Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża? - Strona 96 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-10-26, 17:06   #2851
karolciarw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 102
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Musi być dobrze ale strach i tak gdzieś tam jest ....
__________________
Mój Aniołek *13.08.2010*


Nasza kochana perełka jest już z nami


LILIANNA
karolciarw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:33   #2852
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez karolciarw Pokaż wiadomość
Musi być dobrze ale strach i tak gdzieś tam jest ....
Ja po # urodziłam zdrową córeczkę, ciąża przebiegła książkowo i nie brałam nic na podtrzymanie, żyłam normalnie, nikt nade mną nie skakał za bardzo, więc wiem że czasem ten lęk nie ma podstaw, ja wiem że po stracie człowiek boi się że to nieszczęście znów na niego spadnie, ale trzeba żyć normalnie i myśleć pozytywnie. Fakt teraz znów mnie to spotkało, ale wierzę że kolejnym razem się uda
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:50   #2853
kasiek64
Zadomowienie
 
Avatar kasiek64
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 667
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Dziewczyny nie martwcie się będzie dobrze. Musi być. Zobaczcie ile nas na tym wątku jest, ile było a ile cieszy się teraz zdrową ciążą a co po niektóre już tulą swoje maleństwa.
Domyślam się, że strach pozostanie zawsze i ja też pewnie będę panikować przy kolejnej ciąży ale trzeba wierzyć w to, że nasze cierpienia muszą być wynagrodzone. Jeszcze raz wielkie gratulacje i mocno trzymam kciuki, żebyście niedługo zobaczyły bijące serduszka i machające do was rączki.
__________________
[*]09.08.2010-mama zawsze będzie o Tobie pamiętać Aniołku

Zosia jest już z nami
kasiek64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:52   #2854
Lukasz_sh
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 118
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

witam wiecie co mam juz dosc wlasnego malzenstwa wymiekam moj maz jest nie do zniesienia chce mi sie wyc
Lukasz_sh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 19:07   #2855
lilka 30
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 8
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

cześć dziewczyny Nie zaglądałam do was dwa dni a tu tyle pozytywnych wiadomości! Bardzo się ciesze, najważniejsze według mnie po takich przeżyciach jest mimo wszystko pozytywne patrzenie w przyszłość, a czas leczy rany. Jeśli chodzi o strach, to po takich przejściach jak nasze zawsze będzie on z nami. Ja dochodze do 3mieś a przed każdym kolejnym usg bardzo się boje ale mimo to staram sie myśleć pozytywnie bo to bardzo pomaga. Wszystkim zafasolkowanym gratuluje a tym jeszcze nie napewno za chwilę będę. Co do kłopotów w związku, to czasem po poronieniu jesteśmy rozżalone i czujemy gniew do całego świata. Nie usprawiedliwiam mężczyzn bo często nas nie rozumieją ale często musimy poprostu uporać się same ze sobą a potem zaczyna się powoli na nowo układać. Ja mniej byłam przygnębiona bardziej zła na wszystko i wszystkich ale czas leczy rany i skupiłam sie na tym co będzie a nie co było.
lilka 30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 20:30   #2856
Aneta22_04_2011
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 4
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

cześć kochane!!!
Dzisiaj byłam u ginekologa... dowiedziałam się, że prawdopodobnie mam polipa... lekarz kazał się wstrzymać do miesiączki i zobaczymy co dalej... troszkę się boję...
Aneta22_04_2011 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-28, 19:10   #2857
karolciarw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 102
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez Aneta22_04_2011 Pokaż wiadomość
cześć kochane!!!
Dzisiaj byłam u ginekologa... dowiedziałam się, że prawdopodobnie mam polipa... lekarz kazał się wstrzymać do miesiączki i zobaczymy co dalej... troszkę się boję...
wszystko napewno będzie dobrze. Pewnie go usuną.
__________________
Mój Aniołek *13.08.2010*


Nasza kochana perełka jest już z nami


LILIANNA
karolciarw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-29, 10:39   #2858
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Lukasz_sh co u ciebie? czy sytuacja się poprawiła? Jak samopoczucie? Pozdrawiam
p/s zdjęcie z nk bomba
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-29, 11:44   #2859
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

http://dziecko.onet.pl/54790,0,7,syn...2,artykul.html czytałyście dziewcyzny dzsiejszy artykuł na onecie?
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm

Edytowane przez MMONIKA9
Czas edycji: 2010-10-29 o 11:45
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-29, 12:05   #2860
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
http://dziecko.onet.pl/54790,0,7,syn...2,artykul.html czytałyście dziewcyzny dzsiejszy artykuł na onecie?
artykul dobry, za niektore komentarze bym odstrzelila. nie rozumiem dlaczego funkcjonuje opinia wsrod ludzi, ze dziecko nienarodzone nie ma prawa byc kochane i traktowane jest jako zlepek komorek a nie jak dziecko. dlaczego potepiaja kobiety, ktore nie moga sie pogodzic ze strata nienarodzonych dzieci. moze jestem za glupia na to i naleze do tej grupy z wada w glowie a nie z mozgiem
measia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-29, 19:41   #2861
kasiek64
Zadomowienie
 
Avatar kasiek64
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 667
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Przeczytałam artykuł ale tylko część z komentarzy. Żałośni ludzie.
__________________
[*]09.08.2010-mama zawsze będzie o Tobie pamiętać Aniołku

Zosia jest już z nami
kasiek64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 16:57   #2862
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

czesc ponownie; byłam u innego lekarza - skierował mnie na zabieg, ale co się okazało - w szpitalu była kolejka i zapisali mnie dopiero na 2 listopada (prawie tydzień czekania!) no i w rezultacie dziś poroniłam sama - bardzo wam współczuję jeśli przez to musiałyście przechodzić - nie spodziewałam się, że to taki ból; mam nadzieję, że jutro ten koszmar się skonczy; tylko czekam żeby już było po i żeby miesiąc czekania na normalną @ szybko upłynął; dziękuję Wam za słowa wsparcia
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 17:24   #2863
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
czesc ponownie; byłam u innego lekarza - skierował mnie na zabieg, ale co się okazało - w szpitalu była kolejka i zapisali mnie dopiero na 2 listopada (prawie tydzień czekania!) no i w rezultacie dziś poroniłam sama - bardzo wam współczuję jeśli przez to musiałyście przechodzić - nie spodziewałam się, że to taki ból; mam nadzieję, że jutro ten koszmar się skonczy; tylko czekam żeby już było po i żeby miesiąc czekania na normalną @ szybko upłynął; dziękuję Wam za słowa wsparcia
proponuje ci isc i tak do tego lekarza bo bardzo mozliwe ze oraganizm sam ci sie nie oczyszci i bedzie potrzebna ich pomoc.wspolczuje ci bardzo.trzymaj sie dzielnie
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 17:35   #2864
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
czesc ponownie; byłam u innego lekarza - skierował mnie na zabieg, ale co się okazało - w szpitalu była kolejka i zapisali mnie dopiero na 2 listopada (prawie tydzień czekania!) no i w rezultacie dziś poroniłam sama - bardzo wam współczuję jeśli przez to musiałyście przechodzić - nie spodziewałam się, że to taki ból; mam nadzieję, że jutro ten koszmar się skonczy; tylko czekam żeby już było po i żeby miesiąc czekania na normalną @ szybko upłynął; dziękuję Wam za słowa wsparcia
Współczuję ci bardzo...ja w szpitalu dostałam spazmalgon żeby tak nie bolało, mimo wszystko skurcze były bardzo bolesne, Madzik2221 ma rację, powinnaś jak najszybciej zgłosić się do lekarza, ja pierwsze # miałam w niedzielę po południu, poszłam do lekarza w poniedziałek i mnie opierdzielił że tak późno, powiedział że powinnam była od razu do szpitala gonić w niedzielę. Powinni cię przyjąć do szpitala z poronieniem w toku, bo nie wiadomo czy wszystko wyleciało, i przede wszystkim dostałabyś coś przeciwbólowego...trzymaj się dzielnie.
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 18:07   #2865
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

ja dzis bylam u lekarza. zaczzynam badania wczesniej niz przypuszczalam (troche go oklamalam stwierdzajaz ze nie wiem kiedy miakam ostatni okres), dalej utrzymal mnie jako kandydata do konsultacji z psychologiem. mam rozdwojenie, z jednej strony sie boje, z drugiej ciesze. moje dziecko tylko dziwnie popatrzylo na mnie jak przegryzlam fasolke po bretonsku bita smietana, nawet mnie nie zmulilo
measia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 18:35   #2866
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
ja dzis bylam u lekarza. zaczzynam badania wczesniej niz przypuszczalam (troche go oklamalam stwierdzajaz ze nie wiem kiedy miakam ostatni okres), dalej utrzymal mnie jako kandydata do konsultacji z psychologiem. mam rozdwojenie, z jednej strony sie boje, z drugiej ciesze. moje dziecko tylko dziwnie popatrzylo na mnie jak przegryzlam fasolke po bretonsku bita smietana, nawet mnie nie zmulilo
no to fajnie ze ci sie udalo zalapac do lekarza wczesniej.daj znac jak bedziesz po wizycie trzymaj sie dzielnie i nie martw sie bedzie dobrze
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 23:10   #2867
Patrysza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
czesc ponownie; byłam u innego lekarza - skierował mnie na zabieg, ale co się okazało - w szpitalu była kolejka i zapisali mnie dopiero na 2 listopada (prawie tydzień czekania!) no i w rezultacie dziś poroniłam sama - bardzo wam współczuję jeśli przez to musiałyście przechodzić - nie spodziewałam się, że to taki ból; mam nadzieję, że jutro ten koszmar się skonczy; tylko czekam żeby już było po i żeby miesiąc czekania na normalną @ szybko upłynął; dziękuję Wam za słowa wsparcia
Ja poroniłam 8 października. To był koniec 7 tygodnia ciąży. Pierwsze plamienie dostałam tydzień wcześniej. Poszłam do lekarza i dostałam duphaston. Tydzień później pojechałam po receptę na kolejne opakowanie. Parę godzin po powrocie do domu z przychodni byłam w toalecie. Podcierając się (sorry za opis) wyczułam, że coś jest bardzo nie tak. Krew. Krew i coś dziwnego, owalnego. Choć mój partner miał dużo nadziei, ja wiedziałam. Wieczór wcześniej spytałam go czy nie zauważył, że piersi mi zmalały. Czułam to.
Pojechaliśmy do szpitala. Lekarz powiedział, że mam poczekać do poniedziałkowego usg. Był piątek. Powiedział, że on mi nic nie poradzi. Że skoro to była tak wczesna ciąża, to żadnego większego krwotoku nie dostanę.
Przerażona wróciłam do domu. Dziwne rzeczy ze mnie wylatywały. Krew była żywo czerwona, inna niż okresowa. Bałam się wziąć tabletkę przeciwbólową, bałam się odstawić duphaston.
W poniedziałek miałam wizytę u ginekologa. Lekarz szczerze się zdziwił, gdy mu powiedziałam o wizycie w szpitalu. Po usg powiedział, że miałam szczęście, że w tym czasie oczyściłam się sama. Zabieg nie był już konieczny.
Tydzień temu miałam robioną ogólną morfologię krwi. Troszkę za niski poziom hemoglobiny i hematokrytu. Ważne jest teraz byś się zdrowo odżywiała i łykała witaminowe suplementy z żelazem.
Czekam za okresem. Boję się go.
To były okropne dni. Z dala od domu. Nie wiedziałam nic. Mój partner był przerażony. Widziałam jak to w środku przeżywa. Bardzo chciał tego dzidziusia.
Patrysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 05:57   #2868
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez Patrysza Pokaż wiadomość
Ja poroniłam 8 października. To był koniec 7 tygodnia ciąży. Pierwsze plamienie dostałam tydzień wcześniej. Poszłam do lekarza i dostałam duphaston. Tydzień później pojechałam po receptę na kolejne opakowanie. Parę godzin po powrocie do domu z przychodni byłam w toalecie. Podcierając się (sorry za opis) wyczułam, że coś jest bardzo nie tak. Krew. Krew i coś dziwnego, owalnego. Choć mój partner miał dużo nadziei, ja wiedziałam. Wieczór wcześniej spytałam go czy nie zauważył, że piersi mi zmalały. Czułam to.
Pojechaliśmy do szpitala. Lekarz powiedział, że mam poczekać do poniedziałkowego usg. Był piątek. Powiedział, że on mi nic nie poradzi. Że skoro to była tak wczesna ciąża, to żadnego większego krwotoku nie dostanę.
Przerażona wróciłam do domu. Dziwne rzeczy ze mnie wylatywały. Krew była żywo czerwona, inna niż okresowa. Bałam się wziąć tabletkę przeciwbólową, bałam się odstawić duphaston.
W poniedziałek miałam wizytę u ginekologa. Lekarz szczerze się zdziwił, gdy mu powiedziałam o wizycie w szpitalu. Po usg powiedział, że miałam szczęście, że w tym czasie oczyściłam się sama. Zabieg nie był już konieczny.
Tydzień temu miałam robioną ogólną morfologię krwi. Troszkę za niski poziom hemoglobiny i hematokrytu. Ważne jest teraz byś się zdrowo odżywiała i łykała witaminowe suplementy z żelazem.
Czekam za okresem. Boję się go.
To były okropne dni. Z dala od domu. Nie wiedziałam nic. Mój partner był przerażony. Widziałam jak to w środku przeżywa. Bardzo chciał tego dzidziusia.
Przykro mi bardzo że ty również musiałaś przez to przejśćCzytając co napisałaś przypomniało mi się co sama przeszłam...wiem co czujesz...jedyny plus tej całej sytuacji że oczyściłaś się sama, i nikt cię nie łyżeczkował. Powinni cię od razu przyjąć do szpitala, jakiś nienormalny lekarz tam siedział, boże co za ludzie pracują w szpitalach!!!Ja # w szpitalu, to coś owalnego jak to nazwałaś to było jajo płodowe w którym siedział twój dzidziuś, ja również wydaliłam je sama w toalecie, i zaniosłam na dłoni lekarzom do badania.
Wiem że ciężko ci w to teraz uwierzyć, ale z czasem będzie lepiej, czas leczy rany, choć nigdy nie zapomnisz....
Pierwsza@ po # może być bolesna i bardzo obfita, więc się nie przeraź gdy w końcu się pojawi za jakiś czas...
Trzymaj się cieplutko i pisz tutaj kiedy masz ochotę, na pewno zostaniesz tu wysłuchana i zrozumiana, mi pomogło wyjść z tego smutku właśnie to forum i te wspaniałe dziewczyny
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 07:24   #2869
kasiek64
Zadomowienie
 
Avatar kasiek64
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 667
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Witaj Patrysza na naszym magicznym forum. Dobrze wszystkie wiemy przez co przechodzisz bo każda z nas ma za sobą to przykre przeżycie. U mnie było bardzo podobnie jak u ciebie. 7 tydzień a plamienia już od 6 no i oczywiście duphaston. Mój organizm też zdołał sam się oczyścić ale miało to miejsce w szpitalu na oddziale bo trafiłam tam dzień wcześniej. Życzę ci teraz dużo siły i zrozumienia osób bliskich. Mi z początku czas bardzo wolno płynął. Liczyłam każdy dzień, czekałam na @ i zastanawiałam się wciąż jak by teraz wyglądało moje maleństwo. Jednak czas mija i ból jest dużo mniejszy choć myśl o stracie ciągle pozostaje. Szczególnie w taki dzień jak wczoraj. Nigdy nie przypuszczałam, że na wszystkich świętych bedę palić znicz dla własnego dziecka. Bądź dzielna i wpadaj do nas kiedy tylko będziesz chciała.
__________________
[*]09.08.2010-mama zawsze będzie o Tobie pamiętać Aniołku

Zosia jest już z nami
kasiek64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-02, 07:51   #2870
Madziara 26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 630
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Hej dziewczyny troszkę mnie tu nie było, ale dziś skrobnę coś. Ja czuje się jakby przygniatał mnie kilku tonowy kamień, tak czekałam na kolejną owulke żeby spróbować, a tu problemy rodzinne. Rodzice już są na skraju załamania nerwowego przez moja siostre ( odwalilo jej). Po tym co dla niej zrobili. Naprawde żal mi rodziców ojciec prawie caly dom jej w srodku urządzil, mama pomagala jej przy dziecku, finansowo tez ja wspierali tyle co mogli, a ona nawet slowa dziekuje nie powiedziala jeszcze pretesnije ma. Ach szkoda gadac.

ps. witam nową aniolkową mame u mnie bylo podobnie, ale zobaczysz jakos sie uloży. Najgorsze to czekanie na @ i kolejne starania. Trzymaj się

aiago jak u Ciebie???
Madziara 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 10:13   #2871
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Patrysza szczerze wspolczuje i jest mi przykro z tego co cie spotkalo.Moje # wygladalo podobnie.Tez bylam w domu,przedtem cala noc nieprzespana z powodu boli brzucha jak i glowy.a potem ubikacja i cala to #.To byl koszmar.Nikomu nie zycze zeby przechodzil przez takie pieklo.Ale niestety nie mamy na to wplywu,to sie dzieje wbrew nam i nic nie mozemy z tym zrobic.Wiedz jedno twoj dzidzius zawsze bedzie przy tobie,bedzie zyl w twojej pamieci i serduszku.pamiec o nim nigdy nie zginie-moj skarb do tej pory we mnie jest.mimo ze stracilam je w maju.Pamietaj ze Bog oddaje nam to co zabral i ze zobaczysz ze jeszcze chwila i ty tez zostaniesz szczesliwa mamusia.Musisz tylko cierpliwie poczekac.Trzymaj sie dzielnie i pisz jak tylko bedziesz potrzebowala pogadac.Sciskam

Madziara to przykre jak ludzie sa obludni.pomagasz im a oni potem jeszcze
z watami przychodza.ludzka pazernosc nie zna granic ale kiedys ja pokaze.wspolczuje twoim rodzicom i tobie.bo tyle z siebie dali zeby jej sie dobrze zylo a ona teraz tak im sie odwdziecza.Tak sobie pomyslalam ze moze ty z nia pogadaj i otworz jej oczy.moze ona nie widzi jak bardzo krzywdzi rodzicow i jak oni to przezywaja.a pare slow prawdy nikomu nie zaszkodzi,zwlaszcza takim osobom ktore nie doceniaja pracy innych.
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 10:55   #2872
Madziara 26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 630
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez madzik2221 Pokaż wiadomość

Madziara to przykre jak ludzie sa obludni.pomagasz im a oni potem jeszcze
z watami przychodza.ludzka pazernosc nie zna granic ale kiedys ja pokaze.wspolczuje twoim rodzicom i tobie.bo tyle z siebie dali zeby jej sie dobrze zylo a ona teraz tak im sie odwdziecza.Tak sobie pomyslalam ze moze ty z nia pogadaj i otworz jej oczy.moze ona nie widzi jak bardzo krzywdzi rodzicow i jak oni to przezywaja.a pare slow prawdy nikomu nie zaszkodzi,zwlaszcza takim osobom ktore nie doceniaja pracy innych.
Oj madzik gdyby się z nią dało rozmawiać to bym z nią porozmawiała ale ona zachowuje się tak jakby to ona była ofiarą. Tak mi szkoda jej 5 letniej córki teraz buntuje dziecko przeciwko babci która praktycznie ja wychowala. Najgorsze jest to ze ja mieszkam na jej mieszkaniu,bo dla nich bylo za male, a przy okazji opieke nad malą mieli, zeby siostra mogla wrócic do pracy, wiec sie wprowadzili do rodzicow na wieksze. A w miedzyczasie budowali wspolnie dom z osobnym mieszkaniem dla rodzicow( mieli isc z nimi) .rodzice mieli sprzedac swoje mieszkanie splacic kredyt siostry, a w zamian za to ja mialam dostac na wlasnosc mieszkanie siostry. A teraz niewiadomo jak bedzie. Najlepsze to ze rodzice juz swoja czesc maja prawie urzadzoną. A tej poprostu odbija moj tz tez tam jezdzil i za free pomagal ( bo byl wdzieczny ze ma mieszkanie) a teraz moze bedziemy musieli isc pod most. Niewiem co z moimi staraniami teraz bedzie ...... wiem skomplikowane troche :-(
Madziara 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 11:14   #2873
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez Madziara 26 Pokaż wiadomość
Oj madzik gdyby się z nią dało rozmawiać to bym z nią porozmawiała ale ona zachowuje się tak jakby to ona była ofiarą. Tak mi szkoda jej 5 letniej córki teraz buntuje dziecko przeciwko babci która praktycznie ja wychowala. Najgorsze jest to ze ja mieszkam na jej mieszkaniu,bo dla nich bylo za male, a przy okazji opieke nad malą mieli, zeby siostra mogla wrócic do pracy, wiec sie wprowadzili do rodzicow na wieksze. A w miedzyczasie budowali wspolnie dom z osobnym mieszkaniem dla rodzicow( mieli isc z nimi) .rodzice mieli sprzedac swoje mieszkanie splacic kredyt siostry, a w zamian za to ja mialam dostac na wlasnosc mieszkanie siostry. A teraz niewiadomo jak bedzie. Najlepsze to ze rodzice juz swoja czesc maja prawie urzadzoną. A tej poprostu odbija moj tz tez tam jezdzil i za free pomagal ( bo byl wdzieczny ze ma mieszkanie) a teraz moze bedziemy musieli isc pod most. Niewiem co z moimi staraniami teraz bedzie ...... wiem skomplikowane troche :-(
no troszke to jest skomplikowane ale moze warto siasc razem z rodzicami i pogadac na ten temat.w koncu nie mozna tak zyc nie wiedzac co dalej.poza tym ktos jej w koncu musi powiedziec pare slow bo sobie za duzo pozwala.niech ona tez sie zastanowi co robi.nie rozumie takich zachlannych ludzi.malo tego wogole nie docenia tego co sie dla niej zrobilo.jeszcze probuje wszystkich sklocic i corke wlasna nastawiac przeciwko dziadkom.jestem w szoku i sama nie wiem co bym zrobila na waszym miejscu ale wiem ze milczenie nie pomoze bo ona teraz za wszelka cene bedzie chciala zgarnac wszystko a z wami nie wiadomo co bedzie.rozmowa z nia moze nie bedzie nalezala do najlatwiejszych ale mysle ze to narazie jedyne wyjscie.trzymam kciuki za was
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 11:21   #2874
kasias105
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Witam wszystkie dziewczyny!Chciała bym się Wam zwierzyć. Oczywiście przeżylam to co Wy! Poroniłam 5.06.2010 w 15 tygodniu.
Ale zaczne od poczatku! Zaczełam krwawic w 5 tygodniu. Gdy trafiłam do szpitala zrobili mi usg ale nic nie widziel podali luteine i kazali czekac tydzień( w szitalu).Po tygodniu wielkiej niewiadomej usg dziecko żyje ALE za kosmówkowo dwa krwiaki wieksze od dziecka.Myśl "ważna ze żyje!" Kazali leżeć a po tygodniu kontrol u swoejgo lekarza. Na kontroli dziecko wporzadku krwiaki nieznacznie zmniejszone!Kolejna kontrol za 2 tygodnie.w domu oczywiście cały czas leżałam! Nie doczekalismy do kontroli, znowu szpital tam jakies 2 tygodnie. Niby lepiej i do domu! znowu szital krwawienie (w głowie haos, ból, gniwe, przeciesz musi być dobrze tyle juz wytrzymaliśmy)w szpitalu zmiana tabletek(utrogestan sprowadzany z czech) kolejny tydzień tam!wypisali nas do domu.Po tygodniu kontrola u swojego lekarza! To była nasza ostatnia kontrole!Lekarz powiedział "przykro mi pani kasiu ....."i juz wiedziałam nie wiem co do mnie dalej mówił. Zawołał męża i kazał jechać do szpitala powierział mu jeszcze ze mam powiekszona?rozciagnieta? kosmówke.
Podejrzewali zaśniad graniasty.mylili się wynik histo był dobry! Jak czekałam na wynik z histopatologii myslałam jak bedzie oki to czekamy ile trzeba i staramy sie od nowa!Tylko miedzy czasie straciłam prace!Ten czerwiec był cieżki.Teraz serce mi penka bo chce starac sie o kolejnego maluszka i wieże że już bedzie dobrze!A rozsądek!!!Mówi "kobieto znajdz stabilną prace ,poczekaj na umowe na stałe!Wiesz jak bylo. Ludzie sa bezwzgledni "Chce zapewnić dziecku wszytko co naj lepsze wiem że miłość jest naj cenniejsza ale..! Głupio postanowiliśmy ze poczekamy do końca stycznia jak nic poważnego nie znajde. Zaczynamy sie starać. A glupio dlatego ze nie wiem czy wytrzymama tyle!?Czuje sie okropnie że mysle o pracy, skoro sama wiem co jest naj ważniejsze!?Pisze do was i placze bo serce mi pęka! Chciała bym tylko jeszcze napisać ze jestem prze szcześliwa ze miałam w sobie taki cud jakim było moje ukochane dzieciatko i że zawsze bede go kochała. Dzikuje mu że było z nami!!
kasias105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 11:37   #2875
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez kasias105 Pokaż wiadomość
Witam wszystkie dziewczyny!Chciała bym się Wam zwierzyć. Oczywiście przeżylam to co Wy! Poroniłam 5.06.2010 w 15 tygodniu.
Ale zaczne od poczatku! Zaczełam krwawic w 5 tygodniu. Gdy trafiłam do szpitala zrobili mi usg ale nic nie widziel podali luteine i kazali czekac tydzień( w szitalu).Po tygodniu wielkiej niewiadomej usg dziecko żyje ALE za kosmówkowo dwa krwiaki wieksze od dziecka.Myśl "ważna ze żyje!" Kazali leżeć a po tygodniu kontrol u swoejgo lekarza. Na kontroli dziecko wporzadku krwiaki nieznacznie zmniejszone!Kolejna kontrol za 2 tygodnie.w domu oczywiście cały czas leżałam! Nie doczekalismy do kontroli, znowu szpital tam jakies 2 tygodnie. Niby lepiej i do domu! znowu szital krwawienie (w głowie haos, ból, gniwe, przeciesz musi być dobrze tyle juz wytrzymaliśmy)w szpitalu zmiana tabletek(utrogestan sprowadzany z czech) kolejny tydzień tam!wypisali nas do domu.Po tygodniu kontrola u swojego lekarza! To była nasza ostatnia kontrole!Lekarz powiedział "przykro mi pani kasiu ....."i juz wiedziałam nie wiem co do mnie dalej mówił. Zawołał męża i kazał jechać do szpitala powierział mu jeszcze ze mam powiekszona?rozciagnieta? kosmówke.
Podejrzewali zaśniad graniasty.mylili się wynik histo był dobry! Jak czekałam na wynik z histopatologii myslałam jak bedzie oki to czekamy ile trzeba i staramy sie od nowa!Tylko miedzy czasie straciłam prace!Ten czerwiec był cieżki.Teraz serce mi penka bo chce starac sie o kolejnego maluszka i wieże że już bedzie dobrze!A rozsądek!!!Mówi "kobieto znajdz stabilną prace ,poczekaj na umowe na stałe!Wiesz jak bylo. Ludzie sa bezwzgledni "Chce zapewnić dziecku wszytko co naj lepsze wiem że miłość jest naj cenniejsza ale..! Głupio postanowiliśmy ze poczekamy do końca stycznia jak nic poważnego nie znajde. Zaczynamy sie starać. A glupio dlatego ze nie wiem czy wytrzymama tyle!?Czuje sie okropnie że mysle o pracy, skoro sama wiem co jest naj ważniejsze!?Pisze do was i placze bo serce mi pęka! Chciała bym tylko jeszcze napisać ze jestem prze szcześliwa ze miałam w sobie taki cud jakim było moje ukochane dzieciatko i że zawsze bede go kochała. Dzikuje mu że było z nami!!
czytalam cie i lzy mialam w oczach.to takie przykre ze my kobiety musimy przezywac ten koszmar.malo tego potem jeszcze wyrzucaja cie z pracy i wali ci sie caly swiat.ludzie sa bezduszni.bardzo ci wspolczuje i przykro mi ze tyle sie wycierpialas.
jesli chodzi o podjecie decyzji co do staran to mysle ze nie praca jest najwazniejsza.pomysl tylko znjadziesz prace,zajdziesz w ciaze i znowu musisz isc na zwolnienie albo sami ci zwolnia bo bedziesz na okresie probnym albo jeszcze cos innego wymysla.z reszta mysle ze nic nie jest w stanie zastapic ciazy i szczecia jakim jest bycie mama i nie whalabym sie ani chwili i juz zaczelabym starania na twoim miejscu.dla mnie najwazniejsza jest rodzina a nie praca,pieniadze etc. owszem to tez ale to lezy na dalszym planie.czasami warto poswiecic wszystko.
ja tez poronilam tylko w 8 tyg.nie znalam przyczyny.po krwawieniu i pierwszej @ zaszlam w kolejna ciaze.mimo ze nie bylam gotowa.teraz jestem w 20 tyg. i jestem najszczesliwsza osoba na ziemi majac pod sercem swojego Skarba i czujac jego ruchy nie ma nic cenniejszego od takich chwil.wiec jesli jestes gotowa psychicznie i fizycznie na to aby zaczac sie starac o kolejnego dzidziusia to zrob to i nie czekaj.potem mozesz zalowac.trzymam kciuki i powodzonka
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 11:45   #2876
Madziara 26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 630
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Przykro mi z powodu twojej straty. Mam nadzieje że szybko znajdziesz jakąś dobrą prace i będziesz spokojnie mogla zacząć starania, ja zawsze jak mam rozpocząć staranka to mi coś psuje szyki ( to mężowi się konczyla umowa, mi zmienili stanowisko itd itp....) zawsze cos ... Trzymaj się powodzenia życzą

madzik masz racje ja poczekam jak siostra zmądrzeje i przeprosi rodziców jak nie zrobi tego do konca tygodnia to zwolam zebranie i niech sie wkoncu okresli i moze podejmie jakies leczenie ( oprócz tego swojego dziwnego zachowania ma niekątrolowane wybuchy agresji a ostatnio to poprostu idzie o bzdury i drze sie i przeklina na dziecko i meza( boje sie ze zrobi im krzywdę) )
Madziara 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 11:53   #2877
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez Madziara 26 Pokaż wiadomość
Przykro mi z powodu twojej straty. Mam nadzieje że szybko znajdziesz jakąś dobrą prace i będziesz spokojnie mogla zacząć starania, ja zawsze jak mam rozpocząć staranka to mi coś psuje szyki ( to mężowi się konczyla umowa, mi zmienili stanowisko itd itp....) zawsze cos ... Trzymaj się powodzenia życzą

madzik masz racje ja poczekam jak siostra zmądrzeje i przeprosi rodziców jak nie zrobi tego do konca tygodnia to zwolam zebranie i niech sie wkoncu okresli i moze podejmie jakies leczenie ( oprócz tego swojego dziwnego zachowania ma niekątrolowane wybuchy agresji a ostatnio to poprostu idzie o bzdury i drze sie i przeklina na dziecko i meza( boje sie ze zrobi im krzywdę) )
wiec tymbardziej trzeba reagowac bo nie wiadomo co moze sie stac jak to dalej zabrnie.nie wiem czy to cos pomoze ale nie bedziesz miala potem wyrzutow sumienia ze nie probowalas.im szybciej tym lepiej dla was,dla dziecka i rodzicow.
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 11:58   #2878
kasias105
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Wiem ze nie praca jest najwaznijsza i dla mnie najwazniejsza jest rodzina! Jesteśmy teraz w zaczatku budowy, planujemy jeszez w tym roku powazny kredyt. Wszystko naraz dlatego jest mi tak cieżko. A naj bardziej boli to ze wogle mam dylemat. Dziwie sie sama sobie! Mąż sam nie uniesie tego finansowo!Jak sama bym tak samo doradziła wszystkim że dziecko jest naj wazniejsze!
kasias105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 13:36   #2879
kasiek64
Zadomowienie
 
Avatar kasiek64
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 667
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Twój dylemat nie jest wcale słabością i nie świadczy o tym, że mniej niż inni pragniesz dziecka ale wręcz przeciwnie. Świadczy o twojej dojrzałości i o tym, że chcesz aby Twojemu dzidziusiowi niczego nie zabrakło.
Patrząc wstecz też ciągle odkładaliśmy z mężem decyzję o dziecku. Bo kasa, kredyt, mieszkanie, wesele, umowy itp. Teraz tego żałuje. Ciągle czegoś brakowało. A jak już się zdecydowaliśmy to nie mogliśmy cieszyć się szczęściem zbyt długo. Mój mąż wcześniej ciągle powtarzał że jeszcze nie czas. Więc warto chyba zastanowić się kiedy jest ten "czas". Przecież nigdy nie wiemy co przyniesie kolejny dzień. Nikt nie gwarantuje, że za 3 m-ce będzie lepiej a tym bardziej teraz jak połowa społeczeństwa żyje na kredytach.
__________________
[*]09.08.2010-mama zawsze będzie o Tobie pamiętać Aniołku

Zosia jest już z nami
kasiek64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 15:19   #2880
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez kasias105 Pokaż wiadomość
Wiem ze nie praca jest najwaznijsza i dla mnie najwazniejsza jest rodzina! Jesteśmy teraz w zaczatku budowy, planujemy jeszez w tym roku powazny kredyt. Wszystko naraz dlatego jest mi tak cieżko. A naj bardziej boli to ze wogle mam dylemat. Dziwie sie sama sobie! Mąż sam nie uniesie tego finansowo!Jak sama bym tak samo doradziła wszystkim że dziecko jest naj wazniejsze!
U mnie tez to nie wyglada kolorowo z reszta chyba u nikogo.tak jak kasiek pisze polowa a ja bym dodala ze nawet 90% zyje na kredytach i nie w jednym banku tylko czepiaja sie czego moga.Mam podobna sytuacje co ty.Mieszkam w Wlk.Bryt. ja nie pracuje tylko moj tz.narazie wynjamujemy mieszkanie ale do konca roku planujemy sie wyprowadzic bo nie wyobrazam sobie mieszkania z innymi osobami i z dzieckiem pod jednym dachem.Wiec pomyslelismy ze kupno mieszkania bedzie dobrym rozwiazaniem.Koljena kwestia to to ze bierzemy w czerwcu slub i tu tez nam poleci po kieszeni a niestety na rodzicow tz nie mozemy liczyc bo jego mama jest chora,moi pomoga ale tez nie wyloza tyle zebysmy my nie musieli nic dokladac.No i najwazniejsza kwestia - pojawi sie dzidzius i uwierz mi nic ani nikt nie jest mi w stanie przyslonic tego szczescia.Mimo ze majac dziecko wydaje sie fortune to teraz nie ma dla mnie to najmniejszego znaczenia bo mam moj Skarb i tylko to sie liczy
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-21 12:42:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.