Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.III - Strona 37 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-30, 15:01   #1081
marleen32
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 632
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Kaskup wszystkiego naj,naj, naj, mnie tez dzis TZ kwiatami zaskoczyl, bo ja jak zwykle o naszej rocznicy (11 juz) zapomnialam.
Cytrynka co za lekarz, ja mam porownanie tylko z moja ginka i ginem do ktorego poprzednio chodzilam, ale powiem ze gin lepszy byl, moze dlatego, ze facet nie wiem.
Co do brzuszka, ja nie wiem na ile wygladam, wiem ze sa ludzie, ktorzy mnie nie znaja, jak widza mnie w kurtce to nie poznaja, ze brzuszek mam, np: dzis facet na targu, jawnie chcial sie ze mna umowic, a TZ wszystko z boku obserwowal i sie zloscil.
No, ale pod kurtka, bo bez kurtki juz widac, spodnie sprzed ciazy zaloze, ale juz nie wszystkie, przewaznie jeansy biodrowki lub takie na gumke, no i w obcislym tshircie rozmiar S, brzuszek wyraznie widac, nie mniej jest raczej mniejszy, niz przy dziewczynkach.
Ale teraz sie zacznie mega przybieranie .
Poki co musze uwazac, bo i wczoraj i dzis obudzilam sie w pozycji na brzuchu.
Ja po wczesniejszych porodach, tez zaraz wrocilam i do wagi i do figury (bo to nie zawsze w parze idzie), lekarka sie dziwila, ze w ciagu 3 dni, wszystko ladnie mi sie obkurczylo, mam nadzieje, ze tym razem bedzie tak samo.
Zlazilam sie dzis troche, ogolnie ostatnio bardzo aktywnie czas spedzam, ciagle cos robie, ale to mi wychodzi na dobre raczej .
Dzis mnie zemdlilo jak nigdy, az zwymiotowalam, a to dlatego ze ze sniadankiem sie obijalam
JeSuisUnPapillon a, to nie bylo spotkanie tylko dla mam?, nie wymagali jakichs kart ciazowych?
A, moze te Panie byly w ciazy, tylko poczatkowej??
Tak czy siak masz racje, czasem ludzka pazernosc nie ma granic, niestety
marleen32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 15:11   #1082
achaia
Raczkowanie
 
Avatar achaia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 244
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, wpadłam tylko na chwilkę, w sumie od środy na necie nie byłam...w tym tygodniu przeżyłam takie stresy, że żadnej z Was nie życzę...

...

Już Wam nie truję więcej, dodam tylko, że Mały rośnie, jak na drożdżach, ma już ponad 1,100kg, jest duży i słodko rusza buźką, jakby coś mówił do nas na usg.

Spokojnego weekendu!
Współczuję stresów , co za lekarka dobrze że zmieniłaś lekarza, ja na początku ciąży też chodziłam do mojego starego ginka ale po tym jak w 8 tyg ciąży zdiagnozował mi łożysko przodujące i nastraszył wizją krwotoku i cesarki (później ze stresu wylądowałam w szpitalu z krwawieniem gdzie diagnoza została zdecydowanie obalona)zmieniłam go na moją obecna ginke.

Super że maluch zdrowo rośnie

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
to ja się dokładam ze zdjęciem 27t+5d
Kształtny brzusio

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
lilijka3, dewi ja tez mam faze jajkowa tez właśnie śniadanko z jajkiem sobie zjadłam

a ja mam dziś rocznice ślubu.. tz rano zaskoczył bukietem róż i sniadankiem.. a jutro goście się zapowiedzieli.. i cos by wypadało przygotowac..
Dołączam do klubu jajkowego - na początku ciąży miałam fazę i teraz znów wróciła.

Gratuluję rocznicy

Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość

Liczyłyśmy na to że na spotkaniu "mama rozmawia" coś wygramy obydwie chyba :P ale tylko mi się udało.
Co mnie zirytowało - że kobiety przyszły które nie były w ciąży i brały udział w losowaniu...i jakaś wygrała butelki (na cholerę jej to?) - które mogła oddać jakiejś ciężarnej - ALE PAZERNOŚĆ ZWYCIĘŻYŁA.
Zazdroszczę spotkanka Nawet się nie zapisywałam do tego programu bo żadnego miasta w pobliżu mojego nie było a już się boję tak daleko jeżdzić
A co wygrałaś? Pochwal się
No rzeczywiście nie fajnie tak - powinno to być jakoś inaczej rozwiązane

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
ja mam brzuch i raczej nie ma szans na wyskoczenie, bo jest widoczny, ale kazdy pyta: 6 miesiąc? moja mama tez taki miała, a po porodzie wychodząc , ze szpitala załozyła sukienkę dopasowaną w pasie, sprzed ciązy, jak powiedziaa babci co przywieźć to ta ja wyśmiała;-)
Podobną wiekowo mamy ciąże bo u mnie termin 6 z USG a 8 wg OM Ciekawe która pierwsza córe przytuli
Co do brzuszka to mnie się każdy pyta kiedy rodzę a jak mówię że za 2 miechy to zdziwko bo bębenek wielki jakbym już miała rodzić Tyle że to chyba kwestia tego że ja dość drobna jestem i stąd efekt bo w obwodzie mam 95 w najszerszym miejscu.

hihi a co do kg to się nie przyznaję ale Justine nie martw się hehe boś nie sama

Co do skrzynki kontaktowej to niech się Marika wypowie jako założycielka. I myślę że dobrze by było gdyby to jakaś dziewczynka z późniejszym terminem wzieła na siebie bo po rozpakowaniu to różnie może być z wchodzeniem na forum
__________________
"Noszę twe serce z sobą
(nosze je w moim sercu)
nigdy sie z nim nie rozstaję
(gdzie idę Ty idziesz ze mną;
cokolwiek robię samotnie
jest twoim dziełem, kochanie)"


Patrycja

[']


achaia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 15:47   #1083
Stokrotka81
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotka81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez marleen32 Pokaż wiadomość

Poki co musze uwazac, bo i wczoraj i dzis obudzilam sie w pozycji na brzuchu.

Dzis mnie zemdlilo jak nigdy, az zwymiotowalam, a to dlatego ze ze sniadankiem sie obijalam
a jesli chodzi o spanie na brzuszku , to gdzies słyszałam ze dzidzia jest bezpieczna , i nic nie powinno jej sie stac
tak samo ze spaniem na plecach czy prawym boku

a ja sie chyba nabawiłam grypy żołądkowej... wymiotuje i biegunka na zmiane, nawet po herbacie mnie goni mam dosc teraz mam od 3 godz spokoj,

a głodna jestem jak diabli
nie przejadlam sie ani raczej niczym nie zatrułam, nikomu w domu nic nie dolega... wiec nie wiem od czego
__________________
Stokrotka81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 16:04   #1084
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Mysiopez bryyy no normalnie nie znam Mizarka od tej strony mnie bardzo pilnuje co 2 tyg mam wizytę teraz ze względu na skurcze Rewelacyjnie wspominam Szymanskiego koleżanki zadowolone bardzo z Migdy na kasę chorych tylko terminy ma kosmiczne a on nie jest wylewny i nie każdemu to pasuje
Moja córka szaleje, a maluch też szaleje w brzuchu ...
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 16:04   #1085
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez Stokrotka81 Pokaż wiadomość
a jesli chodzi o spanie na brzuszku , to gdzies słyszałam ze dzidzia jest bezpieczna , i nic nie powinno jej sie stac
tak samo ze spaniem na plecach czy prawym boku

a ja sie chyba nabawiłam grypy żołądkowej... wymiotuje i biegunka na zmiane, nawet po herbacie mnie goni mam dosc teraz mam od 3 godz spokoj,

a głodna jestem jak diabli
nie przejadlam sie ani raczej niczym nie zatrułam, nikomu w domu nic nie dolega... wiec nie wiem od czego

mnie lekarka to samo powiedziała, z tym, ze w pewnym momencie to kobieta będzie się źle czuła w danej pozycji, bedzie np jej się gorzej oddychać, - ja to odczułam dzisiaj w nocy, ze już na prawym boku mi nie było za wygodnie,a wczesniej normalnie tak spałam.
vilya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 16:11   #1086
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez achaia Pokaż wiadomość
Współczuję stresów , co za lekarka dobrze że zmieniłaś lekarza, ja na początku ciąży też chodziłam do mojego starego ginka ale po tym jak w 8 tyg ciąży zdiagnozował mi łożysko przodujące i nastraszył wizją krwotoku i cesarki (później ze stresu wylądowałam w szpitalu z krwawieniem gdzie diagnoza została zdecydowanie obalona)zmieniłam go na moją obecna ginke.

Super że maluch zdrowo rośnie



Kształtny brzusio



Dołączam do klubu jajkowego - na początku ciąży miałam fazę i teraz znów wróciła.

Gratuluję rocznicy



Zazdroszczę spotkanka Nawet się nie zapisywałam do tego programu bo żadnego miasta w pobliżu mojego nie było a już się boję tak daleko jeżdzić
A co wygrałaś? Pochwal się
No rzeczywiście nie fajnie tak - powinno to być jakoś inaczej rozwiązane



Podobną wiekowo mamy ciąże bo u mnie termin 6 z USG a 8 wg OM Ciekawe która pierwsza córe przytuli
Co do brzuszka to mnie się każdy pyta kiedy rodzę a jak mówię że za 2 miechy to zdziwko bo bębenek wielki jakbym już miała rodzić Tyle że to chyba kwestia tego że ja dość drobna jestem i stąd efekt bo w obwodzie mam 95 w najszerszym miejscu.

hihi a co do kg to się nie przyznaję ale Justine nie martw się hehe boś nie sama

Co do skrzynki kontaktowej to niech się Marika wypowie jako założycielka. I myślę że dobrze by było gdyby to jakaś dziewczynka z późniejszym terminem wzieła na siebie bo po rozpakowaniu to różnie może być z wchodzeniem na forum
ja tez do wielkich nie należę, przed ciążą 36/38 niby średnia, ale zawsze każdy myślał, ze mniej ważę;-) To fajne.
A ten brzuch to tez rożnie się układa, zależy jaka talia była i wrażenie optyczne.
A na tym spotkaniu to losowanie było?
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 16:57   #1087
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
Mysiopez bryyy no normalnie nie znam Mizarka od tej strony mnie bardzo pilnuje co 2 tyg mam wizytę teraz ze względu na skurcze Rewelacyjnie wspominam Szymanskiego koleżanki zadowolone bardzo z Migdy na kasę chorych tylko terminy ma kosmiczne a on nie jest wylewny i nie każdemu to pasuje
Moja córka szaleje, a maluch też szaleje w brzuchu ...
wiesz, ja chodziłam do mizarewicza przed ciążą, ale ja mam problemy hormonalne z którymi niestety nie radzi sobie - faszerował mnie starymi pigułkami, bo kiedys się tak leczyło.... okej, ale nie jest specj gin-endo więc można mu wybaczyć. Jest za***istym specjalistą jesli chodzi o USG i chwała mu za to. Ale to jak potraktował moją koleżankę... wywiad o pierwszej ciąży zebrał jak szła na fotel i z niego schodziła.. i kazał jej za mc się pojawić. powiedział, ze wszystko jest w porządku. a ona juz miała początki stanu zapalnego. Całe szczescie ze zaczęła hm.. plamić. Nawet tak nie mozna tego nazwać, bo inaczej by do 20 chodziła z martwym płodem. (ona wlasnie się pozniej do migdy przerejestrowała, ale ten akurat był na urlopie i ona w końcu wylądowała na izbie przyjęć. )
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-30, 17:07   #1088
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

znajoma kuzynki po niedawnym porodzie ma potłuczoną kość ogonową i siniaki. Lekarz- nigdy nie słyszałam nic złego, wręcz odwrotnie, uratował jej ciążę, miała bb ciężką, z krwotokami, pogotowiem, leżeniem plackiem. Zapłaciła- bo chciała, żeby to on poród odbierał, następnego dnia miał urlop. Postanowił brutalnie przyspieszyć, wypychaniem dziecka. Włos się jeży.
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 18:05   #1089
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
znajoma kuzynki po niedawnym porodzie ma potłuczoną kość ogonową i siniaki. Lekarz- nigdy nie słyszałam nic złego, wręcz odwrotnie, uratował jej ciążę, miała bb ciężką, z krwotokami, pogotowiem, leżeniem plackiem. Zapłaciła- bo chciała, żeby to on poród odbierał, następnego dnia miał urlop. Postanowił brutalnie przyspieszyć, wypychaniem dziecka. Włos się jeży.
Ja mam zespół policystycznych jajników - jednym z objawów są torbiele po niepękniętych jajeczkach na około jajników. Chodziłam co 3 mce na USG kontrolne do podobno najlepszego lekarza w mieście z wypasionym sprzętem.. i nigdy nie usłyszałam, ze mam chociaż jakiś mały torbiel!! a zmieniłam lekarza - powiedział, ze moje jajniki wyglądają jak żywcem z podręcznika do ginekologii przy tej chorobie... a lekarz za wizyte brał 130 zł
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 19:16   #1090
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

dewi, mam ten sam zestaw Aventu co Ty

achaia, a wiesz, że ostatnio zastanawiałam się co się z Tobą dzieje?! Dobrze, że się odezwałaś!

lilijka, mysiopez - piękne są te Wasze brzuszki

Cytrynko,
współczuje Ci tych wszystkich nerwów! Dobrze zrobiłaś, że zmieniłaś Gina!!!
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 19:18   #1091
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Hej Mamuśki

Wczoraj, jak już pisała JeSuisUnPapillon spotkałyśmy się na cyklu "Mama rozmawia"
Super, że mogłyśmy się poznać
I nie masz co mi zazdrościć Justynko Bo ja może mam i większy brzuszek za to Ty wyglądałaś jak gwiazda

A spotkanie moim skromnym zdaniem należało do udanych, podobała mi się część, w której Anna Maruszeczko rozmawiała z położną. Bardzo fajnie dyskutowały o porodach rodzinnych, znieczuleniach i wyprawce. dziewczyny na sali często zadawał pytania, które my poruszamy na wątku.
Później podczas przerwy wypiłyśmy sobie herbatkę/kawkę/soki/wodę mineralną i podjadłyśmy ciasteczka No i dostałyśmy podarunki od firmy Bepanthen w postaci : smyczy, kubka, nożyczek do paznokci dla niemowlaka, notesu, długopisu i torby dobrej na zakupy oraz od firmy Candia, która rozprowadza na polskim rynku nowość : mleka modyfikowane w płynie dla dzieci od 6-12m i od 1-3 lat. Dostałyśmy po 500 ml tego mleczka na próbę.
Ale czy będę to stosowała nie wiem.....kobieta, która opowiadała o tym mleku powiedziała jedno zdanie, które mnie zraziło, że dzieci, które piją to mleko nie chcą pić zwykłego później, bo ta Candia ma delikatny waniliowy słodki smak i maluchy życzą sobie nawet do płatków.....
W domu otworzyłam te butelkę bo to jest mleko od 6-12 m a Sara urodzi się pewnie w styczniu to jak będzie miała pół roku, mleko będzie przeterminowane, bo było do marca ważne Moja siostra, która właśnie u mnie była wytrąbiła od razu całe 500 ml
Po przerwie prezentowały się poznańskie firmy i położna pokazała jak kąpać noworodka.
Potem odbyło się losowanie, według ankiet, które wypełniałyśmy w przerwie.
I tak jak JeSuisUnPapillon pisałaobie po cichu liczyłyśmy na wylosowanie. Mnie się jednak nie udało
Uderzył mnie jednak fakt, że było kilka dziewczyn, które nie były w ciąży a wylosowały prezent. Moim zdaniem nie powinny w ogóle wypełniać ankiety... Jedna wylosowała przewijak, który oddała koleżance, druga zestaw butelek (ciekawe na co jej ) Jeden z prezentów był większy, bo kobitka wylosowała wanienkę jakiejś polecanej tam firmy ze stojakiem
Ogólnie spotkanie było fajne i myślę, że warto się na nie wybrać, choćby po to by posłuchać o pielęgnacji noworodka i podyskutować na trapiące nas tematy.
No i żeby zobaczyć bardzo niezbędną miseczkę do trzymania w niej mydlanej i czystej wody do mycia maluszka za około 70 zł
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-30, 19:22   #1092
dewi
Rozeznanie
 
Avatar dewi
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: sosnowiec
Wiadomości: 570
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

ja sie dzisiaj pokłociłam z Tż... wogole caly dzien mam straszne nerwy... najpierw nawrzeszczalam na dziecko potem na Tz... az sie poryczalam bo nie moge sobie dzisiaj dac rady z tymi emocjami...
__________________
Blanka 12.01.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8rib2inzgqmx.png
dewi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 20:03   #1093
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Marika, że co??? Jakiej miseczki??? Nawet nie skapowałam, rozumiem, że chory wymysł marketingu znowu.
Ktoś do Katowic jedzie? choć ja nie wiem jak mobilna będę w grudniu;-)
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 20:31   #1094
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Witajcie znowu mnie kilka dni nie bylo...chcialam nadrobic wszystko i odpisac na pewne wypowiedzi...ale w koncu wszystko skasowalam i potem juz nawet nie wchodzilam tu na forum ;/

Mialam taki ciezki tydzien tyle stresow, zmartwien...no doslownie wszystko mi sie wali... chyba az z litosci TŻ w koncu zmienil sie wobec mnie...
No i jakby tego wszystko bylo malo doszla mi kolejna dolegliwosc ciazowa (??) i nie wiem czy mam sie martwic czy to normalne... Pojawilo mi sie w buzi cos takie jak afta...nie wiem czy to jest to...ale tak to wyglada...jedno na dziasle, tak dosc gleboko w buzi a drugie po wewnetrznej stronie dolnej wargi... Ta na wardze sie juz zagoila (w 2 dni) ale ta na dziasle mnie tak strasznie boli... co chwile wyciskam z tamtad rope... Dzis plukalam usta szalwia...ale nie wiem czy pomoze...
Od czego to moge miec?? przyznam sie ze ostatnio mialam duzo wlasnie tych stresow...do tego czuje sie tak jakos slabo...znowu jakbym miala mdlec... No i juz od dluzszego czasu nie biore zadnych witamin...bo wciaz zapominalam myslicie ze to moglo mnie tak oslabic?
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 20:34   #1095
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Marika bardzo dobrze opisałaś wszystko. Ach .

Ja to jakoś dojść do siebie nie mogę po tym "teleportowaniu" się pociągiem :P .

Co do miseczki - DZIEWCZYNY...nawet sobie nie wyobrażacie co ludzie wymyślają (ale ceną się nie zdziwiłam bo inne gadżety tej firmy też nie odstawały w ogóle od siebie...)
To taki pojemnik jak dla psa - co są łączone plastikowe pojemniki na pokarm i wodę. I oni proponowali że niby jedna przegroda jest na czystą wodę .. a druga na wodę z mydełkiem/płynem specjalnym do mycia dzieci - "W RAZIE POTRZEBY GDYBY DZIECKO UBRUDZIŁO RĄCZKI/BUŻKĘ" :| :| ... jakby nie można było pieluszką/ściereczką przemyć albo wziąć dziecko posadzić koło umywalki i przemyć.

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

a co do mleczka to coś się nie mogę przekonać z otwarciem go i masz rację...bo jak dziecko posmakuje że coś może być smaczniejsze niż zwykłe mleko - a też jest mlekiem, to za cholerkę nie będzie chciało zmienić mleka i będzie marudzić
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png

Edytowane przez JeSuisUnPapillon
Czas edycji: 2010-10-30 o 20:35
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 20:36   #1096
zosik
Raczkowanie
 
Avatar zosik
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 92
GG do zosik
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Czy my możemy czymkolwiek leczyć ból gardła? Czy pozostaje tylko herbatka. Na wszystkich tabletkach jakie mam na ból gardła, pisze żeby nie stosować w trakcie ciąży.
A mała dziś tak wariuje Jak leżę i obserwuję brzuch, to widać jak się kręci. Mam nadzieję, że mi da pospać w nocy.
__________________

zosik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 20:41   #1097
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez zosik Pokaż wiadomość
Czy my możemy czymkolwiek leczyć ból gardła? Czy pozostaje tylko herbatka. Na wszystkich tabletkach jakie mam na ból gardła, pisze żeby nie stosować w trakcie ciąży.
A mała dziś tak wariuje Jak leżę i obserwuję brzuch, to widać jak się kręci. Mam nadzieję, że mi da pospać w nocy.
Widziałam w Aptece syrop na gardło dla kobiet w ciąży, ale niestety nie pamiętam nazwy Może zapytaj u siebie...
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 20:43   #1098
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

muron, Marice chyba chodzilo o cos takiego

A nie...chyba cos innego miala na mysli :P
__________________


Edytowane przez weraa11
Czas edycji: 2010-10-30 o 20:56
weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 20:51   #1099
madelinem
Zadomowienie
 
Avatar madelinem
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ♥ skraj Świata
Wiadomości: 1 639
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez zosik Pokaż wiadomość
Czy my możemy czymkolwiek leczyć ból gardła? Czy pozostaje tylko herbatka. Na wszystkich tabletkach jakie mam na ból gardła, pisze żeby nie stosować w trakcie ciąży.
A mała dziś tak wariuje Jak leżę i obserwuję brzuch, to widać jak się kręci. Mam nadzieję, że mi da pospać w nocy.
polecam prenalen, pytaj w aptece, w składzie ma czosnek, maliny i porzeczki i coś tam jeszcze..po nim ból gardła mi przeszedł. ewentualnie jakieś tabletki ziołowe.

w ogóle to witam wieczornie

wróciłam dziś ze szkoły i jestem padnięta, głowa mnie boli, leże sobie i czytam a dzidzia szaleje w brzuszku,
madelinem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 20:54   #1100
achaia
Raczkowanie
 
Avatar achaia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 244
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość

achaia, a wiesz, że ostatnio zastanawiałam się co się z Tobą dzieje?! Dobrze, że się odezwałaś!
zaginełam w akcji ale już sie odnajduję powoli Buziaki dla Marcelka - btw strasznie podoba mi się to imię

Cytat:
Napisane przez dewi Pokaż wiadomość
ja sie dzisiaj pokłociłam z Tż... wogole caly dzien mam straszne nerwy... najpierw nawrzeszczalam na dziecko potem na Tz... az sie poryczalam bo nie moge sobie dzisiaj dac rady z tymi emocjami...
Ja też ostatnio coś kiepsko panuje nad emocjami, chyba świeża dostawa hormonów ciążowych dojechała

Cytat:
Napisane przez zosik Pokaż wiadomość
Czy my możemy czymkolwiek leczyć ból gardła? Czy pozostaje tylko herbatka. Na wszystkich tabletkach jakie mam na ból gardła, pisze żeby nie stosować w trakcie ciąży.
A mała dziś tak wariuje Jak leżę i obserwuję brzuch, to widać jak się kręci. Mam nadzieję, że mi da pospać w nocy.
Ja przeziębienie z bólem gardła i katarem załatwiłam syropem cebulowym i mlekiem z miodem i czosnkiem ponoć oba łagodzą ból gardła nie wiem które pomogło ale po 3 dniach gardło było jak nowo narodzone i katarek też sobie poszedł ( za to wrócił do łóżka mąż który bidny nie mógł znieść zapachu)
__________________
"Noszę twe serce z sobą
(nosze je w moim sercu)
nigdy sie z nim nie rozstaję
(gdzie idę Ty idziesz ze mną;
cokolwiek robię samotnie
jest twoim dziełem, kochanie)"


Patrycja

[']


achaia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 20:56   #1101
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

hello

ja już od teściów wracam. Było fajnie, ale jak zwykle jakieś ale czyli tematy drażliwe. Czyli meldunek dziecka i chrzest, chrzestni.

weraa11 witaj słońce, zastanawiałam się już, dlaczego zniknęłaś tak szybko w tym tygodniu, co się dzieje??

mysiopez hmmmmmm mój eks gin nigdy nie podejrzewał, że mam policystyczne jajniki. Babka, do której chodziłam w celu odchudzania, a normalnie na co dzień jest ginekologiem (tylko w Łodzi), bez badania na to wpadła i kazała natychmiast znaleźć innego lekarza, który już na pierwszej wizycie powiedział co i jak się dzieje.

muron ja wybieram się do Katowic, agape chyba też

achaia ja jutro na śniadanko zjem chlebek z jajkiem, bo tak sobie zaplanowaliśmy

JeSuis to co w końcu wylosowałaś?? Bo dalej nie wiemy

dewi
oj rozumiem doskonale o czym mówisz, bo też czasem się zastanawiam nad nagłym atakiem nieprzyjemnych emocji, których nie wiesz jak się pozbyć

MARIKA.S
padło pytanie do Ciebie odnośnie osoby, z którą można się skontaktować po porodzie. Jesteś założycielką wątku. Co na to, żeby to były dwie osoby? Tak w razie czego.

Jeżeli nie macie nic przeciwko temu to mogę udostępnić swój numer telefonu, termin mam na drugą połowę lutego.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 20:59   #1102
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

aa zestaw kosmetyków z EMOLIUM


Lilijko faktycznie powinny być 2 osoby DYŻURUJĄCE :P
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 21:03   #1103
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Ufff... Nadrobiłam

Po dzisiejszym dniu stwierdzam, że nie mogę już nosić moich zwykłych biodrówek. Niestety moja "piłeczka" jest dość nisko i nie ma szans założenia bez uwierania nawet najpłytszych biodrówek... Niedobrze, bo mam tylko jedną parę spodni ciążowych...
Wagą po ciązy też się nie martwię, bo nawet jesli miałoby mi coś zostać - w co wątpię -, to bym się cieszyła (zwłaszcza w udach ) Póki co nie kupiłam żadnej typowo ciązowej bluzki, bo spokojnie wkładam wszystkie swoje, nawet dopasowane, sweterki i bluzki i ładnie podkreślają brzuszek. Myślę że za duży nie urośnie już więc nie zamierzam zaopatrywać się już w nic ciążowego. Kupiłąm sobie tylko w lumpku śliczny kożuszek, który spokojnie nałożę też po ciąży

Na gardło polecam spray Salvigol - 100% naturalny, nie wysusza, można stosować w ciąży i bardzo pomaga

Lilijko ja jestem za
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 21:13   #1104
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
hello

ja już od teściów wracam. Było fajnie, ale jak zwykle jakieś ale czyli tematy drażliwe. Czyli meldunek dziecka i chrzest, chrzestni.

weraa11 witaj słońce, zastanawiałam się już, dlaczego zniknęłaś tak szybko w tym tygodniu, co się dzieje??

mysiopez hmmmmmm mój eks gin nigdy nie podejrzewał, że mam policystyczne jajniki. Babka, do której chodziłam w celu odchudzania, a normalnie na co dzień jest ginekologiem (tylko w Łodzi), bez badania na to wpadła i kazała natychmiast znaleźć innego lekarza, który już na pierwszej wizycie powiedział co i jak się dzieje.

muron ja wybieram się do Katowic, agape chyba też

achaia ja jutro na śniadanko zjem chlebek z jajkiem, bo tak sobie zaplanowaliśmy

JeSuis to co w końcu wylosowałaś?? Bo dalej nie wiemy

dewi
oj rozumiem doskonale o czym mówisz, bo też czasem się zastanawiam nad nagłym atakiem nieprzyjemnych emocji, których nie wiesz jak się pozbyć

MARIKA.S
padło pytanie do Ciebie odnośnie osoby, z którą można się skontaktować po porodzie. Jesteś założycielką wątku. Co na to, żeby to były dwie osoby? Tak w razie czego.

Jeżeli nie macie nic przeciwko temu to mogę udostępnić swój numer telefonu, termin mam na drugą połowę lutego.
Tak jak juz ktoras z Was pisala, tez mam jakies chyba nowe hormony bo emocje mam tak rozne, ze sama za soba nie nadazam...
A moje probemy to szkola...strasznie na mnie dziwnie patrza...zostaly same kujony i ja...i mam wrazenie jakby sobie mysleli "tą przepuscili na 3 rok tylko ze wzgledu na ciaze, zeby juz jej bardziej pod gorke nie robic..." i juz nie tylko moje "kolezanki" tak na mnie patrza ale tez wykladowcy...;/ i czasem jak cos do mnie mowia, traktuja mnie jak taka osobe, ktora jest najglupsza z tej calej "elity" to normalnie az mi sie chce plakac...;/ gdzie ja nigdy nie przejmowaam sie jakas szkola...a teraz o kazde zle slowo moglabym plakac i plakac ;/
No i tez tak ogolnie sprawy rodzinne kiepsko...m.in.ciezki stan babci...ktora tak bardzo chciala zawsze dozyc prawnuka,...a nie wiem czy da rade do marca jeszcze wytrzymac...

Pamietam ze tez pytalas co z moim indywidualnym tokiem nauczania...to w tym semestrze nie dam rady, mam nadzieje ze w przyszlym sie zgodza...chociaz trakrtujac mnie jak jakas doslownie idiotke to nie wiem czy mi nie powiedzia, ze nie warto brac tego w moim przypadku, bo i tak nie zdam egzaminow... Juz naprawde nie wiem za co oni mnie tak traktuja...;/ nie bylam nigdy kujonem..ale jezyki to doslownie pochlaniam wiec nie mam z tym problemow a oni ze mnie glupia robia...;/

A co do numeru, to pewnie, podaj
__________________


Edytowane przez weraa11
Czas edycji: 2010-10-30 o 21:15
weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 21:23   #1105
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
Tak jak juz ktoras z Was pisala, tez mam jakies chyba nowe hormony bo emocje mam tak rozne, ze sama za soba nie nadazam...
A moje probemy to szkola...strasznie na mnie dziwnie patrza...zostaly same kujony i ja...i mam wrazenie jakby sobie mysleli "tą przepuscili na 3 rok tylko ze wzgledu na ciaze, zeby juz jej bardziej pod gorke nie robic..." i juz nie tylko moje "kolezanki" tak na mnie patrza ale tez wykladowcy...;/ i czasem jak cos do mnie mowia, traktuja mnie jak taka osobe, ktora jest najglupsza z tej calej "elity" to normalnie az mi sie chce plakac...;/ gdzie ja nigdy nie przejmowaam sie jakas szkola...a teraz o kazde zle slowo moglabym plakac i plakac ;/
No i tez tak ogolnie sprawy rodzinne kiepsko...m.in.ciezki stan babci...ktora tak bardzo chciala zawsze dozyc prawnuka,...a nie wiem czy da rade do marca jeszcze wytrzymac...

Pamietam ze tez pytalas co z moim indywidualnym tokiem nauczania...to w tym semestrze nie dam rady, mam nadzieje ze w przyszlym sie zgodza...chociaz trakrtujac mnie jak jakas doslownie idiotke to nie wiem czy mi nie powiedzia, ze nie warto brac tego w moim przypadku, bo i tak nie zdam egzaminow... Juz naprawde nie wiem za co oni mnie tak traktuja...;/ nie bylam nigdy kujonem..ale jezyki to doslownie pochlaniam wiec nie mam z tym problemow a oni ze mnie glupia robia...;/

A co do numeru, to pewnie, podaj
Co do numeru, to musi wypowiedzieć się większość dziewczyn i sama założycielka Marika.S. A i tak, żeby go dostać to trzeba będzie chyba na priv napisać, bo nie uważam za bezpieczne ujawnianie go publicznie na forum, a taka wiadomość może być dołączona pod naszą listą, że ewentualne numery (bo mam nadzieję, że co najmniej dwie osoby się zgłoszą) są dostępne po napisaniu na priv, tak jak to mają dziewczyny listopadowo-grudniowe.
Współczuję sytuacji z babcią Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze i dotrwa do narodzin. Jest też takie powiedzenie, że: żeby dziecko przyszło, to ktoś musi odejść i zrobić mu miejsce.
Uczelnia: rozumiem, przechodziłam takie załamanie na koniec studiów. To raczej normalne. Myślisz wtedy, że wszyscy sobie jakoś radę dają tylko nie ty. Do tego hormony ciążowe to zabójcza mieszanka. Nie martw się, dasz radę, a my trzymamy kciuki. To minie, a egzaminy zdasz wszystkie. Obiecuję
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 21:23   #1106
kaaroolina
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 8
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Witam Dziewczyny
Czaje się i czaje aż w końcu odważyłam się odezwać. Mam nadzieje, że z Waszą pomocą jakoś się tu odnajdę bo tymczasowo jakoś kiepsko mi to idzie Jestem w 24 tygodniu i termin mam na 13 lutego. Ciąża prowadzona jest w uk ale już za miesiąc będę na stałe w domu - odliczam już dni. Opieka tu nie jest rewelacyjna więc już się nie mogę doczekać kiedy zobacze swojego gina
kaaroolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 21:27   #1107
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez kaaroolina Pokaż wiadomość
Witam Dziewczyny
Czaje się i czaje aż w końcu odważyłam się odezwać. Mam nadzieje, że z Waszą pomocą jakoś się tu odnajdę bo tymczasowo jakoś kiepsko mi to idzie Jestem w 24 tygodniu i termin mam na 13 lutego. Ciąża prowadzona jest w uk ale już za miesiąc będę na stałe w domu - odliczam już dni. Opieka tu nie jest rewelacyjna więc już się nie mogę doczekać kiedy zobacze swojego gina
witamy
a w Polsce, skąd jesteś?? jeżeli można się spytać??
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 21:29   #1108
kaaroolina
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 8
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Z Radomia
kaaroolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 21:34   #1109
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
Co do numeru, to musi wypowiedzieć się większość dziewczyn i sama założycielka Marika.S. A i tak, żeby go dostać to trzeba będzie chyba na priv napisać, bo nie uważam za bezpieczne ujawnianie go publicznie na forum, a taka wiadomość może być dołączona pod naszą listą, że ewentualne numery (bo mam nadzieję, że co najmniej dwie osoby się zgłoszą) są dostępne po napisaniu na priv, tak jak to mają dziewczyny listopadowo-grudniowe.
Współczuję sytuacji z babcią Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze i dotrwa do narodzin. Jest też takie powiedzenie, że: żeby dziecko przyszło, to ktoś musi odejść i zrobić mu miejsce.
Uczelnia: rozumiem, przechodziłam takie załamanie na koniec studiów. To raczej normalne. Myślisz wtedy, że wszyscy sobie jakoś radę dają tylko nie ty. Do tego hormony ciążowe to zabójcza mieszanka. Nie martw się, dasz radę, a my trzymamy kciuki. To minie, a egzaminy zdasz wszystkie. Obiecuję
Nie no jasne, ze na priv bo faktycznie teraz sa rozni ludzie i w rozny sposob moga wykorzystac taki ogolno dostepny numer w sieci... Mialam wlasnie na mysli wiadomosc prywatna Mozna zrobic tak, ze jak juz ustalimy kto by chcial podac taki numer, to wtedy by sie wyslalo do kazdej osoby aktywnej na forum (czyli do tych ktore sie wypowiadaja chociaz co jakis czas) taka wiadomosc prywatna z 2 numerami. I wlasnie najlepiej by bylo zeby to byl ktos z tych pierwszych terminow i tez ktos z tych koncowych lutowych.

Ok...3mam Cie za slowo co do moich egzaminow

Cytat:
Napisane przez kaaroolina Pokaż wiadomość
Witam Dziewczyny
Czaje się i czaje aż w końcu odważyłam się odezwać. Mam nadzieje, że z Waszą pomocą jakoś się tu odnajdę bo tymczasowo jakoś kiepsko mi to idzie Jestem w 24 tygodniu i termin mam na 13 lutego. Ciąża prowadzona jest w uk ale już za miesiąc będę na stałe w domu - odliczam już dni. Opieka tu nie jest rewelacyjna więc już się nie mogę doczekać kiedy zobacze swojego gina
WItamy
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-30, 23:45   #1110
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Jest już galeria ze zdjęciami ze spotkania "Mama rozmawia" na tej stronie :
http://www.mamarozmawia.pl/w-kadrze-...nie-poznanskie

Zgadnijcie, które to my


Ach odnośnie telefonu i kontaktowania się między sobą, jestem ZA. Ostatnio właśnie zastanawiałam się jak to zorganizować....
Jest ktoś chętny? Najlepiej będzie wydaje mi się, jeżeli będą to dziewczyny z terminem na luty i styczeń. Byle nie sam początek stycznia, bo nie wiem czy jak urodzimy to tak od razu będziemy tu miały siły zajrzeć

Edytowane przez MARIKA.S
Czas edycji: 2010-10-30 o 23:48
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.