Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III

[olivka_7]

Olcia współczuję przygody z chlebkiem- dobrze że zachowałaś zimną krew i wiedziałaś co robić.

Bratkabsuper że USG wyszło dobrze

Bydgoś u nas też nocki masakryczne, ale to wina zęba przebiła nam się druga dolna jedyneczka wczoraj- myślałam że dziś nocka będzie spokojna ale widocznie idą następne bo dalej budzenie ciągłę nawet u nas w wyrku i cały czas do cyca-nawet Panadol nic nie dał:/
dla Lusi za nową umiejętność


Vellutto u nas mata edukacyjna dalej na topie ale na zmianę daję ją z kocykiem żeby się nie znudziło. Zabawki wszystkie jakie ma tyle że jej zmieniam i nie wszystkie naraz. Ulubioną zabawką była kostka do kąpieli z Disneya ale mała ją przegryzła a drugiej na razie nie udało mi się stacjonarnie dostać. A i ostatnio klocki aktywne z FP najpierw służyły do gryzienia a teraz zaczyna już się nimi fajnie bawić.

Spacerki zależy od pogody bywa i że 30 minut a czasem ponad godzinę. Wczoraj spacerku nie było bo mała zasnęła na tak długo choć zwykle śpi 30min że potem było już za późno. Dziś z kolei chce łeb urwać ale może w chuście pójdziemy choć na chwilkę. Inna sprawa że u nas na "wsi" robią kanalizację i cała wiocha rozkopana i wózkiem za daleko nie zawędruję bo potem muszę go do odbłacania dawać
Kropka fajne zabawki

Margo coby z zębolem było lepiej

Nadrabiałam Was wczoraj cały wieczór i zapomniałam już co komu miałam napisać

Co do puzzli piankowych mój M stwierdził ze co będziemy kupować przez neta jak na miejscu są i cena ta sama- no fakt. No to kupiliśmy- na rysunku wszystko pięknie a wieczór okazało się jak rozpakowaliśmy te dwie paczki że się tego nie da połączyć- bo to gra w klasy- nosz kur** myślałam że mnie pokręci cały wieczór kombinowałam jak to złożyć i musielibyśmy kleić. Ale się wściekłam. No teraz już nic nie zrobimy mała jak podrośnie będzie mieć grę w klasy- tyle że te zakichane "made in China" nawet cyfr w grze w klasy nie poukładały po kolei
No i trzeba będzie kupić nowe tym razem na all. A te na razie służą do gryzienia

Wiem już co mała dostanie od chrzestnych:
od cioci- maskotkę i jakis panel ze zwierzątkami wydającymi odgłosy
od wujka- sanki
więc ja mam zamiar jej coś dokupić tylko na razie nie wiem co w grę wchodzą:
-przyjaciele z wanny lub ośmiorniczki
-takie domek Psa Patryka
-garnuszek na klocuszek
-wesołe klocki FP takie z lokomotywą
-ośmiornica LAmaze
-klocki piankowe
oczywiście nie wszystko co wypisałam- jedną lub dwie rzeczy- a resztę może się upoluje używkę.

Robiliśmy wczoraj małej sesję zdjęcia wkleję później i te obiecane zakupowa też- bo mi dzieć zaczyna nudzić.

W sobotę idziemy na imprezę do brata M ma 30-tkę i imieniny- robi imprę w knajpie. Nie bardzo mi to leży bo 20 km od domu i jak mała dalej będzie cyrki robić i moja mama sobie nie da z nią rady trza będzie jeździć tam i z powrotem- już ja to znam. Mało tego wkurzyłam się bo wymyślili że składamy się na prezent po 150zł- dla mnie dużo za dużo- zbliżają się Święta masa wydatków, ja na wychowawczym jeszcze nie płatnym na razie- wg mnie kwota za wysoka- to że robi w knajpie jego wybór że nie chce mieć w domu- ale 100zł wg mnie to dość- najlepsze że wcześniejsza wersja była 200zł no bez jajc

Moje dziecko miało właśnie zderzenie z nogą od krzesła- tzn zagłwkowała bo próbuje się podciągnąć i tylko look co ja na to że się walnęłą ale ja nic to ona nie wyje
O i drugi raz...
i trzeci...
chyba muszę ją zabrać z tamtąd bo mi krzesło rozwali

Kończymy dziś 7 miesięcy ale to zleciało stawiam w związku z tym piwo kto może a reszcie soczek

[kumkura]

Lusia- cudna zarezerwowana już?? bo jak nie to zgłaszam kandydaturę Adama
Nocka u nas nawet, nawet..ale usypianie na noc maraton normalnie..żuł moją rekę, brodę...aż wreszcie wyczułam kraniuszki dolnej, lewej jedynki gołym okiem jej nie widac, ale czuć
dzsiaij dałam do spróbowania sinlacu- jedna łyzkę na 4 łyzki wody i chyba smakowało, tylko że jakieś rzadkie i z łyzeczki ciężko się jadło.
Acha A. zjada juz cały słoiczek dynii z ziamniakiem-normalnie hicior
Po glutenie na razie wsio gra. Daje do owocków tylko ciasteczko Hippa lub pół.
I mam problem, bo chrzciny juz w przyszłą sobotę, a my nie mamy kombinezonu...szukam na all czegos w miare taniego w rozmiarze 86 najlepiej i błękitnego i doopa.
O sobie nie wspomnę. Najchętniej w dres bym się zapakowała.
Miłego dzionka

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Lusia- cudna zarezerwowana już?? bo jak nie to zgłaszam kandydaturę Adama
Nocka u nas nawet, nawet..ale usypianie na noc maraton normalnie..żuł moją rekę, brodę...aż wreszcie wyczułam kraniuszki dolnej, lewej jedynki gołym okiem jej nie widac, ale czuć
dzsiaij dałam do spróbowania sinlacu- jedna łyzkę na 4 łyzki wody i chyba smakowało, tylko że jakieś rzadkie i z łyzeczki ciężko się jadło.
Acha A. zjada juz cały słoiczek dynii z ziamniakiem-normalnie hicior
Po glutenie na razie wsio gra. Daje do owocków tylko ciasteczko Hippa lub pół.
I mam problem, bo chrzciny juz w przyszłą sobotę, a my nie mamy kombinezonu...szukam na all czegos w miare taniego w rozmiarze 86 najlepiej i błękitnego i doopa.
O sobie nie wspomnę. Najchętniej w dres bym się zapakowała.
Miłego dzionka
olivka- gratki za miesięcznicę

[olivka_7]

A właśnie jeśli chodzi o gluten wprowadziłam - tzn chyba dobrze pamiętam pół biszkopta wkruszam- tego okrągłego.

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

dobry

u nas znowu paskudna pogoda... jak się budzimy to słonko świeci, ledwo się wygramolę z wyrka i już wiatrzysko i chmury. a mnie jakieś przeziębienie łapie, to siedzimy w domu.

Napisane przez kafuniax

...

Dziewczyny byłam dziś w tym naszym małym tesco, i jest tam pszczółka Tosia za 54 zł i garnuszek FP za 79 zł, jest też miś Eduś, ale nie pamiętam dokładnie ceny, coś koło 90 zł
...

a u nas nie ma pszczółki... zaglądam co kilka dni i nie ma

za to ostatnią ośmiornicę lamaze dopadłam leży w szafie i czeka aż mikołaj przyniesie jeszcze tylko coś pod choinkę

Napisane przez bydgoszczanka

...

Chwalę się : córa waży 7 kg i ma 70 cm
...

jaka z niej kruszynka, mój klocuszek ważył tyle mając 4 miesiące
a jak ślicznie wygląda na tych puzzlach

no i właśnie zastanawiam się... moja córa to głodomorek. nie jest... hm... grubiutka... tylko ogólnie duża, długa, taka konkretna. jedzenia na ogół nie odmawia, ale je tyle ile potrzebuje - jak coś zostaje np w butli a ona już nie chce to nie pije na siłę, tylko zostawia. oczywiście odchudzanie jej mi nie w głowie, nie myślcie sobie . tylko się zastanawiam czy prawidłowo ją karmię - bo może za dużo a może za mało. przykład z wczoraj:

ok 8:00 60ml mleka
ok 11:00 200ml mleka
ok 14:00 warzywka z mięskiem, cały słoik, czyli 190g... (jak daję mniej, pół słoika, to koniecznie domaga się mleka)
ok 17:00 kaszka z owocami (pół na pół) ok 120g
ok 20:00 200ml mleka
ok 23:00 130ml mleka

i tak dzień w dzień. gluten wcinamy od 2 tygodni, jest super. dziecko moje przy jedzeniu raczej nie wybrzydza. zdecydowaną większość rzeczy pałaszuje aż jej się uszy trzęsą. tylko nie wiem czy ten cały słoik obiadku to dobry pomysł? jakieś sugestie tak ogólnie?

Gratki dla Kornelci z okazji 7 miesięcy

[spradka]

Dziiiiieeeeeń dobryyyy!!!!
Nadrabiam, ale najpierw popiszę

Przeleciałam na szybko posty i przyuważyłam pewną fajną dziewuchę mini Bydgoszczankę... siedząca squo świetna... będzie urodzaj na fajne dziewczyny jak mój Jas już do tego dorośnie, czyli gdzieś koło.... czterdziestki

Wczoraj byłam na zakupach- odebrałam krzesełko, fajne tylko Jasio sie wydaje w nim taki maleńki..., kupiłam mu jeszcze takiego konika:
http://allegro.pl/sassy-konik-na-bie...315493961.html ( nadal nie potrafię zamienić linka w jeden wyraz mimo podpowiedzi) i autka ( zdjęcie na dole) - super są, te autka to grzechotki , takie delikatne,oraz piszczącą gumową książeczkę z canpola z pojazdami i książeczkę z serii obrazki dla malucha , tez z pojazdami , ma już części ciała i zwierzęta na wsi. Mam zamiar skompletować wszystkie.

Poza tym zaszalałam w H&M oczywiści ena dziele dziecięcym.
W ogóle się śmiałam bo kieeeedyś jak wpadałam do sklepu to kupowałam sobie a teraz lecę na dział dziecięcy i nawet nie patrzę na inne se se se. Ale ja mam chyba przesyt ubrań...

A dzisiaj wstaliśmy i pojechaliśmy na szczepienie, Jaś się chichrał na badaniu a jak pielęgniarka mu wbiła igłę w udko to wyszczerzył na nią swoje dwa zęby zrobił jejeje i... tyle. Ani pisnął mnie bolało bardziej chyba...
Waży 8259 i nie wiem ile mierzy bo u nas nie mierzą jeszcze....

Dobra, czytam was. Tylko najpierw wydłubię młodego z łóżeczka bo sie obudził i woła eeeee,eeeeee...

CU!!!!

Załącznik 3550977

[myszka1986]

Jejku cały miesiąc mnie nie było i już chyba nie nadrobię. Mała strasznie marudna była, do tego ciągłe jakieś wyjazdy do rodziców i tak się zeszło.
Doszły do tego kłótnie z TŻ-tem bo ja ze zmęczenia to już nie wytrzymywałam i się o byle co wściekałam. On miał roboty mnóstwo i na dwie zmiany robił więc zero pomocy z jego strony a do tego też zmęczony w złość wpadał i tak przez miesiąc się ciągnęło. Nie miałam ochoty wam tu przynudzać i się żalić.

Z nowości:
- od dwóch dni mamy wreszcie ten męczący ząbek - dolną jedyneczkę
- wczoraj byliśmy na szczepieniu Agatka waży 8450 i ma 71cm
- jemy już gluten, plujemy kaszką - czyli słoiczki, mleczko i nic więcej
- od dwóch dni wcinamy słoiczek z dodatkiem żółtaka (bo nie zauważyłam że jest w składzie) i wszystko jest ok.
- jemy też słoiczek ziemniaczków z kurczaczkiem i kabaczkiem (większe kawałki niż typowa papka) na początku był odruch wymiotny a teraz smakuje bardzo.
- siedzimy z wyprostowanymi pleckami i utrzymujemy się na nogach stojąc (z tym że pediatra zabroniła) w przyszłym miesiącu idziemy do ortopedy to pokażę mu jak stoi i zapytam czy tak może.
- raczkujemy do tyłu i dookoła ale odumiałyśmy się przewracania z plecków na brzuszek
Agatka nadal śpi dużo - bez snu wytrzymuje do 2,5 godz.

Em ja też cały słoiczek podaje nasz jadłospis:
8- 9 180ml + 6miarek
12-13 obiadek (pełny słoiczek)
15 180 ml
17 pół deserku
19.30 180 ml
21 kąpiel
21.30 180 ml
sama sobie tak ustawiła, wcześniej wstawała wcześniej i kąpiel była wcześniej - teraz się nie da.jeśli nie chce jeść po kąpieli to budzi się 3-4 i potem o 10 zjada obiadek bo mleczka nie chce

Rozpisałam się strasznie. Pozdrowionka dla wszystkich. obiecuję częściej zaglądać.

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez myszka1986

...
Z nowości:
- od dwóch dni mamy wreszcie ten męczący ząbek - dolną jedyneczkę
- wczoraj byliśmy na szczepieniu Agatka waży 8450 i ma 71cm
...
Em ja też cały słoiczek podaje nasz jadłospis:
8- 9 180ml + 6miarek
12-13 obiadek (pełny słoiczek)
15 180 ml
17 pół deserku
19.30 180 ml
21 kąpiel
21.30 180 ml
sama sobie tak ustawiła, wcześniej wstawała wcześniej i kąpiel była wcześniej - teraz się nie da.jeśli nie chce jeść po kąpieli to budzi się 3-4 i potem o 10 zjada obiadek bo mleczka nie chce

Rozpisałam się strasznie. Pozdrowionka dla wszystkich. obiecuję częściej zaglądać.

witaj ponownie

no czyli jadłospis i ilość widzę podobna...

gratki za zęba i waga widzę też słuszna

[kardashi]

Napisane przez velluto

Dziewczyny mam parę pytań:
1. Jak długo spacerujecie w taką pogodę jak dziś - 5 stopni, pochmurno i wieje zimny wiatr? Ja po 1h15min - 1h30min wymiękam i uciekam do domu, mimo, że mała smacznie śpi Na ogól sama jestem już tak zmarznięta, że nie chce mi się nigdzie chodzić

2. Czym TERAZ najchętniej bawią się Wasze dzieci? Oczywiście oprócz pilotów i komórek U nas sprawdzają się najzwyklejsze i najtańsze zabawki:
- grzechotka babyOno - najbardziej fascynują ją widoczne kuleczki
- miękka książeczka Canpol - można ją tarmosić do woli
- zawieszka krówka Canpol,
- grzechotka księżyc - dobrze się ją trzyma i łatwo przekłada z rączki do rączki
No i karuzela tiny love wyspa marzeń jest u nas niezmiennie numerem 1 od kilku miesięcy

Ja póki co spaceruje sporadycznie. Tzn nie ja a Tż, bo ja jeszcze z domu nie wychodzę
Ale tak godz, półtorej


Blanka najchetniej bawi się:
-zawieszką osiołkiem
-okrągłą grzechotka taką fajną z simby
-puste pudełko po chusteczkach
-sztuczny ikeowski kwiaaat. taaak to jest to.
i wczoraj Tz kupil w pepco za 2zł () biedronkę wańkowo-wstańkowo i tez widzę zainteresowanie.
-o i jeszcze skoczek z tiny love..

Za to kompletnego zainteresowania nie wzbudziła grzechotka zółwik FP, zawieszka żabka z Tiny Love i canpolowska grzechotka i gryzak

Napisane przez Darianna25

A co tych klocków sensorycznych a FP to czytalam,że kiepskiej jakości są zrobione.Tzn. podobno sie szybko rysuja jak dziecko nimi rzuca o podłoge, no i że nic super nie robia tylko do układania służą i jak za taka kase to za drogo.

Dla mnie w duzym przypadku za zabawki FP placi sie tylko za nazwę
Tak jak by nie było innych zabawek

Napisane przez Oolcia86

juz kiedys pisalam o tym sklepie.ja tam kupilam półśpiochy(takie fajne spodenki) za 4.99, spiochy po 6.99 i spodnie a'la ogrodniczki za 9.99. tylko po upraniu ehhhh....szkoda gadac.ale jak sie uprasuje jest nieźłe.troszke sie rozciagaja i mechaca.

kupilam tam tez czapeczke+szaliczek+rekaw iczki ale to dostanie od babci na mikolaja(19.99zł)


--------------------------------

U nas tak samo..
Walą straasznie te ubranka, a po praniu do


Idziemy dzis na szczeeepieeenie

Mam nadzieje ze Blanka bedzie tak samo dzielna jak ostatnio i nie będzie plakac

A ja przy okazji pójde na kontrolę co z plucami. I kurde tak mnie boli po lewej stronie pod żebrem na dole coś. Nie moge spać na tej stronie wogole


Lea jaką wielkość ma ta wańkowa Żaba? Bo chcialam na mikołajki Blance taką sprawić, ale tż kupil coś na podobę tylko ze ona ma z 15 cm. Jak będzie dużo większa to kupię tą żabę

[margo80]

melduję, że żyję i nadal mam tego zębola. do tego okropnie mnie wszystko swędzi.
dentystka pooglądała jeszcze raz, popukała w zęby i dopatrzyła się, że wychodząca "8" się podniosła, co mogło się przyczynić do tego stanu.

mam stosować się do zaleceń pediatry (szałwia, dentosept, wapno), zatykać ucho watą i nie chodzić z gołą głową (jakbym gdzieś zamierzała wychodzić w tym stanie...). gdyby rozbolało na nowo - przyjść natychmiast, jeśli nie, to widzimy się wstępnie 13 grudnia. nie stwierdziła dziś, że definitywnie usuwamy, więc tli się we mnie jeszcze jakaś nadzieja.
i ogólnie lepiej się dziś czuję, w nocy spociłam się jak szczur, musiałam się cała przebierać, piżamę można było wykręcać. ale za to rano zero temperatury. oby już tak zostało.
mam nadzieję, że opuchlizna i wysypka zejdzie, żebym na basenie nie straszyła

gratuluję kolejnych ząbków i miesięcznic.
Lusia pięknie siedzi

u nas jest dziwnie. na brzuszku Ewcia albo podnosi się wysoko na rączkach, albo dźwiga pupę, ale jednocześnie jakoś nie jak ją mam na klacie do odbijania, to nóżkami zapiera się o mój pasek, wypina pupę do góry i autentycznie wspina się po mnie wyżej - tatuś, zapalony wspinacz skałkowy nie posiada się z radości, że córcia ma smykałkę do wspinania

[kafuniax]

Napisane przez Magdi555

Hej Mamuśki,

rzadko się udzielam, ale cały czas zaglądam. Chciałam się z Wami podzielić moim doświadczeniem bo może komuś to pomoże Otóż Kubuś też ostatnimi czasy miał mega dużo pobudek w nocy i zwalałam to na zęby, ale od dwóch dni podaję mu mleklo 2 (za tydzień konczymy 6m) i przesypia całe noce pomimo, że idą mu górne jedynki - górne dwójki i dolne jedynki już mamy Także dzisiaj pierwszą pobudkę mieliśmy o 6:40 potem leżelismy do 7:30 u nas w łóżku i jeszcze spanko do 9:40 - dawno się tak nie wyspałam

Buziaki
A dzieciaczki macie cudne

Też o tym myślałam... w grudniu na szczepieniu akurat będzie skończony 6 miesiąc i powiem o tej dwójce. Dzieki Gratuluję ząbków!

Napisane przez olivka_7

Kończymy dziś 7 miesięcy ale to zleciało stawiam w związku z tym piwo kto może a reszcie soczek

gratulacje !!!!:ro za:
Co do kasy, to rzeczywiście dużo!
Super zabawki będą na Święta! i czekam na fotki

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2342174 0]a u nas nie ma pszczółki... zaglądam co kilka dni i nie ma

za to ostatnią ośmiornicę lamaze dopadłam leży w szafie i czeka aż mikołaj przyniesie jeszcze tylko coś pod choinkę

Co do jedzenia, też się zastanawiam, czy dobrze karmię, czy jest odpowiednia ilość wszystkiego, czy nie za dużo/mało... Szczepanek też zjada cały duży 190g słoik, ale tylko dyni z indykiem, jak jest coś innego, to pół, ale później zaraz mleka chce.

[/QUOTE]
u nas nie ma ośmiorniczki jakby była na promocji to chyba by w moim rankingu zabawe wygrała z pszczółką i Szczepanek dostałby jednak osmiorniczkę

Napisane przez spradka

Poza tym zaszalałam w H&M oczywiści ena dziele dziecięcym.
W ogóle się śmiałam bo kieeeedyś jak wpadałam do sklepu to kupowałam sobie a teraz lecę na dział dziecięcy i nawet nie patrzę na inne se se se. Ale ja mam chyba przesyt ubrań...

tez tak mam, ostatnio nawet użyłam w HM mojej karty kredytowej, a obiecywałam sobie że napewno tego nie zrobie, że idę TYLKO OGLĄDAĆ dziecięce ubranka
Super, że szczepienie bez problemów!

Napisane przez myszka1986

Z nowości:
- od dwóch dni mamy wreszcie ten męczący ząbek - dolną jedyneczkę
- wczoraj byliśmy na szczepieniu Agatka waży 8450 i ma 71cm
- jemy już gluten, plujemy kaszką - czyli słoiczki, mleczko i nic więcej
- od dwóch dni wcinamy słoiczek z dodatkiem żółtaka (bo nie zauważyłam że jest w składzie) i wszystko jest ok.
- jemy też słoiczek ziemniaczków z kurczaczkiem i kabaczkiem (większe kawałki niż typowa papka) na początku był odruch wymiotny a teraz smakuje bardzo.
- siedzimy z wyprostowanymi pleckami i utrzymujemy się na nogach stojąc (z tym że pediatra zabroniła) w przyszłym miesiącu idziemy do ortopedy to pokażę mu jak stoi i zapytam czy tak może.
- raczkujemy do tyłu i dookoła ale odumiałyśmy się przewracania z plecków na brzuszek
Agatka nadal śpi dużo - bez snu wytrzymuje do 2,5 godz.

Witaj Myszko, za nowe umiejętności !!

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Margo, ż eby wszystko było ok z Twoimi zębami!no i oczywiście, żeby do sb przeszło basen czeka

[justin18061976]

Napisane przez olivka_7

Kończymy dziś 7 miesięcy ale to zleciało stawiam w związku z tym piwo kto może a reszcie soczek

Ja sie pisze na piwko (grzane )
Ogromne GRATKI i caluski w pietke

Napisane przez kumkura

I mam problem, bo chrzciny juz w przyszłą sobotę, a my nie mamy kombinezonu...szukam na all czegos w miare taniego w rozmiarze 86 najlepiej i błękitnego i doopa.
O sobie nie wspomnę. Najchętniej w dres bym się zapakowała.
Miłego dzionka

a zobacz tu Slonce, przegladalam przy okazji,a czemu chcesz 86? nie za duzy bedzie?, Stefek ma 72 cm i nosi kombinezon wojcika na 74 i jest ciut za duzy dla niego
kombinezon dla chlopca
niby dla dziewczynki, ale niebieski
i jeszcze jeden
fajny cena powala


[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2342174 0]
ok 8:00 60ml mleka
ok 11:00 200ml mleka
ok 14:00 warzywka z mięskiem, cały słoik, czyli 190g... (jak daję mniej, pół słoika, to koniecznie domaga się mleka)
ok 17:00 kaszka z owocami (pół na pół) ok 120g
ok 20:00 200ml mleka
ok 23:00 130ml mleka

[/QUOTE]

bardzo bym chciala zeby Stefek tak jadl

Napisane przez spradka

( nadal nie potrafię zamienić linka w jeden wyraz mimo podpowiedzi) Waży 8259 i nie wiem ile mierzy bo u nas nie mierzą jeszcze....


Załącznik 3550977

piekna waga
po wklejeniu linka trzymajac lewy klawisz myszki zaznaczasz link i od razu piszesz slowo jakie chcesz (bez spacji - potem robisz przerwy) - no i tak zostawiasz, powodzenia

Napisane przez myszka1986

Em ja też cały słoiczek podaje nasz jadłospis:
8- 9 180ml + 6miarek
12-13 obiadek (pełny słoiczek)
15 180 ml
17 pół deserku
19.30 180 ml
21 kąpiel
21.30 180 ml
.

po prostu ksiazkowo! zazdraszczam

--------------------------------------
u mnie mozliwie, glowa dalej lupie, kosci lamia - goraczka ciut przeszla, oby szlo cholerstwo precz,
dzis u nas -8, maly spi na dworzu opatulony w najgrubszy kombinezon i spiworek, wyglada jak bulinek, oczywiscie bunt byl okrutny
margos mam nadzieje, ze z zebem lepiej
wszystkim marudkom buziaczek w pietke i milego dnia

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez bydgoszczanka

Nasza gwiazda

Napisane przez bratkab

No to mam praktyczne pytanie do doświadczonej mamuśki - jak często myjesz mu tą podłogę, żeby sobie mógł po niej pełzać?? My na razie bawimy się w wyznaczonym miejscu, ale już niedługo nie dam rady go upilnować więc niech szaleje

w pokoju Maksia jest wykładzina dywanowa, reszta chałupy to panele lub płytki- odkurzam i myję raz tygodniu. nie jestem zwolennikiem sterylności w otoczeniu dziecka.

Napisane przez Magdi555

rzadko się udzielam, ale cały czas zaglądam. Chciałam się z Wami podzielić moim doświadczeniem bo może komuś to pomoże Otóż Kubuś też ostatnimi czasy miał mega dużo pobudek w nocy i zwalałam to na zęby, ale od dwóch dni podaję mu mleklo 2 (za tydzień konczymy 6m) i przesypia całe noce pomimo, że idą mu górne jedynki - górne dwójki i dolne jedynki już mamy Także dzisiaj pierwszą pobudkę mieliśmy o 6:40 potem leżelismy do 7:30 u nas w łóżku i jeszcze spanko do 9:40 - dawno się tak nie wyspałam

za zębole!

Napisane przez olivka_7

Kończymy dziś 7 miesięcy ale to zleciało stawiam w związku z tym piwo kto może a reszcie soczek

a ja mogę, leszka lubię.
gratki na 7-miesięcznice!

Napisane przez kumkura

Lusia- cudna zarezerwowana już?? bo jak nie to zgłaszam kandydaturę Adama
nie hicior

zarezerwowana dla Tymka.

Napisane przez spradka

( nadal nie potrafię zamienić linka w jeden wyraz mimo podpowiedzi) i autka ( zdjęcie na dole) - super są, te autka to grzechotki , takie delikatne,oraz piszczącą gumową książeczkę z canpola z pojazdami i książeczkę z serii obrazki dla malucha , tez z pojazdami , ma już części ciała i zwierzęta na wsi. Mam zamiar skompletować wszystkie.

no to ja spróbuje wytłumaczyć, krok po kroku, łopatologiczne.

1. piszesz jakiś wyraz , np. KRZESEŁKO
2. idziesz na Allegro, na stronę z krzesełkiem, klikasz na adres tej strony prawym przyciskiem myszy, klikasz Kopiuj.
3, wracasz na wizaż, zaznaczasz ten wyraz KRZESEŁKO, tak żeby się podświetlił na niebiesko.
4. klikasz na przycisk Wstaw Link.
5. wyskakuje Ci takie małe okienko, z miejscem na adres strony www, najeżdżasz tam myszką, klikasz prawy przycisk myszy i klikasz Wklej, i gotowe.
Daj znać, czy już umiesz.

Napisane przez myszka1986

Z nowości:
- od dwóch dni mamy wreszcie ten męczący ząbek - dolną jedyneczkę
- wczoraj byliśmy na szczepieniu Agatka waży 8450 i ma 71cm
- jemy już gluten, plujemy kaszką - czyli słoiczki, mleczko i nic więcej
- od dwóch dni wcinamy słoiczek z dodatkiem żółtaka (bo nie zauważyłam że jest w składzie) i wszystko jest ok.
- jemy też słoiczek ziemniaczków z kurczaczkiem i kabaczkiem (większe kawałki niż typowa papka) na początku był odruch wymiotny a teraz smakuje bardzo.
- siedzimy z wyprostowanymi pleckami i utrzymujemy się na nogach stojąc (z tym że pediatra zabroniła) w przyszłym miesiącu idziemy do ortopedy to pokażę mu jak stoi i zapytam czy tak może.
- raczkujemy do tyłu i dookoła ale odumiałyśmy się przewracania z plecków na brzuszek
Agatka nadal śpi dużo - bez snu wytrzymuje do 2,5 godz.
.

gratki za ząbek, wagę i nowe umiejętności!!!

Napisane przez kardashi

Lea jaką wielkość ma ta wańkowa Żaba? Bo chcialam na mikołajki Blance taką sprawić, ale tż kupil coś na podobę tylko ze ona ma z 15 cm. Jak będzie dużo większa to kupię tą żabę

hmmm, żabka jest chyba troszkę większa niż 15cm... nie mam jej w domu- na razie "na służbie" u chrześniaka TŻ-ta jest... , ale wkleję Ci fotkę, jak on tą wańkę trzyma, to będziesz miała jakieś porównanie, na tej fotce mały ma 5 miesięcy.

[ona1981]

Lea fajne chłopaki, chyba zupełnie inni z urody? Tymek ma ciemne oczka?

Bydgoszczanka śliczna Luizka Mój Szymon też się boi hałasów. Czasami potrafi się popłakać. U mnie o tyle to jest problemem, że Michał ma dopiero 2,5 roku i ciężko go zmusić by był cicho. Potrafi czasem wrzasnąć, zapiszczeć. Czasmi to mi się wydaje, że Szymon się go boi.

Ja nie byłam jeszcze w Pepco, dosyć daleko mam ten sklep, ale h&m uwielbiam. Zawsze jak jestem to muszę coś tam kupić.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez ona1981

Lea fajne chłopaki, chyba zupełnie inni z urody? Tymek ma ciemne oczka?

Bydgoszczanka śliczna Luizka Mój Szymon też się boi hałasów. Czasami potrafi się popłakać. U mnie o tyle to jest problemem, że Michał ma dopiero 2,5 roku i ciężko go zmusić by był cicho. Potrafi czasem wrzasnąć, zapiszczeć. Czasmi to mi się wydaje, że Szymon się go boi.

Ja nie byłam jeszcze w Pepco, dosyć daleko mam ten sklep, ale h&m uwielbiam. Zawsze jak jestem to muszę coś tam kupić.

to nie jest Tymek. to kuzyn Maksia- który teraz ma 16 miesięcy, a fota jest z grudnia zeszłego roku. Wkleiłam co by kardashi rozmair wańki pokazać.
Moje chłopaki są jak kserówki.

Maksiu nie bał się niczego, żadne hałasy mu nie straszne, ani odkurzacz, ani narzędzia na warsztacie TŻ-ta.
Kiedyś byłam na podwórku, Maksiu niespełna rok miał, spał w sypialce przy otwartym oknie, nagle zaczęła syrena strażacka wyć- remiza 50m od nas- pomyślałam, że się dziecko obudzi i wystraszy, pędzę do domu, a Maksiu stoi w łóżeczku i buczy.... ucieszony jak nie wiem co.
Tymek natomiast syreny strażackiej się boi, od razu buźka w podkówkę i zaczyna chlipać. I to jedyny dotychczas hałas , na który tak reaguje, wszystkie inne dźwięki przyjmuje bez problemu.

A u nas nie ma Pepco .

[Dilayla]

Napisane przez marhalczar

Dzien dobry,

....wlasnie jestem w trakcie czytania od str 44....
Super dzieciaczki na fotkach..alez postepy...plywajace, siedzace i pieknie pozujace ...

...ostatnio mam zamieszanie w domu i malo czasu, technik od pralki, wstawianie podwójnych okien termicznych...wczoraj i zly humor, zamiast koloru takiego jak maja wszyscy w naszym bloku- bialy wpadajacy w jasna zielen z szarym przywieziono snieznobiale okna, praca zatrzymana..nie wiem jak mozna sie tak pomylic tym bardziej, ze sprawdzono kolor z katalogiem...ufff i jeszcze facet do mojego meza zwala wine na mnie, ze to ja wybralam taki kolor..nic tylko p..... no i przyjada sprawdzac o 16...i zadecydujemy co robic, bo byly na zamówienie i juz zaplacilismy 30%
Co lepsze to wszystkie meble na kupie, 2 ramy wstawione, trzecia w sypialni o sciane oparta, a okna na balkonie..., a ja z mala w salonie urzedujemy

A tak ogólnie to mala ok, je super, spi dobrze. i je duzo (od przyszlego tygonia mala zacznie jesc na calego warzywka, jogurt, a po 2 tyg dodamy mieska) .
....jedynie cos jej nie wychodzi jeszcze dobrze siadanie samej, bo sie przewraca po kilku minutach.. i nagle przestala gaworzyc tak jak wczesniej. Za to powtarza sylaby i sie smieje duzo.... do raczkowania tez nie ma ochoty tylko zarzuca tyleczkiem i wedruje po callym lózeczku tym sposobem.

A oto moja córeczka ... sama i wczoraj z babcia..zaczytane

To tak jak Adrianek...no śliczna panna rośnie

Napisane przez velluto

Dziewczyny mam parę pytań:
1. Jak długo spacerujecie w taką pogodę jak dziś - 5 stopni, pochmurno i wieje zimny wiatr? Ja po 1h15min - 1h30min wymiękam i uciekam do domu, mimo, że mała smacznie śpi Na ogól sama jestem już tak zmarznięta, że nie chce mi się nigdzie chodzić

Ja zazwyczaj godzine bo ciężko u nas ze spaniem,czasami max 1,5 h najbardziej mizimno w dłonie,zawsze w ferworze ubierania ,znoszenia wózka zapominam o czymś,najlepiej jak o portfelu zapomniałam...masakra...

2. Czym TERAZ najchętniej bawią się Wasze dzieci? Oczywiście oprócz pilotów i komórek U nas sprawdzają się najzwyklejsze i najtańsze zabawki:
- grzechotka babyOno - najbardziej fascynują ją widoczne kuleczki
- miękka książeczka Canpol - można ją tarmosić do woli
- zawieszka krówka Canpol,
- grzechotka księżyc - dobrze się ją trzyma i łatwo przekłada z rączki do rączki
No i karuzela tiny love wyspa marzeń jest u nas niezmiennie numerem 1 od kilku miesięcy

U nas też karuzelka ale nie na długo a dziś najnowsza zabawka to kabelek od ładowarkipozatym wszystkie inne ,grzechotki,zabawki z maty,dziś tukan powędrował do paszczy,jego dziub idealnie zmiescił się do buzi Adrianka no radocha na maksa że tak sobie mógł ulżyć na te dokuczające dziąsła

Napisane przez Siala_Bala

Pan tik tak to nasza jedyna i ukochana piosenka.. od urodzenia małemu ją śpiewam no i jeszcze "ogórek" ale to rzadko i w akcie desperacji pat i kot

U nas króluje Arka Noego...oraz kaczka dziwaczka hitem są też kołysanki ale jak mama śpiewa i zmyśla bo nie pamięta
Puszczam mu też ''fantazje''i ''a ja kocham moja mamę''
oraz Kulfon kulfon co z ciebie wyrośnie

Napisane przez kaszpirek

Ja też nie
U nas najczęściej jest włączony tvn,no i jak się zaczyna Majka to piosenkę wychwytuje.

Ja czasami ogladam....ale młody szaleje na tę piosenkę...mam na kompie i mu puszczam i z nim tańczę wtedy jest pełnia szczęcia
Również Rihana robi u nas furore a szczególnie utwór only girl in the world

Sranie w banie a nie odstawianie od piersi to nie jest wcale łatwe tak sobie wyeliminować cyca w dzien (mówię o eliminowaniu pojedynczych posiłków nie odrazu)wczoraj zrobiłam mleko,zaciągnoł ,pare łyków wzioł i się cieszyłam,ale nie na długo bo dzis jak tylko poczuł smoka,to zacisnoł usta i nawet myslał ich otworzyć...
myślę,że trzeba będzie go przegłodzić i TZ mu poda butle ale kiedy będę ja na to gotowa to nie wiem
Pogoda fatalna i zastanawiam się czy wychodzić dzis z domu czy tylko a'la werandowanie zrobic..szczerze to nie mam weny na spacerki ,kiedy on wcale spac nie chce w wózku
A tu ulubiony obecnie.kulfon

[myszka1986]

Piszecie o hałasach - do tej pory nie miałyśmy problemu - przy małej odkurzałam, tŻ w warsztacie pracował a ona spała obok i było ok. Teraz jest jakaś masakra - nie mogę włączyć odkurzacza, miksera, suszarki bo mała zaraz ryczy, nie wiem co się dzieje - do warsztatu się boję pojechać, za to szczekania psa się nie boi a moja suczka szczeka tylko wtedy gdy ktoś zapuka do drzwi więc to nie jest jakiś częsty odgłos.
Lubi się za to patrzeć na piorącą pralkę i wirowanie jej nie przeszkadza

[Silpe]

Napisane przez justin18061976

ja tez, ale wiem czemu, rozwalilo mnie
choram, ponad 38 goraczki, cholernie boje sie o Mlodego
ruszyc sie nie moge, nie wiem jak to rano bedzie, wzielam teraflu i sprobuje zdrzemnac sie ciut

Wracaj do zdrowia

Napisane przez bydgoszczanka

Dobrze, ze szybko zareagowaliście.






Kuruj się kochana

Nocka masakra. Luiza od 20 do 7 rano budziła się 12 razy Czuję się jak zombi Jak dalej takie nocki będą, to osiwieję Wczoraj w ciągu dnia 3 drzemki po 30 min. Mam nadzieje, że dzisiaj będzie to odsypiać.

Nasza gwiazda

superandzko siedzi - fajniusia

Napisane przez olivka_7

Kończymy dziś 7 miesięcy ale to zleciało stawiam w związku z tym piwo kto może a reszcie soczek

Gratulacje

Napisane przez spradka

Dziiiiieeeeeń dobryyyy!!!!


Poza tym zaszalałam w H&M oczywiści ena dziele dziecięcym.
W ogóle się śmiałam bo kieeeedyś jak wpadałam do sklepu to kupowałam sobie a teraz lecę na dział dziecięcy i nawet nie patrzę na inne se se se. Ale ja mam chyba przesyt ubrań...
]

To tak jak ja nic mi wiecej nie potrzeba ......
zresztą jestem osobą praktyczną jak i sledze nowinki modowe i zawsze staram sie wyglądac dobrze i w miare modnie ale jednoczesnie mam myk do wyszukiwania rzeczy ponadczasowych wiec to co kupie dłuższy czas nie wychodzi z mody , na dzien dzisiejszy pełna szafa ubran które i tak nie mam gdzie założyc...

Napisane przez myszka1986

Jejku cały miesiąc mnie nie było i już chyba nie nadrobię. Mała strasznie marudna była, do tego ciągłe jakieś wyjazdy do rodziców i tak się zeszło.
Doszły do tego kłótnie z TŻ-tem bo ja ze zmęczenia to już nie wytrzymywałam i się o byle co wściekałam. On miał roboty mnóstwo i na dwie zmiany robił więc zero pomocy z jego strony a do tego też zmęczony w złość wpadał i tak przez miesiąc się ciągnęło. Nie miałam ochoty wam tu przynudzać i się żalić.

Z nowości:
- od dwóch dni mamy wreszcie ten męczący ząbek - dolną jedyneczkę
- wczoraj byliśmy na szczepieniu Agatka waży 8450 i ma 71cm
- jemy już gluten, plujemy kaszką - czyli słoiczki, mleczko i nic więcej
- od dwóch dni wcinamy słoiczek z dodatkiem żółtaka (bo nie zauważyłam że jest w składzie) i wszystko jest ok.
- jemy też słoiczek ziemniaczków z kurczaczkiem i kabaczkiem (większe kawałki niż typowa papka) na początku był odruch wymiotny a teraz smakuje bardzo.
- siedzimy z wyprostowanymi pleckami i utrzymujemy się na nogach stojąc (z tym że pediatra zabroniła) w przyszłym miesiącu idziemy do ortopedy to pokażę mu jak stoi i zapytam czy tak może.
- raczkujemy do tyłu i dookoła ale odumiałyśmy się przewracania z plecków na brzuszek
Agatka nadal śpi dużo - bez snu wytrzymuje do 2,5 godz.

Em ja też cały słoiczek podaje nasz jadłospis:
8- 9 180ml + 6miarek
12-13 obiadek (pełny słoiczek)
15 180 ml
17 pół deserku
19.30 180 ml
21 kąpiel
21.30 180 ml
sama sobie tak ustawiła, wcześniej wstawała wcześniej i kąpiel była wcześniej - teraz się nie da.jeśli nie chce jeść po kąpieli to budzi się 3-4 i potem o 10 zjada obiadek bo mleczka nie chce

Rozpisałam się strasznie. Pozdrowionka dla wszystkich. obiecuję częściej zaglądać.

witaj
gratki za ząbka i proste siedzenie


kupiłam dzis młodej siatke do jedzenia owoców zaraz sprawdzimy jak sie sprawdza - bo dałam jej dzis kawałek jabłka i była zachwycona ale boje sie żeby cos tam jej sie nie odłupało i sie nie zaksztusiła .

[spradka]

Napisane przez margo80

stresa

a krzesełka takie - które Wy byście wybrały i jaki kolor?
baby mix
royo
pepe

mhhh, pepe... to zez lewem. właściwie romią te krzesła takie same wszyscy

Napisane przez marhalczar

No nie umieeeeem wstawiać tych linków, nie da się, już wszyskie podpowiedzi próbowałam, może ja mam jakiś zły łindołs???? Albo że mam mozillę????
Ale za to znalazłam to:
http://allegro.pl/fisher-price-krzes...298149602.html
i to
http://allegro.pl/krzeselko-bloom-cl...333701080.html
krzesełko
... o ile to pierwsze po prostu z fishera i z cholernie drogiej serii ( nie wiem - czy to drewno?) to za to drugie zapłaciłabym tyle, ale zanim kupiłam trzy leżaczki bujaczki i inne pierdoły. baaardzo mi się podoba.


Dzięki za rady ws wstawiania linków ale... nie umim nooo... ani jak Justin ani jak lea mi poradziła...., jakby nie ma takiej opcji w moim kompie czy coooo?????
A oto moja córeczka ... sama i wczoraj z babcia..zaczytane

Jaka czytaczka, fajnie, ciekawe czy jej zostanie. Ja bym chciała żeby Jas był po mamie połykaczem książek...

Napisane przez velluto

2. Czym TERAZ najchętniej bawią się Wasze dzieci?

Pielucha tetrowa w zestawie z chowającym się za nią tatą; następnie głową kaczki z doszytą szmatką ( pluszową głową) z lidla - do namaczania świetna; ogólneie co mu dam to się bawi, nie ma wyjścia, albo co sobie sam złapie

Napisane przez Silpe

Rezerwuje dla Gabi



Jaka zajeta - odbije sie

No widzisz, Gabi tyż fajna i już tyż zajęta... Ma się całe życie lać o kobiety?

Napisane przez kaszpirek

My dziś po szczepieniu,następne w czerwcu
Pisnął tylko przy wpuszczaniu płynu.Pani doktor pochwaliła za ładne siedzenie,sprawdziła japkę.Dolna prawa jedynka może być już jutro na wierzchu,lewa zaraz za nią. Góra rozpulchniona.
Jednak przeczucie mnie nie zawiodło.
Waga słuszna- 8,450 kg. 72 cm długości.

Gratki za słuszne rozmiary, i dla dzielnego smyka

Napisane przez bydgoszczanka

Mąż zauważył, że Luiza zaczęła pokazywać, co chce. Powtórzyło się to parę razy więc chyba to nie przypadek
Uwielbia szaleć na naszym łóżku. Turla się, tuli do mnie, tańczy


Moje dziecię nie lubi hałasu. Wczoraj bawiłam się z nią i robiłam "bu" a ona się śmiała i nagle zrobiłam to "bu" tak głośniej. Kurcze rozpłakała się mocno, nie mogłam jej uspokoić. Potem podczas kąpieli robiliśmy jej pianę lejąc wodę z prysznica i też zaczęła płakać. A dzisiaj mąż się głośniej zaśmiał i to samo

Chwalę się : córa waży 7 kg i ma 70 cm

W Tesco można będzie kupić wszystkie zabawki taniej o 20% w nocy, zaczynając od 25.11, w godzinach od 22 do 6.

Jasio tez nie lubi hałasu, a najbardziej takiego pluszowego autka- jak mu się naciska na maskę to słychać dźwięk odpalanego silnika, i Jaś zawsze w jednym momencie robi buziaka w podkówkę

Hmmm, kiedyś się do nocnego chodziło po browary jak zabrakło na domówce...

Napisane przez Oolcia86

--------------------------------

u nas dzis okropny dzien.rano maz trzymal Kacperka na kolanach i tak sie wyginał ze w końcy uderzyl sie główka w stół na szczescie nie płakał ale śłiwa byla ale zel altacet dal rade i sladu nie ma.

Pierwsze siniaki za płoty

potem jedlismy obiad,Kacperek w bujaczku wcinał kromke chleba(taka czerstwa malutka,zreszta juz nie pierwszy raz) i nagle patrze a on fioletowy,oczy na wierzchu i nie moze oddychac.nawet nie wiem jak to sie stalo ze tak szybko odpielam pasy i do góry nogami go dalam(na kolanach klepiac po pleckach) i na szczescie zwymiotowal. a cieszyl sie potem jak głupi do sera.chyba te akrobacje mu sie spodobaly.juz mu chleba nie dam....o nie!

Matko kochana, ja nie wiem co bym zrobiła....

serce waliło mi jakbym zawal miala.


wygralam w nocy zestaw zabawek za 22 zł. jest min piesek z FP taki na sznureczku,3 ksiazeczki(2 gumowe do kapieli jedna pluszowa taka meeega dluga).zjeżdzalnia zabawek do kapieli w wannie, i inne rozne juz nie pamietam

potem licytowalam ubranka ale takie na 80 i 86.udalo mi sie od jednego goscia 27 ubranek w sumie za 29 zł

Brawo za udane zakupy

[QUOTE=panna migotka;2341909


a ja spać nie mogę, jakiś wewnętrzny niepokój mam .....[/QUOTE]

Ja też tak jakoś ostatnio, może to pogoda? Ponadto rano przez sen gadam do męża a on mi odpowiada... chociaz już dawno jest w pracy

Napisane przez olivka_7

Robiliśmy wczoraj małej sesję zdjęcia wkleję później i te obiecane zakupowa też- bo mi dzieć zaczyna nudzić.


Kończymy dziś 7 miesięcy ale to zleciało stawiam w związku z tym piwo kto może a reszcie soczek

ŻĄDAM ZDJĘĆ!!!!!!!!!
I WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ!!!!!


Nie umiem wstawiać linków u mnie nie ma takiego czegoś jak wstaw link, ale ja mam mozillę, może to to? Ale za to wynalazłam szały dwa:
http://allegro.pl/fisher-price-krzes...298149602.html
bardzo gustowne ale żadna rewelacja, za to cena....
http://allegro.pl/krzeselko-bloom-fr...334600243.html
A to pomimo ceny - świetne, gdybym wiedziała o takim zanim kupiłam 3 leżaczki bujaczki i inne to zrobiłabym ściepę i zainwestowała . Powalająco piękne i proste...

[szalony Buziaczek]

Witam w ten ponury dzień
myślałam że choć na chwilę przestanie padać to byśmy wyszły na spacerek ale nic z tego . Nocka była ok mała spała do 7.30 i teraz też zalicza drzemkę. W ogóle to ona inaczej nie zasypia jak z pieluchą tetrową na głowie (sama się nią okrywa), którą muszę ściągać jak zaśnie coby się nie udusiła.
Ogólnie to nie mogę doczekać się śniegu i wyjścia z małą na spacer w sankach. Mój mąż odrestaurował stare sanki wyglądają jak nowe, dumny chodził parę dni .

Napisane przez bydgoszczanka

Grzechotki, chusteczki higieniczne w opakowaniu foliowym, miecz laserowy dmuchany ( może go do buzi brać), sznurki różne ( na końcu wiążę jej jakąś grzechotkę, żeby sznurka nie połknęła ), i tym http://www.krainazabawy.pl/fisher-pr...1-p-10593.html ( jak się naciśnie na dzwonek, to są fajne melodyjki, które kończą się śpiewem ptaszków albo szczekaniem psa )




Śliczne jesteście



Chwalę się : córa waży 7 kg i ma 70 cm

W Tesco można będzie kupić wszystkie zabawki taniej o 20% w nocy, zaczynając od 25.11, w godzinach od 22 do 6.

dzięki za komplement i gratuluję wymiarów

Napisane przez velluto

Dziewczyny dzieki za opinie na temat zabawek

Buziaczku - widzę, że Wy też wozicie się jeszcze w gondoli

A w supermarketach Tesco (tych mniejszych) ta promocja jest od 18.00 do zamknięcia sklepu. To jeszcze da się przeżyć I jak Kafunia pisze, też są jakieś zabawki, więc może jutro przejdę się zobaczyć co i jak

woziłyśmy się w gondoli , bo niestety już na tym zdjęciu sprzed dwóch tyg mała była w niej na styk a teraz zakładając cieplejsze ubranie ma zdecydowanie za ciasno i wzdłuż i wszerz. Od zeszłego tyg wozimy się w spacerówie tylko że taka pogoda jest że byłyśmy tylko dwa razy.

Napisane przez panna migotka

czytałam ostatnio, ze dzieci na tym etapie częściej budzą się w nocy bo potrzebują do szybkiego wzrostu tłuszcz, a to im daje właśnie nocne jedzenie. Czy to prawda nie wiem, przekazuję tylko dalej

u mnie wczoraj wieczorem jakas awaria była i nie było wody do rana, naczynia nie umyte, my brudni spać poszliśmy

za rocznicę, a prezenty czasami dobrze, że są tak praktyczne a nie tylko romantyczne a malutka pięknie wszystkich czaruje no i przecież musi się komuś pochwalić co już umie




1. spacer tak ok 1-1,5 godz
2. -mata plac zabaw tiny love
-grzechotki- w tym najlepiej klucze z gryzakami i biedronkowa z taka kulą a w środku kubuś puchatek
- piesek z lamaze
- przytulanka krowa bardzo kolorowa - możną ją trzymać za rogi, uszy itd i mały ją na siebie zakłada
- ale hitem nr 1 jest żabka pluszowa z ikei bo idealna wielkościowo i ma fajne długie ręce i nogi

to tez nasza jedna z najulubieńszych piosenek ale za moich czasów nie leciała w teleranku tylko o 17 po południu - pan tik tak
siostro moja to samo śpiewam, pat i kot jak się ubieramy

córcia boska i super, że już po zabiegu, zdrówka życzę




a ja spać nie mogę, jakiś wewnętrzny niepokój mam .....

ten niepokój to chyba związany z pogodą u nas wieje i pada i jak też jakaś taka niespokojna jestem. Dzięki za miłe słowa ps. też śpiewam pana tik taka, jeszcze zielony ogórek, mydło wszystko umyje, czasem kolędy i czasem coś zmyślam a i jeszcze piosenki patriotyczne rotę itd

Napisane przez bydgoszczanka

Dobrze, ze szybko zareagowaliście.






Kuruj się kochana

Nocka masakra. Luiza od 20 do 7 rano budziła się 12 razy Czuję się jak zombi Jak dalej takie nocki będą, to osiwieję Wczoraj w ciągu dnia 3 drzemki po 30 min. Mam nadzieje, że dzisiaj będzie to odsypiać.

Nasza gwiazda

pięknie siedzi, coby mała więcej spała

Napisane przez bratkab

No to mam praktyczne pytanie do doświadczonej mamuśki - jak często myjesz mu tą podłogę, żeby sobie mógł po niej pełzać?? My na razie bawimy się w wyznaczonym miejscu, ale już niedługo nie dam rady go upilnować więc niech szaleje

Zgadza się - rysują się jak najbardziej.

Super

Zdolniacha A waga już fajna

Co do Tesco to coś dla mnie Skoro byłam tam już dwa razy po 6 to co za problem podjechać troszku wcześniej Tylko najpierw trzeba sobie upatrzyć co się chce, podpatrzeć gdzie to jest a potem heja

W tym sklepie byłam ale mi się nie podobały rzeczy
No to miał Kacperek dzień z przygodami. Dobrze że się skończyło na strachu

Oj to się kuruj Dużo zdrówka

Wczoraj cały dzień w drodze, na pogrzeb 70km w jedną stronę, potem USG bioderek - wypadło dobrze i już nie będziemy musieli iść, a wieczorem podsypiałam już siedząc na fotelu i karmiąc małego. On też padł przy karmieniu. Potem szybka kąpiel i już o 9 spałam. Ale w nocy maleńtas się budził. Dziąsła mu dokuczają, więc wzięłam go do mnie do łóżka, a małż poszedł na kanapę. Ale za to wyspana jestem. A maluch obudził się zasadniczo dopiero o 6. Super. Teraz ma swoją pierwszą drzemkę.

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Bydgosiu piękną Gwiazdeczka

dzięki , my też chyba podskoczymy do tesco,

Napisane przez olivka_7

Olcia współczuję przygody z chlebkiem- dobrze że zachowałaś zimną krew i wiedziałaś co robić.



Wiem już co mała dostanie od chrzestnych:
od cioci- maskotkę i jakis panel ze zwierzątkami wydającymi odgłosy
od wujka- sanki
więc ja mam zamiar jej coś dokupić tylko na razie nie wiem co w grę wchodzą:
-przyjaciele z wanny lub ośmiorniczki
-takie domek Psa Patryka
-garnuszek na klocuszek
-wesołe klocki FP takie z lokomotywą
-ośmiornica LAmaze
-klocki piankowe
oczywiście nie wszystko co wypisałam- jedną lub dwie rzeczy- a resztę może się upoluje używkę.

Robiliśmy wczoraj małej sesję zdjęcia wkleję później i te obiecane zakupowa też- bo mi dzieć zaczyna nudzić.

W sobotę idziemy na imprezę do brata M ma 30-tkę i imieniny- robi imprę w knajpie. Nie bardzo mi to leży bo 20 km od domu i jak mała dalej będzie cyrki robić i moja mama sobie nie da z nią rady trza będzie jeździć tam i z powrotem- już ja to znam. Mało tego wkurzyłam się bo wymyślili że składamy się na prezent po 150zł- dla mnie dużo za dużo- zbliżają się Święta masa wydatków, ja na wychowawczym jeszcze nie płatnym na razie- wg mnie kwota za wysoka- to że robi w knajpie jego wybór że nie chce mieć w domu- ale 100zł wg mnie to dość- najlepsze że wcześniejsza wersja była 200zł no bez jajc



Kończymy dziś 7 miesięcy ale to zleciało stawiam w związku z tym piwo kto może a reszcie soczek

z okazji kolejnej miesięcznicy. Jeśli chodzi o to składkowe na imprezę to zdecydowana przesada, oczywiście jeśli kogoś stać to ok, ale czy to ten brat męża tak sobie zażyczył od wszystkich po 150 zeta?
Ja już też wymyśliłam co chrzestna ma małej kupić - hulę kulę

ok zmykam bo mała się obudziła

[Darianna25]

Witam,

Oolcia86 za licytacje.Bardzo tanio to wyszło.Pokażesz potem zdjecia?

Dilayla fajny Kulfon.

U nas chyba idą jedynki u gory.Dziś Olcia zrobiła już 3 kupy i zaczyna marudzić.
W jakim odstępie czasu pojawiają się kolejne zęby?Jest jakaś reguła czy to różnie wychodzi?

Co do ubioru mojego to szafa pełna ciuchów a ja i tak w bojówkach,podkoszulku i bluzie śmigam,.Normalnie mieszcze sie we wszystkie ciuchy sprzed ciąży ale brzuszek jeszcze nie ten i sportowy styl mi bardziej odpowiada.

[spradka]

KLEPACZE

O rrrrany, udało się!!!!! Dziękuję dziewczyny za pomoc Po Justinowemu mi się nie udało ale po Leowemu tak. Grrrr, a przefarbowałam włosy na ciemny brąz...

[kardashi]

Lea, dzięki za foto wańki
Nie no większa niż ta od Tza


My po szczepieniu..
Jedno kucie tylko a płaczu najwięcej jak do tej pory.
Mała ma 71cm i waży 7040

[Silpe]

Dnosze że siatka na owocki to super sprawa
młoda ssie jabłko aż miło- ssie , gryzie i wysysa soki a przy okazji masuje dziąsła i jest mega szczesliwa i zadowolona - łączy przyjemne z pożytecznym - polecam.

[spradka]

Napisane przez Silpe

Dnosze że siatka na owocki to super sprawa
młoda ssie jabłko aż miło- ssie , gryzie i wysysa soki a przy okazji masuje dziąsła i jest mega szczesliwa i zadowolona - łączy przyjemne z pożytecznym - polecam.

Potwierdzam, rewelacja ale kupić to normalnie w sklepie o maj gad.
Ja dopadłam w smyku

[ona1981]

Lea no tak mi się wydawał inny niż Tymek z avatarka, myślałam, że może się tak zmienił

Może się też skuszę na tą sietkę na owoce...
U nas popołudnie pod znakiem marudzenia i płaczu. Dziś Szymonowi dałam zupkę z kalafiorem i całą winę zwalam na ten nieszczęsny kalafior. Jeszcze chyba groszek zielony w składzie byl... Dałam mu czopek viburcol bo nie dało się z nim wytrzymać, nawet na rączkach płakał bidulek.

[Oolcia86]

Napisane przez Darianna25

Witam,

Oolcia86 za licytacje.Bardzo tanio to wyszło.Pokażesz potem zdjecia?.

jasne jak tylko przyjda paczki to porobie foty i sie pochwale

----------------------------

u nas znów marud

5 minut zabawy potem płacz.dzis przygryzł za mocno grzechotke i z dziąsełka z którego wyrzyna sie ząbek leciała krewka
juz mnie cos trafia codziennie cos,na szczescie nawet nie płakał tylko zaywazylam bo mu buzie wycierałam i tak przypadkiem,ale zab wciaz w dziaselku

[iza240]

czesc dziewczyny.Michasi jeszcze nie przeszedł katar
Od 1 grudnia wracam do pracy i w wigilie,1 dzień św i 2 dzień sw.pracuję i to na drugą zmianę
dziewczyny od kiedy podawać biszkopty?można rozcieńczyć w soku?Czy jest jakiś składnik uczulający?A kisiel?

[justin18061976]

Napisane przez spradka

KLEPACZE

O rrrrany, udało się!!!!! Dziękuję dziewczyny za pomoc Po Justinowemu mi się nie udało ale po Leowemu tak. Grrrr, a przefarbowałam włosy na ciemny brąz...

hehe, najwazniejsze, ze sie udalo!!
dawaj fotke wlosow

Napisane przez kardashi

Mała ma 71cm i waży 7040

drobinka

-------------------------------------
u nas proby pelzania, glowa w koc i dupka do gory i pedaluje nogami, na razie bardziej w powietrzu
ze mna ciut lepiej, nasza przyczepke zatrzymali na granicy, kierowca zaplacil clo i prezenty z dalekiej 'Laponii' jada do nas

[Oolcia86]

Napisane przez iza240

czesc dziewczyny.Michasi jeszcze nie przeszedł katar
Od 1 grudnia wracam do pracy i w wigilie,1 dzień św i 2 dzień sw.pracuję i to na drugą zmianę
dziewczyny od kiedy podawać biszkopty?można rozcieńczyć w soku?Czy jest jakiś składnik uczulający?A kisiel?

biszkopty to inaczej gluten wiec niby od 5 miesiaca ale my dajemy dopiero teraz wiec od 6. dodaje po pół do kaszki(tzn najpierw w wodzie rozkruszam a potem sypie kaszke) uczula w nich maka pszenna(gluten)

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

a to tygrysek który keidys wygralam za 11 zł i gratis byl prawie nowy misiek(tygrysek ma żywsze kolory w rzeczywistosci niz na tych fotach)
http://allegro.pl/show_item.php?item=1288544105


strasznie choruje na tą zebre tylko ta cena ehhhh

http://allegro.pl/fisher-price-k0317...317052859.html

[spradka]

Napisane przez justin18061976

hehe, najwazniejsze, ze sie udalo!!
dawaj fotke wlosow



drobinka

-------------------------------------
u nas proby pelzania, glowa w koc i dupka do gory i pedaluje nogami, na razie bardziej w powietrzu
ze mna ciut lepiej, nasza przyczepke zatrzymali na granicy, kierowca zaplacil clo i prezenty z dalekiej 'Laponii' jada do nas

A nieeee, nic szczególnego , to o włosach było a'propos mojej yntelygencji

Aczkolwiek w ciągu tego roku miałam już: platynowy blond, później w ciąży przyciemniłam żeby mnie odrosty nie wkurzały, po ciąży machnęłam na ciemny, prawie czarny bo to se mogłam sama robić w domu a przy małym był czasbrak na fryzjera, a teraz obecnie przechodzę znowu na blond i jestem na etapie koloru kury nioski bo na czarnej farbie , o dziwo nie wychodzą blond pasemka tylko rude ale powoli powoli....

UWAGA Mój Małżonek szanowny wymyślił nową zabawę ze swoim dzieckiem.... otóż: bierze się leżaczek-bujaczek, stawia na starej tatowej polarowej bluzie, związuje to w jedną całość za pomocą trytytek i troczków, przywiązuje do rękawów sznurek iiiii.... tataaaaam ciąga się po chałupie z zawartością w postaci dziecka w środku
Głuuupie ale młody zaciesza tak że nigdy sie tak nie rechotał, szczególnie jak tata w zakręt wchodzi bokiem.
No i dziewczyny, froteruje podłogi na błysk, to jakby przed świętami świetna rzecz