Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - zbiorczy cz.2

[Sytuacja]

Witam Dziewczyny
Ja pol roku temu odstawilam tabletki-okresu nie mam do tej pory...

[mkasienka]

Napisane przez Sytuacja

Witam Dziewczyny
Ja pol roku temu odstawilam tabletki-okresu nie mam do tej pory...

ja juz dawno bylabym u lekarza... moja kolezanka tez tak dlugo nie miala po odstawieniu i pozniej jej lekarz sztucznie wywolywal okres...

[Sytuacja]

Napisane przez mkasienka

ja juz dawno bylabym u lekarza... moja kolezanka tez tak dlugo nie miala po odstawieniu i pozniej jej lekarz sztucznie wywolywal okres...

Kochana,bylam juz u lekarza.
Przepisal mi witamine E....
Przepisal tabletki antykoncepcyjne i kazal czekac.
I tak sie zaczekalam,ze mija 6 miesiecy.

Jestem zachwycona podejsciem ginekologow,ktorych raczylam odwiedzac,Zenada....

[hejYou]

Ja 13 października dostałam okres z odstawienia i teraz czekam na normalny,ale go ani widu ani słychu

[eelmirka]

Napisane przez Sytuacja

Kochana,bylam juz u lekarza.
Przepisal mi witamine E....
Przepisal tabletki antykoncepcyjne i kazal czekac.
I tak sie zaczekalam,ze mija 6 miesiecy.

Jestem zachwycona podejsciem ginekologow,ktorych raczylam odwiedzac,Zenada....

przepisała Ci tabletki antykoncepcyjne na odstawienie tabletek antykoncepcyjnych?

u ilu lekarzy byłaś? szukaj dalej

[Sytuacja]

Napisane przez eelmirka

przepisała Ci tabletki antykoncepcyjne na odstawienie tabletek antykoncepcyjnych?

u ilu lekarzy byłaś? szukaj dalej

Lekarz stwierdzil po prostu,ze mam strasznie rozregulowane hormony i powinnam nadal brac tabletki anty aby je wyregulowac.Wiec przepisal nowe i powiedzial,zeby czekac na okres
Smieszne prawda?

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Inny lekarz natomiast,stwierdzil,ze mam policystyczne jajniki i po prostu nie bede miala okresu.
Kolejny tak mi wywolywal okres ,ze pozniej musial mi go wstrzymywac.

Cyrk....

Kazdy specjalista lepszy od drugiego

[Zussska]

Z moimi tabsami było tak:
poszłam do gin, bo chciałam wyregulować okres
wspomniałam o escapelle
a ona że może w takim razie zapisze tabsy
ja mówię, że nie chcę się truć
a ona, że one zadziałają na wyregulowanie i jako anty
no i głupia ja wzięłam je przez miesiąc (kończę opakowanie)
i teraz zaczęłam się zastanawiać nad sensem, więc je odrzucę i już.
Jako anty i tak poradzę sobie inaczej, a co ma być z regularnością, to będzie...

[hejYou]

Napisane przez Zussska

Z moimi tabsami było tak:
poszłam do gin, bo chciałam wyregulować okres
wspomniałam o escapelle
a ona że może w takim razie zapisze tabsy
ja mówię, że nie chcę się truć
a ona, że one zadziałają na wyregulowanie i jako anty
no i głupia ja wzięłam je przez miesiąc (kończę opakowanie)
i teraz zaczęłam się zastanawiać nad sensem, więc je odrzucę i już.
Jako anty i tak poradzę sobie inaczej, a co ma być z regularnością, to będzie...

Teraz to na pewno będziesz miała rozregulowany cykl jeżeli tylko przez miesiąc weźmiesz tabletki, tak się nie robi

[Sytuacja]

Napisane przez hejYou

Teraz to na pewno będziesz miała rozregulowany cykl jeżeli tylko przez miesiąc weźmiesz tabletki, tak się nie robi

Popieram.

[*moonlight eyes*]

Napisane przez Sytuacja

Lekarz stwierdzil po prostu,ze mam strasznie rozregulowane hormony i powinnam nadal brac tabletki anty aby je wyregulowac.Wiec przepisal nowe i powiedzial,zeby czekac na okres
Smieszne prawda?

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Inny lekarz natomiast,stwierdzil,ze mam policystyczne jajniki i po prostu nie bede miala okresu.
Kolejny tak mi wywolywal okres ,ze pozniej musial mi go wstrzymywac.

Cyrk....

Kazdy specjalista lepszy od drugiego

ma-sa-kra. Robili Ci chociaż jakieś badania (hormony, usg)? Przed pigułkami też miałaś takie problemy?

[Sytuacja]

Napisane przez *moonlight eyes*

ma-sa-kra. Robili Ci chociaż jakieś badania (hormony, usg)? Przed pigułkami też miałaś takie problemy?

Tak,przed pigulkami rowniez mialam takie problemy.Badania mialam robione-prolaktyna w normie,tylko tyle mi zbadali.
Powiem szczerze ,ze jak pomysle sobie o wizycie u ginekologa to az mnie trzepie....

[*moonlight eyes*]

Napisane przez Sytuacja

Tak,przed pigulkami rowniez mialam takie problemy.Badania mialam robione-prolaktyna w normie,tylko tyle mi zbadali.
Powiem szczerze ,ze jak pomysle sobie o wizycie u ginekologa to az mnie trzepie....

nie ma to jak rzetelna diagnostyka

rozumiem Cię dobrze. Mnie robili badania, nawet położyli mnie w tym celu do szpitala. Ale potem jak przyszłam na wizytę to pan prof. nawet nie chciał mi powiedzieć jaka jest diagnoza ("za dużo by mówić a ja mam pacjentki na korytarzu") , wypisał pigułki i wyprosił z gabinetu. Byłam wtedy młodsza i dałam się spławić, teraz bym zrobiła burdę

[Sytuacja]

Napisane przez *moonlight eyes*

nie ma to jak rzetelna diagnostyka

rozumiem Cię dobrze. Mnie robili badania, nawet położyli mnie w tym celu do szpitala. Ale potem jak przyszłam na wizytę to pan prof. nawet nie chciał mi powiedzieć jaka jest diagnoza ("za dużo by mówić a ja mam pacjentki na korytarzu") , wypisał pigułki i wyprosił z gabinetu. Byłam wtedy młodsza i dałam się spławić, teraz bym zrobiła burdę

Nie mam pojecia co powinnam teraz zrobic.
Wszystko takie skomplikowane...
Eh...

[anka1818]

Ja ostatnią tabletkę cilestu wzięłam 5 października, okres po tabletkach mialam 10 i od tamtej pory cisza. od kilku dni pobolewa mnie brzuch, jajniki ale nic poza tym się nie dzieje. Martwię się trochę bo ok tydzień temu pobawiłam się troche z chłopakiem (bez stosunku) i martwi mnie to, że okresu jak nie było tak nie ma.. Lekarz mi tylko powiedział, że wahnięcia cyklu mogą być tygodniowe... W ciązy raczej nie jestem, bo stosunku nie było, ale nie wiem co się dzieje, co radzicie?

[Vixy]

Dziewczyny, a możecie mi podpowiedzieć co zrobić w sytuacji, kiedy wiem, że w marcu jadę na mega wyjazd w góry i mam opcję... odstawić tabletki po wyjeździe, albo za miesiąc. Trochę się boję odstawić za miesiąc, bo do wyjazdu zostaną tylko 2 miesiące i będę mogła się spodziewać wszystkiego prawda?
Może mi ktoś pomóc, chociaż swoje zdanie zapodać z góry dziękuję.

[anka1818]

ja bym odst. po wyjezdzie

[*moonlight eyes*]

Napisane przez anka1818

Ja ostatnią tabletkę cilestu wzięłam 5 października, okres po tabletkach mialam 10 i od tamtej pory cisza. od kilku dni pobolewa mnie brzuch, jajniki ale nic poza tym się nie dzieje. Martwię się trochę bo ok tydzień temu pobawiłam się troche z chłopakiem (bez stosunku) i martwi mnie to, że okresu jak nie było tak nie ma.. Lekarz mi tylko powiedział, że wahnięcia cyklu mogą być tygodniowe... W ciązy raczej nie jestem, bo stosunku nie było, ale nie wiem co się dzieje, co radzicie?

czekaj spokojnie na okres, to normalne po odstawieniu.

Napisane przez Vixy

Dziewczyny, a możecie mi podpowiedzieć co zrobić w sytuacji, kiedy wiem, że w marcu jadę na mega wyjazd w góry i mam opcję... odstawić tabletki po wyjeździe, albo za miesiąc. Trochę się boję odstawić za miesiąc, bo do wyjazdu zostaną tylko 2 miesiące i będę mogła się spodziewać wszystkiego prawda?
Może mi ktoś pomóc, chociaż swoje zdanie zapodać z góry dziękuję.

ja też bym odstawiła po wyjeździe.

[Vixy]

A przy tabsach @ wypada mi dokładnie tydzień przed wyjazdem

[Zussska]

Co w związku z tym, że miesiąc? Lepiej brać dłużej skoro się zaczęło?
Nie robi się, rozumiem, ale mądra Polka po szkodzie...

[ciri15]

Dołączam do wątku. 1 listopada odstawiałam tabletki, brałam od lipca 2009. Teoretycznie dostałam je na uregulowanie okresu, miałam brać pół roku. Chciałam też rozpocząć współżycie,no ale o tym z ginem nie gadałam, a wyszło tak, że stało się to dopiero 3 miesiące temu. Generalnie z brania tabletek miałam więcej korzyści niż strat, właściwie to bez skutków ubocznych. Przestałam, bo nie miałam kiedy iść po receptę do ginekologa. Nie mamy z TŻ często okazji, więc na razie będą prezerwatywy niestety.
Jak odstawiałyście tabletki to konsultowałyście to z ginekologiem?
W sumie to i tak za jakiś czas będę musiała iść, zrobić badania, ciekawe kiedy dostanę okres i czy będzie regularny... Raczej wątpię.

[czekoladowoo]

Mam problem.
Biore Diane 35 od paru miesięcy. Miałam brac jako element kuracji antytrądzikowej przez pół roku. Zaczęłam ostatnie opakowanie i coraz gorzej sie czuje. Od paru dobrych dni praktycznie non stop boli mnie głowa. Cała, z tyłu, na skroniach, z przodu. Wiązałam to cały czas z niskim ciśnieniem bo zawsze mnie wtedy głowa boli. No ale ile można... to juz tydzien bedzie. Dodatkowo po wzieciu tabletki ból sie nasila.
Boje sie ze to moze byc wina tabletek a zostało mi jeszcze 13 do wzięcia. Wiem, że można odstawic w połowie opakowania ale nie wiem czy sobie wszystkiego nie rozreguluje. Z drugiej strony boje sie ze bede czuc sie jeszcze gorzej. Dzwoniłam do lekarza ale niestety jest na urlopie i bedzie dopiero za 2 tygodnie...
Nie wiem czy je odstawic juz teraz czy poczekac do konca opakowania bo i tak to jest moje ostatnie...

[Słodkaaa]

Mam problem.

Od jakichs 4 lat biore Cilest. Od początku świetnie na niego zareagowalam. Żadnych skutków ubocznych.
Od jakiegos czasu zaczęłam tyć, a nie sadze, zeby bylo to spowodowane nadmiernym jedzeniem, bo nie jem duzo.
Druga sprawa, zaczeły strasznie wypadac mi włosy. Od 3 miesiecy nie uzywam farby, co prawda susze codziennie suszarka, ale dbam o włosy i w zasadzie jest to jedyny moj grzech, nigdy tak sie nie działo.

Zaczynam sie zastanawiac, czy tabletki tak nagle po 4 latach mogly przestac mi sluzyc? I nagle pojawily sie skutki uboczne?

aha do tego od jakiegos tygodnia, dwoch strasznie bola mnie piersi.

macie pomysly?? bo powaznie zastanawiam sie nad odstawieniem tabletek na jakis czas...

[riliana]

28mego dnia dostałam pierwszy 'normalny' okres od 2óch lat - wcześniej miałam cykle 26/7 dniowe, więc jest dobrze tylko, że potop :|

[eelmirka]

Napisane przez riliana

28mego dnia dostałam pierwszy 'normalny' okres od 2óch lat - wcześniej miałam cykle 26/7 dniowe, więc jest dobrze tylko, że potop :|

gratulacje a że potop to normalne wszystkie tu tak mamy

[Zussska]

Jaki jest minimalny czas brania anty?

[1988Marlena]

A ja dalej czekam na @ (ostatnie krwawienie 3 września - z odstawienia) dziś jest bodajże 78 dzień cyklu i dalej nic... Od dwóch dni pobolewa mnie brzuch i śluz jakby płodny więc może wreszcie owulacja się pojawiła.
Piersi już nie bolą na szczęście Tylko się zmniejszyły ... Buuuu....
Pryszcze we wrześniu i październiku miałam na twarzy, na szyi i na dekolcie - nawet na piersiach :/ Ale nareszcie poschodziły
Za to włosy... dopiero teraz zaczęły porządnie wypadać A jak mi się przetłuszczają to szok (od około miesiąca, może, dwóch) - myję wieczorem a w południe następnego dnia już wstyd gdzieś wyjść !!
No i największe plusy:
nie bolą mnie już łydki,
libido wraca
lepsze samopoczucie
brak huśtawek nastrojów
nie mam już suchości pochwy

Już nigdy nie zgodzę się na regulację okresu hormonami - nie sprawdza się!!
Ciekawe ile sobie jeszcze poczekam na @

[henieczka]

Dziewczyny, prosze o porade. Biore tabletki juz 10 lat, bez przerwy, bo moja ginekolog uwaza, ze nie trzeba, regularnie mam robione wszystkie badania, poza tym czuje sie dobrze.

Zaczelam sie ostatnio zastanawiac, ze moze warto by bylo odstawic te tabletki? W zasadzie wszystko opieram na zdaniu jednej lekarki, chociaz zaufanej..

Przed braniem tabsow mialam dlugie, nieregularne cykle, zdarzylo mi sie miec torbiel na jajniku i guzka w piersi. Wszystko samo zniklo, podobno wlasnie dzieki tabletkom. Boje sie, ze problemy powroca, a obecnie mieszkam w UK i ciezko jest z dostepem do ginekologa.

Dzieci nie mam, planuje za jakies 2 lata.

Prosze o jakies rady

[Zussska]

jeśli planujesz za jakieś dwa lata, to mogłabyś odstawić tabsy, żeby organizm wrócił do normy i się oczyścił.
Poza tym 10 lat bez przerwy to dużo za dużo.

[mel89]

A ja bardzo ale to bardzo żałuję że w ogóle dałam się namówić na tabletki i zaczęłam je brać. Biorę Yaz, jestem przy drugim opakowaniu, w sierpniu było wszystko ok, II grupa cyto, a w październiku kiedy zaczęłam brać tabletki nagle szyjka się bardzo rozrosła uniemożliwiając współżycie, infekcja bakteryjna, duża nadżerka(!!!). Poza tym bóle głowe, wahania nastrojów, płaczę zwykle codziennie

no i na cholerę mi te tabletki?

czy po 2 miesiącach można odstawić? jestem na 99% przekonana że rozrost szyjki jest przez zmiany hormonalne, przynajmniej tak wyczytałam w ulotce w działaniach niepożądanych i masz Ci los... musiało mi się trafić ;(

[eelmirka]

Napisane przez mel89

A ja bardzo ale to bardzo żałuję że w ogóle dałam się namówić na tabletki i zaczęłam je brać. Biorę Yaz, jestem przy drugim opakowaniu, w sierpniu było wszystko ok, II grupa cyto, a w październiku kiedy zaczęłam brać tabletki nagle szyjka się bardzo rozrosła uniemożliwiając współżycie, infekcja bakteryjna, duża nadżerka(!!!). Poza tym bóle głowe, wahania nastrojów, płaczę zwykle codziennie

nie wyleczyłaś nadżerki??