Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.III

[Justine1988]

Mam proszek! Słuchając waszych opini zdecydowałam się na "Dzidziusia". Zapłaciłam 14.99 zł za 1,9 kg, płynu nie znalazłam. A konieczny jest płyn do płukania czy sam proszek wystarczy?
Wzięłam sie za porządkowanie rzeczy dla Nadii. Posegregowałam sobie ciuszki. Przygotowałam juz pierwszą turę ciuszków 0-3/6 do prania.Jutro zaczynam Zastanawiałam się czy prac tez te nowo kupione rzeczy i chyba wypiore dla pewności...wiadomo jak to w sklepie na półkach pewnie się kurzyły, tyle rąk je dotykało..nie ma co. A Wy pierzecie nowe rzeczy?Tylko kocyka i skarpetek nie piore bo nie maja bezpośredniego kontaktu z ciałkiem dziecka.
A co do ciałka...kupiłam gazete "m jak mama" i tam była ulotka z Rossmana kosmetyków dla dzieci "babydream".Wiecie, że powąznie sie nad tym zastanawiam. Podoba mi się zapach bo sama stosuje emulsje tej firmy na rozstepy podejrzewam , że dla niemowlaków zpach będzie podobny. Ta firma ma tez pieluszki..zapowiadają się fajnie i nie drogo, kaszki, herpatki z koprem włosokim, butelki,mleka itp...nie wiem jak z reszta ale na kosmetyki chyba sie zdecyduje ,bo naprawdę ceny kuszące.Co myślicie o tej firmie??wiecie coś o Niej??> Ja byłam zdecydowana na nivea baby ale sadze ze to babydream to cos bardzo podobnego a tańszego a i zapach jest identyczny.

[LadySith]

marika - tylko pozazdrościć takiego męża a czym macie obłożoną tę pralkę?
ja kupiłam teraz dwupak w simply bambino za niecałe 11 zdaje sie

ja dostalam glukoze w b.cieplej wodzie, pełny taki plastikowy kubek, niestety nie wiedziałam nic o cytrynce :/

są też takie wkładki Absorgyn [czy jakoś tak] ale nie widzialam na żywo
a wkładki wziełam na razie rossmanowe bo byly ostatnio w promocji

mój mąż czasem idzie do sklepu po dwie rzeczy i jednej zapomni :/ ale o papierosach to nigdy... :/

Papillon - podobno Medela najlepsza

dzisiaj przyszła paczka z ciuszkami z alle i spodniami ciązowymi dla mnie - tak więc mam nadzieję, ze zamknęłam etap zwany kupowaniem ubranek [jeszcze tylko czapeczka zimowa i koniec]

Justine - ja stosowałam tylko oliwkę z ross dotychczas (przed ciążą), wolę ją dużo bardziej od tej różowej, bo nie ma zapachu [a ta ciążowa to śmiedzi nieziemsko :/ ]
a pranie mnie czeka już niedlugo, to będzie pierwsza rzecz do zrobienia na zwolnieniu

[marleen32]

Sliczna lazienka, ciuszki i kolyska
Muron nie kazde dziecko da sie od razu do oddzielnego pokoju "wyeksmitowac", sa dzieci co bardziej potrzebuja bliskosci rodzicow, i takie co mniej, u mnie starsza dwie godziny spala (ale tylko dopoki przy niej lezalam), a drugie dwie wrzeszczala, ja uparcie ja do lozeczka staralam sie odkladac, ale nie dalo rady, wiec w koncu spala ze mna (TZ oddzielnie, bo sie wyspac do pracy musial), ale tez 2 godziny spania wtulona we mnie, drugie dwie wrzaskow, z dokladnoscia, co do minuty, i tak do pol roku.
Na seks nie mielismy z TZ sily ani ochoty, poza tym TZ powiedzial, ze dziecko do 18 z nami spac nie bedzie wiec zeby sie tym czasem cieszyc, wiec jak miala pol roku bralam ja do nas do lozka, zaczela sypiac lepiej, a my jak chcielismy "bara, bara", to sobie do innego pokoju szlismy.
Mlodsza z kolei nie znosila spac z kims, wiec od poczatku spala oddzielnie, dopiero chyba jako 2 latek zaczela przychodzic do nas, bo miala jakies koszmarki senne, ale tez szybko skonczyla .
Najmlodsza bedzie spala albo z nami, albo w wiklinowym koszu, ale w sypialni, bo po prostu nie mam oddzielnego pokoju dla niej, mysle, ze poszukamy cos wiekszego, ale to moze potrwac 2-3 lata, zanim dostanie swoj pokoik .

Ja laktator kupie Aventa elektryczny, choc meleda tez mnie zastanawia, ale chyba wtedy butelki z aventa by nie pasowaly, nie wiem..
Usmialam sie dzis, bo rozpakowalam dzis probki ze szpitala, i tam byly 3 szczoteczki elmexa do mycia zabkow od 0do 2 lat, i TZ sie smieje, ze dentysta je wrzucil, i mloda pewno dlatego ze strachu buzie zakrywala, bo zabkow jeszcze nie ma, a szczoteczki i owszem.

Lilijko moj TZ tez nigdy nie kupi tego co na kartce, albo kupi np: jogurt zamiast jeden to cala zgrzewke i..taki smak jak on lubi, a nie dzieci czy ja, ale on juz sie wycwanil, i rzadko kiedy na zakupy chodzi sam, czasem pojedyncze rzeczy dobrze kupi, ale jak ma wiecej jak 3, to jest problem.
Wiem jakie to wkurzajace, zwlaszcza jak sie ma na cos ochote, a dostanie co innego, no i jak kasa nie gra .
U nas najtansze body tak 4 Euro kosztuje, dlatego dziwia mnie te ceny w Polsce.
Ja akurat za body przeplacilam,ale nie do przesady bo w promocjach, bo kupowalam najwyzszej jakosci, bo to bezposredni kontakt ze skorka ma, ale nie kupilam duzo, chyba z 5 sztuk, a reszte po starszych dziewczynkach mam.
Body traktuje jako bielizne, przez to ma byc dobra bawelna, to samo buty kiedys w przyszlosci, reszta mniej wazna jest

[JeSuisUnPapillon]

mój tylko nie potrafi kupować jogurtu

zawsze jak proszę o JOGURT NATURALNY DANONE to kupuje jakiś 0% dziwnej firmy twierdząc że nie było danone (raz poszłam godzinę po nim do sklepu już wściekła...bo tamten jogurt 0% jest jak woda) i stał DANONE ... cała masa ich...na wprost oczu kupującego. Ach!

ale w kwestii innych rzeczy jak napiszę co ma być to tak jest...tyle że czasem dzwoni 3x się upewnić "czy aby na pewno to było to czy może zmieniłaś zdanie".


Justine ja jutro chyba idę po "Dzidziusia" ale do Netto bo tam jest po 12zł a i mam go pod nosem

[Chantalle]

do tej pory nosilam spodnie ciazowe z H&M rozmiar 42, były juz takie na styk, wiec kupilam na allero o rozmiar wieksze, dzis mi przyszły i chol..a sa w rzeczywistosci mniejsze niz te 42.w udach ciasno i pod brzuchem tez jak sie siedzi,jedynie guma na brzuch jest obszerniejsza. chyba w tym modelu jeans jest mniej rozciagliwy,wscieklam się...

[Justine1988]

Napisane przez magdaka13

Justine-nie wkrecaj sobie tyle rzeczy, bo jakbym o sobie czytala Ja ci powiem tak-poczytaj to co Marika podala, pogadaj z mama lub kims kto ma male dziecko teraz i zobaczysz, ze nie taki diabel straszny. Mi np. pomogla szkola rodzenia i rozmowy z ludzmi[choc nie ze wszystkimi]. Duzo tez czytam-szczegolnie polecam gazete "M jak mama"-ladnie lopatologicznie tlumacza co i jak.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------



Ja ci powiem, ze nasz mlody to fika, ze az milo-potrafi mi np. w pracy sprzedac mi serie jakby boksowal. Ale najwieksze popisy daje w domu jak leze i ogladam telewizje....w nocy na szczescie fika mniej[albo ja sie przyzwyczailam], ale prawie codziennie o 4 rano musze wstac do wc bo lezy mi na pecherzu...

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------



Ja takie klucia tez tak mialam jak mi sie skora przy pepku rozciagala. Teraz sie tak zdaza jak mlody jakos dziwnie kopnie czy sie ulozy.

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------



Werka -mialam ci wczesniej napisac, ale mi umknelo...bardzo wspolczuje smierci dziadka. Trzymaj sie dzielnie...

Właśnie tę gazetę zakupuje tez mi sie podoba. Mamy niestety nie moge podpytać choć bardzo bym chciała i bardzo mi tej mozliwości brakuje. pewnie by mnie uspokoiła..ale nie mam z nią kontaktu wyjechała zostawiła rodzine ..ma nową....mam braciszka przybranego 3 letniego..wiec mogłaby mnie sporo jeszcze nauczyc..ale cóż.Mam dobra kolezankę, która ma 1,5 roczną córeczke i towarzyszyłam jej wiernie od poczatku ciązy, przez narodziny.. swiezo po wyjsciu ze szpitala..kermienie itd. I powiem, że poznałam tak jakby uroki macierzyństwa ale tez te negatywne..fajnie pójśc do kogos zobaczyć dzidzie jakie to wszystko piekne ile radości i szczescia...ovczywiscie i radośc i szczescie jest ale jest tez ból płacz i rozpacz. nie mam najlepszych wspomnien.Moja kolezanka miała problemy z karmieniem..laktatory, popekane sutki, nakładki sylikonowe,bol, zapalenie piersi.Leczyła się liścmi kapusty pamietam..doskonale ściągają stan zapalny>Poczatki karmienia to była dla niej tragedia..karmiła i płakała z bólu.Poza tym straszne zmeczenie..zasypiała na siedząco..wiec zdecydowanie widac ze dziecko daje popalic...ponadto..bol kregosłupa\(ona miała cc) gojaca sie rana...itp. nie raz plakal mi w ramie...ze nie daje rady nie ma siły..do tego humorki...jakas dziwna depresja...zlosc kłotnie z mezem...pomagal jej..ale jakos ja to wszytsko przeroslo..myslala ze karmienie to taka prosta sprawa ...a tu..tyle wycierpiala...potem sie unormowalo oczywiscie ale widzialam ze macierzynstwo było dla niej szokiem..dlatego tez sie licze z tym ze moze być ciezko...wiem miejwiecej jakie problemy maga sie pojawic.I jak myśłe o macierzynstwie przypominam ja sobie...poczatki fatalne..ale poziej to az milo popatrzec..jaka wiez jest miedzy dzieckiem a matka...super..jestemz niej dumna mimi wszytskich przeciwnosci dala sobie rade jest swietna matka i podziwiam ja...ponadto studiowala...jezdzila z malenska corka 100 km na wyklady robila przewry na karmienie...i miala obrone w 1 roku zycia malej i dala rade...

Wiec tez panikujesz...nie jestem sama?Jakoś damy rade innne młode mamusie dają to i My damybedziemy sie tu wspierac;-)

[make_up_istka]

Justine ja sama używam kosmetyków Babydream bo mam wrażliwą skórę i mogę z czystym sumieniem je polecić tanie, a bardzo dobre składnikowo, nie podrażniają. Jedynie oliwkę wolę Hippa.
Aha, co do pieluszek Babydream to zdania są jednak podzielone.

[lilijka3]

Napisane przez marleen32

Lilijko moj TZ tez nigdy nie kupi tego co na kartce, albo kupi np: jogurt zamiast jeden to cala zgrzewke i..taki smak jak on lubi, a nie dzieci czy ja, ale on juz sie wycwanil, i rzadko kiedy na zakupy chodzi sam, czasem pojedyncze rzeczy dobrze kupi, ale jak ma wiecej jak 3, to jest problem.
Wiem jakie to wkurzajace, zwlaszcza jak sie ma na cos ochote, a dostanie co innego, no i jak kasa nie gra .
U nas najtansze body tak 4 Euro kosztuje, dlatego dziwia mnie te ceny w Polsce.
Ja akurat za body przeplacilam,ale nie do przesady bo w promocjach, bo kupowalam najwyzszej jakosci, bo to bezposredni kontakt ze skorka ma, ale nie kupilam duzo, chyba z 5 sztuk, a reszte po starszych dziewczynkach mam.
Body traktuje jako bielizne, przez to ma byc dobra bawelna, to samo buty kiedys w przyszlosci, reszta mniej wazna jest

rozumiem doskonale, bo ja też patrzę na jakość i dzisiaj widziałam body za 16 zł (cena odpowiada chyba teraz 4 EU) i powiem, że takiego badziewia nigdy bym nie kupiła, masakra, w życiu nie widziałam tak sztywnego materiału, a rzekomo 100% bawełny
siostra zadeklamowała mi, że kupiła mi dwa body w prezencie dla dziecka, jako przyszła matka chrzestna, zobaczymy, co z tego wyjdzie i jakiej jakości będą.
I zgadzam się z Twoim poglądem na temat jakości butów.......
Nie no serek to kupił mi taki jak trzeba , a kupował go pierwszy raz, z resztą już kiedyś pisałam ostatnio zrobiłam się czepialska wszystkich szczegółów i broń boże jak ktoś naciśnie mi na odcisk....

[Justine1988]

Napisane przez lilijka3

nie realne, przyszedł z zakupów i powiedzcie mi jak to jest możliwe, że zamiast ciemnego salcesonu kupił jasny, że zamiast szynki z indyka w plasterkach (krojona) dostał sieczkę posiekaną, bo tego plasterkiem nie idzie nazwać, drobny mak i on tego nie widział!!!!!!!........... .....................:mur : no w****ić się i nic więcej, ładnie mu wcisnęli kit, który się nie sprzedawał i na dodatek najdroższy, bo przecież 30 zł za kilogram to kupa kasy!!!!!! wprawdzie miał tylko 10 dag do kupienia, ale nawet tego nie idzie zareklamować, zwrócić bo oczywiście nie ma paragonu
i nie zatrzymam go na noc bo poszedł na noc do pracy...........a ja siedzę z kromką chleba z masłem w****iona

Mi tez sie wydaje, że troche przesadzasz. Rreagujesz zbyt emocjonalnie.Każdemu może się zdarzyc....ja tez tak mam z mężem ze jak wyśle go na zakupy...to fakt kupi to co miał kupić ale zawyczaj dużo drożej niz ja bym kupiła..ale facet ma to do siebie ze bierze co ma brac i nie patrzy tansze, drozsze..Także spokojnie...wyluzuj

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez LadySith

marika - tylko pozazdrościć takiego męża a czym macie obłożoną tę pralkę?
ja kupiłam teraz dwupak w simply bambino za niecałe 11 zdaje sie

ja dostalam glukoze w b.cieplej wodzie, pełny taki plastikowy kubek, niestety nie wiedziałam nic o cytrynce :/

są też takie wkładki Absorgyn [czy jakoś tak] ale nie widzialam na żywo
a wkładki wziełam na razie rossmanowe bo byly ostatnio w promocji

mój mąż czasem idzie do sklepu po dwie rzeczy i jednej zapomni :/ ale o papierosach to nigdy... :/

Papillon - podobno Medela najlepsza

dzisiaj przyszła paczka z ciuszkami z alle i spodniami ciązowymi dla mnie - tak więc mam nadzieję, ze zamknęłam etap zwany kupowaniem ubranek [jeszcze tylko czapeczka zimowa i koniec]

Justine - ja stosowałam tylko oliwkę z ross dotychczas (przed ciążą), wolę ją dużo bardziej od tej różowej, bo nie ma zapachu [a ta ciążowa to śmiedzi nieziemsko :/ ]
a pranie mnie czeka już niedlugo, to będzie pierwsza rzecz do zrobienia na zwolnieniu

Co śmierdzi???Jaka oliwka? Napewno mówimy o tej samej. ja używam emulsji i olejku babydream w różwoym opakowaniu i uwazam , że pachnie śłicznie takim niemowlakiem...bardzo podoba mi sie zapach i jak seria dla dzieci pachnie podobnie to ja jestem za.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez make_up_istka

Justine ja sama używam kosmetyków Babydream bo mam wrażliwą skórę i mogę z czystym sumieniem je polecić tanie, a bardzo dobre składnikowo, nie podrażniają. Jedynie oliwkę wolę Hippa.
Aha, co do pieluszek Babydream to zdania są jednak podzielone.

O dziekuje, jestem coraz bardziej do nich przekonana. A pieluszki widziłam fajne do szpitala akurat by się nadawały: 28 sztuk od 2-5kg za 13.99 zł zastanawiam sie nad nimi..nie jeste to majatek wiec chyba zaryzykuje wogole te babydream ma bardzo atrakcyjne ceny a teraz jest promocja na ich artykuły.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Dobra mamuśki...ja sie na dzis z Wami żegnam. Mąż niedawno wrócił z pracy..znowu po godzinach został..taki okres..biedny. Mykam troche z Nim posiedziec bo sie z Nadia steskniłyśmy...
Dobrej nocki życzę wszystkim.

[mysiopez]

MARIKA masz cudowną łazienkę! Bardzo mi się podoba rozwiazanie z pralką i kawałek zlewu

Ja dzis po 5 godzinnych zajęciach jestem masakrycznie wymęczona. Kręciłam się w kółko i robiłam słoneczka.. kucałam i wogóle szaleństwo a potem mi brzuch stwardniał i zaczął boleć...

Na jutro się umówiłam z lekarzem. znowu coś na dole złapałam! Kurde, przed ciażą miałam przez tyle lat dwa razy stan zapalny: raz po antybiotykach a raz.. nie wiem po czym. A w ciąży już od mca się to ciągnie..

Jestem zadowolona, bo na jutro mam obiadek.

Apropo pieluch.. kupować juz teraz te pieluchy w netto czy czekać na kolejną promocję?

[kaskup]

Marika śliczna łazienka!!

śliczne macie brzuszki!!

ja dziś byłam cały dzien u mamy.. i sie z TZ tak pokłuciłam jak nigdy i cukier mi skoczył ponad norme az sie przestraszyłam.. ale z tego co wyczytałam to normalne przy dużych emocjach..

wybrałam dziś wyniki moczu i wszystko jak najbardziej okey.. zadnych ciał ketonowych, białka ani leukocytów czyli chyba rzeczywiście jest coś w tym ze w szpitalu zle robia badania!!

widziałam dziś pierwszy raz malutką mojego brata.. i jakoś chyba odzwyczaiłam sie od małych dzieci bo ona niby 3700 wazyła ale taka malutka ze szok... a moja mama stwierdziła ze przeciez Amelka była mniejsza matko ja chyba myslałam ze dzieci wieksze sa

jutro mam znów zalatany dzien bo rano diabetolog a o 18 ginekolog i mam nadzieje ze moj kawaler odwróci sie tak zeby w końcu ginek potwierdził mi na 100% ze to ON bo jakies schizy mam ostatnio ze to jednak dziewczynka

a i jeszcze jedna miałam dzis niespodzianke.. moja siostrzyczka kochana miała dzis dwie krechy na tescie strasznie sie ucieszyłam.. przynajmniej to mi humor poprawiło...

ide kłaść Amelke i zaraz troche poczytam zeby sie na TZ nie natknać

[MARIKA.S]

Miło dziewczyny, że podoba Wam się łazienka.....tak na nią czekałam.....
A teraz to czuję się w niej jak w salonie kąpielowym.....no może saloniku

A to wszystko zasługa mojego TŻ i taty, bo oni po nocach siedzieli żeby jak najszybciej ją skończyć


JeSuisUnPapillon to zapraszam raz jeszcze łazienka dostępna dla gości

LadySith o moim mężu to apropo łazienki czy nastawienia do porodu
Nie no nie mogę na niego narzekać.....cuuuudny jest
Czasami to sama się zastanawiam jak to jest, że my już razem 8 lat a ja nadal w nim taka zakochana.....
A pralka jest obudowana płytkami ściennymi a z góry marmurem

lilijka wybacz, że tak to skomentuje, ale wydaje mi się, że do tych wyprowadzek Twojego męża w dużej mierze się przyczyniasz.
Żeby tak się wściekać o durną kiełbasę????
Jeśli na wszystko co on zrobi tak reagujesz to wcale mu się nie dziwię

[lilijka3]

Napisane przez MARIKA.S

lilijka wybacz, że tak to skomentuje, ale wydaje mi się, że do tych wyprowadzek Twojego męża w dużej mierze się przyczyniasz.
Żeby tak się wściekać o durną kiełbasę????
Jeśli na wszystko co on zrobi tak reagujesz to wcale mu się nie dziwię

spoko, przecież każdy może powiedzieć tutaj swoje zdanie na dany temat, gdybym nie chciała komentarzy albo wypowiedzi innych, to nie pisałabym o co biega.....
przecież tylko w tym temacie zwróciłam mu uwagę, a wściekałam się po jego wyjściu......i już mi przeszło............ponar zekałam i luz

[magdaka13]

Justine-ja tak co pewien czas mam, ze sie boje tego co bedzie...ja najchetniej zaplanowalabym swoje zycie na 1 rok naprzod..no ale nie zawsze sie da...
Moim lekarstwem na to bywa albo: szybkie znalezienie rozwiazania danej sytuacji albo jakis odstresowywacz[choc czasem trudno takie cos znalezc od razu...tak mam np. teraz kiedy za duzo mysle i nie spie].

Za to znalazlam cos ciekawego:
http://terapie-naturalne.info/sposob...-porodowy.html

podobaja mi sie te techniki - bo to tez antystresowe jest.

co do twojej kolezanki-to u ciebie wcale tak byc nie musi jak u niej, mozesz nie miec wogole problemow z karmieniem, a twoje dziecko moze byc aniolkiem...ja tez wczesniej duzo czytalam o ciazy,objawach i myslalm-o rany jak tyle jest niedogodnosci to kaplica, to nie chce byc w ciazy, jeszcze jak bylam na pocz. ciazy to wszyscy mnie straszyli dookola jak to bede sie czuc zle i wogole [jeszcze teraz coponiektorym sie zdarza]...a tymczasem guzik prawda-bo ja wcale sie zle nie czuje a to przeciez juz 7 miesiac.

Czyli kazda z nas jakto indywidualnosc moze wszystko odczuwac calkowicie inaczej niz opisuja to ksiazki, czy tez inni ludzie...

Po prostu wmow sobie tak jak i ja to robie teraz:MUSI BYC DOBRZE!

[LadySith]

Witam wtorkowo

justine - no właśnie ta różowa oliwka na rozstępy z babydream ma paskudnym śmierdzący zapach, ktorego mnie drażni maxymalnie [ale wytrzymują ze względu że na to, że na razie dobrze działa], już po 1 dniu stosowania piżama

marika - o nastawieniu do małej i porodu [mój jest bardzo powściągliwy... taki "introwertyczny" chyba, bo sam mówi, że mu zależy...]

mysiopez - zdrówka "tam na dole"

[weraa11]

no nie....ja nie dam przeciez rady isc na czczo do tego szpitala na tak dlugo juz mi burczy w brzuchu...a zanim tam dojde, pewnie kolejka bedzie dluga i potem jeszcze czekac ta godzine i znowu mi krew zabiora....masakra jakas...;/ juz mnie denerwuja...nigdy nie mialam problemow z cukrem to po co mi musza robic to cholerne obciazenie glukoza?!
ale jest 1 plus...przez to ze jestem taka glodna to juz sie nie moge doczekac kiedy wypije ta glukoze zawsze to cos "do jedzenia" moze mnie chociaz wzmocni zebym nie zemdlala

[JeSuisUnPapillon]

mi się nie chciało jeść po glukozie osłodziła mi życie na 3h ... potem dopiero sobie wtrząchnęłam bułę wielką...ale zaraz potem zachciało mi się znów słodkiego...czuję że to już uzależnienie

[LadySith]

w tesco w promocji od srody kosmetyki bambino i nivea baby
i 6pak chusteczek pampers za 25 zl

[agape]

witam słonecznie
ja dziś mam wizyte u gina o 16 i już się stresuje mam nadzieje że wszystko ok
byłam wczoraj w realu i kupiłam już kosmetyki nivea bo mieli sensitive w promocji i powąchałąm jak pachnie proszek dzidziuś i się w nim zakochałam musze TŻ wyciągnąć bo sama tego dzwigać nie bede... no i pytanie bo jest proszek do prania, płyn do prania i płyn do płukania... do prania lepiej płyn czy proszek kupić?? i czy płyn do płukania jest potrzebny czy zbędny??

ja mam już pake pampersów- kupiłam jak były w promocji a drugie to chce kupić jakies tanie i w małej paczce gdyby się okazało że uczulają...

a co do balsamu na rozstępy babydream to mi zapach odpowiadał ale obecnie smaruje się oliwką bambino rozstępów narazie brak ale nie wiem czy mi żylak na nodze nie wychodzi

miłego dzionka

[lilijka3]

dzień dobry dziewczynki
Ładna pogoda za oknem, ciekawe czy chwilowo, czy na dłuższą metę?
Dzidzia obudziła mnie o 3.30 i kaplica, nie mogłam już zasną, a tak ładnie mi się spało, bo nawet nie kaszlałam

[marleen32]

lilijka masz racje, ze czasem te drogie sa kiepskiej jakosci, wszystko nie tyle od ceny co od firmy zalezy, jak jakas firma chce miec klientele, to dadza super jakosc, i do tego normalna cene .
Co do TZ moim zdaniem troszke nieodpowiedzialny jest, zeby zone w ciazy zostawiac i denerwowac, mojego moglabym drzwiami wyrzucic, to oknem by wrocil, ale do mamy by nie poszedl, mimo ze zwiazany z nia bardzo jest, chyba ze na godzinke, dwie.
A, to ze sie "czepiasz" dla mnie w ciazy normalka, ja w tej tak nie mam, ale w poprzednich i owszem, moj wzial na przeczekanie, do dzis zartuje, ze nie wie jak to wytrzymal, ale powiedzial, ze czytal wczesniej duzo na ten temat, wiec wiedzial, ze kobiecie w ciazy hormony szaleja, teraz sie pytal co taka spokojna jestem, wiec mowie mu, ze to cisza przed burza jest.
Wera doskonale Cie rozumiem, ja nigdy nie musialam zadnych badan na czczo robic, zreszta nie ma szans, zebym to wytrzymala, mnie mdli jak nie zjem czegos 5 minut po wstaniu, nawet teraz w tym okresie, a na slodycze w ogole mnie nie ciagnie, dlatego dla mnie super, ze nie musze zadnej glukozy pic.
Moja mala wiercipietka szalala dzis od 1 do 2.30. wkurzalam juz sie, probowalam ja uspokoic, glaskajac po brzuchu, a ona chyba to jako zachete do zabawy uznala, bo gdzie ja glaskalam, tam kopniaczek byl.
Teraz siedze wiec na wpol przytomna, bo po 6 jak zwykle wstalam, musze sie "obudzic", zrobic jakis obiad i pozniej dzieciaki ze szkoly poodbierac

[agape]

w Katowicach otwarli Pepco na Przemysłowej 3 (w Belgu)

[lilijka3]

marleen32 nie no teraz to bez bicia przyznałam się, że to przez moje zachowanie się wyniósł .
Też jestem nie dospana, a dzidzi nie głaskałam, bo wiem, że to zachęta
A co na obiad planujesz?? Ja albo będę miała ogórkową, albo frytki bo jakoś mam ciągotki

I już wiem co miałam Wam napisać: otóż mój brzuch jest dokładnie rozmiaru sprzed odchudzania czyli 106 cm. Wagowo jeszcze nie, ale tuż, tuż. Więc wcale się nie dziwię, że wszyscy nie mogą uwierzyć, że to 6 miesiąc, bo wyglądam tak jak kiedyś, jak to moja babcia wczoraj powiedziała: "tak jak byłam gruba". Trochę mnie to zakuło, no ale to babcia, która obecnie jest na etapie zachowań nastoletnich bo się odchudza, ma kompleksy jak nastolatka itp. Oczywiście jest dumna z siebie, że też schudła dużo. Tylko my obie to mamy problemy hormonalne, ona musiała je brać, a teraz już dużo mniej ich bierze i jest efekt.

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez agape

w Katowicach otwarli Pepco na Przemysłowej 3 (w Belgu)

serio?? e to fajnie no i niezła konkurencja dla drogiego fido

[hawea]

hejka Dziewczyny,

znowu mnie dzisiaj obudzili robotnicy, już nawet nie mam siły się denerwować. W czwartek jadę już do Polski, więc się w końcu wyśpię.

Ja nie mam żadnych humorów ciążowych. Może też dlatego, że mąż zawsze kupi to, co trzeba, mało tego, nieraz kupi dodatkowo co innego, ale zawsze to, czego brakuje, a ja tego nie dopisałam na kartce. Prawdopodobnie dlatego, że często razem gotujemy i orientujemy się, czego brakuje. Zazwyczaj kupujemy większą ilość, więc nigdy nie zdarza się tak, że jest pusta lodówka.
Mnie wczoraj maluszek kopał, że nie mogłam spać dzisiaj był spokojny w nocy

Werka, ja jeszcze nie piłam glukozy, ale będę miała to badanie po powrocie, bo akurat się łapię. Też się zastanawiam jak ja wytrzymam bez śniadania tyle czasu?

Miłego dnia

[muron]

już prawie zaczęłam się pakować do szpitala po wizycie w toalecie. Czekam na następny kibelek, mam nadzieję, że to tylko hemoroidy...Stres straszny i deja vu z maja, na szczęście moj gin ma dziś dyżur jak coś.

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez s_a_j

muron, boję się a mam do Ciebie pytanie z innej beczki, Ty jesz masło czy margarynę?

nie jem margaryny, nie przełknę

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez agape

w Katowicach otwarli Pepco na Przemysłowej 3 (w Belgu)

jeeee! Dzięki za info

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Czy w Pepco są szlafroki takie milusie?

[lilijka3]

muron a co się stało?? spokojnie, na pewno wszystko się wyjaśni
to jak będziesz w Pepco w katowicach to zapraszam na "kawę", rzut beretem
czyli jednak jesz masło?? bo ja tez ciekawa byłam

[e_rosa]

Napisane przez stalowamagnolia

aaa, trzeba było tak od razu
przepraszam na zamieszanie

spoko, spoko, generalnie chodziło mi o to że jak szukałam po sklepach i aptekach butelek, to jak by nie liczył to się nie opłacało, a takiego zestawu nie było nigdzie, sama babka w aptece powiedziała żebym sobie lepiej na allegro kupiła bo taniej nie znajde.

Napisane przez Justine1988

Mam proszek! Słuchając waszych opini zdecydowałam się na "Dzidziusia". Zapłaciłam 14.99 zł za 1,9 kg, płynu nie znalazłam. A konieczny jest płyn do płukania czy sam proszek wystarczy?
Wzięłam sie za porządkowanie rzeczy dla Nadii. Posegregowałam sobie ciuszki. Przygotowałam juz pierwszą turę ciuszków 0-3/6 do prania.Jutro zaczynam Zastanawiałam się czy prac tez te nowo kupione rzeczy i chyba wypiore dla pewności...wiadomo jak to w sklepie na półkach pewnie się kurzyły, tyle rąk je dotykało..nie ma co. A Wy pierzecie nowe rzeczy?Tylko kocyka i skarpetek nie piore bo nie maja bezpośredniego kontaktu z ciałkiem dziecka.
A co do ciałka...kupiłam gazete "m jak mama" i tam była ulotka z Rossmana kosmetyków dla dzieci "babydream".Wiecie, że powąznie sie nad tym zastanawiam. Podoba mi się zapach bo sama stosuje emulsje tej firmy na rozstepy podejrzewam , że dla niemowlaków zpach będzie podobny. Ta firma ma tez pieluszki..zapowiadają się fajnie i nie drogo, kaszki, herpatki z koprem włosokim, butelki,mleka itp...nie wiem jak z reszta ale na kosmetyki chyba sie zdecyduje ,bo naprawdę ceny kuszące.Co myślicie o tej firmie??wiecie coś o Niej??> Ja byłam zdecydowana na nivea baby ale sadze ze to babydream to cos bardzo podobnego a tańszego a i zapach jest identyczny.

Kurcze ja miałam kupić dzidziusia, a w końcu kupiłam lovele - 1,5 za 15 bo już nie miałam siły iść do innego sklepu, mam nadzieje że się sprawdzi. Ja będe prała wszytko co się da, zastanawiam się nad praniem rożka i pokrowca z prześcieradła nawet, ale czy to już nie przesada??

Co do babydream, ja miałam na rozstępy taki różowy ale mi to śmierdzi, prawie cały został. A co do rzeczy dla dzieci, to ja postawiłam na pampersy przynajmiej na początek, cgysteczki kupiłam z cleanic, znajoma mówiła że była z nich zadowolona.

A kosmetyki to ja w zasadzie nic nie będę kupować, mam ten oilatum i sudocrem (ciocia która pracuje w szpitalu móiła że to wystarczy i nie kupować ani pudrów ani oliwek), jeszcze może kupie szampon z oilatum, choć podobno główkę też można w tym płynie myć.

Napisane przez LadySith

marika -
mój mąż czasem idzie do sklepu po dwie rzeczy i jednej zapomni :/ ale o papierosach to nigdy... :/

z kąd ja to znam... , my zawsze na zakupy razem jezdzimy, mój tż wcale nie zwraca uwagi na ceny, ładuje do koszyka co mu się spodoba (jak dziecko) dlatego wole z nim jechać

Napisane przez magdaka13

Za to znalazlam cos ciekawego:
http://terapie-naturalne.info/sposob...-porodowy.html

co ty robisz o tej godzieni przed komp?? ja w tym czasie to już na pierwszą nocną wyprawę kiblową się wytaczam

Napisane przez weraa11

no nie....ja nie dam przeciez rady isc na czczo do tego szpitala na tak dlugo juz mi burczy w brzuchu...a zanim tam dojde, pewnie kolejka bedzie dluga i potem jeszcze czekac ta godzine i znowu mi krew zabiora....masakra jakas...;/

spoko ja też się tego obawiałam, ale nie jest źle, naprawdę, o 7:30 wypiłam glukoze i czekałam 2 godziny (ot, bo maja ginka odrazu daje na 2 godziny), a potem jeszcze z godzine wcale nie czułam głodu

Napisane przez lilijka3

dzień dobry dziewczynki
Ładna pogoda za oknem, ciekawe czy chwilowo, czy na dłuższą metę?
Dzidzia obudziła mnie o 3.30 i kaplica, nie mogłam już zasną, a tak ładnie mi się spało, bo nawet nie kaszlałam

lili to powiedz mi Ty teraz jesteś cały czas sama w domu? nie boisz się? sorry że tak napisze ale ja uważam że to nawet troche nieodpowiedzialne, a jak by Ci się cś nie daj Boże stało... Tego twojego tż też nie rozumię że mógł zostawić kobietę w ciąży


dziewczyny jaką macie wanienkę tzn, wielkość bo ja kupiłam małą 84cm i nie wiem czy jej nie wymienić na dużą, bo ta mała jak tak teraz patrze to taka bardzo mała jest, nawet duża gąbka (podkład) się w niej nie chce zmieścić, chyba mój kolejny niewypał zakupowy

[LadySith]

Napisane przez muron

już prawie zaczęłam się pakować do szpitala po wizycie w toalecie. Czekam na następny kibelek, mam nadzieję, że to tylko hemoroidy...Stres straszny i deja vu z maja, na szczęście moj gin ma dziś dyżur jak coś.

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------


nie jem margaryny, nie przełknę

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------


jeeee! Dzięki za info

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Czy w Pepco są szlafroki takie milusie?

takie z misia? są, nawet w gazetce aktualnej jest jakiś pluszowy szlafrok w promocji

e_rosa - kumpela mówiła zeby brac jak najwieksza ja chyba 100 wezme

[lilijka3]

Napisane przez e_rosa

lili to powiedz mi Ty teraz jesteś cały czas sama w domu? nie boisz się? sorry że tak napisze ale ja uważam że to nawet troche nieodpowiedzialne, a jak by Ci się cś nie daj Boże stało... Tego twojego tż też nie rozumię że mógł zostawić kobietę w ciąży


dziewczyny jaką macie wanienkę tzn, wielkość bo ja kupiłam małą 84cm i nie wiem czy jej nie wymienić na dużą, bo ta mała jak tak teraz patrze to taka bardzo mała jest, nawet duża gąbka (podkład) się w niej nie chce zmieścić, chyba mój kolejny niewypał zakupowy

też o tej porze wytaczam się do kibelka
tak jestem sama, tylko tym razem to na własne życzenie, nawet gdyby coś się stało to i tak on nic nie zrobi, bo w dzień śpi, a wieczorem do roboty, czasem uraczy mnie 2 h bycia razem
co do wanienki to też chciałam kupić tę małą, ale słyszałam, że się nie opłaca i lepiej tę większą wziąć, no ale to kwestia gustu

[JeSuisUnPapillon]

ja mam dużą wanienkę ale tak myślę sensownie że maluch jak już będzie dobrze siedział to będzie miał większą frajdę siedząc już w zwykłej wannie niż w wanience - np w takim foteliku http://allegro.pl/fotelik-do-kapieli...292890315.html albo nawet jak rodzic podtrzymuje by się nie kolibnęło do tyłu