Berendwicz-Kublin..trzeba sie wczesniej zapisac?

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez ANKA20

To wtedy się nie wykręcisz i będziesz musiala wkleić zdjęcie a co planujesz zrobic?

Ze zdjęciami będzie trudno- nie mam aparatu
A co planuję? Chciałabym, żeby zaproponowano mi ciekawą fryzurę Jestem otwarta na zmiany, mogą być nawet ostre- byle nie skracać mocno( muszę mieć jednak włosy minimum do ramion). Plus 1-2 kolory. Zobaczymy, co mi zaproponują- chciałabym się wybrać w ciągu 2 tygodni

[ANKA20]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

Ze zdjęciami będzie trudno- nie mam aparatu
A co planuję? Chciałabym, żeby zaproponowano mi ciekawą fryzurę Jestem otwarta na zmiany, mogą być nawet ostre- byle nie skracać mocno( muszę mieć jednak włosy minimum do ramion). Plus 1-2 kolory. Zobaczymy, co mi zaproponują- chciałabym się wybrać w ciągu 2 tygodni

Ja bym cie widziała w takiej damskiej odmianie irokeza , co ty na to?

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez ANKA20

Ja bym cie widziała w takiej damskiej odmianie irokeza , co ty na to?

Bardzo podobają mi się takie wystrzępione, niegrzeczne fryzurki Tylko najdłuższa partia włosów musiałaby być dłuższa od tej ze zdjęcia
Mam nadzieję, że dojdziemy z fryzjerem do sensownych wniosków...
A może Ty też masz ochotę na wiosenną zmianę?

[ANKA20]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

Bardzo podobają mi się takie wystrzępione, niegrzeczne fryzurki Tylko najdłuższa partia włosów musiałaby być dłuższa od tej ze zdjęcia
Mam nadzieję, że dojdziemy z fryzjerem do sensownych wniosków...
A może Ty też masz ochotę na wiosenną zmianę?

Ja od pół roku prezentuję fryzurę o wdzięcznej nazwie "zarośnięta na maksa" Wybieram sie do mnie do fryzjera tylko na wycieniowanie, jak mi fryzjerka skróci chociaż centymetr to będę po łapach bic Strasznie jestem ciekawa co ci fryzjer wymyśli, mi sie te irokezy baaardzo podobają, ale ja mam zbyt miękkie rysy twarzy do czegoś takiego :P

[kafeina]

Cześć Dziewczyny,
ja również gorąco polecam tego fryzjera. Zwiedziłam ich już troszkę w Katowicach, ale z żadnego nie byłam tak zadowolona. Jak dla mnie - strzał w dziesiątkę. To jedyny salon, do którego nie wchodzę na drżących nogach, zastanawiając się w jakim stanie wyjdę
Pozdrawiam i życzę przyjemnych wizyt u Berendowicz-Kublin

[joanni]

Napisane przez kafeina

Cześć Dziewczyny,
ja również gorąco polecam tego fryzjera. Zwiedziłam ich już troszkę w Katowicach, ale z żadnego nie byłam tak zadowolona. Jak dla mnie - strzał w dziesiątkę. To jedyny salon, do którego nie wchodzę na drżących nogach, zastanawiając się w jakim stanie wyjdę
Pozdrawiam i życzę przyjemnych wizyt u Berendowicz-Kublin

to może polecisz konkretnego fryzjera,bo ja tam byłam i owszem było fajnie,wyszłam zadowolona,ale po tygodniu czuję się tak jakbym nie miała żadnej fryzury,a kasa wydana-chyba jednak fryzura nie została dobrana mi do moich włosów( a tyle było na ten temat gadania)

[kafeina]

Napisane przez joanni

to może polecisz konkretnego fryzjera,bo ja tam byłam i owszem było fajnie,wyszłam zadowolona,ale po tygodniu czuję się tak jakbym nie miała żadnej fryzury,a kasa wydana-chyba jednak fryzura nie została dobrana mi do moich włosów( a tyle było na ten temat gadania)

Byłam u Zbyszka i u Ani Kochanej.
Obydwoje ścięli mnie tak, że byłam bardzo zadowolona.
Ale muszę przyznać, że ja lubię naturalne fryzurki - bez bardzo mocnego cieniowania, czy stylizowania. Grunt, żeby świetnie się układały i nie było z nimi wiele do roboty...
A u kogo Ty byłaś?

P.S. Jutro znowu się wybieram do Ani

[joanni]

Napisane przez kafeina

Byłam u Zbyszka i u Ani Kochanej.
Obydwoje ścięli mnie tak, że byłam bardzo zadowolona.
Ale muszę przyznać, że ja lubię naturalne fryzurki - bez bardzo mocnego cieniowania, czy stylizowania. Grunt, żeby świetnie się układały i nie było z nimi wiele do roboty...
A u kogo Ty byłaś?

P.S. Jutro znowu się wybieram do Ani

Ja byłam u Bartka,fryzura należy raczej do klasycznych bez żadnej awangardy,no ale niestety przy moich włosach w ogóle się nie układa-mimo szamponów i masek,nie używam prostownicy ,a włosy mają tendencję do kręcenia.Mam nadzieję,że opiszesz swoje wrażenia po wizycie kolejnej u Ani.

[kafeina]

Ostatnia wizyta była najmniej udaną z dotychczasowych...
Chyba zapeszyłam. A tak bardzo akurat teraz zależało mi na fajnej fryzurce
Generalnie nie jest źle, choć nie obejdzie się bez codziennego układania włosów, żeby nadać fryzurce w miarę porządny kształt

[joanni]

no własnie to miałam na myśli- " w miarę porządny kształt"

[Carrie:)]

Kochane dziewczynki, jestem zapisana na sobote do Karoliny czy ktoras z was u niej byla? Mialam do wyboru ją i Bartka, pytalam pani przez tel. kto jest lepszy hihi ale mówiła, ze oboje sa dobrzy, moj wybor zalezy od tego czy chce kobiete czy faceta wiec na poczatek wybralam Karoline

[Lukrecja_Borgia]

Carrie- ja byłam u Karoliny. Nie wiem, czy u tej samej, do której jesteś zapisana. Niewysoka, szczupła, blondynka. Nie do końca jestem zadowolona. Nie zaproponowała mi nic szczególnego- niemal identyczną fryzurę, jaką miałam wcześniej. Liczyłam na większą awangardę Podobnie obcina moja osiedlowa fryzjerka, z tą różnicą, że nie bierze 65 zł, a 20
Karolina obcięła mnie poprawnie, ale bez oklasków.
Była miła, ale miałam wrażenie, że to wszystko było takie... szablonowe. "Dzień dobry, proponuję takie cięcie, do widzenia".
Lubię, kiedy fryzjer rozmawia ze mną w trakcie pracy. Lubię usłyszeć coś na temat kondycji moich włosów, propozycje cięć, kolorów na przyszłość itp. A ona raczej milczała. Z tego wszystkiego samej mi się nie chciało nawiązać kontaktu.
W trakcie pracy rozmawiała z jakimś kolegą, pytała, dlaczego odchodzi, czy mu się nie podoba atmosfera i o inne powody. Moim zdaniem takie rozmowy przy klientce są niedpuszczalne. Nie w salonie takiej marki
W trakcie upadł jej grzebień. Spojrzała jakimś dziwnym wzrokiem na kolegę, bez słowa podniosła grzebień i poszła go umyć.
Na koniec wyprostowała mi włosy. Moim zdaniem prostownica, którą mam w domu, jest lepsza niż ta z salonu
Gdy równała mi grzywkę, lekko zadrasnęła mnie nożyczkami przy policzku. Przeprosiła, ale bez szczególnego żalu
Nie wkładała serca w wizytę, mówiąc oględnie Była uprzejma- nic ponadto. Z minuty na minutę żałowałam, że przyszłam. Na jakiś czas jestem wyleczona z wizyt w znanych salonach. Nie oferują nic, co warte byłoby takiego rozgłosu i takich cen.
Może trafiłam na gorszy dzień.

[koosmaa]

Carrie mam nadzieje, ze podzielisz sie wrażeniami po wizycie

[Carrie:)]

czesc dziewczynki
dziś byłam u Berendowicza i gorąco polecam!!!!
byłam u Karoliny i faktycznie Lukrecjo to chyba ta sama- niewysoka blondyneczka, ładna i ma mini piegi
mimo, ze tak jak pisalas, Ciebie obsluzyla kiepsko, ja jestem wniebowzieta było bardzo miło, cały czas gadałysmy sobie, opowiedziała mi troszke o moich wlosach- co robic a czego nie. ja tez pytalam ja o kilka rzeczy.
na poczatku spytała czego oczekuje od fryzury, wiec powiedziałam, ze nie chce czegoś bardzo awangardowego, ale tez nic grzecznego w efekcie bardzo ładnie pocieniowała mi wloski, fryzura nabrała wyrazu, podniosła się. nie jest ani bardzo awangardowa, ani nudna, włosy są mocniej pocieniowane i takie troszke za ramiona. powiedzialabym po prostu, ze fryzura jest taka "na czasie" i kobieca zmienila mi tez grzywkę na skośna, ale normalnej dlugosci, nie żadną 1 cm
ale najbardziej podoba mi sie atmosfera w salonie. sami młodzi ludzie, muzyczka w tle, obok nas śpiewał sobie i tańczył Bartek
na pewno pojawie sie jeszcze w tym salonie, bo kasa jest warta wydania. nie ma stresu, mozna pogadac sobie z fryzjerem na "ty", nie ma tez tej bariery klient-fryzjer.uuuf to tyle kochane
miałam zrobic fotki,ale w drodze powrotnej zmokłam i z moich wyprostowanych wloskow zrobiły sie loki wrrr postaram sie cos wkleic w przyszlym tyg

zastanawiam sie tylko, czy kolejny raz udac sie tez do Karoliny, czy wybrac kogos innego, np. Bartka?? widzialam jak scina, ale wydaje mi sie, ze robi bardziej awangardowe fryzurki. bylabym wdzieczna, gdybyscie miały kogos do polecenia

[ANKA20]

Lukrecjo, bardzo jestem ciekawa jak wyglądasz Co do fryzjera to ja mam tak zawsze, że siedze cicho, a fryzjer tnie, jakoś nie umiem nawiązać rozmowy z fryzjerką lub fryzjerem nie wiem czemu tak jest, bo raczej nie mam problemów z nawiązywaniem kontaktów, no chyba że trafiam ciągle na bucate fryzjerki

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez ANKA20

Lukrecjo, bardzo jestem ciekawa jak wyglądasz Co do fryzjera to ja mam tak zawsze, że siedze cicho, a fryzjer tnie, jakoś nie umiem nawiązać rozmowy z fryzjerką lub fryzjerem nie wiem czemu tak jest, bo raczej nie mam problemów z nawiązywaniem kontaktów, no chyba że trafiam ciągle na bucate fryzjerki

No.. normalnie wyglądam Tak samo jak ostatnim razem, gdy się widziałyśmy Na pewno nie wyglądam jak "obcięta za 65 zł" Już raczej tam nie pójdę, chyba, że będę miała zbędne pieniądze.
Ja też zwykle siedzę cicho u fryzjera. Zwykle podpytam o kondycję włosów, o ewentualne maseczki i odżywki godne polecenia, o prostownice do włosów. Ale gdy fryzjerka odpowie- w jednym- dwóch zdaniach, to już nie chce mi się stawać na głowie i zadawać kolejne pytania. To ona powinna bawić mnie rozmową A u Berendowicza jakoś drętwo było.

Carrie- w trakcie mojej wizyty nikt nie śpiewał i nie tańczył Atmosfera była nudnawa.

Napisane przez Carrie:)

w efekcie bardzo ładnie pocieniowała mi wloski, fryzura nabrała wyrazu, podniosła się. nie jest ani bardzo awangardowa, ani nudna, włosy są mocniej pocieniowane i takie troszke za ramiona. powiedzialabym po prostu, ze fryzura jest taka "na czasie" i kobieca zmienila mi tez grzywkę na skośna, ale normalnej dlugosci, nie żadną 1 cm

Mnie obcięła mniej więcej tak samo Może ma wyuczony jeden model fryzury W każdym razie do niej już na pewno nie pójdę. Ogólnie mam odmienne wrażenie po wizycie i uważam, że zdecydowanie nie była warta takich pieniędzy. Jak pisałam w poprzednim poście- podobał mi się efekt końcowy, ale równie dobrze tnie moja fryzerka osiedlowa.
Czekam na Twoje zdjęcia!

[ANKA20]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

No.. normalnie wyglądam Tak samo jak ostatnim razem, gdy się widziałyśmy Na pewno nie wyglądam jak "obcięta za 65 zł" Już raczej tam nie pójdę, chyba, że będę miała zbędne pieniądze.
Ja też zwykle siedzę cicho u fryzjera. Zwykle podpytam o kondycję włosów, o ewentualne maseczki i odżywki godne polecenia, o prostownice do włosów. Ale gdy fryzjerka odpowie- w jednym- dwóch zdaniach, to już nie chce mi się stawać na głowie i zadawać kolejne pytania. To ona powinna bawić mnie rozmową A u Berendowicza jakoś drętwo było.

To i tak jesteś rozmowna w porównaniu ze mną ja mówię "dzień dobry", "poproszę takie cięcie", "ile płace" oraz "do widzenia" :P. Jak potem czytam, że dziewczyny swobodnie sobie z fryzjerkami rozmawiaja to już nie wiem czy ja jestem dziwna czy te moje fryzjerki (za każdym razem idę do innej).

[Słonecznik3]

Czesc dziewczyny ja ide w czwartek do pana Rafala.Mam prosbe do tych ktore u niego byly zeby mi powiedzialy czy naprawde dobrze scina wloskiBardzo mi na tym zalerzy gdyz za kazdym razem jak wychodze od fryzjera nie jestem zadowolona

[Carrie:)]

halo to jaaaa
wrzucam obiecane zdjecie, mam nadzieje ze mniej wiecej widac fryzurkę
wybacznie niestaranne zamazanie twarzy w paincie i co myslicie ??
pozdrawiam

[koosmaa]

Ja jestem na tak , przy okazji masz ładny kolor włosów

[Lukrecja_Borgia]

Hm Carrie- nie pogniewaj się ale jak dla mnie fryzura jest zwyczajna i nie wygląda jak świeże cięcie, nic nadzwyczajnego Ale grunt, że jesteś zadowolona.

[iwonatom]

Czy robil ktos tam baleyage Bo wlasnie musze sobie walnac jakis i zastanawiam sie czy u berendowicza

[kruszyna17]

hey dziewczyny
Po miłej lekturze waszych wrażeń postanowiłam wybrać się do tego właśnie salonu (B&K). Muszę przyznać, że atmosfera była naprawdę super! Przyznam się szczerze, że do tej pory ja także podczas wizyty mówiła "dzień dobry, chciałabym to i to, ile płacę i do widzenia". Jednak tym razem było inaczej. Swobodnie rozmawiałam z fryzjerem- nawet o moich przyszłych studiach... a co do fryzurki- świetna, wszyscy mi mówią, że wyglądam o wiele lepiej...więc nic innego nie mogę napisać jak tylko, że gorąco polecam ten salon.

Już dziś wiem, że tam wrócę

[iga z]

i jak tam z cięciem prze Rafała?
ile kosztuje strzyżenie- ono jest razem z myciem prawda??

[koosmaa]

kruszyna17 u jakiego bylaś fryzjera? Strzyżenie 65, z myciem.

[kruszyna17]

koosmaa ja byłam także u Rafała i naprawdę mogę go polecić (nie wyobrażam sobie jak mogłam wyglądać inaczej niż dziś). A wybierasz się do B&K? Napisz proszę potem jak było i kto Cię obcinał.

Tak- strzyżenie 65zł (z myciem).

[kruszyna17]

fakt, że trochę drogo.... ale w moim przypadku warto było

[koosmaa]

Ja bylam dwa razy u Bartka.

[kruszyna17]

koosmaa i jak było? fajnie Cię obciął? (napisz proszę coś więcej)

Ja byłam tam tylko jeden raz- właśnie u Rafała.

[koosmaa]

Było wesoło a obcina bardzo fajnie co tu dużo mówić, jestem bardzo zadowolona, ale może kolejnym razem z ciekawości wybiorę się do kogoś innego.