*** Dukanie od 31.10.2010 ***

[paaatkaaa]

Napisane przez monias_wawa

Witajcie Moje Kochane!
Watorzynka dlaczego sobie poszłaś?

Witam was dzielne!!!

Zatem u mnie powrót na 3/3 p. Dziś plan:

śn. wieśniak
II sn. 20 dag szynki zindyka pieczonej z 1/2 łyżeczki musztardy
ob. 2 kostki mintaja - rozmrażają się w jajeczno otrębwej panierce / robię pierwszy raz zobaczymy co wyjdzie
kol. polędwica z indka podmażona na teflonie z cebulką, orygano i pieprzem z plastrem serka chudego białego.

)) mó TŻ - pieczony schabk z piekanymi ziemniaczkami i racuchy z jablkami ...eh)

POMOCY!!!!
proszę o przepis - dostałam 2 kg gruszek i nie mam co z nimi zrobic - stwierdziłam , że je zamarynuję w occie i będą na święta jak znalazł ale nie wiem czy do zalewy mogę użyć octu winnego zamiast spirytusowego? DO grzybków dodawałam taki by były delikatniejsze.

jak moge cos doradzic to troche malo na sniadanko
a kolacja brzmi pysznie
ja zjadlam własnie pstraga pieczonego w folii z natka pietruszki

[gonnia1]

Coś dzisiaj jakoś cicho na forum...

[layla_lbn]

Ja chyba przejdę na 1200kcal, efekty u mnie jak na Dukanie, a można jeść, co się chce, już nie daję rady na tym białku, bez owoców, owsianki z rana
W dodatku ważę ok 65kg, ale mam 176cm, więc dużo do zrzucenia nie mam

Ale będę tu z Wami, sporo przepisów dukanowych przyda mi się, bo zamierzam i tak sporo białka spożywać, węgle z rana

[monias_wawa]

zgadzam się, wieśniak to trochę mało....poprawię się w przyszłości i to tej calkiem niedalekiej

nie chce mi się uczyć!!! nic mi sie nie chce!!! boli mnie brzusio i mam ochot na jakiś owoc. Ale z drugej strony....co nie zabje to wzmocni)

[paaatkaaa]

Napisane przez monias_wawa

zgadzam się, wieśniak to trochę mało....poprawię się w przyszłości i to tej calkiem niedalekiej

nie chce mi się uczyć!!! nic mi sie nie chce!!! boli mnie brzusio i mam ochot na jakiś owoc. Ale z drugej strony....co nie zabje to wzmocni)

no!
mi tez sie nic nie chce;/ zaraz chyba sobie zjem wiesniaczka z cynamonem na pocieszenie

[mirkaaa]

Ja to dzisiaj zapchalam sie na full wedzona makrela i indykiem pieczonym az ledwo siedze

Chyba sobie odpuszcze kolacyje, bo to nie ma co

[Emilius]

Faktycznie jakoś tu cichutko, moze cześć odób się przeniosła gdzie indziej??

A ja zaraz cycuszki sobie zrobie z kurki

Jutro na śniadanie u mnie wieśniak z sałatka z pomidorków i ogórków i cebulki mniaaaaaam:
Na obiad chciałam brokuły, ale jestem najpierw od 8-12 w szkole a potem do 21 w pracy. Wszystko muszę zaplanować dzisiaj. Eh... mi dieta najbardziej wychodzi jak mam wolne

[paaatkaaa]

Napisane przez mirkaaa

Ja to dzisiaj zapchalam sie na full wedzona makrela i indykiem pieczonym az ledwo siedze

Chyba sobie odpuszcze kolacyje, bo to nie ma co

zjedz chociaz jakis twarog przed snem, na dobre Ci to wyjdzie
a ja od kilku dni mam rybo faze ciągle jem świeże pstrągi, tzn pieczone
wedzonego dorsza,pstraga i lososia, mam nadzieje,ze uzupelnie sie w dobre tluszcze i @ przyjdzie !

[Emilius]

Napisane przez monias_wawa

zgadzam się, wieśniak to trochę mało....poprawię się w przyszłości i to tej calkiem niedalekiej

nie chce mi się uczyć!!! nic mi sie nie chce!!! boli mnie brzusio i mam ochot na jakiś owoc. Ale z drugej strony....co nie zabje to wzmocni)

ja tez sie n i moge zabrać, a takie mialam ambitne plany na dzis. E tam, nauka nie zając! Wazne ze na jutro mam zrobione warzywne zakupy.
A wiecie na co mam teraz ochote??
Na kapiste kiszoną. Jak się dorwę do neij jutro. Mniam!

[gonnia1]

Ja też dziś zjadłam piersiczkę z kuraka+2 pomidory, no i muszę ruszyć się do sklepu po serki wiejskie, bo już mi wyszły z lodówki

[mirkaaa]

Napisane przez paaatkaaa

zjedz chociaz jakis twarog przed snem, na dobre Ci to wyjdzie
a ja od kilku dni mam rybo faze ciągle jem świeże pstrągi, tzn pieczone
wedzonego dorsza,pstraga i lososia, mam nadzieje,ze uzupelnie sie w dobre tluszcze i @ przyjdzie !

Oj bedzie ciezko i to bardzo
Zobaczymy moze sie uda ale to jak juz chyba poznym wieczorem

Co do ryb to ja uwielbiam ryby pod kazda postacia, chodzi za mna ryba po grecku
Ogole to na Dukanie wole jesc ryby niz np. kurczaka czy indyka, jak myslicie jak to sie ma do chudniecia?

[gonnia1]

Napisane przez mirkaaa

Oj bedzie ciezko i to bardzo
Zobaczymy moze sie uda ale to jak juz chyba poznym wieczorem

Co do ryb to ja uwielbiam ryby pod kazda postacia, chodzi za mna ryba po grecku
Ogole to na Dukanie wole jesc ryby niz np. kurczaka czy indyka, jak myslicie jak to sie ma do chudniecia?

Ryby i chudy drób mają się baaardzo dobrze do chudnięcia. Ja jakoś nie przepadam za rybami, ale jak Tobie smakują bardziej to świetnie.

[kajusiaaa]

Napisane przez gonnia1

Ja jak schudnę 7kg to będę ze szczęścia piętami się w tyłek bić. Zaczynam od 72, teraz jest 70,6 i mam nadzieję, że do sylwka dobiję do 65.

oj gonnia 1 bedziesz juz predzej niz w sylwka ze szczescia pietami sie w tylek bic

[gonnia1]

Napisane przez kajusiaaa

oj gonnia 1 bedziesz juz predzej niz w sylwka ze szczescia pietami sie w tylek bic

Już w dalekich planach widzę siebie w rozmiarze 36 Pocieszyłaś mnie bardzo...chciałabym byś już szczupła

[kajusiaaa]

ja juz zakupy zrobilam i mam nadzieje ze na tydzien mi starczy wszytskiego w sumie kosztowna dieta ale czego sie nie robi dla "lepszej siebie" a jak u Was dziewczynki? ja jutro walcze, walcze

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

jak robilam sobie ta diete predzej to pamietaj ze 3 pierwsze dni byly najgorsze. a pozniej juz lepiej i coraz lepiej - bylo widzac co rusz to nowe efekty i ogolnie jak mialam chwile zalamania i mialam ochote na cos slodkiego, cos dobrego itp. to siegalam po cole light i bylo mi lepiej

[gonnia1]

Napisane przez kajusiaaa

ja juz zakupy zrobilam i mam nadzieje ze na tydzien mi starczy wszytskiego w sumie kosztowna dieta ale czego sie nie robi dla "lepszej siebie" a jak u Was dziewczynki? ja jutro walcze, walcze

Mnie też się wydaje, że dieta jest całkiem kosztowna, ale jestem w stanie wiele poświęcić, by schudnąć

[monias_wawa]

mi również wlączyłą się rybo faza

odmrozilam sobie dwie kostki mintaja, posypałam szczyptą/a nawet mniej/ warzywkiem i usmażyłam na teflonie zanużoną w jajosiu. Potem dowaliłam się jeszcze rolmopsem w octowej zalewie

a co do apetytu to mam coraz większy na białkowe produkty bardziej niż na slodycze) i oczywiście niezastąpiona cola light

kosztowna - tak..troszkę, 4 kostki mintaja - 14zł, kawałek cielęcinki czy polędwiczki wołowej eeh....ale przecież nie ładujemy $ w batoniki, fastfoody, owoce /to akurat szkoda/ makarony, dobre kosztowne sery czy alkohol. Chyba nie jest tak drogo jak normalnie

[Emilius]

Ja dziś w Lidluy zrobiłam zakupy i wydalam 40 zł. Kupiłam tak:
Brokuła
4 pomidory
3 papryki czerwone
kapuste pekinską
6 małych jogurtów naturalnych 1%
3x pudding ktory podobno mozna jeść (jadłam juz )
szynkę chudą z piersi
aromat waniliowy - do deserów się przyda
2* mleko odtłuszczone

Chyba wszystko....
no nie jest tak drogo, ale myślę ze mi to starczy na jakieś 3 dni. Oczywiście muszę kupić jescze jakies mięsko i rybkę.

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

a i twaróg chudy kupiłam

[gonnia1]

Napisane przez Emilius

Ja dziś w Lidluy zrobiłam zakupy i wydalam 40 zł. Kupiłam tak:
Brokuła
4 pomidory
3 papryki czerwone
kapuste pekinską
6 małych jogurtów naturalnych 1%
3x pudding ktory podobno mozna jeść (jadłam juz )
szynkę chudą z piersi
aromat waniliowy - do deserów się przyda
2* mleko odtłuszczone

Chyba wszystko....
no nie jest tak drogo, ale myślę ze mi to starczy na jakieś 3 dni. Oczywiście muszę kupić jescze jakies mięsko i rybkę.

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

a i twaróg chudy kupiłam

ja jutro chyba też skoczę do lidla po te puddingi.

[Emilius]

Napisane przez gonnia1

ja jutro chyba też skoczę do lidla po te puddingi.

Polecam, świetne jak się ma ochotę na coś słodkiego. Ratują w chwilach słabości. Niby są dozwolone, ale zawieraja sporo węgli bo aż 17,4g, iwę najlepiej robić sobie 1/3 albo połowę porcji. Ja naturalnie zjadłam całą

Grzeszę dzisiaj.....

[penelope92]

dołączam
ważę 65kg a mam zamiar ważyć 58

[gonnia1]

U mnie dziś pierwszy dzień PW, wczoraj marzyłam o pomidorach, zjadłam dziś rano i jakoś nie chce mi się warzyw jeść, też tak macie?

[monias_wawa]

oki - zatem na jutro mam przyszykowaną walowkę. Troche jej sporo) nio ale cóż Im więcej tym mniej mnie

hahahah a kojarzycie piosenkę...troszkę ją sparafrazuję))

im więcej Ciebie/szamko/ tym mniej/mnie:haha ha:/
chyba pójdę się leczyć)

[Emilius]

Napisane przez gonnia1

U mnie dziś pierwszy dzień PW, wczoraj marzyłam o pomidorach, zjadłam dziś rano i jakoś nie chce mi się warzyw jeść, też tak macie?

Nie wiem, nie mam doświadczenia, ale jutro Ci powiem

Czytałam na forach, ze jak juz sie przyzwyczaisz do P, to wcale Ci sie nie chce jeść warzyw. Niektorzy tak mają

[gonnia1]

Nawet nie wiecie jak ja nie mogę się doczekać siebie w mniejszym rozmiarze...chyba oszaleję

[Trele_Morele]

Ja właśnie wróciłam z pracy i wcinam rosołek z małego francuskiego kogucika Nie pytajcie co to jest bo wiem tylko tyle że wygląda jak gołąb
A potem pierś z kurczaka na patyczku z sosikiem czosnkowym i paprykowym ..

layla ; Świetnie Cię rozumiem , ja tez dorzuciłam owoce od czasu do czasu i d razu mi lepiej . Niby nie Dukan ale waga leci

[monias_wawa]

Ściskam was serdecznie wracam do oglądania super filmu.pappapa

[kajusiaaa]

Napisane przez Emilius

Ja dziś w Lidluy zrobiłam zakupy i wydalam 40 zł. Kupiłam tak:
Brokuła
4 pomidory
3 papryki czerwone
kapuste pekinską
6 małych jogurtów naturalnych 1%
3x pudding ktory podobno mozna jeść (jadłam juz )
szynkę chudą z piersi
aromat waniliowy - do deserów się przyda
2* mleko odtłuszczone

Chyba wszystko....
no nie jest tak drogo, ale myślę ze mi to starczy na jakieś 3 dni. Oczywiście muszę kupić jescze jakies mięsko i rybkę.

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

a i twaróg chudy kupiłam

tez dzis bylam na zakupach i wydalam ta sama kwote
kupilam:
jogurty naturalne
twarogi chude w kostce
szynke konserwowa
makrele
sledzie
tatar
wode

ciekawe na ile dni mi starczy
ale walczymy dziewczynki walczymy
ja od jutro walcze a Wy juz macie pare dni za soba i jestem z Was dumna ze tak ladnie Wam idzie

[monias_wawa]

Ja tak na chwilkę.

Słuchajcie jestem głodna. Nie wiem co robić....zjadłam już tyle, że ....aż strach.

ps. co do gruszek - wyszły pyyyyycha. będą na parapetówkę i na WIgilię

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

nio dobra mam wieśniaka z cynamonem. przekonalyście mnie, że nie ma co doprowadzać się do głodu

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

kajusiaaa - a czy szynka konserwowa jej wieprzowa? Jeżeli ak, o takowej na liście nie ma, jedynie wieprzowa ale chuda i gotowana.

[89Madzia89]

Prosze o pomoc drogie Wizanki jestem 2 dzien na tej diecie jakos szukam w internecie przepisow nie jem duzo nie potzrebuje takie syte sa te dania oczywiscie same proteiny serki, jajka, piers z indyka, z kurczaka itp i niestety waga nie spada w dol ((
Nie mam wag w domu wazylam sie w piatek u babci w sobote zaczelam diete dzis u niej byla i zwazylam sie i tu prawie kilo wiecej zalamana jestem
Niektore dziewczyny pisza ze w 3 dnni traca 4 kilo nie wiem co nie tak robie
Apoza tym ciagle pije wode czesto chodze do ubikacji ale ciagle mam suche usta i pic mi sie chce pomozcie co robie zle