Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2

[flybird]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;2275786 6]a jakie sa objawy escherichia coli?[/QUOTE]
takie, jak przy infekcjach bakteryjnych - nieprzyjemny, rybi zapach, zasadowe pH, pieczenie, zaczerwienienie, upławy - gęste, szarawe lub żółtawe. generalnie e. coli łatwo się dostaje w okolicach pochwy, ponieważ jest to bakteria kałowa nietrudno o zakażenie chociażby przy podcieraniu (stąd warto pamiętać, żeby się podcierać od przodu do tyłu). no i e. coli jest dość wrażliwa na niskie pH, kurcze nie pamiętam dokładnie na jakie (jak sobie przypomnę, to napiszę), ale jest, wiec wszelkie łykanie probiotyków jest wskazane. (lepiej tak zakwaszać, bo lactobacillusy też nie są w pełni odporne na za niskie pH i też przy za niskim giną a tak to się zakwasza naturalnie)

Napisane przez IzabelDog

Witajcie, wczoraj byłam u kontroli i lekarz powiedział, że zostałam wyleczona. Jak poprosiłam go o posiew, żeby sprawdzić czy na pewno wszytko ok, to stwierdził iż to nie jest konieczne, bo zawsze jakieś bakterie wyjdą, ponieważ w pochwie są bakterie. Powiedział mi też, że wielu ginekologów nie jest za tym, żeby robić posiew, bo tak naprawdę nic nie daje.

bzdura. tzn. ta opinia o posiewie. posiew jest przydatny jeśli w wymazie wyjdzie nadmierny wzrost bakterii patogennych. dzięki temu można dobrać skuteczne leki. a to, że bakterie zawsze są w pochwie, to fakt - zaburzona równowaga mikrobiologiczna: za mało bakterii kwasu mlekowego a za dużo patogennych powoduje stany zapalne

[IzabelDog]

Napisane przez flybird

bzdura. tzn. ta opinia o posiewie. posiew jest przydatny jeśli w wymazie wyjdzie nadmierny wzrost bakterii patogennych. dzięki temu można dobrać skuteczne leki. a to, że bakterie zawsze są w pochwie, to fakt - zaburzona równowaga mikrobiologiczna: za mało bakterii kwasu mlekowego a za dużo patogennych powoduje stany zapalne

też tak myslę jak Ty flybird, cały czas sie zastanawiam jak mam zrobic ten posiew, bo coś mi się zdaje, że tak do końca nie jestem przeleczona, ponieważ zauważyłam grudkowy śluz czasami jest on ok a czasmi grudki. Teraz pewno ino czekać, aż wszystko rozpęta się na nowo. Obym się myliła. Już powoli się poddaję bo ile lat można się męczyć?

[szandek]

Witajcie dziewczyny, ja też borykam się z grzybicą od dawna,
wczoraj poszłam do innego gina, tym razem postanowiłam iść do NZOZ,
i lekarz przepisał mi gynoxin, gynoflor i tridem. Kiedy pytałam go o leczenie partnera, powiedział, że grzybica robi się sama z siebie i że nie jest przenoszona drogą płciową i kazał ewentualnie używać tridemu mojemu TŻ- towi. Nie wydaje się Wam to dziwne?

Poza tym stwierdził u mnie dużą nadżerkę, której mój gin wcześniej nie widział.

[mosiaq]

.

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

w Polsce to lekarze przyczepili sie z tymi nadzerkami...nie wiedza jak kasy wydrzec od dziewczyn

[szandek]

@mosiaq, no ja właśnie też byłam przekonana, że jest przenoszona! Wszyscy to powtarzają! dlatego zastanawiam się, czy ten gin mnie po prostu tak nie olał, i i nie wiem A co do leczenia partnera- myślicie, że tridem wystarczy?

[PrincetonGirl]

Cześć Dziewczyny, słuchajcie mam problem i nie bardzo wiem, co robić.
Nagle zaczęło piec, boleć, swędzieć, do tego upławy (grudkowe, jakieś takieś żółtawe) nie wiem, czy wybrać się z tym do gina, bo dodatkowo dzisiaj dostałam okres.
Poczytałam trochę na różnych stronach i poleciałam szybko po Lacibios Femina. no i też pytanie: brać w czasie okresu?
Aaaa.. nie mam czasu teraz chorować
dodam, że kiedyś wylądowałam w szpitalu na zapaleniu przydatków, a teraz znowu.
pomocy :<

[feelin_soo_me]

Tez borykam sie z grzybica juz od jakiegos czasu, stosowalam gynazol + mycosyst, teraz mam flumycon, pimafucin + masc, jednak wydaje mi sie ze to dalej nie przechodzi... Wrecz jest gorzej, od 2 dni odczuwam pieczenie, swedzenie oraz bol w okolicach odbytu (z gory przepraszam za doslownosc). Nie wiem czy grzybica mogla sie tam przeniesc ... Wogole jak to leczyc Prosze o pomoc gdyby ktoras z was cos o tym wiedziala. a moze to hemoroidy, ale tak wszystko w jednym czasie zalamac sie idzie...

Co do partnerow, mi lekarz kazal TŻ- towi smarowac sie clotrimazalem oraz podzielic sie z nim 2 tabletkami przeciwgrzybicznymi.

[990f74f5bd9c0c0f5949af5ad09c2d9325fa24c8_5fe7ce81b0c17]

Miałam grzybicę po raz pierwszy pół roku temu i obawiam się, że znowu wróciła Kiedyś dostałam krem Gynazol i tabletki Mycosyst, później przez kilka miesięcy łykałam Lacibios Femina, ale potem przestałam. Zanim pójdę znowu do lekarza, chcę zrobić posiew z antybiogramem i mykogramem. Można zrobić to prywatnie, bez skierowania, w miejscowym laboratorium? Ktoś może polecić jakieś w Toruniu?

Nie odczuwam szczególnych objawów, tylko mam białawe, nieco gęstsze upławy w postaci grudek... Doraźnie smaruję się Clotrimazolem, żeby uniknąć ewentualnego mega-swędzenia, ale trzeba będzie i tak iść do gin.

Jestem na tabletkach anty od pół roku, zastanawiam się nad odstawieniem Odkąd je biorę, zaczął się ten cały cyrk i zupełnie nie mam orientacji, czy moja wydzielina jest prawidłowa czy nie. Wrrr... przez cały czas była biaława, a po zaschnięciu na bieliźnie robił się z niej żółty "krochmal". Teraz jeszcze te białawe grudki...

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

a ja mam pytanie odnosnie laci-bios femina. profilaktycznie, ile paczek powinno sie zazywac w ciagu miesiaca?jedna paczka by wystarczyla (zaczynajac branie od dni przed @) ?

[Robaczeczek]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;2287134 5]a ja mam pytanie odnosnie laci-bios femina. profilaktycznie, ile paczek powinno sie zazywac w ciagu miesiaca?jedna paczka by wystarczyla (zaczynajac branie od dni przed @) ?[/QUOTE]

A ile jest w paczce tabletek? Bo to raczej jedną dziennie, z resztą wszystko na ulotce powinno być napisane. Jak się bierze jakieś zwykle probiotyki to jedną na dzień, może w tym podobnie

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Tyle się naczytałam na tym wątku, że szczerze teraz wątpię czy mam grzybice, jak sądzi lekarz ginekolog ;P Od miesiąca leczę się na... na początku na jakieś bakterie, a jak mi nie przeszło, to dostałam leki na grzybicę itp. Jestem już tak jakby po trzech kuracjach, jednak od razu po odstawieniu leków objawy wracają. Tylko jak tu czytam, to nie mam takich objawów jak większość. Właściwie, to mnie tylko swędzi (jak nie biorę leków to swędzi niemiłosiernie) i wydzielina jest troszkę taka biała, ale nie serkowata i nie śmierdzi ani nie piecze mnie nic. A jednak powraca... Jak tu czytam, to już wiem dlaczego powracało, bo np. brałam ostatnio antybiotyk. Bogata o nowe informacje (z jogurtami, lacibiosem femina, witaminą C i innymi na odporność) mam nadzieję, że w czasie obecnej, czwartek kuracji lekami mi przejdzie
Jak spytałąm lekarza, czy mam grzybicę, nie potrafił mi odpowiedzieć na pytanie... Czy to możliwe, że nie potrafi mnie zdiagnozować? Można mieć tak jakby złagodzone objawy grzybicy pochwy niż ogólnie to jest przyjęte? A jeśli to tylko jakaś bakteriowa infekcja, to czemu nawraca?

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Aaaa, jeszcze jedno... każda tu piszę o tym Lacibios femina. I to jest, rozumiem, probiotyk? Czyli, tak naprawdę, można stosować każdy inny probiotyk, bo chodzi tu, żeby te dobre bakterie odbudować w pochwie i odporność zwiększyć. Ten Lacibios strasznie drogi jest! A już tyle kasy idzie na te leki na grzybka, więc chciałabym gdzieś zaoszczędzić... Czy NAPRAWDĘ musi być akurat ten?

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

akurat laci bios ma te same szczepy, ktore wystepuja w pochwie.fakt, ze drogi.dlatego tez pytalam przez ile dni w miesiacu wystarczyloby go zazywac, bo chyba nie codziennie....

[ania1508]

witam, mam pytanie, może niekoniecznie do tego wątku aczkolwiek licze że mi pomożecie...
dostałam ketokonazol na drożdzaka wyhodowanego w migdałkach, moje leczenie trwało 20 dni , brałam 200 mg ketokonazolu raz na dobę, lekarz pierwszego kontaktu wie o tym że przyjmuję tabletki antykoncepcyjne jednak nie mowila nic o reakcjach, za 3 dni koncze leczenie ketokonazolem, dzisiaj (rano) powinnam dostać okres, a tu.. nic nie ma.. z tąd moje pytanie czy taka długa terapia ketokonazolem moze meic wplyw na brak miesiaczki?

zamiescilam post w tym temacie poniewaz nie moglam znalesc innego tematu, a wiem ze na grzybicę pochwy tez stosuje się ketokonazol

[mel89]

ginekolog stwierdził u mnie grzybicę pochwy. jestem w trakcie brania pierwszego blistra tabletek anty. po tym wszystkim zaczęłam bardziej "badać" swoje ciało. po włożeniu palca do pochwy w przedniej jej ściance, na jakieś 5cm głębokości wyczuwam duży guzek, który mogę "przewinąć" palcem, co udostępnia wejście głębiej. co to jest ? szyjka macicy ? dlaczego tak wystaje? czy obniża się przez branie pigułek ? czy to przez spięcie, nerwy ? jestem przy 20 tabletce z opakowania.
ostatnio kiedy chciałam kochać się z Tżtem nie mógł "przedrzeć" się przez to penisem, ale fakt, byłam spięta.. i nici z seksu.
teraz za każdym razem gdy próbuję włożyć palec głębiej ten guzek to blokuje. przy dotyku w ogóle nie boli, tam też powinien być punkt G (chyba?)
zaczynam się martwić. czy może to mieć jakieś powiązanie z grzybicą? wizytę o gina mam dopiero za 2 tyg : ( któraś pomoże ?

[sunny_me]

Napisane przez ania1508

witam, mam pytanie, może niekoniecznie do tego wątku aczkolwiek licze że mi pomożecie...
dostałam ketokonazol na drożdzaka wyhodowanego w migdałkach, moje leczenie trwało 20 dni , brałam 200 mg ketokonazolu raz na dobę, lekarz pierwszego kontaktu wie o tym że przyjmuję tabletki antykoncepcyjne jednak nie mowila nic o reakcjach, za 3 dni koncze leczenie ketokonazolem, dzisiaj (rano) powinnam dostać okres, a tu.. nic nie ma.. z tąd moje pytanie czy taka długa terapia ketokonazolem moze meic wplyw na brak miesiaczki?

zamiescilam post w tym temacie poniewaz nie moglam znalesc innego tematu, a wiem ze na grzybicę pochwy tez stosuje się ketokonazol

Jako efekt stosowania ketokonazolu moga wystapić zaburzenia miesiączkowania (ketokonazol ma m.in. działanie antyandrogenne i rozregulowuje hormony - jest napisane w ulotce)

[Ina87]

Dostałam od ginekologa tabletki i globulki (co 2 dni). Wczoraj wzięłam 5 globulkę i obudziłam się ze strasznym pieczeniem. Cały czas mnie piecze aż się siedzieć nie da, a wcześniej było dobrze, bo nic nie czułam. Nie wie czy to normalne? Czy może grzybicy już nie ma i to jest taki efekt.

[misiskuku]

Napisane przez Black Rainbow

Smaruj się clotrimazolem. Niech ktoś Ci kupi w aptece kilka saszetek tantum rosy (proszek do rozrobienia z wodą) odkaża, łagodzi świąd i pieczenie, na pewno poczujesz ulgę. Możesz kupić jeszcze globulki Vagical lub gałki propolisowe. Ale to tylko na chwilę. Jak będziesz się lepiej czuła idź szybko do lekarza.

I jeszcze jedno, może masz "zaprzyjaźnioną" aptekę, w której mogłabyś poprosić np. o tabletki clotrimazolum? (dopochwowe), powiedziałabyś, że receptę doniesiesz, bo nie możesz dostać się do ginekologa, a teraz są Ci naprawdę potrzebne.

Dzięki Dziewczyny, za rady nie miałam siły nawet odpisać, ale Wasze rady naprawdę pomogły

po wizycie u ginekologa dostałam Orungal i Gynazol - przeszło i mam nadzieję, że predko nie wróci ;]

[flybird]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;2291629 0]akurat laci bios ma te same szczepy, ktore wystepuja w pochwie.fakt, ze drogi.dlatego tez pytalam przez ile dni w miesiacu wystarczyloby go zazywac, bo chyba nie codziennie....[/QUOTE]
ja biorę codziennie chociaż wiem, że dziewczyny niektóre łykają jedną kapsułkę np. co 3 dzień. grunt to, żeby regularnie dostarczać lactobacillusów i nie robić długich przerw

Napisane przez Ina87

Dostałam od ginekologa tabletki i globulki (co 2 dni). Wczoraj wzięłam 5 globulkę i obudziłam się ze strasznym pieczeniem. Cały czas mnie piecze aż się siedzieć nie da, a wcześniej było dobrze, bo nic nie czułam. Nie wie czy to normalne? Czy może grzybicy już nie ma i to jest taki efekt.

raczej nie jest to zbyt dobry objaw. może już jesteś tam za bardzo podrażniona przez leki. ile jeszcze dni kuracji Ci zostało?

[Ina87]

Zostałam mi jeszcze jedna globulkę na jutro ale jej nie wezmę bo na dzisiaj mam krwawienie i jeszcze 2 tabletki.

[ania1508]

sunny_me,
czytałam ulotkę(kilka razy) i jedyne co znalazlam to to :
"Ketokonazol powoduje przejściowe obniżenie stężenia testosteronu."
i gdzieś jeszcze że po ketokonazolu tabletki anty mają silniejsze działanie, ale co do tego nie jestem pewna.Jestem okropną panikarą i nie wiem co mam robić, czy to normalne i poczekać jeszcze kilka dni, czy iść do lekarza

[altanta]

WItajcie, mam straszny problem i nie wiem już co mi jest...miałam kiedyś kamień na nerce, ale potem po leczeniu-zniknał, następnie miałam powiększenie jajnika-ostry ból, który przeszedł po jakimś czasie...teraz jednak borykam się z upławami oraz..tak się zastanawiam czy też nie popuszczam moczu w majtki..gdy je zdejmuję wieczorem to jest taka plama rzadkiej cieczy..nie pachnie to zbyt przyjemnie, nie wiem czy to mocz czy nie..chyba będę musiała obsikać swoje majtki żeby to stwierdzić..wstydzę się o tym komuś powiedzieć.do tego upławy o zielonkawym kolorze..jak widzicie u mnie tragedia w tym rejonie, leczę sie w zasadzie caly czas,biore leki , czopki na uplawy ale nic to nie daje...macie moze jakies pomysly?

[bita smietana]

Cześć

Kilka dni temu byłam u ginekologa, który przy "przeglądzie" zauważył u mnie grzybicę pochwy. Nawet pokazał, taki biały puszek wewnątrz.
Dostałam Trioxal, partner też, plus Lacibiod Femina. Mam się zgłosić po kolejnej miesiączce celem zrobieni cytologii, po którą właściwie przyszłam.

Właśnie o to chodzi- nie widziałam żadnych objawów tej grzybicy. Zero pieczenia, dziwnych upławów (w sensie- zawsze miałam lekkie, ale teraz były takie jak zwykle). Nie brałam ostatnio żadnych leków, staram się dbać o siebie. Rok temu przy badaniu ginekologicznym nic nie wyszło, ale męcze się często z zapaleniem pęcherza.
Po prostu zastanawiam się- jeśli nie wystąpiły objawy, które normalnie (podobno, opieram się na stronach www) sa normalne przy grzybicy, może należy zgłosić się po kolejne badania? Jak myślicie?


Uff, zamieszałam Przeglądam wątki, ale nie zauważyłam nic podobnego... Wybaczcie, jeśli powtarzam się z kimś

edit: szukałam dalej i mam pewien pomysł: grzybica pojawiła się teraz, a nie było jej rok temu.
Nie wiem, jak szybko takie zmiany moga się rozwijać, moim domysłem jest, że jeśli nie mam "odczuwalnych" objawów, jedynie jest "widoczna", to jest to dopiero początek. Ostatnio zmieniłam dietę na baaardzo cukrową (czekolada, batoniki, białe pieczywo) i myślę, że to mogło spowodować grzybicę...
Takie moje domysły, myślicie, że mogło ją spowodować?
naczytałam się i boję się, czy to nie jest coś poważnego...

[Ina87]

Napisane przez bita smietana

Cześć

Kilka dni temu byłam u ginekologa, który przy "przeglądzie" zauważył u mnie grzybicę pochwy. Nawet pokazał, taki biały puszek wewnątrz.
Dostałam Trioxal, partner też, plus Lacibiod Femina. Mam się zgłosić po kolejnej miesiączce celem zrobieni cytologii, po którą właściwie przyszłam.

Właśnie o to chodzi- nie widziałam żadnych objawów tej grzybicy. Zero pieczenia, dziwnych upławów (w sensie- zawsze miałam lekkie, ale teraz były takie jak zwykle). Nie brałam ostatnio żadnych leków, staram się dbać o siebie. Rok temu przy badaniu ginekologicznym nic nie wyszło, ale męcze się często z zapaleniem pęcherza.
Po prostu zastanawiam się- jeśli nie wystąpiły objawy, które normalnie (podobno, opieram się na stronach www) sa normalne przy grzybicy, może należy zgłosić się po kolejne badania? Jak myślicie?


Uff, zamieszałam Przeglądam wątki, ale nie zauważyłam nic podobnego... Wybaczcie, jeśli powtarzam się z kimś

edit: szukałam dalej i mam pewien pomysł: grzybica pojawiła się teraz, a nie było jej rok temu.
Nie wiem, jak szybko takie zmiany moga się rozwijać, moim domysłem jest, że jeśli nie mam "odczuwalnych" objawów, jedynie jest "widoczna", to jest to dopiero początek. Ostatnio zmieniłam dietę na baaardzo cukrową (czekolada, batoniki, białe pieczywo) i myślę, że to mogło spowodować grzybicę...
Takie moje domysły, myślicie, że mogło ją spowodować?
naczytałam się i boję się, czy to nie jest coś poważnego...

Miałam podobny problem, zero objawów, poszłam na cytologie i po tabletki a wyszłam z globulkami na grzyba. Tylko, ze moja grzybica była spowodowana tabletkami anty i płynami do higieny intymnej, co lekarz był trochę wkurzony jak dowiedział się, ze stosuje. Według ginekologów nei powinno sie stosować żadnych specjalnych płynów do higieny intymnej bo zabijaja dobrą florę bakteryjną.

Co do Twojej nowej diety, to owszem zapewne to jest przyczyna grzyba. Nadmiar słodyczy może prowadzić do powstania drożdżaków. Mniej słodyczy, więcej owoców i powinno być ok

[Nebula]

gdzies znalazlam taka wypowiedz ale nie moge do niej trafic... opisze wiec problem sama. Otoz, meczylam sie z przewlekla grzybica chyba 5 lat... teraz wraca sporadycznie, o ile w ogole. I teraz tak... moj gin twierdzi, ze jestem zdrowa. a ja widze, ze jestem lekko zaczerwieniona, uplawy w srodku sa plynne, zgodne w zasadzie z norma, po stosunku robia sie troche gestsze, ale nie serowate. natomiast jezeli chodzi o wejscie do pochwy...jak napisalam, waczerwienione, uplawy w tym miejscu sa grudkowate, osad na majtkach dosc meczacy...nie swedzi mnie jak przy grzybicy w sumie. Po prostu mam uczucie suchosci, lekkiego pieczenia jak przy obtarciu czy cos... zupelnie nie wiem czym to jest spowodowane widzialam, ze ktos tu mial podobny problem, gin twierdzil, ze wszystko ok, a objawy jak opisane...
jak sobie z tym poradzilyscie? w ogole jakos? minelo samo? czy babcinymi metodami zwalczone? obecnie jestem 3 miesiace za granica i nie bardzo wiem co moge zrobic ;(

[Anetka9]

[QUOTE
---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Aaaa, jeszcze jedno... każda tu piszę o tym Lacibios femina. I to jest, rozumiem, probiotyk? Czyli, tak naprawdę, można stosować każdy inny probiotyk, bo chodzi tu, żeby te dobre bakterie odbudować w pochwie i odporność zwiększyć. Ten Lacibios strasznie drogi jest! A już tyle kasy idzie na te leki na grzybka, więc chciałabym gdzieś zaoszczędzić... Czy NAPRAWDĘ musi być akurat ten?[/QUOTE]

tak-to jest probiotyk, nie wiem ile kosztuje, ale ja w aptece rumianek(to u mnie najtańsza apteka) za opakowanie provagu płacę 18 zł.Taniej znalazłam tylko w internecie, no ale dochodzi koszt wysyłki.

Co do płynów do higieny intymnej, żeli itp to zbyt częste ich stosowanie,czyli nadmierna higiena niszczy naszą prawidłową florę, stąd podatność na infekcje.

[bita smietana]

Napisane przez Ina87

Miałam podobny problem, zero objawów, poszłam na cytologie i po tabletki a wyszłam z globulkami na grzyba. Tylko, ze moja grzybica była spowodowana tabletkami anty i płynami do higieny intymnej, co lekarz był trochę wkurzony jak dowiedział się, ze stosuje. Według ginekologów nei powinno sie stosować żadnych specjalnych płynów do higieny intymnej bo zabijaja dobrą florę bakteryjną.

Co do Twojej nowej diety, to owszem zapewne to jest przyczyna grzyba. Nadmiar słodyczy może prowadzić do powstania drożdżaków. Mniej słodyczy, więcej owoców i powinno być ok

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź Nie używam sama z siebie płynów do higieny intymnej, ale zawsze myślałam, że to błąd, a nie wykonywanie lekarskich zaleceń

Dietę zmieniam już od dzisiaj, zawsze jeden więcej pretekst do odchudzania

Ale z drugiej strony- jest taki płyn do higieny intymnej Lactacyd Femina, który jest reklamowany jako wręcz "ginekologiczny". Nie wiecie czy on też działa źle na florę?

[Nebula]

Napisane przez bita smietana

Ale z drugiej strony- jest taki płyn do higieny intymnej Lactacyd Femina, który jest reklamowany jako wręcz "ginekologiczny". Nie wiecie czy on też działa źle na florę?

on nie jest teoretycznie do codziennego uzytku. Jest on bowiem bardzo kwasny, wlasnie po to, by przy eventualnych infekcjach pomoc. Ja go stosowalam przy poczatkowych fazach grzybicy i co ktorys dzien podczas okresu, wlasnie w celu unikniecia ewentualnych klopotow. Czasem polecaja go tez po stosunku, ale mnie osobiscie wtedy bardzo piecze.
Kiedys sprobowalam stosowac go codziennie i chyba mnie podraznil, wiec jednak nie oplecam, do takiego uzytku. raczej jako dodatek do kuracji bez recepty. Tzn Plyn ginekologiczny. Bo jest jeszcze emulsja, ktora jest normalnym plynem do codziennego uzytku.

[bita smietana]

Ale ta emulsja do codziennego używania pewnie też nie jest niczym dobrym dla flory?

Zawsze mnie piekło po tych wszystkich płynach

[Nebula]

to juz chyba sama musisz sprawdzic. Ja nie bylam z niej zadowolona. Do tej pory najbardziej przypasowaly mi zele AA dla wrazliwych (biale z czerwonym plusikiem) i Soraya dla osob aktywnych fizycznie. Nie wiem zupelnie czemu akurat ta Soraya, ale lagodzi mi wszystko, dokladnie, ale delikatnie lyje i w ogole ine piecze

[IzabelDog]

Napisane przez Nebula

gdzies znalazlam taka wypowiedz ale nie moge do niej trafic... opisze wiec problem sama. Otoz, meczylam sie z przewlekla grzybica chyba 5 lat... teraz wraca sporadycznie, o ile w ogole. I teraz tak... moj gin twierdzi, ze jestem zdrowa. a ja widze, ze jestem lekko zaczerwieniona, uplawy w srodku sa plynne, zgodne w zasadzie z norma, po stosunku robia sie troche gestsze, ale nie serowate. natomiast jezeli chodzi o wejscie do pochwy...jak napisalam, waczerwienione, uplawy w tym miejscu sa grudkowate, osad na majtkach dosc meczacy...nie swedzi mnie jak przy grzybicy w sumie. Po prostu mam uczucie suchosci, lekkiego pieczenia jak przy obtarciu czy cos... zupelnie nie wiem czym to jest spowodowane widzialam, ze ktos tu mial podobny problem, gin twierdzil, ze wszystko ok, a objawy jak opisane...
jak sobie z tym poradzilyscie? w ogole jakos? minelo samo? czy babcinymi metodami zwalczone? obecnie jestem 3 miesiace za granica i nie bardzo wiem co moge zrobic ;(

Wiataj, ja własnie zrobiłam sobie w Poznaniu na własną rękę posiew i dziś telefonicznie dowiedziałam się, że bakterie w normie, grzybów brak. Mam liczne leukocyty co świadczy o stanie zapalnym. Pani z laboratorium zaleciła mi żebym zrobiła dodatkowe badania w kierunku chlymandii i ureaplasmy (czy jak to się pisze). Mój lekarz powiedział, iż jest wszystko dobrze, a ja cały czas czuję dyskomfort tzn. pieczenie, pochwa jest lekko zaczerwieniona i sucha, wiec jak dla mnie nie jest dobrze. Przy oddawaniu moczu czuję pieczenie ale zapalenie pęcherza to raczej nie jest bo zjadałam już furaginum i nie pomogło Dlatego zrobiłam te badanie. Pani z laboratorium powiedziała, iż mogę mieć te ureaplasme, która daje podobne objawy odnośnie pęcherza i pochwy. Mały szczegół, że te dodatkowe badania nie sa tanie,ale jak w końcu pozwolą mi rozwiązać tajemnicę moich dolegliwości uważam, że warto je zrobić.

Pocieszające jest to, że grzybków brak