Od niemowlaka aż do roczniaka, teraz kolejny etap-mały rozrabiaka!!! VII/VIII 2009

[agga19851985]

wstawiam fotki. Ciuchy nie na mnie bom nie wyględna dziś. Tylko kurtka na mnie ale słabo widac. To kolorowe można odpinać.

Bluzka z koronką- koronka jest na plecach. Do tego pasek.

Alan biało-czarne to "przed"a kolorowe "po"


Svi dla mnie torba 1 jest bombowa!!!

[gorgulek]

Napisane przez megi b

A moje dziewczę miało ten etap w wakacje. Pisałam wam nawet jakie sceny mi robi, na ziemi się kładzie itd. ale powoli wszystko samo się unormowało. Do następnego razu

Pamiętam.
I masz rację, do następnego

Napisane przez Miramej

No i będzie jeszcze lepiej
...
, jak biorę prysznic, to Kubuś liże drzwi od kabiny , do śmietnika nie wolno Mu się zbliżać.

Jak bierzesz prysznic to Kuba chodzi po domu sam?

Napisane przez angy

Miłego weekendu

Wzajemnie



Agga słodkiego masz Urwisa

[agga19851985]

eeej a gdzie wszystkie są?? zawsze tak jest gdy ja jestem, eeehh..

Jutro mam caaały dzień szkoły... buuu nie kce mi się.

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

Jak bierzesz prysznic to Kuba chodzi po domu sam?

Hmmm, ciężko powiedzieć, że chodzi sam. Jest nauczony, że siedzi pod kabiną z jakimś szamponem itp. i akurat tego przestrzega

Aga ślicznie Alanowi w nowej fryzurce

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Hmmm, ciężko powiedzieć, że chodzi sam. Jest nauczony, że siedzi pod kabiną z jakimś szamponem itp. i akurat tego przestrzega

Ale nie zamykasz drzwi do łazienki?

Zuzka od razu dorwała by się do szafki z kosmetykami albo kibelka

[Svinecka]

zamowiam ta piaskowa jednak
ale tamta tez bym chciala
w zasadzie dalej jestem niezdecydowana
chyba jak bede miec kase to kupie i ta pudrowa


lece do kina z kolezanka

[agga19851985]

Napisane przez gorgulek

Zuzka od razu dorwała by się do szafki z kosmetykami albo kibelka

Alan odrazu otwiera okno (nisko mamy) i wrzeszczy ile ma pary w płucahc a potem leci do kibelka i chlapie łapkami w wodzie Nie ma szans żeby sam był w łazience a ja np. pod prysznicem.


Dzięki za komplementy dla Alanka

[czekoladka21]

Napisane przez gorgulek

Ale nie zamykasz drzwi do łazienki?

Zuzka od razu dorwała by się do szafki z kosmetykami albo kibelka

Werka jak wparzy do lazienki u mamy to w ruch ida szapmony, kremy, szczotka do kibla tez dobra a co pudry mamie przeklada na inne polki, albo bierze miski i uklada po swojemu
musimy pilnowac zeby drzwi od lazienki byly zamkniete bo wtedy jak tam wejdzie to ciezko ja wyciagnac -jedynie ucieka jak susze wlosy bo sie boi suszarki

a jak do spizarni wlazla raz za mna to pare jajek stlukla bo wziela w raczke i na ziemie bam


bylam na perfumowym i znowu zamowilam odlewki

[agga19851985]

Napisane przez Svinecka

zamowiam ta piaskowa jednak
ale tamta tez bym chciala
w zasadzie dalej jestem niezdecydowana
chyba jak bede miec kase to kupie i ta pudrowa

piaskowa to 1 czy 2? bo ja niekumata jestem

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez czekoladka21

Werka jak wparzy do lazienki u mamy to w ruch ida szapmony, kremy, szczotka do kibla tez dobra a co pudry mamie przeklada na inne polki, albo bierze miski i uklada po swojemu
musimy pilnowac zeby drzwi od lazienki byly zamkniete bo wtedy jak tam wejdzie to ciezko ja wyciagnac -jedynie ucieka jak susze wlosy bo sie boi suszarki

a jak do spizarni wlazla raz za mna to pare jajek stlukla bo wziela w raczke i na ziemie bam

niezła łobuziarka. Czyli mój Alan nie taki straszny jak go malują

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

Ale nie zamykasz drzwi do łazienki?

Zuzka od razu dorwała by się do szafki z kosmetykami albo kibelka

Nie zamykam, WC mam oddzielnie, a w zasięgu Jego rąk jest tylko to, co może brać

[gorgulek]

Napisane przez agga19851985

Alan odrazu otwiera okno (nisko mamy) i wrzeszczy ile ma pary w płucahc a potem leci do kibelka i chlapie łapkami w wodzie Nie ma szans żeby sam był w łazience a ja np. pod prysznicem.

Napisane przez czekoladka21

Werka jak wparzy do lazienki u mamy to w ruch ida szapmony, kremy, szczotka do kibla tez dobra a co pudry mamie przeklada na inne polki, albo bierze miski i uklada po swojemu
musimy pilnowac zeby drzwi od lazienki byly zamkniete bo wtedy jak tam wejdzie to ciezko ja wyciagnac -jedynie ucieka jak susze wlosy bo sie boi suszarki

a jak do spizarni wlazla raz za mna to pare jajek stlukla bo wziela w raczke i na ziemie bam

Jakby wszystkie nasze dzieci spotkały się w jednym miejscu to dopiero by się działo

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

Alan odrazu otwiera okno (nisko mamy) i wrzeszczy ile ma pary w płucahc a potem leci do kibelka i chlapie łapkami w wodzie Nie ma szans żeby sam był w łazience a ja np. pod prysznicem.

Jakie macie okno, że Alan potrafi je otworzyć?

[megi b]

Napisane przez czekoladka21

zapomnialam napisac ze Werka odkurzala dzisiaj ze mna -nareszcie sie nie boi odkurzacza zawsze musialam ja dawac mamie na dol bo strasznie sie bala a dzisiaj nawet trzymala ze mna rure odkurzacza i pomagala mi kurze tez pomagala wycierac

moja nigdy się nie bała, sama wyciąga jak tylko wspomnę o odkurzaniu a jak mówię, że idziemy ścielić łóżko to leci i dywan odwija (bo muszę trochę zawinąć aby łóżko przesunąć)

Napisane przez czekoladka21

Werka jak wparzy do lazienki u mamy to w ruch ida szapmony, kremy, szczotka do kibla tez dobra a co pudry mamie przeklada na inne polki, albo bierze miski i uklada po swojemu
musimy pilnowac zeby drzwi od lazienki byly zamkniete bo wtedy jak tam wejdzie to ciezko ja wyciagnac -jedynie ucieka jak susze wlosy bo sie boi suszarki

a jak do spizarni wlazla raz za mna to pare jajek stlukla bo wziela w raczke i na ziemie bam

bylam na perfumowym i znowu zamowilam odlewki

Tak tak Amela też już ją wypatrzyła i na kibelku gra jak na bębnie jak tylko wpadnie do łazienki

agga19851985 Alanek pierwsza klasa w nowym fryziku płaszczyk nie mój typ

Czekam na małża i brata. Ma być zakrapiany wieczór zrobiłam popcorn i spaliłam garnek

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Nie zamykam, WC mam oddzielnie, a w zasięgu Jego rąk jest tylko to, co może brać

Rozumiem.
Ja bałabym się, że Zuzka pójdzie też do pokoju a tam przewróci się/wejdzie gdzieś a ja bym Jej nie widziała. Dlatego staram się brać prysznic jak jest Małż a jak jesteśmy same to zawsze wsadzam Małą do krzesełka i daję Jej książeczki i zabawki. I zawsze jest wtedy zapięta pasami.

[Wojtusia]

aga fryzurka Alanka super

Svi, piaskowa fajniejsza


nie pogadam z wami, bo spac zaraz ide.
cały dzien miałam migrene a na dodatek wkurzał mnie gnom. no kurcze dawno mnie tak nie wkurzał, ale o tym może jutro. na szczescie na wieczór złagodniał i chyba na coś liczy, nie zasłużył, ale zobaczymy.

[megi b]

Napisane przez Miramej

Nie zamykam, WC mam oddzielnie, a w zasięgu Jego rąk jest tylko to, co może brać

A ja muszę zamykać bo mi kot pije wodę z kranu (mimo że ma zawsze świeżą w misce)

Napisane przez gorgulek

Jakby wszystkie nasze dzieci spotkały się w jednym miejscu to dopiero by się działo

To by było

[agga19851985]

Napisane przez Miramej

Jakie macie okno, że Alan potrafi je otworzyć?

hmm no takie normalne, tylko małe i klamka jest nie w pionie a w poziomie i Mały tylko popchnie w dół i już otwarte

Napisane przez megi b

:
agga19851985 Alanek pierwsza klasa w nowym fryziku płaszczyk nie mój typ

Czekam na małża i brata. Ma być zakrapiany wieczór zrobiłam popcorn i spaliłam garnek

ja lubię na sportowo i taki on właśnie jest.
My z małżem też własnie popijamy... śliwowicę mocne to dziadostwo.

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

Rozumiem.
Ja bałabym się, że Zuzka pójdzie też do pokoju a tam przewróci się/wejdzie gdzieś a ja bym Jej nie widziała. Dlatego staram się brać prysznic jak jest Małż a jak jesteśmy same to zawsze wsadzam Małą do krzesełka i daję Jej książeczki i zabawki. I zawsze jest wtedy zapięta pasami.

My najpierw uczyliśmy Kubę, że jak ja się kąpię, to On siedzi pod kabiną (Małż był w domu). To nie jest tak, że ja na Niego nie patrzę, zareagowałabym, gdyby gdzieś szedł. Do tej pory ani razu nigdzie nie poszedł.

W krzesełku też zawsze zapinam Kubę pasami, nawet jak wiem, że nawet na sekundę nie odejdę.

[agga19851985]

Napisane przez Wojtusia

aga fryzurka Alanka super

Svi, piaskowa fajniejsza
.

ktora to piaskowa 1 czy 2????

Napisane przez megi b

To by było

gdyby nasze dzieci się wszystkie razem spotkały .... to... to... nawet niewiem jak to określić . Aż strach się bać

[Miramej]

Napisane przez megi b

A ja muszę zamykać bo mi kot pije wodę z kranu (mimo że ma zawsze świeżą w misce)

Widocznie preferuje z kija

Napisane przez agga19851985

hmm no takie normalne, tylko małe i klamka jest nie w pionie a w poziomie i Mały tylko popchnie w dół i już otwarte

Pytam, bo Kuba nie umie sam otworzyć, tzn. przekręcić klamką. A nie myśleliście o tym, żeby jakoś to okno/jego łatwe otwieranie zabezpieczyć przed Alanem?

[megi b]

Napisane przez agga19851985

My z małżem też własnie popijamy... śliwowicę mocne to dziadostwo.

Ostro poczynacie

Napisane przez Wojtusia

cały dzien miałam migrene a na dodatek wkurzał mnie gnom. no kurcze dawno mnie tak nie wkurzał, ale o tym może jutro. na szczescie na wieczór złagodniał i chyba na coś liczy, nie zasłużył, ale zobaczymy.

ale cię męczą te migreny
nie daj jak nie zasłużył

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

My najpierw uczyliśmy Kubę, że jak ja się kąpię, to On siedzi pod kabiną (Małż był w domu). To nie jest tak, że ja na Niego nie patrzę, zareagowałabym, gdyby gdzieś szedł. Do tej pory ani razu nigdzie nie poszedł.

W krzesełku też zawsze zapinam Kubę pasami, nawet jak wiem, że nawet na sekundę nie odejdę.

Wiem, że patrzysz i byś zareagowała ale ja wolę goła i mokra nie biegać za Zuzką po mieszkaniu

Ja do jedzenia nie zapinam bo wtedy ciężko Jej samej jeść. Bo tacka jest dalej i wtedy musiałaby jeść oparta.

[megi b]

Napisane przez agga19851985

gdyby nasze dzieci się wszystkie razem spotkały .... to... to... nawet niewiem jak to określić . Aż strach się bać

Musimy kiedyś zrobić spotkanie maluchów i zobaczymy co się stanie

Napisane przez Miramej

Widocznie preferuje z kija

z kija ?

[agga19851985]

Napisane przez Miramej

Pytam, bo Kuba nie umie sam otworzyć, tzn. przekręcić klamką. A nie myśleliście o tym, żeby jakoś to okno/jego łatwe otwieranie zabezpieczyć przed Alanem?

nie, bo to okno tylko uchylnie się otwiera. Nie stanowi żadnego zagrożenia. Alan w łazience nigdy sam nie przebywa, poza ostatnim razem gdy nie dopilnowałam i urządził sobie kąpiel Zawsze łazienka jest przed nim zamknięta bo jest tam dużo niebezpiecznych rzeczy dla niego.

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

Wiem, że patrzysz i byś zareagowała ale ja wolę goła i mokra nie biegać za Zuzką po mieszkaniu

Ja do jedzenia nie zapinam bo wtedy ciężko Jej samej jeść. Bo tacka jest dalej i wtedy musiałaby jeść oparta.

, całe szczęście, jak mówię, żeby nie szedł, tylko poczekał aż mama się umyje, to słucha (przynajmniej na razie )

A ja zapinam, mam ustawione tak, żeby sięgał do tacki

[czekoladka21]

Napisane przez agga19851985

niezła łobuziarka. Czyli mój Alan nie taki straszny jak go malują

no troche lobuzuje ale nie narzekam
p.s fajny chlopczyk z Alanka

Napisane przez gorgulek

Jakby wszystkie nasze dzieci spotkały się w jednym miejscu to dopiero by się działo

oo wole nawet tego nie wyobrazac

Napisane przez megi b

moja nigdy się nie bała, sama wyciąga jak tylko wspomnę o odkurzaniu a jak mówię, że idziemy ścielić łóżko to leci i dywan odwija (bo muszę trochę zawinąć aby łóżko przesunąć)


Tak tak Amela też już ją wypatrzyła i na kibelku gra jak na bębnie jak tylko wpadnie do łazienki

Werka jak byla malutka to sie nie bala, spala ja odkurzalam i ja nie wzruszalo a pozniej zaczela panikowac i plakac, a teraz znowu polubila sie z odkurzaczem chociaz nadal robi mu "ty ty"paluszkiem

moja mala tez wali bo desce ale na szczescie nie otwiera i nie wklada rak do kibelka

Napisane przez gorgulek

Rozumiem.
Ja bałabym się, że Zuzka pójdzie też do pokoju a tam przewróci się/wejdzie gdzieś a ja bym Jej nie widziała. Dlatego staram się brać prysznic jak jest Małż a jak jesteśmy same to zawsze wsadzam Małą do krzesełka i daję Jej książeczki i zabawki. I zawsze jest wtedy zapięta pasami.

mam tak samo

ja mam stare krzeselko bez pasow i nie mam gdzie ja wsadzic jak cos robie

[agga19851985]

Napisane przez gorgulek

Wiem, że patrzysz i byś zareagowała ale ja wolę goła i mokra nie biegać za Zuzką po mieszkaniu

Ja do jedzenia nie zapinam bo wtedy ciężko Jej samej jeść. Bo tacka jest dalej i wtedy musiałaby jeść oparta.

ja też

Alan ZAWSZE jest zapięty. A nie masz regulowanego oparcia/siedziskla krzesełka?

Napisane przez megi b

Musimy kiedyś zrobić spotkanie maluchów i zobaczymy co się stanie

Fajnie by było ale niektore mamy baaaardzo daleko do siebie. Chociaż ja do Unholy mam tylko 60 km

[Miramej]

Napisane przez megi b

z kija ?

No pisałaś, że z kranu - jak piwo z kija (z kraniku )

Napisane przez agga19851985

nie, bo to okno tylko uchylnie się otwiera. Nie stanowi żadnego zagrożenia. Alan w łazience nigdy sam nie przebywa, poza ostatnim razem gdy nie dopilnowałam i urządził sobie kąpiel Zawsze łazienka jest przed nim zamknięta bo jest tam dużo niebezpiecznych rzeczy dla niego.

Rozumiem.

[mariolasl]

Dziekuje za kciuki, jeszcze beda potrzebne, bo dalej prostuje niektore sprawy..

Alanek ma super fryzurke.

Miramej, traktor z Kiddielandu Antonio dostal na urodziny i jest to jedna z jego ulubionych zabawek, podobnie jak pelikan-pchacz . Kierownice ma podobna, ale jakos srednio mu podchodzi i chyba za jakis czas pofrunie w swiat, podobnie jak bebenek ze swiatelkami (widocznie az tak umuzykalniony nie jest). Bardzo tez lubi drewniane puzzle, te pojedyncze. Caly czas hitem sa ksiazeczki, ktore dostaje czesto i bez okazji. Na Mikolaja i Gwiazdke rowniez jakies dostanie, wybiore cos z dlugiej listy oczekujacych

[agga19851985]

Napisane przez czekoladka21

no troche lobuzuje ale nie narzekam
p.s fajny chlopczyk z Alanka

nooooo i wolny... żadna go nie chciała

Ja wczoraj kupiłam Małemu "kota filemona". Alan jest przeszczęsliwy, poprostu zakochał siew tejk książeczce, podobnie jak w królewnie śnieżce