poprawa matury w 2011roku

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Ja chyba jednak pisze angielski, biologię, polski R.
Do biologii muszę zakupić ten słynny zbiór zadan, ktory wyszedł w tym roku(Witkowskiego, czy jakos tak ) w lutym ma byc drugi tom. Podobno zrobienie wszystkich zadan ze zrozumieniem gwarantuje zdanie na 100%.

[Julia91]

Polski podstawa
polski rozszerzenie
rosyjski podstawa
rosyjski rozszerzenie

Masakierka O.o
a Ty?

[wanitatywna]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;23022754]Ja chyba jednak pisze angielski, biologię, polski R.
Do biologii muszę zakupić ten słynny zbiór zadan, ktory wyszedł w tym roku(Witkowskiego, czy jakos tak ) w lutym ma byc drugi tom. Podobno zrobienie wszystkich zadan ze zrozumieniem gwarantuje zdanie na 100%.[/QUOTE]

Witowskiego. Ja go muszę do chemii kupić. Może i na biologię się skuszę. Jak już kupisz i obmacasz to daj znać jak Ci się widzi ta jego biologia.
Życzę powodzenia na polskim. Żeby Ci się nie trafiła nie sama proza w zestawie. Chyba, że wierszy analizować nie lubisz.

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez Julia91

Polski podstawa
polski rozszerzenie
rosyjski podstawa
rosyjski rozszerzenie

Masakierka O.o
a Ty?

Aaaa, czyli wszycho co w podpisie posiadasz. Ja biologię i chemię rozszerzoną. W tamtym roku pisałaś polski rozszerzony?

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez wanitatywna

Witowskiego. Ja go muszę do chemii kupić. Może i na biologię się skuszę. Jak już kupisz i obmacasz to daj znać jak Ci się widzi ta jego biologia.
Życzę powodzenia na polskim. Żeby Ci się nie trafiła nie sama proza w zestawie. Chyba, że wierszy analizować nie lubisz.

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------



Aaaa, czyli wszycho co w podpisie posiadasz. Ja biologię i chemię rozszerzoną. W tamtym roku pisałaś polski rozszerzony?

Witowski... no tak, wiedzialam ze cos przekrecilam ;p jak zamowie, to dam znac..
Hm, wlasciwie to ja polskiego nie lubię. ale doszlam do wniosku, ze wszystkiego da się nauczyć, wiec spróbuje. chociaz nie mam zamiaru uczyc sie nie wiadomo czego. Zakupie jakas ksiazke, spróbuję zanalizować klucze do prac, poucze się troche epok, bo nic nie pamietam i tyle... Do polskiego P nie zrobilam zupelnie nic, a ponad 80% mialam. Wiem, ze to niebo i ziemia, ale kto wie.



Jak ty chcesz zdawac jednoczenie podstawe i rozszerzenie?

[Julia91]

Napisane przez wanitatywna

Aaaa, czyli wszycho co w podpisie posiadasz. Ja biologię i chemię rozszerzoną. W tamtym roku pisałaś polski rozszerzony?

Nie pisałam z tego co mam w podpisie to pisałam tylko polski P. Który poszedl mi bardzo źle. Mialam 63% chyba, cos kolo tego. A na studia potrzebuje wszystkiego co mam w podpisie + matematyka p ale z tej akurat jestem zadowolona prawie 80% wystarczy na filologię

Dla mnie chemia i biologia to katorga. Chyba gorsza od nich jest tylko fizyka. Wiec podziwiam

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;23038041]

Jak ty chcesz zdawac jednoczenie podstawe i rozszerzenie?[/QUOTE]

Pojsc na 9 napisac podstawe i o 14 napisac rozszerzenie. Nie mam wyboru jezeli chce sie dostac na studia ;]

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

No tak, racja. Zapomnialam, ze trzeba pisać dwa poziomy...
W jaki sposob przygotowujesz sie do polskiego R? mozesz polecic jakies ksiazki, sposoby nauki? Kompletnie nie wiem jak sie za to zabrac.
W biologii mam doswiadczenie z zeszlego roku, angielskiego sie po prostu lubie uczyc, ale polski... masakra.

[Julia91]

Ja od przyszłego tygodnia zaczynam korepetycje, więc wtedy będe mogła coś polecić jak się skonsultuję
ale ja 2 tygodnie temu zdecydowałam się dopiero na poprawę matury więc dopiero się orientuje w kursach i korepetycjach bo sama nie będę się przygotowywała.
Zobacze czy będe na korepetycjach korzystała z jakichs ksiazek i podam tytuły

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Mi szkoda kasy na korepetycje, wolę isc na jakis kurs z angielskiego/hiszpańskiego.

Zaczęłam dziś naukę biologii. Jako ze poprzednio niestety nie zdązylam przerobić botatniki, a na maturze się pojawila, to dzis zaczelam od niej. Jak ja tego z calego serca nienawidzę, juz mi sie wszystko o zapłodnieniu nasiennych pomyliło. Mam ambitny plan przebrnąć przez całą zoologie i botanikę w miesiąc. Potem juz bedzie z górki.

[wanitatywna]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;23046633]No tak, racja. Zapomnialam, ze trzeba pisać dwa poziomy...
W jaki sposob przygotowujesz sie do polskiego R? mozesz polecic jakies ksiazki, sposoby nauki? Kompletnie nie wiem jak sie za to zabrac.
W biologii mam doswiadczenie z zeszlego roku, angielskiego sie po prostu lubie uczyc, ale polski... masakra. [/QUOTE]

Też się nosiłam przez chwilę z pisaniem polskiego R (poprawą), ale jednak podziękuję. Chociaż może w tym roku byłby prostszy. Na fakultetach to w ogóle wszystkie teksty wydawały się takie prościuteńkie.
Co do Witowskiego, to ja do przedwczoraj myślałam, że to Witkowski, ale koleżanka mnie uświadomiła.
A na rozszerzony polski to trzeba miliard motywów znać. Ja tam w tamtym roku chyba dziesięć wynalazłam w obu fragmentach. Terra mater i inne pierdoły.



[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;23058136]Mi szkoda kasy na korepetycje, wolę isc na jakis kurs z angielskiego/hiszpańskiego.

Zaczęłam dziś naukę biologii. Jako ze poprzednio niestety nie zdązylam przerobić botatniki, a na maturze się pojawila, to dzis zaczelam od niej. Jak ja tego z calego serca nienawidzę, juz mi sie wszystko o zapłodnieniu nasiennych pomyliło. Mam ambitny plan przebrnąć przez całą zoologie i botanikę w miesiąc. Potem juz bedzie z górki. [/QUOTE]

O, to zupełnie jak ja. Robiłam wszystko żeby tylko botaniki nie tknąć. Miliard razy zoologię powtarzałam, i nawet ekologię. Ale na studiach mam fajnego profesora i muszę powiedzieć, że nawet polubiłam botanikę.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez wanitatywna

Też się nosiłam przez chwilę z pisaniem polskiego R (poprawą), ale jednak podziękuję. Chociaż może w tym roku byłby prostszy. Na fakultetach to w ogóle wszystkie teksty wydawały się takie prościuteńkie.
Co do Witowskiego, to ja do przedwczoraj myślałam, że to Witkowski, ale koleżanka mnie uświadomiła.
A na rozszerzony polski to trzeba miliard motywów znać. Ja tam w tamtym roku chyba dziesięć wynalazłam w obu fragmentach. Terra mater i inne pierdoły.





O, to zupełnie jak ja. Robiłam wszystko żeby tylko botaniki nie tknąć. Miliard razy zoologię powtarzałam, i nawet ekologię. Ale na studiach mam fajnego profesora i muszę powiedzieć, że nawet polubiłam botanikę.

Nie strasz tak mnie z tym polskim! Mialam wymagającą babkę w lo, robilismy tez teksty dla rozszerzenia(nie wiem po co ) No ale nic juz nie pamietam, mimo to mam nadal mam nadzieje, ze ogarnę to w... miesiąc. Niemożliwe mam rozumiec?

Mozna botanikę polubić? wow.

[Julia91]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;23058136]Mi szkoda kasy na korepetycje, wolę isc na jakis kurs z angielskiego/hiszpańskiego. [/QUOTE]

No ja teraz to chcę korki z polskiego, z rosyjskiego ( chociaz tu się zastanawiam bo w sumie rosyjskiego mam u siebie tyle ,że az mi uszami wychodzi ale chciałabym jakieś chociaz przygotowanie gruntownie pod maturę )

No i kurs z angielskiego tez.. bo u mnie teraz angielskiego nie ma to pozapominam.

No i musi być dobrze

A Wy tak tą biologię męczycie bo chcecie się na medycynę dostać?

[WithYou91]

Witam
mogę się dołączyć?

[Julia91]

Pewnie ;] miejsca dużo

[selena1616]

hej,ja też mam zamiar poprawić maturę z angielskiego na rozszerzeniu.W tym roku już maturę zdałam;i na podstawie całkiem możliwie mi poszło,gorzej z rozszerzeniem bo miałam 57%.Najbardziej obawiałam się słuchania,a tymczasem zawaliłam czytanie i gramatykę.Może to głupie,ale strasznie mi jest z tego powodu wstyd.Chciałabym poprawić na jakieś 80% chociaż,tylko problem w tym,że nie wiem jak mam się zmobilizować??
Czasem jak się uczę i czegoś nie mogę zrozumieć,to mam takie poczucie,że i tak się tego nie nauczę ,a potem żałuję i wracam do książek..
Powiedzcie mi jakie książki polecacie?? Ja korzystałam z Oxford Excellence ale już sprzedałam,więc zostają mi tylko książki w pdf.Na co zwracacie szczególną uwagę?? Macie jakieś porady???
------------------------------
Czytałam wcześniejsze posty i jednak nie ma potrzeby składania wstępnej deklaracji jak się poprawia maturę
Wklejam tekst,który znalazłam od CKE

Wszystkie potrzebne informacje znajdują się na naszej stronie internetowej http://www.cke.edu.pl. Proszę wejść w :egzamin maturalny- procedury- procedury organizowania i przeprowadzania egzaminu maturalnego.

Aby przystąpić do matury należy złożyć deklarację przystąpienia do egzaminu. ‎Deklarację składa się w ukończonej szkole. Terminy ‎składania deklaracji to: deklaracja wstępna składana do 30 września roku szkolnego, w ‎którym odbywa się egzamin (nie jest dla Pana obowiązkowa) oraz deklaracja ‎ostateczna - do 7 lutego roku szkolnego, w którym odbywa się egzamin. Deklarację można pobrać z naszej strony internetowej.

ja właśnie wstępnej deklaracji nie składałam

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Tez sie zastanawiam, jak sie tego angielskiego uczyc. Póki co mam zamiar skonczyc program profesora Henrego słownictwo 3&4 do matury, bo chce mieć bogatsze słownictwo... :P
Ogladam wiadomości, czytam jakies teksty po angielsku, mam zamiar wypożyczyć ksiazke po ang. No ale... to wszystko takie pod ogólną nauke tego jezyka, a nie do matury. Podejrzewam, ze do tego trzeba czegoś więcej... Wiem, ze słowotwórstwo musze wycwiczyć, ale cos jeszcze typowo maturalnego?

[wampir]

Ja planuję zdać maturę rozszerzoną z biologii i chemii... ale boję się, że nia dam rady

[karolcia52]

Jak wam dziewczyny idzie ? Uczycie się już intensywnie na poprawkę czy raczej stopniowo po trochu. Ja powinnam uczyć się już ale jakoś ciężko mi jest się zmobilizować

[Julia91]

Nie ma co się bać trzeba się wziąć do roboty i będzie dobrze

No ja się tak uczę nie uczę. Rosyjskiego to na bieżąco a polski to zaczęłam korki ale z różnych przyczyn będę je kontynuowała dopiero od następnego tygodnia.
Ale nadrabiam lektury i teksty. Teraz rok 1984 Orwella... nie podoba mi się ta książka. No ale co poradzić. Jeszcze mniej niż polowa mi została

Karolcia
jak prawko idzie? :p
I co chcesz poprawiac?

[WithYou91]

Och... jak miło
ja również poprawiam chemie i biologie... całą chemie nieorganiczną powtórzyłam... teraz organiczna czeka... a z biologii jestem w połowie pierwszego operonu...;/ kiepsko mi idzie:P może ktoś mnie zmotywuje do dalszej nauki:P?)
wampir... dobrze rozumiem studiujesz filozofie skoro tak w jakim celu zdajesz chemie i biologie a w ogóle dziewczyny na co chcecie się dostać? ja marze o farmacji)

[Pirjo]

Hej wszystkim Podłączyłabym się chętnie, bo zamierzam w tym roku poprawiać angielski i potrzebna mi jakaś mobilizacja i grupa wsparcia Trzeba się wziąć w garść i coś zrobić w końcu pożytecznego z tą maturą
Zastanawiam się też nad poprawianiem WOSu, ale ostateczną decyzję podejmę pewnie jak się zdecyduję jaki kierunek będę w przyszłym roku brała na celownik Niby miałam R na 80%, ale w przypadku WOSu czuję, że mogło być lepiej, jako że repetytorium do tego przedmiotu otworzyłam dwa dni przed maturą...

[wampir]

Napisane przez WithYou91

Och... jak miło
ja również poprawiam chemie i biologie... całą chemie nieorganiczną powtórzyłam... teraz organiczna czeka... a z biologii jestem w połowie pierwszego operonu...;/ kiepsko mi idzie:P może ktoś mnie zmotywuje do dalszej nauki:P?)
wampir... dobrze rozumiem studiujesz filozofie skoro tak w jakim celu zdajesz chemie i biologie a w ogóle dziewczyny na co chcecie się dostać? ja marze o farmacji)

Filozofia okazała się trochę niewypałem i uświadomiła mi, co jednek powinnam robić, żeby widzieć sens Jeszcze do końca nie wiem, ale tak jak Ty myślę o farmacji, a poza tym jeszcze o biotechnologii i psychologii. Przemknęła mi przez myśl jeszcze analityka medyczna
Sprecyzuję się pewnie pod koniec roku albo po otrzymaniu wyników matury.
Z biologii z Operony korzystasz? Ja będę ze WSiPu, bo polecili mi go jako najlepszy. Natomiast chemię z Operonu. Nie mam jeszcze biologii, bo dopiero wszystkie tomu zamówiłam, więc póki co uczę się z notatek. A i na korki pewnie pójdę
Mam nadzieję, że będzie dobrze

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez Pirjo

Hej wszystkim Podłączyłabym się chętnie, bo zamierzam w tym roku poprawiać angielski i potrzebna mi jakaś mobilizacja i grupa wsparcia Trzeba się wziąć w garść i coś zrobić w końcu pożytecznego z tą maturą
Zastanawiam się też nad poprawianiem WOSu, ale ostateczną decyzję podejmę pewnie jak się zdecyduję jaki kierunek będę w przyszłym roku brała na celownik Niby miałam R na 80%, ale w przypadku WOSu czuję, że mogło być lepiej, jako że repetytorium do tego przedmiotu otworzyłam dwa dni przed maturą...

Zaglądaj częściej będziemy się nawzajem mobilizować

[karolcia52]

Napisane przez Julia91

Nie ma co się bać trzeba się wziąć do roboty i będzie dobrze

No ja też powinnam wziąć się za naukę. Powtarzam sobie tak codziennie a przyjdzie co do czego to różnie bywa.

Napisane przez Julia91

Karolcia
jak prawko idzie? :p
I co chcesz poprawiac?

Prawko średnio. Maturę chcę poprawić z matematyki. Potrzebuję na wybrany kierunek.

Napisane przez WithYou91

Och... jak miło
ja również poprawiam chemie i biologie... całą chemie nieorganiczną powtórzyłam... teraz organiczna czeka... a z biologii jestem w połowie pierwszego operonu...;/ kiepsko mi idzie:P może ktoś mnie zmotywuje do dalszej nauki)

No to się cieszę że nie jestem sama. Mi też ciężko jest się zmotywować .A do maja coraz bliżej

[saba4400]

Bezczelnie wproszę się do wątku
Ja w tym roku mam zamiar poprawiać angielski i geografie na poziomie rozszerzonym.
Zdecydowałam się tydzień temu na poprawę matury, bo chce startować do Krakowa na dzienne, a na swojej maturze 2009/2010 poległam
Jeśli chodzi o angielski to na razie mam jedna książkę, ale ma prawie takie zadania jak są na prawdziwej maturze rozszerzonej, wiec może nie będzie źle...

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;23158956]Tez sie zastanawiam, jak sie tego angielskiego uczyc. Póki co mam zamiar skonczyc program profesora Henrego słownictwo 3&4 do matury, bo chce mieć bogatsze słownictwo... :P
Ogladam wiadomości, czytam jakies teksty po angielsku, mam zamiar wypożyczyć ksiazke po ang. No ale... to wszystko takie pod ogólną nauke tego jezyka, a nie do matury. Podejrzewam, ze do tego trzeba czegoś więcej... Wiem, ze słowotwórstwo musze wycwiczyć, ale cos jeszcze typowo maturalnego?[/QUOTE]
podobno najlepiej czytać artykuły na BBC.com albo TIME.com bo czesto sa teksty na rozszerzeniu właśnie z tamtąd
na BBC jest fajny kurs z angielskiego, ale trzeba już dość dobrze znac język

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez saba4400

Bezczelnie wproszę się do wątku
Ja w tym roku mam zamiar poprawiać angielski i geografie na poziomie rozszerzonym.
Zdecydowałam się tydzień temu na poprawę matury, bo chce startować do Krakowa na dzienne, a na swojej maturze 2009/2010 poległam
Jeśli chodzi o angielski to na razie mam jedna książkę, ale ma prawie takie zadania jak są na prawdziwej maturze rozszerzonej, wiec może nie będzie źle...

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------


podobno najlepiej czytać artykuły na BBC.com albo TIME.com bo czesto sa teksty na rozszerzeniu właśnie z tamtąd
na BBC jest fajny kurs z angielskiego, ale trzeba już dość dobrze znac język

Ooo, to musze tam zajrzeć.
A jaka to ksiązka?


Tak sie zastanawiam, czy jest sens przypominać sobie lektury. Na rozszerzeniu i tak pewnie dadzą coś czego się nie omawiało...

[saba4400]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;23196866]Ooo, to musze tam zajrzeć.
A jaka to ksiązka?


Tak sie zastanawiam, czy jest sens przypominać sobie lektury. Na rozszerzeniu i tak pewnie dadzą coś czego się nie omawiało...[/QUOTE]
Język angielski poziom rozszerzony z Omegi
Autorzy: Ilona Gąsiorkiewicz-Kozłowska
Joanna Kowalska

[wanitatywna]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;23196866]
Tak sie zastanawiam, czy jest sens przypominać sobie lektury. Na rozszerzeniu i tak pewnie dadzą coś czego się nie omawiało...[/QUOTE]

Jak dla mnie nie ma sensu lektur sobie przypominać. Wiersze ewentualnie jakieś, ale na lektury szkoda czasu. Spokojnie, spokojnie... miesiąc Ci wystarczy.
Doli, a masz Ty u siebie na biologii biofizykę może?

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez wanitatywna

Jak dla mnie nie ma sensu lektur sobie przypominać. Wiersze ewentualnie jakieś, ale na lektury szkoda czasu. Spokojnie, spokojnie... miesiąc Ci wystarczy.
Doli, a masz Ty u siebie na biologii biofizykę może?

To dobrze, zajmę się biologią i angielskim.
Nie mam, chyba dopiero na drugim roku...

Dzięki Saba, zobacze co jest w tej ksiazce

[imagination27]

Witam wszystkich Ja również postanowiłam poprawiać maturę w tym roku Deklaracji jeszcze nie zdązyłam ale Pani w sekretariacie powiedziała ,że ansolwenci mają czas do lutego
Jednakże mam dwa ważne pytania. Pierwsze to takie czy chcąc poprawić polski to musze jeszcze ustną zdawac??
No i drugie czy poprawiając i WOS i Polski na rozszerzenie(obie pisałam na podst i zdawałam w 2009r) to musze pisac i podstawe i rozszerzenie? czy tylko rozszerzenie?? Gubie sie w tym wszystkim:|
Z góry dzieki za odpowiedzi Pozdrawiam

[wanitatywna]

Z polskiego nie musisz zdawać ustnej, a wos tylko na rozszerzeniu. Polski zresztą chyba też, bo przecież tylko poprawiasz.

Nie znoszę zoologii.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez wanitatywna

Z polskiego nie musisz zdawać ustnej, a wos tylko na rozszerzeniu. Polski zresztą chyba też, bo przecież tylko poprawiasz.

Nie znoszę zoologii.

Wez nic nie mow. Utknęłam na pierścienicach, czyli dokladnie połowa operonu. Nie moge ruszyć dalej.
Takze chyba to porzucam i przerobie najpierw reszte...