Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

[zebra666]

Kachula gdyby nie to, że miałam krótkie fryzurki 2 razy i za karzdym razem źle sie czułam to nie odczuwam strachu przed zmianami. Włosy nie ręka- odrosną A, że najczęsciej miałam długie, półdługie włosy to od porodu tak sobie nieco krócej kombinuje.

Cisza dzisiaj konkretna Piotrusiowi już widać białą krope na dziąsełku może przebije się ten ząbek, bo jakz awsze drugi z pary wychodził a chwile tak teraz 6ty od dwóch tygodni go morduje:\

[kachula27]

Napisane przez zebra666

Kachula gdyby nie to, że miałam krótkie fryzurki 2 razy i za karzdym razem źle sie czułam to nie odczuwam strachu przed zmianami. Włosy nie ręka- odrosną A, że najczęsciej miałam długie, półdługie włosy to od porodu tak sobie nieco krócej kombinuje.

Cisza dzisiaj konkretna Piotrusiowi już widać białą krope na dziąsełku może przebije się ten ząbek, bo jakz awsze drugi z pary wychodził a chwile tak teraz 6ty od dwóch tygodni go morduje:\

Zeberko ja tam tez sie zmian nie boje tylko sama nie wiem czego chce jaka fryzurke sobie zrobic:confused :

Oby Piotrusiowi szybko sie ząbek przebił,mojemu MAtiemu jak wyszly 4 w ciagu jednego tygodnia w czerwcu tak do tej pory cisza z zebami

[zebra666]

Kachula spontan jest najlepszy i dobry fryzjer, który coś zasugeruje albo zmodyfikuje Twój pomysł

[martaN23]

ja mam takie pytanko dlaczego nie mogę oglądać zdjęć w klubie?to znaczy nie widzę ich

[zebra666]

Marta może masz jakiś zawias wizaza- zdarzało mi się widzieć tylko krzyżyki

[pietrusia]

No tak jak ja pojde spac to wtedy wszystkie sie rozpisza i bede miala duzo do nadrabiania

marta nie mam pojecia

[gucia6]

Napisane przez Agusia_a9

Biedna Gucia co z nia chca tu zrobic..

Napisane przez gochaa_p

ja daję rosołek - Wojtuś go uwielbia

no proszę, kolejna chce ze mnie rosół ugotować

100 latek dla Tomusia

A co do krzyczenia ze złości, to zwykle staram się odwrócić uwagę Sandry i zająć ją czymś innym. Skutkuje

Karenina, super, że już się lepiej czujesz. A pogodę też mieliśmy potworną. Deszcz, wicher i cieszyłam się, że mało ruchu dziś było na autostradzie

[tarasia]

Napisane przez olalicious07

I jeszcze przypomniałam sobie, że u Tarasi też jest podobnie językowo i też kminiłam jak i dlaczego więc prosze o oświecenie bo nie pamiętam i mnie to męczy

Ja rozmawiam z Nilą po rosyjsku ponieważ znam dobrze ten język a poza tym mój tata jest ze wschodu i mam tam rodzinkę (stąd imię Nila) i chcę, żeby w przyszłości się z nimi dogadała

Napisane przez Maria2008

Czy Wasze dzieci które jeszcze nie chodzą mają już buty na zime?

ja jeszcze w lesie z butami na zimę. narazie mamy jesienne trzewiczki, które są za duże ale nie przejmuję się tym bo mała jeszcze nie chodzi

Napisane przez karenina19

Po polsku mowi do niego moja mama i jej przyjaciel a w kontekscie jej planow, ze chce sie do naszego miasta przeprowadzic maly bedzie mial duzo kontaktu z polskim.

Ooo jakie zmiany

Napisane przez pietrusia

U ciebie tez jest szał z łazienka?? U mnie masakra jak tylko zobaczy ze dzwi do lazienki otworzona to w podskokach biegnie pierwsze co to papier toaletowy rosciaga a potem wyciaga wszystko z kazej szafki

coś musi być z tą łazienką bo Nila też uwielbia tam przebywać. Niestety u nas hitem jest szczotka do kibelka i odświeżacz do powietrza

[kachula27]

Napisane przez zebra666

Kachula spontan jest najlepszy i dobry fryzjer, który coś zasugeruje albo zmodyfikuje Twój pomysł

: cmok:

[Agusia_a9]

Hallo wieczornie

co do butkow na zime to my mamy trapery z Bartka. Kosztowaly cos kolo 160zl. Teraz zimno na dworze wiec w nich tylko smiagmy Na poczatku nie byl przyzwyczajony do takich wysokich i nie umial w nich chodzic ale juz sie naumial;p

lece do klubu zobaczyc paskowana zebere;p

a ja mam na pazurkach cętki

[kachula27]

Napisane przez Agusia_a9

Hallo wieczornie

co do butkow na zime to my mamy trapery z Bartka. Kosztowaly cos kolo 160zl. Teraz zimno na dworze wiec w nich tylko smiagmy Na poczatku nie byl przyzwyczajony do takich wysokich i nie umial w nich chodzic ale juz sie naumial;p

lece do klubu zobaczyc paskowana zebere;p

a ja mam na pazurkach cętki

no my tez juz mielismy do bartka sie wybrac ale udalo mi sie z tymi co kupilam

[mamrotka]

hej mamuski


Sto lat dla Tomaszka




Moje dziecko sie zbuntowalo i nie chce obiadow domowych jesc i znow wrocilicmy do sloiczkow. Normalnie niczego oprocz makaroniku ugotowanego przezemnie nie zje chyba ze mnie totalne beztalencie w kuchni ale wczesnie jadla zupki ladnie ktore dla niej robilam


I musze stwierdzic ze rosnie mi mala tancereczka wczoraj brat sprzatal samochod i muzyka dosc glosnie leciala i moja mala stojac przy wozku zaczela tanczyc, ale to jak, nozke jedna do drugiej podstawiala, pupa krecila i raczka tez pracowala normalnie nie moglam sie napatrzec zaluje ze aparatu nie miala przy sobie a teraz jak mam to ona przestaje tancowac jak tylko wlaczam aparat, wstydzioszek jak nic

[lucky1910]

Malinko, wszytkiego najlepszego dla Tomcia!! dużżżo zdróka i rodości

bryy
a co takie pustki z rana? zabalowałyście w weekend to teraz odsypiacie

od dziś kochane są pampersy w lidlu w promo 70sz za 39,9


pokazywałam Wam w zeszłym tyg, że nam huśtawka przybyła w solonie.. Olcia miała na niej wielką rachodę a ja to wykorzystywałam, sadzałam ją tami i szłam sobie np. do kuchni, żeby coś porobić (huśtwaka była powieszeona, tak ze widziałam ją całą i z kuchni i z salonu) a w weekend, wsadziłam małą i jakoś tak się z nią zaczęłam bawić, huśtać ją, stałam przy niej, a tz akutar prechodził obok i też się zatrzymał i w tym momencie ta huśtwaka się urwała, kołek z sufitu wypadł, i moje dziecko spadało na główkę i bark w dół, i ja ją złapałam, a tz złapał huśtwakę.. Olcia nawet nie zauważyła, że coś się stało, ale ja to mało zawału nie dostałam w tej sekundzie! okazało się, że kołek byś krzywo wkręcony i jak pracował to robiła się szersza dziura aż w końcu wypadł! ale mówię, jak ja się wystarszyłam! już chyba, żadnej huśtwaki nie pozwolę zamontować!

no to się wygadałam...

[elalank]

Heloł

Dzięki Lucky za info!! właśnie mi się papmki kończą i czekałam na jakąś promołszyn

O kurcze, z huśtawką to musiałaś się nieźle wystraszyć. Co za ustrojstwo, no.

Spóźnione 100 lat dla Tomcia

my dziś zaspaliśmy do pracy.
Olka w weekend wstaje o 6:30, ale w poniedziałek postanowiła sobie odespać TZ mnie obudził o 7:45 i wszytsko w pospiechu, a nasza córeczka dalej słodko sobie spała. Spryciula

[zebra666]

Te pampki w lidlu to wszystkie rozmiary w tej cenie. My już musimy 5tki kupić, bo z 4,4+ zaczeły kupki uciekać

Ela masakra! Dawniej były haczyki w futrynie takie niezniszczalne(u mojej prababci nadal są w niej) i to było najlepsze.

[gochaa_p]

Napisane przez tarasia

J

coś musi być z tą łazienką bo Nila też uwielbia tam przebywać. Niestety u nas hitem jest szczotka do kibelka i odświeżacz do powietrza

WOjtuś lubi "studnię życzeń" tzn. kibelek, a fuj i pralkę, mógłby się w nią godzinami gapić :P A niestety ale na dole w łazience są drzwi ciągle uchylone bo tam kocur i psiak mają miski i trzeba non stop małego pilnować by tam nie szedł

[gochaa_p]

Napisane przez lucky1910

Malinko, wszytkiego najlepszego dla Tomcia!! dużżżo zdróka i rodości

bryy
a co takie pustki z rana? zabalowałyście w weekend to teraz odsypiacie

od dziś kochane są pampersy w lidlu w promo 70sz za 39,9


pokazywałam Wam w zeszłym tyg, że nam huśtawka przybyła w solonie.. Olcia miała na niej wielką rachodę a ja to wykorzystywałam, sadzałam ją tami i szłam sobie np. do kuchni, żeby coś porobić (huśtwaka była powieszeona, tak ze widziałam ją całą i z kuchni i z salonu) a w weekend, wsadziłam małą i jakoś tak się z nią zaczęłam bawić, huśtać ją, stałam przy niej, a tz akutar prechodził obok i też się zatrzymał i w tym momencie ta huśtwaka się urwała, kołek z sufitu wypadł, i moje dziecko spadało na główkę i bark w dół, i ja ją złapałam, a tz złapał huśtwakę.. Olcia nawet nie zauważyła, że coś się stało, ale ja to mało zawału nie dostałam w tej sekundzie! okazało się, że kołek byś krzywo wkręcony i jak pracował to robiła się szersza dziura aż w końcu wypadł! ale mówię, jak ja się wystarszyłam! już chyba, żadnej huśtwaki nie pozwolę zamontować!

no to się wygadałam...

no to ładnie, j też chciała huśtawkę ale u nas wszędzie są drewniany futryny i nie było by gdzie zaczepić. Najważniejsze że nic sie nie stało, że mieliście niezły refleks

TOMCIU STO LAT!!!!!!!!!!!!

[aniulka8204]

Napisane przez lucky1910

Malinko, wszytkiego najlepszego dla Tomcia!! dużżżo zdróka i rodości

bryy
a co takie pustki z rana? zabalowałyście w weekend to teraz odsypiacie

od dziś kochane są pampersy w lidlu w promo 70sz za 39,9


pokazywałam Wam w zeszłym tyg, że nam huśtawka przybyła w solonie.. Olcia miała na niej wielką rachodę a ja to wykorzystywałam, sadzałam ją tami i szłam sobie np. do kuchni, żeby coś porobić (huśtwaka była powieszeona, tak ze widziałam ją całą i z kuchni i z salonu) a w weekend, wsadziłam małą i jakoś tak się z nią zaczęłam bawić, huśtać ją, stałam przy niej, a tz akutar prechodził obok i też się zatrzymał i w tym momencie ta huśtwaka się urwała, kołek z sufitu wypadł, i moje dziecko spadało na główkę i bark w dół, i ja ją złapałam, a tz złapał huśtwakę.. Olcia nawet nie zauważyła, że coś się stało, ale ja to mało zawału nie dostałam w tej sekundzie! okazało się, że kołek byś krzywo wkręcony i jak pracował to robiła się szersza dziura aż w końcu wypadł! ale mówię, jak ja się wystarszyłam! już chyba, żadnej huśtwaki nie pozwolę zamontować!

no to się wygadałam...

ojejku dobrze że akurat byliście przy niej i nic się nie stało

spóźnione życzonka dla TOMASZKA
wszystkiego najlepszego szkrabku

u nas bez zmian, Agusia jeszcze nie pije z butelki
noc też bez zmian, pobudka co godzine co pół godziny
ale w dzień jak nie musi jeść ani pić to jest nawet znośna

i powiem Wam że stanie ma opanowane i robi co raz więcej kroczków, potrafi zrobić dwa kroczki stanie na chwilke znó zrobi dwa kroczki i znów stanie na chwilke i tak co raz częściej

Zeberko widziałam w klubie ładnie Ci w nowej fryzurce chociaż myślałam że mocniejsze będą te pasemka ale i tak bardzo fajnie
ja też ostatnio co byłam u fryca to tak z minuty na minute w sumie, zadzwoniłam umówiłam się i bez namysłu bo nawet nie wiedziałam co zrobić z tymi włosami i ściełam dość mocno i jestem zadowolona

ja lubię długie włosy ale dla mnie to juz była pomału męczarnia z tymi włosami a tera cyk cyk i juz gotowe hehe jedynie pierwsze prostowanie po umyciu ale tak to super
i też teraz chyba jeszcze troche krócej zetne nie ma tyle roboty przy nich

[zebra666]

Ja ma naturalnie proste to wstaje i już gotowe czasem nie czesze się nawet jak mały jest nie do zniesienia a potem zapominam. Miałam problem z przetłuszczaniem ale teraz po farbowaniu na jakiś czas nie będę miała tego problemu.

[aniulka8204]

Napisane przez zebra666

Ja ma naturalnie proste to wstaje i już gotowe czasem nie czesze się nawet jak mały jest nie do zniesienia a potem zapominam. Miałam problem z przetłuszczaniem ale teraz po farbowaniu na jakiś czas nie będę miała tego problemu.

dokładnie, ja po rozjaśnianiu tez mam suche te włosy a puźniej po czasie to szybciej znów się przetłuszczają nerwuje mnie to choć teraz to moge myc codziennie głowę bo nie ma tyle roboty hehe
a wcześniej zanim umyłam wysuszyłam wyprostowałam to ponad godzine przy nich siedziałam

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

moja mała dupulka sobie usnęła
sama w łóżeczku oglądając baję
szok że sama bo tak to na rękach, więc ciekawe jak pośpi długo, idę też zaraz legnąć bo po nocy jestem dziś znów padnięta
tylko że pralkę włączyłam a nie lubię jak pierze a mam iść spać bo jest źle ustawiona chyba i czasem i przy wirowaniu się przesówa

[gucia6]

Napisane przez zebra666

Te pampki w lidlu to wszystkie rozmiary w tej cenie. My już musimy 5tki kupić, bo z 4,4+ zaczeły kupki uciekać

a czemu nie spróbujecie sadzać Piotrusia na nocnik jak zaczyna"kupować"?

Tarasiu, dobrze, że tam akurat byliście i nic się nie stało.

Aniulka, jak Agusi wraca już humorek, to dobry znak. Teraz będzie już tylko lepiej.
A jak tam z tymi plamkami na jej panience? Zeszły, czy nadal są?
No i pamiętaj, żeby dawać jej herbatki niesłodzone, bo jeśli to są sprawy pleśniawkowe, to przy słodkich (nawet z glukozą, fruktozą, i wszelkiego radzaju słodzikami) napojach schodzi to gorzej

[aniulka8204]

Napisane przez gucia6

a czemu nie spróbujecie sadzać Piotrusia na nocnik jak zaczyna"kupować"?

Tarasiu, dobrze, że tam akurat byliście i nic się nie stało.

Aniulka, jak Agusi wraca już humorek, to dobry znak. Teraz będzie już tylko lepiej.
A jak tam z tymi plamkami na jej panience? Zeszły, czy nadal są?
No i pamiętaj, żeby dawać jej herbatki niesłodzone, bo jeśli to są sprawy pleśniawkowe, to przy słodkich (nawet z glukozą, fruktozą, i wszelkiego radzaju słodzikami) napojach schodzi to gorzej

Guciu teraz Agusia bardzo mało siusia więc "andziulka" jak nowa żadnej krosteczki żadnego zaczerwienienia
mało sika bo o wiele mniej pije ale na szczęscie co chwilę tą strzykawą jej zaaplikuję troche herbatki
nawet udało się jej nasiusiać do woreczka bo musiałam zanieść dziś na posiew moczu, myślałam że nici z tego ale jednak nasiusiała

herbatki to tylko jakoś melisa z jabłuszkiem jej podchodzi z bobovity nic innego nie chce mi pić

a w buzince to troszke jeszcze plameczki są ale to już malusienkie, i od znajomego dzieciaczek też na dniach przechodził to samo
ciekawa sprawa, a może to coś w powietrzu a nie z tego że coś pociamkała z podłogi i brudku

[karenina19]

Napisane przez kachula27

Kareninko fajnie ze juz lepiej

Napisane przez gucia6

Karenina, super, że już się lepiej czujesz. A pogodę też mieliśmy potworną. Deszcz, wicher i cieszyłam się, że mało ruchu dziś było na autostradzie

Fakt, wczoraj pogoda byla naprawde okropna....taaaaki wiatr i jeszcze deszcz do tego.....
Ale dzisiaj juz ladniutko, slonko wyszlo i mimo ze jest mrozne powietrze to piekne bezchmurne niebo po obiadku pojdziemy na spacerek i odebrac ten Fenchelöl, bo juz czeka zamowiony w aptece

Napisane przez lucky1910

pokazywałam Wam w zeszłym tyg, że nam huśtawka przybyła w solonie.. Olcia miała na niej wielką rachodę a ja to wykorzystywałam, sadzałam ją tami i szłam sobie np. do kuchni, żeby coś porobić (huśtwaka była powieszeona, tak ze widziałam ją całą i z kuchni i z salonu) a w weekend, wsadziłam małą i jakoś tak się z nią zaczęłam bawić, huśtać ją, stałam przy niej, a tz akutar prechodził obok i też się zatrzymał i w tym momencie ta huśtwaka się urwała, kołek z sufitu wypadł, i moje dziecko spadało na główkę i bark w dół, i ja ją złapałam, a tz złapał huśtwakę.. Olcia nawet nie zauważyła, że coś się stało, ale ja to mało zawału nie dostałam w tej sekundzie! okazało się, że kołek byś krzywo wkręcony i jak pracował to robiła się szersza dziura aż w końcu wypadł! ale mówię, jak ja się wystarszyłam! już chyba, żadnej huśtwaki nie pozwolę zamontować!

no to się wygadałam...

Napisane przez gochaa_p

no to ładnie, j też chciała huśtawkę ale u nas wszędzie są drewniany futryny i nie było by gdzie zaczepić. Najważniejsze że nic sie nie stało, że mieliście niezły refleks

Ja nie lubie tych hustawek wieszanych, bo trzeba dziury robic...my mamy taka przenosna i jest super...lekkka, wszedzie mozna ja postawic, zabrac, jestem bardzo zadowolona

Napisane przez aniulka8204

u nas bez zmian, Agusia jeszcze nie pije z butelki
noc też bez zmian, pobudka co godzine co pół godziny
ale w dzień jak nie musi jeść ani pić to jest nawet znośna

i powiem Wam że stanie ma opanowane i robi co raz więcej kroczków, potrafi zrobić dwa kroczki stanie na chwilke znó zrobi dwa kroczki i znów stanie na chwilke i tak co raz częściej

Trzymajcie sie kochane

No i gratki za kroczki



Dzien doberek

u nas idzie ku lepszemu - mnie jeszcze kaszel trzyma, ale co tam, nie dam sie... a maly od wczoraj wieczora juz bez goraczki w nocy pij sporo mleka a wstal dzisiaj nawet w humorze...czy wasze maluchy tez sa taaaaakie slodkie po obudzeniu? Ja bym mojego schrupala taki jest cudny


Dopominam sie o foty z imprez roczkowych!!

[aniulka8204]

Napisane przez karenina19

Trzymajcie sie kochane

No i gratki za kroczki

Dopominam sie o foty z imprez roczkowych!!

ja też chcę pooglądac te zdjęcia więc gdzie one



---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

idę się zdrzemnąc póki mała śpi

miłego dzionka Wam życzę mimo iż pogoda do bani

[kachula27]

Wpadam narazie tylko na chwilke bo musimy isc zapisac sie na rehabilitacje na przyszly miesiac,niby telefon podali i to komorkowy wiec powinni przy tyłku nosic a tam dodzwonic sie to graniczy z cudem,cale szczescie mamy to zaraz obok siebie takze 5 min spacerku i bedziemy

Do pozniej mamuski

[Agusia_a9]

Napisane przez mamrotka

I musze stwierdzic ze rosnie mi mala tancereczka wczoraj brat sprzatal samochod i muzyka dosc glosnie leciala i moja mala stojac przy wozku zaczela tanczyc, ale to jak, nozke jedna do drugiej podstawiala, pupa krecila i raczka tez pracowala normalnie nie moglam sie napatrzec zaluje ze aparatu nie miala przy sobie a teraz jak mam to ona przestaje tancowac jak tylko wlaczam aparat, wstydzioszek jak nic

Ale cudaśnie to musi wygladac

Napisane przez lucky1910

pokazywałam Wam w zeszłym tyg, że nam huśtawka przybyła w solonie.. Olcia miała na niej wielką rachodę a ja to wykorzystywałam, sadzałam ją tami i szłam sobie np. do kuchni, żeby coś porobić (huśtwaka była powieszeona, tak ze widziałam ją całą i z kuchni i z salonu) a w weekend, wsadziłam małą i jakoś tak się z nią zaczęłam bawić, huśtać ją, stałam przy niej, a tz akutar prechodził obok i też się zatrzymał i w tym momencie ta huśtwaka się urwała, kołek z sufitu wypadł, i moje dziecko spadało na główkę i bark w dół, i ja ją złapałam, a tz złapał huśtwakę.. Olcia nawet nie zauważyła, że coś się stało, ale ja to mało zawału nie dostałam w tej sekundzie! okazało się, że kołek byś krzywo wkręcony i jak pracował to robiła się szersza dziura aż w końcu wypadł! ale mówię, jak ja się wystarszyłam! już chyba, żadnej huśtwaki nie pozwolę zamontować!

no to się wygadałam...

dobrze ze byliscie w poblizu i ze nic gorszego sie nie stalo..

Napisane przez gucia6

a czemu nie spróbujecie sadzać Piotrusia na nocnik jak zaczyna"kupować"?

Jak wam idzie nocnikow3anie??? ja chce filipa nauczyc ale nie umiem on nie ste4ka jak robi kupe a jak steka to sekunda i kupa juz jest w pampku.. nie wiem jak ja go do nocnika naucze;(


Zaraz przychodza jacys (mam nadzieje przystojni) panowie montowac duuuuza szafe do sypialni wypindżyłam sie i czekam

[katevalley]

Napisane przez tarasia

coś musi być z tą łazienką bo Nila też uwielbia tam przebywać. Niestety u nas hitem jest szczotka do kibelka i odświeżacz do powietrza

Napisane przez Agusia_a9

a ja mam na pazurkach cętki

pochwal się

Napisane przez mamrotka

I musze stwierdzic ze rosnie mi mala tancereczka wczoraj brat sprzatal samochod i muzyka dosc glosnie leciala i moja mala stojac przy wozku zaczela tanczyc, ale to jak, nozke jedna do drugiej podstawiala, pupa krecila i raczka tez pracowala normalnie nie moglam sie napatrzec zaluje ze aparatu nie miala przy sobie a teraz jak mam to ona przestaje tancowac jak tylko wlaczam aparat, wstydzioszek jak nic

nagraj z zaskoczenia bo super to musi wyglądać

Napisane przez lucky1910

od dziś kochane są pampersy w lidlu w promo 70sz za 39,9


pokazywałam Wam w zeszłym tyg, że nam huśtawka przybyła w solonie.. Olcia miała na niej wielką rachodę a ja to wykorzystywałam, sadzałam ją tami i szłam sobie np. do kuchni, żeby coś porobić (huśtwaka była powieszeona, tak ze widziałam ją całą i z kuchni i z salonu) a w weekend, wsadziłam małą i jakoś tak się z nią zaczęłam bawić, huśtać ją, stałam przy niej, a tz akutar prechodził obok i też się zatrzymał i w tym momencie ta huśtwaka się urwała, kołek z sufitu wypadł, i moje dziecko spadało na główkę i bark w dół, i ja ją złapałam, a tz złapał huśtwakę.. Olcia nawet nie zauważyła, że coś się stało, ale ja to mało zawału nie dostałam w tej sekundzie! okazało się, że kołek byś krzywo wkręcony i jak pracował to robiła się szersza dziura aż w końcu wypadł! ale mówię, jak ja się wystarszyłam! już chyba, żadnej huśtwaki nie pozwolę zamontować!

no to się wygadałam...

uuu trzeba lecieć po pamersiaki
Aj dobrze, że taki refleks masz Całe szczęście że nic się nie stało

Dlatego pewnie lepsze są te stojące huśtawki.


Hejka... u nas noc średnia. Może od natłoku wrażeń, bo teść przyjechał no i Amelka pod wrażeniem ogólnym.

Coś miałam napisać, ale zapomniałam ;p hehehe
a już pamiętam

co do tych włosów to ja od 16 lat przeważnie miałam krótkie włosy. Rzadko zapuszczałam... A bardzo lubiłam zmiany. Kolory od czarnych po blondy i czerwienie. Od takich do ramiona i takich w stylu irokeza. A teraz zapuszczam już ponad rok ;p 2 miesiące przed porodem ścinałam podobnie właśnie jak zeberka I teraz też muszę pomalować. Nie wiem czemu tak mi się łamą ;/ nigdy wcześniej tego nie miałam a już na pewno nie aż tak. A myć codziennie muszę od czasu dojrzewania i tak już mi zostało

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez karenina19

u nas idzie ku lepszemu - mnie jeszcze kaszel trzyma, ale co tam, nie dam sie... a maly od wczoraj wieczora juz bez goraczki w nocy pij sporo mleka a wstal dzisiaj nawet w humorze...czy wasze maluchy tez sa taaaaakie slodkie po obudzeniu? Ja bym mojego schrupala taki jest cudny


Dopominam sie o foty z imprez roczkowych!!

Ja swoją też bym zjada Taka jest słodziuchna jak się obudzi

A ja też proszę o zdjęcia z roczków!

Napisane przez Agusia_a9

Jak wam idzie nocnikow3anie??? ja chce filipa nauczyc ale nie umiem on nie ste4ka jak robi kupe a jak steka to sekunda i kupa juz jest w pampku.. nie wiem jak ja go do nocnika naucze;(

mam to samo, jeszcze miesiąc wcześniej wszystko było ok. Jak zaczęła stękać to leciałam z nocnikiem a teraz nie mam pojęcia. Po prostu śmierdzi i już ;p

[karenina19]

Chcialam kupic malemu cymbalki / pianinko i znalazlam takie cosie, jak myslicie?

http://allegro.pl/pianino-plus-cymba...272888898.html

http://allegro.pl/super-zabawa-cymba...285031011.html

http://allegro.pl/pianinko-organki-z...281890034.html

http://allegro.pl/wyprzedaz-pianinko...285569311.html

...chyba ze macie jakies inne typy to wrzuccie...tylko zeby bylo bez piosenek, bo po pl nie chce...

[zebra666]

Karenina my mamy te i do tej pory są hitem
http://allegro.pl/super-zabawa-cymba...285031011.html
Ma je od wielu miesięcy i jak nie gra to wbija kulki i biega z nimi/za nimi.
Te z fishera fajne ale nie dała bym 60 zł plus przesyłka... a te z kulkami mega tanie znalazłaś ja kupowałam za 35zł.
Pianinko mamy takie
http://allegro.pl/pianinko-organki-w...279809725.html

Gucia sadzałam go już od 8 msc ale przestał stękać przy kupie O własnie zrobił- wiem, bo zaczęło śmierdzieć i tyle z łapania kup na nocniku. Z siusianiem zaś jest tak, że jakw stanie musi zjeść, bo normalnie się zanosi jak zaczynam od pampersa- więc prawie przy jedzeniu zdarzy załatwić potrzeby...ewentualnie jak ściągne pampka to sika na mnie czy dywan

[katevalley]

Napisane przez karenina19

Chcialam kupic malemu cymbalki / pianinko i znalazlam takie cosie, jak myslicie?

http://allegro.pl/pianino-plus-cymba...272888898.html

http://allegro.pl/super-zabawa-cymba...285031011.html

http://allegro.pl/pianinko-organki-z...281890034.html

http://allegro.pl/wyprzedaz-pianinko...285569311.html

...chyba ze macie jakies inne typy to wrzuccie...tylko zeby bylo bez piosenek, bo po pl nie chce...

ja nie mam ;p za to podsunęłaś fajny pomysł na prezent na roczek

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Zeberko te z piłeczkami bardzo mi się podoba i nie jest drogie już wiem co kupić Amelce na roczek Albo komuś podsunąć jako prezent Będę robić listę chyba Bo tyle jest fajnych rzeczy dla takich brzdąców do zabawy