Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.III

[e_rosa]

potrzebuje jakiegoś pomysła na prezent na 18 dla brata. interesują go komputery a raczej gry komp. i piłka nożna, ze sprzetu komp. tu już mu raczej nic nie trzeba, a chciała bym żeby też była to dla niego jakaś pamiątka, macie jakieś pomysły?


hehe zobaczcie na to http://allegro.pl/super-pilot-do-ste...278091819.html
niezbędnik kobiety czego to ludzie nie wymyślą.

[mysiopez]

Napisane przez e_rosa

potrzebuje jakiegoś pomysła na prezent na 18 dla brata. interesują go komputery a raczej gry komp. i piłka nożna, ze sprzetu komp. tu już mu raczej nic nie trzeba, a chciała bym żeby też była to dla niego jakaś pamiątka, macie jakieś pomysły?


hehe zobaczcie na to http://allegro.pl/super-pilot-do-ste...278091819.html
niezbędnik kobiety czego to ludzie nie wymyślą.

moze kupisz mu jakiś bon na ubrania w sklepie gdzie zawsze kupuje? jakis cropp czy coś w tym stylu??

[stalowamagnolia]

Hej Brzuchatki!

Dziś pierwszy raz miałam do czynienia z glukozą do picia - wcisnęłam w nią trochę cytrynki i wtrząchnęłam na raz Jutro wyniki - mam nadzieję, że mieszczę się w normach!

Ostatnio mam bardzo mało czasu na udzielanie się na naszym Forum - remont pochłania mnie bez reszty, ale staram się Was systematycznie podczytywać

Co do krostek na brzuchu, to mi też się pojawiają od jakiegoś czasu. Może to dlatego, że skóra się rozciąga

Odnośnie zwierzaków, to ja mam psa - zabawnego, uszatego kundelka, kotkę, rybki i żółwia, który latem znikł gdzieś w ogrodzie, więc w sumie już go nie mam

Jejku, ja się tyle nasłuchałam o tym, że kobieta w ciąży nie powinna mieć kontaktu z kotami, że masakra! Więc od kiedy jestem w ciąży trzymam na dystans moją kizię-mizię. Trochę na tym ubolewam, bo jest na prawdę przesłodka, ale dobro dziecka najważniejsze!

[anka_bzzz]

Witam niemalże weekendowo.

Napisane przez muron

anka bzzz

nie wiem jaki model ale dziś na ulicy widziałam taki BabyMerc, to jest rozłożona spacerówka, w którą wkłada się miękką gondolę. Dla mnie ten wózek jest koszmarny pod każdym wzgledem, poza tym jest wielki Chrysler 300c.

Poza tym to nawet nie nazywa się gondola a TACKA

Za tę cenę można mieć zgrabny, funkcjonalny wózek, np:
http://allegro.pl/wozek-espiro-vecto...289338778.html
http://allegro.pl/toledo-coneco-gond...286424366.html
http://allegro.pl/wozki-coneco-toled...276005339.html
http://allegro.pl/implast-bolder-sd-...284035601.html
http://allegro.pl/wozek-dzieciecy-cr...292788431.html


No ale co się komu podoba

Tak jak pisałam - u mnie to nie jest tak do końca kwestia "podobania się".
Poza tym, wiem, o jaką "gondolę" Ci chodzi i chyba nie wszystkie taką mają.
Popatrzę na te linki za moment, a decyzję to podejmę dopiero jak pooglądam na żywca.

Napisane przez gosiaczek071

to szybko przeis bo wlasnie mala wstala:
ryz po irakijsku:
torebke ryzu ugotowac, po ugotowaniu splukac zimną wodą. Utrzec maly koncentrat (malutka puszka) z lyzka cukru, szczyptąsoli, piperezm (duza sczypta) i tak pol lyzeczki vegety. Dodac na oko oleju (tak zeby mialo konsystencje gestego keczupu) po czym utrzec 5 dkg sera zoltego na malych oczkach i zmieszac z sosikiem. Wsztsko polaczyc z ryzem i wylozyc do wysmarowanego maslem naczynia zaroodpornego. na wierz ulozyc wiorki masla (nie duzo) Zapiekac 15-20 min w temt 180 st. jest naprawde REWELACYJNY!!! pasuje do pieczonych udek, skrzydelek. ALe pyszny tez sam w sobie, ja UWIELBIAM!!!

wlasnie upieklam 2 blachy rogalikow

trzymcie sie milego dnia

1 woreczek ryżu na naczynie żaroodporne? Może ja mam jakiegoś giganta, ale mi się to na bank spali. A brzmi obiecująco.

Zaraz mam zamiar piec rogaliki. Ale widzę to czarno.

[hawea]

cześć dziewczyny

wczoraj upiekłam muffiny, wyszły bardzo dobre, mąż wziął kilka do pracy, a ja sama zjadłam 2 do kawki.

gosiaczek, ciekawy przepis, nie wydaje się szczególnie skomplikowany, już sobie zapisałam i zrobię przy najbliższej okazji

havana, 10 tysięcy za parkę kóz? wow, to muszę o tym coś poczytać miejsce na kozy by się znalazło

ja na brzuchu żadnych krostek nie mam, ale za to mam włosy, duuuużo mam nadzieję, że to zniknie po porodzie.

Pozdrawiam Was

[gosiaczek071]

Anka zależy jakie masz naczynia ja mam małe. To są sladniki na dwie osoby. Dziś będę robić na wiecej to podwoje porcje

Ja nie mam krostek na brzuchu ale ostatnio po kąpieli jak założyłem strat to miałam całe nogi w czerwonych plamkach i mnie piekło chyba na proszek mam uczulenie tylko teraz nie wiem który...

[make_up_istka]

Ja też miałam krostki pod i między piersiami - to chyba takie potówki, ale nie czerwone. Przeszło mi - zasypywałam talkiem i smarowałam Sudocremem. U mnie to chyba też częściowo przez zły żel pod prysznic, bo jak zmieniła to przeszło...

Ja dalej nie wiem jaki wózek kupimy. Na początku chcieliśmy X-Landera. Waga mało ważna, bo nigdzie wysoko go wnosić nie muszę (u rodziców parter, my mieszkamy w domku z podjazdem) - ważne by się dobrze prowadził. Rodzice TŻ upierają się że chcą kupić wózek (jak każdemu wnukowi), ale ciągle tak wydają pieniądze, że na koniec miesiąca im ledwo starcza (a w ciągu miesiąca kupują pierdoły...), że może w styczniu te pieniądze dostaniemy. Jak tak, to ja chcę kupić ze swoich, bo zamierzam mieć wszystko do Świąt. I już wiem że wielce się obrażą że nie poczekałam na ich pieniądze...

Wczoraj przywieźli nam nowe łóżko z Ikei w końcu przestaliśmy spać w salonie na kanapie! i w końcu dobrze spałam! W przyszłym tyg pora na mebelki dla córeczki

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

havea teraz ty robisz smaka na muffiny...!
Aha, S_a_j dziękuję za przepis na faworki dziś lub jutro spróbuję!

[anka_bzzz]

Napisane przez hawea

cześć dziewczyny

wczoraj upiekłam muffiny, wyszły bardzo dobre, mąż wziął kilka do pracy, a ja sama zjadłam 2 do kawki.

gosiaczek, ciekawy przepis, nie wydaje się szczególnie skomplikowany, już sobie zapisałam i zrobię przy najbliższej okazji

havana, 10 tysięcy za parkę kóz? wow, to muszę o tym coś poczytać miejsce na kozy by się znalazło

ja na brzuchu żadnych krostek nie mam, ale za to mam włosy, duuuużo mam nadzieję, że to zniknie po porodzie.

Pozdrawiam Was

A brat się odgrażał, że mi w prezencie ślubnym kozę kupi. Teraz by się drugą dokupiło i byłoby w sam raz.

Napisane przez gosiaczek071

Anka zależy jakie masz naczynia ja mam małe. To są sladniki na dwie osoby. Dziś będę robić na wiecej to podwoje porcje

Ja nie mam krostek na brzuchu ale ostatnio po kąpieli jak założyłem strat to miałam całe nogi w czerwonych plamkach i mnie piekło chyba na proszek mam uczulenie tylko teraz nie wiem który...

Właśnie spore mam, idealne na jakieś makaronowe zapiekanki. Muszę sobie kupić trochę "sprzętu" do kuchni, bo mnie korcą niektóre przepisy, np. suflety muszę sobie w końcu kupić kokilki.

[gabishing]

cześć dziewczyny,
ja mam psiaka co ma 8 lat ma na imię Ogon i mam go od momentu gdy skończył 2 tygodnie. Jego matka nie miała pokarmu i wyrzucała szczeniaki z gniazda. Więc takiego ślepca nie chodzącego i głuchego wykarmiłam butlą i jest teraz takim moim "dzieckiem" trochę. Opieki to było przy nim myślę tyle co przy noworodku bo trzeba było wstać co 4 godziny podgrzać mleko, nakarmić, odbić, wysadzić i pobawić się chwilkę a potem utulić do snu...


ja tez bym chciała kury i kozy ale nie wiem czy TŻ się zgodzi jak już sie wyprowadzimy za miasto

mnie dziś od rana głowa potwornie boli i mdli mnie bleee

[e_rosa]

Napisane przez stalowamagnolia

Jejku, ja się tyle nasłuchałam o tym, że kobieta w ciąży nie powinna mieć kontaktu z kotami, że masakra! Więc od kiedy jestem w ciąży trzymam na dystans moją kizię-mizię. Trochę na tym ubolewam, bo jest na prawdę przesłodka, ale dobro dziecka najważniejsze!

ja kotów ogólenie niet, a teraz jak jestem w ciązy to uciekam przed nimi, jak a złosć coś ostatnio ich dużo koło domku się zjawia a jede to był taki że ie szło go przepędzić

Napisane przez make_up_istka

Ja też miałam krostki pod i między piersiami - to chyba takie potówki, ale nie czerwone. Przeszło mi - zasypywałam talkiem i smarowałam Sudocremem. U mnie to chyba też częściowo przez zły żel pod prysznic, bo jak zmieniła to przeszło...


[/COLOR]havea teraz ty robisz smaka na muffiny...!
Aha, S_a_j dziękuję za przepis na faworki dziś lub jutro spróbuję!

a o właśnie to może ja sobie to sudocremem posmaruje, może mi przejdzie.

A jak się robi mufinki? ja zrobiłam jakiś sosik do spagetti w stylu meksykaskim i chyba będzie nawet dobry jak was tak czytam to aż mi się chce coś gotować, eh... no i kura domowa ze mnie się jeszcze zrobi przez was

[hawea]

Napisane przez e_rosa

A jak się robi mufinki? ja zrobiłam jakiś sosik do spagetti w stylu meksykaskim i chyba będzie nawet dobry jak was tak czytam to aż mi się chce coś gotować, eh... no i kura domowa ze mnie się jeszcze zrobi przez was

Muffiny brzoskwiniowe


2 szklanki maki
1 szklanka cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
1 szklanka drobno pokrojonych i obranych ze skórki świeżych brzoskwiń

2 jajka
1/2 szklanki oleju
1 szklanka mleka

Do posypania:
6 łyżeczek cukru
1/4 łyżeczki cynamonu

Sposób przygotowania:
W misce połączyć suche składniki, w drugiej rozbełtać jajka, doda mleko i olej. Wymieszać, wlać do suchych składników, szybko wymieszać, dodać brzoskwinie, zamieszać. Rozłożyć do foremek, posypać każdą muffinkę 1/2 łyżeczki cukru. Piec 20-25 min w 200 stopni C, sprawdzając patyczkiem czy są upieczone.

[sylfiaaa]

czesc dziewczyny
Jak się ciesze że już weekend tymbardziej że na dworku cieplutko i słoneczko cały dzień świeci
Ale w ziązku z tym że jutro wyjeżdżamy do znajomych na 2 dni to dziś muszę nadrobić robotę papierkowa z pracy więc zaraz się zabieram ale będzie już zgłowy

Napisane przez mysiopez

śliczny!

ale mają fajną nazwę tematu: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemymamy listopad-grudzień

nazwa jest superowa !!!! mają niektórzy pomysły

Napisane przez make_up_istka

O rany, a wy znowu tyle naskrobałyście w wątku...!

Ja dziś już po wizycie u lekarza. Mam niską hemoglobinę bo 10,9 więc zaczynam brać żelazo, ale poza tym chyba dobrze, bo glukoza na czczo 77 a po godzinie (50g) 114 To chyba nieźle, prawda? Bo lekarz w sumie nic nie mówił... No i przybrałam kolejne 1,5kg!
Szyjka stanęła w miejscu i nie skraca się dalej więc jest dobrze, a mała w końcu ułożyła się główką w dół

Oj, widzę że nie tylko ja jedna z wątku taka sierotka i się przewracam dziś ruszam się odrobinę lepiej, choć siedzę tylko na połowie tyłka i nawet lekarz musiał mi pomagać wsiadać na samolocik, bo nie mogłam sobie poradzić...
A co do USG, to ja mam niby na każdej wizycie (co 4tyg.) kontrolne USG, ale tak na szybko a nie półgodzinne i tylko raz na jakiś czas (chyba 2 czy 3 razy) trwało nieco dłużej (ok 5-7min). W tym dziś więc troszkę sobie obejrzałam naszą malutką

Ranyyyyy, od paru dni jedyne o czym myślę to kogel-mogel i już wytrzymać nie mogę... Ratunkuuuu...!

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------



haha, fajny

Co do usg też mam na każdej wizycie, króciutkie ale zawsze jest a i ja czuje się bezpieczniej jak ginka zajrzy i powie że wszystko w porządku, gdyby to szkodziło to raczej by nie robiła............. ufam jej

Napisane przez muron

anka bzzz

nie wiem jaki model ale dziś na ulicy widziałam taki BabyMerc, to jest rozłożona spacerówka, w którą wkłada się miękką gondolę. Dla mnie ten wózek jest koszmarny pod każdym wzgledem, poza tym jest wielki Chrysler 300c.

Poza tym to nawet nie nazywa się gondola a TACKA

Za tę cenę można mieć zgrabny, funkcjonalny wózek, np:
http://allegro.pl/wozek-espiro-vecto...289338778.html
http://allegro.pl/toledo-coneco-gond...286424366.html
http://allegro.pl/wozki-coneco-toled...276005339.html
http://allegro.pl/implast-bolder-sd-...284035601.html
http://allegro.pl/wozek-dzieciecy-cr...292788431.html


No ale co się komu podoba

dziwnie z tym Baby Merc bo na zdjęciach prezentuje się całkiem całkiem...............


Ja też mam psiaka, tyle że na podwórku w kojcu, długowłosego owczraka niemieckiego, ma 10 miesięcy i jest mega wielki Jednak zachowuje się nadal jak dzidziuś bo gdy go zostawimy samego na podwórku to bardzo się nudzi i wywraca wszystko do góry nogami ogólnie lubi bardzo dokuczac i bawić się zabawkami grającymi mojej chrześnicy

[anka_bzzz]

Napisane przez sylfiaaa

(...)

dziwnie z tym Baby Merc bo na zdjęciach prezentuje się całkiem całkiem...............

(...)

Jest różnica między tym Baby Mercem a tym Baby Mercem... Ten pierwszy faktycznie ma "tackę" nie gondolę.

Ja od "połówkowego" nie miałam USG, słuchałam jedynie bicia serduszka. A płci nadal nie znam. Ale z drugiej strony sama ginekolog mi mówiła, że niby nie udowodniono 100% bezpieczeństwa USG. Ja bym chciała tylko tę płeć poznać i mogę już USG nie mieć. No może poza tym po 32 czy 35 tygodniu.

[agape]

Napisane przez anka_bzzz

Jest różnica między tym Baby Mercem a tym Baby Mercem... Ten pierwszy faktycznie ma "tackę" nie gondolę.

Ja od "połówkowego" nie miałam USG, słuchałam jedynie bicia serduszka. A płci nadal nie znam. Ale z drugiej strony sama ginekolog mi mówiła, że niby nie udowodniono 100% bezpieczeństwa USG. Ja bym chciała tylko tę płeć poznać i mogę już USG nie mieć. No może poza tym po 32 czy 35 tygodniu.

rzeczywiście jest różnica i ten drugi naprawde ładny ale ja już wózek mam

odrazu widać że weekendowo - pustki na forum ja jeszcze pół godzinki i też do domku

[muron]

[QUOTE=sylfiaaa;22944834]czesc dziewczyny



dziwnie z tym Baby Merc bo na zdjęciach prezentuje się całkiem całkiem...............





mnie się żaden nie podoba, oba dla mnie sa brzydkie, przepraszam, ale tak je postrzegam, takie traktory. A za 1000 zł to można mieć coś naprawdę fajnego.

[Chantalle]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

mój w wersji z gondolą lub spacerówką waży 14,5kg (o 1,5kg ważyłby mniej gdybym wzięła kółka piankowe ale one mnie nie przekonały)

moj easy walker dou,czyli blizniaczy wazy 17kg.

co do koszul i piżamek to kupiłam te 2 rzeczy:

http://allegro.pl/koszula-do-karmien...287345936.html
http://allegro.pl/pizama-kopertowa-d...252891071.html
wszystkie moje zakupy ida na adres rodzicow w PL,jesli do grudnia sie u nich nie zjawię,to beda musieli paczuszke do mnie wysłac.

a dzis byłam ponownie na usg,mineły rowno 2 tygodnie,aby sprawdzic jak dziewczyny rosną. A więc 2 tygodnie temu ważyły: 453 i 480gram, a dziś 614 i 654gram,więc wszystko w normie. Na dodatek panna leżąca głową w doł obróciła się i teraz obie leżą pośladkowo...może sie obrócą jeszcze,heh.
3listopada jestem zapisana na 3d/4d.

[Justyna M]

Napisane przez _havana_

Dzień dobry Brzuchatki
Mam coraz większe problemy ze snem Budzę się w nocy na siku, potem nie mogę zasnąć, albo nie mam jak się przekręcić na bok
A do tego mój TŻ ciągle coś do mnie gada w nocy. I to takie bzdury, że głowa mała! Ostatnio krzyczał przez sen " Łooooo! Tu jest całe mrowisko! Tu jest pełno mrówek!" To ja pytam gdzie on ma te mrówki a on na to, że tu w rowie
I codziennie coś. Dzisiaj krzyczał, że mam mu klej dać Chyba kafelki chciał kłaść.... Oczywiście on rano nic nie pamięta

ze spaniem mam tak samo i lepiej niestety będzie dopiero po porodzie

Wiecie co ,pamiętam jak po porodzie przez kilka dni czułam się tak dziwnie ,pusto mi było w brzuchu , brakowało kopniaczków , nie mogłam się przyzwyczaić


dostałam wczoraj łóżeczko zamawiałam na allegro Klupsia z materacykiem, super jest

dziewczyny ciuszki niemowlęce mają podrożeć z 7 % vat na 22%, więc zakupy dobrze by było zrobić do grudnia.
A tak swoją drogą wiecie kiedy zaczynają się wyprzedaże w listopadzie,grudniu czy styczniu ?
W tesco ciuszki Cherokee mają fajną kolekcję ale czekam na jakieś obniżki

[muron]

w Smyku wszystkie ciuchy -20%

[anka_bzzz]

[QUOTE=muron;22946217]

Napisane przez sylfiaaa

czesc dziewczyny

dziwnie z tym Baby Merc bo na zdjęciach prezentuje się całkiem całkiem...............


mnie się żaden nie podoba, oba dla mnie sa brzydkie, przepraszam, ale tak je postrzegam, takie traktory. A za 1000 zł to można mieć coś naprawdę fajnego.

U nas najtańszy 520

[muron]

[QUOTE=anka_bzzz;22947262]

Napisane przez muron

U nas najtańszy 520

acha;-) Rozumiem, że jak nie ma kasy to trzeba zastopowaćwydatek. Widziałam w zestawach za ok 1000, a w porównaniu z innymi. Nie mniej jednak dla mnie to jakaś efemeryda wózkowa;-) Nie myślałaś nad używanym? Kupiłam, był testowany jeszcze gwarancję mam. Co prawda za 1100, ale można inne taniej, a będą może wygodniejsze, bo kwestie wyglądu tu pominę.

[mysiopez]

Dzień DObry dziewczynki!

Ja własnie wróciłam od koleżanki.. i dostałam od niej butelkę aventa 125 ml. Ona chodzi prywatnie do gina i dostaje mnóstwo bajerów.. butelki, chusteczki mokre i próbki proszków.. więc dostałam jedną butle;D

[muron]

Napisane przez mysiopez

Dzień DObry dziewczynki!

Ja własnie wróciłam od koleżanki.. i dostałam od niej butelkę aventa 125 ml. Ona chodzi prywatnie do gina i dostaje mnóstwo bajerów.. butelki, chusteczki mokre i próbki proszków.. więc dostałam jedną butle;D

Ja dostałam butelkę Aventa na połówkowym chusteczki Johnsona, mini oliwkę i mini sudocrem i pudło Johnsona z ulotkami, naklejką na auto, maszynką jednorazową i wkładkami Carefree;-)

[stalowamagnolia]

Dziewczynki, chciałabym, żebyście kogoś poznały - oto Marcel (zdj. z 25 tygodnia pomieszkiwania w brzuszku)
...mam nadzieję, że dość wyraźne

[mysiopez]

Napisane przez muron

Ja dostałam butelkę Aventa na połówkowym chusteczki Johnsona, mini oliwkę i mini sudocrem i pudło Johnsona z ulotkami, naklejką na auto, maszynką jednorazową i wkładkami Carefree;-)

no właśnie ona też to dostała!! a ja? dostałam ksiązeczke pampers, z jednym malutkim pampersikiem;( nie bawie się. Cóż za niesprawiedliwość...

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Napisane przez stalowamagnolia

Dziewczynki, chciałabym, żebyście kogoś poznały - oto Marcel (zdj. z 25 tygodnia pomieszkiwania w brzuszku)
...mam nadzieję, że dość wyraźne

cudowny maluszek!!!

[stalowamagnolia]

Napisane przez muron

Ja dostałam butelkę Aventa na połówkowym chusteczki Johnsona, mini oliwkę i mini sudocrem i pudło Johnsona z ulotkami, naklejką na auto, maszynką jednorazową i wkładkami Carefree;-)

Ja też chodzę prywatnie i jeszcze nic nie dostałam Widocznie nie zasłużyłam

[sylfiaaa]

Napisane przez stalowamagnolia

Dziewczynki, chciałabym, żebyście kogoś poznały - oto Marcel (zdj. z 25 tygodnia pomieszkiwania w brzuszku)
...mam nadzieję, że dość wyraźne

wow cudny Marcelek zdjęcie rewelka
A ja już zrobiłam robotę papierkową, teraz chyba zrobie sobie pazuraski tylko troszke mi się nie chce

Napisane przez stalowamagnolia

Ja też chodzę prywatnie i jeszcze nic nie dostałam Widocznie nie zasłużyłam

To tak jak ja.................nic nie dostałam.......no oprócz witaminek na próbkę, były tam az 4 tableteczki

[hawea]

Napisane przez stalowamagnolia

Dziewczynki, chciałabym, żebyście kogoś poznały - oto Marcel (zdj. z 25 tygodnia pomieszkiwania w brzuszku)
...mam nadzieję, że dość wyraźne

cześć Marcel śliczny.



znowu mnie kolka złapała, fuck

[_havana_]

Napisane przez muron

Ja dostałam butelkę Aventa na połówkowym chusteczki Johnsona, mini oliwkę i mini sudocrem i pudło Johnsona z ulotkami, naklejką na auto, maszynką jednorazową i wkładkami Carefree;-)

Ja jak byłam na drugiej wizycie to dostałam całą reklamówkę z ulotkami i próbkami i gazetą dziecko. Malutki pampersik, mini sudocrem, nivea na odparzenia, maszynka do golenia, i dwie nalepki na auto.
O butelkę chyba się przejdę i upomnę


Chantalle super, że z dziewczynkami wszystko wporządku Noszenie w brzuszku jednego skarba to niesamowite przeżycie a co dopiero dwóch

Dziewczyny jest tutaj może jakaś księgowa lub któraś orientuję się jak tojest z wypłacaniem pieniędzy na L4?
Nie dostałam jeszcze wypłaty za wrzesień
W firmie niczego konkretnego nie chcą mi powiedzieć. Boję się, że nie odkładają składek i dlatego ZUS mi nie płaci... Bo do tej pory dostawałam z firmy a teraz umywają rączki...
I jestem bez pieniędzy i nie wiem co dalej

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Napisane przez stalowamagnolia

Dziewczynki, chciałabym, żebyście kogoś poznały - oto Marcel (zdj. z 25 tygodnia pomieszkiwania w brzuszku)
...mam nadzieję, że dość wyraźne

Śliczny jest
Też miałam mieć synka Marcelka, ale coś mu nie wyrosło i będzie Emilka

[muron]

Napisane przez _havana_

Ja jak byłam na drugiej wizycie to dostałam całą reklamówkę z ulotkami i próbkami i gazetą dziecko. Malutki pampersik, mini sudocrem, nivea na odparzenia, maszynka do golenia, i dwie nalepki na auto.
O butelkę chyba się przejdę i upomnę


Chantalle super, że z dziewczynkami wszystko wporządku Noszenie w brzuszku jednego skarba to niesamowite przeżycie a co dopiero dwóch

Dziewczyny jest tutaj może jakaś księgowa lub któraś orientuję się jak tojest z wypłacaniem pieniędzy na L4?
Nie dostałam jeszcze wypłaty za wrzesień
W firmie niczego konkretnego nie chcą mi powiedzieć. Boję się, że nie odkładają składek i dlatego ZUS mi nie płaci... Bo do tej pory dostawałam z firmy a teraz umywają rączki...
I jestem bez pieniędzy i nie wiem co dalej

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------



Śliczny jest
Też miałam mieć synka Marcelka, ale coś mu nie wyrosło i będzie Emilka

widzę, że czasem dobrze na państwowym być;-) Nie ma mowy o zaległościach w Zusach Srusach;-)

[2ed2b7bd55856fc562a8a0fc0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b8b5c69]

Napisane przez stalowamagnolia

Dziewczynki, chciałabym, żebyście kogoś poznały - oto Marcel (zdj. z 25 tygodnia pomieszkiwania w brzuszku)
...mam nadzieję, że dość wyraźne

Cześć maleńki -cudny

A Ja chodzę na NFZ i już dostałam 2x siateczkę z próbkami (oliwka Hippa,husteczki mokre ,płyn Lovella do prania, herbatka dla mam karmiących,balsam Dove ,szampon Clear ,wszystko wersja mini ,no i książeczki o ciąży i pielęgnacji maluszka,gazetką Dziecko 1x na początku i teraz w środę z butelką Aventu) ....to naprawdę miło dostać taki mały prezencik