|
Notka |
|
Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą. |
|
Narzędzia |
2010-11-15, 13:47 | #1891 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Zakład Karny
Wiadomości: 347
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
_Lenka spokojnie za parę miechów nie będziesz o tym pamiętać
Vivienne a bo z tymy chopami to tak jest |
2010-11-15, 14:43 | #1892 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2010-11-16, 06:18 | #1893 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
A ja ostatnio się nie odzywałam, bo u mnie nic ciekawego. Poza tym, że w zeszłym tygodniu znów była blokada drogi, bo ludzie się domagają obwodnicy nic mnie nie zdenerwowało na drodze. Jeżdżę codziennie, więc jest ok. Jedynie popołudniami w kość daje mi słońce nisko nad horyzontem. Wczoraj mimo okularów przeciwsłonecznych mnie oślepiało. Ale wolę już to niż śnieg, choć podobno w przyszłym tygodniu już mogą się pojawić pierwsze opady Ale jeśli od razu nie nasypie z pół metra tak jak w zeszłym roku to może nie będzie tak źle
__________________
Trance is essential for my life
|
|
2010-11-16, 07:26 | #1894 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Jezusss, normalnie tak mnie dzisiaj facet w drodze do pracy zdenerwował, że aż muszę to z siebie wyrzucić! Wyjeżdzał z podporządkowanej, gdzie ma stop( uzasadniony, bo się zza budynku wyjeżdza i ma sie ograniczona widoczność), a ja skręcałam z drogi z pierwszeństwem w tę, z której on wyjeżdzał. A ten pajac wyjeżdza, nawet nie zwolnił, nie mówiąc o zatrzymywaniu się i jeszcze mi łapami macha, że co ja jadę, co ja robię. Dobrze, że nie zatrąbił, bo wtedy to chybaby mnie strzeliło.
Po pierwszej stłuczce normalnie mam fizia na punkcie ostrożności, facet mi mówi, że jeżdzę jak baba chwilami, ale czego bym nie zrobiła, to nie sprawię, żeby inni bardziej uważali...
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
2010-11-16, 10:22 | #1895 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Zakład Karny
Wiadomości: 347
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
|
2010-11-16, 10:28 | #1896 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Maxiorr no właśnie nie wiem. Im częsciej mi takie kwiatki wyjeżdzają, tym ostrożniej jeżdzę, bo uważać na drodze to bardziej na innych trzeba niż na siebie, a kretynów nie brakuje...
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
2010-11-16, 10:34 | #1897 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Zakład Karny
Wiadomości: 347
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
No niestety, lecz nie możesz jeździć z przed świadczeniem że ktoś w ciebie walnie, bo zwariujesz i sama w końcu popełnisz błąd bo będziesz niepewnie i nerwowo jeździć
|
2010-11-16, 10:40 | #1898 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
No i ? Żadna wiedza tego typu, bo to oczywistości co piszesz, nie zmienia tego co napisałam wyżej.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
2010-11-16, 10:59 | #1899 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Zakład Karny
Wiadomości: 347
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
|
2010-11-16, 11:11 | #1900 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
A czy ja chciałam, żebyś mi coś pisał w ogóle? Pisałam na samym początku, że mnie facet zezłościł i muszę się wyżalić, wyżaliłam się i już. Niektóre baby taką mają, wyobraź sobie...
I rozkładanie na czynniki pierwsze tego co pisałam nie ma najmniejszego sensu, bo do niczego nie będzie prowadziło Ew. poza wnioskiem, że pierwszy samochód lepiej, żeby był tani, niz droższy, bo wtedy mniej żal jak ktoś mu dupkę obtłucze
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
2010-11-16, 14:02 | #1901 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Zakład Karny
Wiadomości: 347
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
|
2010-11-16, 14:05 | #1902 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Ty to masz jakiś taki fetysz, nie? Przyłazić, szukać czego by się tu czepić i rozłożyć po swojemu na czynniki pierwsze
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
2010-11-16, 14:28 | #1903 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Zakład Karny
Wiadomości: 347
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
|
2010-11-16, 14:34 | #1904 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Jedyny problem jaki zasygnalizowałam to arogancja niektórych kierowców nieprzestrzegających przepisów ruchu drogowego oraz bezpieczeństwa i ich bezczelność w stosunku do innych uczestników ruchu drogowego.
I byłoby rzeczywiście fantastycznie, jakby dzielnie się czyimkolwiek doświadczeniem mogło w takim przypadku pomóc. A na koniec dopisalam iż pomimo, że po poważnej stłuczce jeżdzę ostrożniej i wolniej, to nie pomoże, bo kretynów jest tylu na drogach, że choćbym miała 10 par oczu, jeździła najostrożniej na świecie, to mogę nie mieć wpływu na to, że będę uczestnikiem wypadku. I nie, to nie jest mój problem. To jest bezsprzeczny fakt.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
2010-11-16, 14:39 | #1905 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Zakład Karny
Wiadomości: 347
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
|
|
2010-11-16, 14:46 | #1907 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Zakład Karny
Wiadomości: 347
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
|
2010-11-16, 15:05 | #1908 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2010-11-16, 15:13 | #1909 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Karolca, właśnie o tym piszę cały czas I moja pierwsza stłuczka po zrobieniu prawka mnie tego fizycznie nauczyła, bo niby się wie, niby się wie, ale dopiero po wypadku do mnie to doglębnie dotarło
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
2010-11-16, 15:18 | #1910 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Zakład Karny
Wiadomości: 347
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
|
2010-11-16, 15:21 | #1911 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Ty to nie jest śmieszne Ja wtedy się niczym nie przejmowałam poza tym, że moje biedne, śliczne, małe auteczko ma ku-ku i będzie klepane i nie wiem kiedy je dostanę A jak odbierałam z warsztatu to jak dziewica się czułam wsiadając do samochodu
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
2010-11-16, 15:24 | #1912 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
widzisz, ja się wystarczająco napatrzyłam, nie musiałam doświadczać aby wiedzieć.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2010-11-16, 15:43 | #1913 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Zakład Karny
Wiadomości: 347
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
|
2010-11-16, 15:48 | #1914 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
nie piję
ale dzięki (aż cud, że zgadzasz się ze mną )
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2010-11-16, 15:52 | #1915 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Zakład Karny
Wiadomości: 347
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
|
2010-11-16, 15:57 | #1916 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
co jak co, lubię jeździć... ale z gorączką jazda autem to koszmar. Mogę być zmęczona, może chcieć mi się siusiu, ale jak jadę z gorączką... NIE!
następnym razem poproszę męża, aby wiózł mnie do doktora
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2010-11-16, 20:10 | #1917 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
hihi a co miałaś za stłuczkę? to widzę idziemy łeb w łeb ja dzisiaj trochę pojeździłam z TŻ w godzinach szczytu jako pasażer, i to co się dzieje... ja się boję, że wyjadę nowym autem (nowym w sensie nowym dla mnie :P ) i zaraz będzie bum. W cinquecento jakoś takich obaw nie miałam
|
2010-11-16, 20:13 | #1918 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Już wybrane jakieś konkretne auto?
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
2010-11-16, 20:19 | #1919 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Oglądałam dzisiaj 3 Lupo, szpachla rządzi dramat ogólnie, ale znaleźliśmy jeden ciekawy egzemplarz, niemalowany, 1.7 SDI, pyrkawa taka jutro jedziemy z nim do aso i mam wielka nadzieję ze będzie ok kobita jakaś nim 2 lata jeździła. Ma kilka rzeczy do zrobienia, błotnik lekko odstaje ale TŻ stwierdził że nawet nie ma sensu go robić, drzwi trochę opadnięte więc zawiasy trzeba zrobić... No i biały, ale w sumie taka śnieżynka, lepsze to niż pomarańczowo-czerwony jaki dzisiaj oglądałam może go jakoś podpicuje jakąś naklejką no ale czekam bez zbytniej podniety do jutra, żeby się nie rozczarować, aczkolwiek światełko w tunelu jakieś widzę |
|
2010-11-16, 20:23 | #1920 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Ja jeżdzę teraz ostrożniej niż przed stluczką, nadal to uwielbiam, czasami to specjalnie jadę na zakupy obwodnicą, 3 razy dluższą drogą, żeby mieć okazję troche przycisnąc A stluczkę mialam, ano miałam, dziaduch mi wjechał w bok auta... wycackali mi bzyka na bum cyk cyk i teraz się cykam, żeby mu znowu ku-ku nie zrobić Poza tym uznałam, że kolejne auto kupię chyba srebrne Bo nie widać tak na nim brudu, wgniecen i zadrapań jak na czarnym
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:32.