Pogaduchy nastolatek IV-To One Boginie Seksu!

[paulina18021995]

Napisane przez SunnyGirl

o ja Cię, faceci oj tam uczył 'Bogurodzicy' - to tak niewinnie brzmi. Ale wiesz co, on coś dziwnie się zachowuje..

tak, faceci...
wiem, że się dziwnie zachowuje. gadałam z moim kolegą z klasy (zwierzam mu się dosyć często na temat Roberta) i on powiedział, że go nie rozumie, że może ktoś coś mu powiedział. zapytałam się, czy on czegoś nie zrobił, powiedział że nie. a on ma podobną sytuację do mojej (tylko z dziewczyną oczywiście ) tylko ona nie chodzi do naszej szkoły i traktuje go jak brata... no i on umie ją olać, a ja R. nie.

Napisane przez kaaarii

dzięki


thx

nie ma się co przejmować może po prostu chciał zwrócić na siebie Twoją uwagę,żebyś Ty się trochę o niego postarała

nmzc

starałam się, to kazał się odpieprzyć.

[SunnyGirl]

faceci to dzieciaki

[paulina18021995]

siedem lat młodsi.
czyli trzeba brać 7-8 lat starszych.

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

ja spadam
bd. koło 21
korki z anglika
pa ;*

[SunnyGirl]

Nie wszyscy Kochana
Nie załamuj mnie !!
mój TŻ jest 2 lata młodszy

[Isanka]

Napisane przez kaaarii

specjalnie dla Ciebie, wrzucam foto


tylko się nie śmiać

bardzo ładnie Ci w tej grzywce
ja tęsknię za swoją, też miałam taką prościutką i równiutką ale mam kręcone włosy i nie za bardzo to wyglądało z rozpuszczonymi włosami... i ogólnie dużo roboty było przy niej
miałaś śliczną sukienkę

Napisane przez SunnyGirl

daj znać, jak wyszła ! jest przepyszna kiedy mogę - biorę do szkoły (ale u babci mikro nie mam).

Mi coś nie wyjszło z tą mleczną kanapką
pierwsza porcją spaliła mi się w mikrofali na suchy wiór... ale pokruszyłam to i zjadłam z jogurtem naturalnym
reszta wyszła całkiem ok, ale za to masę miałam za rzadką dałam za dużo mleka, a sera już więcej nie miałam. więc włożyłam to wszystko do małej blaszki, żeby się nie rozleciało i do zamrażalnika
bałam się to pokroić więc jadłam prosto z blachy łyżką
może następnym razem mi się uda

Napisane przez paulina18021995

to dwójki się przyłączam

o Roberta. bo w czwartek mnie łapał za nogi, ręce i w ogóle podrywał, a teraz mnie olewa, chciałam się go tylko o gg zapytać, to powiedział, że nie ma czasu jakąś dziewczynkę uczył 'Bogurodzicy' chyba nawet wiem, kogo

brzmi niewinnie... ale dobrze będzie, zobaczysz

[asiulek19]

Karii Super wyglądałaś Nie dziwię Ci się,że chcesz jeszcze raz
Ale fajnie,że mamy długi weekend odpocznę sobie od szkoły

[kaaarii]

Paulina (Isnka): dzięki

Asia: thx pocieszam się,że w styczniu 2012 studniówka

[asiulek19]

hehe

[SunnyGirl]

Napisane przez Isanka

Mi coś nie wyjszło z tą mleczną kanapką
pierwsza porcją spaliła mi się w mikrofali na suchy wiór... ale pokruszyłam to i zjadłam z jogurtem naturalnym
reszta wyszła całkiem ok, ale za to masę miałam za rzadką dałam za dużo mleka, a sera już więcej nie miałam. więc włożyłam to wszystko do małej blaszki, żeby się nie rozleciało i do zamrażalnika
bałam się to pokroić więc jadłam prosto z blachy łyżką
może następnym razem mi się uda

a gdzie Ty tam mleko dodajesz.. ? ja nie daję mleka.

[Isanka]

hmm, to pewnie spotkałyśmy się z dwoma różnymi przepisami
ja w 1/4 szklanki mleka rozpuszczałam żelatynę...

[SunnyGirl]

Napisane przez Isanka

hmm, to pewnie spotkałyśmy się z dwoma różnymi przepisami
ja w 1/4 szklanki mleka rozpuszczałam żelatynę...

a no tak, w mleku też można :P mogłaś więcej żelatyny jeszcze dać, bo mi ostatnio też za rzadkie wyszło to jeszcze mało wody+żelatyna, 3 minuty w lodówce i było git

[Isanka]

następnym razem tak zrobię
a na jaki czas wkładasz to ciasto do mikrofali? bo ja najpierw na 4 minuty, a potem jak zrobiłam krócej to było jakieś takie niewyrośnięte

[SunnyGirl]

Napisane przez Isanka

następnym razem tak zrobię
a na jaki czas wkładasz to ciasto do mikrofali? bo ja najpierw na 4 minuty, a potem jak zrobiłam krócej to było jakieś takie niewyrośnięte

4 minuty dokładnie (na mocy 600)

[Isanka]

eeeeej no to nie wiem co jest...
robiłam dokładnie na 4 min na mocy 600 i mi nie wyszło. jestem mistrzem wyślesz mi może swój przepis na priva żeby nie robić offtop'a ?

[paulina18021995]

Napisane przez SunnyGirl

Nie wszyscy Kochana
Nie załamuj mnie !!
mój TŻ jest 2 lata młodszy

oj, są wyjątki no nie przejmuj się, farciaro

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez Isanka

brzmi niewinnie... ale dobrze będzie, zobaczysz

brzmi... jeśli to ta dziewczyna, o której ja myślę, to nie chcę być w Jego skórze w poniedziałek

[Isanka]

Napisane przez paulina18021995

brzmi... jeśli to ta dziewczyna, o której ja myślę, to nie chcę być w Jego skórze w poniedziałek

a teraz to brzmi groźnie

[paulina18021995]

Napisane przez Isanka

a teraz to brzmi groźnie

bo miało tak brzmieć. I zamierzam z Nim delikatnie pogadać.

[marczet]

paulina18021995 trzymam kciuki.

[paulina18021995]

Napisane przez marczet

paulina18021995 trzymam kciuki.

nie dziękuję

aj... z tej całej sytuacji przynajmniej 'wychodzę' z dodatkowym przyjacielem...

[marczet]

paulino nie ma za co.

ja z M. też bym musiała pogadać, ale nie mam do tego głowy i jest dobrze tak jak jest.

[paulina18021995]

Napisane przez marczet

paulino nie ma za co.

ja z M. też bym musiała pogadać, ale nie mam do tego głowy i jest dobrze tak jak jest.

jest

ja muszę pogadać z dwoma osobami w poniedziałek. przydałoby się z trzecią też, ale wolę tej sprawy nie ruszać

[kropeeczka]

no proszę Karii jaka laseczka! super wyglądałaś!! najważniejsze, że zabawa się udała a grzywka też świetna więc nie rozumiem z czego miałyśmy się śmiać? też jakoś czas temu często miałam prostą grzywkę..

Napisane przez paulina18021995

siedem lat młodsi.
czyli trzeba brać 7-8 lat starszych.

a ja tam się z tym stwierdzeniem nie zgadzam mój tż jest rok młodszy i jest naprawdę dojrzały dużo bardziej niż niektórzy moi koledzy po 20....

[paulina18021995]

Napisane przez kropeeczka

a ja tam się z tym stwierdzeniem nie zgadzam mój tż jest rok młodszy i jest naprawdę dojrzały dużo bardziej niż niektórzy moi koledzy po 20....

zależy od człowieka chyba bardziej...

[kropeeczka]

Napisane przez paulina18021995

zależy od człowieka chyba bardziej...

nie zawsze młodszy to niedojrzały i nie zawsze młodszy wygląda niedojrzało:p mojemu tż jak byliśmy razem dawały 18 lat... moje kuzynki i kolezanki które nie wiedziały ile na prawdę ma lat i nie chciały mi wierzyć jak mówiłam jego prawdziwy wiek

[paulina18021995]

Napisane przez kropeeczka

nie zawsze młodszy to niedojrzały i nie zawsze młodszy wygląda niedojrzało:p mojemu tż jak byliśmy razem dawały 18 lat... moje kuzynki i kolezanki które nie wiedziały ile na prawdę ma lat i nie chciały mi wierzyć jak mówiłam jego prawdziwy wiek

to ja mam takiego pecha, że młodszy to niedojrzały.
Przyjaciółka kręciła z rok młodszym - frajer
Druga z rok starszym - kocha ją, ale nie wychodzi im przez niego, bo on kręci na boku z innymi

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------

Kolorowych

[kropeeczka]

Napisane przez paulina18021995

to ja mam takiego pecha, że młodszy to niedojrzały.
Przyjaciółka kręciła z rok młodszym - frajer
Druga z rok starszym - kocha ją, ale nie wychodzi im przez niego, bo on kręci na boku z innymi

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------

Kolorowych

ach tyle co facetów tyle charakterów moja koleżanka za każdym razem ma starszego i gów*no prawda za każdym razem jej się nie układa.. a teraz spotyka się z facetem 11lat starszym... dużo kasy, własny dom, samochód, wypady do restauracji, kina itp... prezenty, niby jest z nim szczęśliwa..... zobaczymy na jak długo... (oczywiście życzę jej jak najdłużej) ale nada myślę, że podobają jej się prezenty itp... no nie wiem dziewczyna po prostu nie ma szczęścia i źle szuka...... ale co tu dużo pisać ....

[olaaaa199111]

wstawać....!

chyba mam jesienną depresję. :|

[paulina18021995]

Napisane przez olaaaa199111

wstawać....!

chyba mam jesienną depresję. :|

hej co się dzieje?

Napisane przez kropeeczka

ach tyle co facetów tyle charakterów moja koleżanka za każdym razem ma starszego i gów*no prawda za każdym razem jej się nie układa.. a teraz spotyka się z facetem 11lat starszym... dużo kasy, własny dom, samochód, wypady do restauracji, kina itp... prezenty, niby jest z nim szczęśliwa..... zobaczymy na jak długo... (oczywiście życzę jej jak najdłużej) ale nada myślę, że podobają jej się prezenty itp... no nie wiem dziewczyna po prostu nie ma szczęścia i źle szuka...... ale co tu dużo pisać ....

nie no, 11 lat, to jak dla mnie za dużo. no i dla pieniędzy z nim jest, czy z miłości? bo dla kasy to ja bym się nie męczyła...

[olaaaa199111]

nienawidze takiej pogody, bo mnie dobija.

[paulina18021995]

oj, znam to
ale niedługo zima, więc będzie trochę normalniej