Kopniaczki już pierwsze czujemy, wyprawkę powoli kompletujemy. Marzec - kwiecień 2011

[wanilia83]

Napisane przez Jok3r

Fantazja owszem ma super kolorki przynajmniej na zdjeciach i dlatego wlasnie mam dylemat, bo z jednej strony Motylek jest unikatowy i ma slodkie kolorki i te wstawki wlasnie, ale znowu jednolitych wozkow w ogole nie widuje, wiec Fantazja tez unikatowa. Ogladam caly czas z kazdej strony te probki materialow z Tako i juz dostaje powoli krecka

jokr3r nie masz wyjścia musisz pojechać i pooglądać na żywo zanim nam ześwirujesz

Napisane przez Montii

ja to nie lubię wzorków i pierdołek więc http://www.tako.net.pl/index.php?action=showitem&id=324 mi się podoba

ja też mam rozkminę z kolorem wózka....

dodam,że mam hopla na punkcie błękitu ;-)
ale mama i tż powiedzieli ,że mam sie zastanowić nad zielonym też no i nie wiem.

ja będę kupować zielony chociaż ostatnio widziałam na żywo ten niebieski i powiem szczerze jest boski, lepiej wygląda na żywo niż na zdjęciach

Napisane przez Agattek33

Bede mama dziewczynki!!!!!

gratulacje a gdzie były te targi, też bym się na takie przeszła (może gdzieś jeszcze zorganizują )

Napisane przez Black_Angel86

Dziewczyny a muszę się Wam pochwalić, że wygrałam dziś w konkursie Knoppers bony na 500zł do H&M!! Ale mam radochę! Kupię Kubusiowi masę ciuszków

super strasznie się ciesze mały będzie już miał cała wyprawkę za taką kasę tylko nie zapomnij sobie czegoś kupić

Napisane przez ego_ego

ja znalazłam takie:
http://moda.allegro.pl/leginsy-leggi...283332768.html
http://moda.allegro.pl/getry-leginsy...277698431.html
http://moda.allegro.pl/leginsy-itali...291458226.html
i nie wiem które wybrac

mnie osobiście te ostatnio najbardziej przekonują chociaż ja znalazłam podobne i tańsze, kupie sobie dwie pary m i L kto wie jakich będę później potrzebować
http://allegro.pl/m-ocieplane-getry-...277460383.html

Napisane przez Montii

ja też
mase mam ciuchów dla małego, teraz muszę je przejrzeć czego mi brakuje, no i dokupić kilka 56

ja z 56 potrzebuje już tylko paru bodziaków z długim rękawem, teraz muszę się skupić na 62 i 68 a potem na innych potrzebnych rzeczach

Napisane przez iizabelaa

ostatnio mi ktoś się zapytał dlaczego jem Gorący Kubek, bo że tam są konserwanty,
to się nie tłumaczyłam, że to pierwszy w ciąży i że nie ma konserwantów i że akurat tylko to mi wtedy w pracy do jedzenia zostało,
tylko powiedziałam
niech się dziecko do życia przyzwyczaja

byście widziały wzrok ten kobiety

na mnie mąż krzyczy że zajadam się gorącymi kubkami a co ja na to poradze że takie dobre w sumie to jem na co mam ochotę i niech mnie wszyscy cmokną

dziewczyny śliczne te ciuszki z nexta porostu boskie

Napisane przez Montii

http://allegro.pl/cieply-sweter-na-p...284920903.html

kupiłam Fabianowi za 9 zł

super będzie z niego mały przystojniak ja wczoraj przegrałam aukcje zestawu ciuszków i aż się poryczałam

a teraz spadam go ginekologa podejrzeć małą terrorystkę potem zdam relacje co i jak a wy kochane trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok

[coralady]

Napisane przez *kaalinaa*

Ja słoiczkom, zupkom chińskim, produktom instant mówię NIE

Odnośnie jedzenia to rzeczywiście każdy je tak jak uważa za stosowne.Ja jednak swojego dziecka i siebie chemią i konserwantami truć nie będę! Ja stanowczo mówię NIE wszystkim sztucznościom jedzeniowym.Wiadomo,że co jest w tych wszystkich z pozoru zdrowych produkatch typu owoce,warzywa itd. nie wiem.Ale świadomie jeść konserwanty w zupkach chińskich,gorących zupkach,fast foodach nie mam zamiaru!Ze mna sprawa jest łatwiejsza bo ja przed ciążą starałam się nie jeść takich "śmieci",wiadomo zdażyły się frytki,czy cola ale rzadko.Jedzenie sama przygotowuje,nie kupuje gotowych sosów itd.
Każdy jednak zrobi jak uważa.

Ja dziś też na usgJuż nie moge sie doczekać,jednocześnie strasznie się denerwuje.Jeszcze nie czuje ruchów,bo za wcześnie więc nie wiem czy tam sobie fika koziołkiPewnie nie poznam płci,bo to dopiero 15/16 tydzień więc za wcześnie na 100% diagnoze Chce tylko,żeby u Maleństwa wszystko było dobrze.Tyle wiedzy mi starczy !

Za wszystkie trzymam dzisiaj kciuki Chwalcie się co tam w brzuszkach nosicie

Pozdrawiam,miłego dnia

[kasiuni_a]

Napisane przez diatoma

ja jestem na zwolnieniu od 12 tygodni, ale najbardziej sie boje jak stres sie n a dziecku odbije.

Ja mam sporo stresu w pracy i m.in. dlatego chce na to zwolnienie iść, ale też troche sie obawiam że siedząc w domu w jakiegos doła wpadne. Pewnie będę jeździć częściej do rodziców, ale to 100km i na 1 dzień się nie opłaca, a nie chce meża zostawiać samego.

[kasiapruszkow]

Napisane przez iizabelaa

ja mam jedynie przepis na buraczkową
którą bardzo lubię

moze byc buraczkowa podaj jak mozesz
a myslicie ze zelazo z buraków podczas gotowania sie wytraca ?? bo ja ten barszc to chialam na swoj niski poziom zelaza zrobic...

Napisane przez Jok3r

Jak moj gine zobaczyl odcisnieta gumke ponizej pepka to dostalam taki opr, ze masakra i nakaz noszenia babcinych gaci, lub chodzenia bez majtek Pod pepkiem jest akurat polowa macicy i nie dobrze jak cos tam uciska.

no ja spodnin ie mam odcisnietych ale stringi to bardizje ale na wysokosci bioder... to tez zle?

Napisane przez iizabelaa

ja jestem napalona na fiolety, liliowe, różowe

a jeśli byłby chłopak to na pewno bym brała błękit
piękny kolor i rzadko się widuje wózki w tym kolorze

ja widze czesto trukusy i blekity

Napisane przez aja1

A wczoraj któraś pisała.

Wiesz co, ja zawsze kupuje ze 4 buraki, obieram, kroję na cztery części i gotuje ok50 min. Wlewam koncentrat Krakusa tak z 1/5 butelki, potem do smaku: sól, cukier, kwasek cytrynowy i ocet. Ja lubię kwaskowy. Na koniec daję śmietaną, ziemniaki gotuję oddzielnie, albo krokiety co kto woli.
Zresztą ziemniaki zawsze gotuję oddzielnie, bo nie lubię takich z dnia poprzedniego w zupie.
Jok3r Fantazja

dzieki, ja to chcialm z uszkami ale taki gotowy barszcz wlewasz do tych gotowanyhc burakwo?

Napisane przez Agattek33

Bede mama dziewczynki!!!!! Boszzz ale sie ciesze tak ja sobie wymarzylam dzisiaj rano mielismy polowkowe usg, zmierzona poogladana, ksiezniczka sie troche powiercila i ma forke jak zasypia z reka za glowa, zupelnie jak tatus. Kregoslup tak fajnie bylo widac nereczki i serduszko, boszz ona cala nasza jest!!!! Usteczka ma takie slodziutkie. Tatulek byl caly w skowronkach gapil sie w monitor a potem kupil mi ciepla czekolade zamiast kawy ktorej mi ciagle zabrania i pobiegl do pracy.
.

Gratulacje

Napisane przez Black_Angel86

Dziewczyny a muszę się Wam pochwalić, że wygrałam dziś w konkursie Knoppers bony na 500zł do H&M!! Ale mam radochę! Kupię Kubusiowi masę ciuszków

ale ci fajnei ja to nei mam farta do konkursow

Napisane przez iizabelaa

mój gin mówi, że nawet jakby całą ciążę chleb z dżemem jadła do dziecku nie zaszkodzę
bo maleństwo i tak wyssie ze mnie wszystkie potrzebne mu witaminy

tak jem wszystko,
tak uważam, że nic nie szkodzi, wszystko bez wyjątku
jak bym miała non stop ochotę na cole i chipsy to bym jadał

na początku ciąży piłam dużo coli bo tylko to mi pomagało na mdłości
mój gin mi na pierwszej wizycie pytał się czy jem mięso i jak często, czy jem warzywa, nabiał i tez jak często i w jakiej postaci
na moje pytanie czym mam czegoś nie jeść, powiedział, że ma się odżywiać tak jak do tej pory

ja jem w pracy na sniadanie pomidorowa amino, w weekendy jak sie ze zanjomymi widujemy jem chipsy a caly tydz ciastka czekoladki wedliny sery i warzywa ktroe tez nie sa z ekologicznych firm pije herbate czasami na mc donalda wyskocze i co no nie poradze raz ze przed ciaza tez ie tak odzywialam dwa ze w ciazy to mi podchodzi trzy ze w tych czasch wszedzie jest chemia nawet w jabluszkach ktore kupuejmy uznajac za zdrowe polskei
wiec tak jak iza powiedizla niech sie dizecko przyzwyczjaa albo hartuje przeceiz nic innego w swoim zcyiu nie beidze jadlo

Napisane przez Montii

joker taakkk bo ja szukałam w kocykach a zapomniałam,że jest takie coś jak rękodzielstwo czy jak to się tam odmienia.


Kochane jutro 28 to chyba wiele z was na połówkowe
trzymam kciuki za was
i jak poznacie płeć to proszę PRIV bo na forum pewnie przeoczę, jutro mam sporo do zrobienia

no ja dizs ide i jestem klebkiem nerwow

trzymajcie kciuki zeby gin poweidizl ze sie zdrowo dizdz roziwja i zeby plec wypatrzyl

[ego_ego]

cześć dziewczynki
ja już wstałam i wzięłam się za robotę tzn wyrzuciłam pościel na balkon, niech się wietrzy, robię pierwsze pranie, potem jeszcze ze dwa zrobię, muszę ogarnąć trochę mieszkanie, bo jutro goście. diatoma nie martw się czasami każdej z nas przychodzą gorsze dni, wydaje mi się, że z dzidzią wszystko w porządku, bo jakby płacz szkodził, to już w ogóle nie mogłybyśmy nic robić, ale lepiej idź do położnej to się uspokoisz. Miłego dnia

[Jok3r]

Ja dzis usg, ale pod katem echa serca i zobaczymy co mi kardio powie. Co prawda gine mnie uspokoil, ze nie mam panikowac, ze to nie jakas mega powazna wada serca i to sie zdaza i przejdzie itp, ale zasugerowal, zeby jednak jechac i sparwdzic, bo i spokoj bedzie i sparwdzimy co sie tam dzieje. Tak wiec o 16 wizyta i jak wroce to zdam relacje Mam nadzieje, ze posypia sie dzis same dobre wiesci i dzieciaki ukaza swoje sekreciki miedzy nozkami

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez kasiapruszkow

moze byc buraczkowa podaj jak mozesz
a myslicie ze zelazo z buraków podczas gotowania sie wytraca ?? bo ja ten barszc to chialam na swoj niski poziom zelaza zrobic...



no ja spodnin ie mam odcisnietych ale stringi to bardizje ale na wysokosci bioder... to tez zle?



ja widze czesto trukusy i blekity



dzieki, ja to chcialm z uszkami ale taki gotowy barszcz wlewasz do tych gotowanyhc burakwo?



Gratulacje



ale ci fajnei ja to nei mam farta do konkursow



ja jem w pracy na sniadanie pomidorowa amino, w weekendy jak sie ze zanjomymi widujemy jem chipsy a caly tydz ciastka czekoladki wedliny sery i warzywa ktroe tez nie sa z ekologicznych firm pije herbate czasami na mc donalda wyskocze i co no nie poradze raz ze przed ciaza tez ie tak odzywialam dwa ze w ciazy to mi podchodzi trzy ze w tych czasch wszedzie jest chemia nawet w jabluszkach ktore kupuejmy uznajac za zdrowe polskei
wiec tak jak iza powiedizla niech sie dizecko przyzwyczjaa albo hartuje przeceiz nic innego w swoim zcyiu nie beidze jadlo



no ja dizs ide i jestem klebkiem nerwow

trzymajcie kciuki zeby gin poweidizl ze sie zdrowo dizdz roziwja i zeby plec wypatrzyl

No ja tez wszystko biodrowki nosilam i za to mi sie dostalo Jak elzalam w spzitalu to laseczki tez mowily, ze babcine gacie to podstawa i ginekolodzy maja na tym punkcie swira hehe

[ego_ego]

Trzymam kciuki za wszystkie, które maja dzisiaj usg!!!

Ale będziemy mieć dzisiaj wiadomości
coralady ja byłam we wtorek (16tci 0dz) i nie dojrzał płci, powiedzial, że na dzień dzisiejszy to jest dziewczynka, ale to dlatego, że nic jeszcze nie widać, ale jak Twój lekarz ma lepszy sprzęt, to może coś zobaczy

[coralady]

Napisane przez kasiapruszkow

trzymajcie kciuki zeby gin poweidizl ze sie zdrowo dizdz roziwja i zeby plec wypatrzyl

Wiem Kasia co przeżywasz.Ja też nie jestem w stanie o niczym innym dzisiaj mysleć.Wszystko będzie dobrze!Pomyśl jakie będziemy szczęśliwe po wizycie O której idziesz?

Ego-ego wiesz do wczoraj chciałam się dowiedzieć jaka płeć,ale dzisiaj to tylko chcę wiedzieć ze dobrze się rozwija i wszystko ok A sprzęt ma dobry i ponoc oko teżPożyjemy zobaczymy!

[iizabelaa]

Cześć dziewczyny

ja piję poranną kawkę a potem śmigam na zakupy

Napisane przez monika267

monti mnie nie o to chodz po prostu nie lubie jak ktos mowi ze on moze wszystko bo tak i koniec ja tez nie jadam super zdrowo bo nie stety nie stac mnie na produkty eko ale jak ktos pisze ze zupki w proszku mozna to dziwne ...mozna ale raz na jakis czas bo to nie tragedia.a stronke dzis jakos znalazlam o tym czego nie powinno sie jesc i sama jestem zdziwiona bo praktycznie umarlabym z glodu w ciazy
to bylo bodajze na kobieta.info.pl

a ja nie lubię jak poucza mnie ktoś kto nie jest lekarzem

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez monika267

ja po kolacji i tez tak stwierdzam.....kazda boi sie wypowiedziec na inny temat niz ciuszki hi hi ........ja wiem jedno jak Iizabelaa ma takie podejscie do sprawy to jej wybor a ja mam swoje zdanie i sobie powiedzialam ze jedzeniem w proszku dziecka nie bede truc chipsy tez odstawilam-bardziej o kilogramy sie boje .....a cole popijalam jak mdlosci byly ale pozniej juz nie pomagala ale od czasu do czasu sobie "golniemy"z malenstwem .........u nas jest takie przekonanie ze jak cos nie jest zabronione tak jak alkohol,papierosy czy nadmiar kawy to mozna jesc ile sie da.


iizabello a powiedzialas gin.ze zupki w proszku jadasz ?pozwolil Ci je jesc ?nie odmawia Pani sobie powiedz.?

chyba bym musiała być nienormalna, żeby mu mówić, że w 3 miesiącu zjadłam Gorący Kubek i co on o tym myśli
traktujemy się jak dorośli ludzie

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez coralady

Wiem Kasia co przeżywasz.Ja też nie jestem w stanie o niczym innym dzisiaj mysleć.Wszystko będzie dobrze!Pomyśl jakie będziemy szczęśliwe po wizycie O której idziesz?

Ego-ego wiesz do wczoraj chciałam się dowiedzieć jaka płeć,ale dzisiaj to tylko chcę wiedzieć ze dobrze się rozwija i wszystko ok A sprzęt ma dobry i ponoc oko teżPożyjemy zobaczymy!

ale wam zazdroszczę
i trzymam kciuki

ale chyba na płeć trochę wcześnie

[Jok3r]

Napisane przez iizabelaa

Cześć dziewczyny

ja piję poranną kawkę a potem śmigam na zakupy




a ja nie lubię jak poucza mnie ktoś kto nie jest lekarzem

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------



chyba bym musiała być nienormalna, żeby mu mówić, że w 3 miesiącu zjadłam Gorący Kubek i co on o tym myśli
traktujemy się jak dorośli ludzie

Nie trzeba byc lekarzem, zeby wiedziec, ze jedzenie chemii nikomu na zdrowie nie wyszlo, a lekarz nie zabroni nikomu jesc goracego kubka chyba, ze mialby Cie zabic. Natomiast tak jak juz pisalam kazdy ma swoj rozum i wie czym grozi spozywanie tego calego shitu i jesli mimo wszystko wcina i truje tym organizm, bo jest dobre to jego brocha jak bedzie na starosc zdychal i bral po 20 tbl dziennie, zeby jakos funkcjonowac. Tyle

[iizabelaa]

Napisane przez Jok3r

Ja dzis usg, ale pod katem echa serca i zobaczymy co mi kardio powie. Co prawda gine mnie uspokoil, ze nie mam panikowac, ze to nie jakas mega powazna wada serca i to sie zdaza i przejdzie itp, ale zasugerowal, zeby jednak jechac i sparwdzic, bo i spokoj bedzie i sparwdzimy co sie tam dzieje. Tak wiec o 16 wizyta i jak wroce to zdam relacje Mam nadzieje, ze posypia sie dzis same dobre wiesci i dzieciaki ukaza swoje sekreciki miedzy nozkami

-
No ja tez wszystko biodrowki nosilam i za to mi sie dostalo Jak elzalam w spzitalu to laseczki tez mowily, ze babcine gacie to podstawa i ginekolodzy maja na tym punkcie swira hehe

za Matiego

[Jok3r]

Iza gram sobie w to zoo o, ktorym wczesniej pisalas i niby gra pod wzgledem graficznym to badziewie, ale wciaga

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

W takich grach wkurza mnie zawsze to, ze w momencie rozpoczecia dostaje sie powiedzmy 25 zlota, ktore mozna kupic/zdobyc jedynie za realna kase i zawsze jest tak, ze jakies bonusy sa o np 5szt zlota drosze i w ten sposob zmuszaja ludzi do wydawania kaski. Niby to tylko 7zl, ale jakby tak na kazda taka popierdulke wydawac 7zl to matko boska

[diatoma]

dzwoniłam do położnej, jest chora więc nie idę do niej. alepowiedziałam po krótce o co chodzi to powiedziała że macica reaguje w ten sposób na stres że się stawia albo są skurcze. powiedziała żeby oczywiście unikać możliwie nerwów, a życie jest tylko życiem i nikt nie mówił że beedzie łatwe...

[ego_ego]

Napisane przez coralady

Wiem Kasia co przeżywasz.Ja też nie jestem w stanie o niczym innym dzisiaj mysleć.Wszystko będzie dobrze!Pomyśl jakie będziemy szczęśliwe po wizycie O której idziesz?

Ego-ego wiesz do wczoraj chciałam się dowiedzieć jaka płeć,ale dzisiaj to tylko chcę wiedzieć ze dobrze się rozwija i wszystko ok A sprzęt ma dobry i ponoc oko teżPożyjemy zobaczymy!

Napewno bedzie dobrze, trzymam kciuki

A ja sobie gram w coś takiego http://www.gry.pl/gra/mahjong-chain.html bo lubię tak sobie przy tym posiedzieć

[iizabelaa]

Napisane przez wanilia83

na mnie mąż krzyczy że zajadam się gorącymi kubkami a co ja na to poradze że takie dobre w sumie to jem na co mam ochotę i niech mnie wszyscy cmokną

cmokam cię

dziewczyny śliczne te ciuszki z nexta porostu boskie

nommm ja je chce :beksiam:

super będzie z niego mały przystojniak ja wczoraj przegrałam aukcje zestawu ciuszków i aż się poryczałam

czyli allegro jest niebezpieczne dla kobiet w ciąży
ja też obserwuje te aukcje,
tylko, że wszystkie takie zimowe mi się wydają

a teraz spadam go ginekologa podejrzeć małą terrorystkę potem zdam relacje co i jak a wy kochane trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok

ale masz super zobaczysz dzisiaj swoją córeczkę,
ja też chce


---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez Jok3r

Iza gram sobie w to zoo o, ktorym wczesniej pisalas i niby gra pod wzgledem graficznym to badziewie, ale wciaga

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

W takich grach wkurza mnie zawsze to, ze w momencie rozpoczecia dostaje sie powiedzmy 25 zlota, ktore mozna kupic/zdobyc jedynie za realna kase i zawsze jest tak, ze jakies bonusy sa o np 5szt zlota drosze i w ten sposob zmuszaja ludzi do wydawania kaski. Niby to tylko 7zl, ale jakby tak na kazda taka popierdulke wydawac 7zl to matko boska

no ZOO jest dosyć prymitywne ale co tam
dzisiaj mi się po raz 2 pingwin nie urodził :beksiam:

no o to chodzi w tych wszystkich grach jak ZOO, Farmerama itp, że ktoś chce na tym zarobić

[Jok3r]

Napisane przez iizabelaa

cmokam cię

nommm ja je chce :beksiam:

czyli allegro jest niebezpieczne dla kobiet w ciąży
ja też obserwuje te aukcje,
tylko, że wszystkie takie zimowe mi się wydają

ale masz super zobaczysz dzisiaj swoją córeczkę,
ja też chce


---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------




no ZOO jest dosyć prymitywne ale co tam
dzisiaj mi się po raz 2 pingwin nie urodził :beksiam:

no o to chodzi w tych wszystkich grach jak ZOO, Farmerama itp, że ktoś chce na tym zarobić

No niestety. Szkoda, ze jak zwierzeta maja syf w klatkach to juz ludzie nie przychodza, bo tak to by sie kaska nazbierala przez noc.

[megi2015]

Witajcie kobietki

trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze USG
I czekam z niecierpliwością na wasze dobre wiadomości.

Ja dziś muszę trochę domek ogarnąć. wczoraj prawie nic nie zrobiłam bo tak mnie ta noga bolała. dziś jest chyba trochę lepiej, ale już sama nie wiem....

Co do jedzenia to widzę ostra dyskusja. Wiecie co ja też staram się odżywiać zdrowo - zresztą zawsze się starałam. ale nie mam na tym punkcie bzika. w ciąży kilka razy naszedł mnie smak na chipsy paprykowe i co zjadłam. Nie uważam tego za trucie dziecka. Nawet wczorajszy program UWAGA w tvn był o żywności modyfikowanej. W sumie prawie każdy produkt który kupujemy ma chemię. Taki jest dzisiejszy świat.
I wiecie co zastanawiałyście się kiedyś nad tym że np. w rodzinach patologicznych nie rodzą się dzieci z downem, albo jakieś upośledzone - dzieci są wiecznie brudne, biegają gdzie popadnie - jedzą z podłogi jak coś spadnie i co są ZDROWE. a każdy normalny człowiek na dziecko od małego chucha, dmucha a dziecko częściej choruje od innych.

[iweczka]

Napisane przez ego_ego

Napewno bedzie dobrze, trzymam kciuki

A ja sobie gram w coś takiego http://www.gry.pl/gra/mahjong-chain.html bo lubię tak sobie przy tym posiedzieć

o kurka...kiedys kilka lat temu w to grałam w wolnych chwilach dziś chyba też rundke sobie w to strzele, bo juz nawet nie pamiętałam jak to sie nazywaskleroza:b rzydal:

[Jok3r]

No tak tylko np w stanach od lat juz jest prowadzona walka z otyloscia i to juz u malych dzieci. Ludzie tam na choroby serca padaja jak kawki, bo zamiast zrobic sobie do pracy/szkoly kanapke w domu to wola skoczyc na habsa. I u nas powoli tez sie to zaczyna. Ja jak widze w maku matke, ktora faszeruje dziecko frytami, habsami i innym gownem to szlak mnie trafia, bo to wszystko wali w watrobe i pozniej nie dosc, ze dzieciak bedzie jak paczek to jeszcze problemy z cisnieniem, sercem, ukladem pokarmowym. Pare lat temu byl slynny film o odzywianiu sie samym makiem i koles prawie sie przekrecil. Poziej niby wprowadzili zmiany, ale kto ich tam wie. Wiadomo, ze od paczki chipsow raz na jakis czas nic sie nie stanie, ale nauczmy sie szanowac wlasne ciala, bo stare powiedzenie mowi czym za mldu skorka nasiaknie tym na starosc traci. I to sie sprawdza w 100%, bo jak bylam mloda i glupia to nie oszczedzalam siebie w ogole i teraz mam problemy z zoladkiem. Po chipsach mam takie bole, ze juz mi lekarz zapowiedzial, ze po porodzie na gastroskopie zasuwam, bo mozliwe, ze mam poczatek choroby wrzodowej.

[prunelle]

Napisane przez kasiapruszkow

moze byc buraczkowa podaj jak mozesz
a myslicie ze zelazo z buraków podczas gotowania sie wytraca ?? bo ja ten barszc to chialam na swoj niski poziom zelaza zrobic...

tu: http://www.poradnikzdrowie.pl/zywien...rak_33942.html znalazłam, że w zupie gotowanie ok, chyba że planujesz np sałatkę z buraków, to lepiej upiec i utrzeć na przykład, niż gotować.

Za usg wszystkie trzymam mocno kciuki!!!

a teraz wychodzę, czas na pierwszy cmentarz przed 1 listopada...

[megi2015]

Napisane przez Jok3r

No tak tylko np w stanach od lat juz jest prowadzona walka z otyloscia i to juz u malych dzieci. Ludzie tam na choroby serca padaja jak kawki, bo zamiast zrobic sobie do pracy/szkoly kanapke w domu to wola skoczyc na habsa. I u nas powoli tez sie to zaczyna. Ja jak widze w maku matke, ktora faszeruje dziecko frytami, habsami i innym gownem to szlak mnie trafia, bo to wszystko wali w watrobe i pozniej nie dosc, ze dzieciak bedzie jak paczek to jeszcze problemy z cisnieniem, sercem, ukladem pokarmowym. Pare lat temu byl slynny film o odzywianiu sie samym makiem i koles prawie sie przekrecil. Poziej niby wprowadzili zmiany, ale kto ich tam wie. Wiadomo, ze od paczki chipsow raz na jakis czas nic sie nie stanie, ale nauczmy sie szanowac wlasne ciala, bo stare powiedzenie mowi czym za mldu skorka nasiaknie tym na starosc traci. I to sie sprawdza w 100%, bo jak bylam mloda i glupia to nie oszczedzalam siebie w ogole i teraz mam problemy z zoladkiem. Po chipsach mam takie bole, ze juz mi lekarz zapowiedzial, ze po porodzie na gastroskopie zasuwam, bo mozliwe, ze mam poczatek choroby wrzodowej.

Zgadzam się z Tobą w 100 %. Stany to w ogóle inny świat, ale chory świat. A u nas to wszystko też prędzej czy później się pojawi.

[Agattek33]

Dzien dobry kochane
Ja mam dzis do pracy stosunek aseksualny nie chce mi sie i tyle.
Wole was poczytac

Wiecie bylismy wczoraj ze znajomymi na musicalu, strasznie glosno bylo i moja Princessa kopala jak szalona. Biedactwo mam nadzieje ze jej to nie zaszkodzilo. TZ dostal szalu ze sie dziecku aparat sluchu wyksztalca i co jak jej to zaszkodzi, wiec polozylam kurtke na brzuchu i chyba jej troche lepiej bylo.

Tzymam mocno kciuki za wasze usg dzisiejsze

Wanilia co do tych targow to ja jestem teraz w UK i akurat sie zalapalam; ale od stycznia bede poznanianka bardziej w lokalne imprezy uderze. Zdecydowalismy rodzic w polsce bez wzgledu na opinie bo szczerze mowiac tu tez sie slyszy o mrozacych w zylach krew historiach ( w rolach glownych dwie moje kolezanki) wiec chcemy byc z rodzina i babciami.

Co do ciuszkow to Next ma sliczne ale wzielam sobie na wstrzymanie bo za tanie nie sa a ile sie dziecko w tym nachodzi, moze faktycznie na wyprzedazy. Ja patrzylam wlasnie w Tesco i w Asda fajne ciuszki za polowe ceny.

[blackrose4u]

Napisane przez Black_Angel86

Mój Tż taki słodki, zostawił mi w łóżku 3 krówki rano jak szedł do pracy (wie, że kocham krówki)

jakie to słodkie

to i ja się wypowiem na temat jedzenia. Mama mi od zawsze powtarzała bym jadła to na co mam ochote i tego się stosuje, mam ochote na owoc to zjem, na chipsa raz na miesiąc to też zjem, popije colą bo tego mój organizm potrzebuje skoro mam na to smak - nie mówie tu u zależnieniu od coli czy macdonaldna (bo takowe istnieją) ale też w przyszłości nie będziemy w stanie na tyle kontrolować nasze dzieci czy jadły w tym macdonaldzie czy nie. Wiadomo że my możemy go tam nie zabierać, ale na pierwszej szkolnej wycieczce będzie miało okazje spróbować "chemii". Gotowy sos w słoiku też kupie z musu - bo nie zawsze człowiek ma czas by stać przy garach i gotować. Takie jest życie

co do wózków to mi też bardzo podobają się kolory niebieskie, błękity, ale skoro będziemy mieć córkę to zdecydowaliśmy się na kolor zielony

dzisiaj byłam oddać siuśki i krew do badania zobaczymy jak tam moje anemia

[Jok3r]

No to moj tata jak widzi chipsy w moich rekach to az go krew zalewa i "krzyczy", ze mam odstawic ta chemie, bo pozniej majatek wydam na lekarzy i leki. Sam ma wrzody i mowi, ze nie zyczy nikomu takich boli jakie nie raz ma. Jednak w wiekszosci przypadkow jest tak, ze poki jest sie mlodym to sie uwaza, ze nic mi nie zaszkodzi, wszystko jest dla ludzi i bede jesc, bo dobre ( chociaz malo kto wie, ze w wiekszosci modyfikowanego jedzenia sa uzalezniacze dlatego tak nam smakuja ), a pozniej jak pojawi sie jeden, drugi bol, mega zgaga i inne objawy to nagle trwoga do boga, bo co sie dzieje. Ja dostalam nauczke i dlatego wiem co znaczy faszerowac sie byle czym, ale czasem ktos musi sie oparzyc, zeby wiedzial, ze cos jest gorace

[megi2015]

kupujecie już teraz ciuszki o rozmiarze 68 ??? bo ja nie, ale ostatnio ktoś tu o takich pisał.

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

postanowiłam wstrzymać się z zakupami dla maleństwa do połówkowego, ale tak mnie kusi.......
ale chciałabym pokupować już jakieś konkretne kolorki bo póki co mam takie uniwersalne

a gdzie tam 15.11......

[wikakika]

Napisane przez Milena87

już dziś 28 i usg ja mam na 16.30 a moje towarzyszki to nie wiem na którą ale jutro będzie emocjonujący dzień
dobranoc

Milena jaki zbieg okolicznosci ja tez mam wizyte dzisiaj na 16:30, wiec wtym samym czasie bedzie obie lezaly i podgladaly swoje bobaski tylko, ze w innych krajach

Dzien dobry dziewczynki! Jak wam czwartek mija?ja sie tak nie moge dozcekac tego USG, ze od 9 jeszcze nic nie zrobilam w pracy, siedze jak na gwozdzaich i nie moge sobie znalezc miejsca!!
Apropo jedzenia, to tez staram sie jesc same zdrowe rzeczy, ale jakos nie przesadzam. Pracuje akurat w takiej branzy, ze doskonale wiem co "siedzi" w jedzeniu. i na przyklad jablko z marketu, ktore wyglada pieknie, bylo spryskiwane chemikaliami z 15 razy, to samo ogorki, pomidory, juz nic nie mowiac o salacie, ktorej analiza wykazala zawartosc ciezkich metali i tyle chemikaliow ile ma w sobie tablica mendelejewa, wiec czasami zwykla salatka moze okazac sie bardziej trujaca niz jeden goracy kubek...Jezeli chemy zdrowo jesc to tylko zostaje zywnosc organiczna...ja czasami zjem sobie pare chipsow, frytki z fast fooda i nie uwazam ze zaszkodze swojemu dziecku...nie popadajmy tutaj w jakas paranoje

[Jok3r]

Ja kupuje tz juz nie, bo mam cala komode ciuszkow, ale takich na 56/58 to mam malutko, bo widze bo siostrzenicy meza, ze ledwo wyszla ze szpitala i juz w ciuszki 56 sie nie miesci, wiec nie ma sensu takich malych kupowac.

[megi2015]

no też tak właśnie myślę. tym bardziej że obydwoje z mężem jesteśmy dosyć wysocy, to może i dzidziuś będzie duży jak się urodzi, także takich 56 mam mało. Ale i tak pewnie coś dokupię. Ale skupiam się bardziej na 62.

[kasiapruszkow]

Napisane przez Jok3r

Jesli chodzi o jedzenie to zgadzam sie w 100% z Monika i Kalina, ze powinno sie jesc zdrowo i to nie ze wzgeldu na kluske, bo ona sobie poradzi chociaz wiadomo, ze jak bedziemy ja/jego faszerowac fast foodami to w koncu zrobi mu sie nie dobrze , ale ja generalnie tez nie lubie zasmiecac swojego organizmu. Zobaczcie jakie dzieciaki czy w ogole ludzie byli zrowsi kiedys jak nie bylo hipermarketow, fast foodow i innego naszpikowanego sterydami dziadostwa. Zeby zdrowe, a byla tylko pasta Pollena, kazdy pil wode z saturatora i nikt nie mial pozniej zatrucia czy sranska i rarytasem byly banany Nie bylo tylu chorob, wirusow, nie trzeba bylo sie badac co 3 miesiace czy szczepic na 150 odmian grypy. Odkad powitalismy styl z ameryki to sie zaczelo tycie, wrzody, zawaly, wypadanie zebow itp. Ludziom od nadmiaru wszystkiego w sklepach w dupach sie poprzewracalo i wpierniczaja co im w lapki wpadnie, a potem na stare lata bedzie lament, bo watraba mi siadla, bo w zoladku wrzody, bo choroba wiencowa i sztyczne szczeki. Tak wiec nie tyle uwazac co sie je , bo dziecko, ale dla wlasnego dobra. Lekarz wiadomo, ze nam nie zabroni niczego jesc, bo nie moze o ile nie sa to gwozdzie zapijane denaturatem, ale chyba kazdy ma swoj rozum i wie czym grozi czeste, bo raczej nie da sie wyplenic calkowicie zupek chinskich i innego tego typu zarcia spozywanie chemii, bo tego inaczej nie mozna nazwac, wiec jak sie poczyta sklad to tak naprawde rownie dobrze moglibysmy polknac porcje konserwatow i wyjdzie na to samo. Ja staram sie wszystko robic domowymi sposobami. Nie zawsze miw ychodzi, bo nie jestem sama i mamy wspolne obiady, ale warzywka z warzuwniaka nie z Auchana i owoce mam zawsze w domu. Jasne, ze nawet taki warzywniak nie da mi gwarancji, ze te warzywa sa prosto z pola, ale jednak nie maja takich warunkow jak hipermarkety, zeby te warzywa myc, szpikowac konserwantami i trzymac w lodowkach, zeby dluzej ladnie wygladaly.

konserwanty to tylko w poplproduktach, owowce i warzywa sa pryskaen chemia przez hodowców zeby lepiej rosly, ladniejszy kolor i skorek mialay, i zeby pasozyty ich nie jadly . a to zostaje w owocu wiec tez nie jest zdrowe... w tym moemncie trzbea by na bezldunej wyspie miec wlasna zagrode ze zwierzetami pole i sad z owocami i warzywami zeby byc pewnym ze to co sie je jest zdrowe....

Napisane przez Jok3r

Ja dzis usg, ale pod katem echa serca i zobaczymy co mi kardio powie. Co prawda gine mnie uspokoil, ze nie mam panikowac, ze to nie jakas mega powazna wada serca i to sie zdaza i przejdzie itp, ale zasugerowal, zeby jednak jechac i sparwdzic, bo i spokoj bedzie i sparwdzimy co sie tam dzieje. Tak wiec o 16 wizyta i jak wroce to zdam relacje Mam nadzieje, ze posypia sie dzis same dobre wiesci i dzieciaki ukaza swoje sekreciki miedzy nozkami
No ja tez wszystko biodrowki nosilam i za to mi sie dostalo Jak elzalam w spzitalu to laseczki tez mowily, ze babcine gacie to podstawa i ginekolodzy maja na tym punkcie swira hehe

Jok33r to trzymm kciuki zeby sie to serduszko naprawilo a co do tych spodni to mnie przerazilas chybb czeka mnie wizyta w jakism sklepei z gaciami

Napisane przez coralady

Wiem Kasia co przeżywasz.Ja też nie jestem w stanie o niczym innym dzisiaj mysleć.Wszystko będzie dobrze!Pomyśl jakie będziemy szczęśliwe po wizycie O której idziesz?
Ego-ego wiesz do wczoraj chciałam się dowiedzieć jaka płeć,ale dzisiaj to tylko chcę wiedzieć ze dobrze się rozwija i wszystko ok A sprzęt ma dobry i ponoc oko teżPożyjemy zobaczymy!

ja ide dopiero na 18:15 kurcze blade a juz sie doczekac nie moge

Napisane przez megi2015

trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze USG
I czekam z niecierpliwością na wasze dobre wiadomości.

to moze nie beidzemy dziekowac zeby nie zapeszac zeby wzsytko dorbze nam wszytkim powyhcodizlo na tym usg

Napisane przez prunelle

tu: http://www.poradnikzdrowie.pl/zywien...rak_33942.html znalazłam, że w zupie gotowanie ok, chyba że planujesz np sałatkę z buraków, to lepiej upiec i utrzeć na przykład, niż gotować.

Za usg wszystkie trzymam mocno kciuki!!!

a teraz wychodzę, czas na pierwszy cmentarz przed 1 listopada...

prunelle to juz nei wiem czy zostaej te zelazo czy nie bo pisza zeby nei gotowac ale pozwalaja zupe?? no nic i tak ugotuje bo mam ochote a pozniej sie oakze na krwi czy cos sie poprawilo

eh jeszcze 5,5 h

[coralady]

Napisane przez Jok3r

Ja jak widze w maku matke, ktora faszeruje dziecko frytami, habsami i innym gownem to szlak mnie trafia, bo to wszystko wali w watrobe i pozniej nie dosc, ze dzieciak bedzie jak paczek to jeszcze problemy z cisnieniem, sercem, ukladem pokarmowym. Pare lat temu byl slynny film o odzywianiu sie samym makiem i koles prawie sie przekrecil. Poziej niby wprowadzili zmiany, ale kto ich tam wie.

Mnie też Jokr Dlatego nie mam zamiaru karmić siebie i mojego Dziecka takim gów.....nym jedzeniem.(przepraszam za wyrażenieWiem,że nie sposób jeść naprawdę zdrowo,ale można próbować i ograniczyć prawie do zera śmieciowe jedzenie.

Mam ten film w domu na dvd to "SuperSize Me"-warto sobie czasem obejrzeć!Masakra!Po takim filmie odechciewa się zupek w proszku,chipsów i coli Ja nie ma bzika na punkcie zdrowego odżywiania ale jestem świadomo syfu jakim jest gorący kubek,chipsy,fast food itd.I nie udaje że tak nie jest!Nie trzeba być lekarzem,żeby o tym wiedzieć!Wystarczy do tego pewna elementarna wiedza.Nie rozumiem dlaczego matki karmią swoje dzieci takim badziewiem Moze to wynika z niewiedzy,braku świadomości lub ignorancji po prostu...A przecież tyle się mówi o zdrowym odżywania

Miała któraś z was bakterie w moczu???