Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz.III

[karolcia228]

aneciaslonko - dopisana

Następny wątek zakładam na 4500 postów

Nastka spi, choć dziś dala mi popalić, była taka jakaś marudna

[anoxa]

Napisane przez aneciaslonko

Ja pisałam wcześniej,że mi wczoraj powiedziała lekarka aby zacząć od warzywek np dynia z ziemniakiem (bo marchewka czy jabłuszko często uczula skazowe dzieci,a moja Patryśka ma skazę białkową).Mam zacząć jej dawać 3-4 łyżeczki przed mleczkiem,a potem normalnie mleczko.Każdego następnego dnia sukcesywnie powiększać te porcje (oczywiście jeśli żadnej alergii nie będzie).Dopiero jak będzie zjadała pół słoiczka,można zaprzestać dawać mleka (1 porcji).Wczoraj mała miała swój debiut-dynia jej bardzo smakowała,ale w ogóle sie nią nie najadła i po niej spałaszowała całą porcję mleczka

ooo a ja malemu zaczelam od marchewki przeze mnie gotowanej ale wszystko jest dobrze a tez ma skaze a dzisiaj dostal jablko ale ze sloiczka bo nie mialam takiego swojskiego wiec dalam sloiczek z hippa ale on nie ma skonczonych 4 mc wiec dlatego az ich nie skonczy chce poprzestac na marchewce i jablku i sokach jablkowych i marchewkowych jak skonczy 4mc to pokombinujemy dynie tez juz zakupilam taka od kobiety z wioski i tez sama bede robila
a musialam zaczac dawac szybciej bo anemie i pani doktor powiedziala ze taki sposob jest duzo dla niego lepszy niz zelazo w postaci leku



ale mialam ubaw z tymi watkami

[entertete]

Napisane przez aneciaslonko

Zapomniałam napisać w poprzednim poście,że lekarka powiedziała jeszcze,że jeden rodzaj słoiczka dawać tydzień i dopiero potem wprowadzać coś innego (np inne warzywko lub owoc).Deserki traktować mam jako przekąskę pomiędzy karmieniem (a nie zamiast).To już chyba wszystko

acha, dzięki, ja dałam marchewkę (i nie jestem pewna czy nie uczuliła, więc na razie koniec) i brokuły (tu była zielona kupa, ale czy to nie od koloru? bo po marchewce była marchewkowa lekko). Ja też mam skazowe dziecko i nutramigen. I co i rusz na buzi coś, że trudno odróżnić od czego to (nie są to stany ostre), już o tym też pisałam.
A Ty co stosowałaś na buzię, bo wydaje się gładka??? Ja miałam do wybory tormentiol i sterydową maść i olałam to - bo na ulotce są obostrzenia co do buzi. I tylko natłuszczam.

[anuszka1401]

Napisane przez karolcia228

Następny wątek zakładam na 4500 postów

dlaczego

[karolcia228]

anoxa - bo ja to taka głupia blondynak, z pechem, gumę złapałam, wszystko mi dziś nie tak szlo...i zawiodłam was, jest mi strasznie głupio i będę się pilnować
A nastka je już większość rzeczy dla 4 m-ca i nic jej nie jest no ale zawsze coś może być, musiałam kupić pampersy 4 bo 3 już za małe

anuszka - żeby znowu mnie nic nie zaskoczyło

Anastazja ma dzis imieniny, chyba walnę sobie reca, bo dziś taki dzien

[aneciaslonko]

Napisane przez anoxa

ooo a ja malemu zaczelam od marchewki przeze mnie gotowanej ale wszystko jest dobrze a tez ma skaze a dzisiaj dostal jablko ale ze sloiczka bo nie mialam takiego swojskiego wiec dalam sloiczek z hippa ale on nie ma skonczonych 4 mc wiec dlatego az ich nie skonczy chce poprzestac na marchewce i jablku i sokach jablkowych i marchewkowych jak skonczy 4mc to pokombinujemy dynie tez juz zakupilam taka od kobiety z wioski i tez sama bede robila
a musialam zaczac dawac szybciej bo anemie i pani doktor powiedziala ze taki sposob jest duzo dla niego lepszy niz zelazo w postaci leku



ale mialam ubaw z tymi watkami

Ja też zamierzam za jakieś dwa tyg (bo teraz je dynię, potem za tydz szpinak, bo mam już zakupiony) dać jej marchewkę (mam od rodziców ekologiczną, a potem jabłuszko również od nich).Lekarka powiedziała,że może uczulać ale nie musiA spróbować i tak trzeba,bo się inaczej nie przekonam...

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez karolcia228

Jestem okropna wiem, miałam właśnie pytać dzidzię czy nie chce ciuszek dla swojej Aliski, bo mam trochę po nastce a ona rośnie...

A pewnie, że chce . Tego nigdy za wiele .

Napisane przez alutka78

Melduje sie. Czy to jest wlasciwy watek?

Tak...chyba :P

Napisane przez entertete

A Ty co stosowałaś na buzię, bo wydaje się gładka??? Ja miałam do wybory tormentiol i sterydową maść i olałam to - bo na ulotce są obostrzenia co do buzi. I tylko natłuszczam.

Moja mama stosowała tormentiol na wysuszoną skórę (łuszczyca) i powiedziała, że to cholernie swędzi, więc nie smaruj... A czym natłuszczasz? Ja już się powtarzam- wiem...ale Alisa ma teraz sucho za uszkiem, wcześniej ciemieniuszkę brwi i taką tarkę na buzi po potówkach... Smarowałam bepanthenem i wszystko poznikało. Lek na całe zło? :P

[anoxa]

entertete moj Hubert tez sie w koncu okazal byc skazowcem a jak wczesniej chodzilam do pediatry w tej mojej pipidowie to patrzal na mnie jak na aliena i co go sypalo to kazal mi odstawic plyn do plukania to mydla itd az ostatnio na zastepstwie byl taki stary dziad i przebil wszystko bo kazal mi go smarowac hydrokortyzonem a to jest oczywiscie steryd ale dodal ze jak to nie pomoze to mozliwe ze to jednak skaza nie wykupilam pojechalam prywatnie do slubic do pediatry i co? decyzja od razy ze przechodzimy na bebilon pepti bo to skaza no i cera robi sie ladniejsza a my nie tyle teraz mielismy wysypke co takie az suche plamy na skorze i ta wysypka taka sucha byla i to sie robilo na zgjeciach juz na szyjce z tylu za uszami na skroniach itp ale nam do smarowania pomagal alantan plus to kremik cena okolo 9zl dostepny w aptece i to ladnie goi o tu jest ulotka http://leki-informacje.pl/lek/ulotka...plus-krem.html jest tez info ze mozna pupke maluszka smarowac nim

[aneciaslonko]

Napisane przez entertete

acha, dzięki, ja dałam marchewkę (i nie jestem pewna czy nie uczuliła, więc na razie koniec) i brokuły (tu była zielona kupa, ale czy to nie od koloru? bo po marchewce była marchewkowa lekko). Ja też mam skazowe dziecko i nutramigen. I co i rusz na buzi coś, że trudno odróżnić od czego to (nie są to stany ostre), już o tym też pisałam.
A Ty co stosowałaś na buzię, bo wydaje się gładka??? Ja miałam do wybory tormentiol i sterydową maść i olałam to - bo na ulotce są obostrzenia co do buzi. I tylko natłuszczam.

U mojej nadal od czasu do czasu wyskakują pryszczyki (zwłaszcza przy uszkach czy skroniach)-na szczęście też nie było ostrych stanów zapalnych.A w tej głównej fazie kiedy skaza została rozpoznana, lekarka powiedziała abym smarowała na buźce emolium krem specjalny a ciałko atoperal krem.Do dziś stosuję oba kremy(szczerze to nawet kilka razy smarowałam atoperalem buźkę i tak samo wszystko znikało,więc nie widzę dużej różnicy między nimi).Ogólnie co 3 dni po kąpieli smaruję małą i chyba dzięki temu już jest taka gładziutka.Ostatnio lekarka nawet powiedziała abym odstawiła moje kremy i używała zwykłej wazeliny-bo o wiele tańsza,ale narazie chcę skończyć swój zapas kremów

[itakasia]

witam na nowym watku
kawalek mlodszej corci, poczatek przepadl bo bylam zbyt wzruszona
http://picasaweb.google.pl/110568559...68798561024562

[entertete]

Napisane przez dzidziadziumdzia

A czym natłuszczasz? Ja już się powtarzam- wiem...ale Alisa ma teraz sucho za uszkiem, wcześniej ciemieniuszkę brwi i taką tarkę na buzi po potówkach... Smarowałam bepanthenem i wszystko poznikało. Lek na całe zło? :P

Własnie ostatnio bepanthenem na noc grubo dosyć, bo wykminiłam, że jak na pupę zawsze daje radę to i tu może i coś mi ćmiło że ktosia o tym pisała, a lekkie płatki ciemieniuchy (3) oliwą. I czekam na efekty bo to zaczęłam w tym tygodniu, wcześniej emolium, ale to za słabe.

anoxa, właśnie mi lekarz młody i ogólnie spoko dał hydrokortizon, kupiłam poczytałam ulotkę i leży w szafce. No tak jak pisałam to nie est ostre ale ciągle coś, i szkoda mi malucha, najgorsze te naderwane uszy. No nic na razie ten bepanthen testuję.

[aneciaslonko]

[QUOTE=karolcia228;2293547 5]aneciaslonko - dopisana

Dziękuję Karolcia

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez entertete

Własnie ostatnio bepanthenem na noc grubo dosyć, bo wykminiłam, że jak na pupę zawsze daje radę to i tu może i coś mi ćmiło że ktosia o tym pisała, a lekkie płatki ciemieniuchy (3) oliwą. I czekam na efekty bo to zaczęłam w tym tygodniu, wcześniej emolium, ale to za słabe.

Ja z ciemieniuchą walczyłam ponad 2 tyg!!Ale kupiłam taki preparat "ciemieniuszka" Skarb Matki i pomogło po 3 dniachKoleżanka smarowała atoperalem też szybko zeszła...

[anoxa]

dzidzia tez mam tormentiol ale to chyba na sterydzie nie? i maluszka takim nie wolno chociaz wiem ze moja siostra starszej corci tylko tym pupe smarowala bo sie odparzala ale julcia juz starcsza troszke byla i nic innego nie pomagalo a drugiej wystarczyl sam sudocrem ale naprawde polecam alantan plus nawet w szpitalu nam dali w masci jak maly mial wysypke mocna (jak lezelismy miesiac temu) ale w kremie ma lepsza konsystencje i lepiej sie wchlania

[Siala_Bala]

Karolcia - a na pewno mąkę ziemniaczaną dawałaś? bo wszędzie w przepisach widzę zwykłą i już głupieję

Dzidzia - mój też ma takie suche za uszkami.. ale mąż też ma.. i smarowałam małemu oliwką..zniknęło, pytam męża czy ma (on niczym nigdy nie smarował) i mówi, że nie ma. Wychodziłoby na to, że jest niezależne od smarowania tylko od innych czynników ale nie wiadomo jakich.. pogody kurde?
Bo jak małż ma to i Seba ma, jak znika to u obu.

[ola_k11]

Melduję się Ale ubaw z tymi wątkami hehe

Ja jestem zaganiana dziś. Mieliśmy mieć wizytę u pediatry ale odwołała, więc dopiero we wtorek a chciałam wiedzieć ile mały waży No i dzis 2 tura szczepień miała być.

Mały śpi, TŻ na treningu kraw magi a ja oglądam dr. house'a i piję likier

[anoxa]

ja na ciemieniuszke smaruje oliwka bardzo grubo tak z godzine przed kapiela pozniej wyczesuje i myje glowke normalnie pomoglo

karolcia spokojnie dla mnie to fajna sytuacja bo chociaz cos sie dzialo pozytywnego bo nie uwazam tego za cos zlego wiec spokojnie kochana i buziak dla Nastusi na imieninki

aneciaslonko maialm probki atoperal baby i tez byl ok ale mam wrazenie ze alantan plus fajniej leczy te wypryski

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez entertete

Własnie ostatnio bepanthenem na noc grubo dosyć, bo wykminiłam, że jak na pupę zawsze daje radę to i tu może i coś mi ćmiło że ktosia o tym pisała, a lekkie płatki ciemieniuchy (3) oliwą. I czekam na efekty bo to zaczęłam w tym tygodniu, wcześniej emolium, ale to za słabe.

Zadziała . Trzymam kciuki!

Napisane przez itakasia

witam na nowym watku
kawalek mlodszej corci, poczatek przepadl bo bylam zbyt wzruszona

Ach te zakochane Mamy . Super

[papeteria]

Napisane przez anuszka1401

Matko i córko trzy wątki! karolcia chyba znowu reca walnęła!

edit: wlasni pije karmi
scoobs współczuje...u nas brzuszkowe problemy tez mi nie daja spokoju.....
aneciaslonko jak sie robi taki posiew...moj maly odkad wyszedl ze szpitala (przepuklina w 3 tyg ) ma katar...chociaz ostatnio tylko nad ranem...i ost znajoma opowiadala ze corcia wlasnie miala w nosku gronkowca
ania dobrze ze u Was po wizycie wszystko ok.Co do moczu to u Adaska nie łapałam ze środkowego ....
.....dziś na usg obejrzeli tez brzuszek i nie ma jakis cech patologicznych..no ale tego na czym mi zalezalo czyli jelitek nie da sie obejrzec bo na usg pokazala sie wielka czarna plama w postaci gazów ...
jedyny sposob by zobaczyc czy z jelitkami wsio ok to rurka od gory i dolu ale na to sie nie zdecyduje

[anoxa]

dobra uciekam cisze ogladac nawet ze szpilek na giewoncie dzisiaj dla tego filmu zrezygnuje choc kocham ten serial w niedziele powtorke obejrze

[karolcia228]

dzidzia - to jak pozbieram to ci wyślę

A mam 56szt . pampersów 3 pampers-25szt, lidl 29szt...ktoś chce

siala - ziemniaczaną ale możesz zwykłą

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez anoxa

dzidzia tez mam tormentiol ale to chyba na sterydzie nie? i maluszka takim nie wolno chociaz wiem ze moja siostra starszej corci tylko tym pupe smarowala bo sie odparzala ale julcia juz starcsza troszke byla i nic innego nie pomagalo a drugiej wystarczyl sam sudocrem ale naprawde polecam alantan plus nawet w szpitalu nam dali w masci jak maly mial wysypke mocna (jak lezelismy miesiac temu) ale w kremie ma lepsza konsystencje i lepiej sie wchlania

Tormentiol zawiera coś tam, co jest niedozwolone- coś borowego...Ja też stosuję na pupę, ale...Jedna tubka zawiera tego 1g. Dla dorosłego człowieka dawka szkodliwa to 20g na dzień. Zakładając, że dziecko waży 20 razy mniej, to musiałabym na raz zużyć całą tubę, żeby Maluchowi zaszkodzić

[jaszczka]

cześć ponownie
wcześniej zdążyłam tylko "cześć" napisać i młody się obudził, i tyle było z mojego wizażowania

ale zamieszanie z tymi wątkami hehehe


Patryk właśnie zasypia, mamy dziś półgodzinny poślizg z kąpielą i spaniem... wcale mu się to nie podobało




a ja mam deprechę normalnie jakby powietrze ze mnie zeszło... a ta nasza "wspaniała" rocznica to była ta ostatnia kropla co przelała czarę goryczy
(uwaga będę się nad sobą użalać)
nic mi się nie chce, nie mam siły wstać z łóżka więc w nim tkwię całe dnie, czasem nawet prysznica mi się nie chce wziąć, "za karę" chodzę z małym na spacery - zmuszam się; jak mam ugotować obiad to jestem chora do tego się przeziębiłam, boli mnie gardło, okropnie boli mnie prawy cycek (chyba od tego przepełniania co noc), Patryk chyba wyczuwa mój nastrój bo też jakiś marudny bardziej się zrobił....
do tego pogoda - wieje i leje...
męża jak zwykle nie ma... pracuje...
acha i włosy mi znowu wypadają, garściami
załamka...
niech mnie ktoś przytuli...


przepraszam, że nikomu nie odpiszę, ale jakoś weny brak...

[aneciaslonko]

[QUOTE=papeteria;22936115]
aneciaslonko jak sie robi taki posiew...moj maly odkad wyszedl ze szpitala (przepuklina w 3 tyg ) ma katar...chociaz ostatnio tylko nad ranem...i ost znajoma opowiadala ze corcia wlasnie miala w nosku gronkowca

Papeteria moja mała właśnie się w szpitalu zaraziła i też ma katar tylko rano lub wieczorem.Też ma gronkowca złocistego-wzrost b.obfityA posiew robi się bardzo prosto i bezboleśnie.Idziesz do laboratorium,ja chodziłam prywatnie do Eskulapu (koszt 30zł) i Pani wkłada specjalny patyczek do noska,dotyka ścianek i gotowe (moja Patryśka nawet się nie obudziła).Możesz też sama kupić patyczek w aptece (koszt około 28zł) zrobić tak jak wcześniej opisałam i zawieźć do laboratorium -nie wiem ile kosztuje przyjęcie samego materiału do badań (dla mnie się nie opłacało).Wynik jak jest pozytywny, to odrazu z antybiogramem (czyli wiesz na co bakteria jest wrażliwa i jaki antybiotyk stosować aby pomógł).Gdyby nie prywatny laryngolog dalej byśmy się męczyły,bo ani moja pediatra ani państwowy laryngolog nie wpadła na to...no ale teraz 4 dni antybiotyku (domiejscowy w formie kropli-po 1 kropelce do każdej dziurki rano i wieczorem, po oczyszczeniu noska)i będzie good

[itakasia]

jaszczka
ja cie przytule. bardzo cie podziwiam bo ty sama cale dnie od rana do nocy, 7 dni w tygodniu. jestes super dzielna. a nie masz jakiejs perspektywy na odwiedziny rodzinki co bys chwile odsapnela?

[Linka24]

karola ja chce pampersa! Napisz na priv ile za nie chcesz!

[jaszczka]

Napisane przez itakasia

jaszczka
ja cie przytule. bardzo cie podziwiam bo ty sama cale dnie od rana do nocy, 7 dni w tygodniu. jestes super dzielna. a nie masz jakiejs perspektywy na odwiedziny rodzinki co bys chwile odsapnela?

dziękuję
a perspektyw nie ma dopiero jak do Polski polecę znowu na początku grudnia, to może...
a twoja córcia super na tym filmiku! taka słodyczka

[aneciaslonko]

Napisane przez anoxa

ja na ciemieniuszke smaruje oliwka bardzo grubo tak z godzine przed kapiela pozniej wyczesuje i myje glowke normalnie pomoglo

aneciaslonko maialm probki atoperal baby i tez byl ok ale mam wrazenie ze alantan plus fajniej leczy te wypryski

U nas zwykła oliwka nie pomagała na ciemieniuszkę..mi pasuje ten atoperal baby póki co,ale zapamiętam o alantanie

[wiolek1]

Napisane przez aneciaslonko

Wiolek a mi rehabilitantka właśnie powiedziała,że do ozonowanej NIE (bo ona nie zabija wszystkich bakterii i bardzo łatwo o zapalenie pęcherza moczowego u takich maluszków, a ja mam taki basen pod domem)a do chlorowanej tak, minimalna temp musi być 32 stopnie,od 6-7 miesiąca życia wystarczy już 28 stopni.Są specjalne zajęcia z instruktorem,u nas aby się załapać trzeba się zapisać minimum 1,5 roku wcześniej!!!Paranoja

A w chuście chodziło jej głównie o pionowe noszenie maluszka,bo ja tak nosiłam..

yyy to już zgłupiałam :/ ja znowu czytałam, że chlorowana niet bo jest dla maluchów zbyt " żrąca" i zwłaszcza dla tych ze skazą jest zła
czy ktos coś jeszcze na ten temat wie ?

no z tym półtora roku to naprawde komedia ( przebiło nawet zapisy u mnie do alergologa na 4 lipca )
a ja też pionowo noszę w "kieszonce " ale glówkę zawsze wkładam pod chustę żeby nie "latała"

anoxa ja mam z hydrokortyzonem maść apteczną robioną co zawiera
50 eucyryna
10 woda
0.5 hydrokortyzon
nie wiem co to za jednostki ale chyba nie jest to dużo i używam raz na 2 tygodnie jak juz naprawdę zaostrzony stan jest

Napisane przez itakasia

witam na nowym watku
kawalek mlodszej corci, poczatek przepadl bo bylam zbyt wzruszona
http://picasaweb.google.pl/110568559...68798561024562

zdolniacha to pewnie po mamusi

Napisane przez Siala_Bala

Karolcia - a na pewno mąkę ziemniaczaną dawałaś? bo wszędzie w przepisach widzę zwykłą i już głupieję

Dzidzia - mój też ma takie suche za uszkami.. ale mąż też ma.. i smarowałam małemu oliwką..zniknęło, pytam męża czy ma (on niczym nigdy nie smarował) i mówi, że nie ma. Wychodziłoby na to, że jest niezależne od smarowania tylko od innych czynników ale nie wiadomo jakich.. pogody kurde?
Bo jak małż ma to i Seba ma, jak znika to u obu.

Napisane przez papeteria

edit: wlasni pije karmi
scoobs współczuje...u nas brzuszkowe problemy tez mi nie daja spokoju.....
aneciaslonko jak sie robi taki posiew...moj maly odkad wyszedl ze szpitala (przepuklina w 3 tyg ) ma katar...chociaz ostatnio tylko nad ranem...i ost znajoma opowiadala ze corcia wlasnie miala w nosku gronkowca
ania dobrze ze u Was wszystko ok.Co do moczu to u Adaska nie łapałam ze środkowego ....
.....dziś na usg obejrzeli tez brzuszek i nie ma jakis cech patologicznych..no ale tego na czym mi zalezalo czyli jelitek nie da sie obejrzec bo na usg pokazala sie wielka czarna plama w postaci gazów ...
jedyny sposob by zobaczyc czy z jelitkami wsio ok to rurka od gory i dolu ale na to sie nie zdecyduje

oj biedny Adaśko i jego brzuszek malutki
ja "rurkę od dołu" miałam i jako tako badanie nie boli ale potem co miałam brzuch wzdęty to tak bolał, że ledwo do domu doszłam.
co wam polecili żeby wypędzać te gazy ?

a mam do ciebie takie pytanie odnośnie lusha czy z mydełek do twarzy albo peelingów ogólnie oczyszczanie twarzy polecasz coś ?
bo wiem, że fresh farmacy i to na pewno zakupie ale czy coś jeszcze ? bo koleżanka będzie w listopadzie leciała więc chce ją poprosić coby mi kupiła. i ciekawe czy ceny na stronce są takie same jak tam w sklepach czy niższe

jaszczka

[papeteria]

Napisane przez karolcia228

Nastka spi, choć dziś dala mi popalić, była taka jakaś marudna

mysle ze teraz ma ten dłuuugi skok tym bardziej ze nigdy nie mialas z nia wiekszych przebojów

anecia chyba zrobie ten posiew bo nie daje mi spokoju..tym bardziej ze zaczelo sie to zaraz po szpitalu... dodam jeszcze ze ta kolezanka wykryla to dopiero po poltora roku a corci ciagle cos bylo w koncu musiala dostawac przez 3mce zastrzyki bo te bakterie juz jakies zmutowane byly i kazda osobno innym antybiotykiem wybijali
itakasia no piekna córcia ale poki co ogladam bez glosu bo Adasiek spi aaa i dziekuje za pamiec
jaszczka

[aniaa22]

no to i ja sie melduje

Napisane przez entertete

Mamy rozszerzające dietę, już upatrzyłam sobie porę, w której z czasem ma nie być mleka tylko obiadek. A kiedy owoce - między jedzonkami jako przekąska-deser czy to też ma zastąpić coś całkowicie??

Na razie daję tylko warzywka na spróbowanie

mi pediatra powiedziala zeby mu dawac najpierw warzywka gotowane i tyle ile zje juz nie dawac potem mleka (ale czy to nie za duzy szok bedzie dla brzuszka?) a owocki na deserek a nie zamiast posilku

Napisane przez anuszka1401

Matko i córko trzy wątki! karolcia chyba znowu reca walnęła!

Napisane przez karolcia228

Nastka spi, choć dziś dala mi popalić, była taka jakaś marudna

oj. oby to bylo jednorazowe

Napisane przez entertete

acha, dzięki, ja dałam marchewkę (i nie jestem pewna czy nie uczuliła, więc na razie koniec) i brokuły (tu była zielona kupa, ale czy to nie od koloru? bo po marchewce była marchewkowa lekko). Ja też mam skazowe dziecko i nutramigen. I co i rusz na buzi coś, że trudno odróżnić od czego to (nie są to stany ostre), już o tym też pisałam.
A Ty co stosowałaś na buzię, bo wydaje się gładka??? Ja miałam do wybory tormentiol i sterydową maść i olałam to - bo na ulotce są obostrzenia co do buzi. I tylko natłuszczam.

u nas po marchewce tezz cos tam wyskoczylo na buzce i przy drugiej probie bolal brzusio troche wiec sobie odpuscilam. czekamy do wtorku i sprobujemy ziemniaki z dynia

Napisane przez karolcia228

bo ja to taka głupia blondynak, z pechem, gumę złapałam, wszystko mi dziś nie tak szlo...i zawiodłam was, jest mi strasznie głupio i będę się pilnować

no przestan nie zawiodlas nas glupi zbieg okolicznosci i tyle

Napisane przez itakasia

witam na nowym watku
kawalek mlodszej corci, poczatek przepadl bo bylam zbyt wzruszona
http://picasaweb.google.pl/110568559...68798561024562

no mamusia musiala byc dumna

Napisane przez papeteria

.....dziś na usg obejrzeli tez brzuszek i nie ma jakis cech patologicznych..no ale tego na czym mi zalezalo czyli jelitek nie da sie obejrzec bo na usg pokazala sie wielka czarna plama w postaci gazów ...
jedyny sposob by zobaczyc czy z jelitkami wsio ok to rurka od gory i dolu ale na to sie nie zdecyduje

tez bym sie nie zdecydowala. dobrze ze nic zlego sie nie dzieje. u nas tez na usg brzuszka sie nie dalo zobaczyc przez gazy

Napisane przez jaszczka

a ja mam deprechę

: roza: i juz sie nie smutaj. na pewno strasznie ci ciezko