Dziewczyny jak maliny: Wypieścimy, wystaramy,a następnie się wspieramy -cz.X

[motylek85]

Napisane przez emigra

Dzieki dziewczyny. ... wiem ze nasza decyzja i tak dalej ale jednak widze jak on zazdrosci kolegom i garnie sie do dzieci- w szoku jestem ... przeciez wiecie jak bylo jeszcze rok temu zastanawialam sie czy nie ruszyc ze staraniami w lutym juz bedziemy po ostatnim urlopiku zimowym i moze by sie tak zlozylo ze zaszlabym na wiosne, w lipcu sie obronie i bedzie ok ... zobaczymy.


Ide robic obiadek.... kurczaka po meksykansku


Lisku, trzymaj sie tam

Motylku, nie martw sie, sa przeciez kobiety ktore przytyly i po 30 kg i zyja podejrzewam ze wiekszosc to wody i synek nizeli Twoje jakies przytycie

kochana to było do przewidzenia, że w końcu i on poczuje instynkt w końcu jesteście już po ślubie więc to normalna kolej rzeczy a ty się tak tymi studiami nie przejmuj bo nie jedna dała radę i studiowac i byc w ciąży
heh i z 30stoma kg proszę mi nie wyskakiwac bo ja się załamę jak do tylu dojdzie od dziś postaram się jeśc mniej a częciej i zobaczymy na ile to pomoże... no i postaram się jeśc mniej w porze obiadowej... np będę nakładac na mniejszy talerz żeby wydawało się więcej...

Napisane przez Karolcja05

hej kobiety. Dostałam zastrzyk rozkurczający i tyle.już przechodzi. Nawet nie zrobili mi usg ani nic. jestem w szoku. Lekarz był tak nieprzyjemny. Powiedział,żeby najpierw iśc do przychodni a dopiero póżniej do szpitala. a ja się zwijałam już,więc zaczełąm się wydzierać ,ze ja coś chce i nie wyjde. TRAGEDIA . Nawet nie wiem czemu mnie tak brzuch bolał.

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Motylku śliczny bukiet

może to z nerwów podświadomie już przedślubnych ja przed ślubem zaczęłam miec problemu z sercem... kołatania, częstoskurcze itp... meliskę sobie pij wieczorkiem przed snem albo persenik
a bukiecik był wzorowany trochę tym co ty wkleiłaś i zastanawiam się czy opłaca ci się samej robic... pytałaś o cenę? bo ja za swój+świadkowa+4 kwiaty dla druhen i ich partnerów+bukiety dla rodziców dałam jakieś 200zł. O tej porze roku same te kalie są bardzo drogie...

[Pepus]

Napisane przez Karolcja05

hej kobiety. Dostałam zastrzyk rozkurczający i tyle.już przechodzi. Nawet nie zrobili mi usg ani nic. jestem w szoku. Lekarz był tak nieprzyjemny. Powiedział,żeby najpierw iśc do przychodni a dopiero póżniej do szpitala. a ja się zwijałam już,więc zaczełąm się wydzierać ,ze ja coś chce i nie wyjde. TRAGEDIA . Nawet nie wiem czemu mnie tak brzuch bolał.

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Motylku śliczny bukiet

A później okazuje się, ze zapalenie się zrobiło. Dziwne, że nie zrobili USG tylko zastrzyk na odczepnego

[bella7]

karolcja ja znajdę zdjęcie to wstawię swój bo skasowałam nk
ja miałąm z miniaturowych róż. Różowych

[Karolcja05]

no właśnie nie wiem co on sobie myślał. ale już tak byłam obolała,że o nic nie pytałam. nie wiem od czego to

[Scio]

ja miałam bukiet ze słoneczników

zreszta moej zdjecia ślubne są w moim albumien pryw. wystarczy ze dodasz mnie do przyjaciół i beda dostepne, a lekarz rzeczewiscie niepowazny.

Ciekawe jak tam Lady

[emigra]

No Motylku on poczul instynkt juz wczesniej, wlasciwie jak ja odpuscilam to jego wzielo mysle ze tak do 5m-ca bede w stanie jezdzic, z reszta w drugim semestrze mam mniej do roboty, wiecej w domu- praca lic. itp sie zobaczy


Pepus, to udanej zabawy z papierkami

Karolka, niepowazni .....



A taki ja mialam bukiecik

[emigra]

Jest tu ktos?


Mam pytanko, ktoras z Was stosowala kiedykolwiek globulki propolisowe? Mam problem ... wczoraj rano zaaplikowalam sobie pierwsza i po h mniej wiecej zaczelo mnie cos tam swedziec ... do wieczora przeobrazilo sie to w takim stopniu ze ledwie siedzialam- szczypalo, swedzialo, pieklo i nie wiem co jeszcze .... dzisiaj probowalam cos na ten temat wyczytac to dowiedzialam sie ze np moze byc taka reakcja przez pierwsza h od aplikacji i ze to normalne, ale u mnie trwa to drugi dzien .... (przed aplikacja nic mi nie bylo w sumie, procz uplawow - mega duzo bialego wodnitego sluzu ktora pojawil sie zaraz po @, w tamtym cyklu tez i trwal do kolejnej@) Nie bralam juz kolejnych dawek bo sie po prostu boje... Maz uwaza ze moze cos tam mialam jakies bakterie czy cos podobnego i globulka zadzialala brzydko mowiac jak ''Kret'' w rurach () Teraz mam 'te' miejsca tak podraznione ze boje sie isc nawet siku, bo podczas podcierania malo nie placze

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

A na propolis nie jestem, przynajmniej nie bylam jeszcze tydzien czy dwa temu uczulona- leczylam nim wczesniej skore, normalnie jem miod itp

[motylek85]

Emigra ja niestety ci nic nie pomogę z tymi globulkami bo sama się zastanawiam nad reakcją mojego organizmu na lek, który dziś pierwszy raz wzięłam, też jest dopochwowo... mam po nim mega dużo białego gęstego śluzu i też nie wiem czy to normalne... może twój tż ma rację i w ten sposób nam się tam wszystko leczy i oczyszcza i dlatego reakcja jest mocniejsza(???)... i ja po swoim nie mam swędzenia ale stwierdziłam, że chyba będę brała na noc bo przez co najmniej godzinę czułam jakby mi tam ktoś bańki puszczał

[emigra]

Nie wiem, moze mial racje moze nie, ale kurcze nie odwaze sie nastepnej wziac

Pamietam kiedys jak bralam inne globulki, takie co musieli mi zrobic w aptece to tez mialam tak mokro po nich ze myslalam ze mi przez spodnie cieknie

[motylek85]

a ja już wyczytałam, po moich tabsach to normalne, zwłaszcza, że one też się rozpuszczają i mogą razem ze śluzem wypływac, stąd ta większa ilośc... i doczytałam, że powinno sie je brac na noc (każde dopochwowe) żeby właśnie jak najmniej leku wypłynęło od razu... nikt mi nie powiedział tego i nie wiem kiedy teraz mam wziąc następną... dziś wieczorem czy dopiero jutro na noc?

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

a ty masz to zapisane czy sama wzięłaś? może po prostu lekarza zapytaj, bo jeśli masz tam jakąś infekcję to lepiej jednak wyleczyc się

[Pamela86]

hejka

melduje sie wekendowo

lilly

lisku trzymaj sie

karolcja pytałaś wczoraj o wózeczek, a wiec kupujemy tako jumpera takiego
http://www.tako.net.pl/index.php?action=showitem&id=275

[LadyMK]

Hello!!!!!!!! )
Ja wizycie u lekarza wzięłam wszystkie papiery jakie mam (wyniki badania nasienia TŻa, moje wykresy temp, testy hcg, opisy USG jajników sierpniowe i listopadowe )
- Badania TŻa - wszystko ok
- wykresy temp mogłyby być lepsze... same w sobie są dobrze prowadzone, jednak jakościowo nie są za dobre.
- testy hcg - powiedział, że ciążę liczy się od 100... więc moje to nie było ciąża, tylko jakieś "coś"- nie pamiętam co
- USG jajników - PCOS u mnie nie podejrzewa, bo cech charakterystycznych jak przy PCOS nie mam, poza opisem na USG że "policystyczny jajnik". Dodatkowo nie podoba mu się wielkość moich jajników, są zbyt duże i spowodowane to może być dużą ilością pęcherzyków, które te jajniki "rozpychają" (zrobił mi rysunek jak to wygląda). Jego zdaniem w poprzednim cyklu była owulacja, jednak... komórka jajowa nie zdołała się przebić przez obwodowo położone pęcherzyki. Jednak jak jest dokładnie to wyjdzie podczas monitoringu.
- Clo zaczynam brać dziś do środy i w czwartek (8dc) na pierwsze USG.
- przepisał mi Luteinę, po owulacji wg monitoringu wyznaczy mi od kiedy brać
Wykonał badanie ginekologiczne nieważne że mam @ ale mówię mu: rozumiem, że Pan przyzwyczajony do krwi? a ten na to: tak normalne, nawet chirurdzy nam się dziwią, bo ich krew mimo wszytsko odrzuca, a nas nie

Sprawdzał czy nie mam jakiegoś zapalenia, ale nie mam, wszystko dobrze. Na szczęście @ miała chwilę odpoczynku i nie leciało nic

Za wizytę zapłaciłam 80zł, a za 4 opakowania Luteiny + 2 opakowania Clo zapłaciłam 13,01zł

Dziewczyny czy przy CLO zawsze robi się zastrzyk z Pregnylu? Bo z tego co on czytał na moich opisach USG to owulację mam, tylko komórka jajowa nie daje rady się przebić przez te pęcherzyki. Oznacza to, że zastrzyku tak jakby nie potrzebuję.

[Pamela86]

lady a ja mialam bete 48 czyli ponizej 100 a za chwile bede rodzić, wiec co to jest jak nie ciąża...

[LadyMK]

Napisane przez emigra

Czesc dziewczynki

ja mam dzisiaj okrutny humorek... bylismy z mezem juz na zakupkach, teraz dalej sprzatam i robie pranko, musze sie czyms zaja zeby o problemach nie myslec.....

Scio, mdlosci przeciez nie musza byc non stop chodzi o to ze pojawiaja sie czesciej nizeli normalnie


Maz wczoraj jak tylko weszlam do domu mowi mi ze jego kolega z pracy ''znowu gola'' strzelil ... i teraz bedzie mial coreczke i ze sie tak chwalil i wgl .... I dodal mi jeszcze ze to tak jak on chce - najpierw synek, potem corcia zeby starszy brat bronil siostrzyczki ... tak mi sie zrobilo smutno, ze przeze mnie nie mozemy jeszcze zajsc w ciaze ... mam taki mentlik w glowie, raz chce raz nie bo sie boje- jak male dziecko :/

kochana, a zobacz na nas. ja się staram bardzo chce ale się boję, boję się zmian. Cieszę się z nich ale się boję filozoficznie myślę, ale tak jest :P dziewczyny coraz bliżej porodu... i też strach ogarnia. To takie etapy, trzeba przez nie przejść



---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez Pamela86

lady a ja mialam bete 48 czyli ponizej 100 a za chwile bede rodzić, wiec co to jest jak nie ciąża

wiesz kochana, może o to chodziło też, że mi nie rosło )

[Pamela86]

Napisane przez LadyMK

kochana, a zobacz na nas. ja się staram bardzo chce ale się boję, boję się zmian. Cieszę się z nich ale się boję filozoficznie myślę, ale tak jest :P dziewczyny coraz bliżej porodu... i też strach ogarnia. To takie etapy, trzeba przez nie przejść



---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------


wiesz kochana, może o to chodziło też, że mi nie rosło )

nie no spoko, wazne zebys ty z lekarza była zadowolona i zeby udalo ci sie szybciutko zaciazyc bo my za niedługo zwalniamy miejsca staraczkom

[emigra]

Napisane przez motylek85

a ja już wyczytałam, po moich tabsach to normalne, zwłaszcza, że one też się rozpuszczają i mogą razem ze śluzem wypływac, stąd ta większa ilośc... i doczytałam, że powinno sie je brac na noc (każde dopochwowe) żeby właśnie jak najmniej leku wypłynęło od razu... nikt mi nie powiedział tego i nie wiem kiedy teraz mam wziąc następną... dziś wieczorem czy dopiero jutro na noc?

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

a ty masz to zapisane czy sama wzięłaś? może po prostu lekarza zapytaj, bo jeśli masz tam jakąś infekcję to lepiej jednak wyleczyc się

Sama, bo mnie wkurzaly te uplawy- duzo bialego wodnistego sluzu miala caly czas i balam sie ze z tego ze caly czas mam tam mokro to sie wlasnie czegos nabawie a do gina pojde po 20.11

[lisek15]

Dziewczynki właśnie miałam robione ktg i dziwnym trafem tętno zaczęło spadać. Nie widziałam tego tylko słyszałam. Ktg miałam robione przez ponad 1 godz. Także cały dzień słabo Olka czuję za to mam cały czas napięcia brzucha i twardnienie. Wszystko powiem na wizycie. dobrze,że koło 13 Olek miał czkawkę to wiedziałam,że wszystko ok.
Koleżanka smiała się że mogę mieć bezbolesny poród albo cesarkę Ja jakby co piszę się na to pierwsze.

Emigra ja nie używałam takich tabletek.

Dziewczynki

Motylku fajny bukiecik

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Lady mam nadzieję,że w końcu trafisz na dobrego lekarza, który zrobi wszystko by było dobrze.

[LadyMK]

Lisku to Ty teraz w szpitalu rozumiem leżysz i do kiedy??

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

ps mam nadzieję, że już trafiłam Lisku. Coś się rusza... :P

[motylek85]

Napisane przez emigra

Sama, bo mnie wkurzaly te uplawy- duzo bialego wodnistego sluzu miala caly czas i balam sie ze z tego ze caly czas mam tam mokro to sie wlasnie czegos nabawie a do gina pojde po 20.11

no to dobrze, że się wybierasz do gina te upłąwy to może nic złego ale skoro tak twój organizm zareagował na lek to faktycznie coś jednak się dzieje...

Lady no trochę dziwne ma podejście do tych wyników hcg ale skoro w innych sytuacjach jest ok to oby taki się okazał przy kolejnych wizytach

[lisek15]

Napisane przez LadyMK

Lisku to Ty teraz w szpitalu rozumiem leżysz i do kiedy??

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

ps mam nadzieję, że już trafiłam Lisku. Coś się rusza... :P

Lekarz powiedział mi,że już ze szpitala bez dziecka nie wyjdę. Więc nie wiem do kiedy tutaj będę. Chciałabym już wyjść. Ale tez chcę by Olek był zdrowy.
Dzisiaj stwierdziłam,że obrażam się na Olka i nie będę go prosiła,żeby wychodził. Jak nie chce się spotkać z mamą i tatą,że nie będę go błagała. TRUDNO! Może jka zmądrzeje to sam wyjdzie. Skończyłam błagania.

Mam nadzieję,że u Ciebie bliżej niż dalej.

A powiem Wam,że leżę na sali z takim hipochondrykiem,że lepiej nie mówić. Już nie mogę tego słuchać. MASAKRA.Chyba za wszelką cenę chce ona sobie załatwić cesarke i kombinuje jak koń pod górkę.

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Idę coś pochodzic może w ten sposób wygonię Olka

[motylek85]

Lisku to co mówili o tym spadającym tętnie? i dziękuję

Lady to teraz żeby szybko się udało

[Karolcja05]

Pamelka wózek super,też będę taki chciała. \Lady kochana to ja nie rozmumiem jajeczko nie może przedreż się przez jajnik?

[Scio]

Lady super ze na wizycie ok. jednak mma na Ciebie focha, ze sie na gg nie odezwałaś. Ja zjadłam obiadek w pracy (zmówiony), mam jeszcze sałateczke i wciagne ja koło 17

jestem cały czas głodna

[LadyMK]

co do tych wyników hcg to tak jak pisałam, ja mu pokazałam oba i po tym stwierdził, że tutaj ciąży nie było.
Czytałam w necie kiedyś, że ciążę dla bezpieczeństwa powinno się uznawać od 25mlU/ml.
Myślę, że on powiedział od 100mlU/ml, bo wtedy ciąża jest pewna. Więc pewnie jak rośnie beta i już jest ponad 100 to już jest na dobrej drodze, a wcześniej to po prostu taka niepewność

Napisane przez Karolcja05

Pamelka wózek super,też będę taki chciała. \Lady kochana to ja nie rozmumiem jajeczko nie może przedreż się przez jajnik?

on mi to rysował na karteczce:P
moje dodatkowe pęcherzyki, położone są obwodowo i tworzą tak jakby taką ścianę obronną, dodatkowy mur, przez który komórka jajowa się nie może przedrzeć.

Napisane przez motylek85

Lisku to co mówili o tym spadającym tętnie? i dziękuję

Lady to teraz żeby szybko się udało

uda się, a jak!
Po prostu mój dzidziolek należy do tych o które trzeba się więcej postarać wymagający jest smyk... no ale czego mamusia dla niego nie zrobi (do czasu! hihi)

Napisane przez Scio

Lady super ze na wizycie ok. jednak mma na Ciebie focha, ze sie na gg nie odezwałaś. Ja zjadłam obiadek w pracy (zmówiony), mam jeszcze sałateczke i wciagne ja koło 17

jestem cały czas głodna

Paulinko no wlasnie ja się próbuję na gg dostać i nie chce mi się włączyć! (
aachh bo ty dzisiaj robisz 12h biedactwo

ps Ufam temu lekarzowi i żeby tego nie spieprzył

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

ps a w ogóle tak stwierdziliśmy z TŻ, że jeśli będzie pęcherzyków dominujących więcej niż 2 to zrezygnujemy i spróbujemy za kolejny miesiąc. Bo wolę zapłacić za kolejny monitoring niż mieć tak mnogą ciążę.. i nie mieć jak utrzymać potem tak licznej rodziny.

[Karolcja05]

bardzo mądrze,ja też się boje mnogiej po clo

a co do mnogiej to gdzie Agrafka? cieawe co u niej i dzidzioli

[Black_Angel86]

Cześć laseczki
ja staram się być na bieżąco, z tym, że nie piszę, bo remontowo u mnie i ciągle coś robię wiem, że nie powinnam, ale same lekkie rzeczy typu zamiatanie, samo się nie zrobi...
śpimy na materacu dmuchanym , jak na biwaku :P

A tak to

Pamelko fajny wózek, też myślę nad tako, tylko pewnie zdecyduję się na któryś warrior
(w ogóle to widzę, że mamy podobny gust , bo łóżeczko też takie wybrałam jak Ty)

Lady trzymam mocno kciuki za Was i doktorka, oby już było dobrze

Lily GRATULUJĘ! powtarzasz betę? kiedy wizyta?


zmykam, ale nie obgadywać mnie, bo obserwuję Was lachony jedne! no!

[lisek15]

Dziewczynki miała kolejne ktg i wykazało skurcze w miarę regularne,ale nie bolesne. Pielęgniarka śmiała się że może coś ruszy. Powiedziałam,,że dzisiaj nie planuję

[LadyMK]

ty to juz moglabys urodzic, a nie
jak nie planujesz tzn że nad ranem urodzisz hihi

[sanderinka]

hej ... jest Basimka ?? zaraz padne... i mam do niej pytanie...

[Karolcja05]

sandra co tam? co takie minki smutne.