Drożdże - wątek dla pijaczek tego pysznego sposobu na piękne włosy cz. II

[meflina]

drożdże lubię ale ciasta nie cierpie fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuj .

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Ja jedna oporna jestem na drożdże?
Zawsze człowieku pod górkę, eh

[meflina]

za tydzień stoczysz sie z górki

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

W jakim sensie?
Bo ja to dwojako odbieram.

Aż tak źle ze mną będzie, że już o własnych nogach nie ustoję?!

[meflina]

tak się przyzwyczaisz do drożdży że nie tylko będzie 'z górki' ale 'stoczysz się z niej ' o to chodziło .
chociaż jak przedawkujesz to może , może nie ustoisz ..
pomijając że drożdże tak nie dzałają

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

I szczęście w tym moje!

[meflina]

i moje .

dziewczyny zauważyłyście , że zostałyśmy w 4 : Ja , Tatty , Moniczka , Cascada ?
a gdzie reszta pijaczek?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Po krótce: zrezygnowały z udziału w wątku, gdy tylko zobaczyły, że po całym dniu nieobecności na wątku ujrzały tryliard stron do nadrobienia

[meflina]

możliwe ale moze jakiś znak życia ? postępy ?

[caskada]

Napisane przez meflina

i moje .

dziewczyny zauważyłyście , że zostałyśmy w 4 : Ja , Tatty , Moniczka , Cascada ?
a gdzie reszta pijaczek?

moze sie upily drozdzami

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez caskada

moze sie upily drozdzami

A się upierały, że piwowarskie będą lepsze

[Ilsa Lund]

ja czytam ten wątek ino piję drożdże od 3 dni

[jyyli]

Napisane przez meflina

i moje .

dziewczyny zauważyłyście , że zostałyśmy w 4 : Ja , Tatty , Moniczka , Cascada ?
a gdzie reszta pijaczek?

Ja piję, ale z ukrycia Bo już piję jakieś 2 lata z przerwami i moja żądza wiedzy na temat picia drożdży została w tym czasie zaspokojona, wszystkie opcje zostały wypite, więc teraz podglądam i po cichu kibicuję

[meflina]

oo , to podziel się efektami , pijaczko .

[jyyli]

Napisane przez meflina

oo , to podziel się efektami , pijaczko .

U mnie najbardziej efekty zawsze widać na cerze - po pół roku naprawdę regularnego picia baaardzo się poprawiła Paznokcie zawsze miałam i nadal mam beznadziejne, ale teraz już trochę mniej A jeśli chodzi o włosy, to za dużo piję, łykam i wcieram, żeby stwierdzić
A poza tym przestałam mieć problemy z zajadami i poprawiła mi się zdolność zapamiętywania i koncentracja

[moniczka_90]

O no to fajnie ! Koncentracja mi by się trochę przydała bo rozkojarzona jestem ostatnio bardzo

Heh dziewczyny nie czajcie się tak tylko pijcie z nami
W kupie raźniej !

[Smerfetkaa]

Ja piję od 9 września br. regularnie jak na mnie, 2 razy dziennie, czasem jedne, choć i zdarzyły mi sie wytuacje ze nie piłam 1 dzień lub 2 gdy nie było mnie w domu. Ale to nie cześciej niż raz na 3 tygodnie

[akisia]

Właśnie siedzę z wieczorną porcją drożdży, oczywiście w pełnym kubku mleka i z hojną łyżeczką miodu

[Smerfetkaa]

Napisane przez akisia

Właśnie siedzę z wieczorną porcją drożdży, oczywiście w pełnym kubku mleka i z hojną łyżeczką miodu

a ja nic nie dodaję
zazwyczaj piję 1/4 kostki z pół szklanki mleka, albo wody jak mleka nie mam

[*moonlight eyes*]

Hej dziewczyny

Chyba do Was dołączę, zależy mi na poprawie stanu włosków, cery i paznokci W ogóle to nie wiedziałam, że drożdże są takie paskudne, bo odkąd pamiętam mój Tata je pije (ma fioła na punkcie swoich włosów ) i znam ich zapach i nawet mi się podobał. Ale sama jeszcze nigdy nie piłam. Mam nadzieję, że te miłe skojarzenia spowodują, że nie odczuję że to niezbyt smaczne

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Czyli zostało nas na wątku nieco więcej niż czwórka.. Świetnie, przynajmniej odosobniona nie będę się czuła w tych wymysłach

[kurtyzana]

witam po raz kolejny
mam za soba juz kilka zyciowych prob picia drozdzy, jednakzawsze odstawialam je po niedlugim czasie. najdluzej wytrwalam 3 tygodnie. od dzis zamierzam pic drozdze po raz kolejny, zobaczymy ile to potrwa.

watek podczytuje, aczkolwiek sie nie orientuje () czy drozdze mozna pic dwa razy dziennie po 1/4 kostki, czy jednak pol kostki drozdzy na dzien to zbyt wiele?

ja chyba wybiore opcje z wrzatkiem - zazwyczaj zalewalam 1/4 kostki do polowy wysokosci szklanki i pilam duszkiem. oczywiscie po ostudzeniu. bo z tego co pamietam te drozdze nie musza stac dlugo takie zalane, wystarczy zeby sie ostudzily, tak?

no i jeszcze jedna rzecz: mam lojotok, strasznie wypadaja mi wlosy, szukam ciagle lekow na te przypadlosc i meczy mnie watpliwosc: czy drozdze nie pogorsza moich problemow z nadmiernym wydzielaniem sebum? na chlopski rozum witaminy z grupy B powinny pomagac w tym problemie, jednak to drozdze, wiec nie wiem czego mam sie spodziewac.. czy jest tu jakas pijaczka z podobnym problemem i pozytywnymi w tej sprawie efektami?

[moniczka_90]

Napisane przez kurtyzana

witam po raz kolejny
mam za soba juz kilka zyciowych prob picia drozdzy, jednakzawsze odstawialam je po niedlugim czasie. najdluzej wytrwalam 3 tygodnie. od dzis zamierzam pic drozdze po raz kolejny, zobaczymy ile to potrwa.

watek podczytuje, aczkolwiek sie nie orientuje () czy drozdze mozna pic dwa razy dziennie po 1/4 kostki, czy jednak pol kostki drozdzy na dzien to zbyt wiele?

ja chyba wybiore opcje z wrzatkiem - zazwyczaj zalewalam 1/4 kostki do polowy wysokosci szklanki i pilam duszkiem. oczywiscie po ostudzeniu. bo z tego co pamietam te drozdze nie musza stac dlugo takie zalane, wystarczy zeby sie ostudzily, tak?

no i jeszcze jedna rzecz: mam lojotok, strasznie wypadaja mi wlosy, szukam ciagle lekow na te przypadlosc i meczy mnie watpliwosc: czy drozdze nie pogorsza moich problemow z nadmiernym wydzielaniem sebum? na chlopski rozum witaminy z grupy B powinny pomagac w tym problemie, jednak to drozdze, wiec nie wiem czego mam sie spodziewac.. czy jest tu jakas pijaczka z podobnym problemem i pozytywnymi w tej sprawie efektami?

Witamy w naszym gronie
ja piję 1/4 kostki drożdży w wrzątkiem (im zimniejsze tym mniej mi smakują) i tak raz na dzień, jednak dziewczyny piszą, ze jak dzień wcześniej zapomniały to na raz piją podwójną porcje czyli pół kostki. Ja np. czuję się dobrze pijąc tą 1/4 na dzień i chyba większość nas tak pije.

co do łojotoku to ci niestety nie pomogę

[agison]

hej dziewczyny mogę się przyłączyć do Waszego zacnego grona?
pomogłoby mi to się zmobilizować do picia, bo zaczęłam już chyba z 2-3 tygodnie temu, a wypiłam do tej pory ze trzy kubki ... albo zapominam, albo sobie odpuszczam bo wiadomo - ohyda

i pytanie - kiedy pijecie ten magiczny napój? mi się wydawało że najlepiej jest rano przed jedzeniem, ale sama w sumie nie wiem skąd mi się nasunął taki wniosek. Pora picia ma znaczenie? czy wsio ryba

pozdrawiam

[caskada]

ja zazwyczaj pije rano a ogolnie to pije przed jedzeniem ale nie tuz przed

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Ogólnie witam wszystkich!

Napisane przez kurtyzana

no i jeszcze jedna rzecz: mam lojotok, strasznie wypadaja mi wlosy, szukam ciagle lekow na te przypadlosc i meczy mnie watpliwosc: czy drozdze nie pogorsza moich problemow z nadmiernym wydzielaniem sebum? na chlopski rozum witaminy z grupy B powinny pomagac w tym problemie, jednak to drozdze, wiec nie wiem czego mam sie spodziewac.. czy jest tu jakas pijaczka z podobnym problemem i pozytywnymi w tej sprawie efektami?

Mogę Ci podesłać proporcje mieszanki ziół o. Klimuszki na łysienie łojotokowe (bo chyba na to się uskarżasz..?)
Co do drożdży - nie bardzo pomogę w temacie, bo szczerze siedzę z nimi od niedawna. Ale wydaje mi się, że zaszkodzić nie powinny, a witaminy B przydadzą się na pewno.

Agison, Ty także tutaj? Moment, tylko skąd ja Cię też kojarzę..?

[agison]

Napisane przez caskada

ja zazwyczaj pije rano a ogolnie to pije przed jedzeniem ale nie tuz przed

też chciałam pić rano, ale rano nie mogę obejść się bez kawy popijam ją tak do 12tej, i automatycznie nie mam już miejsca na drożdże, bo pewnie kawusia część tych dobroczynnych sqadników zabije
wieczorem chyba też można pić, nie?
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2300749 1]
Agison, Ty także tutaj? Moment, tylko skąd ja Cię też kojarzę..? [/QUOTE]ciekawe, ciekawe ... jaki ten wizaż mały

a tak już śmiertelnie poważnie, to ostatnio wlosy mi wypadają bardziej niż zwykle podejrzewam że to odstawienie tabsów, bo wegetarianką (jak już tatty wiesz ) jestem od x lat i nigdy nie miałam problemów z włosami ... więc postanowiłam pić drożdże, na pewno nie zaszkodzą
zaczynam od dziś ... ale tym razem systematycznie piję na wydechu z zatkanym nosem, btw

[kurtyzana]

moniczka_90 - dziekuje bardzo, bede pic tak jak Wy, po 1/4 kostki dziennie

tatty - bardzo chetnie, bede wdzieczna - moze pomoze mi choc troche )

[moniczka_90]

Wydaje mi się, że drożdże można pić o każdej porze dnia

[agison]

Napisane przez moniczka_90

Wydaje mi się, że drożdże można pić o każdej porze dnia

czyli nie ma już odwrotu

a pijecie codziennie czy z przerwami? wyczytałam że pije się przez 5 dni, a w weekend robi się przerwę prawda li to?