Odchudzanie od 1 listopada

[kiniolek2486]

mrozik a jaka masz diete i masz jakis jadklospis i jak dlugo trwa???\
mija mi 2 dzien diety SB mam nadzieje ze dam rade jest dobrze zobaczymy jutro jak wytrzymam

[fasollka]

Mroziq nie strasz mnie z tym stepperem....jak nie będzie należycie działam to trudno będę musiała odsyłać i prosić o zwrot pieniążków...

Ja to zawsze mam ochotę na wszystko i na słodkie i na słone...ale staram sie myśleć że przez ostatnie 2 lata niczego sobie praktycznie nie odmawiałam więc teraz nadszedł czas pokuty Pamiętam że jak kiedyś dawno byłam na diecie to najgorsze były pierwsze 3 dni a potem organizm się przyzwyczajał i juz tak nie wołał o wszystko.

A co do wymiotów to u mnie było na odwrót na poczatku bardzo trudno mi przychodziły a potem to moj żołądek prawie sam wiedział co ma robić jak sie pochylałam nad sedesem ;/ Ale dobrze że tego nie robisz bo masz jeden problem mniej. Do tej pory jak próbowałam być na diecie to zawsze kusiło...zjem potem zwymiotuje to tak jak bym nie jadła...Teraz już nie chcę i nie mogę sobie na to pozwolić chociaż przyznam że chodziły mi po głowie takie myśli...ale zaraz myślałam że trzeba walczyć ze swoją chorobą no i o was na forum że co wam napisze jak nawale...bo kłamać przed wami nie ma sensu, to jakbym okłamywała siebie...ehh to był ciężki dzień ale jestem szczęśliwa

[mroziq]

kiniolek2486 ja jestem na diecie kopenhaskiej,trwa 13 dni,lecz jest bardzo rygorystyczna i wiele osób ją odradza,gdyż jest niezdrowa i strasznie osłabia,niestety muszę to przyznać,że świetnie przygotowuje organizm na jedzenie mniej,ale nie wolno poprzestać tylko na tych 13 dniach,gdyż efekt jojo będzie dwa razy większy niż waga wyjściowa. Ja zaraz po tej diecie przechodze na SB,żeby nie przytyć znowu,a następnie na 1000 kcal. W internecie znajdziesz wiele informacji na ten temat.

Fasolciu,mam nadzieję,że uporasz się ze swoim problemem. Wiem,bo widzę po znajomych,że jak się chce to można naprawdę w zdrowy sposób bez wymiotów schudnąć. Ja oprócz wymiotów miałam jeszcze inne głupie pomysły,np. zamierzałam przez cały miesiąc jeść tylko kaszę gryczaną,bez niczego,na śniadanie,obiad i kolację. Niestety po 2 tygodniach zaczęło mi być słabo i poszłam do lekarza. Po badaniu krwi wyszło mi,że mam podejrzenie cukrzycy,albo chorej wątroby,a wszystko przez to,że kasza nie dostarczała mi najważniejszych mikroelementów i cukrów. Moja mama strasznie się wtedy o mnie przestrasztła,gdyż jestem alergiczką i astmatyczką i brakowało mi jeszcze tylko cukrzycy.

Polecam Ci pić czerwoną herbatę,codziennie po kilka szklanek,gdyż pomaga w chudnięciu,ale trzeba się przyzwyczaić do smaku. Ja się w niej zakochałam,lecz teraz podczas diety nie wolno mi jej pić i ledwo wytrzymuję

a jeżeli nie lubicie zbytnio ćwiczyć to mnie np. zmotywowały filmiki aerobiku na youtube. Jest to seria ośmiominutowych filmików prezentujących ćwiczenia ,wystarczy ćwiczyć tylko 8 min dziennie na brzuch,nogi,pupę i ramiona i naprawdę działa! sprawdziłam po sobie,a prowadzi to śmieszny facet w super galotach Znajdziecie je wpisując na youtube "8 minutes" i już wszystko wyskoczy

Całuje

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez mroziq

kiniolek2486 ja jestem na diecie kopenhaskiej,trwa 13 dni,lecz jest bardzo rygorystyczna i wiele osób ją odradza,gdyż jest niezdrowa i strasznie osłabia,niestety muszę to przyznać,że świetnie przygotowuje organizm na jedzenie mniej,ale nie wolno poprzestać tylko na tych 13 dniach,gdyż efekt jojo będzie dwa razy większy niż waga wyjściowa. Ja zaraz po tej diecie przechodze na SB,żeby nie przytyć znowu,a następnie na 1000 kcal. W internecie znajdziesz wiele informacji na ten temat.

Fasolciu,mam nadzieję,że uporasz się ze swoim problemem. Wiem,bo widzę po znajomych,że jak się chce to można naprawdę w zdrowy sposób bez wymiotów schudnąć. Ja oprócz wymiotów miałam jeszcze inne głupie pomysły,np. zamierzałam przez cały miesiąc jeść tylko kaszę gryczaną,bez niczego,na śniadanie,obiad i kolację. Niestety po 2 tygodniach zaczęło mi być słabo i poszłam do lekarza. Po badaniu krwi wyszło mi,że mam podejrzenie cukrzycy,albo chorej wątroby,a wszystko przez to,że kasza nie dostarczała mi najważniejszych mikroelementów i cukrów. Moja mama strasznie się wtedy o mnie przestrasztła,gdyż jestem alergiczką i astmatyczką i brakowało mi jeszcze tylko cukrzycy.

Polecam Ci pić czerwoną herbatę,codziennie po kilka szklanek,gdyż pomaga w chudnięciu,ale trzeba się przyzwyczaić do smaku. Ja się w niej zakochałam,lecz teraz podczas diety nie wolno mi jej pić i ledwo wytrzymuję

a jeżeli nie lubicie zbytnio ćwiczyć to mnie np. zmotywowały filmiki aerobiku na youtube. Jest to seria ośmiominutowych filmików prezentujących ćwiczenia ,wystarczy ćwiczyć tylko 8 min dziennie na brzuch,nogi,pupę i ramiona i naprawdę działa! sprawdziłam po sobie,a prowadzi to śmieszny facet w super galotach Znajdziecie je wpisując na youtube "8 minutes" i już wszystko wyskoczy

Całuje

No nie wiem, czy to ma sens - najpierw się zagłodzić, później skakać na SB, która tak naprawdę jest systemem żywienia na dłuższy czas, a później 1000kcal.

1000kcal, to jest dieta b. restrykcyjna, zalecana pod kontrolą lekarską i do tego w ściśle określonych przypadkach.

Jeżeli bierzesz się za SB, to postaraj się na niej bazować. Takie skakanie i na siłę minimalizowanie posiłków spowoduje, że będziesz tyć - chudnąć - tyć - chudnąć.

Czy jako astmatyczka przyjmujesz sterydy - może wywołać zaburzenia gospodarki węglowodanowej i niestety... tycie :|

Co do ćwiczeń, to ja Wam powiem szczerze - zapłacić za ćwiczenia grupowe i już! Mnie to bardzo zmobilizowało bardzo, bardzo! I dużo pomogło. Nigdy nie miałam takich mięśni! Skała normalnie

No i kwestia czerwonej herbaty - tak samo pomaga, jak kofeina w kawie oraz tak samo wypłukuje minerały!

[201801191006]

mroziq, tak czytam i nie wydaje mi się żeby twój plan dietowy miał coś wspólnego ze zdrowym chudnięciem. warto sobie tak niszczyć organizm?

ja dziś jestem z siebie bardzo zadowolona, same zdrowe posiłki i bez podjadania.
za chwilkę idę sobie szykować coś na śniadanie, bo rano nigdy nie mam czasu zrobić. no i musze jakąś sałatkę stworzyć w ramach obiadu na uczelni, bo w domu będę dopiero o 17.

a od jutra jakieś ćwiczenia uskutecznie

[mroziq]

BajaderkowaBaba tak,te sterydowe leki mnie taj załatwiły.. Jako dziecko byłam po prostu szczypiorkiem,potem 10 lat brania leków i wyglądam jak wyglądam. Niedawno byłam u lekarza i przepisał mi inne leki (mówi,że nie sterydy) Więc mam nadzieję tylko na lepsze efekty.

I wiadomo kopenhaska nie jest zdrowa,ale zmotywowała mnie,więc na razie pocierpię a kolejnym krokiem jest zmiana żywienia na stałe.
Tak to jest,gdy motywuje do działa tylko dieta bardzo rygorystyczna. 1000 kcal to tylko przez jakiś czas,bedzie to wstęp do normalnego ,smacznego jedzenia,ale w niedużych ilościach

[mroziq]

7 dzień czas zacząć !
Właśnie jem sobie grillowanego filecika z indyka popijając czerwoną herbatą
Czuję się rewelacyjnie,jeszcze tylko 6 dni i koniec diety! Najgorsze już za mną. Teraz wiem,że chcieć to móc,więc nic mnie nie powstrzyma na drodze do pięknej sylwetki Dzień po diecie się zważę,już nie mogę się doczekać.. Mój TŻ już mi powiedział,że pupa mi zmalała To największa motywacja !

A jak tam u was dziewczęta?

[Ella07]

hej , ta dieta jest super! to moja ulubiona schudłam na niej 6 kilo w miesiąc , ale przerwałam ją nagle i niestety miałam giga jojo , mimo tego uważam że jest bardzo rozsądna i DOBRA jeśli dotrwa się do końca. pozdrawiam i powodzenia życzę!

[fasollka]

mroziq super że już tyle za toba! ja zaczynam dopiero 3 dzien...jest ciezko, moj zolądek wola o jedzenie...Dziś rano nie moglam sie opszeć i stanełam na wage ale niestety wskazówka ani drgnęła. Trochę mnie to zdemotywowało ale przecież dopiero 3 dzień sie zaczął więc myśle że do końca tygodnia zgubię ten upragniony kilogram.

Na sniadanko byl jogurt naturalny i troszkę musli,

[anetiss]

Napisane przez fasollka

anetiss a ile kosztuja takie masaze? Jestem studentka i moje finanse nie sa najlepsze na swiecie...;]

Nie wiem szczerze mówiąc ale zapytam sie ile ta koleżanka płaci... Na pewno lepiej znaleźć cos po znajomości wtedy bedzie taniej. Może ktoś Ci poleci jakąś masażystkę w okolicy. Bo w salonie kosmetycznym to na pewno drogo. Dam Ci znac jak sie czegoś więcej dowiem

[moroszka85]

hej
moim marzeniem jest zeszczupleć tak ok 10 kg,mam 168 cm wzrostu, warze 64 kg, listopad nie jest najlepszą porą do odchudzania.....ciemno,br zydko, zimno,nic tylko upichcić coś pysznego (oczywiście tuczącego i niezdrowego) wskoczyć pod kocyk i zasiąść przed TV
rok temu miałam problemy z wagą warzyłam ponad 70 kg..... doprowadziłam się do takiego stanu żywiąc się w fast foodach,podjadanie między posiłkami i na noc do tego zero ruchu....... czułam się strasznie,nieatrakcyjnie, zakupy to był horror
kiedy już wszystkie moje ubrania były na mnie za małe, opamiętałam się i postanowiłam coś ze sobą zrobić..........zaczęłam stosować dietę białkową i zapisałam się na fitness......takim sposobem zjechałam do 64 kg, polecam dietę białkową !!!w połączeniu z ruchem daje naprawdę fajne efekty.......potem zrobiłam sobie przerwę ....byłam usatysfakcjonowana wynikami
w czerwcu założyłam aparat i nawet nie wiedziałam,że to będzie super motywacja do dalszego chudnięcia )) same jogurty, zupki ......takim sposobem zleciałam do 59 kg ,w takiej wadze czułam się super, niestety w czasie wakacji nie pilnowałam się i znowu przytyłam 5 kg.........
chociaż nabrałam kilku zasad dobrego żywienia.....razowy chlebek, zero czekolady, niesłodzenie herbaty,niejedzenie na noc to chętnie spróbowałabym podjąć wyzwanie -10 kg
pozdrawiam i życzę wytwalości

[mroziq]

Napisane przez fasollka

mroziq super że już tyle za toba! ja zaczynam dopiero 3 dzien...jest ciezko, moj zolądek wola o jedzenie...Dziś rano nie moglam sie opszeć i stanełam na wage ale niestety wskazówka ani drgnęła. Trochę mnie to zdemotywowało ale przecież dopiero 3 dzień sie zaczął więc myśle że do końca tygodnia zgubię ten upragniony kilogram.

Na sniadanko byl jogurt naturalny i troszkę musli,

Pierwsze dni są najgorsze,chociaż u mnie wątpliwości nasiliły się 4 dnia,i od 3 dni chodzi za mną ochota na coś słodkiego. Straszna!
Ale postanowiłam sobie,że nawet po zakończeniu diety nie rzucę się na słodycze,kupię sobie tylko kilka ciasteczek z ziarnami Widziałam takie w moim sklepie. I dalej dietka..

[kiniolek2486]

hej mroziq pisalas ze jestes na diecie kopenhadzkiej , a jadlas dzis kurczaka grilowanego??? ja myslalam ze kopenhadzka to tylko zupa z kapusty... to moze masz jakis jadlospis na ta dietke??? a moze pomylilam 2 rozne diety pliska odpisz na moje pytania

acha mam jeszcze pytanie do moroszka85, jaka jest dieta bialkowa i ile przez jaki okres mozna schudnac, no i jak dlugo trwa.
oraz moze masz jakis jadlospis...

dzieki

ja jestem 3 dien na sb i jestem teraz tak glodna ze szok, zjadlabym konia z kopytami. ale daje rade zapijam glod woda he mam nadzieje ze przynajmiej na tej diecie wytrzymam ye pierwsze 2 tyg

pozdrawiam

[1606]

Hej laseczki!
Chciałabym się do Was dołączyć. Mam do zrzucenia jakieś 6 kg do 13 lisotpada. Muszę schudnąć ZA WSZELKĄ CENĘ! Wpadam już w kompleksy przez to jak ostatnio wyglądam... Otóż ważę 58 kg przy wzroście 160 cm. Pewnie mnie ochrzanicie, ale przetestuję dietę amerykańską. Szukam kogoś, kto ma taki sam problem jak ja, a ja niestety obracam się w towarzystwie samych ładnych, szczupłych lasek... Muszę się kontrolować i to porządnie, ochrzańcie mnie jak coś przeskrobię, ok? Prooszę

Trzymajcie za mnie kciuki!

[kiniolek2486]

wiecie co poczytalam o dziecie bialkowej wcale nie jest rewelacyjkna.... jesli jesz 3,4 posilki na dzien i nie jesz sloduyczy i nie jesz po 18 nie ma mocnych schudnie sie 4 kg przez miesiac a tyle sie chudnie na bialkowej nie warto niszczyc organizm

[mroziq]

Napisane przez kiniolek2486

hej mroziq pisalas ze jestes na diecie kopenhadzkiej , a jadlas dzis kurczaka grilowanego??? ja myslalam ze kopenhadzka to tylko zupa z kapusty... to moze masz jakis jadlospis na ta dietke??? a moze pomylilam 2 rozne diety pliska odpisz na moje pytania

Dietka ,o której mówisz to kapuściana Też jej kiedyś próbowałam,ale zupa jest okropna i nie dałam rady,ale co kto lubi
Tutaj jadłospis:
DZIEŃ 1+8

Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy
Lunch : 2 jajka na twardo, gotowany szpinak, 1 pomidor
Obiad : 1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną (filet lub schab)

DZIEŃ 2+9

Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy z 1 kostką cukru
Lunch: 1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną, 1 świeży owoc
Obiad: 1 plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego

DZIEŃ 3+10

Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy z 1 kostką cukru, 1 grzanka
Lunch: gotowany szpinak, 1 pomidor, 1 świeży owoc
Obiad: 2 jajka na twardo, 1 plaster szynki, sałata z olejem i cytryną

DZIEŃ 4+11

Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy z 1 kostką cukru
Lunch: 1 jajko na twardo, 1 tarta marchewka, małe opakowanie twarożku
(serek wiejski)
Obiad: 1 mała puszka mieszanego kompotu z owoców, 2-3 szklanki
jogurtu naturalnego
( ugotować kompot )

DZIEŃ 5+12

Śniadanie: 1 duża tarta marchewka z cytryną
Lunch: 1 chuda ryba z cytryną - sok z cytryny dodać do pieczenia
Obiad: 1 duży befsztyk, brokuły lub sałata

DZIEŃ 6+13

Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy z 1 kostką cukru, 1 grzanka
Lunch: kawałek kurczaka sałata z olejem i cytryną
Obiad: 2 jajka na twardo, 1 duża marchew

DZIEŃ 7

Śniadanie: 1 kubek herbaty bez cukru
Lunch: 1 kawałek zgrilowanego chudego mięsa, 1 świeży owoc
Obiad: nic

Chuda ryba - dorsz lub pstrąg
Gruby plaster - 10 dkg wędlina musi być chuda
Kawa może być rozpuszczalna lub z ekspresu, zaleca się pić 2 litry wody
dziennie.

UWAGA:
Lunch i obiad można zamieniać miejscami jeżeli będzie to miało miejsce tego
samego dnia. Dieta zmierza do zmiany przemiany materii co sprawia że po dniach
można jeść normalnie bez efektu tycia, przez pierwsze dwa lata. Nie jest to
więc żadna dieta odchudzająca lecz dieta zwiększająca przemianę materii dlatego
spokojnie działa nawet po zakończeniu kuracji. Jeżeli kurację przeprowadza się
niewolniczo zgubisz nadmiar tłuszczu 7-20 kg. Kurację przeprowadza się przez 13
dni ani 1 dzień mniej ani więcej. Jeżeli podczas kuracji wypijesz lampkę wina,
piwo, zjesz słodycz, albo żujesz gumę jesz dodatkowe jedzenie to od razu
przerywasz kurację i w związku z tym ginie efekt. Jeżeli kurację przerwiesz
przed upływem 6 dni można ją powtórzyć od nowa po 3 miesiącach.
Ukończonej w całości diety nie powinno się powtarzać wcześniej niż po dwóch latach!

I na tym forum więcej szczegółów: http://www.zdroweforum.pl/viewtopic.php?t=226

Ale ostrzegam dieta rygorystyczna!

Mi minął już 7 dzień,jestem zadowolona,połowa za mną ;d
ale mam ochotę na sernik,albo coś z czekoladą... ech

[kiniolek2486]

a jesli sie nie lubi np befsztyku czy czegos ttam innego to mozna czyms zastapic albo zjesc np 2 razy to samo w danym dniu?????????

[BajaderkowaBaba]

Bry wieczór powróciłam:ziew am:

Przemaszerowałam na piechotę coś ok 10 km zjadłam 3 kawałki pizzy i stopy mi dosłownie odpadają!

MASAKRA! od 8 do 20 poza domem, a teraz jeszcze powinnam się pouczyć :|

Dieta, nie wiem... tyle przełaziłam w obcasach, że ta pizza mi nie zaszkodziła, AŻ tak bardzo... ale też nie pomogła! Tylko na miłość boską, nie miałam co zjeść :P niedobra ja!

[mroziq]

Napisane przez BajaderkowaBaba

Bry wieczór powróciłam:ziew am:

Przemaszerowałam na piechotę coś ok 10 km zjadłam 3 kawałki pizzy i stopy mi dosłownie odpadają!

MASAKRA! od 8 do 20 poza domem, a teraz jeszcze powinnam się pouczyć :|

Dieta, nie wiem... tyle przełaziłam w obcasach, że ta pizza mi nie zaszkodziła, AŻ tak bardzo... ale też nie pomogła! Tylko na miłość boską, nie miałam co zjeść :P niedobra ja!

Ja tak samo dzisiaj bardzo dużo przełaziłam,ale na płaskim obcasie I mimo,że mogi strasznie mnie bolały to pociesza mnie myśl,że spaliłam kalore

kiniolek2486
Ja nie biore na befsztyk czerwonego mięsa tylko pierś z kurczaka na grillowej patelni bez tłuszczu
Myślę,że jeszcze lepiej,bo drób to chude mięsko.
dla smaku możesz dodać troche przypraw.

[kiniolek2486]

a np szpinak ... aleeeee jestem glodna. a ta dietka trwa 13 dni???
dzieki za odpowiedzi. ide zaraz spac bo po prostu glod mnie meczy... he tylko jak tu zasnac... buziaki pozdrawiam i trzymam kciuki

[mroziq]

Napisane przez kiniolek2486

a np szpinak ... aleeeee jestem glodna. a ta dietka trwa 13 dni???
dzieki za odpowiedzi. ide zaraz spac bo po prostu glod mnie meczy... he tylko jak tu zasnac... buziaki pozdrawiam i trzymam kciuki

szpinak można zastąpić brokułami,albo fasolką szparagową

[BajaderkowaBaba]

mmm... szpinaczek

[mroziq]

Napisane przez BajaderkowaBaba

mmm... szpinaczek

Jedyne,co dobre jadłam ze szpinakiem to to zielsko na cieście fransuckim z serem feta

[mroziq]

Wiecie,co...
Jednak sobie wszystko przemyślałam i po kopenhaskiej robię sobie dzień przerwy a potem 1000kcal + ćwiczenia.
Później będę stopniowo zwiększać ilość kalorii
I chciałam was zapytać,jak myślicie,czy jestej jeść więcej niskolalorycznych rzeczy ,czy mniej tych bardziej kalorycznych?
A teraz idę spać,bo myślę cały czas o dietach i głodna się zrobiłam

[fasollka]

moim zdaniem leść wiecej niskokalorycznycha to z tego powodu że one mają zazwyczaj mniej tluszczu niż wysokokaloryczne, tłuszcz napewno nie sprzyja odchudzaniu...

Moim zdaniem dobrze robisz pzreżucając sie po kopnhaskiej na 1000 kcal bo przynajmniej bedziesz od czasu do czasu mogła sobie pozwolić na coś czego ci bardzo brakuje, tak jak teraz slodyczy Na 1000 kcal jak zjesz 2 kostki czekolady to nie przekreslasz dzialania diety No i większa różnorodność produktów, wszytskie sałatki, chude serki stoja przed toba otworem ;D Powodzenia!

A co do szpinaku to ja jadam go w ten sposob że podsmażam na patelni, potem dodaje serek topiony smietankowy i czosnek, robi sie z tego taki sosik i polewam nim makaron. Tak szpinak smakuje przepysznie! przepraszam za ta dygresje, wiem że danie nie jest dietetyczne...ale jak już bedziemy wszytskie pięknie odchudzone to możemy sobie ugotować takie danie ;D

Dziewczyny napiszcie co jecie ciekawego na obiady bo mi już sie znudził kurczak z warzywami z patelni a nie mam zabardzo pomysłu na cos innego..

[mroziq]

Napisane przez fasollka

moim zdaniem leść wiecej niskokalorycznycha to z tego powodu że one mają zazwyczaj mniej tluszczu niż wysokokaloryczne, tłuszcz napewno nie sprzyja odchudzaniu...

Moim zdaniem dobrze robisz pzreżucając sie po kopnhaskiej na 1000 kcal bo przynajmniej bedziesz od czasu do czasu mogła sobie pozwolić na coś czego ci bardzo brakuje, tak jak teraz slodyczy Na 1000 kcal jak zjesz 2 kostki czekolady to nie przekreslasz dzialania diety No i większa różnorodność produktów, wszytskie sałatki, chude serki stoja przed toba otworem ;D Powodzenia!

A co do szpinaku to ja jadam go w ten sposob że podsmażam na patelni, potem dodaje serek topiony smietankowy i czosnek, robi sie z tego taki sosik i polewam nim makaron. Tak szpinak smakuje przepysznie! przepraszam za ta dygresje, wiem że danie nie jest dietetyczne...ale jak już bedziemy wszytskie pięknie odchudzone to możemy sobie ugotować takie danie ;D

Dziewczyny napiszcie co jecie ciekawego na obiady bo mi już sie znudził kurczak z warzywami z patelni a nie mam zabardzo pomysłu na cos innego..

Ja często przy dietach jadłam ryż z warzywkami,kotleciki sojowe,rybka pieczona,sałatka cezar,jakaś zupka bez śmietany (pomidorowa,czy pieczarkowa),kasza gryczana również z warzywami (słyszałam,że powinno się jeść przynajmniej raz w tygodniu kaszę,ponieważ ładnie przeczyszcza jelita )..jest mnóstwo pomysłów na dietetyczny obiad
W internecie też jest dużo przepisów na dobre dietetyczne jedzonko.

Ja właśnie gotuje sobie dwa jajeczka,fasolke szparagową,a zamiast pomidorka znalazłam sok wielowarzywny Czyli dzisiaj dobre jedzonko
Dziś 8 dzień,ale kryzys straszny,wczoraj było tylko jedno danie i dopiero teraz odczułam,że jestem osłabiona,chociaż to pewnie też przez to,że wczoraj tak wczytałam się w fora o dietach,że w rezultacie poszłam spać po 2 :/

Ale jeszcze tylko 5 dni !

[barpla]

...cześc dziewczyny...mam za sobą 40 zrzuconych kilogramów w 8 miesięcy, od dwóch lat trzymam wagę, możecie mi wierzyć...wszystko tkwi w głowie, nie pomoże liczenie..kalkulacja...za łożenia i ochota...trzeba dokonać zmian w myśleniu...powielanie czyjegoś jadłospisu może i da rezultaty, ale na krótko, po prostu trzeba porozmawiac ze sobą i samej sobie wytłumaczyć, że jedno można jeść bezkarnie, a bez drugiego spokojnie można żyć ....naprawdę serek topiony czy słodki batonik nie wnosi specjalnie nic do naszego organizmu...wiem, jakie to trudne...ale po wielu , wielu próbach dzisiaj wiem, że to nalepszy sposób.

[scarlett26]

masakra, nie daję rady.... nie mam w mieszkaniu kuchni... nici z odchudzania jak nic nie można sobie upichcić... myślałam o kopenhaskiej tak na początek, ale mnie przeraża... zresztą jak, jak nawet nie mam sobie jak jajka ugotować...

jemy z mężem na mieście, ale łatwo mówić żeby zjeść se sałatkę, jak obok kusi mc donald's i motywacja spada do zera... dość częste wizyty w tym przybytku to pewnie w 80% przyczyna mojej otyłości... nie mogę się powstrzymać... uwielbiam....

[1606]

No to dzis jest pierwszy dzień.
Jestem zła na siebie, za dużo zjadłam! Weźcie mnie ochrzańcie, dziewczyny.. Za to jeśli poćwiczę dzisiaj to spalę coś? Może zaproponujecie mi jakieś ćwiczonka, co szybko spalają kalorie? Ale takie, które można wykonywać w domu bez żadnych przedmiotów najlepiej. Myślałam o hula hop. Tylko ile bym musiała tak kręcić? Jeszcze zastanawiam się nad Weiderem na brzuch.. Co Wy na to?

[Adriana07]

hej kobietki mogę dołączyc do was??
nigdy nie uważałam się za jakiegoś tłuścioszka ale ostatnio moja waga mnie przerosła przy wzroście 160cm ważę 60 kg nigdy w zyciu tyle nie ważyłam
Mój cel to 5 kilogramów. Kiedy tyle ważyłam dobrze wyglądałam i dobrze się czułam
nigdy w życiu nie stosowałam żadnej diety, jestem za mało zdyscyplinowana ale postanowiłam mniej i lepiej jeść oraz ograniczyć cukier i słodycze zobaczymy co z tego wyniknie