Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

[olalicious07]

aaa to ja ide robić mojej laluni placuszki bo ogórkowa jej nie wchodzi

dziewczyny, pomocy, a bez mąki ziemniaczanej wyjdą placuszki? np ze zwyklą?

aaa i czemu nie ma ilości jajek? jedno? dwa? jak jajka to chyba 2 nie?

[karenina19]

Napisane przez gucia6

taki średni baban ze skórą waży ok 180 g, obrany pewnie ze 120, więc 500g to jakieś 4 banany, ale chyba już sobie poradziłaś skoro bananowiec w piekarniku, a może teraz to już na stole

A nawet troche juz w brzuszku

Dzieki

Napisane przez gucia6

a jarmuża nigdy nie jadłam, chociaż w NS i HB wydaje się być dość typową potrawą

No cos ty!! Grünkohl jeszcze nie jadlas?? Ani Braunkohl?? Toz to specjalnosci dokladnie z naszych miast!

Napisane przez gucia6

ciekawa jestem co upieczesz na nasze spotkanie

A co chcesz?????

A tak na serio, to powiedz czy jest cos, czego zdecydowanie nie jecie z malzem? Np. owoce morza, jakies mieso?? Pytam odkad moj malz uraczyl naszych dosc nowych znajomych spaghetii z krewetkami i okazalo sie, ze znajomy zdecydowanie nie je krewetek i mial mine pt. "Gdzie by tu zwiac i to od razu?"...

Napisane przez olalicious07

Zaharia, ja też nie wiem skąd one mają tyle czasu chyba dzieci zaniedbują oczywiście żartuję

No wydalas nasz sekret...

Napisane przez kachula27

Skoros Ty taka wyrobiona ze wszystkim to nie rozumiem dlaczego przepisu na bananowca nie ma w KK hmmm??

Wlasnie ze jeden juz jest

Napisane przez kachula27

Kareninko wpadlam w trakcie smazenia placuszkow i oczywisciew mimo ze na dietce jestem to musialam jednego sprobowac i powiem Ci ze pychaaaaa tylko ze moje praktycznie wcale nie sa doprawione bo robie je typowo dla Mateusza ale posolilam sobie troszke i mniamniusneee
Od dzis bede stałe gosciły w moim menu jak juz bede miala faze diety z warzywkami juz doczekac sie nie moge a to jeszcze 3 dlugie dni

Oj wiem.....ja tez jak robie malemu to jemu pare a sobie caaaaaala reszte....

Ja ich nie sole, bo ten ser jest juz wystarczajaco slony....

Napisane przez gucia6

kobitki, przepraszam, że się nie odniosę do waszych postów teraz, ale...

zadzwonili do mnie właśnie z tej firmy, co miałam wczoraj rozmowę i... zaprosili mnie na drugą w przyszły poniedziałek Tym razem będę się musiała jednak trochę przygotować ze str technicznej, bo nie wiem czy będą sprawdzić ile faktycznie wiem, czy to będzie już ustalanie warunków pracy Jak by nie było, cieszę się i dam z siebie wszystko

dobra, zmykam z małą na spacerek

Jeeeeeeeeeeeeeee!!!!!:jup i: Super!!
Kiedy kolejna rozmowa??

Napisane przez kachula27

Kareninkodzie kuje za przepis,Mati zachwycony,jeszcze nie zdarzy zjesc tego co ma w buzi a juz krzyczy DAJ i pokazuje palcem na miesczke z placuszkami,juz zjadl 3 i jeszcze chce

Cala przyjemnosc po mojej stronie
Ciesze sie, bardzo, ze Matiemu posmakowalo

Napisane przez zuzanna12

oto Olimpia sprzed miesiaca

a swoja droga czy moge prosic o zaproszenie do klubu....po prostu wole tam wkajac fotki

Slodka twoja malutka!

A z Klubem mysle, ze spokojnie dojdziemy i do tego


Wlasnie wrocilam z miasta...jutro kolezanka ma urodziny i robi babski wieczor i szukalam prezentu
Znalazlam - kasetke na cienie, jeden cien braz ciemniejszy i drugi jasniejszy, ktory jest tez rozswietlaczem, do tego dwa lakiery - tez ciemny i jasny braz i maskara. Wszystko firmy ArtDeco. Moze byc?
No i Raffaello, bo to juz nasza tradycja, ze zawsze ode mnie dostaje

A jak juz weszlam do Douglasa...jestem bogatsza o dwa nowe lakiery, tusz do rzesek Heleny Rubinsten. pedzel do korektora IsaDora, bronzer IsaDora, rozswietlacz (ostatnio mam fiola na ich punkcie) i 2 cienie minaralne....a i zamowilam sobie pianke do mycia twarzy White Tee ArtDeco.....

[gucia6]

Napisane przez karenina19

A nawet troche juz w brzuszku

Dzieki



No cos ty!! Grünkohl jeszcze nie jadlas?? Ani Braunkohl?? Toz to specjalnosci dokladnie z naszych miast!

wiem, wiem ale może będę miała możliwość w czwartek, bo idziemy ze znajomymi do Bremeńskiej Ratskeller, a tam poza winami mają wyżerkę, że

Napisane przez karenina19

A co chcesz?????

A tak na serio, to powiedz czy jest cos, czego zdecydowanie nie jecie z malzem? Np. owoce morza, jakies mieso?? Pytam odkad moj malz uraczyl naszych dosc nowych znajomych spaghetii z krewetkami i okazalo sie, ze znajomy zdecydowanie nie je krewetek i mial mine pt. "Gdzie by tu zwiac i to od razu?"...

my jadamy w sumie prawie wszystko, ja tylko nie tknę kaszanki, a tztowi nie podchodzi zbytnio surowa cebula

a ze spaghetti to z moim ostrożnie, bo nie toleruje on żadnych innych sztućców poza widlecem. Ehhh... te korzenie włoskie

Napisane przez karenina19

Jeeeeeeeeeeeeeee!!!!!:jup i: Super!!
Kiedy kolejna rozmowa??

w poniedziałek o 15.00

A prezent dla koleżanki myślę, że ok o ile to są jej kolory

[zuzanna12]

dziekuje za komplemnty to mojej malej i rozumiem ze pierw musimy sie blizej poznac

[olalicious07]

Karenina, prezent bardzo fajny, szkoda, że nie jestem Twoją bliska koleżanką hehe też byłoby miło dostać taki prezent )

Guciu, ja też jem spagetti tylko widelcem, papardelle też, ale nie wynika to z żadnych moich przekonań itd ale z czystej wygody tak sie kiedys nauczylam i tak zawsze jem

zrobiłam placuszki i coś schrzaniłam.. chyba dwa jajka to było za dużo bo się zrobiło bardzo wodniste i dodałam pozniej za dużo mąki żeby to zagęscic... no ale Blanka i tz jedli
zrobiłam też makaron z brokułami w sosie śmietanowo-serowym, yummy!!! a i później do kk wkleje przepis na piernik, wychodzi pyszn a zajmuje robienie jakieś 15min

[gucia6]

Napisane przez olalicious07

Guciu, ja też jem spagetti tylko widelcem, papardelle też, ale nie wynika to z żadnych moich przekonań itd ale z czystej wygody tak sie kiedys nauczylam i tak zawsze jem

zrobiłam placuszki i coś schrzaniłam.. chyba dwa jajka to było za dużo bo się zrobiło bardzo wodniste i dodałam pozniej za dużo mąki żeby to zagęscic... no ale Blanka i tz jedli
zrobiłam też makaron z brokułami w sosie śmietanowo-serowym, yummy!!! a i później do kk wkleje przepis na piernik, wychodzi pyszn a zajmuje robienie jakieś 15min

chodzi o to, że w Niemczech wielu podaje łyżkę obok widelca
no i oczywiście to był tylko żart, mam nadzieję, że Karenina nie odkręci spotkania z tego powodu

[karenina19]

Napisane przez gucia6

wiem, wiem ale może będę miała możliwość w czwartek, bo idziemy ze znajomymi do Bremeńskiej Ratskeller, a tam poza winami mają wyżerkę, że

Oj tak taaaaak....w Ratskeller mozna pojesc....

Napisane przez gucia6

my jadamy w sumie prawie wszystko, ja tylko nie tknę kaszanki, a tztowi nie podchodzi zbytnio surowa cebula

a ze spaghetti to z moim ostrożnie, bo nie toleruje on żadnych innych sztućców poza widlecem. Ehhh... te korzenie włoskie

Znaczy, ze moze byc makaron, ale nie spaghetti, tak?? Czy spaghetti, ale tylko z widelcem..?

Napisane przez gucia6

w poniedziałek o 15.00

A prezent dla koleżanki myślę, że ok o ile to są jej kolory

To beda meeeega kciuki

Zdecydowanie jej kolory...

Napisane przez olalicious07

Karenina, prezent bardzo fajny, szkoda, że nie jestem Twoją bliska koleżanką hehe też byłoby miło dostać taki prezent )

zrobiłam placuszki i coś schrzaniłam.. chyba dwa jajka to było za dużo bo się zrobiło bardzo wodniste i dodałam pozniej za dużo mąki żeby to zagęscic... no ale Blanka i tz jedli
zrobiłam też makaron z brokułami w sosie śmietanowo-serowym, yummy!!! a i później do kk wkleje przepis na piernik, wychodzi pyszn a zajmuje robienie jakieś 15min

Tez mysle, ze prezent bedzie ok...ale dorzuce chyba jeszcze blyszczyk...

Ja daje wlasnie dwa jajka i konsystencja jest ok...a maki daje bardzo malutko...

Napisane przez gucia6

chodzi o to, że w Niemczech wielu podaje łyżkę obok widelca
no i oczywiście to był tylko żart, mam nadzieję, że Karenina nie odkręci spotkania z tego powodu

Taaaaaaa.....abgesagt.... sofort!!


Wiecie co, nie wiem jak to sie stalo, ale okazalo sie, ze kupilam dzisiaj nie dwa a CZTERY lakiery do paznokci...chyba mialam wybrac z tych dwa i zapomnialam i tak oddalam do kasy....juz myslalam, zeby jutro oddac, ale tak patrze i patrze i takie ladniutkie wszystkie sa....

[gucia6]

Napisane przez karenina19

Oj tak taaaaak....w Ratskeller mozna pojesc....



Znaczy, ze moze byc makaron, ale nie spaghetti, tak?? Czy spaghetti, ale tylko z widelcem..?

wszystkie makarony dozwolone
a z tym widelcem to był naprawdę tylko żart

Napisane przez karenina19

Taaaaaaa.....abgesagt.... sofort!!

FOCH!!! FOCH!!! FOCH!!!

ja właśnie stwierdziłam, że chyba muszę pokupować zabezpieczenia na narożniki, ale nie dla Sandry, tylko dla siebie już sobie takich kilka pięknych siniaków ostatnio nabiłam jak ganiałam na czworaka za Sandrą, że wstyd

[pietrusia]

Witam mamusie przelaecialam was co z grubsza

gucia ciesze sie ze zadzonili z firmy mam nadzieje ze to juz bedzie przyjecie do pracy

Suonka Lenka jest boska jakie ona ma cudne usteczka i oczeta takie ciemne

A ja dzis malo czasu spedzilam w domu bo najpierw praca a pozniej pojechalam do rodziców i niedawno wrocilam. Kamlka juz spi to mam chwile czsu.

Karenina o jakim przepisie mowia dziewczyny bo nie moge go znalesc a z tego co widez to chyba jakis pyszny jest to tez bym Kamilce zrobila.

[zaharia]

witajcie mamuski

Napisane przez suonko2

Hej mamusie.
Ja zawsze dopominam się o zdjęcia, a sama dawno nic nie wrzuciłam, więc zaraz to zrobię
Ja miałam wczoraj pechowy dzień, a noc prawie nie przespana. Poszłyśmy z Lenką na spacer, a ona nie wiadomo kiedy wyrzuciła smoczek i jak już śpiąca była nie było zatykacza, mamy drugi ale w domu został. Potem narobił mi ptak na ramię, na szczęście małą kropkę i od razu starłam nawilżającą chusteczką. Na koniec spaceru okazało się, że wylało mi się Lenki picie w torebce
Po powrocie do domu 3x pod rząd mała mi wymiotowała, więc poszliśmy do lekarza, bo tż mnie nastraszył wiadomością, że jego kolegi z pracy syn miał rotawirusa, a wiadomo takie rzeczy na ubraniach nawet można przenieść. Lekarka obejrzała małą, niby nic nie zobaczyła, na wszelki wypadek dała skierowanie do szpitala, ale to jakby wymioty trwały lub kupki doszły. Na noc zjadła mi 60ml mleka z kleikiem i w nocy był płacz co 5 min. Nie wymiotowała już na szczęście i nie robiła kupek. Rano zjadła normalnie. Ale katar znów ma Już 3 raz od września Mam nadzieję, że już będzie ok, a płacz w nocy przez katar był. Teraz śpi sobie w najlepsze a ja padam.

oj, to mialas dzien.
a katarek - wspolczuje

lenka sliczna
a ostatnie zdjecie jest rewelacyjne. nic tylko calowac

Napisane przez gucia6

Hehe... mnie trudno zadowolić jeśli chodzi o garderobę
Zresztą po ciąży kupiłam sobie kilka ciuchów i stwierdzam, że chyba mleko mi na mózg padło i ślepa byłam, bo teraz większość sprzedaję, nie tyle, że jest dla mnie za duże, ale po prostu mi się nie podoba

tez takowe ciuszki w szafie wisza.
gucia mowisz, ze to sprawka mleka
chyba masz racje

Napisane przez gochaa_p

a propos fotek

maly cudowny, jedna naga na cymbalkach, ale pilot musi byc rokoszny

Napisane przez gucia6

kobitki, przepraszam, że się nie odniosę do waszych postów teraz, ale...

zadzwonili do mnie właśnie z tej firmy, co miałam wczoraj rozmowę i... zaprosili mnie na drugą w przyszły poniedziałek Tym razem będę się musiała jednak trochę przygotować ze str technicznej, bo nie wiem czy będą sprawdzić ile faktycznie wiem, czy to będzie już ustalanie warunków pracy Jak by nie było, cieszę się i dam z siebie wszystko

dobra, zmykam z małą na spacerek

gucia, super, ale sie ciesze i trzymam za rozmowe

Napisane przez zuzanna12

oto Olimpia sprzed miesiaca

a swoja droga czy moge prosic o zaproszenie do klubu....po prostu wole tam wkajac fotki

olimpia sliczna, taka delikatniusinska: love:

[elalank]

hello

troche nadrobilam, ale nie mam sily odpisywac.

padam dzis na pyszczek.

Napisane przez aniulka8204

Elalank czy Ty pijesz kawusię ?

jedna dziennie, potem inka lub ricore

Napisane przez gucia6

kobitki, przepraszam, że się nie odniosę do waszych postów teraz, ale...

zadzwonili do mnie właśnie z tej firmy, co miałam wczoraj rozmowę i... zaprosili mnie na drugą w przyszły poniedziałek Tym razem będę się musiała jednak trochę przygotować ze str technicznej, bo nie wiem czy będą sprawdzić ile faktycznie wiem, czy to będzie już ustalanie warunków pracy Jak by nie było, cieszę się i dam z siebie wszystko

dobra, zmykam z małą na spacerek

super Guciu-powodzenia życzę

tak zachwalcie te placki, ze w czwartek je przyrządzę, a co!

zycze miłego wieczorku

[katevalley]

bogus - dobrze, że już zeszło te uczulenie.

konspi - niezły pomysł z tymi jajkami niespodziankami Nie wpadłabym na to ;p oj Ty to jesteś pomysłowa babeczka

kachula, kareninka - ja jakiś czas temu próbowałam i szydełko i druty;/ ale nieeeeeeee całkiem się pozapominało. Jeszcze na drutach to coś tam mi wyszło. Ale żeby coś porządnego to nieeeeeee

kareninka - poncho boskie!!! Oj chciałabym coś takiego dla Amelki Tylko pewnie ten golf by jej się nie spodobał.
widziałam kiedyś ten filmik. Boski jest

kachula - Mateuszek to mały spryciarz i widzisz jemu się nic nie oprze hehehe A powiedz jak tam jego zdrówko??
jaaaaaaaaaaaa jakie dziecko!!! A gdzie była matka?? toć to nienormalne.... A ja myślałam, że Amelka to taki mały pączuszek. Ale ona przy niej to anorektyczka prawie ;p

suonko - oj ale przygoda. Współczuję. Oby Lence przeszło!!! i katarek poszedł w siną dal.A mała przesłodka!!

guciu - co do ubrań to ja chyba miałam ten sam syndrom mleka ;/ teraz mam może 2 porządne no 3 bluzki.
Trzymam kciuki!! Super że będzie 2 rozmowa i oby ostatnia i cię przyjęli

gochaa - ale Wojtuś śliczniuchny!

Aniulka - ale ja żadnego przepisu nie dawałam! A już napewno nie na jajecznicę z mlekiem.

ola - też widziałam te nocniki ;p hehehe ale po co Amelce np. taki i płacić o wiele więcej niż za zwykły ( znaczy grał, ale się zaciął i grał i grał chociaż był suchy i mamusia popsuła do końca, bo chciała naprawić ;p) i skoro radzi sobie świetnie na zwykłym to nie trzeba wydziwiać i jakiś cudów na kiju wymyślać. Nocnik ma być do sikania a nie do zabawy. Tak mi się wydaje

zuzanna - Olimpka śliczna, jakie duże oczka

hejka mam nadzieję, że dość odpisałam ;p hehehe

My dziś w znajomych. Najpierw u dziewczynki którą pilnuje moja mama z tego samego roku ale tamta z kwietnia. No i Już dużo mówi jak na 1,5 roku. Ale Amelka jak na rok też nie za mało. Chodziła za jej psem. I wogole bawiła się. Ale jakoś ta dziewczynka nie za bardzo ją interesowała

Potem byłam u koleżanki no i maluchy super się bawiły razem.
Ustali przy drzwiach balkonowych i Amelka gorliwie coś Mikołajowi tłumaczyła i pukała w szybę a ja z koleżanką prawie sikałyśmy ze śmiechu. Amelka coś mówiła a on po chwili się śmiał A jak się przytulali. Aż na podłogę polecieli się wywalali. Chodzili za sobą. Bo ona i on już jako tako sobie dobrze radzą

No super!!! Razem kokoszkę robili klaskali w rączki! NO mówię wam tylko taką dwójkę mieć

A ta koleżanka co miała dziś rano rodzić to jednak na jutro przełożyli jej tą cesarkę. Ale leży już w szpitalu.

A byłam potem w ciuchach i nabrałam rzeczy, ale nie miałam tyle kasy, bo nie wiem ile to na wagę i wzięłam śpioszki różowe, rękawek w paseczki z króliczkiem z brokatu, bluzeczkę z pszczółką z H&M i jeszcze jedną bluzeczkę w kwiatki z Topolino. Zapłaciłam 9 zł

Jestem zadowolona, bo już miała mało śpioszków takich typowo dziewczęcych to tylko 3 pary.

A się wkur*** bo w domu się okazało, jak chciałam dać jej zupkę, ze kwaśna a wczoraj specjalnie gotowałam, żeby na dziś miała. I nie wiem czemu tak a wszystko było świeże. Ale zjadła 2 pierogi i serek i chyba się najadła, bo już bułki nie chciała.

A co do kupki to dziś rano sadzałam ją 3 razy i nic ;/ przyjechaliśmy do domu, posadziłam ją i a jak kupka na nocnik a nie w pieluchę. Nie wiem jak długo trzymała czy coś bynajmniej nie w pieluszkę I znów dziś do łazienki się dobijała i oczywiście siu siu na nocnik gwarantowane

A i nauczyła się z łóżka schodzić Tak samo jak Agusia i już nie muszę asekurować Nie dość, ze wchodzi na łóżko to jeszcze spokojnie z niego schodzi

[kachula27]

Napisane przez karenina19

A nawet troche juz w brzuszku

Dzieki





Wlasnie wrocilam z miasta...jutro kolezanka ma urodziny i robi babski wieczor i szukalam prezentu
Znalazlam - kasetke na cienie, jeden cien braz ciemniejszy i drugi jasniejszy, ktory jest tez rozswietlaczem, do tego dwa lakiery - tez ciemny i jasny braz i maskara. Wszystko firmy ArtDeco. Moze byc?
No i Raffaello, bo to juz nasza tradycja, ze zawsze ode mnie dostaje

A jak juz weszlam do Douglasa...jestem bogatsza o dwa nowe lakiery, tusz do rzesek Heleny Rubinsten. pedzel do korektora IsaDora, bronzer IsaDora, rozswietlacz (ostatnio mam fiola na ich punkcie) i 2 cienie minaralne....a i zamowilam sobie pianke do mycia twarzy White Tee ArtDeco.....

Zakupoholiczka:b rzydal:

Napisane przez karenina19

Oj tak taaaaak....w Ratskeller mozna pojesc....



Znaczy, ze moze byc makaron, ale nie spaghetti, tak?? Czy spaghetti, ale tylko z widelcem..?



To beda meeeega kciuki

Zdecydowanie jej kolory...



Tez mysle, ze prezent bedzie ok...ale dorzuce chyba jeszcze blyszczyk...

Ja daje wlasnie dwa jajka i konsystencja jest ok...a maki daje bardzo malutko...



Taaaaaaa.....abgesagt.... sofort!!


Wiecie co, nie wiem jak to sie stalo, ale okazalo sie, ze kupilam dzisiaj nie dwa a CZTERY lakiery do paznokci...chyba mialam wybrac z tych dwa i zapomnialam i tak oddalam do kasy....juz myslalam, zeby jutro oddac, ale tak patrze i patrze i takie ladniutkie wszystkie sa....

Napisane przez zaharia

witajcie mamuski



oj, to mialas dzien.
a katarek - wspolczuje

lenka sliczna
a ostatnie zdjecie jest rewelacyjne. nic tylko calowac



tez takowe ciuszki w szafie wisza.
gucia mowisz, ze to sprawka mleka
chyba masz racje

maly cudowny, jedna naga na cymbalkach, ale pilot musi byc rokoszny





gucia, super, ale sie ciesze i trzymam za rozmowe



olimpia sliczna, taka delikatniusinska: love:

A Zaharia obiecala fotki Miriam czekamy

[brombusia]

Haj wieczorne

Co do zdjęć z roczku, to niestety robił mój bratanek i wyszły nieciekawe
Muszę zadzwonić do ojca chrzestnego, żeby mi podesłał te co on zrobił

Wszystkiego najlepszego dla wczorajszej solenizantki Bianeczki


Nedzia Franek jest prawdziwym przystojniakiem
Musimy się spotkać kiedyś w końcu

Suonko Lenka jest po prostu piękna
I te usteczka jak Angelina Jolie

Gochaa Wojtuś jest słodziutki

Normalnie wszystkie nasze dzieciaczki są prześliczne, po Mamusiach oczywiście

Kate ależ Amelcia jest zdolna
Zazdraszczam zwłaszcza tego nocnikowania, bo mój się nie chce przekonać. A zbliżającej się kupy nie potrafię zarejestrować, bo wcale nie stęka

Gucia wiedziałam że w końcu połaszczy się na Ciebie jakaś porządna firma

Zuzanna Olimpia jest śliczna

Karenina, a jarmuż smaczny jest?
Bo czytałam, że bardzo zdrowy, ale u nas ciężko go dostać

[martaN23]

któraś chciała kupić żółwika z e-edu w tesco promocja 60zł

[brombusia]

Napisane przez kachula27

A Zaharia obiecala fotki Miriam czekamy

No właśnie ostatnio moja Teściowa nawet się pytała, czy są jakieś nowe zdjęcia "tej małej Greczynki", bo by sobie obejrzała

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Kurde, co przyjdę to wszystkie gdzieś znikają
Zaczynam mieć pewne podejrzenia

Idę książkę poczytać

[gucia6]

mamusie, które używają Katarek (ten odciągacz do nosa), powiedzcie mi, jak się wam sprawuje, czy jest faktycznie tak drastyczny?
Bo ponoć wycofany został ze sprzedaży (przynajmniej w aptekach) ze względu, że stracił jakieś tam rekomendacje i już sama nie wiem, czy zamawiać (bo na allegro nadal jest)

[katekatee]

Witam Najlepsze życzonka dla wczorajszej solenizantki Bianki
Zdjęcia maluszków śliczne
Dziewczyny nie uwierzycie ale kumpeli udało się sprzedać mieszkanie Co prawda to jest transakcja od jej znajomego więc kokosów z tego nie będzie ale już na pokrycie części kosztów mamy

Agusia pisała że zazdraszcza jak piszemy co nasze dzieciaczki mówią czy naśladują a ty chyba moja droga zapomniałaś kiedy Twój synek chodzić zaczął Mój za 11 dni będzie miał 13 mies a chodzenia ani widu ani słychu. Także jedne dzieci bardziej się rozwijają w jedną inne w drugą stronę więc nie ma co panikować
Ola tym że Blancik leniuch to się nie przejmuj, bo mój to dopiero anty chodzenie. A powiedz mi czy na tym muzycznym pchaczu z FP to chodzi?? Bo mój Wiki On nawet przy meblach nie za bardzo chce chodzić
Kamila nie wiem czy to jest Twoja zasługa czy masz po prostu posłuszne dziecko ale zazdraszczam Ci bo Wiki jak słyszy nie wolno to jeszcze szybciej pędzi w kierunku zakazanej rzeczy

Katev. ja też gratuluję nocnikowania, u mnie to się obawiam pójdzie bardzoooo ciężko

Guciu gratuluję z okazji pozytywnego przejścia pierwszej rozmowy i trzymam kciuki za drugą

Napisane przez kachula27

A gdzie tam Ola ja wytrwała...w maju jak zaczełam to owszem a teraz od miesiaca to juz chyba trzecie podejscie mam do diety bo bedzac w szpitalu przerwalam bo nie dalo rady tam byc na diecie ale od wczoraj znowu zaczełam i tym razem sie zawzielam ze sie na nic nie skusze no i juz sie skusialam na placuszka ale tylko jednego wiec to prawie sie nie liczy:b rzydal:

Dziewczyny a ten przepis na placuszki to jest w klubie?? Bo ja chyba tez temu mojemu niejadkowi zrobię??
Kasiu ja dunkana to też kilka razy powtarzam, ale na szczęście u mnei to jest tak że już na drugi, trzeci dzień diety schodzą ze mnie te nadprogramowe kilogramy. Też miałam od dziś zacząć ale tez się skuciłam na inne rzeczy. Może zaczynamy razem od jutra??????

[kachula27]

Napisane przez brombusia

No właśnie ostatnio moja Teściowa nawet się pytała, czy są jakieś nowe zdjęcia "tej małej Greczynki", bo by sobie obejrzała

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Kurde, co przyjdę to wszystkie gdzieś znikają
Zaczynam mieć pewne podejrzenia

Idę książkę poczytać

No to sie minelysmy Brombina ,mi maly dopiero padl wiec juz wolna jestem a wszystki uciekly

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez katekatee

Witam Najlepsze życzonka dla wczorajszej solenizantki Bianki
Zdjęcia maluszków śliczne
Dziewczyny nie uwierzycie ale kumpeli udało się sprzedać mieszkanie Co prawda to jest transakcja od jej znajomego więc kokosów z tego nie będzie ale już na pokrycie części kosztów mamy

Agusia pisała że zazdraszcza jak piszemy co nasze dzieciaczki mówią czy naśladują a ty chyba moja droga zapomniałaś kiedy Twój synek chodzić zaczął Mój za 11 dni będzie miał 13 mies a chodzenia ani widu ani słychu. Także jedne dzieci bardziej się rozwijają w jedną inne w drugą stronę więc nie ma co panikować
Ola tym że Blancik leniuch to się nie przejmuj, bo mój to dopiero anty chodzenie. A powiedz mi czy na tym muzycznym pchaczu z FP to chodzi?? Bo mój Wiki On nawet przy meblach nie za bardzo chce chodzić
Kamila nie wiem czy to jest Twoja zasługa czy masz po prostu posłuszne dziecko ale zazdraszczam Ci bo Wiki jak słyszy nie wolno to jeszcze szybciej pędzi w kierunku zakazanej rzeczy

Katev. ja też gratuluję nocnikowania, u mnie to się obawiam pójdzie bardzoooo ciężko

Guciu gratuluję z okazji pozytywnego przejścia pierwszej rozmowy i trzymam kciuki za drugą



Dziewczyny a ten przepis na placuszki to jest w klubie?? Bo ja chyba tez temu mojemu niejadkowi zrobię??
Kasiu ja dunkana to też kilka razy powtarzam, ale na szczęście u mnei to jest tak że już na drugi, trzeci dzień diety schodzą ze mnie te nadprogramowe kilogramy. Też miałam od dziś zacząć ale tez się skuciłam na inne rzeczy. Może zaczynamy razem od jutra??????

Katek ja tez dzis u mamy troche nagrzeszyłam ale za to teraz zrobilam sobie budyn dietetyczny bo na skrobii jest i zamiast cukru dodalam rozkruszony slodzik mniami

[suonko2]

Ja tylko na chwileczkę, szybko przeleciałam i to co pamiętam:
Wojtuś chyba chciał nam coś napisać na laptopie, ale mama pewnie skasowała - pewnie pożalić się chciał
Olimpia słodka, a to zdjęcie w kąpieli
Ola zapodałaś Blanusi prawdziwy tron

Dziękujemy mamusiom za komplementy
Gucia najwyższa pora, żeby ktoś się wreszcie poznał na Tobie

No i info mam dla mam które chcą pudło na zabawki - fajne są w biedronce za niecałe 28zł - takie kuferki na kółkach, tż kupił, jak nie zapomnę wkleję jutro zdjęcie.

[katekatee]

Napisane przez gucia6

mamusie, które używają Katarek (ten odciągacz do nosa), powiedzcie mi, jak się wam sprawuje, czy jest faktycznie tak drastyczny?
Bo ponoć wycofany został ze sprzedaży (przynajmniej w aptekach) ze względu, że stracił jakieś tam rekomendacje i już sama nie wiem, czy zamawiać (bo na allegro nadal jest)

Drastyczny U nas się sprawdził bo jak odciągaliśmy katar fridą to Wiki się darł strasznie zanim ja mu cokolwiek z noska wyciągłam, a przy tym katarku nie zdążył nawet zapłakać bo już miał nosek wyczyszczony. My go podłączamy do najniżego ciągu odkurzacza i jak sprawdzaliśmy na sobie to nawet nic nie czuliśmy w nosie. Wg mnie jest naprawdę ok, drastyczne dla dziecka to może być zapalenie ucha od źle odciągniętego kataru... Pogadam na ten temat z moją pediatrą co ona sądzi ale tak jak pisałam przy ostatnim katarze to jak Wikiemu czyściliśmy dwa razy dziennie to mimo iż miał katar zachowywał się normalnie, oddychał i spał normalnie także jak dla mnie same plusy.

[suonko2]

Napisane przez gucia6

mamusie, które używają Katarek (ten odciągacz do nosa), powiedzcie mi, jak się wam sprawuje, czy jest faktycznie tak drastyczny?
Bo ponoć wycofany został ze sprzedaży (przynajmniej w aptekach) ze względu, że stracił jakieś tam rekomendacje i już sama nie wiem, czy zamawiać (bo na allegro nadal jest)

Moja nie da sobie nic do nosa włożyć, spray do nosa czy krople - już jest problem. Na siłę i dzikie ryki z afryki

[katekatee]

I dziewczyny chyba mi odbiło ale chce sobie zrobić na nodze tatuż Wiktor pisane po chińsku czy arabsku. Odbiło mi co Tżt stwierdził że chyba jestem chora, ale ja coraz poważniej o tym myślę.....

[suonko2]

O takie coś: http://www.biedronka.pl/cms/img/u/Ga...mas/big/12.jpg

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez katekatee

I dziewczyny chyba mi odbiło ale chce sobie zrobić na nodze tatuż Wiktor pisane po chińsku czy arabsku. Odbiło mi co Tżt stwierdził że chyba jestem chora, ale ja coraz poważniej o tym myślę.....

Powiem tak - u kogoś podobają mi się, ale sama bym nie zrobiła

Dobra spadam, do jutra

[kachula27]

Napisane przez katekatee

I dziewczyny chyba mi odbiło ale chce sobie zrobić na nodze tatuż Wiktor pisane po chińsku czy arabsku. Odbiło mi co Tżt stwierdził że chyba jestem chora, ale ja coraz poważniej o tym myślę.....

Tez kiedys myslalam o tatuazu malutkim na plecach i.... nie zrobilam go z czego sie bardzo ciesze

Napisane przez suonko2

O takie coś: http://www.biedronka.pl/cms/img/u/Ga...mas/big/12.jpg

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------



Powiem tak - u kogoś podobają mi się, ale sama bym nie zrobiła

Dobra spadam, do jutra

Widzialam dzis w Biedronie te pudla i sie zastanawialam czy nie kupic ale narazie mam jedno duze i akurat wszystkie zabawki sie mieszcza wiec poki co nie kupuje nastepnego bo bede znowu na all siedziec i zapełniac kolejne pudło zabawkami :0

[katekatee]

Dziewczyny help. Bo nie wiem co Wikiemu na Mikołaja kupić

stoliczek
http://allegro.pl/aktywny-stoliczek-...303045134.html

kierownica
http://allegro.pl/dwujezyczna-gadaja...304611054.html

tor
http://allegro.pl/mw-tor-wyscigowy-m...304977489.html

warsztacik
http://allegro.pl/fisher-price-uczon...302573060.html

Liczę na pomoc zwłaszcza zabawkowego eksperta - Kamili

[zebra666]

Suonko o jaki spacer

A zdjęcia

Zuzanna Olimpia

Co do klubu czasu troszke trzeba żeby nie było pewnych sytuacji, ktore miały ostatnio miejsce.

Laski a ten kufer na skarby to duży jest? Na focie się mały wydaje przy tych misiach:F:F A potrzebuje koniecznie jakieś cosik na zabawki... możecie coś polecić niedrogiego?

Byłam u koleżanki i jej 5 msc córeczki. Fajnie było ale padam na twarz, bo dom ogarniałam po powrocie:P

[gucia6]

Napisane przez katekatee

Drastyczny U nas się sprawdził bo jak odciągaliśmy katar fridą to Wiki się darł strasznie zanim ja mu cokolwiek z noska wyciągłam, a przy tym katarku nie zdążył nawet zapłakać bo już miał nosek wyczyszczony. My go podłączamy do najniżego ciągu odkurzacza i jak sprawdzaliśmy na sobie to nawet nic nie czuliśmy w nosie. Wg mnie jest naprawdę ok, drastyczne dla dziecka to może być zapalenie ucha od źle odciągniętego kataru... Pogadam na ten temat z moją pediatrą co ona sądzi ale tak jak pisałam przy ostatnim katarze to jak Wikiemu czyściliśmy dwa razy dziennie to mimo iż miał katar zachowywał się normalnie, oddychał i spał normalnie także jak dla mnie same plusy.

no właśnie my mamy fridę i Sandra już jak ją widzi, to się wyrywa, dlatego myślałam o tym katarku, ale jakoś tak ta perspektywa odciągania kataru przy pomocy odkurzacza nie przemawia do mnie. No chyba, że faktycznie tyyyyyle zalet by tego było. W sumie poważnie zastanawiam się nad jakimś aspiratorem elektronicznym

[zebra666]

Guciu Piotrek też źle rwagował na fride, ale przeszłam na technike połaczenia tego ze śpiewaniem- zabawą... czymkolwiek i juz sobie daje odciągnąć

Katekatee mam kierownice- inną co prawda...- i mysle, że to najfajniejszy pomysł.

[olalicious07]

Mi katarek poleciła nasza pediatra, wiec chyba wszystko z nim ok i oczyszcza nosek naprawde idealnie..

Kate, Blanka przy meblach śmiga, za rączki też nawet już za jedna raczke. Tylko boi się sama stanąć.. a pchacza nienawidzi, nawet nie bawi się nim siedząc a z zabawek polecam stoliczek, Blanka go uwielbia, jak na razie to chyba nr jeden wsrod zabawek, no moze po garnuszku.
Ide spać, obejrzałam nowe gotowe na wszystko i luluuu