Moja Kobieta przestała mi ufać

[Jason89]

Witam. Pierwszy raz jestem na takim typu forum.
Jestem z dziewczyna 3 lata. Przeżyliśmy wiele ale ciagle jestesmy razem.
Lecz ostatnio coś sie zmienilo. Stwierdzila ze jestem za sympatyczny do dziewczyn poniewaz otworzyłem drzwi dziewczynie z jakimis torbami. Dowody milosci daje jej czesto. Jej pierwszy raz chcialem zeby zapamietala byly platki roz na lozku swiece wino. Wszystko robilem dla niej a teraz ona nawet nie napisze nic milego nie zadzwoni bez powodu. Wojna trwa a ja nie wiem co robic bo sie zakochalem. Moze ktos doradzi?

[Juliette88]

Napisane przez Jason89

Stwierdzila ze jestem za sympatyczny do dziewczyn poniewaz otworzyłem drzwi dziewczynie z jakimis torbami.

Normalna kobieta nie miałby nic przeciwko, a nawet wręcz przeciwnie.

Po niku wnioskuję, Twoja dziewczyna jest młodziutka, a to Wasz pierwszy poważny związek. A te pierwsze wielkie miłości często się rozpadają kiedy ludzie wchodzą w dorosłość i się zmieniają.

[d0lcevita]

Napisane przez Jason89

1
Wszystko robilem dla niej a teraz ona nawet nie napisze nic milego nie zadzwoni bez powodu.
2
Wojna trwa a ja nie wiem co robic bo sie zakochalem. Moze ktos doradzi?

ad1
to już się nie spytkacie ?


ad 2
tzn jaka wojna, zerwaliscie z tego powodu że pomogłeś innej z torbami ?

[julcia 29]

Dąsać sie za dobre maniery ? to nie świadczy najlepiej o Twojej wybrance ! ja jestem przyzwyczajona ,że obcy mężczyźni otwieraja mnie drzwi ,puszczaja przodem i nie widze w tym nic złego ,wrecz oczekuje od faceta takiej postawy ...... a swojemy facetowi nigdy nie robiłam o takie zachowanie scen ..... a może Twoja dziewczyna jest chorobliwie zazdrosna

[Rekiss]

A może ona najzwyczajniej w świecie kogoś ma albo jest obrażona za coś co stało się jakiś czas temu, a ty tego zdarzenia nie pamiętasz ?

[asia_z]

a ile ona ma lat? dla mnie takie zachowanie świadczy od tym że jesteś dobrze wychowanym facetem. może ona jest mega zazdrośnicą, albo ma jakieś kompleksy :hmmm:

[Karena 73]

Napisane przez Jason89

Witam. Pierwszy raz jestem na takim typu forum.
Jestem z dziewczyna 3 lata. Przeżyliśmy wiele ale ciagle jestesmy razem.
Lecz ostatnio coś sie zmienilo. Stwierdzila ze jestem za sympatyczny do dziewczyn poniewaz otworzyłem drzwi dziewczynie z jakimis torbami. Dowody milosci daje jej czesto. Jej pierwszy raz chcialem zeby zapamietala byly platki roz na lozku swiece wino. Wszystko robilem dla niej a teraz ona nawet nie napisze nic milego nie zadzwoni bez powodu. Wojna trwa a ja nie wiem co robic bo sie zakochalem. Moze ktos doradzi?

Na pewno nie przestała Ci ufać , bo jakiejś dziewczynie otworzyłeś drzwi. Sam piszesz, że wiele już przeżyliście. Napisz obiektywnie dlaczego przestała Ci ufać , skoro Ty wszystko dla niej robisz, zamiast wmawiać nam, że to niedobra kobieta jest.

[ricca166]

To co to za dziewczyna.Za dobrze ma z Tobą i moim zdaniem nie zależy jej za bardzo,aczkolwiek może powinieneś to sprawdzić np. ochładzając relacje.

Czy Ty jej jakiegoś numeru przypadkiem nie wywinąłeś wcześniej?

[Jason89]

Wczesniej nie zrobilem nic. O wszystkim wiedziala. Nie bylo zadnej zdrady nie jestem z tego typu facetem. Wczesniej spotykala sie z chlopakiem ktory chodzil z kilkoma na raz! Ona ma 22 lata. Ostatnio czesto sa klutnie o nic i naprawde nieraz sadze ze ze mna cos jest nie tak. To ze moze miec kogos na boku raczej w to watpie ale czesto spotyka sie w gronie kolezanek za ktorymi nie przepadam i chodza do pubow barow i innych takich. Kiedy mowie ze to mi sie nie podoba to zawsze sie pyta czy jej ufam?

[aldenea]

a czy ty jej te drzwi otwierasz? tylko tak szczerze proszę

a co takiego przeżyliście? czy po prostu się często kłóciliście? bo nie wiem jak mam to rozumieć

[Jason89]

oczywiscie ze Jej takze drzwi otwieram. Gdyby tak nie bylo bym nie pisal na foru bo wiedzialbym co jest grane. Przezylismy razem wakacje ,swieta, moj wypadek na motorze, smierc kuzyna. Wszedzie bylismy razem jeden na drugiego mogl liczyc.

[Clemence]

Hmmm dziwne.
A mozesz podac wiecej szczegolow?
Bo rzeczywiscie ciezka sprawa,skoro pomagasz innym,sprawiasz jej tyle radosci i wogole a Ona tak reaguje..

[Jason89]

Wiecej szczegolow.. Hm to co najbardziej istotne juz napisalem.
Ona uwaza mnie za jakiegos przystojniaka i wogole ale ja tak o sobie nie uwazam staram sie byc spokojny nie pale i nie pije. Tlumacze jej ze innej nie ma i nie bedzie. A ona swoje. Kiedy cos faktycznie zrobie zlego biegam po kwiaty zeby mi wybaczyla. Ale teraz swojej winy nie widze rodzice mnie tak wychowali zeby byc kulturalnym i wogole. Raczej sie nie zmienie ale czy po 3 latach zaczelo to jej przeszkadzac?

[aldenea]

no to nie ma powodu do fochów w tym względzie.
stało się jej coś w jej życiu znaczącego? z kimś się może pokłóciła, zawiodła? czy jest możliwość istnienia jakiś "życzliwych" ludzi w okół niej? nagle się zmieniła, bez konkretniejszego powodu?

[PinkFairy]

A może najlepiej byłoby , gdybyś porozmawiał o tym z nią a nie z nami?
Tak na spokojnie. Zapytaj o to, o co pytałeś nas i wytłumacz jak się czujesz i to, że jej nie rozumiesz
Powodzenia!
PS. Napisz jak Ci poszło ; >

[Agatha999]

[QUOTE=Jason89;23299250]Wczesniej nie zrobilem nic. O wszystkim wiedziala. Nie bylo zadnej zdrady nie jestem z tego typu facetem. Wczesniej spotykala sie z chlopakiem ktory chodzil z kilkoma na raz!

Może coś tutaj jest na rzeczy... Jeśli wcześniej jakiś facet robił ją w "jajo", to być może teraz coś (może drobiazg, którego nie zauważyłeś) wywołał tę kompletnie niezdrową sytuację. Porozmawiaj z nią i poobserwuj jak reaguje, jakie podaje argumenty itp. Bo jeśli to będzie tak nadal wyglądać, to nie wróży wam najlepiej... Polecam książkę Miroslava Plzaka "Strategia i taktyka w miłości", niezwykle praktyczna. Coś mi się wydaje, że Twoja dziewczyna posługując się terminologią z tejże książki "płaci bankierowi", a bankierem jest chyba zazdrość stworzona na czymś wybujałym. No i oby "dobre doradczynie" koleżanki jej w tym nie pomagały...

[karolcze]

szczera rozmowa to najlepsze rozwiązanie ;d
wydaje mi sie ,że twoja dziewczyna mogla obrazic sie o jakas rzecz <drobiazg> ktora tobie moze wydawac sie nie istotna..
pogadaj z nia i pogodzcie sie ;d
jestecie ze soba tak dlugo, kochacie sie, nie warto psuć czegos takiego ..

[Jason89]

Byla szczera rozmowa. Nic wiecej sie nie dowiedzialem. Uwaza mnie za winnego i sadzi ze takie sytuacje beda sie powtarzac. Nie ma zamiaru byc dla mnie mila. Kazdy ma swoj granice nawet przepraszalem za cos czego nie zrobilem. Bez skutku.

[guuma]

Napisane przez Jason89

Byla szczera rozmowa. Nic wiecej sie nie dowiedzialem. Uwaza mnie za winnego i sadzi ze takie sytuacje beda sie powtarzac. Nie ma zamiaru byc dla mnie mila. Kazdy ma swoj granice nawet przepraszalem za cos czego nie zrobilem. Bez skutku.

oj wiesz nie podoba mi sie ta Twoja dziewczyna,cos tu kreci.opcje sa takie:
albo nam wszystkiego nie mowisz i dziewczyna ma jakis powod do takiego zachowania
albo ma zamiar zmienic faceta
albo jest jakas dziwna i nie wiem o co jej chodzi :/
wiesz a moze Ty po prostu jestes tak dobry,tak ugodowy,ze po prostu ona przestala Cie szanowac.Moze zaczela wyznawac zasade,ze Ty i tak do niej przyjdziesz i bedziesz za nia latac.
Moze zignoruj ja na jakis czas,
albo Ci powie o co jej chodzi,albo Ty dasz sobie spokoj z przepraszaniem "za nic"

[aldenea]

tudzież jest chodzącym stereotypem kobiety-księżniczki, której nijak nie dogodzisz. a pytałeś ją może co masz zmienić, żeby była zadowolona?

[liniaspecjalna]

Podpisuje się po tym co napisała guuma.
Prawdopodobnie dziewczyna Cię tresuje (przepraszam za takie wyrażenie). Próbuje na ile może Cię zdominować. I nie daj się. Bo jak już zrobi z Ciebie totalnego pantofla przepraszającego za to że oddycha, to straci do Ciebie szacunek i Cię rzuci.