Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-11-03, 10:37   #91
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Słyszałam właśnie, że Lovela często uczula. Ale czy Dzidziuś będzie lepszy, ja się szczerze właśnie obawiam bo on mocno pachnie. U nas nie ma wysypki na całym ciele tylko dwa suche placki na łokciach i suche poliki. Chyba, że go Nutramigen uczula. Kąpany tylko w Ojlanie jest.
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 10:39   #92
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
No ale jak można mieć pewność, że w sloiczkach jest pewne mięsko skoro Gerber robi indyka i kurczaka z mięsa oddzielanego mechanicznie, czyli największe świństwo tam jest...
A gdzie różnica? Kurczak pozbawiony piór i flaków jest takim samym kurczakiem, czy pokroisz go nożem, czy maszyną, czy podziabiesz palcami.

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
No otóż to a wyobrażasz sobie trzymanie ich w bloku :
Ja nawet nie mam balkonu, żeby tam co upchać.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 10:50   #93
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Kropka kup kiedyś tego kurczaka lub indyka i sama zobaczysz, to niewiele ma wspólnego z mięsem. Ja się bałam mojemu dziecku tego dać...
Tu fajnie opisane:
http://www.sigma-not.pl/publikacja-5...na-2010-5.html
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 10:52   #94
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
Słyszałam właśnie, że Lovela często uczula. Ale czy Dzidziuś będzie lepszy, ja się szczerze właśnie obawiam bo on mocno pachnie. U nas nie ma wysypki na całym ciele tylko dwa suche placki na łokciach i suche poliki. Chyba, że go Nutramigen uczula. Kąpany tylko w Ojlanie jest.
ja uzywam dzidziusia, malego alergika mam a ten proszek go nie uczula, moj maluch tez czasem, gdzies tam suche placki ma, smaruje wtedy kremem nivea sos albo teraz polecony ostatnio cutibaza i znika mu, nutramigen raczej go nie uczuli
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 11:02   #95
kafuniax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 317
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez yustyna777 Pokaż wiadomość
Nie jest be. To zbilansowany i pełnowartościowy posiłek dla malucha. Podobnie zresztą, jak odpowiednio przygotowany obiadek domowy
Myślę, że jest między nimi znak równości. Chociaż swojemu pierwszemu dziecku gotowałam sama, to teraz zamierzam korzystać z dań gotowych. Z wygody. Tym bardziej, że od 1 grudnia idę do pracy

A dzisiaj Oleńka kończy 5 miesięcy i zastanawiam się, czy nie spróbować podać jej Sinlac-u. Trochę się boję reakcji, ale chyba jednak spróbuję.
No właśnie, a przygotować w domu odpowiedni obiadek przede wszystkim z odpowiednich produktów wcale nie tak łatwo. Mięsa z supermarketu chyba jeszcze wiele lat nie podam dziecku - będę szukała od gospodarza, chociaż i tak nie mam pewności, to wiem, że takie dużo razy lepsze, niż marketowe. Kury, które możemy tam kupić, to przecież same hormony i antybiotyki. Gdybym miała dostęp do sprawdzonych warzyw - a sprawdzić ich nie umiem, nie umiem zbadać ile azotanów jest w glebie, to też mogłabym sama obiadki robić. A że nie mam sprawdzonych produktów, kupuję słoiczki. Jeszcze dla pewności patrzę na skład, wybieram te, które nie mają cukru ani soli.
Jestem pewna, że są bardzo kontrolowane, z dobrych upraw.
Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
No ale jak można mieć pewność, że w sloiczkach jest pewne mięsko skoro Gerber robi indyka i kurczaka z mięsa oddzielanego mechanicznie, czyli największe świństwo tam jest...
A jak inaczej odzielić mięso?

Podpisuję się pod tym co pisze Kropka. Wcale nie tak łatwo zrobić dobry domowy obiadek.
__________________

Moi chłopcy

"... bo gdy jesteś przy mnie blisko czuję, że mogę wszystko"
kafuniax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 11:02   #96
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
gratulacje

jakies informacje znajdziesz TUTAJ i TU
Dziękuję za linki

A to mój śpioszek
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 11:05   #97
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Mylisz pojęcia.
Nie ważne jak ziemniak wygląda, ani czy się psuje, tylko gdzie rósł. Moje oglądanie go nic nie da. Musiałabym go przebadać pod względem zawartych pierwiastków, np. ołowiu, a sama tego nie zrobię bo nie mam jak.
Wierzę że cieszące się renomą firmy nie kupują warzyw z pól przy oczyszczalniach ścieków ani przy autostradach. Za to wiem, że robią tak straganiary. Osobiście znam taką, co sama hodowała warzywka i sprzedawała na targu. Zachwalała jakie to są bio itd. Potem się okazało, że działki ma (kilka, bo tanie, ludzie się pozbywali za grosze) przy cmentarzu miejskim. Z jednej strony cmentarz, z drugiej ruchliwa ulica.

Nie trzeba paść kur samemu siedząc w chustce, wystarczy zakup z hodowli ekologicznej, czyli nie pędzonej hormonami. Sama innego kurczaka w sklepie nie kupisz. Jajko owszem, w każdym markecie są eko. Z mięsem gorzej. O warzywach nie wspomnę.

Ja nie jestem przeciw gotowaniu, ale kurczaka sklepowego dziecku jeszcze długo nie dam, bo wiem jak rośnie. Nawet weterynarze radzą kupić kotu czy psu indyka, a nie to nafaszerowane sterydami kurzysko.
nic nie mylę, polska żywnosc i tak jest uwazana za ekologiczna w porownaniu do innych krajów, ale nie uwierze w to ze firmy produkujace sloiczki i soczki sa takie za jakie sie uwaza, to fabryka jak kazda inna, nastawiona na zysk, zywnosc z upraw naprawde eko jest 2 razy drozsza zwlaszcza mięso.... wiec nie sadze ze sloiczek ktory kosztuje 3 zł jest z tych produktów....

zreszta, kazdy robi jak uwaza i w co wierzy a prawdy o sloiczkach i tak nie poznamy

a tak poza tematem sloiczkow ale nadal w temaci eprzetworstwa, mam znajomą ktora prawcowala w przetworni jednej z firm ( nei podam nazwy )
jakie tam owoce szly na soki,dżemy... zgniłe, pogniecione, prosto z cieżarówki, nikt tego nie przebieral, nei badał, nie oglądal... mysie i chlust pod praskę, jakis konserwant a na opakowaniu piekne dorodne jabluszka skropione rosą.... nie nabierzesz się?
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-11-03, 11:07   #98
kafuniax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 317
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Hanjah, ślicznie!! Masz super avatar
__________________

Moi chłopcy

"... bo gdy jesteś przy mnie blisko czuję, że mogę wszystko"
kafuniax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 11:12   #99
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Dziękuję za linki

A to mój śpioszek
śliczny

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość

a tak poza tematem sloiczkow ale nadal w temaci eprzetworstwa, mam znajomą ktora prawcowala w przetworni jednej z firm ( nei podam nazwy )
jakie tam owoce szly na soki,dżemy... zgniłe, pogniecione, prosto z cieżarówki, nikt tego nie przebieral, nei badał, nie oglądal... mysie i chlust pod praskę, jakis konserwant a na opakowaniu piekne dorodne jabluszka skropione rosą.... nie nabierzesz się?
a ja będę podawac jedzenie ze słoiczków Napewno z wygody.Poza tym nie znasz historii owoców,warzyw i mięsa ze sklepu
MÓJ SĄSIAD WYLEWA NA POLE WŁASNE ODCHODY A POTEM SADZI NA TEJ ZIEMII ZIEMNIAKI!Więc ja bardzo dziękuję!bleeeee
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie

Edytowane przez iza240
Czas edycji: 2010-11-03 o 11:13
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 11:13   #100
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
Kropka kup kiedyś tego kurczaka lub indyka i sama zobaczysz, to niewiele ma wspólnego z mięsem. Ja się bałam mojemu dziecku tego dać...
Tu fajnie opisane:
http://www.sigma-not.pl/publikacja-5...na-2010-5.html
Ja wiem jak się to robi.
W żadnej fabryce produktów mięsnych (pasztety, mielonki, kiełbasy, parówki) nie robi się tego ręcznie.

To też jest mięso, tyle że mniej że tak to nazwę "obrane". Nie dzielone na cyce, biodra i inne kawałki, tylko pocięte, oderwane od kości jak leci.

Jeśli producent spełni wszystkie normy dostajesz normalny misz-masz mięsny, z różnych części zwierza.

Ja nie widzę powodu do paniki.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 11:22   #101
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

No właśnie Kropka:pasztety, mielonki, parówki. Ale chyba w słoiczkach dla dzieci każdy spodziewa się , że te mięsko jednak będzie lepszej jakości. Ja kupiłam kiedyś z ciekawości mojemu starszakowi właśnie tego Indyka i byłam w szoku. Jak dla mnie to zwykła konserwa. Słoik wylądowal w koszu na śmieci bo bałam się dać dziecku jego zawartości.
Wiem, ze dziecko by nie umarlo od tego, ale naprawdę odrzucal mnie ten zapach.

Hanjah ale słodka
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-03, 11:34   #102
Oolcia86
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 543
GG do Oolcia86
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

witajcie

u nas noc po czopku spokojna.jak zasnął przed 21wsza to obudzil sie o 3 a potem spalismy razem do 8.
o 11 znow zasnał i spal godzine i 10 minut az w szoku bylam ze tak dlugo.

apropos słoiczkowego jedzonka. ja jestem przekonana ze sa tam warzywa owoce i mięsko ze sprawdzonych miejsc. nie bawei sie w gotowanie zupek bo poprostu jest mi wygodniej kupic złoiczek za niecałe 3 zł,gdzie mam warzywa i miesko,wszystko juz ugotowane i gotowe do podania.

jak Kacperek mi podrosnie i bedzie mial czym gryźć bedziemy gotowac na parze i zjadac,ale narazie słoiczki zagoscily u nas na dobre.
kaszki moj synek nie lubi,raz mu probowalam dac,bylam ja opluta,synek obiblany wiec narazie dajemy z kaszka spokój.mieszanke dostaje zawsze rano i wieczorem ze smoczka tommee tippee wolnoprzeplywowego. synek i tak szybko spija wiec po co mu zmieniac.

120 ml wypije w 5 minut

ale od niedawna mamy przełom i posmakowały Kacperkowi soczki z bobovity, jabłko z mieta,jablko z melisa, i winogron z rumiankiem i czyms tam. buteleczka wystrcza nam na 3 dni( bo mozna tylko 48 godzin otwarte przechowywac)

nawet herbatka jabłko z meliska posmakowala

a za chrupka kukurydzianego oddałby wszystkie zabawki,dostaje 1 góra 2 na dzien(ale takie wieksze pałeczki)
Oolcia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 11:38   #103
olivka_7
Zakorzenienie
 
Avatar olivka_7
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 592
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Moje dziecię dziś chyba wyczuwa że jestem niesprawna bo pięknie bawiła się na macie, potem na kocyku ze zmianą zabawek żeby się nie znudziło i teraz na huśtawce siedzi.
A jak o huśtawkę chodzi to miałam ostatnio takiego nerwa siostra M ma córkę 3,5 letnią- no nie znam równie rozpuszczonego dziecka. Ja jak ją widzę to już chora jestem a najgorsze że jej rodziców bardzo lubię ale oni nie dadzą sobie nic powiedzieć. Ostatnio jak właśnie byli to ona nic tylko hustawka i huśtawka kij że wagowo nie wolno- ona musi i już- w końcu udało się ją namówić żeby na niej nie siadała- ale oczywiście tak przy niej majstrowała i ciągła za sobą- czego my nie robimy żeby jej po prostu szlag nie trafił- no i zepsuła. Huśtawka działa po setnym naciśnięciu a czasem i tak za chwilę już nie łączy. Kij że 200zł poszło się gonić- ich na takie coś stać mnie nie a huśtawka miała być też dla drugiego dziecka. To samo fotelik samochodowy mówię nie siadaj bo do 13kg (a ona klocek porządny), rodzice zero reakcji więc wpakowała tyłek normalnie myślałam że mnie trafi. Dopiero po chwili zaczęli ją "prosić" żeby zeszła Do szału mnie coś takiego doprowadza
__________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
— Jan Paweł II (Karol Wojtyła)

Kornelcia

ZĘBALE
olivka_7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 11:57   #104
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
No właśnie Kropka:pasztety, mielonki, parówki. Ale chyba w słoiczkach dla dzieci każdy spodziewa się , że te mięsko jednak będzie lepszej jakości.
Ja nie mówię o zawartości tylko o technice produkcji.

Osobiście prędzej dam MOM z jakąś zmieloną chrząstką niż sterydowego kurczaka. Byle jak obrane mięso nie uszkodzi organów dziecka i nie wpłynie na pracę jego gruczołów.

Na szczęście każdy może sobie wybrać co uważa za stosowne.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 11:57   #105
kafuniax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 317
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

W ten weekend są urodziny teścia, robimy mu kalendarz ze zdjęciami wszystkich wnuków (trzech)
Jedno zdjęcie naszego Pluszaka

Wogóle ta ospa jakoś mnie zamroczyła i zapomniałam Wam napisać, że Szczepanek łapie się za stopy i tak potrafi się na boczek obrócić a później na brzuszek - ale tylko z jednej strony na razie. Ciągnie te swoje stopy do paszczy, już mu niewiele brakuje. Ciągle chwyta się wszystkie i podciąga do siedzenia. Już widzę to zasypianie jak nauczy się siadać
__________________

Moi chłopcy

"... bo gdy jesteś przy mnie blisko czuję, że mogę wszystko"
kafuniax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 11:58   #106
kafuniax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 317
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Aha. Oczywiście my na te urodziny nie idziemy, co by nie siać w świat moich kropek



Ojej. Czemu nie ma "dopisano..." co zaś źle zrobiłam?
__________________

Moi chłopcy

"... bo gdy jesteś przy mnie blisko czuję, że mogę wszystko"

Edytowane przez kafuniax
Czas edycji: 2010-11-03 o 11:59 Powód: moja niewiedza
kafuniax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 12:13   #107
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Oolcia86 Pokaż wiadomość

ale od niedawna mamy przełom i posmakowały Kacperkowi soczki z bobovity, jabłko z mieta,jablko z melisa, i winogron z rumiankiem i czyms tam. buteleczka wystrcza nam na 3 dni( bo mozna tylko 48 godzin otwarte przechowywac)
To są akurat napoje. Dosładzane niestety. Tak piszę, bo może chciałaś podać sok i nie doczytałaś.

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
nic nie mylę, polska żywnosc i tak jest uwazana za ekologiczna w porownaniu do innych krajów, ale nie uwierze w to ze firmy produkujace sloiczki i soczki sa takie za jakie sie uwaza, to fabryka jak kazda inna, nastawiona na zysk, zywnosc z upraw naprawde eko jest 2 razy drozsza zwlaszcza mięso.... wiec nie sadze ze sloiczek ktory kosztuje 3 zł jest z tych produktów....
A widziałaś ile tam jest tego mięsa?

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość

a tak poza tematem sloiczkow ale nadal w temaci eprzetworstwa, mam znajomą ktora prawcowala w przetworni jednej z firm ( nei podam nazwy )
jakie tam owoce szly na soki,dżemy... zgniłe, pogniecione, prosto z cieżarówki, nikt tego nie przebieral, nei badał, nie oglądal... mysie i chlust pod praskę, jakis konserwant a na opakowaniu piekne dorodne jabluszka skropione rosą.... nie nabierzesz się?
A ja mam w rodzinie pracownika zakładów mięsnych.

Nie chciałabyś wiedzieć w czym leży ten kurzy cyc, który kupujesz, nim wyląduje w Twoim garnku.

Ja ostatnio kupiłam schab, który po przerobieniu w pieczeń zrobił się RÓÓÓÓÓÓŻOWY.
A 1,5kg było miękkie w 10 minut.

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Mniejsza z tym...

___________

Idziemy na spacerek.

A przedtem musimy się przebrać. Młody mi ulewa od paru dni... serkiem takim.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 12:17   #108
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Pewnie to wyjdzie dopiero za kilka lat i się okaże czy dzieci ,,słoikowe,, będą zdrowsze od tych co mamy same im gotowały...


Kafuniax ze Szczepanka śliczny chlopiec, gratuluje nowych umiejetności. Mój dopiero się za kolana łapie, stopy go w ogóle nie interesują.

Zapomnialam napisać. Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, muszę spróbować tego Dzidziusia. Jak się nie sprawdzi to spróbuję jescze Jelpa(przy Michale właśnie Jelp się sprawdził),tylko szkoda, że cena taka wysoka.

Te napoje z bobo Vity nie są dosładzane. Jedynie chyba Bobo Frut cukier dodaje do soczków...
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53

Edytowane przez ona1981
Czas edycji: 2010-11-03 o 12:20
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 12:54   #109
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
Moje dziecię dziś chyba wyczuwa że jestem niesprawna bo pięknie bawiła się na macie, potem na kocyku ze zmianą zabawek żeby się nie znudziło i teraz na huśtawce siedzi.
A jak o huśtawkę chodzi to miałam ostatnio takiego nerwa siostra M ma córkę 3,5 letnią- no nie znam równie rozpuszczonego dziecka. Ja jak ją widzę to już chora jestem a najgorsze że jej rodziców bardzo lubię ale oni nie dadzą sobie nic powiedzieć. Ostatnio jak właśnie byli to ona nic tylko hustawka i huśtawka kij że wagowo nie wolno- ona musi i już- w końcu udało się ją namówić żeby na niej nie siadała- ale oczywiście tak przy niej majstrowała i ciągła za sobą- czego my nie robimy żeby jej po prostu szlag nie trafił- no i zepsuła. Huśtawka działa po setnym naciśnięciu a czasem i tak za chwilę już nie łączy. Kij że 200zł poszło się gonić- ich na takie coś stać mnie nie a huśtawka miała być też dla drugiego dziecka. To samo fotelik samochodowy mówię nie siadaj bo do 13kg (a ona klocek porządny), rodzice zero reakcji więc wpakowała tyłek normalnie myślałam że mnie trafi. Dopiero po chwili zaczęli ją "prosić" żeby zeszła Do szału mnie coś takiego doprowadza
W takiej sytuacji sama bym do tego dziecka przemowiła.Stanowczo.Nawe t jakby miało sie mnie wystraszyć,czy czuc jakąs niechęć.Mnie samej na widok takich dzieci skręca.

Hanjah ja cycowa a Olcia już od 2 tygodni wcina codziennie 1/3 sloiczka tak około 13.30, po popołudniowym cycu czekam godzinkę i daję słoiczek.A tak około 17.00 daje bananka-żywego lub jabłuszko.
__________________

Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-03, 13:17   #110
olivka_7
Zakorzenienie
 
Avatar olivka_7
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 592
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Wiesz ja oczywiście zareagowałam kazałam jej zejść ale ona w nosie miała co ja mówię, a rodzice zero reakcji dopiero jak chyba po chwili zobaczyli moją minę to zareagowali.
Generalnie jak ona ma przyjechać to wszyscy chorzy bo w ogóle nie słucha tak już nauczona ona i tak robi swoje i koniec.
Nawet sobie nie wyobrażasz jak kiedyś wyglądał wypad z nimi do Zakopca- pierwszy i ostatni raz. Tydzień wcześniej byliśmy sami i było super a potem z nimi i wróciłam padnięta jak nie wiem co i z bolącą głową.

Mała przedtem puściła focha bo przewróciła się na plecy z brzuszka najpierw się przestraszyła to podeszłam do niej a ona na to foch że ją mam przewrócić sama nie chciała- nie uwierzyłybyście jakie złości pokazała miny i ściskanie piąstek- ale nie zareagowałam więc się sama śmignęła i buziol ucieszony od ucha do ucha
Tak że kolejna próba sił za mną

A właśnie zrobiłam jak radziłyście i mała bananka rozgniecionego wcina a ze słoiczka nie chciała. Dziś dam jej jabłuszko starte takie z ogrodu- bo wcześniej miała słoiczkowe bo to gatunek który musiał "odstać" w piwnicy. Zobaczymy jak zareaguje
__________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
— Jan Paweł II (Karol Wojtyła)

Kornelcia

ZĘBALE

Edytowane przez olivka_7
Czas edycji: 2010-11-03 o 13:19
olivka_7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 13:28   #111
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość

Te napoje z bobo Vity nie są dosładzane. Jedynie chyba Bobo Frut cukier dodaje do soczków...
a ja uwazam,że najlepsze są soki 100% GERBER.Mała lubi jabłko-winogron i samo jabłko.Nektaru BOBOVITY nie chce pić(w składzie jest tylko 50% owoców)

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
Moje dziecię dziś chyba wyczuwa że jestem niesprawna bo pięknie bawiła się na macie, potem na kocyku ze zmianą zabawek żeby się nie znudziło i teraz na huśtawce siedzi.
A jak o huśtawkę chodzi to miałam ostatnio takiego nerwa siostra M ma córkę 3,5 letnią- no nie znam równie rozpuszczonego dziecka. Ja jak ją widzę to już chora jestem a najgorsze że jej rodziców bardzo lubię ale oni nie dadzą sobie nic powiedzieć. Ostatnio jak właśnie byli to ona nic tylko hustawka i huśtawka kij że wagowo nie wolno- ona musi i już- w końcu udało się ją namówić żeby na niej nie siadała- ale oczywiście tak przy niej majstrowała i ciągła za sobą- czego my nie robimy żeby jej po prostu szlag nie trafił- no i zepsuła. Huśtawka działa po setnym naciśnięciu a czasem i tak za chwilę już nie łączy. Kij że 200zł poszło się gonić- ich na takie coś stać mnie nie a huśtawka miała być też dla drugiego dziecka. To samo fotelik samochodowy mówię nie siadaj bo do 13kg (a ona klocek porządny), rodzice zero reakcji więc wpakowała tyłek normalnie myślałam że mnie trafi. Dopiero po chwili zaczęli ją "prosić" żeby zeszła Do szału mnie coś takiego doprowadza
jak czytam to mnie szlag trafiaDziecku się nie dziwię...ale rodzice powinni zareagować.Nawet pokuszę się o stwierdzenie,że są głupsi od tego dziecka

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Cytat:
Napisane przez kafuniax Pokaż wiadomość
W ten weekend są urodziny teścia, robimy mu kalendarz ze zdjęciami wszystkich wnuków (trzech)
Jedno zdjęcie naszego Pluszaka

Wogóle ta ospa jakoś mnie zamroczyła i zapomniałam Wam napisać, że Szczepanek łapie się za stopy i tak potrafi się na boczek obrócić a później na brzuszek - ale tylko z jednej strony na razie. Ciągnie te swoje stopy do paszczy, już mu niewiele brakuje. Ciągle chwyta się wszystkie i podciąga do siedzenia. Już widzę to zasypianie jak nauczy się siadać
śliczne ma oczy

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Idziemy na spacerek.

A przedtem musimy się przebrać. Młody mi ulewa od paru dni... serkiem takim.
a my dzis siedzimy w domu.Pogoda się pogorszyła,wieje...jakoś zimno no i mama dziś ma lenia
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 13:41   #112
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
śliczny

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------


a ja będę podawac jedzenie ze słoiczków Napewno z wygody.Poza tym nie znasz historii owoców,warzyw i mięsa ze sklepu
MÓJ SĄSIAD WYLEWA NA POLE WŁASNE ODCHODY A POTEM SADZI NA TEJ ZIEMII ZIEMNIAKI!Więc ja bardzo dziękuję!bleeeee
bleeeeh , patologia
ale w sumie jak sama jesz kupne warzywa owoce mieso to sie zajadasz czlowiek by w jakąs fobię wpadl jakby zaczal sie wglebiac co skad

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
No właśnie Kropka:pasztety, mielonki, parówki. Ale chyba w słoiczkach dla dzieci każdy spodziewa się , że te mięsko jednak będzie lepszej jakości. Ja kupiłam kiedyś z ciekawości mojemu starszakowi właśnie tego Indyka i byłam w szoku. Jak dla mnie to zwykła konserwa. Słoik wylądowal w koszu na śmieci bo bałam się dać dziecku jego zawartości.
Wiem, ze dziecko by nie umarlo od tego, ale naprawdę odrzucal mnie ten zapach.

Hanjah ale słodka
no a jak mialo pachniec konserwowe mięso? maminą świąteczną pieczenią hehehhee


Cytat:
Napisane przez kafuniax Pokaż wiadomość
W ten weekend są urodziny teścia, robimy mu kalendarz ze zdjęciami wszystkich wnuków (trzech)
Jedno zdjęcie naszego Pluszaka

Wogóle ta ospa jakoś mnie zamroczyła i zapomniałam Wam napisać, że Szczepanek łapie się za stopy i tak potrafi się na boczek obrócić a później na brzuszek - ale tylko z jednej strony na razie. Ciągnie te swoje stopy do paszczy, już mu niewiele brakuje. Ciągle chwyta się wszystkie i podciąga do siedzenia. Już widzę to zasypianie jak nauczy się siadać


Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
To są akurat napoje. Dosładzane niestety. Tak piszę, bo może chciałaś podać sok i nie doczytałaś.

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------


A widziałaś ile tam jest tego mięsa?


A ja mam w rodzinie pracownika zakładów mięsnych.

Nie chciałabyś wiedzieć w czym leży ten kurzy cyc, który kupujesz, nim wyląduje w Twoim garnku.

Ja ostatnio kupiłam schab, który po przerobieniu w pieczeń zrobił się RÓÓÓÓÓÓŻOWY.
A 1,5kg było miękkie w 10 minut.

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Mniejsza z tym...

___________

Idziemy na spacerek.

A przedtem musimy się przebrać. Młody mi ulewa od paru dni... serkiem takim.
kropko, nawet jezeli jest to łyzeczka mięsa na słoiczek to roznica w kosztach zakupu miesa z farmy a miesa z super farmy jest nadal znaczaca przy produkcji w tonach
ja wyznaję spiskową teorię swiata i wiem jaką potęgę ma pieniądz, nie wierze w ucziwosc producentow niczego i juz wszystko da się obejsc

wiem co sie dzieje na masarni, tesciu byl masarzem w ubojni, obrazki baardzo roznia sie od tych pokazywanych w tv w programach typu Galileo heheheee i tam akurat tak samo obchodzono sie z miesem z fermy jak i z miesem od chlopa, w tym samym syfie to lezy więc....tego w jedzeniu nie unikniesz, na szczescie czlowiek wszystkozerny jest no mniejsza z tym miedzy innymi przez takie historie nie jadlam miesa przez 10 lat

no dosc moze tych dyskusji, ja nie twierdze ze sloiczki sa be ale nie gloryfikuję ich.koniec.


bylysmy na spacerze, mala usnela mocno, wrocilysmya at adalej kima w wozku tylko ja odkrylam, spi juz 2 godz i 10 minut takie cuś sie nei zdarza czesto
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 13:55   #113
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Iza masz racje, najlepsze są soki 100% i takie zazwyczaj kupuję. Rozcieńczam je i tak pół na pół z wodą.

Jamaica ja mam podobne zdanie jak ty. Tu reklama Bobo Vity, że soczki bez dodatku cukru, a obok herbatka granulowana tej samej firmy, która w składzie ma pierwszy cukier wymieniony, nawet się nie pokwapili by napisać dokładnie ile procentowo tego cukru jest. Można jedynie sobie mniej więcej podliczyć Nawet w niektórych artukułach wmawiają nam matkom, żeby kompotów domowych nie dawać bo mają cukier, tymczasem każda kaszka w Polsce go ma i to już jest ok. Ciekawe czemu w wiekszosci krajów zachodnich cukier w produktach dla dzieci jest zakazany a u nas jak najbardziej ok Czemu nam się wmawia, że mleko krowie do 3 roku życia, jak gdzie indziej coś takiego jak mleko junior nie istnieje. Skoro takie mleko krowie szkodliwe to wiekszość dzieci przykładowo norweskich powinno być schorowanych. My matki to niezły biznes. Pampersy ostatnio znajomy z Norwegii przywiozł- 18 gr za sztukę wychodziło, promocja była! Taki bogaty kraj, takie zarobki i pieluchy za grosze, a u nas? To samo ze szczepieniami, płacimy kosmiczne pieniądze za coś co w większości cywilizowanych krajów jest za darmo. A nie zaszczep to ci plakietkę wyrodnej matki przyczepią. Mnie na wiele rzeczy stać, ale współczuję tym co kasy nie mają...
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53

Edytowane przez ona1981
Czas edycji: 2010-11-03 o 13:56
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 14:14   #114
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

wymiekam dziś - młoda ma meeeeega maruda - aż mi jej szkoda ale nie wiele moge pomóc - dałam pół czopka nie pomógł za wiele a moge tylko pół takie zalecenia na ulotce i przez lekarza,
smaruje dziąsła , daje zimne gryzaki a ta i tak sie meczy juz buzke podrapała tak sie chlasta po niej i po uszach.
muszą ją te dziąsła naprawde bolec
byliśmy na spacerze półtorej godzinki - spała pół i marud - do domu - jeszcze jak sie przytuli i przysnie to w miare .

A ja mam swoje warzywka z własnej ekologicznej uprawy wiec jak młoda zacznie wiecej pokarmów stałych jesc to bede jej gotowac , ale i tak dokupie jakies inne warzywka bo przecież nie wszystko mam ,-np cukinie miałam w lecie to młoda była za młoda i szczerze nie mam zamiaru zastanawiac sie czy to eko czy nie
kupie u nas na bazarku i bedzie - my jemy to i młoda zje..
tak samo owoc - świrowac nie zamierzam a powietrzem życ nie bedziemy
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 14:28   #115
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
Iza masz racje, najlepsze są soki 100% i takie zazwyczaj kupuję. Rozcieńczam je i tak pół na pół z wodą.

Jamaica ja mam podobne zdanie jak ty. Tu reklama Bobo Vity, że soczki bez dodatku cukru, a obok herbatka granulowana tej samej firmy, która w składzie ma pierwszy cukier wymieniony, nawet się nie pokwapili by napisać dokładnie ile procentowo tego cukru jest. Można jedynie sobie mniej więcej podliczyć Nawet w niektórych artukułach wmawiają nam matkom, żeby kompotów domowych nie dawać bo mają cukier, tymczasem każda kaszka w Polsce go ma i to już jest ok. Ciekawe czemu w wiekszosci krajów zachodnich cukier w produktach dla dzieci jest zakazany a u nas jak najbardziej ok Czemu nam się wmawia, że mleko krowie do 3 roku życia, jak gdzie indziej coś takiego jak mleko junior nie istnieje. Skoro takie mleko krowie szkodliwe to wiekszość dzieci przykładowo norweskich powinno być schorowanych. My matki to niezły biznes. Pampersy ostatnio znajomy z Norwegii przywiozł- 18 gr za sztukę wychodziło, promocja była! Taki bogaty kraj, takie zarobki i pieluchy za grosze, a u nas? To samo ze szczepieniami, płacimy kosmiczne pieniądze za coś co w większości cywilizowanych krajów jest za darmo. A nie zaszczep to ci plakietkę wyrodnej matki przyczepią. Mnie na wiele rzeczy stać, ale współczuję tym co kasy nie mają...
hmmmm, trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie plotu
mieszkam w Norwegii 8 lat, wiec co nieco tu widzialam, owszem w produktach dzieciecych jest zakaz uzywania cukru, znajdziesz bardzo tanie pieluchy, no i owszem szczepienia sa darmowe, ale.....
kazda wizyta u lekarza niezaleznie od tego czy masz ubezpieczenie czy nie jest platna (okolo 100 zl), lekarz rodzinny jest jednoczesnie internista, ginekologiem, dermatologiem (czyli nie wie nic) i uwazaj...robi cytologie po przesluchaniu pluc i zagladnieciu w gardlo zeby dostac skierowanie do specjalisty trzeba praktycznie umierac (troszke koloryzuje). wizyta u prywatnego ginekologa - 550 zl
Nie podoba mi sie, ze w POlsce wszystkie kaszki sa z cukrem, ale tu wybor jest nedzniutki sa trzy firmy, nestle, smaafolk, hipp, dla dzieci od 4.miesiaca na polce znajdziesz tylko sliwki i marchewke
aaaa i jest mleko dla juniorow
uwazam, ze w Polsce jest duzo lepszy wybor, ogolnie wszystkiego od ciuchow, zarelka dla dzieci po buty dla doroslych dlatego czesto zamawiam lacznie z zarciem dla nas paczki do Norwegii,
nie zrozum mnie zle, z jakiegos powodu tu jestesmy ( jest nim niewatpliwie kasa), ale sa zawsze dwie strony medalu,
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53

Edytowane przez justin18061976
Czas edycji: 2010-11-03 o 14:29
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 14:29   #116
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
Iza masz racje, najlepsze są soki 100% i takie zazwyczaj kupuję. Rozcieńczam je i tak pół na pół z wodą.

Jamaica ja mam podobne zdanie jak ty. Tu reklama Bobo Vity, że soczki bez dodatku cukru, a obok herbatka granulowana tej samej firmy, która w składzie ma pierwszy cukier wymieniony, nawet się nie pokwapili by napisać dokładnie ile procentowo tego cukru jest. Można jedynie sobie mniej więcej podliczyć Nawet w niektórych artukułach wmawiają nam matkom, żeby kompotów domowych nie dawać bo mają cukier, tymczasem każda kaszka w Polsce go ma i to już jest ok. Ciekawe czemu w wiekszosci krajów zachodnich cukier w produktach dla dzieci jest zakazany a u nas jak najbardziej ok Czemu nam się wmawia, że mleko krowie do 3 roku życia, jak gdzie indziej coś takiego jak mleko junior nie istnieje. Skoro takie mleko krowie szkodliwe to wiekszość dzieci przykładowo norweskich powinno być schorowanych. My matki to niezły biznes. Pampersy ostatnio znajomy z Norwegii przywiozł- 18 gr za sztukę wychodziło, promocja była! Taki bogaty kraj, takie zarobki i pieluchy za grosze, a u nas? To samo ze szczepieniami, płacimy kosmiczne pieniądze za coś co w większości cywilizowanych krajów jest za darmo. A nie zaszczep to ci plakietkę wyrodnej matki przyczepią. Mnie na wiele rzeczy stać, ale współczuję tym co kasy nie mają...
Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
wymiekam dziś - młoda ma meeeeega maruda - aż mi jej szkoda ale nie wiele moge pomóc - dałam pół czopka nie pomógł za wiele a moge tylko pół takie zalecenia na ulotce i przez lekarza,
smaruje dziąsła , daje zimne gryzaki a ta i tak sie meczy juz buzke podrapała tak sie chlasta po niej i po uszach.
muszą ją te dziąsła naprawde bolec
byliśmy na spacerze półtorej godzinki - spała pół i marud - do domu - jeszcze jak sie przytuli i przysnie to w miare .

A ja mam swoje warzywka z własnej ekologicznej uprawy wiec jak młoda zacznie wiecej pokarmów stałych jesc to bede jej gotowac , ale i tak dokupie jakies inne warzywka bo przecież nie wszystko mam ,-np cukinie miałam w lecie to młoda była za młoda i szczerze nie mam zamiaru zastanawiac sie czy to eko czy nie
kupie u nas na bazarku i bedzie - my jemy to i młoda zje..
tak samo owoc - świrowac nie zamierzam a powietrzem życ nie bedziemy
otóż to

justin, moze nuda na półkach z jedzeniem dla dzieci mobilizuje matki do przygotowywania posilkow samodzielnie? moze taka jest polityka wlasnie
a czy to prawda ze w Norwegii jest bardzo silne cisnienie na karmienie piersią? slyszalam ze tam nei mozna sobie isc do sklepu i wybierac w mlekach jak u nas, prawda to?
__________________

Edytowane przez jamaicaP
Czas edycji: 2010-11-03 o 14:34
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 14:41   #117
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Ok, nie wykłócam się. Przecież jak już pisałam nie jestem przeciwniczką słoików, sama młodemu daję, ale nie dlatego, że zdrowsze( w to nie wierze), tylko z wygody.

Przypomniało mi się, są kaszki w Polsce bez cukru- te z serii Zdrowy Brzuszek Nestle, tylko nie wiem czy wszytskie. Tą ze śliwką na pewno.
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 14:50   #118
Oolcia86
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 543
GG do Oolcia86
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
To są akurat napoje. Dosładzane niestety. Tak piszę, bo może chciałaś podać sok i nie doczytałaś

poszłam teraz od lodówki i faktycznie NAPÓJ wrrrr ale na szczescie bez cukru. wazne ze wogóle cos pije bo tak jak mu sie chcialo pic w sklepie,na spacerze czy np. w przychodni to musialam cyca wyciagac.a tak do wlewam do niekapka i sprawa załatwiona
sama wodą mi pluje,wiec narazie zostaje nam ten napój i herbatka,póki nie ma zębów nawet jak bedzie słodzone nic mu nie bedzie.
Oolcia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 14:51   #119
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
otóż to

justin, moze nuda na półkach z jedzeniem dla dzieci mobilizuje matki do przygotowywania posilkow samodzielnie? moze taka jest polityka wlasnie
a czy to prawda ze w Norwegii jest bardzo silne cisnienie na karmienie piersią? slyszalam ze tam nei mozna sobie isc do sklepu i wybierac w mlekach jak u nas, prawda to?
byc moze, im bardziej naturalne tym lepiej i w sumie zgadzam sie z nimi
tak i wyboru w mlekach praktycznie zadnego, 2 rodzaje,

wklejam mojego smieszka, rozkreca si po 30 sek
http://www.youtube.com/watch?v=SJcnGnjgUq4
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 14:52   #120
Oolcia86
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 543
GG do Oolcia86
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

a tak wogóle to bylismy na spacerze.najpierw płakał,no to spacer z dzieckiem na rekach,brzuchem wózek popychałam bo w kombinezonie to jedna ręka źle sie go trzyma, potem ustawilam oparcie na pół leżąco,troche posiedzial,znow placz-rączki,w końcu usnął, i tak wrócilismy do domu,wniosłąm wózek razem z nim i spi juz od godziny.ehhh on wszystko na odwrót robi
Oolcia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:09.