Offtopowe zapuszczanie, część XXIV :D

[otako]

Napisane przez xxxMikixxx

Moja siostrzenica i zarazem chrześnica https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=11866 Jest przeurocza ale też bardzo męcząca ale i tak kochamy się nad życie. Ma 3,5 roku. Potrafi przyjść, siąść na kolana wziąć za szyję i powiedzieć : Kocham Cię ciociu, jesteś moją najlepszą przyjaciółką Zawsze jest uśmiechnięta, radosna. Udała się siostrze jak nic

Świetne to Wasze wspólne zdjęcie

Moja Młoda też mnie ostatnio zaskoczyła. Oglądała Sąsiadów a ja się szykowałam do wyjścia, stoję już przy drzwiach w kurtce, zakładam buty, w międzyczasie pies szczeka (zawsze szczeka jak ktoś z domowników wychodzi ) a ona krzyczy: Ciocia! Ciocia! więc się pytam: słucham? a ona: Kocham Cię! i dalej ogląda jak gdyby nigdy nic. Tak mi się miło zrobiło... Albo bawimy się, a ona: wiesz co? kocham Cię

[monjas1988]

Napisane przez Chatul

Kupiłam dzisiaj kolejną odzywkę Joanny

jaka

[GrazynkaLubicz]

Napisane przez Rinaa

jaki to materiał ?

50% poliester, 50% wełna, jest taka leciutko mechata

[xxxMikixxx]

Napisane przez monjas1988

urocza

Napisane przez otako

Świetne to Wasze wspólne zdjęcie

Moja Młoda też mnie ostatnio zaskoczyła. Oglądała Sąsiadów a ja się szykowałam do wyjścia, stoję już przy drzwiach w kurtce, zakładam buty, w międzyczasie pies szczeka (zawsze szczeka jak ktoś z domowników wychodzi ) a ona krzyczy: Ciocia! Ciocia! więc się pytam: słucham? a ona: Kocham Cię! i dalej ogląda jak gdyby nigdy nic. Tak mi się miło zrobiło... Albo bawimy się, a ona: wiesz co? kocham Cię

Jakie to słodkie

[szmyrk]

Napisane przez xxxMikixxx

Moja siostrzenica i zarazem chrześnica https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=11866 Jest przeurocza ale też bardzo męcząca ale i tak kochamy się nad życie. Ma 3,5 roku. Potrafi przyjść, siąść na kolana wziąć za szyję i powiedzieć : Kocham Cię ciociu, jesteś moją najlepszą przyjaciółką Zawsze jest uśmiechnięta, radosna. Udała się siostrze jak nic

Slodka dziewczyneczka Tak patrze na zdjecia, mala jest do Ciebie bardzo podobna

Napisane przez otako

Świetne to Wasze wspólne zdjęcie

Moja Młoda też mnie ostatnio zaskoczyła. Oglądała Sąsiadów a ja się szykowałam do wyjścia, stoję już przy drzwiach w kurtce, zakładam buty, w międzyczasie pies szczeka (zawsze szczeka jak ktoś z domowników wychodzi ) a ona krzyczy: Ciocia! Ciocia! więc się pytam: słucham? a ona: Kocham Cię! i dalej ogląda jak gdyby nigdy nic. Tak mi się miło zrobiło... Albo bawimy się, a ona: wiesz co? kocham Cię

Uroczo

[otako]

Też wrzuciłam na chwilę 2 zdjęcia do albumu możecie zobaczyć jak wygląda Młoda

[19agusia91]

https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ictureid=79294 pomocy..

[monjas1988]

cps bym zjadla.....

[Chatul]

Napisane przez xxxMikixxx

Moja siostrzenica i zarazem chrześnica https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=11866 Jest przeurocza ale też bardzo męcząca ale i tak kochamy się nad życie. Ma 3,5 roku. Potrafi przyjść, siąść na kolana wziąć za szyję i powiedzieć : Kocham Cię ciociu, jesteś moją najlepszą przyjaciółką Zawsze jest uśmiechnięta, radosna. Udała się siostrze jak nic

Jaka urocza

Napisane przez monjas1988

jaka

Taką: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...ow-Wanilia.htm

[monjas1988]

Napisane przez Chatul

Jaka urocza



Taką: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...ow-Wanilia.htm

ciekawe czy dobra
ja mam wlasnie na glowie ananasowa maseczke joanny pachnie nieziemsko

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

ale widze, ze ta maska ktora kupilas nie ma ciekawych opinii , ciekawe czy u Ciebie sie spr

[Smerfetkaa]

Napisane przez Asia19x

O ja Piękny kolor i ta dziewczyna na zdjęciu jest przepiękna
Myślę, ze dobrze będzie Ci w takim kolorze

tak śliczna jest

ale ja się boję ufarbować na jakiś nny kolor, bo jak stwierdze ze mi się nie podoba to potem znowu masakra będzie jak mi sie zniszczą podczas farbowanie na blond..

Napisane przez Asia19x

Dziewczyny, które stosują Ziaję Med - kurację nawilżającą - jak Wam idzie? Dostała któraś wysypu? Ja ciągle mam malutkie syfki na brodzie, reszta zeszła, jest okej narazie, buzia/szyja/dekold pięknie nawilżone... W ogóle buzia jakby taka ładniejsza była, albo mi się zdaje.

Ja używam. Skóra wydaje się nawilżona, ogólnie jak na razie jestem zadowolona

Napisane przez kasiamajo

Podglądacie czasem ten wątekhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=471874&page=44
ile baby wydają miesięcznie na ciuchy

ja nie podglądam... bo aż by mi się cos robiło jak widzę ze ktos miesięcznie wydaje więcej na ciuchy niż ja na rok


Śliczne dzieciaki!!
Jenn masz cudowne dzieci, takie blondaski fajne
Kasiamajo a Twój bratanek jaki słodki
Narku bratanica jakie ma duuuże oczy
Pam Twoja siostra ma fajne dołeczki, będzie łamać serca oj będzie...

Otako, Miki pozazdroscić, hehe... jak ja lubię dzieci...

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

W ogóle to nie zacytowało mi wszystkiego
nie mam już włosowego kryzysu, włosy ładne, lśniące, gładkie, miękkie jak to po olejach

Dziś byłam na spotkaniu organizacyjnym na kursie i facet powiedział ze 3 semestr jest najbardziej obciążony... dużo zajęć
3 popołudnia w tygodniu pewnie i tak co tydzień
więc na prace zostają mi dwa...
do tego czasem w weekendy...kiedy ja odpocznę:eeK:


Zjadłam właśnie mussli z Lidla. Byłam specjalnie w Lidlu po to, bo Blondyna zachwalała mussli. Pychota!! takie w zielonym opakowaniu, jakieś tropikalne

[monjas1988]

i ja dodalam zdjecia mojej chrześ¶nicy do albumu i ja tez tam jestem niestety ;/
https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=11357

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

ok zmylam maski izaraz sie zbieram, ogladac film
tzet dzisiaj robi rozliczenie w salonie, jak dobrze :P

[Chatul]

Napisane przez monjas1988

ciekawe czy dobra
ja mam wlasnie na glowie ananasowa maseczke joanny pachnie nieziemsko

Którą dokładnie masz? Tę? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...ski-ananas.htm

ale widze, ze ta maska ktora kupilas nie ma ciekawych opinii , ciekawe czy u Ciebie sie spr

Akurat opiniami to się nie przejmuję. Zobaczymy jak się u mnie spisze

[monjas1988]

dobranoc chyba mnie juz tu dizsiaj nie bedzie

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Napisane przez Chatul

Którą dokładnie masz? Tę? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...ski-ananas.htm



Akurat opiniami to się nie przejmuję. Zobaczymy jak się u mnie spisze

tak wlasnia taka zmylam juz i osyszylam wlosy recznikiem i poszlam do lazienki po grzebien wchodze do sypialni i czuje ananasa

[ChihPyh]

Ale jestem zmęczona! A uczelnia już całkiem mnie dobije niedługo

Widzę, że o dzieciach rozmawiacie. Słodziaki wszystkie Wklejam Wam zdjęcie mojej siostry, co prawda nieaktualne, bo sprzed 4 lat, ale nowszego nie mam na kompie Na tym zdjęciu ma 6 lat, aktualnie 10, jak łatwo się domyślić

W ogóle ostatnimi czasy straszliwie mnie małe dzieci rozczulają. No po prostu nie mogę przejść obok nich obojętnie. Rozpływam się aż. TŻ się ze mnie nabija i mnie wkurza, bo rzuca tekstami, że mi się instynkt macierzyński odzywa. A wcale nie. Jakoś mi się nie zbiera na posiadanie potomstwa w najbliższym czasie. Powiedziałabym nawet, że mi się wybitnie NIE zbiera na to, ale małe dzieci są takie cudowne

[saming]

Dziewczyny, śliczne wstawiłyście zdjęcia z dzieciaczkami
Wszystkie cudowne ja uwielbiam dzieci, kocham patrzeć na zdjęcia i w ogóle, ale sama to za jakieś może z 10 lat będę chciała mieć... zresztą, na razie i tak nie mam z kim

I odebrałam sobie z poczty moje zamówionko z YR - tusz wydłużający - i tak przepięknie wydłuża mi rzęsy
I Chatul, okazało się, że jednak brązową kredkę wybrałam
Do tego dostałam 2 prezenty - kosmetyczkę i torbę sportową Czyli w sumie 4 fajne rzeczy za te niecałe 53zł to myślę, że całkiem niezły interes

[ChihPyh]

Zapomniałam o linku
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ictureid=79303

[Smerfetkaa]

Napisane przez ChihPyh

Zapomniałam o linku
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ictureid=79303

ale słodka i jakie ma łądne włosy

[Narek]

Napisane przez szmyrk

Narku, ta mala dziewczynka widac, ze lobuzica

Oj tak, łobuz jest już z niej niezły

Napisane przez xxxMikixxx

Moja siostrzenica i zarazem chrześnica https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=11866 Jest przeurocza ale też bardzo męcząca ale i tak kochamy się nad życie. Ma 3,5 roku. Potrafi przyjść, siąść na kolana wziąć za szyję i powiedzieć : Kocham Cię ciociu, jesteś moją najlepszą przyjaciółką Zawsze jest uśmiechnięta, radosna. Udała się siostrze jak nic

Jaki słodziak Podobne jesteście do siebie

[Smerfetkaa]

to i ja się dołczę:

https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=8570

mój KOCHANY SIOSTRZENIEC

idę sie szykować... idę na balecik do klubu studenckieo
juz drugi raz w tym tygodniu... a w sobote następna imprezka.. ale to juz inna jak wiecie

[Chatul]

Napisane przez monjas1988

tak wlasnia taka zmylam juz i osyszylam wlosy recznikiem i poszlam do lazienki po grzebien wchodze do sypialni i czuje ananasa

A dobrze nawilża?

Napisane przez saming

I Chatul, okazało się, że jednak brązową kredkę wybrałam

Haha, fajnie Chciałam sobie kiedyś kupić brązową, ale do moich oczu by chyba nadmiernie nie pasowała...

[ChihPyh]

Napisane przez Smerfetkaa

ale słodka i jakie ma łądne włosy

Miała. Teraz jej się przetłuszczają strasznie szybko (w ogóle ona jakoś szybko weszła w fazę dojrzewania, bo teraz ma takie problemy, jakie ja miałam gdzieś w 2 klasie gimnazjum, np. te włosy, cera jej się pogorszyła ostatnio itp. - masakra jakaś). Zastanawiam się, co jej z tymi włosami zrobić, bo jak mnie nie ma w domu, to nikt jej nic wcierać nie będzie, a ona sama albo nie będzie pamiętać, albo nie będzie jej się chciało... No i mama ją teraz ścina na krócej (nie tak, jak ja, trochę dłużej) i mam wrażenie, że przez to wygląda, jak taka pyza. Ale mama się chyba nie zgodzi, żeby młoda mogła znów zapuścić włosy własnie z powodu tego przetłuszczania, bo im dłuższe wlosy, tym gorzej wyglądają przetłuszczone, a młoda też nie chce ich myć codziennie, czy nawet co drugi dzień, bo "nie lubi". I nie wiem, co z nią zrobić

[19agusia91]

Smerfetko, wyjść z podziwu nie mogę nad nim!

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Chih, jak sie zaczną miłości to będzie pewnie szorowała codziennie

[ChihPyh]

Napisane przez 19agusia91

Chih, jak sie zaczną miłości to będzie pewnie szorowała codziennie

Pewnie tak, ale przeciez też nie chodzi o to, żeby codziennie szorowała kłaki kiedyś tam, tylko, żeby zaczęła dbac o siebie już teraz, bo zaczęła szybko dojrzewać i jeśli się nie nauczy teraz porządnie o siebie dbać, to potem może się obudzić z ręką w nocniku. Np. może się doczekać rozstępów, jeśli się kremem nie będzie smarować (szybko rośnie, więc to prawdopodobne). Wolałabym jej tego oszczędzić, bo wiem, że potem będzie żałować. Ale jak wytłumaczyć 10-latce, że musi trochę więcej czasu na siebie poświęcić niż wcześniej? Tym bardziej, że TERAZ nie jest to dla niej ważne.

[Jennifer85]

Napisane przez Chatul

To nie kwestia zawodu, tylko samozaparcia



Ja chodzę w ekoskórce. W tej samej od 3 lat

Ojjj zaparcie to on mial

[kocurzyca]

Witać!!

Ale jestem udana
Dzisiaj w pracy musiałam wymierzyć jedną rzecz na takim podnośniku do palet, który do nas przyszedł na przegląd. I zdjęte były z niego wszystkie przewody hydrauliczne przez które normalnie doprowadzany jest olej pod ciśnieniem. A ja madra przez przypadek popchnełam dźwignię i olej chlusnął na cale moje spodnie i oczywiście nowy kardigan. Śmierdzi jak cholera. W nosie ze spodniami ale nie mam pojęcia jak ja ten kardigan dopiorę, bo można go prać tylko ręcznie i tylko w płynie do wełny. Nie sądzę, żeby taki płyn dał rade sprać tego rodzaju olej.

Napisane przez Jennifer85

U nas tak zimno, ze trawa zamarzla I autka
Zimno i beee...

No u mnie też mróz rano był. Nawet rękawiczki założyłam

Napisane przez kasiamajo

Podglądacie czasem ten wątekhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=471874&page=44
ile baby wydają miesięcznie na ciuchy

Ja tam nawet kiedyś się udzielałam, ale zaczęłam wpadać w depresję i przestałam. Też się zastanawiam gdzie te laski te wszystkie ciuchy trzymają.

Napisane przez ChihPyh

Miała. Teraz jej się przetłuszczają strasznie szybko (w ogóle ona jakoś szybko weszła w fazę dojrzewania, bo teraz ma takie problemy, jakie ja miałam gdzieś w 2 klasie gimnazjum, np. te włosy, cera jej się pogorszyła ostatnio itp. - masakra jakaś). Zastanawiam się, co jej z tymi włosami zrobić, bo jak mnie nie ma w domu, to nikt jej nic wcierać nie będzie, a ona sama albo nie będzie pamiętać, albo nie będzie jej się chciało... No i mama ją teraz ścina na krócej (nie tak, jak ja, trochę dłużej) i mam wrażenie, że przez to wygląda, jak taka pyza. Ale mama się chyba nie zgodzi, żeby młoda mogła znów zapuścić włosy własnie z powodu tego przetłuszczania, bo im dłuższe wlosy, tym gorzej wyglądają przetłuszczone, a młoda też nie chce ich myć codziennie, czy nawet co drugi dzień, bo "nie lubi". I nie wiem, co z nią zrobić

Ja podobny problem właśnie przerabiam z małą. Włosy jej sie przetłuszczają a ona myje raz w tygodniu. Ale o tym szerzej pisałam w klubie.



Śliczne macie dzieciaczki. Moze i ja zdjęcie siostrzenicy gdzieś wygrzebię.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez ChihPyh

Pewnie tak, ale przeciez też nie chodzi o to, żeby codziennie szorowała kłaki kiedyś tam, tylko, żeby zaczęła dbac o siebie już teraz, bo zaczęła szybko dojrzewać i jeśli się nie nauczy teraz porządnie o siebie dbać, to potem może się obudzić z ręką w nocniku. Np. może się doczekać rozstępów, jeśli się kremem nie będzie smarować (szybko rośnie, więc to prawdopodobne). Wolałabym jej tego oszczędzić, bo wiem, że potem będzie żałować. Ale jak wytłumaczyć 10-latce, że musi trochę więcej czasu na siebie poświęcić niż wcześniej? Tym bardziej, że TERAZ nie jest to dla niej ważne.

No identyko u mnie. Jakbym miała ją pod swoim dachem to bym przypilnowała, ale niestety tylko kilka razy w roku mam wpływ. Próbuje tłumaczyć, straszyć pryszczami, chorobami, ale w tym wieku to ona jednym uchem wpuszcza drugim wypuszcza. Nie w głowie jej paćkanie się i pacykowanie, choć ja naprawdę niewiele wymagam.
A już jej pryszcze się pokazują.
Przerąbane mają dziewczynki, które tak wcześnie dojrzewają. Koleżanki sa jeszcze beztroskimi dziećmi, a one muszą już nie wiadomo co robić żeby jakoś wyglądać.
Je teraz jestem szczęśliwa, że tak późno dojrzewałam. Przynajmniej dorosła już byłam emocjonalnie i miałam dojrzalsze podejście do całej sprawy..

[Chatul]

Rany, padnięta dzisiaj jestem... Muszę się wyspać. Bo jutro znów zajęcia, a potem małe spotkanko przy kieliszku, ze znajomymi

[kocurzyca]

Wczoraj Asiulka miała zamiar coś napisać w klubie i już się nie pojawiła. Co z Asiulką????

[ChihPyh]

Napisane przez kocurzyca

Ja podobny problem właśnie przerabiam z małą. Włosy jej sie przetłuszczają a ona myje raz w tygodniu. Ale o tym szerzej pisałam w klubie.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

No identyko u mnie. Jakbym miała ją pod swoim dachem to bym przypilnowała, ale niestety tylko kilka razy w roku mam wpływ. Próbuje tłumaczyć, straszyć pryszczami, chorobami, ale w tym wieku to ona jednym uchem wpuszcza drugim wypuszcza. Nie w głowie jej paćkanie się i pacykowanie, choć ja naprawdę niewiele wymagam.
A już jej pryszcze się pokazują.
Przerąbane mają dziewczynki, które tak wcześnie dojrzewają. Koleżanki sa jeszcze beztroskimi dziećmi, a one muszą już nie wiadomo co robić żeby jakoś wyglądać.
Je teraz jestem szczęśliwa, że tak późno dojrzewałam. Przynajmniej dorosła już byłam emocjonalnie i miałam dojrzalsze podejście do całej sprawy..

Młoda najchętniej myłaby właśnie raz w tygodniu, bo jeszcze rok, czy dwa lata temu tak myła i nic się nie działo, więc teraz jej się nie chce częściej. Udawało mi się ją zmuszać do mycia włosów dwa razy w tygodniu przynajmniej, dopóki byłam w domu, a i to nie zawsze, bo przecież też mam swoje życie i nie będę specjalnie siedziała ciągle w domu, żeby mała umyła włosy My z mamą też już próbowałyśmy wszystkiego, żeby ją zmusić do tego, żeby sama o tym pamiętała, ale nic nie skutkowało - ani proszenie, ani podśmiewywanie się z niej, ani straszenie, że dzieci będą się śmiać, ani straszenie, że jej włosy wypadną. Nic nie działa na dłuższą metę

I też prychole jej już wyskakują - oddałam jej nawet swój tonik i żel do mycia buzi. Jak jej się tonik skończył, to przestała żelu używać i nikomu nic nie powiedziała. Dopiero jak ja wróciłam, to wydedukowałam, że nie używa. Zapytana czemu tego nie robi i czy naprawde chce miec pryszcze, odpowiedziała, że ona nie będzie jednego używać bez drugiego. A czemu nie powiedziała, że jej się tonik skończył? "Bo zapomniała"
A zmuszenie jej do używania kremu nawilżającego już w ogóle przypomina jakieś przepychanki. I nie ważne, czy do ciała, czy do twarzy. Czy treściwsze, czy lżejsze. Ona nie będzie używać, bo jej się to nie podoba

Ech... To się wyżaliłam. Chcesz dobrze, a nie za bardzo wiadomo jaki argument by do takiej dziewczynki trafił I zgadzam się z Tobą, że dziewczynki, ktore wcześnie dojrzewają mają przerąbane

Kocurzyco, masz jakieś patenty, które choć na krótką metę podziałały na Waszą mała?

[Chatul]

Napisane przez kocurzyca

Przerąbane mają dziewczynki, które tak wcześnie dojrzewają. Koleżanki sa jeszcze beztroskimi dziećmi, a one muszą już nie wiadomo co robić żeby jakoś wyglądać.
Je teraz jestem szczęśliwa, że tak późno dojrzewałam. Przynajmniej dorosła już byłam emocjonalnie i miałam dojrzalsze podejście do całej sprawy..

Też kwestia tego jak u kogo przebiega dojrzewanie. Mnie się włosy przetłuszczały od zawsze. Cholernie pociłam się też od zawsze. Za to problemów z cerą nie miałam nigdy. Okres dojrzewania w moim przypadku był tylko kwestią miesiączki, która się pojawiła. No i zwiększenia się rozmiaru biustu

Mnie tam okres dorastania jakoś nigdy nie bolał