Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI

[peach_passion]

Napisane przez paollino

Madziu nie wiem, od jakichś 2 mies. a na pewno od miesiąca, mam mniejszą ochotę na seks nie wiem czemu ale strasznie winna się czuję w stosunku do Tż

mam niedoczynną tarczycę i samo w sobie to obniża libido, jest jesień, mam stresy na uczelni, ale... nie chcę by mu czegoś brakowało... a raz na tydzień dla zdrowego faceta, to jakaś porażka

tż mówil, że mu czegoś brakuje?

Claris, dla mnie też? czy za dużo % i Ci się adresaci pomylili? bo jak Ci się pomyliło to powiedz, to ja nie będę oglądała:P tzn ja chcę ale nie czuję się upoważniona

[raingirl]

Napisane przez Claris

już powinno być, luknij
a co się stało?

Parodia rządzi

Ano z ojcem się pożarłam on strasznie zgryźliwy jest ostatnio - generalnie to mnie już od jakiegoś czasu wkurza, że ma kompletnie gdzieś mój ślub, bo wychodzi na to, że to dla niego jedynie powód do narzekania, że wydałam TYYYYLE pieniędzy na suknię i że trzeba będzie się nudzić na weselu (nienawidzi wesel). Normalnie jest mi przykro bo zero w nim zadowolenia, że jego jedyne dziecko wychodzi za mąż i jest szczęśliwe dzisiaj miał mi pomóc zainstalować coś na komputerze i zaczęło się od komentarzy o coś tam właśnie, bo z mamą gadałam i zachwycałam się tą nieszczęsną księgą gości. Skomentował coś w stylu "taak, wszystko jest prześliczne" takim zgryźliwym tonem, a potem się zaczęło i skończyło na tym, że jestem leniem i nierobem bo nie zmywam naczyń po przyjściu do domu. No tak - nie zmywam, to prawda - ale dlatego bo przychodzę do domu po 19 godzinie i wcale się nie bawię albo nie szlajam po sklepach tylko siedzę w pracy, żeby zarobić na ślub i studia Fakt - ostatnio mało pomagałam w domu, bo mnie praktycznie w nim nie ma, ale to jeszcze nie powód, żeby do mnie się odnosić w taki sposób.
No i boli mnie ten brak zainteresowania moim ślubem mama pomaga, zagaduje jak tam, mogę ją zapytać o co chcę a on NIC. Chyba nawet daty nie pamięta

[arrakis]

rain niefajnie sie tata zachowuje

claris

[Gleniusia]

Claris, prześliczne a parodię mi prześlesz?

Rain, no to słabo...może tata musi się oswoić z tą informacją po prostu?

[Ilsa Lund]

Napisane przez peach_passion

Ilsa, a czemu Ty tam nie chodzisz?

bo nie lubię mojej teściowej i nie chcę się zamęczać; poza tym ona wiecznie we mnie wmusza jakieś jedzenie nawet jak mówimy po kilka razy że nie jestem głodna. I nazwała mnie pulpetem i w ogóle gada mojemu TŻtowi że jeszcze się może wycofać...

Napisane przez Parasito

Ojej
Ja się też dołączam do drużyny Zazdrośnic Pierścienia

Mimo, iż jesteśmy z moim K. niecałe dwa lata, on coraz częściej o tym przebąkuje. Szczerze mówiąc, ja tez bym bardzo chciała

P.S. Jestem nowa na Wizażu
Witam wszystkich serdecznie

cześć, lukrze jeden

na obiedzie niepodległościowym było jednak miło, Mateusz mnie przytulał i w sumie gadaliśmy sobie we dwójkę

letę obejrzeć PW

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

ale pięknie to wyszło i jak Claris się rzuca w największym napięciu piosenki

[arrakis]

jeeee wygralam kolejna aukcje

taka bluzeczke wywalczylam http://allegro.pl/show_item.php?item...5%84czy%C5%82a.

[Claris]

Dzięki dziewczynki ))
Od razu mówię, nie każdemu dawałam linka, tylko tym które kojarzyłam mniej wiecej chciały coś zobaczyć z tego filmu, także jakby co to dajcie znać.
Aaa i proszę bardzo tego dalej nie rozposzechniać, szczególnie parodii, bo same rozumiecie dlaczego

[justyna_dt]

Bry
Claris, ja tez chcę PW
Parasito, hej, miło Cię poznać

Dziwny dzień, miałam taki moment, że myślałam, że wybuchnę. A nic się w sumie nie stało :/ kurde, co komu mówię o tym otwarciu ratusza z panem Kazikiem i warsztatach, to ludzie to postrzegają dwuznacznie. Koniec końców i ja zaczęłam ratusza już nie odwołam, ale na warsztaty albo wyślę kogoś innego, albo nie pójdzie nikt - powiem, że nie dostanę wolnego w pracy.

[peach_passion]

Claris, jeju jak mi się to podoba oczywiście się poryczałam bo jakżeby inaczej sukienkę masz przepiękną)

Napisane przez Ilsa Lund

bo nie lubię mojej teściowej i nie chcę się zamęczać; poza tym ona wiecznie we mnie wmusza jakieś jedzenie nawet jak mówimy po kilka razy że nie jestem głodna. I nazwała mnie pulpetem i w ogóle gada mojemu TŻtowi że jeszcze się może wycofać...

hmm, ciężka sprawa ale znająć mnie to ja bym tam na złość chodziła i może w końcu by się przekonała.
to moja teściowa mi mówi że jeszczę mogę się ywcofać i żebym się zastanowiła 3 razy

rain, tato tak zawsze czy tylko teraz jakiś taki nieprzyjemny. bo niektórzy mają taki sposób bycia

[raingirl]

Napisane przez Gleniusia

Rain, no to słabo...może tata musi się oswoić z tą informacją po prostu?

Może tak. Ale chyba miał na to dość czasu :/

Napisane przez Claris

Aaa i proszę bardzo tego dalej nie rozposzechniać, szczególnie parodii, bo same rozumiecie dlaczego

Spokojowo, to się rozumie

Napisane przez peach_passion

rain, tato tak zawsze czy tylko teraz jakiś taki nieprzyjemny. bo niektórzy mają taki sposób bycia

Ostatnio coś go ugryzło

[Claris]

rain a Ty tatą nie przejmuj, pewnie zazdrosny o Ciebie, że mu z gniazdka wyfruwasz

[Ilsa Lund]

Napisane przez peach_passion

hmm, ciężka sprawa ale znająć mnie to ja bym tam na złość chodziła i może w końcu by się przekonała.
to moja teściowa mi mówi że jeszczę mogę się ywcofać i żebym się zastanowiła 3 razy

a ja nie chcę jej robić na złość, przecież M. też by to raniło gdybym prowadziła otwartą wojnę, już mu nie odpowiada że jak jestem zła na nią to od razu się czepiam o jej wagę. No i ja każde takie zajście przypłacam tym, że ze stresu boli mnie brzuch :/ akurat tam bywałam w zeszłym roku szkolnym ale po co mam się wkurzać że ona ma w d. moje zdanie choćby do tego czy chcę coś zjeść czy nie... a i tak niedługo będę z TŻ mieszkać

[peach_passion]

Napisane przez raingirl

Może tak. Ale chyba miał na to dość czasu :/

Spokojowo, to się rozumie

Ostatnio coś go ugryzło

kurczę... bo wiesz są takie osoby, które nie umieją okazywać uczuć i im bardziej się z czegoś cieszą tym bardziej udają, że to na nich kompletnie nie robi wrażenia. może to ten typ?

[arrakis]

hehe wylicytowalam jeszcze bluzeczke za 1,76 zl (tylko nie wiem czy nie bedzie za duza, nie zauwazylam wczesniej ze to M) i spodnie za 2,25 zl - czekam jeszcze na zakonczenie aukcji spodnicy i gorsetu a wszystko u jednego sprzedawcy wiec jeden koszt przesylki uwielbiam allegro
http://allegro.pl/spodnie-z-wiazaniami-i1299075886.html - spodnie
http://allegro.pl/wiazany-top-i1299075784.html - bluzka
http://allegro.pl/w-starym-stylu-got...299075743.html - druga bluzka

a czekam jeszcze na:
http://allegro.pl/megadluga-spodnica-i1299076052.html - spodnica
http://allegro.pl/gorset-leg-avenue-i1299076235.html - gorset

[raingirl]

Napisane przez Claris

rain a Ty tatą nie przejmuj, pewnie zazdrosny o Ciebie, że mu z gniazdka wyfruwasz

Może i tak. Tylko mnie to zatruwanie mojego dobrego humoru naprawdę zaczyna wkurzać o pomoc prosić się nie będę, ale niechby się chociaż od tych złośliwości powstrzymał


Jak myślicie, czy jest sens się umawiać na próbne czesanie i malowanie skoro nie czeka mnie żadna impreza aż do połowy grudnia żadna impreza, na której mogłaby przetestować "trwałość" ???
Bo wymieniłam się mailami z jedną panią wizażystką i ona mogłaby na następną sobotę mnie umalować i uczesać...

[Choji]

Claris O parodię bym jeszcze poprosiła świetne PW, aż mi się buźka roześmiała

Justynko, jeśli naprawdę masz ochotę iść na warsztaty idź. Najważniejsze że TY wiesz jak jest między Tobą a tym gościem. To że inni mają brudne myśli to o nich źle świadczy.

[arrakis]

rain proba jest nie tylko po to, zeby sprawdzic trwalosc, ale zeby przetestowac kilka wersji i zobaczyc co pasuje najlepiej i co ty chcesz - wtedy w dzien slubu nie ma juz kombinowania tylko wiecie co chcecie zrobic

[arrakis]

justi zgadzam sie z Choji, jesli chcilabys pojsc na te warsztety to idz, bo odmowisz a potem bedziesz zalowac

[Claris]

Napisane przez raingirl

Jak myślicie, czy jest sens się umawiać na próbne czesanie i malowanie skoro nie czeka mnie żadna impreza aż do połowy grudnia żadna impreza, na której mogłaby przetestować "trwałość" ???
Bo wymieniłam się mailami z jedną panią wizażystką i ona mogłaby na następną sobotę mnie umalować i uczesać...

Ja bym nie brała próbnego makijażu, nie miałam i było git, ale to ja

[raingirl]

Napisane przez arrakis

rain proba jest nie tylko po to, zeby sprawdzic trwalosc, ale zeby przetestowac kilka wersji i zobaczyc co pasuje najlepiej i co ty chcesz - wtedy w dzien slubu nie ma juz kombinowania tylko wiecie co chcecie zrobic

To ja wiem i wiem mniej więcej czego bym chciała. tylko zastanawiam się czy to, że ja wieczorem z tym całym kamuflażem i fryzem poskaczę sobie sama u siebie w pokoju i przykładowo poćwiczę aerobik to wystarczy żeby sprawdzić czy fryzura się nie rozleci a makijaż wytrzyma Zwłaszcza, że mam naprawdę problematyczną cerę

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez Claris

Ja bym nie brała próbnego makijażu, nie miałam i było git, ale to ja

Mam dość specyficzny pomysł na makijaż i nie wiem czy to się da zrobić i jak to będzie wyglądać

[arrakis]

Napisane przez raingirl

To ja wiem i wiem mniej więcej czego bym chciała. tylko zastanawiam się czy to, że ja wieczorem z tym całym kamuflażem i fryzem poskaczę sobie sama u siebie w pokoju i przykładowo poćwiczę aerobik to wystarczy żeby sprawdzić czy fryzura się nie rozleci a makijaż wytrzyma Zwłaszcza, że mam naprawdę problematyczną cerę

ale wiesz wiedziec mniej wiecej co sie chce a sprawdzic to konkretnie na sobie i z uczesaniem to 2 rozne sprawy, i mozesz poskakac i pocwiczyc cos to na pewno da

spodnica dluga moja za 1 zl - nikt sie nie zachwyca moimi zakupami - FOCH normalnie

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez raingirl

Mam dość specyficzny pomysł na makijaż i nie wiem czy to się da zrobić i jak to będzie wyglądać

to tym bardziej zrob probny i zobacz jak twoj pomysl bedzie wygladal w rzeczywistosci, bo jak w dniu slubu zrobi jak chcesz a tobie sie nie spodoba to bedzie stres dodatkowy

[madziamacius8786]

Claris wyglądałaś jak Bogini świetny filmik z pleneru fajnie Meżuś za Tobą biega prześlicznie Ci w takich pokreconych włoskach a parodia genialna,ale sie uśmiałam super powiem Ci ,że dużo "macie" w rodzinie przystojnych chłopów

[Ilsa Lund]

http://www.youtube.com/watch?v=6RRjq...layer_embedded
TŻ mi wysłał, ile ten piesek umie nawet szyby czyści szmateczkami

a parodii ja nie dostałam

[raingirl]

Napisane przez arrakis

ale wiesz wiedziec mniej wiecej co sie chce a sprawdzic to konkretnie na sobie i z uczesaniem to 2 rozne sprawy, i mozesz poskakac i pocwiczyc cos to na pewno da

Dobra, umawiam się - najwyżej polatam po schodach 10x, poskaczę, poganiam się z kotem i sprawdzę co z tego wyjdzie
Próba musi być, to pewne

[justyna_dt]

No właśnie tylko mi się trochę na te warsztaty nie chce...
Claris, ach przecudnie wyglądałaś... ale parodia mnie rozłożyła na łopatki

[raingirl]

Arrakis fajne spodnie miałam podobne, ale były dużo za duże

[*Insane]

arrakis, spodnie
i ta lekka bluzeczka


To i ja się pochwalę
Dzisiejszy przypadkowy łup lumpkowy - spódniczka za całe 12zł
Uwaga - minispódniczka
i wiecie co? Fajnie w niej wyglądam

[arrakis]

Napisane przez raingirl

Arrakis fajne spodnie miałam podobne, ale były dużo za duże

te patrzac po wymiarach powinny byc dobre

Napisane przez *Insane

arrakis, spodnie
i ta lekka bluzeczka


To i ja się pochwalę
Dzisiejszy przypadkowy łup lumpkowy - spódniczka za całe 12zł
Uwaga - minispódniczka
i wiecie co? Fajnie w niej wyglądam

o ta przezroczysta bluzeczke najbardziej walczylam - reszta to tak przy okazji

JASNA i KROTKA dawaj fote w mini do tamych fajnych kozaczkow ja nosisz?

[P-o-n-y]

Napisane przez raingirl

Dobra, umawiam się - najwyżej polatam po schodach 10x, poskaczę, poganiam się z kotem i sprawdzę co z tego wyjdzie
Próba musi być, to pewne

Przetestuj fryzurę ciężko ćwicząc zlikwidowanie okresu razem z TŻ

[peach_passion]

rain, na youtube są fajne ćwiczenia gdzie się można napocić, ewentualnie możesz sobie urządzić jednoosobowe piżama party i potańczyć albo napuścic trochę pary do łazienki i posiedzić chwilę (że niby jak by duszno było). jezu, moje kombinatorstwo nie zna granic