Udało się po poronieniu :D cz.II

[Karla604]

Napisane przez Enia_

Madzik2221 pokazuje
A ja właśnie zajadam się karpatką
Dla malutkiej śpioszki i spodenki a dla siebie bluzeczkę, fajna jest bo marszczona na brzuszku i będzie mi służyła do końca ciąży na bank bo jest tam dużo miejsca No i obiecany płaszczyk

Ojjj smaka mi narobiłaś Ciuszki śliczne

Tak Was czytam i niektóre z Was mają przes...ne ze swoimi teściowymi. A ja wręcz przeciwnie, teściową mam na prawdę cool Wiadomo, że to nie rodzona mama, ale zawsze można na nią liczyć. I najważniejsze nie wtrąca się do naszego małżeństwa

A ja zaraz uciekam na imprezkę do znajomych Już się zrobiłam na bóstwo

A jeśli chodzi o zakupki to fakt powolutku się rozkręcam, a co Nawet wczoraj taki fajniutki komplecik dla Szkraba kupiłam z motywem Kubusia Puchatka Jak zrobię zdjęcie to załączę
Miłego wieczoru Kobitki

[madzik2221]

Enia super ciuszki dla malej i dla ciebie.ta bluzka jest super-taka w moim stylu
a karpatke tez bym zjadla i zbieram sie zeby zrobic ale jakos mi weny brak i tak czekam moze ktos upiecze i mnie zaprosi

Karla baw sie dobrze - tylko sie nie upij

a ja wlasnie wzielam dluga kapiel,nasmarowalam sie pachnidlami i tak sobie siedze.musze wlosy jeszcze wysuszyc a potem moze cos zjem

[Pamela86]

dobry wieczór

a mnie jakas bezsenność dopadła, na dodatek przejdałam sie pizzom i cierpię

wózki oglądalismy wczoraj, na zywo wygląda jeszcze lepiej niz na zdjeciach, jest super zgrabny i lekki w prowadzeniu, bedziemy zamawiać koncem listopada i tak z tydzien sie czeka wiec spoko, cena tez atrakcyjna

[madzik2221]

Napisane przez Pamela86

dobry wieczór

a mnie jakas bezsenność dopadła, na dodatek przejdałam sie pizzom i cierpię

wózki oglądalismy wczoraj, na zywo wygląda jeszcze lepiej niz na zdjeciach, jest super zgrabny i lekki w prowadzeniu, bedziemy zamawiać koncem listopada i tak z tydzien sie czeka wiec spoko, cena tez atrakcyjna

goracej gorzkiej herbatki sie napij -pomaga
a co do wozka to podobno on jest strasznie ciezki,jak mi przyjdzie wnosic go po schodach to po mnie

ide spac kobitki,do juterka

[Pamela86]

Napisane przez madzik2221

goracej gorzkiej herbatki sie napij -pomaga
a co do wozka to podobno on jest strasznie ciezki,jak mi przyjdzie wnosic go po schodach to po mnie

ide spac kobitki,do juterka

tez myslalam ze jest ciezki, ale w sklepie okazało sie ze jest leciutki na prawde jest lekki i super lekko sie go prowadzi jak dla mnie rewelacja, juz nie moge sie doczekac jak go bede miala w domu aha i w sklepie kosztuje 1140zł

[alicia_M]

cześć wszystkim
wczoraj natrafiłam na Wasz watek i mam takie pytanie?
czy któras z Was po poronieniu od razu zaszła w ciążę?
porniłam w 6tyg samoistnie nie potrzebny był zabieg i miesiąc później znowu ujrzałam 2 kreseczki na teście. W zasadzie moze nie chcialam czekać 3 miesięcy ale chociaż jeden a tu taka nieplanowana trochę wpadka.

[Enia_]

czesc dziewczynki
Nie wiem jak u Was ale u mnie za oknem wspaniała pogoda
Niebo bezchmurne, słoneczko świeci i jakby wiaterku nie było
Szkoda że z TŻ nie jest pięknie bo jest to idealny dzień na wycieczkę
Zresztą, na razie go nie ma bo o 6 pojechał na wystawę swoich pupilów

Ja już wcinam śniadanko, zaraz będzie trzeba się ubrać i może do kościółka podjadę............tak mnie coś naszło dzisiaj

[madzik2221]

Napisane przez Pamela86

tez myslalam ze jest ciezki, ale w sklepie okazało sie ze jest leciutki na prawde jest lekki i super lekko sie go prowadzi jak dla mnie rewelacja, juz nie moge sie doczekac jak go bede miala w domu aha i w sklepie kosztuje 1140zł

A no to super jak mowisz ze lekki.no i jak bedziesz go juz miala to o foteczki poprosze

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Napisane przez alicia_M

cześć wszystkim
wczoraj natrafiłam na Wasz watek i mam takie pytanie?
czy któras z Was po poronieniu od razu zaszła w ciążę?
porniłam w 6tyg samoistnie nie potrzebny był zabieg i miesiąc później znowu ujrzałam 2 kreseczki na teście. W zasadzie moze nie chcialam czekać 3 miesięcy ale chociaż jeden a tu taka nieplanowana trochę wpadka.

Witaj
ja mialam tak ze zaszlam ale po pierwszej @,na poczatku szok i nie wiedzialam co robic bo nie bylam na to gotowa ale teraz -nic bym nie zmienila a ty jak nie mialas pierwszej @ nawet to powinnas zglosic sie do gina niech cie obejrzy i zobaczy co sie dzieje.Pozdrawiam

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez Enia_

czesc dziewczynki
Nie wiem jak u Was ale u mnie za oknem wspaniała pogoda
Niebo bezchmurne, słoneczko świeci i jakby wiaterku nie było
Szkoda że z TŻ nie jest pięknie bo jest to idealny dzień na wycieczkę
Zresztą, na razie go nie ma bo o 6 pojechał na wystawę swoich pupilów

Ja już wcinam śniadanko, zaraz będzie trzeba się ubrać i może do kościółka podjadę............tak mnie coś naszło dzisiaj

no my tez wlasnie sniadanko jemy-tosty z nutella
u mnie mglisto i musze jechac do sklepu a nie chce mi sie bo musze wlosy robic A tz cie nie przeprosil jeszcze??? niech ja go dorwe

[mokra6]

Hej! u mnie tez suuper pogoda i tez szkoda, że nie moge tego dnia spedzić z TŻ. Nie jadę dziś do szpitala, bo wczoraj za bardzo się umęczyłam. I poza tym Malutka jakoś przycichła od piątku Może się wystraszyła o tatusia Naprawdę- nie dostałam dawno kopa. TŻ dzwoni co kawałek i pyta, mówi, żebym jej muzyczkę włączyła, ale nie działa...

[madzik2221]

Napisane przez mokra6

Hej! u mnie tez suuper pogoda i tez szkoda, że nie moge tego dnia spedzić z TŻ. Nie jadę dziś do szpitala, bo wczoraj za bardzo się umęczyłam. I poza tym Malutka jakoś przycichła od piątku Może się wystraszyła o tatusia Naprawdę- nie dostałam dawno kopa. TŻ dzwoni co kawałek i pyta, mówi, żebym jej muzyczkę włączyła, ale nie działa...

Nie martw sie napewno z mala jest wszystko w porzadku.A ty sie nie denerwuj bo mala to czuje.Sprobuj zjesc slodkiego i sie poloz,kiedy mi tu tak dziewczyny radzily i zadzialalo

[Karla604]

Hej Dziewczynki

U nas też piękna pogoda Słoneczko i jak na listopad nawet ciepło Ja już po śniadanku i zaraz mykamy do kościółka
A Szkrabik z dnia na dzień coraz bardziej daje o sobie znać Nawet wczoraj Mój Mężulek poczuł delikatne kopniaczki Super!!!

LULKA a ja tam u Ciebie?? Czujesz już coś??
MOKRA z Dzidzi na pewno wszystko w porządku, nie zamartwiaj się

Miłego dzionka Kobitki

[mokra6]

Napisane przez madzik2221

Nie martw sie napewno z mala jest wszystko w porzadku.A ty sie nie denerwuj bo mala to czuje.Sprobuj zjesc slodkiego i sie poloz,kiedy mi tu tak dziewczyny radzily i zadzialalo

Słodkie nie działa, wczesniej własnie dawała znać jak jej włączaliśmy muzykę Ja sie nie denerwuje, nie wiem co jest Może po prostu śpi, albo jej sie nie chce, bo jest leniuszkiem

Aha, Karla oszukałam Cie z tymi ruchami- napisałam, że pierwszy widoczny w 19 t 4 d, a to w 20 t 4 d

[madzik2221]

Napisane przez mokra6

Słodkie nie działa, wczesniej własnie dawała znać jak jej włączaliśmy muzykę Ja sie nie denerwuje, nie wiem co jest Może po prostu śpi, albo jej sie nie chce, bo jest leniuszkiem

Aha, Karla oszukałam Cie z tymi ruchami- napisałam, że pierwszy widoczny w 19 t 4 d, a to w 20 t 4 d

Nic sie pewnie nie dzieje Poprostu nie chce jej sie albo moze juz ja nozka boli od tego kopania tak to pewnie to

A ja wlasnie dolaczylam do mam marcowo-kwietniowych Widze ze ty tez mokra tam siedzisz to dobrze nie bede sie czula samotna

[Enia_]

Tż przeprosił, ale ja jestem bardzo pamiętliwa i minie troszke czasu zanim wróci wszystko do normy
Tż próbuje byc miły a ja obojętna, niech ma za swoje !

U Nas dziś magiczna liczba 90 dni do porodu

Można zacząć odliczać


Mokra malutka może jest leniuszkiem Na pewno wszystko w porządku

[grusia85]

Cześć mamuśki
Jak mija niedziela?

Mi cały weekend mija bardzo aktywnie, codziennie mamy gości i już powoli mam dość, wczoraj cały dzień coś robiłam a na koniec mnie troszkę brzuszek pobolewał, także dziś nie robię nic.

Właśnie do mnie dotarło, że do porodu zostało 100 dni Szok
Muszę zagnać tż żeby w końcu pokoik dla dzidzi wykończył, trochę czasu mu to zajmie, bo zdecydował, że wszystko będzie robił sam, począwszy od łóżeczka, skończywszy na komodzie i szafie pod zabudowe.

[dizi]

Napisane przez grusia85

Cześć mamuśki
Jak mija niedziela?

Mi cały weekend mija bardzo aktywnie, codziennie mamy gości i już powoli mam dość, wczoraj cały dzień coś robiłam a na koniec mnie troszkę brzuszek pobolewał, także dziś nie robię nic.

Właśnie do mnie dotarło, że do porodu zostało 100 dni Szok
Muszę zagnać tż żeby w końcu pokoik dla dzidzi wykończył, trochę czasu mu to zajmie, bo zdecydował, że wszystko będzie robił sam, począwszy od łóżeczka, skończywszy na komodzie i szafie pod zabudowe.

Hej! Niedziela mija mi baaardzo leniwie Wyleguję się dziś w łóżeczku.

A mi zostało 56 dni do spotkania z Maluszkiem

[mokra6]

Napisane przez madzik2221

Nic sie pewnie nie dzieje Poprostu nie chce jej sie albo moze juz ja nozka boli od tego kopania tak to pewnie to

A ja wlasnie dolaczylam do mam marcowo-kwietniowych Widze ze ty tez mokra tam siedzisz to dobrze nie bede sie czula samotna

No właśnie mój Leniuszek do mnie delikatnie zapukał
Jestem na tamtym wątku, ale rzadko sie udzielam, bo tam za dużo dziewczyn, piszą non stop, a mi sie nie chce ciągle nadrabiac po 10 stron. I zanim sie skonczy czytac ostatnią to juz wyleci z glowy, co sie mialo napisac
Mi niedziela na szczęście szybko mija i nie przykszy mi się narazie. Dopiero co pojechała siostra, a za niedługo ma przyjść koleżanka, potem włączę sobie wesele kolegi i zleci.

[madzik2221]

Napisane przez Enia_

Tż przeprosił, ale ja jestem bardzo pamiętliwa i minie troszke czasu zanim wróci wszystko do normy
Tż próbuje byc miły a ja obojętna, niech ma za swoje !

U Nas dziś magiczna liczba 90 dni do porodu

Można zacząć odliczać


Mokra malutka może jest leniuszkiem Na pewno wszystko w porządku

no ja tez jestem.tylko ze ja nie umie sie dlugo gniewac ale wypominam co najmniej jeszcze pare miesiecy
Gratuluje magicznych 90 dni do konca

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez grusia85

Cześć mamuśki
Jak mija niedziela?

Mi cały weekend mija bardzo aktywnie, codziennie mamy gości i już powoli mam dość, wczoraj cały dzień coś robiłam a na koniec mnie troszkę brzuszek pobolewał, także dziś nie robię nic.

Właśnie do mnie dotarło, że do porodu zostało 100 dni Szok
Muszę zagnać tż żeby w końcu pokoik dla dzidzi wykończył, trochę czasu mu to zajmie, bo zdecydował, że wszystko będzie robił sam, począwszy od łóżeczka, skończywszy na komodzie i szafie pod zabudowe.

Wiecej odpoczynku nie ma co sie przemeczac jeszcze sie zdarzysz nabiegac przy maluszku No i wielkie gratki za okazji 100-dniowki

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez dizi

Hej! Niedziela mija mi baaardzo leniwie Wyleguję się dziś w łóżeczku.

A mi zostało 56 dni do spotkania z Maluszkiem

zazdraszczam strasznie

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Napisane przez mokra6

No właśnie mój Leniuszek do mnie delikatnie zapukał
Jestem na tamtym wątku, ale rzadko sie udzielam, bo tam za dużo dziewczyn, piszą non stop, a mi sie nie chce ciągle nadrabiac po 10 stron. I zanim sie skonczy czytac ostatnią to juz wyleci z glowy, co sie mialo napisac
Mi niedziela na szczęście szybko mija i nie przykszy mi się narazie. Dopiero co pojechała siostra, a za niedługo ma przyjść koleżanka, potem włączę sobie wesele kolegi i zleci.

no widzisz,pewnie spalo dziecko a ty sie martwisz niepotrzebnie
no powiem ci ze sa tlumy u nich okrutne

u mnie deszczowo ale cieplo.bylam w sklepie.kupilam 2 soczki i knopersy,nie moglam sie powstrzymac potem podjechalam do kolezanki bo spotkalam ja po drodze,wypilysmy herbatke i zmylam sie do domku, no a tak troche sie spac chce ale musze do wieczora wytrzymac bo potem znowu nie bede miala co robic
tak sobie mysle ze pykne fotke to moze brzuszek wam pokaze
a tak wogole to chwalic sie dziołchy swoimi raz raz raz !!!!

[Marshall]

hi Kobitki jestem już po glukozie jakoś to przeżyłam a wynik też ok także jakoś leci niestety w dalszym ciagu mam ograniczony dostęp doneta

[lulka265]

Cześć Dziewczynki

nie było mnie przez weekend,bo tak sobie troszke leżakowałam i ogólnie trochę czasu z TŻ chciałam spędzić

Mnie gewneralnie tak napierniczają plecy,że wogóle chodzić nie mogebardziej pośladki i cześć lędźwiowa no jakaś masakra!!
zaraz idę znów do dentysty tylko mam nadzieje,że dziś im juz nie zemdlejebo będą niezłę jaja znów!!

KARLA super,że czujesz już wyrażnie maluszka,bo ja niestety jeszcze nic!! czasami wieczorem takie przelewanie w jelitach,ale to chyba jelita a nie Dzidziuśale lekarz mówił,żeby sie nie martwić,bo to za wcześnie na ruchy trzeba sie ich spodziewać około 20 tc
czyli zostały mi 3 tygodnie czekania

Życzę miłego dnia

[Pamela86]

dobry

ja wlasnie wcinam buleczke na sniadanko
wczoraj bylam na urodzinach u babci jak juz wrocilam to padłam jak mucha i spałam do rana...
a malutka ma ostatnio takiego powera ze szok, wierci sie 24h na dobe jaka ona kochana, coraz bardziej nie moge sie doczekac zeby zobaczyc ją na żywo

[lulka265]

Napisane przez Pamela86

dobry

ja wlasnie wcinam buleczke na sniadanko
wczoraj bylam na urodzinach u babci jak juz wrocilam to padłam jak mucha i spałam do rana...
a malutka ma ostatnio takiego powera ze szok, wierci sie 24h na dobe jaka ona kochana, coraz bardziej nie moge sie doczekac zeby zobaczyc ją na żywo

Pamela już niedługo i sie zobaczycie
ale to musi być wspaniałe uczucie,ja osobiście jestem bardzo ciekawa jak dzidziuś będzie wyglądał,do kogo podobny i wogólewiadomo najwazniejsze jest zdrowie,ale te inne rzeczy takie ciekawe są

ja już po wizycieząbki wyleczone,ale bez znieczulenia sie obyło jednakwogóle nie bolało,to jakieś dziwne w moim przypadku...

Dziewczyny mam pytania,czy Wam też bije tak szybko serce??bo ja czuje jak napiernicza i wiem,że mam bardzo podwyższony pulsniskie ciśnienie,a puls bardzo wysoki,czy mam powiedzieć o tym lekarzowi czy to normalne??

[Pamela86]

Napisane przez lulka265

Pamela już niedługo i sie zobaczycie
ale to musi być wspaniałe uczucie,ja osobiście jestem bardzo ciekawa jak dzidziuś będzie wyglądał,do kogo podobny i wogólewiadomo najwazniejsze jest zdrowie,ale te inne rzeczy takie ciekawe są

ja już po wizycieząbki wyleczone,ale bez znieczulenia sie obyło jednakwogóle nie bolało,to jakieś dziwne w moim przypadku...

Dziewczyny mam pytania,czy Wam też bije tak szybko serce??bo ja czuje jak napiernicza i wiem,że mam bardzo podwyższony pulsniskie ciśnienie,a puls bardzo wysoki,czy mam powiedzieć o tym lekarzowi czy to normalne??

kurde a ja mam dentyste dopiero 13grudnia

no ciekawe jak nasze pociechy beda wygladaly ilekroć patrze na fotki z 4d to mała jest bardzo podobna do tż za niedługo sie przekonam

wiesz co jak bylam w srode u lekarki to mierzyla mi cisnienie mowila ze niskie takie jak powinno byc u cieżarnej i przyspieszony puls bo pracuje za dwoje, wiec to norma, na ekg wyszlo to samo czyli wszystko o.k

dzis zabieram sie za pranie pieluch itp... a później za prasowanie tego wszystkiego

[lulka265]

[QUOTE=Pamela86;23249385]kurde a ja mam dentyste dopiero 13grudnia

no ciekawe jak nasze pociechy beda wygladaly ilekroć patrze na fotki z 4d to mała jest bardzo podobna do tż za niedługo sie przekonam

wiesz co jak bylam w srode u lekarki to mierzyla mi cisnienie mowila ze niskie takie jak powinno byc u cieżarnej i przyspieszony puls bo pracuje za dwoje, wiec to norma, na ekg wyszlo to samo czyli wszystko o.k




To mnie troche uspokoiłaś,bo się martwiłamgin tez zawsze mierzy ciśnienie i nigdy nic nie mówił,więc musiałam sobie coś ubzdurać

prać i prasować to nie lubie ale Ty masz najprzyjemniejsze prasowanie i pranie ze wszystkich

[Pamela86]

[QUOTE=lulka265;23249639]

Napisane przez Pamela86

kurde a ja mam dentyste dopiero 13grudnia

no ciekawe jak nasze pociechy beda wygladaly ilekroć patrze na fotki z 4d to mała jest bardzo podobna do tż za niedługo sie przekonam

wiesz co jak bylam w srode u lekarki to mierzyla mi cisnienie mowila ze niskie takie jak powinno byc u cieżarnej i przyspieszony puls bo pracuje za dwoje, wiec to norma, na ekg wyszlo to samo czyli wszystko o.k




To mnie troche uspokoiłaś,bo się martwiłamgin tez zawsze mierzy ciśnienie i nigdy nic nie mówił,więc musiałam sobie coś ubzdurać

prać i prasować to nie lubie ale Ty masz najprzyjemniejsze prasowanie i pranie ze wszystkich

Też nie lubie prasowac ale takie malusie ciuszki i pieluszki to sama przyjemność a czas ucieka wiec trzeba sie za to zabrac, zreszta czeka mnie jeszcze kilka zakupów a zostal miesiac bo później swieta i tak to przeleci...

[lulka265]

[QUOTE=Pamela86;23249874]

Napisane przez lulka265

Też nie lubie prasowac ale takie malusie ciuszki i pieluszki to sama przyjemność a czas ucieka wiec trzeba sie za to zabrac, zreszta czeka mnie jeszcze kilka zakupów a zostal miesiac bo później swieta i tak to przeleci...

ja dziś po południu wyruszam na łowy...trzeba zacząć prezenty kupować,bo mi czasu nie starczy!!a pożniej w grudniu to ja juz nie lubie,bo za duzo osób łazi po tych marketach

[Pamela86]

[QUOTE=lulka265;23250004]

Napisane przez Pamela86

ja dziś po południu wyruszam na łowy...trzeba zacząć prezenty kupować,bo mi czasu nie starczy!!a pożniej w grudniu to ja juz nie lubie,bo za duzo osób łazi po tych marketach

a ja nie moge nic kupic dopóki tż nie dostanie bonów z pracy a oni zawsze je daja na ostatnia chwile
co do prezentow wiem tylko ze rodzice potrzebuja kieliszki do wina czerwonego wiec juz mam ich z głowy, chrzesnicy kupie jakas zabawke albo ciuch, zostaje tylko teściowa i szwagierka... najchetniej nic bym ne kupowala ale tż sie uparł jak co to on bedzie biegał po sklepach bo ja juz sił nie mam...

[Karla604]

Hej Dziewczynki

Ojejciu a Wy już o prezentach piszecie Ja jeszcze nie mam pomysłu co komu podarować, wiem jedno w tym roku nie wydajemy majątku na prezenty!!! Drobne upominki i tyle
Poza tym u nas słońce piękne Także trzeba na spacerek się wybrać

LULKA współczuję Ci!!! Rogal nie pomaga na te bóle??? Ja też mam przyspieszony puls, także to chyba normalka.

PAMELKA miłego prania i prasowania

[lulka265]

Napisane przez Karla604

Hej Dziewczynki

Ojejciu a Wy już o prezentach piszecie Ja jeszcze nie mam pomysłu co komu podarować, wiem jedno w tym roku nie wydajemy majątku na prezenty!!! Drobne upominki i tyle
Poza tym u nas słońce piękne Także trzeba na spacerek się wybrać

LULKA współczuję Ci!!! Rogal nie pomaga na te bóle??? Ja też mam przyspieszony puls, także to chyba normalka.

PAMELKA miłego prania i prasowania

Karla powiem Ci,że nawet rogal nie pomaga
strasznie mnie boli,ale cóż trzeba to jakoś przetrzymacmy też skromne podarunki,bo wiadomo,że wydatki to troszkę inne teraz mamy

[Pamela86]

Napisane przez Karla604

Hej Dziewczynki

Ojejciu a Wy już o prezentach piszecie Ja jeszcze nie mam pomysłu co komu podarować, wiem jedno w tym roku nie wydajemy majątku na prezenty!!! Drobne upominki i tyle
Poza tym u nas słońce piękne Także trzeba na spacerek się wybrać

LULKA współczuję Ci!!! Rogal nie pomaga na te bóle??? Ja też mam przyspieszony puls, także to chyba normalka.

PAMELKA miłego prania i prasowania

A dziekuje, teraz to sama przyjemnosc

my tak samo w tym roku dajemy malutkie upominki i tyle w koncu wszyscy wiedza ile mamy teraz wydatkow... zreszta nie to sie w swieta liczy, a najwiekszym prezentem dla rodzinki bedzie dzidziul