Dziewczyny jak maliny: Wypieścimy, wystaramy,a następnie się wspieramy -cz.X

[Lily Rose]

Hej dziewczynki,
Ja siedze u rodzinki na wsi, jest miło i spokojnie. Wczoraj miałam po południu robiony zastrzyk, tak się bałam a nie bolało wcale.
Ciągnął mnie wczoraj ten jajnik lewy, po zastrzyku też. Dziś już mniej.
Natomiast w sumie za namową Scio wczoraj w nocy spróbowaliśmy naturalsika(także abstynencji będzie niecałe 3 dni) I chyba dobrze zrobiliśmy, bo rano zmierzyłam tempkę i wyszedł mi skok o 3 kreski!!
Acha-cholera zapomniałam o zmianie czasu i zmierzyłam godzine za wcześnie- JAKA TEMPKE mam sobie wpisać jak wyszło 36.7??????

Więc chyba wystartowała mi ta owulacja- nie wiem czy jest sens podchodzić w takim razie do tej inseminacji...przecież to dopiero za 2 dni, komórka jajowa tyle nie przetrwa...

[marlenka0505]

spadam się ogarnąć... Dobranoc laseczki

[Myszeczka86]

Napisane przez marlenka0505

ja miałam fajny do zeszłego sezonu, on był taki jakiś z termo systemem, no ale oliwka wyrosła, a że był zielony to zostawiłam go Wojtuni

My mamy czerwono-czarny także też go zostawię dla pokolenia
Moja ma tez fajny bo nie przemakalny z jakiejś tam firmy takiej narciarskiej i jestem mega zadowolona a kupiłam go w lumpku za 8 zł jest jednoczęściowy i nie za mieniła bym go na 2 inne nigdy.

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez Lily Rose

Hej dziewczynki,
Ja siedze u rodzinki na wsi, jest miło i spokojnie. Wczoraj miałam po południu robiony zastrzyk, tak się bałam a nie bolało wcale.
Ciągnął mnie wczoraj ten jajnik lewy, po zastrzyku też. Dziś już mniej.
Natomiast w sumie za namową Scio wczoraj w nocy spróbowaliśmy naturalsika(także abstynencji będzie niecałe 3 dni) I chyba dobrze zrobiliśmy, bo rano zmierzyłam tempkę i wyszedł mi skok o 3 kreski!!
Acha-cholera zapomniałam o zmianie czasu i zmierzyłam godzine za wcześnie- JAKA TEMPKE mam sobie wpisać jak wyszło 36.7??????

Więc chyba wystartowała mi ta owulacja- nie wiem czy jest sens podchodzić w takim razie do tej inseminacji...przecież to dopiero za 2 dni, komórka jajowa tyle nie przetrwa...

Kochana niestety Ja sie nie znam ,więc nie pomogę

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Drinka nie wypije, bo już mam dość.

idę spać


DOBRANOC

[Black_Angel86]

hej laseczki kurcze ale nadrabiania ! tak to jest jak się zanedba forum. Mój tż znów przy playstation no bo przecież DŁUUUGI Weekend to trzeba grać!

Napisane przez Scio

Ja sie nie sekszcze nie mam w ogóle ochoty

Ciężarówki i mamuśki, czy Was na pocztku bolał brzuch? Bo mie kłuja pachwiny i czasem tak od pempk zakluje i troche mnie to martwi

bolał bolał Scio, tak jak na @ powiedziałabym, nic sie nie martw

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez bella7

dziewczynki jaki macie śluz(pytanie do ciężarnych) bo ja nie pamiętam jaki miałam.

hmmm... biały, gęsty...

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

a kto tu ze mną posiedzi? nikt? <foch>

[aa2]

ja

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

black angel posiedze z toba tylo męza zleje zaraz wracam

[Basima]

Hej laseczki ja tylko na chwilę , bo śpiaca jestem i zaraz pod prysznic idę .Laski nie mam okresu , poczekam jeszcze do jutra i we wtorek TŻ kazałam kupic test tak wiec w srode jak nie dostane okresu będe testowała
Lisku cieszę sie ,że wszystko oki z małym co do bólu ja też miałam i po 2 tyg urodziłam.
Myszko fajne ubranka dla Juleczki

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Scio co do bólu ja na początku miałam taki jak przed @ a potem do 13 tc zwijałam sie na maxa bo tak bolała mnie macica katorgi straszne 3 razy dziennie nospa szła a nieraz i 4,5 razy

[Karolcja05]

Napisane przez Lily Rose

Hej dziewczynki,
Ja siedze u rodzinki na wsi, jest miło i spokojnie. Wczoraj miałam po południu robiony zastrzyk, tak się bałam a nie bolało wcale.
Ciągnął mnie wczoraj ten jajnik lewy, po zastrzyku też. Dziś już mniej.
Natomiast w sumie za namową Scio wczoraj w nocy spróbowaliśmy naturalsika(także abstynencji będzie niecałe 3 dni) I chyba dobrze zrobiliśmy, bo rano zmierzyłam tempkę i wyszedł mi skok o 3 kreski!!
Acha-cholera zapomniałam o zmianie czasu i zmierzyłam godzine za wcześnie- JAKA TEMPKE mam sobie wpisać jak wyszło 36.7??????

Więc chyba wystartowała mi ta owulacja- nie wiem czy jest sens podchodzić w takim razie do tej inseminacji...przecież to dopiero za 2 dni, komórka jajowa tyle nie przetrwa...

[Basima]

Oki spadam

[aa2]

juz jestem
ja jak zwykle po nocach he he:0
w dzień siedzialam z tż i byli znajomi na kawce
własnie grałam z mężem w pleya i znokałtoweałam go w boksie -cudne uczucie he he

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Basimka własnie przeczytałam że @ brak za co mam tryzmac kciuki za przyjście@ czy za pozytywny test?

[Black_Angel86]

Napisane przez aa2

juz jestem
ja jak zwykle po nocach he he:0
w dzień siedzialam z tż i byli znajomi na kawce
własnie grałam z mężem w pleya i znokałtoweałam go w boksie -cudne uczucie he he

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Basimka własnie przeczytałam że @ brak za co mam tryzmac kciuki za przyjście@ czy za pozytywny test?

ja też jestem, nikt się nie odzywał to przeczytałam dwa rozdziały "Ciężarówką przez 9 miesięcy" i wróciłam obczaić czy kogoś nie przywiało!

aa2 jak dobrze, że jesteś ( nie jestem sama tej nocy!),
ja się do play'a dzis nie dotykam, wczoraj odśpiewałam wszystkie 3 płyty singstar. Imprezka była udana
Mój oczywiście umówił się z kolegą na wirtualne wojny od 22 i teraz znów młuci o życie!
a ja zrobiłam zdjęcie mojej dyni http://blackangel86.flog.pl/ i w ten miły sposób spędzam Halloween

[aa2]

dynia superasna
w ogóle przejrzałam twój blog i zdjecia super -naprawde kobito ty to juz spokojnie możesz za to kaskę pobierać

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

co do playa to ja sie dzis sama wciagnełam musiałam sie troszkę wyżyc więc boks był bardzo odpowiedni

[Black_Angel86]

heh, cieszę się, że Ci się podoba


ja dziś kochana nie mam sił by się na czymkolwiek wyżyć, energię mi odebrało całkiem. Tak ciepło na dworze, a teść tak dowalił węglem do pieca że termometry pokazują ponad 27 stopni ... chodzić na golasa to jeszcze za dużo !

[aa2]

własnei szuakm na allegro jakis fajnych rzeczy dla dzieci mam dwie kumpele które własnei są w rozsypce jedna ma termin na 5 listopada wiec prawie już a druga za 3 tyg wiec tez w kazdej chwili i jak dzidzia sie urodzi to musze miec jakiś fajny prezencik wiec za wczasu szukam
a w ogóle obie przed porodem musiałam zobaczyć i pogłaskac po brzuszku wczoraj byłam u tej co ma termin na 5 a dzis ta druga była u mnie wiec zaliczone końcowe głaskanie musiałam sie spieszyć bo jeszcze by urodziły wczesniej i juz tylko mogłabym ucałowac kruszynki poz brzuszkiem

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------

Napisane przez Black_Angel86

heh, cieszę się, że Ci się podoba


ja dziś kochana nie mam sił by się na czymkolwiek wyżyć, energię mi odebrało całkiem. Tak ciepło na dworze, a teść tak dowalił węglem do pieca że termometry pokazują ponad 27 stopni ... chodzić na golasa to jeszcze za dużo !

u mnie temperatura 25 bo zapomnielismy wyłaczyć kaloryfer mąz zgrzany a ja szczęśliwa bo uwielbiam ciepełko

[Karolcja05]

hej nocne marki

[Black_Angel86]

Napisane przez aa2

własnei szuakm na allegro jakis fajnych rzeczy dla dzieci mam dwie kumpele które własnei są w rozsypce jedna ma termin na 5 listopada wiec prawie już a druga za 3 tyg wiec tez w kazdej chwili i jak dzidzia sie urodzi to musze miec jakiś fajny prezencik wiec za wczasu szukam
a w ogóle obie przed porodem musiałam zobaczyć i pogłaskac po brzuszku wczoraj byłam u tej co ma termin na 5 a dzis ta druga była u mnie wiec zaliczone końcowe głaskanie musiałam sie spieszyć bo jeszcze by urodziły wczesniej i juz tylko mogłabym ucałowac kruszynki poz brzuszkiem

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------



u mnie temperatura 25 bo zapomnielismy wyłaczyć kaloryfer mąz zgrzany a ja szczęśliwa bo uwielbiam ciepełko

hehe no ja ostatnio byłam u psiapsóły co urodziła 9 października, kupiłam jej Wielką Księgę Maleństwa , to taka książka do wklejania zdjęć z usg, pamiątek różnych, zdjęć, odcisków łapek i gromadzenia wspomnień z ciąży i pierwszego roku maluszka! świetna sprawa, sobie już też kupiłam, bo potem pozapominam co to ja miałam napisać :P

25stopni to jeszcze do wytrzymania jest, ale 27 to już lekka przesada, jak włosy mi się pocą godzinę po umyciu hehe

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:57 ----------

Napisane przez Karolcja05

hej nocne marki

hej hej Karolcia :0 to co dziś robimy? Kawały opowiadamy?

[aa2]

Napisane przez Karolcja05

hej nocne marki

a ty co nie nocny marek? he he
jak tam Karolinko samopoczucie? mam nadzieje że choć troszke lepiej
co do kłótni z tz to może to stresik przedslubny? my przed slubem tez pare razy sie mega scielismy ale po slubie musze powiedziec prawie w ogóle sie nie kłócimy

[Karolcja05]

Ja jestem chętna na wszystkie formy rozweselenia

[aa2]

Napisane przez Black_Angel86

hehe no ja ostatnio byłam u psiapsóły co urodziła 9 października, kupiłam jej Wielką Księgę Maleństwa , to taka książka do wklejania zdjęć z usg, pamiątek różnych, zdjęć, odcisków łapek i gromadzenia wspomnień z ciąży i pierwszego roku maluszka! świetna sprawa, sobie już też kupiłam, bo potem pozapominam co to ja miałam napisać :P

25stopni to jeszcze do wytrzymania jest, ale 27 to już lekka przesada, jak włosy mi się pocą godzinę po umyciu hehe

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:57 ----------


hej hej Karolcia :0 to co dziś robimy? Kawały opowiadamy?

a wiem która ksiega taka kupiłmam dwóm innym koleżanką wczesniej- teraz chciałam wymyslic co innego
kiedys tez juz miałam okres na kupowanie misiów (takich mięciutkich przyjaciół maluszków) no i teraz zaś mi sie odwidziało i szukam czegos oryginalnego

[Black_Angel86]

Napisane przez Karolcja05

Ja jestem chętna na wszystkie formy rozweselenia

to będziemy Cię łaskotać

[aa2]

no to fotki na rozweselenie:

[Black_Angel86]

Napisane przez aa2

no to fotki na rozweselenie:

no obie the best! dawaj co tam masz jeszcze?

[aa2]

:d

[Karolcja05]

Napisane przez aa2

a ty co nie nocny marek? he he
jak tam Karolinko samopoczucie? mam nadzieje że choć troszke lepiej
co do kłótni z tz to może to stresik przedslubny? my przed slubem tez pare razy sie mega scielismy ale po slubie musze powiedziec prawie w ogóle sie nie kłócimy

Teraz moge się wyżalić,bo już emocje przeszły.

Przeanalizowałam sobie na sucho i poprostu mam nie wyparzony jęzor ,a on w ślad za mną Głupia sprzeczka zamieniła się w tornado ze wszystkimi wyrzutami które były w sumie błahostkami prze te 3 lata. wypomnieliśmy sobie wszytsko..ehh Było oko za oko. Narazie foch na całego . od wczoraj,ani telefonu,ani smsa,nic nic. On na gg dostępny i ja i ani słówka..Nie wiem czy to stres czy co ,ale powiedzilismy sobie wszytsko. Kłócimy się -normalne ,ale wczoraj to o jezuuuuuuuuuuuu. Mam nadzieje ,że się odezwie Mi będzie cięzko wykonać pierwszy ruch,bo hmmm no nie oszukując nikogo jestem strasznie zaciętą osobą. Ja powiedziłam w sumie za dużo na samym początku,ale on powiedział takie rzeczy na sam koniec że szczena mi opadła,i na dodatek wyszedł ,jak ja chciałm jeszce rozmawiać a ja tego nie NAWIDZEEEE .

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

http://i49.tinypic.com/14udhsg.jpg
http://img22.imageshack.us/img22/988...watorypl23.jpg
http://img248.imageshack.us/img248/3231/upas.jpg
http://img36.imageshack.us/img36/2307/2231q.jpg

[aa2]

Napisane przez Karolcja05

Teraz moge się wyżalić,bo już emocje przeszły.

Przeanalizowałam sobie na sucho i poprostu mam nie wyparzony jęzor ,a on w ślad za mną Głupia sprzeczka zamieniła się w tornado ze wszystkimi wyrzutami które były w sumie błahostkami prze te 3 lata. wypomnieliśmy sobie wszytsko..ehh Było oko za oko. Narazie foch na całego . od wczoraj,ani telefonu,ani smsa,nic nic. On na gg dostępny i ja i ani słówka..Nie wiem czy to stres czy co ,ale powiedzilismy sobie wszytsko. Kłócimy się -normalne ,ale wczoraj to o jezuuuuuuuuuuuu. Mam nadzieje ,że się odezwie Mi będzie cięzko wykonać pierwszy ruch,bo hmmm no nie oszukując nikogo jestem strasznie zaciętą osobą. Ja powiedziłam w sumie za dużo na samym początku,ale on powiedział takie rzeczy na sam koniec że szczena mi opadła,i na dodatek wyszedł ,jak ja chciałm jeszce rozmawiać a ja tego nie NAWIDZEEEE .

kochana skoro wyrzuciliscie z siebie wszystko co kumulowało sie przez 3 lata to nie dziwne że az tak sie pożarliscie, musicie ochłonac i jak sie kochacie to pomimo tego co sobie powiedzieliści ebedzie dobrze, ja jestem nerwus i mieliśmy z 2 czy 3 akcje gdzie poleciało wszystko ale chyba dzieki temu jest teraz tak jak jest czylii bardzo dobrze
nie wiem jak ty ale ja jestem strasznie uparta zawzięta i zawsze musi byc na moim, no i jestem strsznie "wredna" wiec nie jestem łatwa osoba i mój mąz duzo musi mi ustepować, ja zdaje sobie sprawe ze nie zawsze dobrze robie kiedy sie na nigo złoszcze ale taka juz jestem i on to zaakceptował, kiedys mu powiedziałam ze nie od dzis jestesmy razem i wiedział jak jest ja pewnych rzeczy nie odpuszcze i tyle!wzieło sie to z pewnych rzeczy i on o tym wie dlatego zawsze to on zazwyczaj wyciaga reęke(dobrze ze bardzo rzadko sie to zdarza a od ślubu to mieliśmy 1 powazną kłótnie ale to ewidentnie przegioł i do dziś czasem mu to wypomne taka ze mnie wredota no ale jak chce mu zagrac na sumieniu albo co to wypomne a jak)

[Black_Angel86]

Napisane przez Karolcja05

Teraz moge się wyżalić,bo już emocje przeszły.

Przeanalizowałam sobie na sucho i poprostu mam nie wyparzony jęzor ,a on w ślad za mną Głupia sprzeczka zamieniła się w tornado ze wszystkimi wyrzutami które były w sumie błahostkami prze te 3 lata. wypomnieliśmy sobie wszytsko..ehh Było oko za oko. Narazie foch na całego . od wczoraj,ani telefonu,ani smsa,nic nic. On na gg dostępny i ja i ani słówka..Nie wiem czy to stres czy co ,ale powiedzilismy sobie wszytsko. Kłócimy się -normalne ,ale wczoraj to o jezuuuuuuuuuuuu. Mam nadzieje ,że się odezwie Mi będzie cięzko wykonać pierwszy ruch,bo hmmm no nie oszukując nikogo jestem strasznie zaciętą osobą. Ja powiedziłam w sumie za dużo na samym początku,ale on powiedział takie rzeczy na sam koniec że szczena mi opadła,i na dodatek wyszedł ,jak ja chciałm jeszce rozmawiać a ja tego nie NAWIDZEEEE .

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

http://i49.tinypic.com/14udhsg.jpg
http://img22.imageshack.us/img22/988...watorypl23.jpg
http://img248.imageshack.us/img248/3231/upas.jpg
http://img36.imageshack.us/img36/2307/2231q.jpg

ah, faceci! co zrobić że tak potrafią wyprowadzić z równowagi! ja też zawsze najpierw szybko szystko wyrzygam, a potem jeszcze nie daję się przeprosić. Musicie chyba oboje ochłonąć. Ja bym się omal nie rozstała na miesiąc przed ślubem z moim tż , także wiem jak może być gorąco i to w dodatku o głupoty!

fajne te obrazeczki dodawacie teraz ja bym się czymś musiała popisać, taki bierny oglądacz jestem!

[Karolcja05]

Co do przepraszania to też jestem cięzka zwykłe przepraszam nie przechodzi jak już chce się pogodzić Udaje focha ,żeby przeprosił pareeee razy i powiedział jeszce dużo miłych rzeczy i do tego jeszcze na coś się zgodził co wcześniej było na absolutnie nie. Taka jestem wredna baba. ake narazie się nie zanosi na przepraszanie

[aa2]

a ja nie widze obrazków od Karolinki buuuuuuuu

[Karolcja05]

a jeszcze jestem wkurzonaa,bo dziś połowa cyklu. śluz tak jakby płodny,bolał brzuch ,tem troszenke podskoczyła więc można by było prłobować a tu wielka dupaaa

[Black_Angel86]

Zatęskni to przeprosi, może też się zawziął
Hehe, wiesz u nas to już czasem dochodzi do takich ekscesów że ja się obrażę, on mnie przeprasza, ja dalej nic jak kamień ( no niech się kurde bardziej postara) a wtedy on się obraża i ja go przepraszam (a on się obraził, że ja obrażona jestem i się nie chcę odobrazić ) heh masło maślane

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Napisane przez aa2

a ja nie widze obrazków od Karolinki buuuuuuuu

jak nie widzisz jak to są linki?

[aa2]

Napisane przez Karolcja05

Co do przepraszania to też jestem cięzka zwykłe przepraszam nie przechodzi jak już chce się pogodzić Udaje focha ,żeby przeprosił pareeee razy i powiedział jeszce dużo miłych rzeczy i do tego jeszcze na coś się zgodził co wcześniej było na absolutnie nie. Taka jestem wredna baba. ake narazie się nie zanosi na przepraszanie

wiesz co jak to napisałas to mi ulżyło ze nie tylko ja taka jestem
a ja jeszscze potem przez parę dni potrafie sie upomnieć o przywileje z racji tego że przeskrobał