|
|||||||
| Notka |
|
| Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3511 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 39
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Ja również smaruję bliznę maścią no-scar i bardzo ładnie wszystko goi, blizna jest różowa. Smaruję ok. 1 m-ca ale trzeba dość mocno bliznę masować. Też na poczatku miłam ją twardą, a teraz jest już ok.
|
|
|
|
#3512 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
nie chciałam najtanszej ale tez szkoda mi było ponad 100 na najlepsza to wybrałam po srodku i sie zastanawiam czy słusznie Cytat:
?Cytat:
no ja mam mocno twarda, no nic mam nadzieje, ze zaden bliznowiec sie nie robi
|
|||
|
|
|
#3513 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 48
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
"Trochę mnie martwi blizna bo nie dość ze swędzi to jest dość gruba
smaruję ją kremem no scar ale chyba kupie sobie maść ale cena mnie powala 170 zł "Moja blizna też długo była gruba,nabrzmiała.Chirurg pozwolił ją smarować 1,5 m-ca po operacji maścią Cepan (ok.17zł, śmierdzi cebulą). Smarowałam 2-3xdziennie do września, teraz od czasu do czasu.Nie jest jeszcze super-mam lekko czerwoną kreskę,ale nie jest źle. Pozdrawiam. |
|
|
|
#3514 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 56
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Kancia maść Cepan poleciła mi znajoma lekarka więc myślę że to dobra maść. Zielona na czym polega masaż blizny? CZy lekarz pozdjęciu szwów pokazuje jak to robić żeby nic nie zepsuć? Mam jeszcze pytanie dotyczące samej operacji. Jak wzięli Was do szpitala to kiedy miałyście operację - tego samego dnia czy może następnego czy kilka dni później? I ile przed narkozą nie powinno się jeść? Edytowane przez kamlo84 Czas edycji: 2010-11-08 o 08:41 |
|
|
|
|
#3515 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
kamlo ja nie twierdze, ze Cepan jest zły ale ja chciałam lepszą
![]() co do masazu to mi kazali okręznymi ruchami dośc mocno przyciskac ofc jak boli to nie ![]() ja zostałam przyjeta w poniedziałek a we wtorek miałam cięcie. Ostatni posiłek jadłam w poniedziałek koło 15 a wodę moglam pic do 22. |
|
|
|
#3516 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 2 064
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Mam jeszcze pytanie dotyczące samej operacji. Jak wzięli Was do szpitala to kiedy miałyście operację - tego samego dnia czy może następnego czy kilka dni później? I ile przed narkozą nie powinno się jeść?[/QUOTE]
Nie ma reguły. U mnie np. planowane przyjecie było we wtorek - zrobiono wszystkie badania operacja miała być w środę. Niestety okazało się że było dużo nagłych przypadków i przesuwają na czwartek. Wyszłam więc sobie na przepustkę i wróciłam w czwartek rano - operacja było o godz. 13. W czwartek musiałam być na czczo. |
|
|
|
#3517 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 56
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Kancia, wiem wiem
chodziło mi tylko o to że polecone z dobrej ręki zawsze się wydaje że jak coś jest droższe to może i lepsze. Mam w takim razie nadzieję że mój lekarz zdradzi mi tajniki masażu rany ![]() Dzięki za info dziewczyny. Cały czas czekam na "wezwanie" do szpitala i zastanawiałam się jak to jest z jedzeniem a raczej niejedzeniem i narkozą. |
|
|
|
#3518 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzie nogi poniosa
Wiadomości: 246
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
witam ponownie... operacje tarczycy mam na poczatku grudnia. chcialam zapytac dziewczyny ktore pracowaly jak dowiedzilay sie o operacji o ile wczesniej uprzedzilyscie pracodawce o zabiegu i pobycie w szpitalu?
zostal mi miesiac i coraz czesciej mysle zeby juz powiedziec, chce byc w porzadku wobec kolezanek w pracy, zeby mialy czas na znalezienie kogos na moje miejsce podczas mojego zwolnienia. oczywiscie chcialabym dalej po operacji tam pracowac...pracuje tam prawie 3 lata, tylko nie mam tez pewnosci czy mnie poprostu nie zwolnia jak dowiedza sie ze moze mnie nie byc miesiac lub dwa, cala ta sytuacja jest dla mnie bardzo stersujaca i niewiem jak mam im to powiedziec...czy maja wogole takie prawo mnie zwolnic? jeszcze nigdy nie bylam w tej pracy na zwolnieniu i jak chorowalam to przychodzilam do pracy.. |
|
|
|
#3519 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 2 064
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
|
|
|
|
|
#3520 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 56
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Uprzedziłam go że po operacji na pewno nie będzie mnie miesiąc. Zastęstwo i tak dopiero zaczął załatwiać w ostatniej chwili więc teraz w biegu uczę mego zastępce co i jak. Zwolnić Cię nie zwolnią - chyba że zlikwidują Twoje stanowisko (ale w to wątpię). Jakby Cię chcieli zwolnić to bez względu na Twoją operację mogą to zrobić w każdej chwili więc tym bym się akurat nie przejmowała ![]() Jeżeli Ty będziesz wobec firmy ok i powisz im dużo wcześniej to oni też będą wobec Ciebie w porządku. |
|
|
|
|
#3521 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 2 064
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Odebrałam dziś wyniki - rak brodawkowaty 2,5 mm. Nie wiem co dalej w tej sytuacji, rozmawiałam z chirurgiem kazał skontaktować się z endo więc idę w poniedziałek do 2 różnych bo przestałam wierzyć lekarzom. Dużo tresów dziś miałam.
|
|
|
|
#3522 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 56
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Mnisiek nie martw się wszystko będzie dobrze - zobaczysz!!! I broń boże się nie poddawaj - najważniejsze żeby to był jeden, jedyny i ostatni guzek z komórkami rakowymi! Miałaś przed operacją biopsję guzków? Jeżeli tak to czy biopsja nic nie wykazała?
Trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki Napisz koniecznie w poniedziałek co Ci powiedzieli lekarze. |
|
|
|
#3523 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Minisiek tez miałam tą france
ale juz wycięte ten rodzaj raka jest dość łagodny i dobrze rokujący ![]() wróciłma z Gliwic oddałam i preparaty, zrobili usg, i kazali sie stawić 16.12 na konsultacje
|
|
|
|
#3524 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 56
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Kancia to super!!! Trzymam kciuki za grudniowe konsultacje - oby tak dalej
![]() Mnisiek jak się czujesz? Wiem że to oklepana ale na prawdę pomaga - grunt to pozytywne nastawienie!!! ![]() Do mnie dzwonił dziś Pan Doktor... w poniedziałek przed ósmą rano mam się stawić u niego i potem na oddział, jakieś badania. A we wtorek operacja, jeszcze nie wiem o której. Jakbyście miały jakiś pomysł co warto zabrać to dajcie znać I trzymajcie kciuki
|
|
|
|
#3525 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 65
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
przykro mi, nie ma cudownych eliksirów. leczenie konwencjonalne jest może mniej spektakularne, ale przynajmniej opiera się na solidnych podstawach. |
|
|
|
|
#3526 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
kamlo zadzwon na oddział i zapytaj co musisz miec, zeby wtopy nie bylo
![]() no i ofc zacisniete i pewnie w czwartek sama do nas napiszesz
|
|
|
|
#3527 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
mnie tylko zastanawia jeden fakt, skoro te wszystkie "leki" są takie zbawcze i do tego tak przebadane to czemu nie ma ich w aptekach ?
szczerze mówiąc gdybym się dowiedziała, ze pomimo operacji nie mam szans na przezycie i nie ma dla mnie leków to dopiero wtedy bym się moze zdecydowała w formie eksperymentu- przeciez i tak nie mam nic do stracenia. |
|
|
|
#3528 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 75
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Kamilo czy już po operacji?? Jak się czujesz??
A co u was kochane moje towarzyszki Jak tam dochodzicie do zdrowia?U mnie już 7 miesięcy po operacji i nawet jest lepiej, biorac pod uwagę jak strasznie było po...Biorę teraz euthyrox 175, ale chyba będe miała większa dawkę, bo do niej organizm już się przyzwyczaił i na nowo jestem senna. A tak to blizna się nadal goi, po woli blednie...chociaż jeszcze to ponoć potrwa. Wróciłam do życia, czuję się lepiej niż kiedykolwiek, mam masę energii, zaczęłam uprawiać sport, zrzucam tarczycowe kilogramy, ponoć chudnę w oczach. A bałam się, że będzie inaczej, a tu już rozmiar 38 (mam 176cm), zrzuciłam z 11 kg, życie jest piękne. Mam nadzieję, że i u was jest dobrze?? |
|
|
|
#3529 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 2 064
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dostałam skierowanie do Centrum Onkologii w Warszawie - jadę na początku grudnia, tam przejmą moje leczenie. Mam lekkiego doła ale bedzie dobrze.
|
|
|
|
#3530 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Minisiek nie dołuj się bedzie ok ![]() kamlo jak tam nowa szyjka
|
|
|
|
#3531 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 82
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Mochita....jeśli możesz to odezwij się do mnie na gg
mój nr 2507 0463 ;-)
|
|
|
|
#3532 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzie nogi poniosa
Wiadomości: 246
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dziewczyny napiszcie mi jakie robia badania przed operacja?
|
|
|
|
#3533 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 2 064
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
|
|
|
|
#3534 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam Moje Drogie
ja miałam operację 3.listop.bałam się okropnie,w głowie szalały myśli czy się obudzę z narkozy(bo nigdy nie miałam)czy wszystko dobrze pójdzie itp.czytałam Wasze forum od deski do deski,część informacji potwierdziło się ,ale wiadomo każda przechodzi to inaczej.Poszłam do Kliniki (Eskulap w Bielsku)rano o 7:30,tam kroplówka,ekg,pobranie krwi i czekanie na zabieg....o 10:20 przyszła sympatyczna pani,która kazała mi ubrać białą koszulę(mogłam zostać w majtkach-uff... )..i poszłam z nią na salę...położyłam się na łóżku operacyjnym,tam 3 osoby przygotowywały mnie do zabiegu tj."okablowanie" itp...trwało to może ok.10min.później przyszedł anestezjolog zadał pyt.ile ważę,czy palę,po czym przyłożył maseczkę i kazał głęboko oddychać(trzy wdechy a czwartego już nie pamiętam )...odlot....2 godziny...obudziłam się na sali..lekarz zapytał jak mam na imię i wtedy się ucieszyłam ,że mówię,bo naczytałam się o uszkodzeniu przy operacji strun głosowych....i tak sobie leżałam pod kroplówką i z urządzeniem na palcu,które chyba mierzy puls...nie wolno zasypiać...a więc do wieczora to było między jawą a snem...kroplówki,zastrzyk i przeciwbólowe ,przeciwzakrzepowe...wiec zorem wstałam do ubikacji z pomocą sympatycznej Pani pielęgniarki.....drugi dzień mogłam już pić-tylko ,żeby to było takie proste ale pomalutku sączyłam sobie wodę....leżałam raczej w pozycji półsiedzącej,bo tak było wygodnie....w piątek rano miałam zdjęte szwy i dreny....i o 9 do domku![]() ![]() Ból jest do przeżycia,nie taki straszny!Dozujcie sobie forumowe informacje z przymróżeniem oka,bo tak jak wcześniej napisałam,każda placówka ma inne metody leczenia ,a każda a nas przechodzi to inaczej.Ja jestem bardzo zadowolona z opieki już jestem prawie 3tyg.po operacji,biorę letrox100,wyniki histopatolog. nie wykazały żadnych złośliwości (a największy guz z prawej stony miał 6 cm!)czuję się b.dobrze,czego Wam również dziewczyny życzę![]() ![]() GŁOWA DO GÓRY TRZYMAM KCIUKI ZA DZIEWCZYNY,KTÓRE SĄ PRZED....!!!
Edytowane przez heban111 Czas edycji: 2010-11-19 o 12:21 |
|
|
|
#3535 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzie nogi poniosa
Wiadomości: 246
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
powiem Ci ze w takim razie zazdroszcze Ci. u mnie jednak nie bylo tak kolorowo
Edytowane przez Sylwia 2186 Czas edycji: 2010-11-23 o 09:49 |
|
|
|
#3536 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
__________________
80------70-----60-----55
|
|
|
|
|
#3537 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 2 064
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
|
|
|
|
#3538 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
teraz zdejmuje się szwy po 2 dniach min po to aby blizna była ładna i gładka zamiast szwów zakładane są steri stripy które przytrzymują skórę. Miałam taką operację 6 tyg temu ... i wszystko z raną jest ok.
|
|
|
|
#3539 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
dokładnie zdjęli szwy na 2 dzień,nic nie bolało,bardziej czułam wyciąganie drenów-takie dziwne uczucie.Lekarz sam powiedział,że nie ma co czekać ,bo później brzydko to wygląda.Minęły prawie trzy tyg.od operacji,a mnie rana ładnie się zabliźnia,pozostała tylko czerwona kreseczka(uśmieszek)długo ści 8cm
Edytowane przez heban111 Czas edycji: 2010-11-21 o 21:40 |
|
|
|
#3540 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
zazdroszczę bo u mnie blizna nieładna
no ale nie mozna miec wszystkiego
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:21.





smaruja ja kremem no scar ale chyba kupie sobie maść ale cena mnie powala 170 zł 

Do tego wszystkiego mam jeszcze zapalenie spojówek i dostałam antybiotyk w kroplach. Ech co za życie, ale zobaczycie dziewczyny będzie dobrze
nie chciałam najtanszej ale tez szkoda mi było ponad 100 na najlepsza to wybrałam po srodku i sie zastanawiam czy słusznie 






zacisniete i pewnie w czwartek sama do nas napiszesz
jak tam nowa szyjka 

