Od niemowlaka aż do roczniaka, teraz kolejny etap-mały rozrabiaka!!! VII/VIII 2009

[cinusiowa]

Napisane przez Miramej

cinusiowa, Mąż rzeczywiście nie powinien tak postąpić, ale przyznaję, że wydaje mi się dziwnym pomysłem stawianie niespełna półtarocznego dziecka w kącie

Ona nie staje w kącie dosłownie Po prostu odstawiam ją gdzieś z boczku, obojętnie - przy ścianie, przy szafie... i nie stoi tam ciągle sama rycząca, bo ciagle jej tłumaczę, że zrobiła źle. Nie wiem, czy powinno się tak robić, czy nie ale na nią to działa i zachowuje się potem inaczej, nie robi z powrotem tego samego. To nie jest jakiś terror, nie wygląda to jak typowe stawianie do kąta w szkole za karę. Poza tym zawsze stoi odwrócona w moją stronę i wtedy mówię do niej co jest nie tak... Póki rozumie, bo działa, to wolę zostać przy tym, bo przy zwykłym tłumaczeniu ona robi jeszcze więcej na złość... Więc nie wiem jak mam inaczej do niej dotrzeć.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

czekoladka zazdroszczę Wam wyjścia na dwór. U nas dzisiaj ciepło ale potwornie leje. To nawet ciężko nazwać padającym deszcze, bo co chwilę jest straszna ulewa...

[czekoladka21]

no i Werka poszla spac tak sie tulila, poplakiwala i zasnela, zeby daja sie we znaki az sie boje co to bedzie
wiec dzisiaj pozniej ja wykapie i pojdzie pozniej spac

[morska]

Dziewczyny, dziękuję za odpowiedzi
Ja jeszcze myję samą wodą, bo Tymek wypluwać nie umie, ale może pastą zacznę mimo to.
Szczoteczkę też wymieniam, ale coś mnie dzisiaj tknęło, że może przesadzam

Napisane przez megi b

I co spodobała się Tymciowi? Ja schowałam naszą na mikołaja

Spodobała się - fajnie Mu się rzucało tą planszą po mieszkaniu

Napisane przez p4w

jak już trzonowce mu wyszły to chciałam trochę fluoru dostarczyć
tym bardziej, ze w przedszkolu Panie dają pastę
mamy Elmexa

A Tomaszek umie wypluwać? Bo ja jeszcze nie uczyłam

Jakiego macie Elmexa? Bo ja mam takiego 0-6 lat, chyba może być



.

[katarzynka00]

U mnie też dziś taka pogoda że o mały włos wszyscy byśmy zasnęli, ale udało się przetrwać kryzys i L siedzi właśnie w wannie

Odpuściłam ostatnio mycie zębów, z racji ostrego ząbkowania i stanu zapalnego na dziąsłach.Wrócę do tego jak mąż do pracy pójdzie, bo teraz on ją kąpie od tygodnia.Szczoteczki mamy 2 a pastę Aquafresh.

Ciniusiowa ja jeszcze trochę i też jakąś metodę karną zacznę wprowadzać, bo etap żeby tylko mówić bo i tak nie rozumie mamy za sobą.
Teraz czas na tłumaczenie dlaczego,za co itp bo rozumie więcej niż by mi się wydawało
Męża chyba bym udusiła jakby podważał moje zdanie.Na szczęście akurat w tej kwestii się zgadzamy.

L na koniec dnia ma wydęty brzuszek
Syla w końcu będę mogła zrobić fotkę i ci wstawić, bo wcześniej albo chora, albo ze znikomym apetytem to brzunio "w normie" miała
Podpasował jej dziś mój rosołek z kluseczkami i zjadła 2 porcje/miseczki
Rozochociła mnie tym by jutro ugotować jej brokułową.

Jak podajecie pomarańczko lub mandarynkę?bo ja obieram z włókienek,powłoczki-zwał jak zwał bo jak ssie to mam wrażenie że dużo towaru się marnuje, a ona 1,5 pomarańczka na raz potrafi zjeść.

I nie wiem co to jeszcze miałam napisać.Najwyżej jeszcze zajrzę.

[Miramej]

Napisane przez cinusiowa

Ona nie staje w kącie dosłownie Po prostu odstawiam ją gdzieś z boczku, obojętnie - przy ścianie, przy szafie... i nie stoi tam ciągle sama rycząca, bo ciagle jej tłumaczę, że zrobiła źle. Nie wiem, czy powinno się tak robić, czy nie ale na nią to działa i zachowuje się potem inaczej, nie robi z powrotem tego samego. To nie jest jakiś terror, nie wygląda to jak typowe stawianie do kąta w szkole za karę. Poza tym zawsze stoi odwrócona w moją stronę i wtedy mówię do niej co jest nie tak... Póki rozumie, bo działa, to wolę zostać przy tym, bo przy zwykłym tłumaczeniu ona robi jeszcze więcej na złość... Więc nie wiem jak mam inaczej do niej dotrzeć.

No to źle Cię wcześniej zrozumiałam

Napisane przez katarzynka00

Jak podajecie pomarańczko lub mandarynkę?bo ja obieram z włókienek,powłoczki-zwał jak zwał bo jak ssie to mam wrażenie że dużo towaru się marnuje, a ona 1,5 pomarańczka na raz potrafi zjeść.

Ja też obieram, ale bardziej z tego powodu, że boję się, żeby Kuba się nie zakrztusił tą błonką.

[Svinecka]

Napisane przez p4w

faktycznie... ale jesteś szybka
ale przyznasz, ze to ten sam typ
a kristy to ta, którą teraz wzięłaś?

dla mnie to zupelnie inny typ, sa w ogole nie podobne do siebie

jedyne co je laczy to to, ze maja marszczenia a to nie kwalifikuje ich do tego samego typu

nie, kristy to inna
aktualnie ja nosze

nie moge wrzucic fotki bo jest bmp a tu takie nie wchodza

[megi b]

Napisane przez czekoladka21

aaa dzisiaj czeka mnie samotny wieczor bo malz na koncert jedzie

A Ty nie chciałaś z nim jechać?

Napisane przez morska

Spodobała się - fajnie Mu się rzucało tą planszą po mieszkaniu .

Napisane przez katarzynka00

Jak podajecie pomarańczko lub mandarynkę?bo ja obieram z włókienek,powłoczki-zwał jak zwał bo jak ssie to mam wrażenie że dużo towaru się marnuje, a ona 1,5 pomarańczka na raz potrafi zjeść.

Moja nie chce jeść cytrusów jak jej daję to obieram, ale i tak nie chce i koniec końcem sama muszę skonsumować


Wyszłam z łazienki po godzinnej kąpieli, leżę i pachnę Amela coś nie w humorze była popołudniu i wszystko było beeee.

[czekoladka21]

nie bylo tak zle pomimo ze mala wstala o 18.30 to zasnela bez problemu

Napisane przez katarzynka00

Jak podajecie pomarańczko lub mandarynkę?bo ja obieram z włókienek,powłoczki-zwał jak zwał bo jak ssie to mam wrażenie że dużo towaru się marnuje, a ona 1,5 pomarańczka na raz potrafi zjeść.

I nie wiem co to jeszcze miałam napisać.Najwyżej jeszcze zajrzę.

ja tez obieram z tej blonki, bo mala ma odruch wymiotny jak z ta blonka je i male czasteczki jej kroje-sama sie czestuje

Napisane przez megi b

A Ty nie chciałaś z nim jechać?


Wyszłam z łazienki po godzinnej kąpieli, leżę i pachnę Amela coś nie w humorze była popołudniu i wszystko było beeee.

nie mialam z kim Werki zostawic bo mama w pracy

matko ja bym godzine chyba z nudow umarla w wanie wole prysznic, a wanna dobra do igraszek

[megi b]

Napisane przez czekoladka21

nie mialam z kim Werki zostawic bo mama w pracy

matko ja bym godzine chyba z nudow umarla w wanie wole prysznic, a wanna dobra do igraszek

Szkoda.

Ja lubię czytać w wannie miałam chwilę dla siebie bo małż miał za zadanie Amelię położyć spać


Siedzę i czacha mi dymi od wymyślania prezentów dla małej
Czeko co Werci kupujecie?

[Svinecka]

przyjechal TZ
przywiozl kwiaty
wypozyczyl film i kupil popcorn

ide

[p4w]

Napisane przez morska

A Tomaszek umie wypluwać? Bo ja jeszcze nie uczyłam

Jakiego macie Elmexa? Bo ja mam takiego 0-6 lat, chyba może być



.

nie umie
dlatego daję tylko odrobinkę i nie do każdego mycia, nawet nie moge nauczyć go wypluwać wody - ale mamy ubaw przy tym
daję tylko tyle, ile nie zaszkodzi po połknięciu i ew wzmocni trzonowce - boję się próchnicy u Tomka, bo ona ma taki charakterek... i jestem pewna że nic nie pozwoli sobie zrobić

Napisane przez Svinecka

dla mnie to zupelnie inny typ, sa w ogole nie podobne do siebie

jedyne co je laczy to to, ze maja marszczenia a to nie kwalifikuje ich do tego samego typu

nie, kristy to inna
aktualnie ja nosze

nie moge wrzucic fotki bo jest bmp a tu takie nie wchodza

to ja już sie nie odzywam

Napisane przez Svinecka

przyjechal TZ
przywiozl kwiaty
wypozyczyl film i kupil popcorn

ide

stara się chłopina

[gorgulek]

Napisane przez katarzynka00

Jak podajecie pomarańczko lub mandarynkę?bo ja obieram z włókienek,powłoczki-zwał jak zwał bo jak ssie to mam wrażenie że dużo towaru się marnuje, a ona 1,5 pomarańczka na raz potrafi zjeść.

Ja obieram

Napisane przez megi b

Ja lubię czytać w wannie miałam chwilę dla siebie bo małż miał za zadanie Amelię położyć spać

Jak ja tęsknię za wanną

Napisane przez Svinecka

przyjechal TZ
przywiozl kwiaty
wypozyczyl film i kupil popcorn

ide

Byłam w tesco. Na moim zadupiu nie było nic, co mnie interesowało

[megi b]

Napisane przez Svinecka

przyjechal TZ
przywiozl kwiaty
wypozyczyl film i kupil popcorn

ide

to się nazywa nawrócenie

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Napisane przez gorgulek

Jak ja tęsknię za wanną
Byłam w tesco. Na moim zadupiu nie było nic, co mnie interesowało

Ja u rodziców nie miałam wanny i przysięgłam sobie, że u siebie muszę mieć

A na moim zadupiu nawet Tesco nie ma do najbliższego dużego mam 50 km

[Miramej]

A ja zaraz wyjdę z siebie i stanę obok, komuś się wiercić zachciało

[megi b]

Napisane przez Miramej

A ja zaraz wyjdę z siebie i stanę obok, komuś się wiercić zachciało

U nas od trzech dni też nie ciekawie bo sąsiedzi remontują od podstaw Ale dziś skończyli wyjątkowo wcześnie

[gorgulek]

Napisane przez megi b

Ja u rodziców nie miałam wanny i przysięgłam sobie, że u siebie muszę mieć

A na moim zadupiu nawet Tesco nie ma do najbliższego dużego mam 50 km

Ja prysznica nie zamieniłabym na wannę ale tęskno mi za nią

Ja też jeździłam 25km ale nie jest super duży.

Napisane przez Miramej

A ja zaraz wyjdę z siebie i stanę obok, komuś się wiercić zachciało

Nieźle. Cisza nocna już obowiązuje

[Miramej]

Napisane przez megi b

U nas od trzech dni też nie ciekawie bo sąsiedzi remontują od podstaw Ale dziś skończyli wyjątkowo wcześnie

No to też niefajnie masz

Napisane przez gorgulek

Nieźle. Cisza nocna już obowiązuje

Ja to wiem , teraz się uspokoiło, zobaczymy

***
A ja siedzę i dumam, co Małżowi kupić na Gwiazdkę

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Ja to wiem , teraz się uspokoiło, zobaczymy

***
A ja siedzę i dumam, co Małżowi kupić na Gwiazdkę

Jeżeli znów by zaczęli to ja bym się pofatygowała i zwróciła uwagę

Ja też nie mam pojęcia. Ty przynajmniej masz prezenty dla Kubaska już.


Spać mi się chce Idę już bo znów się zasiedzę.

Dobranoc

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

Jeżeli znów by zaczęli to ja bym się pofatygowała i zwróciła uwagę

Ja też nie mam pojęcia. Ty przynajmniej masz prezenty dla Kubaska już.


Spać mi się chce Idę już bo znów się zasiedzę.

Dobranoc

No i pewnie pójdę, chociaż wychodzę z założenia, że jak ktoś jest kulturalny, to nie trzeba chodzić, a jak nie jest, to zwracanie uwagi guzik da

To prawda, ale Małżowy prezent to jest większe wyzwanie, bo Jemu nic nie potrzeba

Dobranoc

[katarzynka00]

nikogo nie było?
ktoś spał dłużej niż my?

w końcu u mnie nie pada, nie wieje
planuje 2 długie spacery i karmienie kaczek

[skierka1981]

Napisane przez katarzynka00

nikogo nie było?
ktoś spał dłużej niż my?

w końcu u mnie nie pada, nie wieje
planuje 2 długie spacery i karmienie kaczek

chyba nie bylo. my pospalysmy do 9.40 dopiero kawke pije
Amelka sie zlitowala nad mamusia, ktora wczoraj film ogladala do 1

[Svinecka]

a gdzie Wy wszystkie?

pewnie rodzinnie
a ja dzis sama bo TZ ma sluzbe

moze tesc go pozniej zastapi to wpadnie

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

No i pewnie pójdę, chociaż wychodzę z założenia, że jak ktoś jest kulturalny, to nie trzeba chodzić, a jak nie jest, to zwracanie uwagi guzik da

To prawda, ale Małżowy prezent to jest większe wyzwanie, bo Jemu nic nie potrzeba

Też racja
Wiercili?

Ale masz mniej wyzwań już






Małż z Zuzką poszli na spacer a sama zasiadłam z kawką i owsianką

Lecę zaraz pod prysznic bo później do Mamy na obiadek


Miłego dnia

[czekoladka21]

hej
czesc

kurde ja juz nie wiem o co chodzi z tymi pieluszkami, znowu 2 dni pod rzad przesikane chyba znowu bede szukac innych pieluch

Napisane przez megi b

Szkoda.

Ja lubię czytać w wannie miałam chwilę dla siebie bo małż miał za zadanie Amelię położyć spać


Siedzę i czacha mi dymi od wymyślania prezentów dla małej
Czeko co Werci kupujecie?

a mi nie szkoda.....przynajmniej sie wyspalam
no tak czytajac mozna stracic poczucie czasu

nie mam pojecia, chcielismy na Mikolaja wziac ja do Figloparku a na gwiazdke nie wiem co jej kupic

Napisane przez Svinecka

przyjechal TZ
przywiozl kwiaty
wypozyczyl film i kupil popcorn

ide

Napisane przez skierka1981

chyba nie bylo. my pospalysmy do 9.40 dopiero kawke pije
Amelka sie zlitowala nad mamusia, ktora wczoraj film ogladala do 1

Skierko czy ty masz dzisiaj urodziny??na Nk wyczailam ale macie wspolne konto z malzem
jesli tak to przyjmij zyczenia WSZYSTKIEGO DOBREGO
w razie czego beda dla malza

[Svinecka]

a ja wczoraj zezarlam caly popcorn i zasnelam w polowie filmu

i tyle bylo z wieczoru


maly spi - ide pofarbowac wlosy

[czekoladka21]

Napisane przez Svinecka

a ja wczoraj zezarlam caly popcorn i zasnelam w polowie filmu

i tyle bylo z wieczoru


maly spi - ide pofarbowac wlosy

a jak z malzem? lepiej juz?
jak farbujesz? blondi?


ja ide jutro do fryzjera podciac , juz mam "dlugie" wlosy ze za ucho daje i wszyscy mowia ze mam wyciac nad ucho bo lepiej mi tak
farbowac tez bede bo cos mi te pasemka wyblakly

[katarzynka00]

Ja też niedługo idę do fryzjera.
Z krótkimi włosami wciąż jest z czym chodzić.


Obiecana brokułowa się gotuje, choć nie wiem czy zje jak wstanie bo napakowała od rana sporo do brzuszka.
Dostałam od mamy wątrobiankę.Zamówiła pół świnki z wyrobami.
L pierwszy raz jadła.Wciągnęła godzinkę po mleku 2skibki i pomidora.
Pomidor musi być Uwielbia

Potem poszliśmy do kaczek i suchego chlebka też trochę podziubała

Dopełniła brzuszek jogurtem i winogronkami i poszła spać to wskoczyłam do was.
Mąż wybywa na sesję i będziemy same musiały zorganizować sobie popołudnie.Szkoda bo chciałam na drugi spacer pójść.

[czekoladka21]

Napisane przez katarzynka00

Pomidor musi być Uwielbia

a Werka nie lubi

[gorgulek]

Napisane przez czekoladka21

a Werka nie lubi

Zuzka też nie lubi pomidora (zresztą jak ja - nie trącę )

[Svinecka]

Napisane przez czekoladka21

a jak z malzem? lepiej juz?
jak farbujesz? blondi?


ja ide jutro do fryzjera podciac , juz mam "dlugie" wlosy ze za ucho daje i wszyscy mowia ze mam wyciac nad ucho bo lepiej mi tak
farbowac tez bede bo cos mi te pasemka wyblakly

hmmm "staramy" sie
mamy powazny kryzys w zwiazku i albo cos z tym zrobimy i go przetrwamy albo skonczy sie to zle

taaaa robie znowu blond


moj Marci kocha pomidory - zjada jena tony doslownie i pod kazda postacia
jak jest wybredny i nie chce mi nic zjesc to wiem, ze jak sparze i pokroje pomidora czy dwa to zawsze mi zje

za to zapalal nienawiscia do twarogu i nie moge w ogole mu go przemycic pod zadna postacia
nawet z pomidorem wypluwa