Ząbki, raczki, zaraz kroczek, bo niebawem pierwszy roczek! (I-II.10)

[aldii]

Gosbaj dokladnie
Brzoskwinia juz chyba kazda z nas ma pierwsze bum z lozka za soba.Nie martw sie,atkie upadki sie zdarzaja
Lila moze 3dniowka ? dla Bartusia

[pantee]

A mialam wstawic kombiezon, kupiłam poidczas weekendowych wojazy...nie taki planowałam , ale juz jest.

ps. Dziewczyny czy wam tez tako od kilku dni zamula Wizaz, czy to u mni e ztym netem taka lipa. Chyba musze zmienic operatora....bo ku...cy dostaje...

[karola_sz]

Malinka - dla Mi, jestem pod wrażeniem. Jeszcze chwila i zacznie pewnie chodzić.

Kancia - ja go nie zostawiam samopas. Ale mój mąż wraca do domu około 18 -19, jak ma drugą zmianę to po 22, a ja muszę chociaż ten obiad zrobić, a Adaś ostatnią drzemkę ma u babci, w domu niestety już nie chce spać, więc suma sumarum nie jestem już na nim skupiona na 100% jak to było przy Mai. Czasami wsadzę go do chodzika (to jest najszczęśliwszy), w foteliku ryk taki, że szok, a jak posadzę na dywanie, to od razu mi ucieka. Generalnie niewiele mogę w domu zrobić. A już na pewno mam problemy z gotowaniem...

[KarmazynowyKamyk]

Ja sobie ściągnęłam gorącą herbatę na siebie, ale dzięki przytomności taty nawet śladu nie mam... Pamiętajcie, jak się coś takiego stanie, nigdy, przenigdy nie ściągac ubranek, tylko tak jak dziecko stało pod zimną wodę... Tata mnie pod pachę i do wanny wrzucił, z prysznicem stał nademną bardzo długo...

[youyou]

Napisane przez malinka118

My już od miesiąca w foteliku 9 - 18kg, chociaż 9kg nie mamy, ale nam wystawała i głowa i nogi i Mi się strasznie wściekała.

A dzisiaj mój mały bąk przeszedł bez trzymania 3 metry. Nie zdążyłam nakręcić złapałam tylko spacer na raty.

http://www.youtube.com/watch?v=lIrqoFGodWw

P.S. W tle pranie, które zaraz musze sprasować, bo Mi zasnęła.

no no super

[castilia]

Matko ja znowu nie wyrabiam. Wpadam tak na pale kiedy popadnie, tzn. kiedy mam czas cos napisac. Sprobuje cos poczytac wstecz, ale pewnie dam rade tylko po lebkach.

U nas z nowosci Olus nauczyl sie klaskac i teraz ciagle siedzi i klaszcze i bardzo sie przy tym cieszy
Spi ostatnio duzo lepiej z jedna pobudka w nocy i wczoraj i dzis dospal z mamusia do 8 rano

W dzien tez sie poprawilo bo spi mi przed poludniem 1.5-2 godzin (teraz spi od 11). Po poludniu spi od 30 min do godziny.

Poza tym wszystko jest okay. Jestesmy zdrowi i ladnie sie rozwijamy i bawimy. Sciskamy i pozdrawiamy wszystkie przyjazne nam mamusie i ich dzieciaczki!!!

Widzialam zdjecia Krzysia Gosbaj z nawilzaczem bardzo fajne!

Jak poczytam to jeszcze popisze co widzialam

[youyou]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Ja sobie ściągnęłam gorącą herbatę na siebie, ale dzięki przytomności taty nawet śladu nie mam... Pamiętajcie, jak się coś takiego stanie, nigdy, przenigdy nie ściągac ubranek, tylko tak jak dziecko stało pod zimną wodę... Tata mnie pod pachę i do wanny wrzucił, z prysznicem stał nademną bardzo długo...

dokładnie, u mnie na wsi kiedyś wybuchł gaz w jednym domu, dwie kilkulatki w domu , zaczęły się palić, ubrania itd i jak wybiegły na ulicę to ludzie ściągali z nich żywcem te ubrania, razem ze skórą do dziś mają buzie zmasakrowane a są chyba w moim wieku :/

[pysiamn]

Malinko ...już pierwsze kroczki
Tytuł wątku obliguje

Jeszcze chwiejnie ale pięknie

i miałam coś jeszcze ale Julcia wołaaaaa naspała się 40 min

[youyou]

a Filip śpi już prawie 3h... odsypia nockę...

[azzis]

Witam Mamuśki w koeljnym wątku

Tyle tu nie zaglądałam, że aż mi głupio cokolwiek pisać
Jakoś tak ciągle brakuje mi czasu na wizaz i strasznie nad tym ubolewam.
W pracy mam strasznie dużo pracy.
W domu bywa różnie. Adaś strasznie choruje odkąd poszedł do żłobka Jak nie przeziębienie, to biegunka i wymioty przez 2 tyg. teraz znowu przeziębienie. Strasznie mi go szkoda
Poza tym jest słodkim dzieciaczkiem Strasznie się rozbrykał i pełno go w całym mieszkaniu. Już jest taki mądry, że aż nie mogę uwierzyć, że jeszcze niedawno leżał jak kłoda i tylko włał jeść

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i obiecuję poprawić się i częściej do Was zaglądać.

[ula 87]

ufff...Zuza śpi


Pysiu oby Julce już przeszła ta gorączka

Bardotka , Zuzia branzoletkę dostała na chrzest i od tej pory ją nosi , nauczyła się do jej obecności i nie ciągnie ( wogule ją nie interesuje)

Basia1981 , u mnie nocnik stoi w łazience ,ale Zuza nie chce na nim siedzieć , jak była mniejsza to lubiała a teraz zaraz mi ucieka ... i nici z tego. nie zmuszam jej , czekam na odpowiedni moment

Lila zdrówka dla Bartusia

Karola zdrówka dla Majeczki ... chorowite te wasze dzieciaczki

Malinka , Milenka super ślicznie chodzi

Azzis zdrówka dla Adasia



po południu jadę do znajomej mojej mamy , mam jej pomóc upichcić kopę weselną ... na urodziny


co do jadłospisu to ja mam przekichane z moją córcią , przez dzień prawie nic nie je ale za to w nocy nagdania i nie wiem jak mam jej tego oduczyć ( pediatra mówi że jej samo przejdzie )

-ok 7-8 śniadanko - jogurt z biszkoptami ( 2 szt) kaszki nie daje bo nie chce jej jeść i ponoś to puste kalorie ( bardzo amło zje , bo czasami tylko pół małego jogurtu lub serka homo , takie malutkie jak misiowy sad )
-11-12 h , obiadek przeważnie to co my jemy tylko bez soli : ziemniaczki i gotowane mięso lub jakaś zupka . na pogotowiu czekają słoiczki jak mamy obiad nie dla dziecka , zje ok 150
- 15-16 podwieczorek - owoce zmiksowane świeże lub zaprawione
- 0k.19 mleko do 180ml
-ok. 24 mleko do 180ml
i czasami o 4 nad ranem wstanie głodna , woda i herbata nic nie dają bo za 10 minut znowu wstaje z płaczem i pomaga 150ml mleka

... i co tu zrobić ????

[KarmazynowyKamyk]

Ula my jemy kaszkę jaglaną bez cukru za to bardzo zdrową, więc nie każda kaszka to puste kalorie...

[ula 87]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Ula my jemy kaszkę jaglaną bez cukru za to bardzo zdrową, więc nie każda kaszka to puste kalorie...

muszę ją kupić miałam na myśli te gotowe smakowe błyskawiczne kaszki dla dzieci

[malinka118]

Dziękujemy za miłe słowa dla Mi.

Azzis wiem co czujesz biedulko, tez tak miałam jak Olafek poszedł do żłobka. Po 3 miesiącach się poddałam i go wypisałam...

Ula tak jak Kamyk napisała nie każda kaszka to puste kalorie. Trzeba dobrze poszukać, moim zdaniem biszkopt jest gorszy niż kaszka jaglana,albo kaszka owsiano - pszenna bez cukru, czy orkiszowa...

[bardotka_a]

Malinko no nieźle Mi sobie radzi a o jakim prasowaniu ty mówisz aż mi wstyd normalnie ja mam taką stertę,że Twoja się chowa

Ula jednak jestem spostrzegawcza co to jest weselna kopa?
---------------------------------------------------------------------------

ale się ubawiłam

[Kancia]

Malinka super

azzis a myslalam ostatnio o Was zdrówka dla maluszka szkoda, ze tak choruje

[malinka118]

Bardotka to pranie, które wczoraj wyprałam. Nie dopuszczam już do zaległości, bo potem nie mogę się wygrzebać

[castilia]

Troszke juz podoczytywalam ale musze jesio posiedziec i poczytac bo szczegolnie mnie nurtuje co sie dzieje z maluszkiem Bydgosi. Jeszcze do tego nie doszlam, ale wiem, ze Gosbaj pisala, ze cos bardzo niefajnie (podalabys linka do tego watku mamus majowych kochana?) My sie z Bydgosia znamy z ZTS bo komentowalysmy sobie nawzajem prace. Kurcze przykro mi, ze cos niedobrego u Niej...

Widzialam sliczna Pysiolinke w cudnej opaseczce i ksiezniczke Filki w pieknych kozaczkach jak tez Krzysia Gosbaj w koszu ze zmywarki (Olus ma podobne zdjecie jak siedzi w pudelku kartonowym ). Malinko ta Twoja gospocha to pieknie juz sobie radzi widze z chodzeniem no i sliczna jest Milenka Ahhhhh i jesio coreczka Oliwii tez przeslodka.

Ja musze jakies zdjecia zgrac z aparatu i wrzucic bo dawno nic nie bylo.

Zapomnialam napisac, ze jak byli moi rodzice to Olek byl ''dzieckiem diabla''. Po prostu istny sajgon. Do nikogo nie pojdzie bo wrzask i tylko maaaaa maaaaaa i mama... Myslalam, ze odpoczne, nadgonie z pracami domowymi typu prasowanie, ale gdzie tam... No, ale przynajmniej teraz jak pojechali to jest mega grzeczny i cos tam udaje mi sie zdzialac.

Czytalam tez wypowiedz Joli gdzie pisala, ze ma malo czasu na Wizaz przy 2 dzieci i ze nie bardzo odnajduje sie w swoim malzenstwie - kochana ja mam tylko 1 dziecko i tez ledwo znajduje czas na cokolwiek a moje malzenstwo jak wiadomo przeszlo bardzo ciezki kryzys i juz nigdy nie bedzie tak samo... Mam dni kiedy chce mi sie wyc do ksiezyca i nie wiem jak sobie poradzic z tym palacym uczuciem w klatce piersiowej...
Czuje zlosc, zal, rozgoryczenie i nadal nie rozumiem czemu musialo mi sie to wszystko przytrafic, ale ufam, ze to kiedys minie. Moj maz co prawda bardzo sie stara i zapewnia mnie o swoim uczuciu codziennie, ale ja odkrylam niedawno, ze po prostu nie potrafie o pewnych rzeczach zapomniec i nadal mnie one bola i nadal nie rozumiem.

ehhhhhhhh zycie...

[bardotka_a]

Napisane przez malinka118

Bardotka to pranie, które wczoraj wyprałam. Nie dopuszczam już do zaległości, bo potem nie mogę się wygrzebać

co racja to racja, wiem coś o tym

[zebra666]

Karola trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno:F Sporo rzeczy od niej dostałam. Teraz ja obdzielam innych

Malinka gratuluje kroczków!

Castillia i Wam sporych postępów

[pola25]

padam.Dawid wstał o5.byłam w pracy.teraz go uśpiłam i znalazłam czas na wizaż. ale pójdę się położyć.wieczorem Was nadrobię.

[youyou]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Ula my jemy kaszkę jaglaną bez cukru za to bardzo zdrową, więc nie każda kaszka to puste kalorie...

no własnie, my też jemy te zdrowe kaszki bez cukru, orkiszowe, jaglane itd. nie są one tak słodkie i jak Filip nie chce jeść to mu tylko dosypię jakiejś kaszki Bobovity dla smaku. Dobre są też te Zdrowy Brzuszek z Nestle, ze śliwką i lipą

[zebra666]

Piotrek na noc je mleczko z kaszką z lipą i jak pisałam ładniej śpi a co pare dni na śniadanie je zwykłą z bobovity z dodatkiem zdrowy brzuszek ze śliwką- bo nie nadają się jak dla nas same za słodkie są, a troche trzeba wsypać żeby było gęste.

[aldii]

Malinka jaki kisiel dajesz ? taki normalny z torebki ?
Wooww klask i:
Kamyk
U nas jest tak :
ok 8 - 210 kaszki
ok 12 - duzy obiadek + deserek
ok 16 - 210 mm
ok 20 - 270 mm + kleik (po jedzeniu od razu idzie spac)
ok 2 - 120-180 mm (ten posilek pojawil sie znow jakies 2-3 tyg. temu)
Karola thx za wiesci od Bydgosi
Zdrowka dla cory i oby maly sie nie zarazil
Bydgosia
Zebra
Youyou fajna czapa
My juz kojec zlozylismy
Xmila
Kancia mialam zapytac o to samo co Pantee - twarozek,pasta rybna
Pantee ja pozwalam kosztowac wszystkiego.Im bardziej bedziesz zabraniac,tym bardziej bedzie ja do tego ciagnelo.Lu juz rozne rzeczy "calowala" i w wiekszosci skonczylo sie na jednym razie.Ponoc to co nie polizane przez dziecko,to nie poznane.Dziecko zapoznaje sie przez buzke


Nadrobilam poranek - reszta za chwile

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Pantee bardzo ladny - bialy ?
Mi nie zamula
Azzis
Ula nie pomoge,bo u nas tez wrocilo 1 nocne karmienie.Mysle,ze to dlatego iz nasze dzieciaczki sa co raz bardziej ruchliwe i szybciej spalaja
Co to ta weselna kopa ?

[castilia]

Napisane przez zebra666

Karola trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno:F Sporo rzeczy od niej dostałam. Teraz ja obdzielam innych

Malinka gratuluje kroczków!

Castillia i Wam sporych postępów

Bardzo dziekujemy

Przeczytalam historie Patki z bateria... Brrrrrrr az mnie ciary przeszly... Biedna malutka, ale chwala Bogu, ze sie wszystko szczesliwie skonczylo.
Ja juz Olkowi tez przerozne rzeczy z buzi wyciagalam. Ehhh te dzieci, wystarczy sekunda nieuwagi i problem gotowy.

Bylismy na spacerze i Olo przespal cale 25min w ogole ostatnio spacery sa masakryczne. Spacerowki nie znosi i wozimy sie nadal w gondoli ktora juz nota bene jest za mala
Musze kupic inna spacerowke a ten wozek chyba sprzedam bo fotelik tez trzeba bedzie zaraz kupic nowy. Spacerowke potrzebuje z przekladana raczka albo siedziskiem bo *******a musi mnie widziec, inaczej ryczy. Jakies sugestie??? Ja z mojego wozka zadowolona nie jestem wiec nie polecam Chicco S3... Fotelik mega niewygodny i w ogole nietrafiony ten zakup na maxa, no ale skad czlowiek ma wiedziec...

Mlody wyrwal mi wlasnie kolczyk z ucha i nie moge teraz motylka znalezc bo to sa wkretki

Co do strachow to Paulinka rzeczywiscie bojazliwa. Moj tez sie wszystkiego bal na poczatku i nawet jak ktos kichnal lub kaszlnal to byl ryk w nieboglosy. Teraz jest lepiej. Boi sie tylko wielkich ciezarowek.

Kupilam ostatnio taka mate: http://allegro.pl/multifunkcyjna-mat...301208590.html (w aukcji pisze ''super duza'' jak to jest super duze to ja jestem worek na kartofle...)
Fajne to to, ale chyba dla starszych dzieci bo jak Olo po tym raczkuje to sie zwija i nie spelnia swojej funkcji... Co do ''realistycznych odglosow'' no coz polemizowalabym, ale nie sa zle. Dziecku sie podoba a to w sumie najwazniejsze

Jeszcze takie cosik do kapieli kupilam http://allegro.pl/lustereczko-do-kap...298286000.html - fajne, jestem zadowolona

Brat z zona kupili cos takiego http://allegro.pl/wodna-zjezdzalnia-...301980072.html - bardzo to fajne, ale mlody jesio nie kuma

Mamy tez takiego hipcia http://allegro.pl/tomy-hipcio-hipopo...289203090.html Mozna sie niezle usmiac no i to taka zabawka na dluzej co zawsze wywola usmiech


Przymierzam sie do zakupu czegos takiego: http://allegro.pl/edukacyjny-multifu...305599731.html

Ostatnio troche sie zrazilam do tanich zabawek na allegro bo jednak ich jakosc jest godna pozalowania. Fisher Price moze i drogie, ale Olek nie raz czyms huknal i wszystko dziala bez zarzutu, malo tego dzwieki sa mile dla ucha.

[filka2]

malinka wowjestem pod wrazeniem,jak M i juz sobie smiga
karola dzieki za wiesci zdrówka dla córci
castilla bidulka.dla Olusia no i widac ze sie unormowały nocki.
azzis zdrówka dla Adasia.

odwiedzili nas dziś tesciowie,teśc przeczyscił pod zlewem bo już smierdziało ale syf był ,tylko tam jest taki problem ze trzeba wszystko wymienic +2baterie a nie usmiecha mi sie,krany działaja ale ciekną.tż też tak mówił ale jak był tesc to sprawdził jeszcze raz.tż przed chwilka pogoniłam i po 10 m-cach zawiesił półeczke w pokoiku Adusi.,bo lezała na szafie i zapomniałam jakos o niej.
Adunia po chorobie jakas wyciszona jesti masakra z jedzeniem obiadków,dzis jej przemycałam na chrupce zupke-raz chrupka raz chrupka z zupka
co to kopa weselna?

[castilia]

Napisane przez filka2

castilla bidulka.dla Olusia no i widac ze sie unormowały nocki.

Filka dzieki

Wlasnie przeczytalam swojego poprzedniego posta i sie za glowe zlapalam. Matko jak ja chaotycznie pisze... Przepraszam Was za to, ale mam milion mysli w glowie i zawsze zapomne o czyms totez pisze o tym i o tamtym i wychodzi taki groch z kapusta...

Chcialam jesio pokazac mojego ancymonka. Wlasnie siedzi z tata w kuchni i gada jak najety bababa lalala dada gaga mama hehehehe

[ula 87]

dziewczyny kopa weselna to taki deser śląski ( można też zastąpić ciasto urodzinowe) ja robię tak do miski daję niski biszkopt posmarowany kremem budyniowym na to sypię orzechy , rodzynki , brzoskwinie i ananas z puszki , wiórki gorzkiej czekolady , płatki migdałów i znów na to warstwa cienkiego biszkoptu . poleję to sokiem z owoców z puszki i wódką i znów warstwa owoców , orzechów itd.biszkopt i polać
i takie 3 warstwy ( jak się do michy zmieści) . na samą górę biszkopt i warstwa bitej śmietany i wychodzi kopiec a raczej kopa
to się nabiera łyżką i jest pycha

[tajgabajga]

castilia moj Szymcio ma kostke edukacyjna z identycznymi funkcjami jak autobusik ktory chcesz kupic, Olus slodki
ula pierwszy raz o tym slysze ale musi byc super smaczne

[pola25]

You super czapa!

Ulcia skosztowałabym tej kopyprześlij kawałek.

Castilla synek super.ciesze się,że tak Ci się wyregulowały jego nocki i dzienne drezmki.ogromne brawa dla Ciebie.