Studentki 2009 czyli pierdzielowa całodobowa samopomoc terapeutyczna gratis cz.VI

[sideritis]

Napisane przez ladylajla

ale bym komentowałaaaaaa

Peguś, mam nadzieję, ze ja Ci sie nie śnię, bo to by już pod koszmar podchodziłoChoci aż w towarzystwie jakiegoś boskiego Ikera, to ten..Piękny i Bestia

Cześć i czołem
Kupiłam sobie torebkę. Tak granatowa, zamszowa z kwatkowym nadrukiem, niepodobna do niczego w sumie

poka poka

Napisane przez sydunia

Chyba jednak nie podoba mi się ta grzywka

z doświadczenia wiem, że za jakiś czas będzie lepiej jak włosy trochę odrosną ja się nigdy sobie nie podobam po wyjściu od fryzjera

Napisane przez Zuza229

Hejoa ja własnie wróciłam kupiłam sobie w końcu tusz

jaki tusz ?

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

side, to ze mnie tez jest takie dzikie dziecko
tylko że ja nie mam żadnych planów na sylwestra tzn. mam, jakby udało mi się zakręcić gdzieś na jakiejś imprezie i pokelnerować to byłoby super

[Zuza229]

Napisane przez sideritis

poka poka



jaki tusz ?

Wiecie co, mam propozycję, żeby pójść na sylwestra ale się waham, bo: nie będę tam nikogo znać tylko jedną znajomą i TŻ. A poza tym, ja to takie dzikie dziecko jestem nie lubię alkoholu i nie lubię imprez w obcym gronie i w ogóle ciężko mnie gdziekolwiek wyciągnąć gdzie jest dużo nieznanych mi osób. Także ten, mam dylemat

Colossala I płyn do demakijażu gratis był
a mi sie marzy jakaś fajna imprezka sylwestrowa.. zobaczymy co tż wyduma

[sydunia]

Tzn jak zwiążę włosy, to jest ok, ale w rozpuszczonych czuję się jak jakiś giermek

U mnie też planów brak, ale jak znam życie pójdziemy do znajomego TŻ

[ladylajla]

Napisane przez sideritis

poka poka



z doświadczenia wiem, że za jakiś czas będzie lepiej jak włosy trochę odrosną ja się nigdy sobie nie podobam po wyjściu od fryzjera


jaki tusz ?

Wiecie co, mam propozycję, żeby pójść na sylwestra ale się waham, bo: nie będę tam nikogo znać tylko jedną znajomą i TŻ. A poza tym, ja to takie dzikie dziecko jestem nie lubię alkoholu i nie lubię imprez w obcym gronie i w ogóle ciężko mnie gdziekolwiek wyciągnąć gdzie jest dużo nieznanych mi osób. Także ten, mam dylemat

Właśnie nie pokażę
bo zgubił nam sie aparat. Przeszukaliśmy cały dom (ze dwa miesiace temu), wszystkie kąty przetrząśnięte i nic. Nikt nic nie wie, nikt nie brał. Podejrzewamy, ze mógł się zawieruszyć podczas remontu, bo nie przypominamy sobie, zeby ktoś obcy nas odwiedzał (tzn. ktoś, komu nie można ufać)

Też nie lubię imprez w obcym gronie, bo wtedy nikt ze mną nie gada, wszyscy mnie olewają, a bawią sie ze sobą ci, co się dobrze znają
Picie swoja drogą - poza domem nie lubię, bo sie trochę boję, ze wypiję dwa piwa i mnie trzaśnie, także

Napisane przez sydunia

Tzn jak zwiążę włosy, to jest ok, ale w rozpuszczonych czuję się jak jakiś giermek

To chyba uroki prostej grzywki. Nie martw się, pewnie fryzura sie jakoś "ułoży" po swojemu, włosy sie przyzwyczają, Ty sie przyzwyczaisz i nie będzie aż tak źle

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

no jak jak się obcięłam na takiego fryza, jakiego mam w avie na fejsie to czułam, że wyglądam dokładnie TAK
i pewnie taką też zadowoloną minę miałam

[ladylajla]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;23219304]no jak jak się obcięłam na takiego fryza, jakiego mam w avie na fejsie to czułam, że wyglądam dokładnie TAK
i pewnie taką też zadowoloną minę miałam[/QUOTE]
Hje hje
ja sie z grzywką czułam zawsze jak dziecko wojny, bo nie chciała tak leżeć i miałam wicherki jak jakiś cymbał. Dlatego trzy lata temu zlikwidowałam

[sideritis]

z grzywką to wyglądam jak słodkie, dziesięcioletnie dziecko także ten

[peggy_blue]

Napisane przez sydunia

Dawałam kiedyś linka do Andrew

Dzisiaj moje włosy (czyt. grzywka wyglądają okropnie po spaniu). Umyję je i wysuszę i mam nadzieję, że jakoś to będzie Ale zaraz jadę z mamą do galerii, bo otwierają dzisiaj Zarę, Cubusa i jakiś jeszcze sklep. A w Cubusie ma być wszystko -40% dzisiaj

a właśnie miałam go w bibliotece na lastfm, ale zero odsłuchań, więc musiał mi się kiedyś spodobać i dodałam, żeby później odsłuchać więcej

a grzywką się nie przejmuj, za kilka dni włosy się przyzwyczają i będą się lepiej kładać, możesz też zaczesywać ją na bok

Napisane przez ladylajla

ale bym komentowałaaaaaa

Peguś, mam nadzieję, ze ja Ci sie nie śnię, bo to by już pod koszmar podchodziłoChoci aż w towarzystwie jakiegoś boskiego Ikera, to ten..Piękny i Bestia

Cześć i czołem
Kupiłam sobie torebkę. Tak granatowa, zamszowa z kwatkowym nadrukiem, niepodobna do niczego w sumie

no właśnie nikt oprócz kadi z wizazu mi się nie śnił, ale my się widziałyśmy kiedyś, więc może dlatego

kupiłam podkład, jednak całkiem inny, bo taki, był akurat w promocji:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...20.html&next=1
jak na razie nałorzyłam na buzię i jest spoko, będę jeszcze testować.

ja czasem wyglądam jak dziecko, np. dziś chodzę w dwóch warkoczykach, ale czasami mnie biorą za trzydziechę

[ladylajla]

Napisane przez peggy_blue

a właśnie miałam go w bibliotece na lastfm, ale zero odsłuchań, więc musiał mi się kiedyś spodobać i dodałam, żeby później odsłuchać więcej

a grzywką się nie przejmuj, za kilka dni włosy się przyzwyczają i będą się lepiej kładać, możesz też zaczesywać ją na bok


no właśnie nikt oprócz kadi z wizazu mi się nie śnił, ale my się widziałyśmy kiedyś, więc może dlatego

kupiłam podkład, jednak całkiem inny, bo taki, był akurat w promocji:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...20.html&next=1
jak na razie nałorzyłam na buzię i jest spoko, będę jeszcze testować.

ja czasem wyglądam jak dziecko, np. dziś chodzę w dwóch warkoczykach, ale czasami mnie biorą za trzydziechę

Z popmką ten podkład? To fajny

[peggy_blue]

z pompką i co najważniejsze, fajna ilość się wydobywa, bo w lirene zawsze wylatuje za dużo

[ladylajla]

I w superpharmie czy gdzieś indziej?

[sydunia]

Sprawdziłam, ile na All kosztują nożyczki fryzjerskie i muszę zamówić i zawalczyć z moją grzywką Bo niestety przestaje mi się podobać i w związanych

[peggy_blue]

Napisane przez ladylajla

I w superpharmie czy gdzieś indziej?

w super, był po 26 zł z 30iluś i oczywiście musiałam kupić do tego kokosowy żel pod prysznic i uzbierało się na tyle, żeby kupić jeszcze balsam w promocyjnej cenie... i chyba już wiem, czego tak ostatnio się powstrzymywałam od zakupów

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

syd, a może zanim podejmiesz tak drastyczne kroki, to pokaż jakieś zdjęcie? albo poczekaj jeszcze kilka dni(w sumie to poczekasz zanim nożyczki dojdą)

[sydunia]

Oj tam, pociesz się, że kupując w super zbierasz na nagrody (o ile masz kartę wyrobioną)

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Ale i tak miałam je kupić Bo po pierwsze jest niezbyt równo obcięta (czego bez okularów nie widziałam u fryzjera w lustrze), po drugie za niezbyt długi czas wymagałaby podcięcia i tak. Wcześniej niż w pt i tak ich ciachnąć nie będę miała jak, więc się zobaczy do tego czasu co z nią będzie. Ale chyba wolę z niej zrobić grzywkę na bok i przestać czuć się jak giermek

[peggy_blue]

Napisane przez sydunia

Oj tam, pociesz się, że kupując w super zbierasz na nagrody (o ile masz kartę wyrobioną)

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Ale i tak miałam je kupić Bo po pierwsze jest niezbyt równo obcięta (czego bez okularów nie widziałam u fryzjera w lustrze), po drugie za niezbyt długi czas wymagałaby podcięcia i tak. Wcześniej niż w pt i tak ich ciachnąć nie będę miała jak, więc się zobaczy do tego czasu co z nią będzie. Ale chyba wolę z niej zrobić grzywkę na bok i przestać czuć się jak giermek

jaaaaaką kartę?

[sydunia]

Czyli nie masz
Kartę stałego klienta. Nie pytali Cię przy kasie, czy masz?
Wprowadzili to niedawno. Na ich stronie jest gdzieś formularz do wypełnienia i wydrukowania i się go do nich zanosi, a w zamian dają kartę. Na miejscu też można było wypełnić, ale nie wiem, czy jeszcze można tak. Na kartę zbierasz punkty, które wymieniasz na nagrody. Masz też niektóre produkty z nią taniej Dokładny opis będzie na stronie

[ladylajla]

Napisane przez peggy_blue

w super, był po 26 zł z 30iluś i oczywiście musiałam kupić do tego kokosowy żel pod prysznic i uzbierało się na tyle, żeby kupić jeszcze balsam w promocyjnej cenie... i chyba już wiem, czego tak ostatnio się powstrzymywałam od zakupów

Pytam, bo jak nie miałam w planach podkładu, tak przyjrzałam sie temu Twojemu i podoba mi się, zwłaszcza, ze ten najjaśniejszy odcień wygląda na naprawdę jasny. Powstrzymuje mnie tylko fakt, ze jedyny znany mi Spuerpharm jest w Manufakturze, a tam mam nie po drodze

[peggy_blue]

Napisane przez ladylajla

Pytam, bo jak nie miałam w planach podkładu, tak przyjrzałam sie temu Twojemu i podoba mi się, zwłaszcza, ze ten najjaśniejszy odcień wygląda na naprawdę jasny. Powstrzymuje mnie tylko fakt, ze jedyny znany mi Spuerpharm jest w Manufakturze, a tam mam nie po drodze

jedynka jest bardzo jasna, ale później pwójeczka już dużo ciemniejsza, ale dla takiego rumuna jak ja(nie mój pomysł na pieszczotliwy zwrot), całkiem spoko

[Charmain]

Ła, Wy już o sylwestrze, poszłabym sobie na domówkę taką porządną w klimacie lat 60, 70 czy tam 80- marzenia

[martusia585]

Napisane przez Charmain

Ła, Wy już o sylwestrze, poszłabym sobie na domówkę taką porządną w klimacie lat 60, 70 czy tam 80- marzenia

ooo ja teżżz :d u mnie nawet była taka w planach ale niestety nie wypaliło

[Charmain]

Ja w sumie mogłam zrobić, ale znając życie moje współlokatorki wymyslą sobie impreze u nas a jako że nasz styl imprez jest zupełnie inny (tj. b. wysokie stężenie % we krwi mi do szczęścia nie potrzebne) muszę się ewakuować

[martusia585]

asz te % niektórzy bez nich żyć nie potrafią xD

[peggy_blue]

ja planów jak na razie nie mam, ale fejsbók mi wywróżył, że spędzę sylwestra w Krakowie, ja bym tam chciała jutro przyjeżdża do mnie koleżanka z krk, pogada się
(ale jak coś, to wstępnie umawiamy się na pierdzielenie?)

[Charmain]

No ba

[martusia585]

pierdzielenie w sylwestra to podstawa xD

[ladylajla]

To ja dołączam się nieśmiało do pierdzielących w Sylwestra. Weźmiecie mnie?

[nicRu]

Ej..ja tez nie lubie pic. Przyanjmniej wiem, ze nie jestem jedyną W tym roku i tak zaszalałam, ile to jest do tej pory już, 4,albo może aż 5piw?

[ladylajla]

Piwa to ja nie lubię za bardzo. Jeśli już to Karmi albo reddsik jabłkowy. Juz wolę swojską wódeczkę, ale w bardzo wypróbowanym gronie i rozsądnych ilościach. Albo Kadarkę z Biedry

[peggy_blue]

ja z kolei nie lubię wina, szybko mi po nim wesoło, a na drugi dzień niedobrze, nawet po lampce. ogólnie to stwierdziłyśmy z koleżankami(po spiciu się 2 piwami), że to chyba już nie te lata, żeby się jarać alkoholem ale to dziwne, że jak chodziłam na osiemnastki i inne wesołe imprezy, to jakoś więcej potrafiłam wypić, nigdy nie zaliczyłam zgona, a teraz dwa piwa i się język plącze... zawstydzam studencki naród