Nasze małe rozrabiaki dają najsłodsze na świecie buziaki - Mamusie VII-VIII. 2009 :)

[megi b]

Napisane przez Ania0104

już trzymam!




to ja lecę śpie na siedząco
mam nadzieję, ze sie wyśpie ... jeszcze chyba melise sobie łykne, bo juz mi małż podniósł ciśnienie łoś!

dobranoc

Łoś Ja do mojego mówię sierściuch

Śpij dobrze

[Svinecka]

sukces sukces sukces
moje starsze dziecko polubilo w koncu zolty ser

i to do tego stopnia, ze wlasnie zjadlo pol kostki juz

[czekoladka21]

Aniu wyspij sie dobrze

wlazlam na orbika i sily mnie opuscily.........wiec nie cwiczylam, ide spac


nie wiem czy pisalam wam ze dalam malej kilka razy jogurt z kubeczka i na poczatku go gryzla a potem zaczela pic, byla tez premiera jedzenia lyzeczka i.............ladnie trafiala do buzki, oczywiscie cala upaprana byla

piszecie o zupach, Werka ostatnio wogole nie chce rosolu , o makaronie nie wspomne, jak rosol to tylko z lanymi kluseczkami a i ostatnio tym gardzi

dalam jej dzisiaj sliwki mam nadzieje ze jutro bedzie kupka bo 2 dni nie bylo co tez pewnie jest przyczyna mniejszego apetytu-swoja droga dziwne ze wiekszosc dzieci ma biegunke jak zabek wychodzi a moja mala zawsze zatwardzenie ma

[mariolasl]

Moje dziecko jeszcze samo sie nie naje , ale cwiczymy. Duzo lepiej idzie mu widelcem niz lyzka. Teraz jak choruje, to w ogole nie tknie lyzki czy widelca, pozwala sie laskawie karmic.

Omlet robie ---> TAK
czasami do ubitych jajek daje lyzke smietany, ale nie zawsze.

p4w trzymam kciuki za jutrzejsza rozmowe

Agga, dziewczyny juz wszystko napisaly, co moglam napisac. Antonio tez miewa rozne okresy. Generalnie u niani jada kiepsko, ale mowie jej zawsze, aby sie nie przejmowala i nie wciskala mu na sile. Po powrocie do domu zjada cokolwiek mu dam . Jak nie chce, to nie je, jak czegos nie lubi, to mu nie wciskam, ale tez z glowa, bo moje dziecko o jedzenie sie nie upomni, mogloby zjesc tylko sniadanie i kolacje.

[megi b]

Napisane przez Svinecka

sukces sukces sukces
moje starsze dziecko polubilo w koncu zolty ser

i to do tego stopnia, ze wlasnie zjadlo pol kostki juz

dla myszki

Napisane przez czekoladka21

nie wiem czy pisalam wam ze dalam malej kilka razy jogurt z kubeczka i na poczatku go gryzla a potem zaczela pic, byla tez premiera jedzenia lyzeczka i.............ladnie trafiala do buzki, oczywiscie cala upaprana byla

piszecie o zupach, Werka ostatnio wogole nie chce rosolu , o makaronie nie wspomne, jak rosol to tylko z lanymi kluseczkami a i ostatnio tym gardzi

dalam jej dzisiaj sliwki mam nadzieje ze jutro bedzie kupka bo 2 dni nie bylo co tez pewnie jest przyczyna mniejszego apetytu-swoja droga dziwne ze wiekszosc dzieci ma biegunke jak zabek wychodzi a moja mala zawsze zatwardzenie ma

Widać jej smakował

Moja dzisiaj nie zrobiła kupki, pierwszy raz tak ma Bączki szły, sadzałam ją na nocniku, ale nic nie wyszło. A jakie śliwki dawałaś Werci? suszone?

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Dobranoc

[Svinecka]

Napisane przez megi b

dla myszki

kupic wozek parasolke przed zima czy nie kupic?
oto jest pytanie

[czekoladka21]

Napisane przez megi b

Widać jej smakował

Moja dzisiaj nie zrobiła kupki, pierwszy raz tak ma Bączki szły, sadzałam ją na nocniku, ale nic nie wyszło. A jakie śliwki dawałaś Werci? suszone?

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Dobranoc

no Werka ma takie okresy wlasnie ze ma zatwardzenia i potem tylko bobki robi dalam sliwki suszone ze sloiczka bo zawsze na nia dzialaja, wiec mam nadzieje ze jutro po sniadanku bedzie kupa a jak nie to ugotuje jej kompot ze suszonych sliwek

[mayaha]

przywitac sie chciałam, bo wczoraj nie zdazyłam
jakoś weny nie było

[Karolinak82]

Napisane przez megi b

Proszę wszystkie ciotki o kciuki za nasze jutrzejsze szczepienie
Znów mam zapalenie pęcherza

Napisane przez czekoladka21

dalam jej dzisiaj sliwki mam nadzieje ze jutro bedzie kupka bo 2 dni nie bylo co tez pewnie jest przyczyna mniejszego apetytu-swoja droga dziwne ze wiekszosc dzieci ma biegunke jak zabek wychodzi a moja mala zawsze zatwardzenie ma

Zu też tak ma

Napisane przez Svinecka

kupic wozek parasolke przed zima czy nie kupic?
oto jest pytanie

Ja bym nie kupiła...zaraz zaczną się śniegi i wygodniej będzie z dużymi kołami...ja kupowałam parasolkę jakoś w połowie stycznia ale dlatego żeby do auta łatwiej było włożyć bo się Babcia buntowała

p4w za dzisiejszą rozmowę
.........

[czekoladka21]

ja sie tylko witam narazie i ide na sniadanko
czesc

[UnholyOne]

[Miramej]

Napisane przez megi b

Ja na to patrzeć nie mogę jak ona tak grzebie w tym jedzeniu jakąś fobię mam i jak je to stoję obok z odkurzaczem zbieram na bieżąco jak coś spadnie (chyba, że kot mnie uprzedzi )

Moim zdaniem niepotrzebnie, daj się Jej nacieszyć, przecież Ona tak poznaje jedzenie, naprawdę nie możesz sprzątnąć, jak skończy jeść, a w trakcie Ją dopingować? Spróbuj

Napisane przez gorgulek

Sam je pomidorową?
Zulka makaron by zjadła ale "zupa" by była cała na Niej

Napisane przez syla39

Miramej Kubuś sam je łyżeczką zupę pomidorową?
Lenka na razie tylko jogurt ale po tym jak je i ile ląduje na blacie widze że nie poradzi sobie z zupą

Oczywiście, że nie U nas pomidorowa dla Kuby to 80% makaronu i 20% zupy , Kuba raz próbuje nabierać to łyżką, a że łyżka mała, to nabiera tylko makaron, który zaraz Mu i tak spada, bo jest za duży - świderki. Więc wyciąga Go potem rączką, a ja w tym czasie podaję zupkę
Kuba potrafi ładnie jeść gęste , ale nie zawsze z tej umiejętności korzysta , np. kaszki nawet nie tyka

Napisane przez czekoladka21

nie wiem czy pisalam wam ze dalam malej kilka razy jogurt z kubeczka i na poczatku go gryzla a potem zaczela pic, byla tez premiera jedzenia lyzeczka i.............ladnie trafiala do buzki, oczywiscie cala upaprana byla

piszecie o zupach, Werka ostatnio wogole nie chce rosolu , o makaronie nie wspomne, jak rosol to tylko z lanymi kluseczkami a i ostatnio tym gardzi

dalam jej dzisiaj sliwki mam nadzieje ze jutro bedzie kupka bo 2 dni nie bylo co tez pewnie jest przyczyna mniejszego apetytu-swoja droga dziwne ze wiekszosc dzieci ma biegunke jak zabek wychodzi a moja mala zawsze zatwardzenie ma

Kuba makaron to nawet sam lubi

U nas ani zatwardzenia, ani biegunki

Napisane przez mariolasl

Omlet robie ---> TAK
czasami do ubitych jajek daje lyzke smietany, ale nie zawsze.

Napisane przez mayaha

przywitac sie chciałam, bo wczoraj nie zdazyłam
jakoś weny nie było

Dziękuję za komentarze w albumie

[czekoladka21]

a co tu tak pusto? myslalam ze bedzie juz nastepna strona

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Oczywiście, że nie U nas pomidorowa dla Kuby to 80% makaronu i 20% zupy , Kuba raz próbuje nabierać to łyżką, a że łyżka mała, to nabiera tylko makaron, który zaraz Mu i tak spada, bo jest za duży - świderki. Więc wyciąga Go potem rączką, a ja w tym czasie podaję zupkę
Kuba potrafi ładnie jeść gęste , ale nie zawsze z tej umiejętności korzysta , np. kaszki nawet nie tyka

Kuba makaron to nawet sam lubi

No chyba, że tak

A jaki makaron Kuba je? Z mąki durum?




Dzień dobry.
U nas deszczowo więc nici ze spaceru. Idę coś zjeść


Miłego

[katarzynka00]

Napisane przez Karolinak82

No pewnie Nawet Zu myłam ze dwa razy przez wstrętne baby

ufff jedna uratowała sytuacje, myślałam że nikt nie wie

Karo z jakim skutkiem ? sprawdzałaś wodę po?

Ja wczoraj też ją w tym wykąpałam, właśnie przez taką jedną babę...



p4w

[angy]

Napisane przez Miramej

Ja poważnie mówię

No właśnie, zresztą ja też muszę zrobić, tylko zawsze coś

Możliwe, bo my Kubę zawsze sadzaliśmy w krzesełku, zawsze zapinamy pasy w wózku i gdzie tam trzeba i On teraz czeka na to odruchowo, a jak się ociągamy, to nas pogania

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

angy, a może spróbuj właśnie, tak jak my do obiadu - przystawiaj krzesło do stołu i razem jedzcie?

Ok, jak nie znajdę w swojej okolicy to poproszę Cię o zakup

Ja mam jeszcze parę dni urlopu, małż zresztą też, to wtedy będę chciała zrobić te badania. Tylko, że on z takich, co nie lubią przesadzać, zaraz pewnie powie, że wymyślam Ale z drugiej strony robiliśmy Zosi jedyne badania krwi jak miała 2 miesiące, więc raz na rok to chyba nie jest przesada...

My tez zawsze ją zapinaliśmy, mimo wszystko nie przyzwyczaiła się do nich

Zrobię tak: najpierw zacznę w foteliku osobno ją przyzwyczajać do jedzenia (samodzielnego też).

Napisane przez agga19851985

dzięki. czyli podobne jak u nas masz, tylko że ja nie mam co próbować dawać czegoś innego jak szanowny alan w danej chwili nie ma na coś ochoty to już nic nie zje i wtedy zostaje tylko słoiczek. Ale ile czasu te słoiczki mam mu dawać? do 18-stki??

Wczoraj Zosia nie chciała jeść obiadu o normalnej konsystencji, niania zmiksowała i zjadła wszystko Myślę, że to przez bolące dziąsła, bo jadła (i dalej je czasami) normalne kawałki, które trzeba gryźć. W ogóle zauważyłam, że ma takie napady tego bólu dziąsłowego, nawet jednego dnia różnie się to nasila.

Napisane przez morska

Te z Biedronki? U mnie już nie było

.

Nieee.... Małż zaszalał i kupił jej na all jakieś wypasione

Napisane przez syla39

Krzywica jest od zbyt małej ilości wit D a nie od nie jedzenia. Podajesz wit D???
Myślę że powinnas porobic badania bo moja córcia mimo że je wszystko, wciąga jak odkurzacz ma za niskie żelazo Nie mogę pojąc dlaczego

Lenka też ma krzywe nóżki dlatego planuję pójśc do ortopedy. Niestety dopiero jak będę w Pl bo tutaj mi nie pomogli

D nie podaję od roczku, nawet trochę wcześniej przestałam. A Ty jeszcze dajesz?
Ale ciemiączko juz dawno ma zarośnięte

Napisane przez megi b

Proszę wszystkie ciotki o kciuki za nasze jutrzejsze szczepienie
Znów mam zapalenie pęcherza

p4w powodzenia na rozmowie


Dzień dobry

Od rana trochę latania.




---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez katarzynka00

ufff jedna uratowała sytuacje, myślałam że nikt nie wie

Karo z jakim skutkiem ? sprawdzałaś wodę po?

Ja wczoraj też ją w tym wykąpałam, właśnie przez taką jedną babę...

O co kaman

[gorgulek]

Kasiu,Karolinko poczytałam właśnie o tym. Nie mówcie, że chciałyście zdjąć urok?

[Karolinak82]

Napisane przez katarzynka00

ufff jedna uratowała sytuacje, myślałam że nikt nie wie

Karo z jakim skutkiem ? sprawdzałaś wodę po?

Ja wczoraj też ją w tym wykąpałam, właśnie przez taką jedną babę...

no pewnie że tak ale widocznie to stary zwyczaj Naszego regionu

Opiszę zaraz w klubie

[katarzynka00]

Napisane przez Karolinak82

no pewnie że tak ale widocznie to stary zwyczaj Naszego regionu

Opiszę zaraz w klubie

pisz,pisz, podłączę się

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

A jaki makaron Kuba je? Z mąki durum?


Dzień dobry.
U nas deszczowo więc nici ze spaceru. Idę coś zjeść


Miłego

Teraz mamy "Pełne ziarno" z Lubelli, ale taki zwykły, nierazowy z pszenicy durum też je

U nas też pada

Wzajemnie

Napisane przez katarzynka00

ufff jedna uratowała sytuacje, myślałam że nikt nie wie

Karo z jakim skutkiem ? sprawdzałaś wodę po?

Ja wczoraj też ją w tym wykąpałam, właśnie przez taką jedną babę...

Ale o co chodzi z tym czarcim żebrem?

Napisane przez angy

Ok, jak nie znajdę w swojej okolicy to poproszę Cię o zakup

Ja mam jeszcze parę dni urlopu, małż zresztą też, to wtedy będę chciała zrobić te badania. Tylko, że on z takich, co nie lubią przesadzać, zaraz pewnie powie, że wymyślam Ale z drugiej strony robiliśmy Zosi jedyne badania krwi jak miała 2 miesiące, więc raz na rok to chyba nie jest przesada...

My tez zawsze ją zapinaliśmy, mimo wszystko nie przyzwyczaiła się do nich

Zrobię tak: najpierw zacznę w foteliku osobno ją przyzwyczajać do jedzenia (samodzielnego też).

Wczoraj Zosia nie chciała jeść obiadu o normalnej konsystencji, niania zmiksowała i zjadła wszystko Myślę, że to przez bolące dziąsła, bo jadła (i dalej je czasami) normalne kawałki, które trzeba gryźć. W ogóle zauważyłam, że ma takie napady tego bólu dziąsłowego, nawet jednego dnia różnie się to nasila.


Nieee.... Małż zaszalał i kupił jej na all jakieś wypasione


D nie podaję od roczku, nawet trochę wcześniej przestałam. A Ty jeszcze dajesz?
Ale ciemiączko juz dawno ma zarośnięte

OK

Moim zdaniem nie przesada, tym bardziej, że się czymś martwisz.

No co dziecko, to charakterek

Powodzenia

Kuba też tak ma z tymi dziąsłami, jak widzę, że bardzo Go bolą, to Mu ułatwiam, daję coś miękkiego itd. Wiem, że gryźć już umie


Pokaż te sanki

Ja daję witaminę D, tylko przez okres późnej wiosny i lata nie dawałam.

[angy]

Napisane przez Miramej

Pokaż te sanki

Ja daję witaminę D, tylko przez okres późnej wiosny i lata nie dawałam.

Sanki TAKIE

Kurka to już nie wiem. Ale mówiłam pediatrze o tym, że już nie daję i powiedziała, że ok

[czekoladka21]

Karo, Kasia nie wiedzialam ze to sie jeszcze praktykuje, w sumie wiekszosc uwaza ze to przesady tylko

[Miramej]

Napisane przez angy

Sanki TAKIE

Kurka to już nie wiem. Ale mówiłam pediatrze o tym, że już nie daję i powiedziała, że ok

Macie już w domu? Fajne są na żywo?

Ja daję z zalecenia pediatry, ale mnie się wydaje, że Kubie jeszcze ciemiączko do końca nie zarosło, zawsze mówi, że już prawie

[angy]

Napisane przez Miramej

Macie już w domu? Fajne są na żywo?

Ja daję z zalecenia pediatry, ale mnie się wydaje, że Kubie jeszcze ciemiączko do końca nie zarosło, zawsze mówi, że już prawie

Jeszcze nie, może dzisiaj przyjdą.

Oczywiście zaczęłam czytać o krzywicy, ale wydaje mi się, że Zosia nie ma jej objawów, trochę te nóżki krzywe ma, ale dużo dzieci tak wygląda w jej wieku

[Miramej]

Napisane przez angy

Oczywiście zaczęłam czytać o krzywicy, ale wydaje mi się, że Zosia nie ma jej objawów, trochę te nóżki krzywe ma, ale dużo dzieci tak wygląda w jej wieku

angy , przecież lekarz zauważyłby krzywicę, tak?

[katarzynka00]

Karola, włażę do klubu i nic nie ma.Może właśnie klikasz.
Mój mąż też uważa że to przesąd i bzdura.
To nie są żadne czary, to jest zwykłe zioło do kupienia w aptece, albo sklepie ze zdrową żywnością.

[angy]

Napisane przez Miramej

angy , przecież lekarz zauważyłby krzywicę, tak?

Pewnie tak.

[Miramej]

Kasia no napisz, czemu Laurę w tym myłaś

angy, a Ty to w ogóle ostatnio wymyślasz problemy na siłę, zamartwianie się to moja działka jest

[angy]

Napisane przez Miramej

angy, a Ty to w ogóle ostatnio wymyślasz problemy na siłę, zamartwianie się to moja działka jest

Taaaak?

[Karolinak82]

Napisane przez katarzynka00

pisz,pisz, podłączę się

Napisane przez katarzynka00

Karola, włażę do klubu i nic nie ma.Może właśnie klikasz.
Mój mąż też uważa że to przesąd i bzdura.
To nie są żadne czary, to jest zwykłe zioło do kupienia w aptece, albo sklepie ze zdrową żywnością.

no nie napisałam jeszcze, bo cholera wkurzyła(delikatnie mówiąc) mnie Inea i byłam w księgowości na konsultacji...i cholera chyba ich jestem taka zła koniec!
A jak wróciłam to mi się przypomniało że muszę coś zrobić do 12
zaraz zabiorę się za pisanie

Napisane przez Miramej

Ja daję witaminę D, tylko przez okres późnej wiosny i lata nie dawałam.

Od kiedy dajesz znowu?

Napisane przez czekoladka21

Karo, Kasia nie wiedzialam ze to sie jeszcze praktykuje, w sumie wiekszosc uwaza ze to przesady tylko

Ja w to wierzę bo sprawdziło się nie raz...

Napisane przez Miramej

Macie już w domu? Fajne są na żywo?

Ja daję z zalecenia pediatry, ale mnie się wydaje, że Kubie jeszcze ciemiączko do końca nie zarosło, zawsze mówi, że już prawie

Ja o sankach Biedronkowych muszę napisać...fajne są, Zu się zakochała w nich, siedziała przed lustrem i nie chciała z nich zejść

Zu już dawno zarosło ciemiączko, ale z tego co pamiętam do 2 lat daje się wit D