Walka o zdrowe i piękne włosy część VI

[milusiaam]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2327621 1]Jestem jednak przekonania, że najwięcej zdziałać mogą oleje naturalne, nierafinowane, a nie seria z Avonu.. chyba że to ja jedna do tej firmy jestem tak bardzo uprzedzona? [/QUOTE]
Oj nie tylko ty

[karmazynka99]

Napisane przez SoBitterSoSweet

A ja chciałam się pochwalić moimi dzisiejszymi zakupami włosowymi
Zrobiłam 'napad' na Naturę i kupiłam masło shea, maskę shea i szampon aloesowy specjalnie poszłam do tej dalszej, bo oczywiście ta co mam niedaleko pracy to wybrakowana jakaś i nie było.
I nie mogę już kupić nic do włosów przez następne dwa miesiące , a przynajmniej taki mam zamiar hehe

o to mypa jest w naturze! ?

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez karmazynka99

o to mypa jest w naturze! ?

A jest w jakiś innych sklepach?
Bo ja wyczytałam, że tylko w naturze, ale jak się okazuje nie w każdej.

[MsTseTse]

Napisane przez weegirl

To normalne, że teraz włosy gorzej wyglądają. Po farbowaniu zawsze wyglądają na zdrowsze i bardziej lśniące Daj im trochę czasu, nawilżaj (polecam kurację po myciu: 1/2 odżywki, 1/4 miodu i 1/4 żelu aloesowego), poza tym olejowanie przed myciem (może spróbuj poużywać jakiegoś solidniejszego oleju, jak oliwa z oliwek?).

Też jestem ciekawa, czy miód spłukujesz tylko wodą

Napisane przez kinpatsu

A ja uczyniłam kolejny krok w pielęgnacji włosów, że tak to nazwę Napisałam list do pana Holgera Moellera, którego większość z Was na pewno zna, jest bowiem autorem strony 'LHPA' Zapytałam, czy mógłby chociaż drogą elektroniczną pomóc mi w powrocie do zdrowych, pięknych naturalnych włosów [oraz w zapuszczaniu]. Odpisał od razu bardzo miłego maila, poprosił mnie o bardzo dokładny opis/historię moich włosów oraz o zdjęcia w dobrej jakości. Oczywiście uprzedził mnie, że bez zoabczenia ich na żywo, bez dotknięcia będzie to trudne, ale postara się zrobić dla mnie co może, więc bardzo się ucieszyłam, bo przyda mi się wsparcie także od kogoś kto na prawdę zna się na rzeczy

Wow!
Po niemiecku do niego pisałaś?
Sama chętnie wysłałabym mu swoje fotki, ale niemieckiego nie umiem

[kinpatsu]

MsTseTse, jaki niemiecki! Na czuja po angielsku napisałam kochana To jest język, którym posługuję się na codzień, a facet jak się okazało świetnie zna jezyk więc dogadaliśmy się bez problemu żadnego

[weegirl]

Napisane przez milusiaam

Zmywasz miód szamponem ? czy tylko woda?
ja nigdy nie zmywałam tylko woda ,bałabym sie ,ze bede miała sklejone włosy ,ale moze spróbuje
Zel mam jeszcze z PALOMY termin waznosci niby sie skonczył ,ale puki co nic sie z nim nie dzieje

Miód świetnie schodzi po samej wodzie, potrzeba jedynie odrobinę dobrej woli O tym sposobie przeczytałam na LHC i stwierdziłam, że skoro tam jest to popularne, to czemu by nie spróbować takiej kuracji na sobie? A żel, jeśli się z nim nic nie dzieje, to na pewno będzie ok do włosów

[madziula199090909090]

Cześć dziewczyny. Postanowiłam kupić rekonstruktor i hydrator Joico k-pack. Chciałabym się dowiedzieć czy pojemność 150 ml rekonstuktora i 250 ml hydratora wystarczy do uratowania włosów do ramion? Co ile się to nakłada na włosy, jak dużo i ile trzyma się to na włosach? Co najpierw zastosować: rekonstruktor czy hydrator?

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Napisane przez weegirl

Miód świetnie schodzi po samej wodzie, potrzeba jedynie odrobinę dobrej woli O tym sposobie przeczytałam na LHC i stwierdziłam, że skoro tam jest to popularne, to czemu by nie spróbować takiej kuracji na sobie? A żel, jeśli się z nim nic nie dzieje, to na pewno będzie ok do włosów

A czy mogę dodać do kallosa czy zwykłej odżywki sam miód w proporcji 2:1? To się trzyma na głowie czy od razu spłukuje?

[dotka95]

Napisane przez kinpatsu

A ja uczyniłam kolejny krok w pielęgnacji włosów, że tak to nazwę Napisałam list do pana Holgera Moellera, którego większość z Was na pewno zna, jest bowiem autorem strony 'LHPA' Zapytałam, czy mógłby chociaż drogą elektroniczną pomóc mi w powrocie do zdrowych, pięknych naturalnych włosów [oraz w zapuszczaniu]. Odpisał od razu bardzo miłego maila, poprosił mnie o bardzo dokładny opis/historię moich włosów oraz o zdjęcia w dobrej jakości. Oczywiście uprzedził mnie, że bez zoabczenia ich na żywo, bez dotknięcia będzie to trudne, ale postara się zrobić dla mnie co może, więc bardzo się ucieszyłam, bo przyda mi się wsparcie także od kogoś kto na prawdę zna się na rzeczy

Super Ja też czekam

[weegirl]

Napisane przez madziula199090909090

A czy mogę dodać do kallosa czy zwykłej odżywki sam miód w proporcji 2:1? To się trzyma na głowie czy od razu spłukuje?

Hmm... tak. Aczkolwiek przy pierwszym teście warto dać trochę mniej miodu Powiedzmy, łyżeczkę do porcji. Taką mieszankę warto leciutko podgrzać w mikrofalówce Tylko nie za mocno, żeby miód nie stracił swoich właściwości odżywczych.

Ja dodaję miód i żel aloesowy do maski Bioetika, o której wcześniej pisałam, no i ona obciąża trochę włosy (ja tą całą mieszankę nakładam też na skórę głowy). Jak nie dodaję miodu czy żelu aloesowego efekt jest taki sam, więc u mnie to kwestia użytej maski. Mnie akurat leciutkie obciążenie po niej nie przeszkadza bo teraz i tak obowiązkowo upinam włosy Jak chcesz wymieszać z Kallosem to może lepiej nie nakładaj u nasady, bo Kallos u niektórych obciąża?

[madziula199090909090]

Napisane przez weegirl

Hmm... tak. Aczkolwiek przy pierwszym teście warto dać trochę mniej miodu Powiedzmy, łyżeczkę do porcji. Taką mieszankę warto leciutko podgrzać w mikrofalówce Tylko nie za mocno, żeby miód nie stracił swoich właściwości odżywczych.

Ja dodaję miód i żel aloesowy do maski Bioetika, o której wcześniej pisałam, no i ona obciąża trochę włosy (ja tą całą mieszankę nakładam też na skórę głowy). Jak nie dodaję miodu czy żelu aloesowego efekt jest taki sam, więc u mnie to kwestia użytej maski. Mnie akurat leciutkie obciążenie po niej nie przeszkadza bo teraz i tak obowiązkowo upinam włosy Jak chcesz wymieszać z Kallosem to może lepiej nie nakładaj u nasady, bo Kallos u niektórych obciąża?

Dziękuję za odpowiedź. Ja od skóry głowy nie nakładam masek i odżywek, bo włosy lubią mi się przetłuszczać. Planuje tak na łyżkę Kallosa dodać pół łyżeczki miodu. Dziś planuję nałożyć żółtko z majonezem czy szampon Babydream to domyje po całonocnym trzymaniu?

[siiesta]

Dziewczyny kupilam na weekendzie szampon w kostce firmy Lush Seanik (niebieski z wodorostami na puszystosc i polysk) i jakos tak uzylam w ten sam dzien. Trudno mi cokolwiek jeszcze powiedziec ale powiem tylko ze z pierwszego efektu bylam niemile zaskoczona. Pouzywam go przez miesiac i zdam recenzje. Minus za sklad szamponu gdzie oprocz wszystkich dobrodziejstw wymienionych na 1 miejscu jest sodium Lauryl Sulfate

[Narek]

Siiesta, dlaczego byłaś niemile zaskoczona?

[siiesta]

Napisane przez Narek

Siiesta, dlaczego byłaś niemile zaskoczona?

napisze dopiero za jakis czas. Nie chce tu nikogo zniechecac podajac watpliwe recenzje
Musze troche pouzywac tego szamponu by dowiedziec sie czy dzialanie znowu bedzie takie same.

[Narek]

Napisane przez siiesta

napisze dopiero za jakis czas. Nie chce tu nikogo zniechecac podajac watpliwe recenzje
Musze troche pouzywac tego szamponu by dowiedziec sie czy dzialanie znowu bedzie takie same.

Jestem ciekawa, bo sama używam tego szamponu już od jakiegoś czasu i jestem z niego zadowolona

[weegirl]

Napisane przez madziula199090909090

Dziękuję za odpowiedź. Ja od skóry głowy nie nakładam masek i odżywek, bo włosy lubią mi się przetłuszczać. Planuje tak na łyżkę Kallosa dodać pół łyżeczki miodu. Dziś planuję nałożyć żółtko z majonezem czy szampon Babydream to domyje po całonocnym trzymaniu?

No mnie się też włosy przetłuszczają, ale uważam, że jednak skóra głowy, tak jak i skóra twarzy, potrzebuje czasami trochę nawilżenia Zaplanowane proporcje powinny być ok. Co do pytania odnośnieżółtka z majonezem, to pewnie jest już za późno na odpowiedź Ja bym raczej w ogóle nie zostawiała jajka na noc. Co do zmywania- jajko można zmyć samą wodą, ale co do majonezu to zależyod tego, jak bardzo jest on tłusty. Bałabym się, że Babydream może nie dać sobie rady.

[Amiria]

Wczoraj wreszcie sie przelamalam i kupila szampon dla dzieci firmy Hipp. Wczesniej probowalam Babydream z rossmana ale dla mnie okazał sie fatalny. Wiec jakos nie spieszylam sie do drugiego podejscia z szmaponami dzieciecymi.

Wczoraj wyporwałam Hipp i jest świetny. Mam włosy przetłuszczajace się i zazwyczaj szampony bez sls kiepsko sobie radzily. hippek sobie swietnie poradził potem nałozyałm polski wax i włosy sa bardzo puszyste, łątwo sie rozczesuja układaja i co najwazniejsze nie ma zadnych przykrych doleglwiosci ze storny scalpu, a uczulało mnie wiekszosc szamponw z sls.

Mma pytanie po tym szmaponie włosy sa bardziej matowe i troche siankowate. Czy to normalne przy tego typu szamponach? Czy to moze wysuszysc włosy i sprawic ze beda sianowate? a moze z kazdym myciem bedzie lepiej?


ostatnio bardzo wyapdaja mi włosy. Zaczełam brac vitapil (nowa wersja) , kupila szampon hipp, zelazo biofer z kwasem foliwoym i wit c.

Najszcyciej widze efekty od tabletek z żelazem. Widze ze troche mniej wypadaja. chcialam kupic ampułki radical ale odkąd przeczytałam, że DMDM Hydratonin to formaldehyd unikam kosmetykow, ktore go posiadaja. Czy znacie jakies ampułki lub wcierki o malej ilosci kosnerwantow? Probouje ograniczych chemie w kosmetykach ostatnio. Przynajmniej ta najbardziej szkodliwą.

Czy wiazecie, upinacie swoje włosy dla ochrony koncówek? czy raczej przez wiekszość czasu nosicie rozpuszczone? ja raczej to drugie
Przeczytalm na forum LHC ze tam większość osób uważa, że to jedna ze skuteczneiszych metod chronienia koncówek przed łamaniem i rozdwajaniem (oczywiscie pod warunkiem nie męczenia włosow prostownicą, rozjaśnianiem etc)

[Hermit]

Napisane przez Amiria

Wczoraj wreszcie sie przelamalam i kupila szampon dla dzieci firmy Hipp. Wczesniej probowalam Babydream z rossmana ale dla mnie okazał sie fatalny. Wiec jakos nie spieszylam sie do drugiego podejscia z szmaponami dzieciecymi.

Wczoraj wyporwałam Hipp i jest świetny. Mam włosy przetłuszczajace się i zazwyczaj szampony bez sls kiepsko sobie radzily. hippek sobie swietnie poradził potem nałozyałm polski wax i włosy sa bardzo puszyste, łątwo sie rozczesuja układaja i co najwazniejsze nie ma zadnych przykrych doleglwiosci ze storny scalpu, a uczulało mnie wiekszosc szamponw z sls.

Mma pytanie po tym szmaponie włosy sa bardziej matowe i troche siankowate. Czy to normalne przy tego typu szamponach? Czy to moze wysuszysc włosy i sprawic ze beda sianowate? a moze z kazdym myciem bedzie lepiej?


ostatnio bardzo wyapdaja mi włosy. Zaczełam brac vitapil (nowa wersja) , kupila szampon hipp, zelazo biofer z kwasem foliwoym i wit c.

Najszcyciej widze efekty od tabletek z żelazem. Widze ze troche mniej wypadaja. chcialam kupic ampułki radical ale odkąd przeczytałam, że DMDM Hydratonin to formaldehyd unikam kosmetykow, ktore go posiadaja. Czy znacie jakies ampułki lub wcierki o malej ilosci kosnerwantow? Probouje ograniczych chemie w kosmetykach ostatnio. Przynajmniej ta najbardziej szkodliwą.

Czy wiazecie, upinacie swoje włosy dla ochrony koncówek? czy raczej przez wiekszość czasu nosicie rozpuszczone? ja raczej to drugie
Przeczytalm na forum LHC ze tam większość osób uważa, że to jedna ze skuteczneiszych metod chronienia koncówek przed łamaniem i rozdwajaniem (oczywiscie pod warunkiem nie męczenia włosow prostownicą, rozjaśnianiem etc)

po hippie czy babydreamie tez mialam takie tępe włosy ,ale po nałożeniu odżywki ten efekt minął...

[weegirl]

Napisane przez Amiria

Wczoraj wreszcie sie przelamalam i kupila szampon dla dzieci firmy Hipp. Wczesniej probowalam Babydream z rossmana ale dla mnie okazał sie fatalny. Wiec jakos nie spieszylam sie do drugiego podejscia z szmaponami dzieciecymi.

Wczoraj wyporwałam Hipp i jest świetny. Mam włosy przetłuszczajace się i zazwyczaj szampony bez sls kiepsko sobie radzily. hippek sobie swietnie poradził potem nałozyałm polski wax i włosy sa bardzo puszyste, łątwo sie rozczesuja układaja i co najwazniejsze nie ma zadnych przykrych doleglwiosci ze storny scalpu, a uczulało mnie wiekszosc szamponw z sls.

Mma pytanie po tym szmaponie włosy sa bardziej matowe i troche siankowate. Czy to normalne przy tego typu szamponach? Czy to moze wysuszysc włosy i sprawic ze beda sianowate? a moze z kazdym myciem bedzie lepiej?


ostatnio bardzo wyapdaja mi włosy. Zaczełam brac vitapil (nowa wersja) , kupila szampon hipp, zelazo biofer z kwasem foliwoym i wit c.

Najszcyciej widze efekty od tabletek z żelazem. Widze ze troche mniej wypadaja. chcialam kupic ampułki radical ale odkąd przeczytałam, że DMDM Hydratonin to formaldehyd unikam kosmetykow, ktore go posiadaja.

DMDM Hydantoin nie jest formaldehydem. Może go jedynie uwalniać.
A co do szamponów dziecięcych, to owszem, włosy mogą być po nich tępe w dotyku, splątane i suche.

Mam takie pytanie, czy tabletki z żelazem nie szkodzą Ci na zęby? Jak długo je bierzesz?

[Amiria]

Napisane przez weegirl

DMDM Hydantoin nie jest formaldehydem. Może go jedynie uwalniać.
A co do szamponów dziecięcych, to owszem, włosy mogą być po nich tępe w dotyku, splątane i suche.

Mam takie pytanie, czy tabletki z żelazem nie szkodzą Ci na zęby? Jak długo je bierzesz?

. Jak sobie wyborazilam, ze mialabym wcieram w skore glowy ten skaldnik to
sie pzerazilam. wile prepraratow ma skaldniki uwalniajace formaldehyd. confused:. zgroza

inne skadniki , ktore uwalniaj formaldechyd to:

DMDM hydantoin, diazolidinyl urea, imidazolidinyl urea, methenamine, quaternium-15, and sodium hydroxymethylglycinate.

z tego co czytalm skaldniki te oprocz tego ze truja to jescze czynia skore podatna na alergie. Hm jestem pewnie zywym przykaldem ze to prawda

A taki Hipp jest zupelnie pod tym wzgledm bezpieczny i chyba po raz pierwszy od lat nie czuje zadnego pdorazneinia skory glowy

A skoro wlosy po tkaim szamponie moga byc wlasnie tepe, splatane suche...czy to znaczy, ze taki szampon na dłusza mete może zaszkodzic włosom (skroze glowy napewno nie zaskzodzi ale nie wiem czy nie spowoduje przesuszenia i zodwajania wlosow)

Jesli chodzi o zelazo to przynajmniej dwa razy w roku (najczesciej przelom jesien zima i zima wiosna) stram sie wpsomagac organizm. Bralam preparaty roznych firm, te ktore biore teraz sa najlepsze.
Zawsze odczuwałam tylko same plusy:wiecej wlosow, mniej wypadania, zdrowszy koloryt cery i wiecej sil, energii.

Zelazo jest bardzo wazne znezwlaszcza dla kobiet. Organizm nie magazynuje go tylko zuzywa na biezaco, a w dodatku kobiety duzo go traca podczas okresu i na sktorek picia kawy, herbaty czarnej wiec jest to bezpieczne

teraz zacelam brac zelazo niedawno i mysle ze bede je zazywac przez ok 3 miesiace potem przerwa. Podobno gdy sypia sie wlosy to w wiekszosci przydapkow jest za malo hemoglobiny w organizmie co powduje niedotlenienie mieszkow wlosowych no i po 2 tygodniach brania zelaza juz jest duuzo lepiej

[majreg]

Napisane przez Amiria

. Jak sobie wyborazilam, ze mialabym wcieram w skore glowy ten skaldnik to
sie pzerazilam. wile prepraratow ma skaldniki uwalniajace formaldehyd. confused:. zgroza

inne skadniki , ktore uwalniaj formaldechyd to:

DMDM hydantoin, diazolidinyl urea, imidazolidinyl urea, methenamine, quaternium-15, and sodium hydroxymethylglycinate.

z tego co czytalm skaldniki te oprocz tego ze truja to jescze czynia skore podatna na alergie. Hm jestem pewnie zywym przykaldem ze to prawda

A taki Hipp jest zupelnie pod tym wzgledm bezpieczny i chyba po raz pierwszy od lat nie czuje zadnego pdorazneinia skory glowy

A skoro wlosy po tkaim szamponie moga byc wlasnie tepe, splatane suche...czy to znaczy, ze taki szampon na dłusza mete może zaszkodzic włosom (skroze glowy napewno nie zaskzodzi ale nie wiem czy nie spowoduje przesuszenia i zodwajania wlosow)

Jesli chodzi o zelazo to przynajmniej dwa razy w roku (najczesciej przelom jesien zima i zima wiosna) stram sie wpsomagac organizm. Bralam preparaty roznych firm, te ktore biore teraz sa najlepsze.
Zawsze odczuwałam tylko same plusy:wiecej wlosow, mniej wypadania, zdrowszy koloryt cery i wiecej sil, energii.

Zelazo jest bardzo wazne znezwlaszcza dla kobiet. Organizm nie magazynuje go tylko zuzywa na biezaco, a w dodatku kobiety duzo go traca podczas okresu i na sktorek picia kawy, herbaty czarnej wiec jest to bezpieczne

teraz zacelam brac zelazo niedawno i mysle ze bede je zazywac przez ok 3 miesiace potem przerwa. Podobno gdy sypia sie wlosy to w wiekszosci przydapkow jest za malo hemoglobiny w organizmie co powduje niedotlenienie mieszkow wlosowych no i po 2 tygodniach brania zelaza juz jest duuzo lepiej

Super info. Bardzo dużo nowych rzeczy się od Ciebie dowiedziałam.

[Mini1991]

a ja ostatnio kupiłam sobie szapon ze skrzypem barwy ma taki fajny gruszkowy zapach jak oceniacie te szampony?

w ogole to zauwazyłam ze słuzy mi czesanie włosow z odzywka.. no i chciałabym sobie kupic do tego grzebien z szeroko rozstawionymi zabkami.. no i moje pytanie.. czy drewniany by sie nadał do tego? no bo wiadomo jak drewno zachowuje sie pod wpływem wilgoci

[Asia19x]

Któraś Mypie coś pisała.
Tak, dostępna jest tylko w Naturze Ja mam ją od marca, kosztowała 15zł, ale jest wydajna, choć i tak używam rzadko, bo za dużo tego mam
Do końca grudnia, odwyk. Ciekawe czy dam radę, muszę

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez Mini1991

a ja ostatnio kupiłam sobie szapon ze skrzypem barwy ma taki fajny gruszkowy zapach jak oceniacie te szampony?

Ja uwielbiam szampony Barwy Używałam pokrzywowego oraz z czarnej rzepy. Nie dawno kupiłam też brzozowy, ale jestem na etapie testowania, choć wydaje mi się, że te dwa wymienione wyżej są lepsze.Zwłaszcza pokrzywowy. Lubię je, bo są delikatne, nie podrażniają, włosy są takie miękkie, puszyste i w ogóle
Skrzyp'owego nie miałam jeszcze, ale kiedyś na pewno kupię.

[Hermit]

Napisane przez Asia19x

Któraś Mypie coś pisała.
Tak, dostępna jest tylko w Naturze Ja mam ją od marca, kosztowała 15zł, ale jest wydajna, choć i tak używam rzadko, bo za dużo tego mam
Do końca grudnia, odwyk. Ciekawe czy dam radę, muszę

Mam tak samo, ostatnio Mypę używałam kilka miesięcy temu czeka na swoją kolej teraz zużywam te swoje maski w kolejności chronologicznej i staram sie zeby nic juz nie kupowac nowego

[weegirl]

Napisane przez Amiria

A skoro wlosy po tkaim szamponie moga byc wlasnie tepe, splatane suche...czy to znaczy, ze taki szampon na dłusza mete może zaszkodzic włosom (skroze glowy napewno nie zaskzodzi ale nie wiem czy nie spowoduje przesuszenia i zodwajania wlosow)

Jak będziesz stosowała odżywkę to wszystko powinno być ok Chociaż ja jednak wolę szampony z SLES, a dziecięcych używam sporadycznie.

Napisane przez Amiria

Jesli chodzi o zelazo to przynajmniej dwa razy w roku (najczesciej przelom jesien zima i zima wiosna) stram sie wpsomagac organizm. Bralam preparaty roznych firm, te ktore biore teraz sa najlepsze.
Zawsze odczuwałam tylko same plusy:wiecej wlosow, mniej wypadania, zdrowszy koloryt cery i wiecej sil, energii.

Aha. Tak tylko pytałam, bo np. u mojej mamy i koleżanki zęby zaczęły się strasznie psuć po żelazie właśnie. Ja mam dietę bogatą w żelazo i nie miewam jego niedoborów i chyba nie zdecydowałabym się na taką suplementację No ale dobrze, że niektórym to nic nie szkodzi

[Bruja]

Napisane przez Amiria

Czy wiazecie, upinacie swoje włosy dla ochrony koncówek? czy raczej przez wiekszość czasu nosicie rozpuszczone? ja raczej to drugie
Przeczytalm na forum LHC ze tam większość osób uważa, że to jedna ze skuteczneiszych metod chronienia koncówek przed łamaniem i rozdwajaniem (oczywiscie pod warunkiem nie męczenia włosow prostownicą, rozjaśnianiem etc)

Ja teraz, jak już robi się mocno zimno zaczęłam częściej upinać włosy. To faktycznie dobry sposób na ochronę końcówek - usunięcie jednej z głównych przyczyn ich niszczenia (czyli ocieranie). Do tego jeszcze serum na końcówki, i może zimę uda się przetrwać

Napisane przez Mini1991

w ogole to zauwazyłam ze słuzy mi czesanie włosow z odzywka.. no i chciałabym sobie kupic do tego grzebien z szeroko rozstawionymi zabkami.. no i moje pytanie.. czy drewniany by sie nadał do tego? no bo wiadomo jak drewno zachowuje sie pod wpływem wilgoci

Mam drewniany z TBS. Nic się z nim nie dzieje pod wpływem wilgoci, ale nieczęsto używam go do tego celu, bo potem ciężko jest domyć resztki odżywki z pomiędzy zębów .

Napisane przez weegirl

Aha. Tak tylko pytałam, bo np. u mojej mamy i koleżanki zęby zaczęły się strasznie psuć po żelazie właśnie. Ja mam dietę bogatą w żelazo i nie miewam jego niedoborów i chyba nie zdecydowałabym się na taką suplementację No ale dobrze, że niektórym to nic nie szkodzi

Ja gdzieś czytałam, że współczesne żelazo (w tabletkach) nie niszczy zębów. Żeby mogło mieć na nie wpływ musi mieć bezpośredni kontakt ze szkliwem, co kiedyś miało miejsce bo żelazo podawane było w płynie. Dlatego zalecało się picie go przez słomkę, żeby ochronić zęby. Współczesne tabletki nijak nie pogarszają stanu uzębienia .

[Amiria]

Napisane przez Bruja

Ja teraz, jak już robi się mocno zimno zaczęłam częściej upinać włosy. To faktycznie dobry sposób na ochronę końcówek - usunięcie jednej z głównych przyczyn ich niszczenia (czyli ocieranie). Do tego jeszcze serum na końcówki, i może zimę uda się przetrwać


Ja gdzieś czytałam, że współczesne żelazo (w tabletkach) nie niszczy zębów. Żeby mogło mieć na nie wpływ musi mieć bezpośredni kontakt ze szkliwem, co kiedyś miało miejsce bo żelazo podawane było w płynie. Dlatego zalecało się picie go przez słomkę, żeby ochronić zęby. Współczesne tabletki nijak nie pogarszają stanu uzębienia .

Ja nie przepadam za upinaniem wlosow bo wygladam w nich dosyc powaznie ale moze wymysle kilak fajnyf fryzurek.

Dokladnie tak jest z zelazem. Kiedys rzeczywiscie moglo zle wplywac na zeby.Teraz te preparaty sa duzo bardziej dopracowane. Ja biore zelazo biofer z kwasem foliwoym i wit c. jestem bardzo zadowolona

zawsze mozna sprawdzic poziom hemoglobiny i zrobic bdanie krwi. Ja akurat mialam w dolnej granicy normy i juz odczuwalam negatywne objawy:apatia,ciagle zmecznie, ospalosc, slabe wlosy, wypadanie wlosow since pod oczami, omdlenia to czesto objawy niedoboru zelaza

[Asia19x]

Napisane przez Hermit

Mam tak samo, ostatnio Mypę używałam kilka miesięcy temu czeka na swoją kolej teraz zużywam te swoje maski w kolejności chronologicznej i staram sie zeby nic juz nie kupowac nowego

Ja staram się używać najczęściej te, które już zaczęłam, jak na razie nieźle mi idzie
ale zanim coś kupię to ho ho, trochę minie, dlatego wchodząc do drogerii kupuję to co muszę i włosowe półki omijam szerokim łukiem

[Agniesia666]

Napisane przez madziula199090909090

Dziś planuję nałożyć żółtko z majonezem czy szampon Babydream to domyje po całonocnym trzymaniu?

ale przeciez majonez jest z jajek, to po co zoltko z majonezem? nie lepiej zoltko z miodem i jakims olejem / nafta?

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez Mini1991

a ja ostatnio kupiłam sobie szapon ze skrzypem barwy ma taki fajny gruszkowy zapach jak oceniacie te szampony?

mnie denerwowalo ze byl taki rzadki i taki wielki wylot z butelki przez to strrrasznie niewydajny ale jako szampon - spoko, tani i dobry, bylam zadowolona

[Maqua]

Dziewczyny! gdzie kupię Balsam Joanny Z Apteczki Babuni https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...cy.html&next=1 ? zamknęli mi Naturę i teraz nie wiem gdzie go dostać. nie ma w Kauflandzie, w Kerfurze, w Rossmannie, w SuperPharm...

[viki1988]

Napisane przez Maqua

Dziewczyny! gdzie kupię Balsam Joanny Z Apteczki Babuni https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...cy.html&next=1 ? zamknęli mi Naturę i teraz nie wiem gdzie go dostać. nie ma w Kauflandzie, w Kerfurze, w Rossmannie, w SuperPharm...

Szukaj w małych, nie sieciowych drogeriach