Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.III - Strona 59 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-11-05, 09:49   #1741
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez mila24 Pokaż wiadomość

weraa to nie jest takie oczywiste, szczerze mowiac nie slyszalam zeby szczepienia byly przyczyna autyzmu, przyczyna mogla lezec zupelnie gdzieindziej.
a ja już czytałam kilkakrotnie o tym że dziecko miało autyzm bo szczepionkach właśnie...

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
dziewczyny ze Śląska, gdzie nie ma książeczek ubezpieczeniowych:

my musimy RMUA ze sobą? (taki to skrót?)
tylko karty chipowe
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 09:59   #1742
marlena_19_19
Raczkowanie
 
Avatar marlena_19_19
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 178
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Dzień dobry wszystkim mamusią .
Czytam sobie tak Was od wczoraj i widzę,że dwie dziewczyny są z Kielc . Ja również jestem . Obie rodzicie na Kościuszki,ale słyszałam,że wymagane tam jest ukonczenie szkoły rodzenia,więc u mnie odpada....
Termin mam na 5 stycznia ,a powiem szczerze ,że nie wybrałam jeszcze pomiędzy Czarnowem a Prosta. Jak Wy polecacie,w którym lepiej rodzić. Nie mam kogo zapytać ,a Wy przecież w temacie jesteście .



Ma któraś z was termin na 4-6 styczeń? Porównałybyśmy to i owo
marlena_19_19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:04   #1743
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
bardzo sie ciesze ze ci ten dr podpasowal i masz zaufanego ginka, to najwazniejszze. Chyba ja najbardzej na niego narzekalam, bo dla mnie nie byl tak mily jak dla ciebi. Chodzilam na prywatne wizyty. tez chyba co 4 tyg. Po kazdej wizycie plakalam bo byl niemily. I nie chodzilo mi o takie etksty jakie mowil w zartach dio ciebie, z ta pupą, tak to moj tez mowi, ale keidys chcialam go psytac o plec to stwierdzil "no tak dla pani to wazniejsza plec niz to czy dziwecko jest zdrowe" a mialam przeciez prawo spytac o plec i on nie mial prawa mi tak odpowiedziec. Jako lekarz i jako czlowiek bo mnie nie zna i nie wie co jest dla mnei wazniejsze. NIe rozumiem tego kolesia jak moze tak ciezarnej powiedziec. Jak chcielismy jechac do wegiptu na wakacje w 3 m-cu to tez jakims durnym tekstem zapodał, powiedzial ze jestem nieodpowiedzialna bo bylam przez chwile w pomieszczeniu pomalwoanym swiezo farbą. a chialm tylko zoabzcyc kolor... Byl jakis taki, opryskliwy, niemily na kazdej wizycie. Dlatego go zmienilam bez wachania.
Ja zawsze pisalam tylko to co ja odczuwam wobec niego, nie lubię go i po jego podejsciu do mnie nie uwazam go za dobrego specjalistę. MOze sie zmienil, nie wiem.
DOdam, ze u mojego dr tez mam wizyte co 4 tyg. Tez mnie nie naciaga na nic. Nawet mi wprost wyjasnil, jak zapytalam o USG 4d, ze to jest tylko po to by sobie rodzice mogli popatrzyc na dziecko bo wszelkie pomiary i tak sie robi w 2d. Mialam za 1 razem, wiem jak wyglada dziecko na 4 d (i stwierdzam ze wsyztskie tak samo) wiec uznalismy ze nie ma sensu robic teraz tez i wysdawac tcyh kosmicznych pieniedzy na to.

te prezenty swiateczne z biedroki mnie zachwycily!!! marika dzieki zal linka! jak sie uda to kupię kuchnie malej pod choinkę bo jest bardzo tania, w necie duzo drozej.
jak tak piszecie o lekarzach to może i ja podzielę się...............niewypa łem lekarskim z Katowic
jak przeglądam opinie o nim to aż dziwię się, że tak dużo ma pozytywnych, no ale jak zauważyłam to głównie te panie co prywatnie chodziły do niego
powiem tyle, długo do niego chodziłam, bo od samego początku, był ok mówił co i jak, na studiach dwa razy byłam u innego w Cieszynie, który jak rzeźnik traktował swoje pacjentki, tak więc kosztem zajęć jeździłam do mojego. Wyleczył mi nadżerkę.
Gdy zaczęliśmy się starać o dziecko z mężem (wtedy chłopakiem, narzeczonym) to po 2 latach nie widział żadnego problemu, kazał zrobić badanie nasienia męża, a mi nic. A ja wtedy poraz pierwszy miałam bardzo spóźniony okres. Tylko musiałam zrobić test ciążowy Beta HCG,który oczywiście był ujemny. Jak zobaczył nasze wyniki to nic nie powiedział. Tylko dodał, że mamy się starać dalej, a ja muszę brać Duphaston (to jego ulubiony lek, bo przepisuje na wszystko co się da ). Widocznie ma jakieś korzyści finansowe z tego powodu.
Robiąc to beta HCG trafiłam na ulotkę odnośnie odchudzania. Skonsultowałam to z mężem i zadecydowaliśmy, że się umówię na wizytę (ważyłam wtedy 77,1 kg przy prawidłowym odżywianiu). Wiedziałam, że coś jest nie tak ze mną tylko nie wiedziałam jak to ugryźć, a żaden lekarz nie chciał mi pomóc.
Na wizycie (pani doktor z Łodzi przyjeżdża raz w miesiącu) dowiedziałam się, że jest głównie ginekologiem i że ze względu na takie pacjęntki jak ja zajęła się też tą działką. Dała mi wykaz badań jakie mam zrobić i podstawową dietę, którą miałam potem modyfikowaną.
Zrobiłam badania, płakałam tydzień, bo okazało się, że mam potworne problemy hormonalne, tarczyca itp.
Na następnej wizycie (co miesiąc się odbywają) zmodyfikowała dietę, kazała zmienić ginekologa, poszukać endokrynologa i przepisała mi leki. Podejrzewała też u mnie PCOS, ale ze względu na to że nie miała sprzętu, a ja nie byłam jej ginekologiczną pacjentką to nie mogła potwierdzić diagnozy.
Mąż jak mnie widział w tym stanie to pogadał ze swoją mamą (teściową), która umówiła mnie do znanej przez nią ginekologa. Kit, że ma ponad 60 lat i to stary dziadziuś i ze muszę dojeżdżać do niego do drugiego miasta, ale uważam go obecnie za bardzo dobrego specjalistę. Już na pierwszej wizycie potwierdził przypuszczenia tamtej pani doktor, powolutku zaczęłam się leczyć, znalazł mi endokrynologa, potem laparoskopia i ciąża
A do tej pani doktor na pewno wrócę po ciąży, bo warto przynajmniej na dwie, trzy wizyty (100 zł jedna), żeby zobaczyć co i jak.
To tak w skrócie
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:06   #1744
achaia
Raczkowanie
 
Avatar achaia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 244
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Witam w ten szary dzień

Muszę przyznać że przynajmniej dzięki takiej pogodzie śpię zdecydowanie lepiej

Wczoraj robiliśmy coś w pokoju małej i chciałam się przecisnąć pomiędzy szafą a ścianą więc odruchowo ustawiłam się do tej operacji bokiem hehehehe ależ było moje zdziwienie jak się nie zmieściłam Teraz pierwszy raz w życiu łatwiej mi się przecisnąć normalnie przodem

No i doszedł mi dodatkowy ciążowy "urok" - puchną mi wieczorami stopy Stosujecie może jakieś kremy na nogi zapobiegające puchnięciu? Ja dotąd się nie interesowałam tym ale chyba teraz muszę bo inaczej na porodówe pojadę w japonkach Staram się je trzymać wyżej najczęsciej jak się da ale nie bardzo mam kiedy teraz tak zalegać na kanapie.

Hawea - no prosze dobrze wiedzić , jak leżałam w szpitalu na poczatku ciąży to domagali się odemnie książeczki i rmua a ja wtedy nieuświadomiona byłam jeszcze
__________________
"Noszę twe serce z sobą
(nosze je w moim sercu)
nigdy sie z nim nie rozstaję
(gdzie idę Ty idziesz ze mną;
cokolwiek robię samotnie
jest twoim dziełem, kochanie)"


Patrycja

[']


achaia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:08   #1745
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki - właśnie nadrabiam zaległości, bo ostatni raz przedwczoraj tu byłam.

U mnie wszystko okej. Po tym Magne b6 nawet napinanie brzuszka mi minęło...chociaż wydaje mi się, że to te skurcze przepowiadające są i raczej już do końca będą się zdarzały.
Mały kopie praktycznie cały czas...budzi mnie w nocy, w dzień szaleje - skąd to dziecko bierze tyle siły ?? Podobno w brzuchu dzieci śpią tyle co niemowlaki .

My dziś jedziemy do teściowej na weekend - trochę przeraża mnie wizja przejechania prawie 170km, ale będziemy robili przerwy....

Miłego piątku Mamusie
miłego weekendu życzę
zdziwiłabyś się, moje to robi sobie zabawę w poniedziałek i we wtorek a potem chyba odsypia, bo daje tylko maleńkie znaki
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:12   #1746
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
jak tak piszecie o lekarzach to może i ja podzielę się...............niewypa łem lekarskim z Katowic
jak przeglądam opinie o nim to aż dziwię się, że tak dużo ma pozytywnych, no ale jak zauważyłam to głównie te panie co prywatnie chodziły do niego
powiem tyle, długo do niego chodziłam, bo od samego początku, był ok mówił co i jak, na studiach dwa razy byłam u innego w Cieszynie, który jak rzeźnik traktował swoje pacjentki, tak więc kosztem zajęć jeździłam do mojego. Wyleczył mi nadżerkę.
Gdy zaczęliśmy się starać o dziecko z mężem (wtedy chłopakiem, narzeczonym) to po 2 latach nie widział żadnego problemu, kazał zrobić badanie nasienia męża, a mi nic. A ja wtedy poraz pierwszy miałam bardzo spóźniony okres. Tylko musiałam zrobić test ciążowy Beta HCG,który oczywiście był ujemny. Jak zobaczył nasze wyniki to nic nie powiedział. Tylko dodał, że mamy się starać dalej, a ja muszę brać Duphaston (to jego ulubiony lek, bo przepisuje na wszystko co się da ). Widocznie ma jakieś korzyści finansowe z tego powodu.
Robiąc to beta HCG trafiłam na ulotkę odnośnie odchudzania. Skonsultowałam to z mężem i zadecydowaliśmy, że się umówię na wizytę (ważyłam wtedy 77,1 kg przy prawidłowym odżywianiu). Wiedziałam, że coś jest nie tak ze mną tylko nie wiedziałam jak to ugryźć, a żaden lekarz nie chciał mi pomóc.
Na wizycie (pani doktor z Łodzi przyjeżdża raz w miesiącu) dowiedziałam się, że jest głównie ginekologiem i że ze względu na takie pacjęntki jak ja zajęła się też tą działką. Dała mi wykaz badań jakie mam zrobić i podstawową dietę, którą miałam potem modyfikowaną.
Zrobiłam badania, płakałam tydzień, bo okazało się, że mam potworne problemy hormonalne, tarczyca itp.
Na następnej wizycie (co miesiąc się odbywają) zmodyfikowała dietę, kazała zmienić ginekologa, poszukać endokrynologa i przepisała mi leki. Podejrzewała też u mnie PCOS, ale ze względu na to że nie miała sprzętu, a ja nie byłam jej ginekologiczną pacjentką to nie mogła potwierdzić diagnozy.
Mąż jak mnie widział w tym stanie to pogadał ze swoją mamą (teściową), która umówiła mnie do znanej przez nią ginekologa. Kit, że ma ponad 60 lat i to stary dziadziuś i ze muszę dojeżdżać do niego do drugiego miasta, ale uważam go obecnie za bardzo dobrego specjalistę. Już na pierwszej wizycie potwierdził przypuszczenia tamtej pani doktor, powolutku zaczęłam się leczyć, znalazł mi endokrynologa, potem laparoskopia i ciąża
A do tej pani doktor na pewno wrócę po ciąży, bo warto przynajmniej na dwie, trzy wizyty (100 zł jedna), żeby zobaczyć co i jak.
To tak w skrócie
to może rzuć nawziskami żeby wiedzieć do kogo niet a do kogo tak
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:13   #1747
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość

tylko karty chipowe
nie, szpital nie obchodzi karta chipowa, jest w ogole niepotrzebna... [ona sluzy obecnie chyba tylko do drukowania recept]
__________________

LadySith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:14   #1748
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość
to może rzuć nawziskami żeby wiedzieć do kogo niet a do kogo tak
chodziłam do P.Dłubisa - to ten niewypał jak dla mnie
chodzę do R.Pająka w Siemianowicach -

A Ty do kogo chodzisz??
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:15   #1749
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez LadySith Pokaż wiadomość
tak, ja pisałam, ale to tak daleko ... umre chyba po godzinie siedzenia w autobusie :/


w SR mówili że samemu to od 34 tyg, a wczesniej - to sie gin.prowadzącego zapytać o stan "swojego krocza"


a mi mąż dzisiaj wyskoczył z pomysłem - może sobie sami zrobimy wigilię...


a mi na razie nic nie chcą urosnąc :/ masakra... chyba nie będzie karmienia


musimy [albo podbita legitymacja albo druk - ale donieść do dnia wypisu można

co do nastroju to ja też non stop o byle co mogę ryczeć, nawet w ciągu 20 sek zaczynam beczeć :/
brawa dla pomysłowego męża....
Powiedz, że ma pole do popisu...niech przygotuje
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:21   #1750
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

A co do Wigilii - ja w tym roku leniuchuję - idziemy do moich rodziców raczej...zwykle to do mnie zjeżdżała się rodzinka, ale w teraz pasuję. Mam nadzieję, że uda mi się chociaż upiec ciasta nasze ulubione - keksa, sernik królewski, makowiec - już się doczekać nie mogę .

Wiecie - ja to wielka fanka grzybów jestem i Wigilia to dla mnie zawsze był "grzybny dzień" - pierogi z grzybami, zupa z suszonych borowików, bigos, pieczone grzybki - mniam. A w ciąży mąż nie pozwala mi jeść tego przysmaku...też nie jecie grzybów?
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:22   #1751
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
chodziłam do P.Dłubisa - to ten niewypał jak dla mnie
chodzę do R.Pająka w Siemianowicach -

A Ty do kogo chodzisz??
o oo Dłubis tez do niego chodziłam ale leciał hurtowo w przychodni więc zmieniła potem był inny ale zmarł w zeszłym roku i trafiłam do Pozowskiego- bardzo chwalony gin i ja też nie narzekam
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:25   #1752
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
brawa dla pomysłowego męża....
Powiedz, że ma pole do popisu...niech przygotuje
już powiedział, że rybę przywiezie sprawioną, i pierogi też... barszcz dla niego z kartonika, kompot i siemieniotka dla mnie od rodziców wysępie a z ziemniakami i kapustą to se chyba poradzi... sam się zresztą zaofiarował, że będzie pomagać

cytrynka - ja w ogole nie jem gzrybów oprócz pieczarek
__________________

LadySith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:25   #1753
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Hej mamusie! ja spanikowana od rana, bo moja córeczka jak zawsze szlała tak dzis spokoj...w nocy tez nie pamietam by mnie kopała;-( martwie sie. A może niepotrzebnie bo ma bardziej leniwy dzień. Nie wiem budze ja szturcham brzuch i nicpoczekam jeszcze moze sie poloze w tedy zawsze sie budzi.

Cytrynka ja jem grzyby, rzadko ale zdarza mi sie. Dzis np. planuje zupke pieczarkową
Robiłam tez w ciazy sosik ze świeżych prawdziwków.
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:28   #1754
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

kurcze za dużą przerwę miałam między posiłkami i teraz mi ssie w żołądku, ale już jem płatki z mlekiem

tak w ogóle jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży to żeby to potwierdzić poszłam do niego (bo Pająk był na urlopie) i wiecie co, zrobił mi zwykłe badania, żadnego usg i stwierdził, że to ciąża ektopowa. No po prostu koszmar, jak można bez usg to potwierdzić i w ogóle tak stwierdzić. Tego dnia miałam konferencję w szkole, płakałam jak bóbr, ahhhh szkoda gadać. Ze skierowaniem do szpitala (Bogucice) siedziałam przed i płakałam nadal czekając na męża. i jak przyszedł to powiedziałam, że tam nie wejdę, bo dzisiaj jakiś sądny dzień. Uciekłam.
Tak więc zadzwoniłam do Pająka, umówiła się ze mną w szpitalu, bo inaczej się nie dało i pocieszył mnie bo wszystko w porządku było. Musiałam też przeprosić się z Duphastonem (miałam awersję do tego leku, przez tamtego lekarza) i tym cudem jestem teraz w połowie 6 miesiąca , no teraz Luteina, ale czego się nie robi dla dzidziusia.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:29   #1755
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
Hej mamusie! ja spanikowana od rana, bo moja córeczka jak zawsze szlała tak dzis spokoj...w nocy tez nie pamietam by mnie kopała;-( martwie sie. A może niepotrzebnie bo ma bardziej leniwy dzień. Nie wiem budze ja szturcham brzuch i nicpoczekam jeszcze moze sie poloze w tedy zawsze sie budzi.

Cytrynka ja jem grzyby, rzadko ale zdarza mi sie. Dzis np. planuje zupke pieczarkową
Robiłam tez w ciazy sosik ze świeżych prawdziwków.
Spokojnie - pogoda jest do d..., nic dziwnego, że Mała woli spać. Mój chyba ma odwrotnie, bo od rana naparza mnie w lewy bok kolankami. Poczekaj jeszcze trochę - na pewno, jak się wyśpi to da Ci "znać", że wszystko jest okej. Zresztą mi się wydaje, że Maluchy są aktywne tak samo, jak mamy - może się nie wyspałaś, jesteś śpiąca lub zmęczona?? Jeśli tak, to pewno Malutka tak samo się czuje.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:32   #1756
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość
o oo Dłubis tez do niego chodziłam ale leciał hurtowo w przychodni więc zmieniła potem był inny ale zmarł w zeszłym roku i trafiłam do Pozowskiego- bardzo chwalony gin i ja też nie narzekam
nie no dla mnie porażka ten lekarz
jak byłam na laparoskopii to była tam młoda pielęgniarka i tak rozmawiałyśmy o lekarzach, bo bardzo sympatyczna dziewczyna i jak powiedziała mi, że chodzi do Dłubisa, to kazałam jej uciekac od niego, jeżeli chce mieć dzieci. I, że tutaj w szpitalu ma o wiele lepszych specjalistów.
A ten Pozowski gdzie przyjmuje??
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:40   #1757
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
nie no dla mnie porażka ten lekarz
jak byłam na laparoskopii to była tam młoda pielęgniarka i tak rozmawiałyśmy o lekarzach, bo bardzo sympatyczna dziewczyna i jak powiedziała mi, że chodzi do Dłubisa, to kazałam jej uciekac od niego, jeżeli chce mieć dzieci. I, że tutaj w szpitalu ma o wiele lepszych specjalistów.
A ten Pozowski gdzie przyjmuje??
w przychodni na Mickiewicza ale przyjmuje tylko raz w tygodniu wwe wtorki od 14 chyba do 17. To Dłubis w Boguciach w szpitalu pracuje??!!
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:46   #1758
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

No...w koncu ruszylam sie z lozka zjadlam sniadanko, pocwiczylam na pilce wykapalam sie i teraz pije kawe...;/ bo mi glowa z bolu peka...chyba przez ta pogode...;/
Moje malenstwo od rana dzis wariuje...mogloby spac dzis caly dzien a nie mnie zaczepiac


Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość
a ja już czytałam kilkakrotnie o tym że dziecko miało autyzm bo szczepionkach właśnie...
Ja np. nie wiedzialam, ze w ogole moze dziecko zachorowac na ta chorobe od szczepionek...nawet artykulow takich nie czytalam... A tu nagle mi kumpela mowi ze jej dziecko zachorowalo... Wiec ja to znam z zywego przykladu, wiec niestety cos w tym musi byc ;/
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:47   #1759
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość
w przychodni na Mickiewicza ale przyjmuje tylko raz w tygodniu wwe wtorki od 14 chyba do 17. To Dłubis w Boguciach w szpitalu pracuje??!!
tak, przynajmniej tyle wiedziałam, to już wiesz dlaczego nie chcę w Bogucicach
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:52   #1760
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez LadySith Pokaż wiadomość
a mi na razie nic nie chcą urosnąc :/ masakra... chyba nie będzie karmienia
nie martw sie to zabobon ja miałam w pierwszej ciązy zerowy przyrost piersi mam bardzo małe a mleka jak dla armią obok leżała dziewczyna z rozmiarem F i nie radziła sobie z karmieniem, bo nie umiała przystawiać ... Potem owszem miałam blok oksytocynowy co jest bardzo rzadkie i cieżko mi sie karmiło przez tydzień ale dobry doradca laktacyjny na wszystko pomoże trzeba tylko chcieć ...

Cytrynko a powiesz mi juz pytałam do kogo teraz chodzisz a do jakiej baby chodziłaś??
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:52   #1761
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

a ja się zagapiłam i muszę czekać aż bojler mi się nagrzeje z wodą, więc mam dzień leniuszkowania w piżamce jeszcze.........
moja dzidzia właśnie dała znak, że się obudziła, coś późno dzisiaj

weraa ja tak miała ostatnio głowa mnie bolała, migrena, a dzidzia zamiast siedzieć spokojnie to jeszcze bardziej dokazywała.........ma ten charakterek tylko po kim...........?
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:55   #1762
_havana_
Raczkowanie
 
Avatar _havana_
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 287
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Witam Dziewczyny w tę ohydną pogodę

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość

Zaraz zrobię jakąś listę do szpitala i wstawię na pierwszy post
Marika super!!! Nie wiem jak bym sobie bez Was poradziła

Cytat:
Napisane przez kopikos Pokaż wiadomość
Termin mam na 22 luty - dzień przed moimi urodzinami Mąż stwierdził, że taki prezent specjalny mi zrobił
Będziemy mieli córeczkę. Mamy problem z imieniem, nie możemy wybrać takiego, które nam obojgu się bardzo podoba Jak na razie najbardziej przypadła nam do gustu Monika i tak już chyba zostanie... Od początku ciąży nastawiałam się na chłopca - byłby Piotruś i nie byłoby problemu

Od poniedziałku córcia nie daje mi o sobie zapomnieć. Kopie jak szalona Wcześniej czułam ruchy bejbika ale zdecydowanie słabsze niż teraz. Jak pisałyście, że brzuch Wam się rusza to było dla mnie dziwne, a teraz mój też podskakuje
Aleee sobie imionka wybrałaś! Ja mam na imię Monika a mój brat ma właśnie Piotr Ja jako Monika nie jestem zadowolona z mojego imienia. Jak się rodziłam to był akurat "szał" na te imię i przez to miałam 4 Monika w klasie Ale teraz już chyba nie jest tak popularne

Mam jeszcze 2 str do nadrobienia z wczoraj ale to może za chwilę.

Czy Wy też jesteście ciągle głodne? Zdążę coś zjeść i już myślę o nastepnym
2 śniadania, 2 obiady, 2 kolacje a do tego codziennie kg mandarynek albo dwie pomarańcze, tabliczka czekolady i paczka chrupków.
Chodzę tylko i po szafkach szukam co by tu można jeszcze wciągnąć :P
Za 3 dni 27tydzień i 8kg do przodu. Ale na wadze dopiero 54,5 kg także jeszcze z 8kg chętnie przytyję
__________________
"bo do mnie anioły wchodzą bez pukania
i kawę mi słodzą uśmiechem"
_havana_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 10:58   #1763
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
nie martw sie to zabobon ja miałam w pierwszej ciązy zerowy przyrost piersi mam bardzo małe a mleka jak dla armią obok leżała dziewczyna z rozmiarem F i nie radziła sobie z karmieniem, bo nie umiała przystawiać ... Potem owszem miałam blok oksytocynowy co jest bardzo rzadkie i cieżko mi sie karmiło przez tydzień ale dobry doradca laktacyjny na wszystko pomoże trzeba tylko chcieć ...

Cytrynko a powiesz mi juz pytałam do kogo teraz chodzisz a do jakiej baby chodziłaś??
Sorka - nie widziałam, że pytałaś!

Chodziłam do dr Sinicy - przyjmuje w przychodni na Fałata, na Wrzosach, ma też prywatny gabinet na Storczykowej.

Teraz chodzę do dr Skopa - przyjmuje prywatnie na Tuwima (Citomed) we wtorki i piątki popołudniu, ma też gabinet na Mickiewicza.


A co do piersi - ja noszę staniki sprzed ciąży, NIC mi nie urosły, moze odrobinkę pełniejsze się stały...ale ja tam się cieszę - mi mój rozmiar w zupełności odpowiada . Wczoraj byłam u koleżanki, której też przez ciązę nic biust nie urósł, a jej Igor ma już 4 miesiące i nadal karmi go piersią, także głowa do góry. Miejmy nadzieję, że i w tym przypadku n"rozmiar nie ma znaczenia".
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png

Edytowane przez cytrynka3002
Czas edycji: 2010-11-05 o 11:00
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 11:00   #1764
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez _havana_ Pokaż wiadomość
Czy Wy też jesteście ciągle głodne? Zdążę coś zjeść i już myślę o nastepnym
2 śniadania, 2 obiady, 2 kolacje a do tego codziennie kg mandarynek albo dwie pomarańcze, tabliczka czekolady i paczka chrupków.
Chodzę tylko i po szafkach szukam co by tu można jeszcze wciągnąć :P
Za 3 dni 27tydzień i 8kg do przodu. Ale na wadze dopiero 54,5 kg także jeszcze z 8kg chętnie przytyję
Tak, ja też tak mam, tylko, że tyle kg to ja nie powinnam przytyć bo zaczynałam o 66 kg
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 11:00   #1765
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

siedze od 9 i nadrabiam zaległości!!! od 51 strony!!!! Jesteście genialne...

Ja się dzis obudziłam po 8 - mały kopał w żebra. i chyba poczułam jego stopę, bo się kulka zrobiła pod moją dłonią jak brzucha dotknęłam.

Byłam dziś umówiona u brafiterki (przeprasza, jesli pomyliłam nazwę..) i byłam taka szczęśliwa, że w końcu dowiem się jak to jest z tym rozmiarem.. ale u nas w Toruniu leje! tak masakrycznie, że nie ma mowy, żebym dziś nos za drzwi wychyliła. Obiecałam upiec ciasto, bo wieczorem będziemy mieli znajomych, ale chyba skończy się na tym, że mąz kupi coś w cukierni.

Wczoraj rozmawiałam z teściową apropo kołderki - mówiłam Wam, że kupiłam 135 x100 a chciałam mniejszą.. , ale jeszcze nie byłam w sklepie. Ona stwierdziła,ze jak uda mi się ją wymienić to mam to zrobić, bo nie bede złozonej kładła na małego, bo u nas jest gorąco w pokoju.

a z dobrych wieści - małz kupił mi wczoraj ta piłke w lidlu. ale ona ma 65 cm.. a z tych tabel co zamieściłyście wynika, że powinna mieć 55 cm to mojego wzrostu.. myślicie, że to jakaś wielka różnica?

Byłam wczoraj na lumpkach, jak powiesze pranie to zrobie zdjęcia i wstawie na forum.
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 11:13   #1766
kma1982
Wtajemniczenie
 
Avatar kma1982
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

ale tu dzisiaj znowu ruch
Fajnie macie, że tak sobie w domku siedzicie...ja jeszcze 3 tygodnie i też na l4 idę...w pracy znów mamy masakrę...mam mnóstwo PILNYCh spraw na wczoraj...

W tesco są jakieś obniżki??? Chyba jutro skoczę, bo dawno nie byłam...
Kurcze, jutro gości mamy, więc dziś i jutro z rana mam bardzo pracowite :/ muszę upiec ciasto, posprzątac, zrobic zakupy, zrobic pranie, ulepic pierogi (mam wielką ochotę na pierogi z kapustą i grzybami), no i jeszcze mam w lodówce pieczarki do zutylizowania, tylko pomysłu mi brak...
__________________
kma1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 11:14   #1767
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
siedze od 9 i nadrabiam zaległości!!! od 51 strony!!!! Jesteście genialne...

Ja się dzis obudziłam po 8 - mały kopał w żebra. i chyba poczułam jego stopę, bo się kulka zrobiła pod moją dłonią jak brzucha dotknęłam.

Byłam dziś umówiona u brafiterki (przeprasza, jesli pomyliłam nazwę..) i byłam taka szczęśliwa, że w końcu dowiem się jak to jest z tym rozmiarem.. ale u nas w Toruniu leje! tak masakrycznie, że nie ma mowy, żebym dziś nos za drzwi wychyliła. Obiecałam upiec ciasto, bo wieczorem będziemy mieli znajomych, ale chyba skończy się na tym, że mąz kupi coś w cukierni.

Wczoraj rozmawiałam z teściową apropo kołderki - mówiłam Wam, że kupiłam 135 x100 a chciałam mniejszą.. , ale jeszcze nie byłam w sklepie. Ona stwierdziła,ze jak uda mi się ją wymienić to mam to zrobić, bo nie bede złozonej kładła na małego, bo u nas jest gorąco w pokoju.

a z dobrych wieści - małz kupił mi wczoraj ta piłke w lidlu. ale ona ma 65 cm.. a z tych tabel co zamieściłyście wynika, że powinna mieć 55 cm to mojego wzrostu.. myślicie, że to jakaś wielka różnica?

Byłam wczoraj na lumpkach, jak powiesze pranie to zrobie zdjęcia i wstawie na forum.

Kurczę ja mam 3 pralki ciuchów do wyprania dla Małego...i nie chce mi się za to zabrać. Ja do porodu nie kupuję już żadnych ciuszków - średnio co tydzień mam nową dostawę. Wczoraj dostałam kolejny kombinezonik - mam już 4 - teraz to mogę liczyć, żeby zima trwała do kwietnia, żeby Mały miał kiedy je założyć, hehe.



W ogóle, jeśli chodzi o ciuszki, to ostatnio zaczęłam powątpiewać, czy Mały założy przynajmniej połowę z nich...mam dużo takich malutkich ciuszków, teoretycznie one są do 3-4 miesięcy, ale wczoraj byliśmy u koleżanki, której Igor ma niecałe 4 miesiące i waży...ponad 7 kg! Jest bardzo duży, w sumie to nosi ubranka na półroczne dziecko, jak nie większe...pożyczyłam jej jeden kombinezonik, który teoretycznie był na 7 miesięcy - na Igora wszedł, jak ulał!! U mnie w szafie by leżał, a tak Mały sobie ponosi przez zimę chociaż. Mój mąż to aż się przestraszył, że Igor to taki kolos jest, hehe. Jak ściśnie palce łapką, to czuć, jaką ma siłę. Cały jest taki grubiutki - policzki, nóżki..tylko całować.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png

Edytowane przez cytrynka3002
Czas edycji: 2010-11-05 o 11:22
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 11:23   #1768
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
nie martw sie to zabobon ja miałam w pierwszej ciązy zerowy przyrost piersi mam bardzo małe a mleka jak dla armią obok leżała dziewczyna z rozmiarem F i nie radziła sobie z karmieniem, bo nie umiała przystawiać ... Potem owszem miałam blok oksytocynowy co jest bardzo rzadkie i cieżko mi sie karmiło przez tydzień ale dobry doradca laktacyjny na wszystko pomoże trzeba tylko chcieć ...
pocieszyłaś mnie troche
__________________

LadySith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 11:40   #1769
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez _havana_ Pokaż wiadomość
Witam Dziewczyny w tę ohydną pogodę

Czy Wy też jesteście ciągle głodne? Zdążę coś zjeść i już myślę o nastepnym
2 śniadania, 2 obiady, 2 kolacje a do tego codziennie kg mandarynek albo dwie pomarańcze, tabliczka czekolady i paczka chrupków.
Chodzę tylko i po szafkach szukam co by tu można jeszcze wciągnąć :P
Za 3 dni 27tydzień i 8kg do przodu. Ale na wadze dopiero 54,5 kg także jeszcze z 8kg chętnie przytyję
Też tak mam, o 8 śniadanie a o 10 już musi być drugie i co chwilę coś do pyszczka trzeba wkładać a to owoc, a to ciasteczko a to coś jeszcze. o właśnie mi się przypomniało, idę po kawałek ciasta cytrynowego. Mniam.
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 11:44   #1770
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

ja kupuje juz wieksze ubranka. Ta czerwona koszula jest na 1,5 roku;P

i żyrafka-przewijak i kawałek łozeczka. Jak odgruzuje łózeczko to porobie zdjecia. Ale narazie w środku są materace, i wiele innych rzeczzy małego
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.