze tego wieku nie nie mam ale miałam inne wskazania do badania.
I udało się wszystko z moją dzidzią w najlepszym porządku> waży sobie 400 gr., serducho bije 148 uderzeń na minutę, wszystkie kości zmierzone i jest ok. Następne takie usg mam zaplanowane na 27 grudnia. Był ze mną mąż i córka, lekarz pokazywał momentami w 3d i malutka machała do starszej i pokazywała język (starsza zadowolona tym bardziej że mogła miec wolny dzień od szkoły).

Tu wspominacie o szpitalu na Brochowie, tam miałam pierwsza cesarkę i jak nie masz swojego lekarza to raczej nie polecam. Sprzęt mają bardzo dobry, lekarze też specjaliści ale jak od jednej z lekarek usłyszałyśmy tekst pt." Te baby powariowały tylko by rodził i rodził, a ja muszę się przespac", przepraszam bardzo ale ona nie jest na oddziale chirurgi tylko na porodówce. I na dodatek jedna z tych lekarek, która pracuje na Brochowie zaleciła mi w tej ciąży łyżeczkowanie w 8 tygodniu ciąży bo serduszka nie widziała, całe szczęście że za kilka godzin ruszałam na urlop i powiedziałam że zgłoszę się po powrocie a teraz mam 22 tydzień zdrowej ciąży.

Wczoraj odwiedziłam Dyrekcyjną, matko i córko tragedia, sprzęt fajny nowoczesny, ale cała reszta tragedia. I jeśli ktoś ma opory przed studentami to tak jak na Klinikach na Dyrekcyjnej też ich pełno.

A teraz zupełnie z innej beczki. Czy któraś z was miewa koszmary, ale mnie te koszmary senne męczą co noc. Budzę się tak zmęczona, zła, że na nic nie mam ani siły ani ochoty. Najgorsze w tym jest to że śnią mi się osoby które doskonale znam, miejsca w których bywam i jak nawet się przebudzę to po zaśnięciu znowu to powraca.

Żyrafo-witaj, masz córkę jak ja w wieku 7 lat

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez Supernovaja

a ja słyszałam różne opinie o dyrekcyjnej, może dlatego, że trafia tam dużo "cięższych ciąż" zagrożonych, ja zdecydowałam sie na kamienskiego, ewentualnie jak zdążymy to do trzebnicy przytniemy choć myślę, że się pospieszę

A nie masz obawy (oczywiście ja Tobie i dzidzi życzę jak najlepiej) przed Trzebnicą, ostatni tam się zdecydowanie pogorszyło. A co najgorsze to że brakowało od początku oddziału ratującego-leczącego maleństwa. Jeśli coś się z dzidzią dzieje to maleństwo jedzie do Wrocławia a Ty zostajesz w Trzebnicy. Moja znajoma tak właśnie miała.

[gosiaczek071]

Napisane przez hawea

tak wiem, dyrekcyjną od razu skreśliłam. a kliniki jakoś mnie nie przekonują...

a czemu to cie kliniki nie przekonują? ja tam mam swojego lekarza prowadzacego, wczoraj na badaniu mi mowil, ze podobno odnowili kilka sal poporodowych i ze maja poczekalnie, bo na dyrekcyjnej wygonili mojego meza

Napisane przez Supernovaja

haha, prosze mnie za to zbiczować
ps. ja przytyłam 8 kg



JeSuis ja zawsze miałam niski poziom żelaza, od początku ciąży brałam tardyferon fol i żelazo mi sie podniosło ładnie, wiec mozesz spróbować tego, to polecam naprawde, sprawdziłam na sobie tylko dość drogie, jak na żelazo, tzn. ja płaciłam ok 20zł za 30 tabletek chyba, a zwykłe żelazo kupisz za połowe tej ceny, lek jest na recepte, ale internista bez problemu ci wypisze



haha jakbym swojego słyszała



muron litości





a ja słyszałam różne opinie o dyrekcyjnej, może dlatego, że trafia tam dużo "cięższych ciąż" zagrożonych, ja zdecydowałam sie na kamienskiego, ewentualnie jak zdążymy to do trzebnicy przytniemy choć myślę, że się pospieszę

no wiadomo, co kobieta to inna opinia. JA tam przezylam traumę i za nic w swiecie nie chce tam trafi ponownie, Syf, kiła i mogiła jak to mawia moja mama

ja mialam hemoglobinę 13,6 i ginek zadowolony. Za to glukoza bez sensu bo przed obciązeniem mialam wiecej niz po. Przezd 83 a po 81. ale dr powiedzial ze to dopuszczalne. Poza tymi zatorami w nerkach to jest wsyztsko ok, wyniki rewelacja, zażartowal nawet czy ja mu na pewno swoje wyniki przynoszę

sluchajcie, wczoraj chcialam kupic FEMINATAL DHA i zfreygonowalam bo kosztowal 58 zł!!!!!!! przegiecie. Bierzecie na ten ostatni trymestr witaminy z DHA? albo jakies inne? mi sie zwykly feminatal skonczyl i nie kupilam jeszcze nic, a w 1 ciazy bralam prenetal DHA.

ile waaza wasze kryuszynki? moj Kuba ponad 0.8 kg a mam 26 tydz (prawie 27)

[Justine1988]

Rogaliki zdecydowanie posmakowaly maleństwu. pije teraz kawusie i zjadłam rogalika..ale szaleje.....AAAAAAAA uwielbiam to ucz:lov e:ucie: love::l ove::lo ve:

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez gosiaczek071

nie bedzie tak zle ja przezylam, wszytyskie moje siostry i wsyztskie kolezanki ktore mialy CC. Zalezy od progu Twojego bólu. Jest to bolesne, rana szarpie przez jkis czas, podczas kichania czy smiania sie (zwlaszcza!!!) ciągnie, ale po kilku dniach przywykniesz. I nie prawdą jest ze po CC nie da rady sie zajmowac dzieckiem, jak kobieta chce to da rade. JA wyszlam w czwartek ze szpitala, maz wzial tylko piatek wolny, caly weekend byl ze mna a w pon bylam juz sama. Skoro nawet nie planujesz karmic a jesli juz to krotko to nie widze problemu, nie bedziesz musiala sie "meczyc" w pozycjach do karmienia, przewija sie na stojąco i reszte czynnosci tez raczej na stojąco i nie bedziesz uciskac rany. ja po porodzie nosilam spodnie ciazowe. nie przypominam sobie abym sie specjalnie "wietrzyla" czytaj: łazila na golasa


ja zarowno w pierwszej ciazy jak i teraz bralam Aspargin, magnez z zelazem wlansie ze wzgledu na obrzeki i dretwienie lydek. najlepiej zglos to lekarzowi, ale podejrzewam ze jednak przepisze ci magnez. Zalezy jakie to drętwienie, dlugotrwale czy np w formie skurczy (lydek...?) a o rękach to nie wiem, mi puchły strasznie juz tak od 6 m-ca wlasnie i silą rzeczy dretwialy przy zginaniu. ALe ja przytyłam 28 kg w pierwszej ciazy teraz poki co 8 wiec nie puchne az tak

aha bo pisalyscie tu o malym przyroscie wagi. Na "pocieszenie" napisze wam, ze moja siostra przytyła do 28 tygodnia 4 kg a potem w wniku diety (ze wgledu na cukrzyce ciazowa) schudla o 2,5 kg i potem nie tyla,. w efekcie przytyla przez cala ciąze ok 2,5 kg...chore moim zdaniem, ale corke ma zdrową...byla pod stala kontrrolą ginka i badala sie glukometrem.



z tego co wiem, to o 1 dzien dluzej niz przy porodzie SN, chyba ze jakies nieprawidlowosci są.

aha i pisalyscie (znow) o kolyskach. Ja dostalam w darach, ejst jakas wieeeelka, ze moja corka 2,5 letnia sie w nia miesci gdyby nie to, ze dostalam to chyba bym nie kupila nowej. Jesli juz to uzywaną. Dziecko zaczyna siadac dopiero ok 8- 9 miesiaca (o ile nadgorliwy rodzic nie sadza go wczesneij) i mysle ze niektorym maluszkom moze posluzyc nawet do 5 miesiaca... zoabczymy jak to jest dzieci sie w roznym tempie rozwijaja...jedne siadaja wczesneij inne pozniej. Ja w kazdym razie mam kolyskę (koszyk) i sie ciesze. Dostalam z calym osprzetem, baldachimem, poscielą. Lozko drewniane mam 120x60 z szufladą i lozeczko turystyczne tez.

Wiesz co, ja nie mam skurczy łedek...ja mam skurcze hmmm jakby to opisac...boków pośladków i miesni koło bioder...bolesne sa ale krotkotrwale...powiem o tym lekarce w poniedzialek moze cos poleci Dzieki A o do wagi. Pocieszja mnie takie wiadomosci, mowiesz ze przytylas 28 kg, wiec nie bede sama. Moja mama ze mna przytyla 25 kg, mama meza z nim 30 kg, kolezanka w ciazy 28 kg, kuzynka 20 kg, wiec taki przyrost wagi nie jest niczym nadzwyczajnym tylko tu nasze forumowicz takie chudzielce sie trafily i tyle

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez Louboutinka

no niestety przyłączam sie do klubu drętwiejących rąk..
zawsze mialam z tym problem ale teraz jak sie budzę to prawie ich nie czuje..
skąd takie dziwactwa sie przytrafiają?? ale ja to przyjelam za norme to nie przywiazywalam uwagi ze względu ze zawsze cierpły.. wiec stwierdzilam ze ciąża tylko to spotegowala.. ale ja sie nieznam i zapominam o to spytac lekarza..

z tym konfliktem to nie musi byc tak zle..teraz faktycznie jakies zastrzyki sie na to dostaje i heja..
moja mama urodzila 3 dzieci z konfliktem (a kiedys nie bylo takich mozliwosci jak dzisiaj) i jest ok..wiec nie przejmuj sie na zapas..posluchaj lekarza co ci proponuje..

No prosze trojka dzieci i miala konflikt..to mnie pocieszylas..jakos to bedzie mam nadzieje, że dobrze.Dzieki bardzo

A dretwienie rak w ciazy z tego co czytałam jest wynikiem ucisku opuchnietych tkanek na nerwy.

[szizuho]

Nie wiem co robi prócz masowania na skurcze ich jeszcze nie mam i nadal nic mi nie puchnie chyba że tak kaloryfery ustawie że małe piekiełko jest w domu. A nie wiem czy macie zamiar to robic ale mi przy pierwsze ciąży bardzo pomogło, mianowicie czy pocieracie sutki szorstka myjką, gąbką to ponoc pomaga by później nie było zatorów w piersiach, by kanaliki były drożne i by karmic maluszka bez problemów. Ja stosowałam i mi pomogło. Czy słyszałyście o tym??