Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Oolcia86

moj synek jest antysmoczkowy, mial smoczka w buzi kilka razy i to zazwyczaj w samochodzie jak juz byl zmeczony i nie umial zasnac.
jak próbowalam dawac mu smoczka w pierwszym miesiacu zycia mial odruch wymiotny,wiec po kilku tygodniach prób dalismy sobie spokój ze smoczkiem. bynajmniej problemu z oduczaniem nie bedzie,ale przez to co chwile wisiał mi przy piersi.mamy w sumie 9 różnych smoczków bo próbowalam rozne mu kupowac myslałam ze kształ mu nie odpowiada.czekam az szwagierka urodzi to jej dam i tyle.

Tymek też antysmoczkowy. z jednej strony dobrze, ale czasem smoczek ułatwia życie... ale trudno , nic na siłę.
Jak mu daje smoczek, to szeroko otwiera buźkę i ma odruch wymiotny... Jak mu dam w łapkę, to odwraca go i gryzie plastikową tarczkę.

Napisane przez bratkab

U nas zaczęło się ząbkowanie na całego. Gryzak masakruje, palec nasz masakruje, spojrzeć sobie w buzię nie da bo od razu ryk nie z tej ziemi. Zabawiać go trzeba i nosić żeby odwrócić uwagę, ale ileż można. Jak ja to przeżyję

ja wytrzymuję, to i Ty dasz radę.
Ale ząbki już tuż , tuż, dwie dolne jedynki już przebiły się ociupinkę.

Napisane przez Silpe

I Prosze o kciuki dla małej jutro z ranca jedziemy na badanie ..

zaciśnięte.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23108508]
A ja znalazłam fajnego sprzedawcę na all Ma ciekawe zestawy zabawek po 30zł, 20zł. Pewnie, że nie FP, ale i tak fajne. Poza tym nie oszukujmy się, chyba żadnej z nas nie stać na same najdroższe zabawki Obok mnie w sklepie prowadzą zabawki baby-mix i alexis, moja sławna biedronka jest tej firmy właśnie jakość - dobra. Jak pisałam, nie FP, ale nie chińszczyzna.

DREWNIANE KLOCKI
SŁAWNE OWOCKI - taniutko
ŚWIETNA PRZYTULANKA
ZESTAW 1
ZESTAW 2
ZESTAW 3[/QUOTE]
fajne.
coś tej firmy mam w domu, bo nazwa mi się kojarzy, ale nie wiem co...
Ja dzisiaj a zakupach kupiłam dla Maksia książeczkę do wspólnego czytania- tzn. między tekstem są obrazki, i czytamy wspólnie. - mamy już taka jedną, fajne takie wspólne czytanie.
Kupiłam też grę MÓJ PIERWSZY QUIZ

I dla chrześniaka TŻ-ta traktorek z przyczepką ze zwierzątkami. za 36zł., zabawki oznaczone logo BABY, seria jest oznaczona także znaczkiem Auchon.
Fajne, solidne, ładnie wykonane, a całkiem niedrogie.
Przeglądając allegro, dochodzę do wniosku, że te zabawki są "takie same" jak Kiddieland, to nasz traktorek. tyle że nasz nowy.

[tygrysek99]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23108508]Trzymam

A ja znalazłam fajnego sprzedawcę na all Ma ciekawe zestawy zabawek po 30zł, 20zł. Pewnie, że nie FP, ale i tak fajne. Poza tym nie oszukujmy się, chyba żadnej z nas nie stać na same najdroższe zabawki Obok mnie w sklepie prowadzą zabawki baby-mix i alexis, moja sławna biedronka jest tej firmy właśnie jakość - dobra. Jak pisałam, nie FP, ale nie chińszczyzna.

DREWNIANE KLOCKI
SŁAWNE OWOCKI - taniutko
ŚWIETNA PRZYTULANKA
ZESTAW 1
ZESTAW 2
ZESTAW 3[/QUOTE]


właśnie w czwartek kupiłam zestaw nr2 ale u nas w sklepie dałam 55 zeta więc troszkę taniej mi wyszło

[ona1981]

Cześć dziewczyny. Szymon dziś postanowił mieć dzień maruda, uff wykończona jestem. Do teraz mi w uszach brzęczy...

Zabawki- stronka podana przez Lea Chyba wszytsko bym kupiła jak by miktoś dał worek kasy. Podobają mi się tez klocki Lamaze pokazane przez Kropkę.
Fotelik - my mamy Maxi cosi Tobi, drogi, ale ja już z myślą o drugim dziecku kupowałam. Jeszcze w nim Michał jezdzi.
Chusteczki-chyba najbardziej Pampersa i Nivea lubię. Czasem też kupuję Dzidziusia lub Bambino.


Silpe
Szaja w sumie FP to też chińszczyzna, tylko troche lepsza Fajne te drewniane zabawki. Warto czasem też ofertę biedronki przeglądać, jakiś czas temu kupiłam fajny domek drewniany do układania i pociąg z klocków- każdy zestaw 14,90, ale naprawdę super jakość.

[kafuniax]

Napisane przez bratkab

U nas zaczęło się ząbkowanie na całego. Gryzak masakruje, palec nasz masakruje, spojrzeć sobie w buzię nie da bo od razu ryk nie z tej ziemi. Zabawiać go trzeba i nosić żeby odwrócić uwagę, ale ileż można. Jak ja to przeżyję

Może dentinox? czytałam też ostatnio o Camilii - radosne ząbkowanie, ale to homeopatia, więc działanie dyskusyjne
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23108508]DREWNIANE KLOCKI
SŁAWNE OWOCKI - taniutko
ŚWIETNA PRZYTULANKA
ZESTAW 1
ZESTAW 2
ZESTAW 3[/QUOTE]
Szaja super!! owocki rzeczywiscie tanio. Ja często kupuje używki. Piorę i jest ok Kupiłam dziś Panią Szeleścik... Pana Metki mi się nie udało, ale jeszcze sie na niego przyczaje!

Silpe, trzymamy kciuki!!!

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez ona1981

Zabawki- stronka podana przez Lea Chyba wszytsko bym kupiła jak by miktoś dał worek kasy.

ja też.

[ona1981]

Współczuję wszystkim ząbkującym dzieciaczkom ( i ich mamom). Mój Michał makabrycznie znosił ząbkowanie i kazdy ząb poprzedzony byl kilkudniowym wrzaskiem. Zresztą on ma 2,5 roku i jeszcze górnych piątek nie ma, pewnie lada dzień się zacznie A z Szymonem zobaczymy jak będzie, mam nadzieję, że lepiej. Na tą chwilę Szymon też się niemiłosiernie ślini, ale jeszcze nic nie widać...

Do dziewczyn które dają Nestle Sinlac do mleczka: dajecie ten Sinlac do normalnego mleka czy może do takiego bardziej rozcieńczonego?

[kafuniax]

Napisane przez ona1981

Do dziewczyn które dają Nestle Sinlac do mleczka: dajecie ten Sinlac do normalnego mleka czy może do takiego bardziej rozcieńczonego?

Prawidłowo Sinlac robi się na wodzie, i wtedy jest to pełnowartościowy posiłek. Robiony wg przepisu ale na mleku, jest zbyt ciężki. - za dużo wszystkiego. Jak czasem zagęszczam mleko, to daje wiecej wody i wtedy sinlac.

[ona1981]

Napisane przez kafuniax

Prawidłowo Sinlac robi się na wodzie, i wtedy jest to pełnowartościowy posiłek. Robiony wg przepisu ale na mleku, jest zbyt ciężki. - za dużo wszystkiego. Jak czasem zagęszczam mleko, to daje wiecej wody i wtedy sinlac.

Dzięki za odpowiedz A jeszcze zapytam: przykładowo jakie proporcje robisz? To znaczy ile wody, ile miarek mleka i ile sinlacu ?

[kafuniax]

Jak robie na wodzie, to wg przepisu - 7 płaskich łyżek sinlac na 125 ml wody, jak dodaje do mleka to mniej więcej 1 łyżkę i wtedy daje 30 ml wody wiecej.

[ona1981]

Napisane przez kafuniax

Jak robie na wodzie, to wg przepisu - 7 płaskich łyżek sinlac na 125 ml wody, jak dodaje do mleka to mniej więcej 1 łyżkę i wtedy daje 30 ml wody wiecej.

Ok, tak będę robiła. Dzięki
Zmykam prasować.
Miłej nocki

[Oolcia86]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23108508]Trzymam

A ja znalazłam fajnego sprzedawcę na all Ma ciekawe zestawy zabawek po 30zł, 20zł. Pewnie, że nie FP, ale i tak fajne. Poza tym nie oszukujmy się, chyba żadnej z nas nie stać na same najdroższe zabawki Obok mnie w sklepie prowadzą zabawki baby-mix i alexis, moja sławna biedronka jest tej firmy właśnie jakość - dobra. Jak pisałam, nie FP, ale nie chińszczyzna.
[/QUOTE]


a ja swojemu synkowi kupuje zazwyczaj FP,tiny love,vtech itp.
ale używane
ktoras z Was pokazala ostatnio link do zabawki na pałąk wózka z tiny love za 89 zł.
ja kupilam to za 20 zł jako gratis do pianinka z FP(ma przepiekne melodie-utwory klasyczne,bach mozart,bethoven)

mate z FP tygrysek disney kupilam za 11 zł/cena nowej ponad 200

mis alfie za 13 zł, projektor za 36....

nie to ze sie chwale, co kupilam ale kupuje dziecku duzo uzywanych zabawek
tym sposobem ma firmowe ale za bardzo mała kase.z nowych rzeczy ma tylko gryzaki,grzechotki(to co bierze do buzi),bujaczek FP,mate (ale to od chrzestnego),karuzelke od babci,nieszczesna kule pełzak no i pod choinke pchacz i jakies tam pierdoły jak maskotki,pozytywki...

jak bylam w ciazy licytowalam ubranka, wydalam okolo 300 zł na wszystkie ubranka które mam do dzis.i chyba jeszcze dlugo bede miec

ogladalam teraz foteliki na all, zastanawiam sie miedzy 3

http://allegro.pl/fotelik-samochodow...304053942.html

http://allegro.pl/fotele-coneco-zeni...301391458.html

http://allegro.pl/fotelik-samochodow...295465043.html

chcialabym zamówic poki jeszcze kasa z macierzynskiego sie uchowala....bo potem to juz bedzie pupcia blada....

nie wiem od czego to zależy ale moje dziecko zasnęło dzis po 2 minutach od karmienia i spi słodko( czyzby faktycznie za tatusiem tesknilo)

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Oolcia86

a ja swojemu synkowi kupuje zazwyczaj FP,tiny love,vtech itp.
ale używane

to tak jak ja.
nowe są te, które moi chłopcy dostali w prezencie.

[kafuniax]

Napisane przez ona1981

Ok, tak będę robiła. Dzięki
Zmykam prasować.
Miłej nocki

Nie ma za co

[justin18061976]

uf, nacytowalam sie i sesja wygasla i nie bylam w stanie jej odzyskac, no to to co pamietam:
Stefek jest smokowy, lubi, wiec daje - wyrodna matka
jesli chodzi sinlac - ja daje albo 7 miarek na 130 ml wody, albo 4 miarki mm i 4 miarki sinlacu na 180 ml wody
silpe trzymam kciuki za jutro
bratka - oby zabkowanie przeszlo bezbolesnie
szaja - fajne zabaweczki

my fajny dzionek, obiadek u znajomkow, Stefcio czarowal wszystkich, padl o 19 bez mleka, teraz czekam az sie obudzi
a tu nowa umiejetnosc Stefcia, pierdzenie buzka
PIERDZIUSZEK

[bratkab]

Witam!
A co tu dziś tak pusto o tej porze.
Silpe za maleńką
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23109255]ja wytrzymuję, to i Ty dasz radę.
Ale ząbki już tuż , tuż, dwie dolne jedynki już przebiły się ociupinkę. [/QUOTE]
A pewnie że dam radę ale czasem i pożalić się trzeba potem się zęby zaciska i do boju

Napisane przez Oolcia86

a ja swojemu synkowi kupuje zazwyczaj FP,tiny love,vtech itp.
ale używane

nie to ze sie chwale, co kupilam ale kupuje dziecku duzo uzywanych zabawek
tym sposobem ma firmowe ale za bardzo mała kase.z nowych rzeczy ma tylko gryzaki,grzechotki(to co bierze do buzi),bujaczek FP,mate (ale to od chrzestnego),karuzelke od babci,nieszczesna kule pełzak no i pod choinke pchacz i jakies tam pierdoły jak maskotki,pozytywki...

Ja tak samo, jak tylko się da to firmowe używki, a z nowych jak u Ciebie to to co bierze teraz do buzi. Tylko na gwiazdkę mi się marzy dla małego nowa świnka skarbonka FP, ale dziadkowie się dołożą więc pewnie mu jednak kupię. Chciałabym jeszcze dla niego piramidkę i matę piankową z puzzli. Myślę że to by mu wystarczyło na teraz.

Justin pierdziuszek super

Zmykam bo już coś mały zaczyna płakać w drugim pokoju. Pewnie się budzi.

[jamaicaP]

dzien dobry

Napisane przez Edzia400

a my dzis mamy 6 miesiecy

oto moja córa Półroczna

jak zajada

Napisane przez Darianna25

Mojej Oli nie goi sie ranka po szczepionce na gruźlicę.Najlepsze jest to , ze dopiero miesiac po szczepieniu wyszła jej chrostka, na czubku ma albo ropke albo strupka i ma to już 2 miesiace.
Niczym tego nie smaruję bo się boję a pediatra angielski stwierdził miesiac temu że to zejdzie.

A ja tęsknię za chusteczkami Dada.Dla mnie najlepsze są.

Moja Olcia zaczęła szczypać.Jak ją karmię to zawsze mi cycka obszczypie.

normalne, moaj tez miala dlugooooo trupka, najpierw z ropką, potem srtupek odpadal dlugo i do teraz ma slad rozowy, taki podluzny
lekarka mowila zeby nei smarowac, ewentualnie ale nei jest to konieczne mozna podsuszac spirytusem takim jak do pępka

Napisane przez bydgoszczanka

Złapało mnie jakieś przeziębienie, jak wróciliśmy ze szpitala Nos pełen, w gardle drapie. Jem sobie miodek i biorę rutinoscorbin. Czuję się do doopy I jeszcze zaczęła mi krew z nosa lecieć

Chodzik - kawałek drewna a cena szok.

na krwotoczki z noska łykaj i jedz duzo witaminy C uszczelnia naczynia, wiem, bo mam slabe, z nosa mi lubi ciec i z dziąseł...

Napisane przez Oolcia86

ale sliczna i jaka jeszcze czysciutka,moj jak wcina chrupka wyglada tak......i tak jeszcze w miare czysty,nie widac ubrudzonych spodenek,rekawków i bujaka



mój klocek juz ma ponad 9,ale wciaz miesci sie do tego pierwszego fotelika,wiec czekam z kupnem az usiadzie.i tak w samochodzie jedzie sporadycznie(narazie bo ja jestem w trakcie robienia prawka a meza wiecznie nie ma) aj upatrzylam sobie od 9-25 kg,





mnie kacperek tez szczypie,ból okropny,a jak mu zabiore raczke i powiem NIE WOLNO to płacz.i zrozum tu dziecko?w czasie usypiania szczypie mnie za szyje

znow byly cyrki z uspianiem.juz nie mam sily tego klocka nosic.czy którac z Was oduczala swoje dziecko usypiania na rekach(a moze tylko ja nauczylam swojego takiego nawyku)
ja chce zeby on sam zasypial. a jak go odloze to placz,podchodze glaszcze uspokajam,to mnie zaglusza...i znow go wyciagam i znow usypiam go na rekach jest taki kochany,sliczny i cudowny,ale jak przychodzi nocne usypianie to az kipie ze złości....

i z mojego nocnego prasowania nici. usypianie godzine,potem prysznic i juz po 22giej

ja nie oduczalam usypianai na rekach bo nie nauczylam malej nawet tego
od urodzenia zasypia sama polozona po jedzeniu do łóżeczka

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23093693]Moje chłopaki na dobranoc. [/QUOTE]

chlopaki super

u nas same dobre wiesci

moja córa chyba bedzie malym obzartuszkiem
wczoraj pół sloiczka dyni z ziemniakiem poszlo w sekundę a na deser pol jabca
jakby bylo wiecej wszystkiego to by wiecej poszlo ale boje sie dac jej wiecej

i dzis byla pierwsza noc bez pobudki domyslam sie ze to tylko taki jednorazowy jak narazie prezent dla mamusi ale i tak super
obudzilam sie o 6 i jak spojrzalam na zegarek to uwierzyc nie moglam

tym bardziej nie moglam uwierzyc jak poszlam do kibelka......
moja @ stwierdzila ze jednak czas sie pojawic, nie ma to jak zrobic odpowiednie wejscie, jak sie na cos dlugo czeka to bardziej cieszy,

i jeszcze jedna niespodzianka w lazience... lustro znad umywalki spadlo w nocy i kosmetyki z póleczki wyladowaly w umywalce a lustro je ładnie przykrylo, dziwne ze sie nic nie stluklo...

szukamy z mezem mieszkania... chcemy znalezc mieszkanie w domu, w czesci domu, cos z kawalkiem ogrodu, najlepiej pod Warszawą.. my oboej jestesmy nie mieszczuchy, wiec jednak do natury ciagnie...
ta kawalerka z widokiem jedynie na okna juz po tych kilku latach jest po prostu męcząca, a ogrodek przydlaby sie na lato jak mala bedzie juz śmigac, wogole ludzie mają fantazję.... ogloszenie typu czesc domu z oddzielnym wejsciem ale woda i toaleta na zewnatrz.... plizzzz...

ten sklep cuda na kiju (wogole nazwa jaka hehehhe) super zabawki zakochalam sie... ale ceny sprowadzaja na ziemnię.....

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

i jeszcze coś... zaczynam dziś dietę.... 1000 kcal.. 7 kg powinno pójśc precz a moze jeszcze ze 3...? w koncu obiecalam sobie do konca roku wrocic do figury :P

[kropka75]

Padnę na pychol zaraz...

Znowu dzień się nam zaczął o 5ej. A spanie nocne od 19ej było, więc niby ok. Nic nie kumam.
Pierwsza drzemka też późno, bo po 2,5h dopiero.

Za to druga teraz już. Rozmarudził się, położyłam na rękach w poziomie, odśpiewałam jedną zwrotkę monotonnej piosenki i zamknął oczy. Zaniosłam do łóżka, śpi. Jeszcze 2h nie minęło odkąd się obudził.

Ciekawe jak będzie potem, bo pada, więc ze spaceru nici. Wczoraj popołudniowe zasypianie to był koszmar. Płacz, ryk, łzy jak grochy i znowu tupanie.

[kafuniax]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23111547]to tak jak ja.
nowe są te, które moi chłopcy dostali w prezencie. [/QUOTE]
i ja u nas nawet nie ma super sklepów z dzieciowymi rzeczami, zawsze musze gdzieś jechać, a na all jakaś aukcja zawsze wyskoczy

Justin- Stefanek super

Jamaica - powodzenia na diecie!!

Kropko... współczuję... ja dziś wstawałam kilka razy w nocy, a to smoka dać, dwa razy jeść, raz herbatke ale to NIC w porównaniu do Waszej pobudki. My ostatecznie o 9 wstaliśmy. Ja jeszcze nie wychodzę na spacery, mąż dziś do pracy poszedł, jak wróci to wyśle ich razem na krótki spacer i do sklepu, chociaż pół godzinki, bo już prawie ciemno będzie

[ona1981]

U nas też marud od samego rana, zawsze chociaż te pierwsze dwie godziny po wstaniu było dobrze, dziś stękanie i stękanie. Dobrze chociaż, że on nie wstaje mi o 5 bo bym się chyba pochlastała Jeszcze za oknem deszcz, siedzimy w domu...

Justin fajny pierdzioszek
jamaica zazdroszczę piewszej przespanej nocy Kciuki za dietę...

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

cześć wszystkim.

najpierw pytanie: jak to w końcu z tym glutenem...? ile tego podawać na początek? codziennie? może być ok pół słoiczka (takie tam jakieś owocki z biszkoptem np), czyli ok 90-100g? błagam, bo już szmergla dostaję, za dużo informacji sprzecznych na raz do mnie dociera...

cały czas Was nadrabiam ale czasu mało. dzisiaj położyłam liwkę spać, wcześniej małż szykował się do pracy i okupował kompa. już miał wychodzić, ja już sobie myślę, że siądę w spokoju... aaale nie... musiał się grzebać, szurać, milion rzeczy z szafy wyciągać, a szafa koło łóżeczka. w końcu mi małą obudził wychodząc, a spała może raptem 15 minut... o... i jużmarudzi, zaraz będzie ryk i koniec mojego siedzenia przy kompie... chyba żeby...

Bydgosiu, ucałuj Luizkę... strasznie się czytało to co się Wam przydażyło, mam nadzieję że mała wraca do zdrówka?

[olivka_7]

Witam po weekendzie. Nadrobiłam zaległości:
Sliczne chrupkowe żarłoki

gratki za 6 miesięcy

Co do zabawek to wiadomo nikt nie dałby rady kupować same firmówki. Niestety ja firmówek używanych nie kupuje- niestety bo mój mąż jest absolutnie przeciw. Ale postanowiłam że wcale nie musi wiedzieć i poszukam dla małej czegoś fajnego- nawet się nie zorientuje

Polecam piramidkę Brigh Stars kupiłam u nas w sklepie ostatnio za 21zł podobna jest do FP a tańsza czeka będzie pod choinkę. Fajną też widziałam kulę taką z klockami w różnych kształtach coś jak ten ślimak z FP- ale dużo tańsza
Wiadomo jak każda mama chciałabym żeby moje dziecko miało same super zabawki z super firm no ale nie da się.

Muszę zakupić blender- w miarę przystępnej cenie bo postanowiłam że zaczniemy owocki robić same. Tzn może nie wszystkie ale np jabłka(mamy swoje) z jagódkami(mam kupione w lecie i zamrożone) mam też mrożone malinki, jakiś bananek bo ze słoiczka mała i tak nie lubi.
Dziś będę robić kolejne podejście do kaszki może jak zmienię smak mała się łapnie

Wczoraj testowałyśmy kubek niekapek Aventu na razie porażka- ale przypuszczam że głównie chodzi o smak soku. Tzn. na pewno musi być bez tej zatyczki i samo lecieć bo Kornia udaje że nie umie ssać- cyca umie- tylko gryzie ustnik. Zobaczymy co będzie.
Dziś próbujemy jarzynki z rybką ciekawe jak mała zareaguje.

My dziś nocka okropna- mała się ciągle budziła do cyca- ząbki dają w kość druga jedynka już już prawie się przebiła ale jeszcze daje popalić.
Teraz pospała pół godzinki i buszuje po łóżeczku póki nie wyje to jej nawet nie ruszam
Muszę ją nauczyć w nocy mleczka choć odciągniętego bo szykuje się duża impreza andrzejkowa (szwagier robi imieniny połączone z 30stką) i przecież nie zostawię cyców w domu

Justin chyba Ty pisałaś o takich piłeczkach jak w centrach handlowych super pomysł ale od kiedy dziecko może się w takich bawić?

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez velluto

...
Dynia z ziemniakami z hippa? My z mężem zgodnie stwierdziliśmy, że ohyda Ale mała nawet jadła

ja chyba jakaś dziwna jestem bo mi te słoiki hippowe wszystkie za***iaszczo smakują. ale ja ogólnie na co dzień mało solę, słodzę, itp. może dlatego? a dynia... mmm... pycha córa na szczęście też się zajada. ostatnio nawet krzyczy jak się za długo grzebię między łychami. otwiera pysia i wrzeszczy "aaaaa... laaaa"

Napisane przez olivka_7

...
Co do zabawek to wiadomo nikt nie dałby rady kupować same firmówki. Niestety ja firmówek używanych nie kupuje- niestety bo mój mąż jest absolutnie przeciw. Ale postanowiłam że wcale nie musi wiedzieć i poszukam dla małej czegoś fajnego- nawet się nie zorientuje

...

jak to kobieta

[kardashi]

Napisane przez velluto

/
A jak tam mata trzyma się podłoża? Musi być bardzo gładkie? Łatwo ją odkleić?

Ja kladłam na gładkim podłożu, na blacie.. Na innych jak to nie wiem..

A odklei podkłądkę.. hmm.. no ja ją odkleiłam ale dziecko jej nie odklei.



A co do zabawek.. Ja nie patrze na firmę, tylko patrze czy mi się podoba i co robi
Zresztą Blanka nie ma jakoś sporo zabawek, bo i tak bawi się tylko jedna grzechotką i jedna zawieszką. Reszta leży.
I wogole tyle jest tych zabawek że ja nie wiem które kupić
I mam problem własnie co na gwiazdkęęę..

[jamaicaP]

pichcę dziś dla Rózy marchewkę z ziemniakiem, wystarczy tez na jutro, mam nadzieję ze posmakuje

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez kardashi

Ja kladłam na gładkim podłożu, na blacie.. Na innych jak to nie wiem..

A odklei podkłądkę.. hmm.. no ja ją odkleiłam ale dziecko jej nie odklei.



A co do zabawek.. Ja nie patrze na firmę, tylko patrze czy mi się podoba i co robi
Zresztą Blanka nie ma jakoś sporo zabawek, bo i tak bawi się tylko jedna grzechotką i jedna zawieszką. Reszta leży.
I wogole tyle jest tych zabawek że ja nie wiem które kupić
I mam problem własnie co na gwiazdkęęę..

my mamy zdecydowanie za dużo zabawek. wszyscy kupują jakieś pierdółkowate, takie małe, do potrzymania... i znoszą mi to do domu - fajne na pół minuty. ja ich wszystkich nie ogarniam a co dopiero dziecko . za to ja wolę kupić kilka fajnych, nie ważne czy drogie firmówki czy nie - zabawka ma mnie urzec, być fajna i atrakcyjna dla szkraba.

[tygrysek99]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2311915 4]my mamy zdecydowanie za dużo zabawek. wszyscy kupują jakieś pierdółkowate, takie małe, do potrzymania... i znoszą mi to do domu - fajne na pół minuty. ja ich wszystkich nie ogarniam a co dopiero dziecko . za to ja wolę kupić kilka fajnych, nie ważne czy drogie firmówki czy nie - zabawka ma mnie urzec, być fajna i atrakcyjna dla szkraba.[/QUOTE]

to my jacyś dziwni chyba jesteśmy - mamy mało zabawek takich na teraz zresztą na przyszłość tylko 2
a kupić też nie wiem co bo albo mi się podoba ale cena już mniej, albo cena jest ok to zabawka do kitu
a prawda jest taka że choćby nie wiem ile zabawek i jakich nasze dziecko miało to i tak wybierze sobie jedną no może dwie ulubione a reszta będzie leżała w koncie

hejka
u nas nocka już lepsza choć katar męczył a ja i tak ledwo chodzę, ja chora i Zuźka to za dużo....
Mała śpi od 10.30 a ja nie mogłam zasnąć i już się nudzę....

[olivka_7]

Mnie też dziś coś zbiera- znów łamie w kościach kurcze co kilka dni to samo:/ nie wiem czy doleczyć się nie mogę czy co?

A ja wymyśliłam że od dziadków zażyczymy sobie sanki dla małej takie z popychaczem i tak mieliśmy jej kupić to prawie będzie jeden wydatek mniej- patrzyłam to tak za 65zł są na all. Widziałam w sobotę w Auchan ale nie popatrzyłam na cenę:/
Kupiliśmy małej w Auchan fajne spodnie takie zapinane na szelkach kombinezonowe za 19,90 i super polarka bez kapturka na stójce za 15zł (jednego już z Auchan mamy i jest super)

[ona1981]

Olivka moim zdaniem te bawialnie dla dzieci z kulkami to tak powyżej dwóch lat. Ja bym z młodszym nie poszła, po pierwsze, że dziecko małe bierze wszystko do buzi (bym nie chciała ty te kulki lizało co inne dzieci nogami biegają) a po drugie dużo tam starszych dzieci, ktore przychodzą tam się wyszaleć, dzieci niekoniecznie będą uważały na mełego niemowlaczka. Ja nawet jak idę z moim 2,5 latkiem to wybieram porę jak mniej dzieci jest, inaczej robi się dosć niebezpiecznie. Już chyba lepszym pomysłem jest kupienie sobie takich kulek i zrobienie w domu takiego suchego basenu. pelno takich zestawów na Allegro.

[jamaicaP]

zupka zjedzona ze smakiem, zaraz daję mleczko i lecimy po jakies zakupy, pomimo ze wlasnie sie rozpadalo i niezle leje.... :/ ale muuuusze wyjsc...

mala dzis marud, sama nei polezy, trzeba przy niej siedziec...
obstwiam po prosu pogodę....

[kropka75]

Napisane przez tygrysek99

to my jacyś dziwni chyba jesteśmy - mamy mało zabawek takich na teraz zresztą na przyszłość tylko 2
a kupić też nie wiem co bo albo mi się podoba ale cena już mniej, albo cena jest ok to zabawka do kitu
a prawda jest taka że choćby nie wiem ile zabawek i jakich nasze dziecko miało to i tak wybierze sobie jedną no może dwie ulubione a reszta będzie leżała w koncie

Mój dzieć bawi się wszystkim co ma. Każdą zabawką. Jedną mniej, drugą więcej, ale żadna nie leży w koncie.

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Dziewczynki - mogę polecić ten kombinezon, który kupiłam.

Jest naprawdę gruby. I powiem szczerze, że za 42zł to ja się spodziewałam czegoś gorzej uszytego. Jest zgrabny i proporcjonalny, Danio ma za długie o jakieś 2cm i nogawki i rękawki, tułów też o troszkę, także żadnych cudów jak to czasem widzę, że np. nogawy już za krótkie a tułów za długi nadal.

Mam nadzieję, że będzie tak samo ciepły jak na to wygląda.