Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 17

[Nikita_8]

Napisane przez MrsVargas

Dzień dobry.

Gratuluję wszystkim spadków

Nikita na hali są te otręby, duże opakowanie 500g kosztuje zaledwie 3,60 zł, a do tego są takie grube, porządne Jak chcesz to wytłumaczę Ci w którym boksie.
Ja po duże wieśniaki light jeżdżę nocą do Tesco lubię nocne zakupy kiedy sklep jest prawie pusty Ale duże pojawiły się też w Kaufie.

Oooo Ty stąd Jak miło! Otręby kupiłam w realu czy tesco, ale już końcówka była - stało z 10 kartonów w tym tylko jeden ze skromną zawartością - zaopatrzyłam się Hmmm mieszkam w Orłowie, najbliższy kaufland chyba na Morskiej, ale muszę mamę wyciągnąć przy okazji wycieczki objazdowej po tanich marketach

[kasssikk19]

Napisane przez Kostka09

czyli 150zł starcza Wam na jedzenie na miesiąc...??

zwykle zawsze schodzimy na minus , prad raz n 2 miechy placimy czasem cos wpadnie od babci ale zwykle tak na -200 jestesmy no i tata jak robi zakupy to na obiad mi jakies 2 piersi w tyg kupi
ps. 3 miechy zylismy z kuroniowki i dobrze ze mielismy oszczednosci bo msakra :/ ale moze od nowego roku bedzie 1400

[kamisiag84]

hej!gratuluje spadkow!! fajnie macie.a ja?? jeszcze 2 kilo!! a tu nic.
ale wydaje mi sie ze to moze byc spowodowane tym ze oststnie 3-4dni jadlam za malo miesa, (a moze tylko szukam pretekstu), pic tez za malo pije
co do wydatkow no to troche ta dieta kosztuje ale cos za cos...., my tez zyjemy z 1 wyplaty i mamy 18miesiecznego synka ale na szczescie maz nie narzeka ze za duzo (kasy)przejadam
jaki macie przepis na serniczek?bo jest ich kilka i nie wiem na ktory sie zdecydowac???
a dzisiaj zjadlam 2 jajka,2plastry wedlinki,wiesniaka, bulke grahamke(przez siebie zrobiona) kawa, teraz znowu wiesniak, potem kurczak no i moze cos jeszcze...

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

a zapomnialam spytac czy moge zjesc chudy schab? i mam wolowine chuda w zamrazalce..
ja miesa nakupowalam bo taniej u mojej mamy jest (piers 11zl, udko 3,5).w Wawie piers 17zl udko 5.zawsze to cos

[sQuaara]

no udka kurczaka z serem i chili zjedzone
kawusia wypita serek homo z syrupem zjedzony! ruszam na fitness)
brzuch i tylek na tapecie ze tak powiem ^^

a wieczorem makrelka na porcelanke;]
jakie sa ceny makreli? tyle o ile? zeby jakies mega drogiej nie kupila..a tez po sklepach nie mam czasu biegac za bardzo;>

[Nikita_8]

Makrela u mnie po ok. 15-18zł /kg

[elcia_26]

Napisane przez frywolna franka

heh jogurt - dwie łyżki do sosu do kuraka (+ czosnek + zioła + ciut keczupu bez cukru)
no i w ptasiance - to jest 500 ml Activi Naturalnej - ale wychodzą mi 4 porcje (jedzone przez 4 dni)
W sumie nie wydaje mi się, że to dużo. Ale odstawiam. Pies kichał sosy i deser
dzięki za wsparcie

kochna dukanko jaki kupujesz ketchup bez cukru bo ja wysłałam tż po dawtona fit ale ten ma cukier?

[frywolna franka]

Napisane przez elcia_26

kochna dukanko jaki kupujesz ketchup bez cukru bo ja wysłałam tż po dawtona fit ale ten ma cukier?

Ja mam ten http://develey.com.pl/mcdonalds.php

[BlueManiaczka]

Hej :P Ja dziś pierwszy raz robiłam sobie jajka po szkocku z mięsem mielonym i zauważyłam coś dziwnego, się znaczy jak wstawiłam do piekarnika to coś się z nich wytapiało, nie mam pojęcia czy to woda czy tłuszcz, bo wcześniej to mięso rozmrażałam w opakowaniu w wodzie. Jak myślicie, mogę zjeść? ;>

[Non Adson]

Dziś mój pierwszy dzień. Na śniadanie zjadłem sałatkę z pierści kurczaka, białka jajka i twarogu 0% i do tego osobno jedno żółtko, w szkole wieśniaka light i pierś, przed chwilą to samo co na śniadanie, a jeszcze potem wszamam jakiegoś dorsza i może jeszcze białko jajka. No i oczywiście dużo wody. Czy wszystko w porządku jest ?

[Siala_Bala]

Napisane przez Non Adson

Dziś mój pierwszy dzień. Na śniadanie zjadłem sałatkę z pierści kurczaka, białka jajka i twarogu 0% i do tego osobno jedno żółtko, w szkole wieśniaka light i pierś, przed chwilą to samo co na śniadanie, a jeszcze potem wszamam jakiegoś dorsza i może jeszcze białko jajka. No i oczywiście dużo wody. Czy wszystko w porządku jest ?

nigdzie nie widzę otrębów
najlepiej jeść z rana bo mają dużo węglowodanów.

[Non Adson]

Napisane przez Siala_Bala

nigdzie nie widzę otrębów
najlepiej jeść z rana bo mają dużo węglowodanów.

A one potrzebne są ? Nie ma nic napisane w książce o nich ani o potrzebie węglowodanów w 1 fazie.
A jeśli tak, to ile ich trzeba zjeść ?

[elcia_26]

Napisane przez Fenris

5,00zł - serek wiejski 500g
1,90zł - serek wiejski mały
2,50zł - twaróg 200g
3,20zł- twaróg 250g
3,50zł - twaróg 330g
17-18,00zł - 1kg filetu z kurczaka
14,00zł - 1kg mielonego drobiowego
+/- 4,00 - makrela

jak już tak piszecie o tych cenach to w Kaufie jest promocja na twaróg chudy milblu 1,49 za 200g zrobiłam zapasy

[kasssikk19]

Napisane przez Non Adson

A one potrzebne są ? Nie ma nic napisane w książce o nich ani o potrzebie węglowodanów w 1 fazie.
A jeśli tak, to ile ich trzeba zjeść ?

słabiutko ktoś czytał książkę obowiązkowo codziennie 3 łyżki OTRĄbnie płatków owsianych bądź 2 owsianych i 1 pszennych.

[gossia089]

Dołączam do was dziewczyny dziś mój 3 dzień I fazy. Mój cel ok 5 kg mniej, mam nadzieje że sie uda Od jutra zaczynam P+W. Już sie nie moge doczekać jak zjem jakieś warzywko

[SimplyDivine]

Napisane przez BlueManiaczka

Hej :P Ja dziś pierwszy raz robiłam sobie jajka po szkocku z mięsem mielonym i zauważyłam coś dziwnego, się znaczy jak wstawiłam do piekarnika to coś się z nich wytapiało, nie mam pojęcia czy to woda czy tłuszcz, bo wcześniej to mięso rozmrażałam w opakowaniu w wodzie. Jak myślicie, mogę zjeść? ;>

To normalne, ze z miesa Ci wycieka - mi tez tak sie zawsze robi, ponoc to tluszcz w jakiejs dziwnej formie

[Siala_Bala]

Napisane przez Non Adson

A one potrzebne są ? Nie ma nic napisane w książce o nich ani o potrzebie węglowodanów w 1 fazie.
A jeśli tak, to ile ich trzeba zjeść ?

jak to nie ma w książce?!
Codziennie 3 łyżki, niekoniecznie na sucho, można owsiankę, naleśniki otrębowe..
otręby to podstawa.

[gossia089]

Dziewczyny a od II fazy można juz chlebek dukanowy jeść?

[Siala_Bala]

Napisane przez gossia089

Dziewczyny a od II fazy można juz chlebek dukanowy jeść?

a i owszem

[innocencee]

A jak zrobić z otrąb owsiankę wystarczy zalać zagotowanym mlekiem i dodać słodziku

Wycztałam też że piszecie o dużych wieśniakach. Jakiej są firmy? Ja uwielbiam lekkie z Krasnegostawu, dziennie potrafię pochłonąć 2 albo 3 jak pomyślę ile tygodniowo mnie to kosztuje to szczena opada

[Siala_Bala]

Napisane przez innocencee

A jak zrobić z otrąb owsiankę wystarczy zalać zagotowanym mlekiem i dodać słodziku

Wycztałam też że piszecie o dużych wieśniakach. Jakiej są firmy? Ja uwielbiam lekkie z Krasnegostawu, dziennie potrafię pochłonąć 2 albo 3 jak pomyślę ile tygodniowo mnie to kosztuje to szczena opada

pisałam o tym dziś
Z Piątnicy są duże.. i zwykłe i w wersji Light, koszt ok 5 zł za 500g.
Nie są tak dobre jak Krasnystaw ale ujdą

A ja owsiankę robię po prostu jak napisałaś.. wstawiam mleko na gaz, wrzucam otręby i dodaje kapkę rozkruszonych tabletek słodziku, kiedyś nawet dodałam odrobinkę kakao i też było pycha Taka gęściuchna pulpa
Ale wiem, że dziewczyny też robią tak, że przed gotowaniem namaczają otręby w mleku ale ja nie mam nigdy czasu i pamięci do takich szczegółów

[Non Adson]

A ja mam jeszcze takie pytanko. No bo jest tak, że gdy rano nic nie zjemy, to organizm pobiera energię z naszego tłuszczu, jak zjemy rano czyste proteiny, to to zjawisko trwa dalej (tak było w książce mniej więcej). A jeżeli rano zjem otręby, to będzie to nadal działało czy już nie ?

[Siala_Bala]

Napisane przez Non Adson

A ja mam jeszcze takie pytanko. No bo jest tak, że gdy rano nic nie zjemy, to organizm pobiera energię z naszego tłuszczu, jak zjemy rano czyste proteiny, to to zjawisko trwa dalej (tak było w książce mniej więcej). A jeżeli rano zjem otręby, to będzie to nadal działało czy już nie ?

nie mam pojęcia o czym piszesz ale przyjęłam fakt jakim jest przymus jedzenia otrębów... a moim zdaniem (jak i chyba większości dziewczyn z wątku) lepiej zjeść te węgle rano i do końca dnia je spalić, niż wepchnąć w siebie na noc i żeby się odkładało. To tak na mój "chłopski rozum".

[SimplyDivine]

Napisane przez Non Adson

A ja mam jeszcze takie pytanko. No bo jest tak, że gdy rano nic nie zjemy, to organizm pobiera energię z naszego tłuszczu, jak zjemy rano czyste proteiny, to to zjawisko trwa dalej (tak było w książce mniej więcej). A jeżeli rano zjem otręby, to będzie to nadal działało czy już nie ?

Otreby najlepiej jesc na drugie sniadanie i w jednej porcji Najlepiej jesli sniadanie i kolacja sa czystko bialkowe nawet na Warzywach - wywnioskowane z przepisow z ksiazki Dukana gdzie w kazdym jadlospisie jest bialkowe sniadanie i kolacja.

[MrsVargas]

Napisane przez Nikita_8

Oooo Ty stąd Jak miło! Otręby kupiłam w realu czy tesco, ale już końcówka była - stało z 10 kartonów w tym tylko jeden ze skromną zawartością - zaopatrzyłam się Hmmm mieszkam w Orłowie, najbliższy kaufland chyba na Morskiej, ale muszę mamę wyciągnąć przy okazji wycieczki objazdowej po tanich marketach

A Gdynia, ale inna dzielnica na O
Ale kupujesz pewnie te otręby Sante? Te drugie są fajniejsze, no i wychodzą taniej . A Kaufland faktyczniejest na Morskiej i niedaleko mnie. Jak wracam z pracy przez Morską robię objazd po sklepach: Biedronka, Kaufland, Lidl, a nocą Tesco
A za godzinę jadę z TŻ do Portu Rumia,a tam jest chyba Auchan, nie jestem pewna? Muszę zrobić zakupy bo jutro cały dzień w pracy i piątek też, trzeba się zaopatrzyć. A od soboty warzywa

[gabi1234]

Napisane przez sQuaara

no udka kurczaka z serem i chili zjedzone
kawusia wypita serek homo z syrupem zjedzony! ruszam na fitness)
brzuch i tylek na tapecie ze tak powiem ^^

a wieczorem makrelka na porcelanke;]
jakie sa ceny makreli? tyle o ile? zeby jakies mega drogiej nie kupila..a tez po sklepach nie mam czasu biegac za bardzo;>

ja płaciłam 12,90/kg

[StylishWedding]

To i ja sie pochwale, choc jestem tu raczej w meskiej mikromniejszosci
Zaczalem pierwszy etap 26 sierpnia z waga 102kg, dzisiaj po 3 miesiacach dobilem do 82kg. Koncze powoli drugi etap i nie moge sie doczekac trzeciego, chyba najwazniejszego.

Potwierdzam to co napisaly poprzedniczki - dobre przeczytanie ksiazki I zapoznanie sie z kilkoma zasadami to podstawa. Platki z rana, 1.5L wody dziennie minimum i nie uzywac windy

Przyznam ze balem sie tej diety bo naczytalem sie roznych opinii w internecie. Z mojego obecnego doswiadczenia wydaje mi sie ze byly to opinie osob ktore nie do konca przechodzily te diete jak trzeba.

Co miesiac robie sobie badania, krew, mocz, cholesterol, nerki - wszystko ok, ale juz przed ostatnimi badaniami pamietam ze nie pilem dostatecznie duzo i zblizylem sie do granicy mocznika. Moze to niezbyt przyjemne do opisywania, ale wg bardzo wazne. Na koncu ksiazki Ducan pisze o czyms co powinno wg mnie byc na jej poczatku: taka diete nasz organizm "udzwignie" dwa razy w ciagu naszego zycia (od fazy I do IV), oraz ze spalic 10kg tluszczu z wlasnej wagi to jak zjesc 10kg masla na raz.. Tluszcz ten teraz plywa w zylach pod postacia cholesterolu.

Zatem jak juz cos robic - to raz, a dobrze i dzielnie trwac

[joanasz]

Witam

Napisane przez mirkaaa

heeeeeej dziewczynki
u mnie dzisiaj pozytywnie przez duze P

otoz zaliczylam dzisiaj mega spadziora bo slowo spadek by sie nie nadawało
spadło mi - 1.2kg
dzisiaj jest 12 dzien na diecie i spadlo 4.9kg
normalnie zem jest w szoku amoku

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

asio90
brawo kochana, moje gratulacje
tak trzymac!

Brawo Kochana
Widze,ze innym tez tu wspaniale leci w dolkl aski:
Az Wam zazdraszczam tej II na ktorej ja juz nie moglam wytrzymac i teraz se utrwalam z nadzieja na spadki III-kowe, a to juz nie takie laskawe

Napisane przez lesia27

Witam Robaczki....
pozdrawiam wszytskichi gratki za spadki
buziak

Witaj Lesia -super, ze u Ciebie dobrze i waga sie trzyma -gratuluje sielanki

Napisane przez Siala_Bala

Po powrocie do dukania... wczoraj -1,5kg a dziś - 400g
Niedługo powinnam dojść do wagi jaką mam w podpisie (to najniższa waga jaką osiągnęłam niespełna miesiąc temu podczas tej diety)

Brawa za spadek czasem trzeba zboczyc aby wejsc na dobra droge -i tej sie trzymaj

Napisane przez Non Adson

A ja mam jeszcze takie pytanko. No bo jest tak, że gdy rano nic nie zjemy, to organizm pobiera energię z naszego tłuszczu, jak zjemy rano czyste proteiny, to to zjawisko trwa dalej (tak było w książce mniej więcej). A jeżeli rano zjem otręby, to będzie to nadal działało czy już nie ?

Mowisz tutaj o stanie ketozy, ktory sie utrzymuje gdy dostarczamy do organizmu produkty bialkowe. Mysle, ze jesli po powrocie ze szkoly zjesz otreby to bedzie OK - kolacje i sniadania bialkowe duzo daja dla spadkow

[paaatkaaa]

a ja jem zawsze otreby na I śniadanie, może to błąd?
cholerka, jutro siedze od 7 do 17 w pracy, ale zrobilam sobie prowiant; placki dukanowe z wedzona piersia z kury, serek wiejski (o,4%tł) 200gr z cynamonem i ok 200 gr piersi z indora

[frywolna franka]

Napisane przez innocencee

A jak zrobić z otrąb owsiankę wystarczy zalać zagotowanym mlekiem i dodać słodziku

Ja zalewam na noc mlekiem a rano lekko podgrzewam. Do głowy mi nie przyszło, że można ze słodzikiem Uwielbiam ten poranny rytuał.

[Nikita_8]

Napisane przez MrsVargas

A Gdynia, ale inna dzielnica na O
Ale kupujesz pewnie te otręby Sante? Te drugie są fajniejsze, no i wychodzą taniej . A Kaufland faktyczniejest na Morskiej i niedaleko mnie. Jak wracam z pracy przez Morską robię objazd po sklepach: Biedronka, Kaufland, Lidl, a nocą Tesco
A za godzinę jadę z TŻ do Portu Rumia,a tam jest chyba Auchan, nie jestem pewna? Muszę zrobić zakupy bo jutro cały dzień w pracy i piątek też, trzeba się zaopatrzyć. A od soboty warzywa

Właśnie wróciłam z Kauflanda na Morskiej, ale tam nic nie ma! Wieśniak light tylko mały, twarogi ewentualnie trochę taniej, a tak to nic więcej. Oprócz menelstwa, które chyba z całej okolicy się zlatuje po browary. Stał taki przy kasie obok i myślałam że się porzygam - z 3 metrów waliło i jeszcze miał spodnie obsrane. Masakra!

Za to w realu rzucili wieśniaki light duże, bo przedwczoraj nie było. Tylko tak dużo to ich wcale nie zostało.

Muszę jutro podrukować przepisy i coś upichcić w końcu ciekawego, bo takie "gotowe" produkty to monotonią już zalatują.
Na obiadek była pyszna jajówa z twarogiem i pomidorkiem. Lubię Dukana