Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-grudzień

[M25]

Napisane przez mallinka

Mamy prawdziwy wysyp dzis

SMS od Vikiculen:

Po 6 godz. bólu Michałek urodził się dziś przez CC. 4kg i 58cm. A jak Bela?

Gratuluję serdecznie dużego chłopczyka

[_paulinka2]

kularek
no właśnie patrzę na ceny to na all 190 zł z przesyłką... a nie ukrywam że to dosyć drogo
hihi ale słodko aż sobie wyobraziłam moją malutką bardzo dużo mam chwali ją najbardziej

[kliwia]

Vicki Anecka przesyla gratulacje.

[kotek81]

Napisane przez JOANNA16

hej laseczki
tyle co od gina wróciłam, rozwarcie mam brzuch twardy (jak stwierdził lekarz) jeśli do środy nie urodzę to w czwartek rano mam się zgłosić do szpitala i bez dzidzi już nie wrócę

no to lada chwi;a powitamy kolejnego maluszka

Napisane przez kularek

dziewczyny te, którym odszedł już czop -albo te które wiedzą
czy jak odchodził Wam czop to tego było dużo na początku ?
ja właśnie byłam w ubikacji bo poczułam coś mokrego (myślałam, ze się posikałam-co mi się czasem zdarza jak np. kaszlę) patrzę a tu nie siki nie upławy takie wodniste takie jak zwykle tylko coś takie gęste bezbarwne (albo troszkę białe) ciągnące i tak z pół łyżeczki tego
czy to może być czop ???????

Z tego co czytałam to chyba tak
Mi przy pierwszym porodzie odszedł od razu w całości - masa gęstego śluzu z krwią - więc nie miałam wątpliwości, ze to czop a teraz jak na razie jeszcze nic się nie dzieje...

Napisane przez mallinka

Mamy prawdziwy wysyp dzis

SMS od Vikiculen:

Po 6 godz. bólu Michałek urodził się dziś przez CC. 4kg i 58cm. A jak Bela?

GRATULUJĘ !!!!!!!

A mnie do tp. został równy tydzień

[Patrycja_1708]

No prosze jak dzieciaczki zaczęły wychodzic Brawo!!

A tak szczerze mówiąc to też bym już chciała mieć swojego maluszka koło siebie... Strasznie zmeczona jestem i cięzko mi z dnia na dzien coraz bardziej...
A wy mamuśki grudniowe jak tam sie czujecie?? Myślicie ze wczesniej sie rozpakujemy??

[JOANNA16]

Napisane przez kotek81

no to lada chwi;a powitamy kolejnego maluszka

a no też się doczekać nie mogę, a zarazem sie boję porodu

[zenia2211]

Ja to mysle ze moja corunia bedzie siedziec do konca

[dzasta110]

Napisane przez gimikis

No to dziewczyny zaczynają nam się rozpakowywać po mału.
Nie ukrywam że chciałabym już do nich dołączyć.

i ja też

Napisane przez kretencja

No, żeby już rozwiać swoje wątpliwości, przedzwoniłam na porodówkę Pani powiedziała mi, że przy przyjęciu konieczna jest tak naprawdę tylko grupa krwi i zwykła morfologia, nie dalej niż sprzed 2 miesięcy. Krzepliwość - tylko jeśli mam jakieś schorzenia przewlekłe związane z krwią (a nic mi o tym nie wiadomo ). Czyli chyba do laboratorium jutro jednak się nie wybiorę
Wprawdzie morfo będzie na styk bo pod koniec września robiona, ale wyniki wtedy były bardzo dobre, więc daruję sobie powtarzanie

no i dobrze, że zadzwoniłaś, przy okazji i mnie usokoiłaś

Napisane przez JOANNA16

hej laseczki

tyle co od gina wróciłam, rozwarcie mam brzuch twardy (jak stwierdził lekarz) jeśli do środy nie urodzę to w czwartek rano mam się zgłosić do szpitala i bez dzidzi już nie wrócę

no to przynajmniej już wiesz co i kiedy

Napisane przez mallinka

Mamy prawdziwy wysyp dzis

SMS od Vikiculen:

Po 6 godz. bólu Michałek urodził się dziś przez CC. 4kg i 58cm. A jak Bela?

GRATULACJE następny spory chłopczyk

Napisane przez _paulinka2

jaką karuzele dziewczynki polecacie/kupujecie ? kurcze, chciałam rainforest, ale takie ceny teraz dowalili że szok

ja właśnie mam rainforest bardzo mi się ona podoba
ale ja ją kupiłam już jakiś czas temu... wygrałam aukcję na allegro... karuzela używana, ale jak dla mnie ona nie nosi kompletnie żadnych znaków użytkowania nawet karton oryginalny mam no i ca najważniejsze zapłaciłam za nią ok 100 zł

Napisane przez _paulinka2

kularek
no właśnie patrzę na ceny to na all 190 zł z przesyłką... a nie ukrywam że to dosyć drogo

o jaaaa... jakiś czas temu były za ok 150 zł

Napisane przez Patrycja_1708

A tak szczerze mówiąc to też bym już chciała mieć swojego maluszka koło siebie... Strasznie zmeczona jestem i cięzko mi z dnia na dzien coraz bardziej...
A wy mamuśki grudniowe jak tam sie czujecie?? Myślicie ze wczesniej sie rozpakujemy??

nawet najstarsi górale tego nie wiedza

[Aliszcze]

Patrycja, ja bym chciała się rozpakować przed świętami (termin mam na 28.12) ale znając życie mogę nawet w styczniu.

[VictoriaK]

Napisane przez mallinka

SMS od Martinixxx:

Hej, Martynka urodziła się SN o 8.19 piękna i zdrowa, 3274g i 52cm. Było dość ciężko, musieli ciąć, ledwo się ruszam ale mała smacznie śpi i ładnie ssie. Pozdrawiamy

wow, szybciutko Wam poszło Brawa i Gratulacje Witaj Martynko

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez Aliszcze

...Ale jeśli się stresujesz to skontaktuj sie z lekarzem, bo stres bardziej zaszkodzi niż cokolwiek inne

Kurczę, kiepsko, że stres jest taki szkodliwy, ciekawe jak to się odbije na Kruszonce. Ja niestety stresów miałam w ciąży pod dostatkiem, niekiedy z nerwów mi słabo było albo głowa zaczynała boleć

[_paulinka2]

dzasta no wlasnie, tak radykalnie skoczyla cena do gory ze szok teraz to z tymi projektorami sa rowne ceny... ale jak patrze na aukcje a tam np 20 ofert kupna więc ma polot ta karuzelka dobrze Ci się trafiło ja zapominam o licytacjach :P i dupa, nastawiłam ten program strzał i miałam sprawdzić, zapomniałam i mi umknęła koło nosa za 100 zł używana ale idealnie wyglądała na zdjęciach... Ja to trochę boję się z aukcji na oszustów

[rypka85]

Hej dziewczyny.A u mnie ciąg dalszy problemów.Byłam znowu u lekarza.Dostałam nospe na recepte i po 4 tabletki dziennie mam łykać.Ból minie po porodzie a jak nie to znaczy ze mam zapalenie żołądka.

Ratujcie ja nie chce do szpitala żeby mi gmerali w żołądku

Mam takiego doła

Niby w ciągu 3 dni mam sie obserwowaćmam nadzieje ze minie

Zaczarujcie coś bo ja juz nie mam siły

[kretencja]

VictoriaK, moje dziecko też przez całą ciąże pod wpływem stresu - głównie ze względu na cholerny remont Mój mąż mówi, że przynajmniej mu nerwy mamy nie będą straszne, jak już będzie na zewnątrz

Patrycja, ja się nie wypowiadam jako mama grudniowa, bo przez planową cesarkę w sumie stałam się listopadowa. Bo jak do 29-30.11. nic samo nie ruszy - idę pod nóż

No, tymczasem uciekam pod prysznic...

[_paulinka2]

rypka i bardzo dużo niech mija jak najszybciej !

[VictoriaK]

Napisane przez apoolonia

wczoraj po raz pierwszy zauważyłam na sutkach białe kropeczki
a już myślałam że nie będę mieć pokarmu jedak coś tam zaczęło się dziać

Ja mam te białe plamki od 2-3 tyg już Śmieszne uczucie. A miałam frajdę w zeszłym tyg, przy okazji oglądania czegoś w tv o dzieciach jak mi "żywa" woda kroplami wypływała na moich oczach. Dojarnia

[kretencja]

Rypka, to dziwne, że lekarz Ci przepisał no-spę, bo mnie gin mówił dopiero co, że w tym okresie powiedzmy 3 tygodnie do porodu, już się żadnych leków rozkurczowych nie podaje... No ale nie wiem, lepiej swojego lekarza słuchaj

[_paulinka2]

VictoriaK no co TY :O to już wiem czemu tyle mi dzisiaj poleciało jak oglądałam karuzele dla małej

[VictoriaK]

Napisane przez mallinka

SMS od Vikiculen:
Po 6 godz. bólu Michałek urodził się dziś przez CC. 4kg i 58cm. A jak Bela?

O proszę, ale miło, kolejny chłopak przybył, gratulacje Viki

[_As_]

Napisane przez mallinka

Mamy prawdziwy wysyp dzis

SMS od Vikiculen:

Po 6 godz. bólu Michałek urodził się dziś przez CC. 4kg i 58cm. A jak Bela?

GRATULA CJE

[VictoriaK]

Napisane przez kretencja

VictoriaK, moje dziecko też przez całą ciąże pod wpływem stresu - głównie ze względu na cholerny remont Mój mąż mówi, że przynajmniej mu nerwy mamy nie będą straszne, jak już będzie na zewnątrz
.

Każdy trąbi na prawo i lewo o szkodliwym wpływie stresu na kobietę w ciąży. Ale nie słyszałam jeszcze czym to grozi. Mam nadzieję, że nie nerwicą u Gizmiaka, bo starczy, że ja taki nerwus jestem.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Napisane przez _paulinka2

VictoriaK no co TY :O to już wiem czemu tyle mi dzisiaj poleciało jak oglądałam karuzele dla małej

poważnie, na 100% to miało wpływ, bo sobie hardcorowo bez stanika siedziałam i w momencie wzruszenia taki wypływ z obu piersi - TZ świadkiem

[kretencja]

No, moje dziecię niestety ma nerwicę w genach Zupełnie serio z nerwicą zmaga się całe życie moja Mama, ja również, już od 10 lat (nerwica lękowa - napady paniki). Cóż, mogę mieć tylko nadzieję, że pod tym względem akurat wrodzi się w tatę - ocean spokoju

No, już zmykam naprawdę.
Dobranoc!

[dzasta110]

Napisane przez _paulinka2

dzasta no wlasnie, tak radykalnie skoczyla cena do gory ze szok teraz to z tymi projektorami sa rowne ceny... ale jak patrze na aukcje a tam np 20 ofert kupna więc ma polot ta karuzelka dobrze Ci się trafiło ja zapominam o licytacjach :P i dupa, nastawiłam ten program strzał i miałam sprawdzić, zapomniałam i mi umknęła koło nosa za 100 zł używana ale idealnie wyglądała na zdjęciach... Ja to trochę boję się z aukcji na oszustów

no właśnie widziałam, że dogoniły się ceny tych dwóch modeli, bo oba brałam pod uwagę masakra... święta czują czy co
a na oszusta zawsze można trafić... dlatego fajnie jest jak dają duże zdjęcia to wtedy można dostrzec ewentualne usterki wizualne

Napisane przez rypka85

Hej dziewczyny.A u mnie ciąg dalszy problemów.Byłam znowu u lekarza.Dostałam nospe na recepte i po 4 tabletki dziennie mam łykać.Ból minie po porodzie a jak nie to znaczy ze mam zapalenie żołądka.

Ratujcie ja nie chce do szpitala żeby mi gmerali w żołądku

Mam takiego doła

Niby w ciągu 3 dni mam sie obserwowaćmam nadzieje ze minie

Zaczarujcie coś bo ja juz nie mam siły

o jej... trzymaj się

ja idę jutro do fryzjera na pasemka i obciachać kołtunki
a później mam wizytę u gina, ciekawe czy usg będzie robił

[rypka85]

Napisane przez kretencja

Rypka, to dziwne, że lekarz Ci przepisał no-spę, bo mnie gin mówił dopiero co, że w tym okresie powiedzmy 3 tygodnie do porodu, już się żadnych leków rozkurczowych nie podaje... No ale nie wiem, lepiej swojego lekarza słuchaj

Też kochana wyczytalam na nospie.
Ale to jedyny lek przeciwbólowy i rozkurczowy który mogę zastosowac w ciąży na ten ból który jest ciężki do zniesienie.To nospa forte.

Podobno można ją stosowac,ale lekarz mówił ze moge nie odczuć skurczy porodowych i ze zacząl sie poród to zobaczę po wodach ktore odeszły bo nospa hamuje w znacznym stopniu ból.

Ale trudno bez niej nie wytrzymam.

Ale jak brzuszek mi sie opuści to może minie.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez rypka85

Też kochana wyczytalam na nospie.
Ale to jedyny lek przeciwbólowy i rozkurczowy który mogę zastosowac w ciąży na ten ból który jest ciężki do zniesienie.To nospa forte.

Podobno można ją stosowac,ale lekarz mówił ze moge nie odczuć skurczy porodowych i ze zacząl sie poród to zobaczę po wodach ktore odeszły bo nospa hamuje w znacznym stopniu ból.

Ale trudno bez niej nie wytrzymam.

Ale jak brzuszek mi sie opuści to może minie.

Dzasta i paulinka Dziękuje Kochane za wsparcie

[_As_]

A ode mnie właśnie wyszła położna miałam szkolenie z opieki nad noworodkiem - trochę dziwnie się czułam ubierając i kąpiąc lalkę - fantoma
Zapytałam od razu o HBS i WR - bez tego też przyjmują do mjego szpitala i krzepliwości też nie wymagają, tylko przy poważnych schorzeniach. No to się uspokoiłam. Aliszcze - ciekawe, co powiedzą nasi lekarze
Dostałam jeszcze masę próbek kosmetyków dla mnie i dziecia i body z cocodrillo szkoda tylko że amarantowe, a tu Alek w drodze

[JOANNA16]

Napisane przez dzasta110

no to przynajmniej już wiesz co i kiedy

no bardzo się cieszę i bardzo się boję

[Aliszcze]

Napisane przez _As_

A ode mnie właśnie wyszła położna miałam szkolenie z opieki nad noworodkiem - trochę dziwnie się czułam ubierając i kąpiąc lalkę - fantoma
Zapytałam od razu o HBS i WR - bez tego też przyjmują do mjego szpitala i krzepliwości też nie wymagają, tylko przy poważnych schorzeniach. No to się uspokoiłam. Aliszcze - ciekawe, co powiedzą nasi lekarze
Dostałam jeszcze masę próbek kosmetyków dla mnie i dziecia i body z cocodrillo szkoda tylko że amarantowe, a tu Alek w drodze

łoo, fajnie, że dostałaś masę próbeka skąd u Ciebie położna przed porodem? jak to załatwiłaś?

[_As_]

zamiast szkoły rodzenia

Zmykam do łóżka, bo ziewam już bardzo, baaaaaaaardzo

[Eliza86]

Napisane przez mallinka

SMS od Martinixxx:

Hej, Martynka urodziła się SN o 8.19 piękna i zdrowa, 3274g i 52cm. Było dość ciężko, musieli ciąć, ledwo się ruszam ale mała smacznie śpi i ładnie ssie. Pozdrawiamy

Gratuluje

Napisane przez mallinka

SMS od Andziat:

Witajcie, jestem od rana w szpitalu, jutro między 8 a 9 bedę miała CC. Do godz. 22 mogę się jeszcze najeść trzymajcie kciuki. Pozdrawiam Was wszystkie.

Napisane przez mallinka

Mamy prawdziwy wysyp dzis

SMS od Vikiculen:

Po 6 godz. bólu Michałek urodził się dziś przez CC. 4kg i 58cm. A jak Bela?

Gratuluje

No to ladnie sie juz tu u nas dzieje

[kamafi]

ale mnie zgaga obudziła nigdy nie mialam czegos takiego...dopiero w ciazy sie dowiedzialam co to zgaga

Martinixx i Vikiculen gratuluje serdecznie , ja tez sie urodzilam 15 listopada

Rypka85 ja tez biore nospe forte 2 x dziennie i uczucia mam mieszane...ale kazali to trzeba sie sluchac.....

Mallinka dziekuje za dopisanie do listy "do rozpakowania" pozno do was dolaczylam....

Patrycja_1708, Aliszcze, Dzasta110 mnie tez moja data porodu zastanawia, z jednej strony chcialabym przez Swietami, z drugiej strony ten styczen nie jest taki glupi...caly czas mysle o tym ze dzieciaczki grudniowe w porownaniu z takimi styczniowymi-lutowymi w przedszkolu czy szkole beda mialy gorzej.... byle tylko nie urodzic 31 grudnia nikogo oczywiscie nie obrazajac


hmm sprobuje sie polozyc , moze uda sie zasnac....

[rypka85]

Napisane przez kamafi

ale mnie zgaga obudziła nigdy nie mialam czegos takiego...dopiero w ciazy sie dowiedzialam co to zgaga

Martinixx i Vikiculen gratuluje serdecznie , ja tez sie urodzilam 15 listopada

Rypka85 ja tez biore nospe forte 2 x dziennie i uczucia mam mieszane...ale kazali to trzeba sie sluchac.....

Mallinka dziekuje za dopisanie do listy "do rozpakowania" pozno do was dolaczylam....

Patrycja_1708, Aliszcze, Dzasta110 mnie tez moja data porodu zastanawia, z jednej strony chcialabym przez Swietami, z drugiej strony ten styczen nie jest taki glupi...caly czas mysle o tym ze dzieciaczki grudniowe w porownaniu z takimi styczniowymi-lutowymi w przedszkolu czy szkole beda mialy gorzej.... byle tylko nie urodzic 31 grudnia nikogo oczywiscie nie obrazajac


hmm sprobuje sie polozyc , moze uda sie zasnac....

O Kochana też bierzesz nospe???

Powiedz tez masz takie bóle żołądka czy to na coś innego???