Majowo-czerwcowe mamy 2011 :) - Strona 120 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-21, 09:09   #3571
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Umnie wietrzysko, że łeb chce urwać. Dzięki bogu siedzę w robocie i zimno do mnie nie dociera. Tylko czas tak płynie, jakby chciał a nie mógł. Masakra, spać się chce...
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 09:14   #3572
kruczaa
Rozeznanie
 
Avatar kruczaa
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 501
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

u mnie też okropna pogoda, w nocy nie mogłam spać przez ten wiatr...oj chyba zima się zbliża
Znalazłam bardzo fajną stronkę, strasznie mi siępodoba ta pościel
http://www.poscieldladzieci.pl/mamo-tato-posciel-14-el-spiacy-mis-w-lososiu-do-lozeczka-60x120cm-szyfon.html
kruczaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 09:18   #3573
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

W DDTVN mówią właśnie o ZZO. Ponoć w obecnych czasach w większości szpitali podają je tylko w sytuacji, jeśli istnieje wyraźne wskazanie medyczne (tj. gdy ból porodowy jest tak silny, że zakłóca współpracę rodzącej z położną/lekarzem). Tak w skrócie.

p.s. Synka rodziłam właśnie na ZZO (wtedy kosztowało 600zł) i to był luksus (jeśli chodzi o komfort rodzenia - zero bólu, a mogłam przeć)
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 09:20   #3574
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Dzien dobry

Na powyższy temat wolę się nie wypowiadać, czytam wszystkie wątki od deski do deski i nic mi nie przeszkadza, to tyle.

U mnie z rana padał deszcz ze śniegiem, teraz świeci słonko, pewnie będzie dziś tak na zmianę ciągle.

Wczoraj usnąć nie mogłam przez moich sąsiadów, kiedyś się na prawdę porządnie zdenerwuję i pójdę na dół. A więc chodzi o to , że uprawiają sex dosyć głośno, nie pomaga walenie w podłogę (mieszkają poniżej mnie), ani stukanie w kaloryfer. No zachowują się tak głośno, że nawet tv gra i ich słychać jak nie wiem co, stęki, jęki, krzyki itp. Wczoraj to już przeszli samych siebie :/ Kiedyś taka akcja była o 21 synal nie spał i też to słyszał, podgłosiłam tv ale to nic nie dało. Wczoraj na szczęście synal szybko usnął po treningu i tego nie słyszał.
Wiem że z tym stukaniem to niezbyt miłe było z mojej strony, ale jak u nas są goście i jest głośniejsza rozmowa wieczorem to on zawsze stuka w kaloryfer, albo jak kotlety schabowe tłukę to tez zaraz stukanie.
Więc ja tez zaczęłam im stukać jak tylko słyszę jęki :P No ale bez przesady czy trzeba być aż tak głosnym i nie ważne czy to lato czy zima, latem jest głośniej bo okna pootwierane, balkony a oni i tak jadą bez opamiętania.

Miłego dnia kobitki
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 09:41   #3575
mary poziomkowa
Zakorzenienie
 
Avatar mary poziomkowa
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Nigdziebądź
Wiadomości: 3 847
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Dzień dobry! Straszne emocje tu od rana! Mam nadzieję, że do południa wszystkim przejdzie i dalej będziemy liczną, szczęśliwą rodziną

A teraz najważniejsze, bo chyba kilka osób coś pomyliło, albo nie doczytało

PLASTRÓW ROZGRZEWAJĄCYCH NIE MOŻNA STOSOWAĆ W CIĄŻY!

Jeśli nawiązujecie do moich wypowiedzi, to ja miałam na myśli KOMPRESY ŻELOWE, a to zupełnie inna kwestia.

No i wczoraj doszukałam się w mądrej książce dla przyszłych mam, że można ogrzewać bolące miejsca, jednak z przerwami [15 min max można przykładać kompres] i najlepiej taki kompres jeszcze owinąć ręcznikiem.

Z tym ciepłem, to kwestia jest taka, że trzeba pilnować, aby ciało nie rozgrzało się do temp. 38 i wyższej.

A mnie dziś szyja boli, bo jakoś krzywo spałam :|

Miłego dnia i ciepło się ubierajcie, bo chyba zimnica
__________________
Nutka-Hanutka is in town <3 03.05.2011

Janutek is coming to town <3

vege!
mary poziomkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 09:53   #3576
kruczaa
Rozeznanie
 
Avatar kruczaa
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 501
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Eweska no to nie ciekawych masz sąsiadów, ja tez nie chciałabym słuchać tego typu wrzasków... Zwłaszcza że dziecko masz w domu i też słyszy A może pogadaj z nimi??
kruczaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:01   #3577
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

albo napisz im może anonimową kartkę i wsadź w drzwi. Nie kazdy musi marzyć o wysłuchiwaniu jęków kiedy tylko im się zachce.. To świństwo robić ludziom regularnie takie coś, wiedząc (pukanie w kaloryfer), że ktos to słyszy...
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-21, 10:04   #3578
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez kruczaa Pokaż wiadomość
Eweska no to nie ciekawych masz sąsiadów, ja tez nie chciałabym słuchać tego typu wrzasków... Zwłaszcza że dziecko masz w domu i też słyszy A może pogadaj z nimi??
wiesz co z nimi nie da sie normalnie pogadać, facet chyba przeżywa drugą młodość, żona go zostawiła wyjechała do USA a on sobie babę przyplątał i tak sobie siedzą, ale nie ważne niech robi co chce nie moja sprawa, ale powinni sie w miarę zachowywać co by ludzie ich nie słyszeli. Ten facet to w ogóle ma cos z głową, kiedyś jechaliśmy razem w windzie i pytał mojego syna czemu tak płacze, to bylo chyba ze dwa lata temu, a syn jak się uderzy to płacze, a facet walnął takim tekstem że dał to zrozumienia, jakbyśmy się nad dzieckiem znęcali dlatego płacze. Syn ma donośny głos jak i płacz, więc jak się uderzył porządnie to się rozpłakał na cały głos, a on z tekstami że dziecko maltretujemy. Ciekawe jak będzie teraz jak na świat przyjdzie dwójka dzieciaczków też będą płakać, pewnie znowu pomyśli że dzieci maltretujemy :/
Kiedyś uważałam go za porządnego faceta to jest ojciec mojego kolegi z podstawówki.
Ale odkąd żona go zostawiła zaczeły się pijackie libacje z kolegami a od 2 lat ma tą nową babę i dają czadu, facet ma grubo po 50, a takie zachowanie, z nim nie dałoby się normalnie pogadać.

Następnym razem jak znowu tak będzie to będę mu walić łyżeczką po kaloryferze do skutku :P
A jak to nie poskutkuje zejdzę pietro niżej i będę dzwonić do drzwi, będę wredna i nie miła jak on.
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:06   #3579
mary poziomkowa
Zakorzenienie
 
Avatar mary poziomkowa
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Nigdziebądź
Wiadomości: 3 847
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Ewesko, tragiczni sąsiedzi. Nie da się z nimi rozmową? A w jakim wieku w ogóle?

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Aaaa, no to już odpowiedzi na moje pytania są
__________________
Nutka-Hanutka is in town <3 03.05.2011

Janutek is coming to town <3

vege!
mary poziomkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:07   #3580
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez DariaKom Pokaż wiadomość
albo napisz im może anonimową kartkę i wsadź w drzwi. Nie kazdy musi marzyć o wysłuchiwaniu jęków kiedy tylko im się zachce.. To świństwo robić ludziom regularnie takie coś, wiedząc (pukanie w kaloryfer), że ktos to słyszy...
O proszę świetny pomysł, może jak zobaczy taką karteczkę to się nad tym zastanowi, choć w sumie w to wątpię.
Jeszcze ja jakoś bym to przezyła w nosie, ale jak synal nie śpi i też słyszy to mnie aż się głupio i wstyd robi za nich. Niby chłopak ma 10 lat, ale bez przesady takie rzeczy ma wysłuchiwać.


Ten facet jest beznadziejny, koło niego mieszka moja koleżanka, musze jej się zapytać czy też to słyszy :P Ona ma pokój który się łączy ze ścianą jego mieszkania, tylko, że oni głównie to robią w duzym pokoju to kolezanka może już nie słyszeć, ale wszystko mozliwe bo zachowują się naprawdę głosno.

Edytowane przez eweska
Czas edycji: 2010-10-21 o 10:09
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:12   #3581
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

parę razy na demotywatorach wrzucali zdjęcia takiej sąsiedzkiej korespondencji. Myślę, że to by wardziej podziałało niż krępująca dla wszystkich konfrontacja. Może przemyśą, że nie są jednak sami na świecie i taki akompaniament do kolacji ze znajomymi i dzieckiem jest słabo fajny.
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-21, 10:18   #3582
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 180
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Hello w ten wietrzny aczkolwiek słoneczny dzień

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
niepojete

http://www.we-dwoje.pl/alkohol;w;cia...ykul,1878.html

http://www.zapytajpolozna.pl/ciaza/d...l-w-ciazy.html


W obliczu choćby tego "alkohol przenika przez łożysko i jest wchłaniany w całości przez dziecko"
"Uszkadza on główne
narządy (w szczególności mózg) oraz zaburza liczne procesy neuro- i biochemiczne prowadząc do większych uszkodzeń embrionu i płodu niż używanie jakichkolwiek narkotyków."
to ja dziękuje za lampkę wina.Umiem się bez niej obejść.
zgadzam się z Tobą całkowicie, choć sama jak jeszcze nie wiedziałam ze jestem w ciąży wypilam chyba ze dwa albo 3 piwa ale od dwóch kreseczek ani kropelki i mimo że lubię piwo i wino to jakoś nie ciągnie mnie, co więcej podczas karmienia też nie można pić i nie zamierzam. Pamiętam jak wypiłam pierwsze piwo po odstawieniu Zosi od piersi - miód na moje usta sączyłam chyba z godzinę

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
baaardzo się cieszę ale równie bardzo cieszyłabym się z chłopca Oboje z mężem czekaliśmy na dzidzię dość długo więc płeć nie odgrywa dla nas żadnej roli. TŻ wczoraj ćwiczył na mnie plecenie warkoczy bo już mi zapowiedział, że córę będzie czesał, ubierał w sukienki i malował paznokcie Ale pieluch to nie chce zmieniać
oj tam, mój też miał opory co do pieluch ale ja się zawzięłam, bo dlaczego tylko ja mam zmieniać, przecież to też jego dziecko i nie miał wyjścia. Do tej pory jak zmienia kupe to naciąga koszulkę na nos ale daje sobie świetnie radę. Zasada jest taka - kupę zmieniamy na zmianę, raz ty raz ja


Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
Dzien dobry
Wczoraj usnąć nie mogłam przez moich sąsiadów, kiedyś się na prawdę porządnie zdenerwuję i pójdę na dół. A więc chodzi o to , że uprawiają sex dosyć głośno, nie pomaga walenie w podłogę (mieszkają poniżej mnie), ani stukanie w kaloryfer. No zachowują się tak głośno, że nawet tv gra i ich słychać jak nie wiem co, stęki, jęki, krzyki itp. Wczoraj to już przeszli samych siebie :/ Kiedyś taka akcja była o 21 synal nie spał i też to słyszał, podgłosiłam tv ale to nic nie dało. Wczoraj na szczęście synal szybko usnął po treningu i tego nie słyszał.
Wiem że z tym stukaniem to niezbyt miłe było z mojej strony, ale jak u nas są goście i jest głośniejsza rozmowa wieczorem to on zawsze stuka w kaloryfer, albo jak kotlety schabowe tłukę to tez zaraz stukanie.
Więc ja tez zaczęłam im stukać jak tylko słyszę jęki :P No ale bez przesady czy trzeba być aż tak głosnym i nie ważne czy to lato czy zima, latem jest głośniej bo okna pootwierane, balkony a oni i tak jadą bez opamiętania.

Miłego dnia kobitki
łoooo matko, masakra jakaś, moje zerowe libido by się nieźle buntowało słysząc takie odgłosy może nagrajcie i im zanieście jak u Was to słychać

Ja dziś nie poszłam do pracy, bo od wczoraj mam brązowe plamienia (nie wiem czy mogę o tym pisać bo w koncu to może kogoś zerstresować). Za dużo chyba wczoraj sprzątałam, no i Zocha wczoraj usiadła mi na brzuchu jak się tego nie spodziewałam niby nie bolało i bardziej usiadła na kości łonowej niż na brzuchu. Niby nie jest tego dużo ale wolałam zostać w domu i poodpoczywać... Jutro mam usg genetyczne, mam nadzieję że wszystko będzie dobrzze w sumie to strasznie się boję, nie wiem dlaczego ...

Do tego Zocha przeziębiona, od wczoraj chodzi ze smarami u nosa, no i pewnie nieuniknione moje zarażenie ...

Co do pisania to sorry, ale każdy ma prawo pisać co chce, a jesli komuś nie odpowiada to nie musi tu przebywać. Ciąża niby największa radość ale niestety czasami są też mniej cudowne aspekty tego stanu i chyba po to to forum jest, żebyśmy razem przeszły przez ten czas w momentach szczęścia ale i tych trudniejszych. Żadna ciąża nie jest książkowa i w stu procentach taka sama, więc będzie jeszcze wiele różnic między nami, jedna lepiej będzie znosić brzuszek, druga będzie puchła i co mamy o tym nie pisać ??? bo przecież żadna z nas nie chce mieć cukrzycy w ciąży ani chlestazy ani innych bolączek przyszłych mamuś (oczywiście nikomu tego nie życzę ale na to niestety jesteśmy narażone). Jeśli tak ma być to to forum nie ma sensu ... bo ja chciałabym też znaleźć pocieszenie gdy będzie źle a nie tylko śłodkości gdy jest dobrze ....
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri


andziot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:19   #3583
Kwiatecek
Zadomowienie
 
Avatar Kwiatecek
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Biala
Wiadomości: 1 003
GG do Kwiatecek
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Czesc Kochane, ja dzis wstalam z dziwnym bolem nerki i wyzej tez na wyskosci pluca, pachy tez, dziwne, zdaje sie spalam jak zawsze, dobrze,ze jutro do gina. Kurcze moze to zapalenia pecherza poszlo dalej?

Eweska, wspolczuje Ci sasiadow, ale znam to, jak mieszkalam jaks czas w bloku to nad moja sypialnia o 7 rano sie zaczynalo, stukanie i odglosy, masakra.
__________________
Kwiatecek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:21   #3584
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
Dzien dobry
Na powyższy temat wolę się nie wypowiadać, czytam wszystkie wątki od deski do deski i nic mi nie przeszkadza, to tyle.


eweska kurcze współczuję Ci tych głupich sąsiadów

listopadowa80
mi to się marzy poród w prywatnym szpitalu, no ale do tego jeszcze dużo czasu, zobaczymy jak będzie
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:23   #3585
24kasia86
Wtajemniczenie
 
Avatar 24kasia86
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 817
Wyślij wiadomość przez ICQ do 24kasia86 GG do 24kasia86
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość

kasia baaardzo się cieszę ale równie bardzo cieszyłabym się z chłopca Oboje z mężem czekaliśmy na dzidzię dość długo więc płeć nie odgrywa dla nas żadnej roli. TŻ wczoraj ćwiczył na mnie plecenie warkoczy bo już mi zapowiedział, że córę będzie czesał, ubierał w sukienki i malował paznokcie Ale pieluch to nie chce zmieniać

moj tez nie bedzie tego robil, moj tż to taki francuski piesek synus mamusi hehe
my chcemy chlopca, ale ostatnio sobie wszystko przemyslalam, ze jak bedzie dziewczynka to nie ma znaczenia bo to nasze pierwsze dziecko...pierwszy wnuk/wnuczka...

wczoraj pytalam czy ktos mi napisze jak fotke wstawic na post...taka ze mnie ciemna masa hehe
__________________
Codziennie uczysz mnie jak mam Cię kochać
04.05.2011r.
godz.21.42
Nikosia


Edytowane przez 24kasia86
Czas edycji: 2010-10-21 o 11:30
24kasia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:24   #3586
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez andziot Pokaż wiadomość
Co do pisania to sorry, ale każdy ma prawo pisać co chce, a jesli komuś nie odpowiada to nie musi tu przebywać. Ciąża niby największa radość ale niestety czasami są też mniej cudowne aspekty tego stanu i chyba po to to forum jest, żebyśmy razem przeszły przez ten czas w momentach szczęścia ale i tych trudniejszych. Żadna ciąża nie jest książkowa i w stu procentach taka sama, więc będzie jeszcze wiele różnic między nami, jedna lepiej będzie znosić brzuszek, druga będzie puchła i co mamy o tym nie pisać ??? bo przecież żadna z nas nie chce mieć cukrzycy w ciąży ani chlestazy ani innych bolączek przyszłych mamuś (oczywiście nikomu tego nie życzę ale na to niestety jesteśmy narażone). Jeśli tak ma być to to forum nie ma sensu ... bo ja chciałabym też znaleźć pocieszenie gdy będzie źle a nie tylko śłodkości gdy jest dobrze ....
Brawo I o to przecież chodzi...

Edytowane przez anulinka2009
Czas edycji: 2010-10-21 o 10:36
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:25   #3587
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez andziot Pokaż wiadomość
oj tam, mój też miał opory co do pieluch ale ja się zawzięłam, bo dlaczego tylko ja mam zmieniać, przecież to też jego dziecko i nie miał wyjścia.
andziot ja nie mam zamiaru odpuszczać mężykowi, równie dobrze mogę powiedzieć, że ja jestem od mleczarni a on od kupek Na pewno będzie tak, że to ja będę częściej grzebać w pieluchach ale obowiązki tak jak piszesz trzeba podzielić po równo
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:25   #3588
kruczaa
Rozeznanie
 
Avatar kruczaa
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 501
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez andziot Pokaż wiadomość
Ja dziś nie poszłam do pracy, bo od wczoraj mam brązowe plamienia (nie wiem czy mogę o tym pisać bo w koncu to może kogoś zerstresować). Za dużo chyba wczoraj sprzątałam, no i Zocha wczoraj usiadła mi na brzuchu jak się tego nie spodziewałam niby nie bolało i bardziej usiadła na kości łonowej niż na brzuchu. Niby nie jest tego dużo ale wolałam zostać w domu i poodpoczywać... Jutro mam usg genetyczne, mam nadzieję że wszystko będzie dobrzze w sumie to strasznie się boję, nie wiem dlaczego ...

Do tego Zocha przeziębiona, od wczoraj chodzi ze smarami u nosa, no i pewnie nieuniknione moje zarażenie ...

Co do pisania to sorry, ale każdy ma prawo pisać co chce, a jesli komuś nie odpowiada to nie musi tu przebywać. Ciąża niby największa radość ale niestety czasami są też mniej cudowne aspekty tego stanu i chyba po to to forum jest, żebyśmy razem przeszły przez ten czas w momentach szczęścia ale i tych trudniejszych. Żadna ciąża nie jest książkowa i w stu procentach taka sama, więc będzie jeszcze wiele różnic między nami, jedna lepiej będzie znosić brzuszek, druga będzie puchła i co mamy o tym nie pisać ??? bo przecież żadna z nas nie chce mieć cukrzycy w ciąży ani chlestazy ani innych bolączek przyszłych mamuś (oczywiście nikomu tego nie życzę ale na to niestety jesteśmy narażone). Jeśli tak ma być to to forum nie ma sensu ... bo ja chciałabym też znaleźć pocieszenie gdy będzie źle a nie tylko śłodkości gdy jest dobrze ....
Dobrze napisałaś "bo ja chciałabym też znaleźć pocieszenie gdy będzie źle a nie tylko śłodkości gdy jest dobrze". I ja się też pod tym podpisuję
A jeśli chodzi o te plamienia, to może skonsultuj to nawet telefonicznie z ginem i zapytaj może nie warto czekać do jutra, choć ja gdzieś czytałam że takie brązowe plamienia nie są groźne, tylko te czerwone, ale lepiej się upewnić.
kruczaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:28   #3589
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez 24kasia86 Pokaż wiadomość
wczoaj pytalam czy ktos mi napisze jak fotke wstawic na post...taka ze mnia ciemna masa hehe
kasia gdy piszesz nowego posta to na górze masz taki spinacz, obok białej uśmiechniętej buźki. Klikasz ten spinacz, otwiera się okno, klikasz "przeglądaj", wybierasz fotkę, którą chcesz dodać, klikasz załaduj i możesz zamknąć to okienko.
Po wysłaniu odpowiedzi zdjęcie powinno być w poście.
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:30   #3590
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Mam nadzieję, że jakos sobie poradzę z tym sąsiadem, a jak nie to jak go kiedyś na ulicy spotkam to mu wygarnę wszystko prosto w oczy ,dziękuję dziewczyny za porady.

Ja dziś robię placki ziemniaczane, ja osobiscie nie przepadam ale synalowi sie zachciało
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:31   #3591
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

hej kochane ja tylko na chwile bo w biegu jak zwykle dojechalam, dolecialam i zyje cala i zdrowa lece do fryzjera a po poludniu lekarza, wiec balagam trzymajcie kciuki**

pozdrawiam wszystkie, zimnoooo w tej Polsce u nas na polnocy bylo duuuzo cieplej
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:31   #3592
24kasia86
Wtajemniczenie
 
Avatar 24kasia86
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 817
Wyślij wiadomość przez ICQ do 24kasia86 GG do 24kasia86
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez kruczaa Pokaż wiadomość
Cześc kobietki
Paulizia powodzenia na wizycie, nic sie nie martw, bo napewno zobaczysz i usłyszysz już serduszko Pochwal się koniecznie po wizycie.
Moria, Kasia gratulacje, super że bejbiki rosną i są zdrowe, ja dopiero mam wizyte 9.11 i wtedy będę miała takie specjalistyczne usg, jeszcze troszkę muszę poczekać

A mnie piersi wcale tak nie rosną może o rozmiar się powiększyły, jeszcze nie zakupiłam nowych biustonoszy, ale mam nadzieję że niedługo będę musiala A jeśli chodzi o wypryski, to za dużo ich nie ma ale się pojawiają, pierwszy raz w życiu mam krostki na plecach i szyji...masakra Może to na dziewczynkę, a śnilo mi sie wczoraj że miałam synka i wogóle nie byłam przygotowana na jego przyjscie, on sie urodził a ja miałam dla niego tylko skarpetki i majteczki....co za sen...

Ja tam też wolę nie ryzykować, lubię wino i nie mogę się doczekać jak będę mogła sobie wypić kieliszek wina, ale wiem że to szybko nie nastąpi Tak jak napisała Katarzynka nie ma bezpiecznej dawki alkoholu.

Muszę obejrzeć w drogerii tą farbę Ja jestem wierna Palette Kasztanowy brąz 10min, i boję sięże jak kupię coś innego to nie wyjdą mi takie jak chcę, ale w tej farbie to chyba jest amoniak....
Co do bóli pleców, to mnie też bolą, ja mam pracę siedzącą i jak wstanę to masakra jest, boli mnie z prawej strony. Ale z tymi okładami rozgrzewającymi to też bym nie ryzykowała, kąpieli za gorących nie wolną, a takie coś...chyba nie bardzo.
czesc slonce 9.11. to juz bedzie taki duzy bejbik i bedzie tak fikal nozkami ze lzy ci stana...tego ci zycze

co do cyckow, moje tez nie rosna, lekko pobolewaja...na to tez nie ma reguly...

dziwczynka?powiadasz. to calkiem mozliwe z tymi wypryskami, tym bardziej ze sny sa odwrotnoscia ale tak tylko sie mówi


ja tez bym mogla w koncu odrosty zrobic... marza mi sie pasemka rozjasniaczem, ale ja wiem???

moje plecki juz troche mniej mnie bola...staram sie ruszac, zmieniac pozycje jak leze...
__________________
Codziennie uczysz mnie jak mam Cię kochać
04.05.2011r.
godz.21.42
Nikosia


Edytowane przez 24kasia86
Czas edycji: 2010-10-21 o 10:33
24kasia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:33   #3593
kruczaa
Rozeznanie
 
Avatar kruczaa
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 501
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
andziot ja nie mam zamiaru odpuszczać mężykowi, równie dobrze mogę powiedzieć, że ja jestem od mleczarni a on od kupek Na pewno będzie tak, że to ja będę częściej grzebać w pieluchach ale obowiązki tak jak piszesz trzeba podzielić po równo
Ja tez jestem tego zdania, jak się od poczatku nie przyzwyczai męża że musi pomagać i robić wszystko to tak będzie zawsze. Ja mam taką koleżankę, która uważala że po co mąż skoro ona wszystko lepiej zrobi to męzowi ciężko było zostać z córką jak ona wychodziła na 1h, i jak zrobiła kupę to czekał aż ona wróci, masakra... Teraz ma 2 lata to już jest trochę lepiej, ale nie bierze zbyt dużego udziału w jej wychowaniu.
kruczaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:33   #3594
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
kasia gdy piszesz nowego posta to na górze masz taki spinacz, obok białej uśmiechniętej buźki. Klikasz ten spinacz, otwiera się okno, klikasz "przeglądaj", wybierasz fotkę, którą chcesz dodać, klikasz załaduj i możesz zamknąć to okienko.
Po wysłaniu odpowiedzi zdjęcie powinno być w poście.
Albo jeszcze pod oknem gdzie piszemy wiadomość, jest coś takiego jak zarządzaj załącznikami, wtedy też się otwiera okno z przegladaj i tam ładujesz foty z kompa. Po dodaniu zamykasz dajesz odpowiedź i gotowe
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:34   #3595
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość

listopadowa80
mi to się marzy poród w prywatnym szpitalu, no ale do tego jeszcze dużo czasu, zobaczymy jak będzie
Też mnie się marzy, ale nie wiem czy podołam finansowo...

Cytat:
Napisane przez 24kasia86 Pokaż wiadomość

wczoaj pytalam czy ktos mi napisze jak fotke wstawic na post...taka ze mnia ciemna masa hehe
Jak piszesz post to pod tym okienkiem w którym piszesz będzie coś takiego jak zarządzaj załącznikami - klikasz - potem szukasz zdjęcia na dysku - załaduj. i Wysyłasz odpowiedź. Rozmiar pliku musi być odpowiedniej wielkości - ja z reguły załączam maks. 600pikseli.

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
andziot ja nie mam zamiaru odpuszczać mężykowi, równie dobrze mogę powiedzieć, że ja jestem od mleczarni a on od kupek


Cytat:
Napisane przez andziot Pokaż wiadomość

Co do pisania to sorry, ale każdy ma prawo pisać co chce, a jesli komuś nie odpowiada to nie musi tu przebywać. Ciąża niby największa radość ale niestety czasami są też mniej cudowne aspekty tego stanu i chyba po to to forum jest, żebyśmy razem przeszły przez ten czas w momentach szczęścia ale i tych trudniejszych. Żadna ciąża nie jest książkowa i w stu procentach taka sama, więc będzie jeszcze wiele różnic między nami, jedna lepiej będzie znosić brzuszek, druga będzie puchła i co mamy o tym nie pisać ??? bo przecież żadna z nas nie chce mieć cukrzycy w ciąży ani chlestazy ani innych bolączek przyszłych mamuś (oczywiście nikomu tego nie życzę ale na to niestety jesteśmy narażone). Jeśli tak ma być to to forum nie ma sensu ... bo ja chciałabym też znaleźć pocieszenie gdy będzie źle a nie tylko śłodkości gdy jest dobrze ....
Dobrze napisane!
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:34   #3596
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
hej kochane ja tylko na chwile bo w biegu jak zwykle dojechalam, dolecialam i zyje cala i zdrowa lece do fryzjera a po poludniu lekarza, wiec balagam trzymajcie kciuki**

pozdrawiam wszystkie, zimnoooo w tej Polsce u nas na polnocy bylo duuuzo cieplej
O super, że się odezwałaś i że wszystko dobrze. Trzymam kciuki za wizytę
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:41   #3597
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość

Ja dziś robię placki ziemniaczane, ja osobiscie nie przepadam ale synalowi sie zachciało
A ja mam ochotę na placek po węgiersku

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
hej kochane ja tylko na chwile bo w biegu jak zwykle dojechalam, dolecialam i zyje cala i zdrowa lece do fryzjera a po poludniu lekarza, wiec balagam trzymajcie kciuki**


Cytat:
Napisane przez 24kasia86 Pokaż wiadomość

dziwczynka?powiadasz. to calkiem mozliwe z tymi wypryskami, tym bardziej ze sny sa odwrotnoscia ale tak tylko sie mówi
Heh, od dłuższego czasu (zanim lekarz powiedział, że prawdopodobnie dziewuszka) mi się śni, że wybieram w sklepie różowe ciuszki. Nie mam problemów z cerą. To może jednak chłopczyk będzie


Cytat:
Napisane przez 24kasia86 Pokaż wiadomość
ja tez bym mogla w koncu odrosty zrobic... marza mi sie pasemka rozjasniaczem, ale ja wiem???

.
Mój gin zabrania rozjaśniania włosów w ciąży...
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:41   #3598
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Ja uważam, że facet nie jest rodzicem lepszego, ani gorszego sortu, żeby sobie czynności przy dziecku rozdzielać na te "czyste i pachnące" i te "bee". A co to...kupy i smród są matki a zapachy ojca...Co za szowinizm. Po równo, czyli ja zmieniam póki mąż w robocie a po robocie on zmienia. A dlaczego miałoby być inaczej?
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:46   #3599
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez DariaKom Pokaż wiadomość
Ja uważam, że facet nie jest rodzicem lepszego, ani gorszego sortu, żeby sobie czynności przy dziecku rozdzielać na te "czyste i pachnące" i te "bee". A co to...kupy i smród są matki a zapachy ojca...Co za szowinizm. Po równo, czyli ja zmieniam póki mąż w robocie a po robocie on zmienia. A dlaczego miałoby być inaczej?


Na szczęście mam takiego TŻ-ta co wszystko przy dziecku zrobi i niczego nie trzeba na nim wymuszać
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 10:48   #3600
Kwiatecek
Zadomowienie
 
Avatar Kwiatecek
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Biala
Wiadomości: 1 003
GG do Kwiatecek
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Ja juz zrobilam pomidorowa z ryzem, mniam
__________________
Kwiatecek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.