Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy więcej!

[mischievous]

trzeba oj trzeba ladna pogoda, taka na spacerek idealna mrozek, troszke sniegu super u mnie tylo snieg leci jak krew z nosa :-P no ale jeszcze bedzie :-P

wlasnie sasiad za sciana w niedziele zaczal wiercic sciane :[ debil, wlaczylam tv na full i przestal.

[SailorMoon]

Dzien dobry
Ja dopiero wstalam, chociaz nie balowalam na andrzejkach Wsuwam na sniadanie tosta z serem, czasami mozna sobie pozwolic
Dziewczynki Lobuziary za nadwyzki! W tym tygodniu u kazdej ma byc - 1 kg Zobaczymy jutro, czy ja nie nabroilam

[mischievous]

Napisane przez SailorMoon

Dzien dobry
Ja dopiero wstalam, chociaz nie balowalam na andrzejkach Wsuwam na sniadanie tosta z serem, czasami mozna sobie pozwolic
Dziewczynki Lobuziary za nadwyzki! W tym tygodniu u kazdej ma byc - 1 kg Zobaczymy jutro, czy ja nie nabroilam

ciekawa jestem Ciebie Kochana bo zaszalalas z waga jak ja ja dobilam przez wakacje do 76:P a 6... ile?? u mnie wyszlo +8kg na szczescie juz czuje sie lepiej czy tym 69, jutro sie zwaze bede kontrolowac teraz nadwyzke, do sb powinnam ja zbic, moze wczesniej sie uda, bo sikam i sikam.


Kochana jak to moje kolezanki powiedzialy "jak ma sie ochote na cos trzeba to zjesc bo potem jak bedzie napad to zje sie 2x wiecej" ja uwielbiam ser no ale teraz go nie jem, chociaz poprzedni tyg caly czas jadlam, ale doszlam do wnioska ze bede go jesc, nie ma sensu kupwoac jakis light itp, bede jesc na sniadanie jak lubie.

gohs a co tam za wieczorek wczoraj mialas?

[gohs]

Napisane przez mischievous

ciekawa jestem Ciebie Kochana bo zaszalalas z waga jak ja ja dobilam przez wakacje do 76:P a 6... ile?? u mnie wyszlo +8kg na szczescie juz czuje sie lepiej czy tym 69, jutro sie zwaze bede kontrolowac teraz nadwyzke, do sb powinnam ja zbic, moze wczesniej sie uda, bo sikam i sikam.


Kochana jak to moje kolezanki powiedzialy "jak ma sie ochote na cos trzeba to zjesc bo potem jak bedzie napad to zje sie 2x wiecej" ja uwielbiam ser no ale teraz go nie jem, chociaz poprzedni tyg caly czas jadlam, ale doszlam do wnioska ze bede go jesc, nie ma sensu kupwoac jakis light itp, bede jesc na sniadanie jak lubie.

gohs a co tam za wieczorek wczoraj mialas?

Wow, aż 8kg nadrobiłaś przez wakacje?? Ja w sumie 6,5 to też nieźle No ale to już przeszłość, zbijamy, zbijamy

A wieczorem bardzo udany Obejrzeliśmy sobie Mam Talent, podjedliśmy trochę, później spaliliśmy co zjedliśmy No i w końcu mieliśmy czas po prostu pogadać sobie, posiedzieć razem Jakoś dobrze po północy było jak TŻ pojechał do domu Już mnie męczy to niemieszkanie razem, ale jeszcze trochę musimy wytrzymać

[agusia814]

gohs Już tak malutko Ci zostało, żeby zobaczyć tą 6 z przodu !
mischi Co za sąsiad . No zgadzam się z Tobą w 100 % Jak ja mam na coś ochotę i potem sobie tego odmówię... To jak przyjdzie taki napad to pochłaniam całą lodówkę i wszystkie szafki w domu
sailor Dobry pomysł! Przez ten tydzień każdej ma spaść 1 kg. Damy radę?


where is tala ?

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

gohs Osz Ty
A wczoraj też oglądałam Mam Talent i jestem zawiedziona!!! KAMIL MIAŁ WYGRAĆ!!! Ta dziewczynka mi się wcale nie podobała, nie wiem dlaczego. Jak już mówili, kto wygrywa program to od razu wiedziałam, że będzie "Kamil Bednarek". A tu ... taki SZOK!

[SailorMoon]

To ja jestem najzdolniejsza - dobilam z 51 do 61 W sumie wtedy i tak bylam juz za chuda, teraz chce dojsc do 55-54

Napisane przez agusia814

sailor Dobry pomysł! Przez ten tydzień każdej ma spaść 1 kg. Damy radę?

Tak ) Postarajmy sie dziewczynki

[gohs]

Napisane przez agusia814

A wczoraj też oglądałam Mam Talent i jestem zawiedziona!!! KAMIL MIAŁ WYGRAĆ!!! Ta dziewczynka mi się wcale nie podobała, nie wiem dlaczego. Jak już mówili, kto wygrywa program to od razu wiedziałam, że będzie "Kamil Bednarek". A tu ... taki SZOK!

A ja powiem szczerze, że było mi obojętne kto wygra, bo nikt mnie nie zachwycił jakoś szczególnie No może Me Myself and I, ale też nie do końca

Napisane przez SailorMoon

To ja jestem najzdolniejsza - dobilam z 51 do 61 W sumie wtedy i tak bylam juz za chuda, teraz chce dojsc do 55-54


Tak ) Postarajmy sie dziewczynki

No to poszalałaś, faktycznie

No dobra, do następnej niedzieli równo kilogram w dół, a jaka nagroda??

[mischievous]

Sailor ciekawa jestem jak wyglasz po tych 10 kg :P mozesz nam sie pokazac?:P

Gohs o to takie wieczory sa fajne... a wy jestescie zareczeni? To kiedy planujecie razem zamieszkac?

my mimo, ze mieszkamy to rzadko takie mamy, bo albo na zmiane komp, albo tv, albo ja nauka Tz komp albo na odwrot... tez co do mam talent na nikogo "nie glosowalam", ci co spiewali to ladnie spiewali ale jesli juz ktos mial talent to faktycznie ten Kamil, bo on spiewal ale inaczej i to mi sie podobalo, potrafil zrobic cos ze chcialo go sie sluchac, ta mala mnie zaczarowala na pierwszej piosence, piosenka byla piekna i ona ladnie ja zaspiewala teraz ok tez, ale bez oh ah.

moj jadlospisik
s: kromka wieloziarnistego, maslo, poledwica, ogorek, kawa,pokrzywa, zielona
II s: pol jogurtu 0% tego duzego, wiec jakeis 150g
o: micha ala bigosu choc to do zupy bylo podobne;p
p: wiesniak z brzoskwiniami
k: surimi z ogorkami konserwanymi, majonezem i przyprawami

[gohs]

Napisane przez mischievous

Sailor ciekawa jestem jak wyglasz po tych 10 kg :P mozesz nam sie pokazac?:P

Gohs o to takie wieczory sa fajne... a wy jestescie zareczeni? To kiedy planujecie razem zamieszkac?

my mimo, ze mieszkamy to rzadko takie mamy, bo albo na zmiane komp, albo tv, albo ja nauka Tz komp albo na odwrot... tez co do mam talent na nikogo "nie glosowalam", ci co spiewali to ladnie spiewali ale jesli juz ktos mial talent to faktycznie ten Kamil, bo on spiewal ale inaczej i to mi sie podobalo, potrafil zrobic cos ze chcialo go sie sluchac, ta mala mnie zaczarowala na pierwszej piosence, piosenka byla piekna i ona ladnie ja zaspiewala teraz ok tez, ale bez oh ah.

moj jadlospisik
s: kromka wieloziarnistego, maslo, poledwica, ogorek, kawa,pokrzywa, zielona
II s: pol jogurtu 0% tego duzego, wiec jakeis 150g
o: micha ala bigosu choc to do zupy bylo podobne;p
p: wiesniak z brzoskwiniami
k: surimi z ogorkami konserwanymi, majonezem i przyprawami

Nie zaręczeni Zaręczyny to raczej dopiero tak z rok półtora przed ślubem - na sam koniec Myśleliśmy, że może od marca się uda, ale to raczej niewykonalne, więc moooooże od wakacji

No bardzo ładny jadłospis, brawo
A ja miałam napad na słodkie Najadłam się do bólu krówek I zmieniam postanowienie z "nie jem słodyczy" na "nie jem słodyczy do Wigilii" Jak będę miała konkretny termin to łatwiej będzie się trzymać w ryzach. Chociaż jakby wczoraj TŻ nie przyniósł tego ciasta to pewnie byłoby ok

A teraz się zastanawiam co lekkiego zjeść na kolację i czy w ogóle ją jeść

[mischievous]

wizaz dziala, chyba hakerzy sie za niego wzieli :-P a przez to ze nie dzialal ja jadlam do bolu co mi wpadlo w rece w sklepie.

a dzis juz w ogole mam do bani dzien, wyniki ze staty jak mowilam 5/25, jeszcze jedna sprawa mnie wnerwila, no i kolejne kolo w pt wiec siedze ale skupic sie nie moge.. poszlabym spac. ale jak tak pomysle od piatku wolniejsza bede do swiat, ale za to po swietach zacznie sie jazda, a od soboty pisanie planu zarzadzania nieruchomoscia;/

gohs masz racje i ja zrobie kilkanascie dni bez slodyczy, ale od sb, po kole moze pojdziemy gdzies co wypic czy zjesc, ale i tak nie mam szans na mniej niz 69 o ile zbije ta nadwyzke przez przyszly tydzien, bede sie bujac, po swietach wroce tez ociezala wiec po swietach kolejny etam odchudzania w moim zyciu, humor mam swietny, do d.. jest.

[SailorMoon]

Brrrrrrrrrrrrr jak ja nienawidze zimyyyyyyy
U mnie na wadze tak jak pisalam - z 61 zeszlam do 59,ale zajelo mi to 3 tygodnie prawie. Eh, spadam do lozka,bo jest mi tak zimno, ze nawet nie chce mi sie pisac

[tala_89]

Tala zabalowała tak jak mówiłam poszłam w tango w czwartek, piątek i sobote i było fantastycznie! przyjechała do mnie kumpela,więc za punkt honoru postawiłam sobie pokazać jej moje miasto nocą. Dziewczyny ale sie wybawilam normlanie szał, i odpuscialam na ten poprzedni tydzien diete, bylo kilka drinkow, slodycze, piwo itd. moj mozg odpoczal, poczulam znowu ze jestem mloda i piekna bo chlopakow do zabawy mialam mase, Dzisiaj wracam do normy, jak mowilam peirwszy tyzien grudnia stricte dietowy i ćwiczeniowy, chociaz nie wiem czy uda sie calkiem bo na weekend przyjezdza znowu inna kumpela i tez bedzie szal ale postaram sie, juz nauczylam sie bawic bez % wiec mysle ze nie bedzie problemu, gorzej jak znajde przy niej czas na cwiczenia.

jest strasznie zimno, nawet dzisiaj zalozylam beret, nigdy nie nosze czapki, bo mnie dziadek nauczyl ze sie zaklada od -20 ale dzisiaj ja poczulam -20 chyba

nie przeczytalam was, ale wychwycilam tylko ze moja mischi ma slabszy dzien i ze state cie meczy ;/ wspolczuje naprawde, mieszkalam z dziewczyna z ekonomii i o stacie to ja sie nasluchalam i wiem jaki to gnoj.
sailor - 10 kg? oszalas? jak ty to zrobilas? a daj jakies zdjecia dla porownania
moja wakacyjna nadwyzka to 3 kg, wiec te nie ma czego gratulowac.
gohs - nie bede cie bic za te krowki bo ja pozarlam mcflerry z Mc'a :p
agusia - mi sie ta mala tez nie podobala, ale bednarek jakos nie zaszalal w tym finale;/ naprawde wszyscy spiewajacy wybrali sobie beznadziejne piosenki, gdzie ludzie maja rozum, ja wiem ze oni jako artysci sie w tym czuja i moga pokazac wokal ale przeciez trzeba myslec czym kupic publike, i mala miala najlepsza do tego piosenke.

jest tak zimno, ze nie chce mi sie w oogle pic wody;/

[SailorMoon]

tales, dla "zdolnego" nic trudnego, wystarczylo sie meczyc kilka tygodni na idiotycznym dukanie, by pozniej opuscic ostatnia faze - stabilizacji i mam piekne jojo W sumie moze wyjdzie mi to na dobre, bo paskudnie wygladalam na twarzy, przy swojej najnizszej wadze. A przeciez nie tylko figura jest istotna w ogolej aparycji )
Ogolnie mam solidny tylek , do tego przytylam a i tak smigam sobie dzisiaj w spodniach z house w rozmiarze S wiec chyba nie jest tak zle

[gohs]

No ładnie, nie było spowiedzi na wizażu, to wszystkie sobie dietkę odpuściły A ja wręcz przeciwnie Po niedzielnym szaleństwie słodyczowym wróciło 70,0 na wagę, czekam na tą cholerną szóstkę z przodu, dietkuję ładnie i oszczędnie, unikam słodyczy i w ogóle jestem z siebie dumna Co tam, że to dopiero dwa dni

Napisane przez mischievous

wizaz dziala, chyba hakerzy sie za niego wzieli :-P a przez to ze nie dzialal ja jadlam do bolu co mi wpadlo w rece w sklepie.

a dzis juz w ogole mam do bani dzien, wyniki ze staty jak mowilam 5/25, jeszcze jedna sprawa mnie wnerwila, no i kolejne kolo w pt wiec siedze ale skupic sie nie moge.. poszlabym spac. ale jak tak pomysle od piatku wolniejsza bede do swiat, ale za to po swietach zacznie sie jazda, a od soboty pisanie planu zarzadzania nieruchomoscia;/

gohs masz racje i ja zrobie kilkanascie dni bez slodyczy, ale od sb, po kole moze pojdziemy gdzies co wypic czy zjesc, ale i tak nie mam szans na mniej niz 69 o ile zbije ta nadwyzke przez przyszly tydzien, bede sie bujac, po swietach wroce tez ociezala wiec po swietach kolejny etam odchudzania w moim zyciu, humor mam swietny, do d.. jest.

No to do soboty się wyluzuj, nie myśl o diecie, a potem ruszysz z kopyta i pięknie schudniesz Wiem, że w planach Święta i w ogóle, ale przecież wtedy też nie trzeba się jakoś strasznie obżerać

Napisane przez tala_89

Tala zabalowała tak jak mówiłam poszłam w tango w czwartek, piątek i sobote i było fantastycznie! przyjechała do mnie kumpela,więc za punkt honoru postawiłam sobie pokazać jej moje miasto nocą. Dziewczyny ale sie wybawilam normlanie szał, i odpuscialam na ten poprzedni tydzien diete, bylo kilka drinkow, slodycze, piwo itd. moj mozg odpoczal, poczulam znowu ze jestem mloda i piekna bo chlopakow do zabawy mialam mase, Dzisiaj wracam do normy, jak mowilam peirwszy tyzien grudnia stricte dietowy i ćwiczeniowy, chociaz nie wiem czy uda sie calkiem bo na weekend przyjezdza znowu inna kumpela i tez bedzie szal ale postaram sie, juz nauczylam sie bawic bez % wiec mysle ze nie bedzie problemu, gorzej jak znajde przy niej czas na cwiczenia.

jest strasznie zimno, nawet dzisiaj zalozylam beret, nigdy nie nosze czapki, bo mnie dziadek nauczyl ze sie zaklada od -20 ale dzisiaj ja poczulam -20 chyba

Haha, kolejna co szaleje Wystarczy, że z koleżanką się wyszalejesz na parkiecie to ćwiczenia możesz uznać za zaliczone

Napisane przez SailorMoon

tales, dla "zdolnego" nic trudnego, wystarczylo sie meczyc kilka tygodni na idiotycznym dukanie, by pozniej opuscic ostatnia faze - stabilizacji i mam piekne jojo W sumie moze wyjdzie mi to na dobre, bo paskudnie wygladalam na twarzy, przy swojej najnizszej wadze. A przeciez nie tylko figura jest istotna w ogolej aparycji )
Ogolnie mam solidny tylek , do tego przytylam a i tak smigam sobie dzisiaj w spodniach z house w rozmiarze S wiec chyba nie jest tak zle

10kg przytyłaś i nosisz S? To chyba naprawdę ważyłaś DECZKO za mało

[SailorMoon]

Juz jest 8 za duzo a nie 10 Rzeczywiscie, wtedy spodnie byly luzne, a dzisiaj ubierajac je dopielam sie spokojnie, ale mialam male obawy, ze moga wywinac mi jakis numer - typu peknac na tylku Cale szczescie sa cale Za to innych spodni- obcislych rurek nadal sie boje przymierzyc,bo juz wyobrazam sobie,jak stoje na srodku pokoju, w portkach wlozonych do wysokosci kolan i nie moge ich ani pociagnac w gore ani zdjac
Dzis prawie wszystko zgodnie z planem, chociaz kupilam sobie drozdzowke, bo bylo mi juz tak zimno, a brak wegli zdecydowanie nie pozwala mi sie ogrzac ;/

[tala_89]

Sailor co masz wspolnego z Iławą ja też dążę do 54, wtedy najlepiej się czułam, moja najniższa waga to właśnie jakieś 54 z kawałkiem. ja dzisiaj wypiłam jakieś kakao uht bo po spaniu potrzebowalam czegos slodkiego, wg opakowania mialo tylko 145 kcal wiec ujdzie moze jednak sprobuj zmierzyc te spodnie, pewnie wejda :p a jak tam romans?

gohs - za te 2 dni :P

[mischievous]

gohs ciesze sie, teraz jestes jedyna, przywodca naszej grupy bez grzeszenia

Sailor, sprawdz mysle, ze nie jest tak zle drozdzowka nie wplynie tak strasznie jest ogolnie bylo w granicach kcal, i pokaz kochana zdjecia z 61 kg jestem ciekawa, dla porownania z tymi co sa na fb i ciesze sie, ze nie chcesz juz schodzic do 51

Tala, dobrze ze pobalowalas, tyle kurcze pracowalas ze nalezalo Ci sie a jak kolezanka przyjezdza nie ma co odmawiac :-P Ty kiedys narzekalas na uda, nie masz sie co przejmowac, i tego kochana nie zmienisz, ale to wcale nie znaczy ze jest zle, jest super wg, mnie super masz figure!

swoja droga ostatnio z siostra zaczelysmy dawac czego to my zlego nie odziedziczylysmy, a wiec zwisy, celluit, wieksze uda niz lydki, szerokie biodra, cera okropna, i wiecej nie pamietam ale spora lista sie zrobila :-P mam nadzieje, ze ktos nam to kiedys w zyciu wynagrodzi

mi humor polepszyl sie, ale teraz drinkuje weszlam was odwiedziec, i jak to przy alko na wieksza szczerosc bierze powiedziec wam jak was bardzo kocham

oj co ja bez was bym zrobila;p

zaraz bede ogladac top model pouczylam sie troche i jutro bede dalej.

[gohs]

Napisane przez SailorMoon

Juz jest 8 za duzo a nie 10 Rzeczywiscie, wtedy spodnie byly luzne, a dzisiaj ubierajac je dopielam sie spokojnie, ale mialam male obawy, ze moga wywinac mi jakis numer - typu peknac na tylku Cale szczescie sa cale Za to innych spodni- obcislych rurek nadal sie boje przymierzyc,bo juz wyobrazam sobie,jak stoje na srodku pokoju, w portkach wlozonych do wysokosci kolan i nie moge ich ani pociagnac w gore ani zdjac
Dzis prawie wszystko zgodnie z planem, chociaz kupilam sobie drozdzowke, bo bylo mi juz tak zimno, a brak wegli zdecydowanie nie pozwala mi sie ogrzac ;/

Żebyś sobie tylko nie skrzywdziła twarzy jak się przewrócisz w tych spodniach założonych do kolan

Z tymi węglami mam to samo.... Staram się unikać, rano jem Zdrowy Błonnik z mlekiem, bo po tym najdłużej jestem syta, w ciągu dnia albo kanapka z jakimś smarowidłem albo serek wiejski i jabłko, ale jak widzę świeży chleb albo drożdżówki w bufecie to mi ślinka cienkie... Najlepiej w sumie mnie rozgrzewa budyń Bałam się, że na kolację się nie nadaje, ale nie jest źle, waga po nim nie rośnie. Rozrabiam mleko pół na pół z wodą, daję słodzik i mam pyszną, gorącą papkę rozgrzewającą Także polecam.

Napisane przez mischievous

gohs ciesze sie, teraz jestes jedyna, przywodca naszej grupy bez grzeszenia


mi humor polepszyl sie, ale teraz drinkuje weszlam was odwiedziec, i jak to przy alko na wieksza szczerosc bierze powiedziec wam jak was bardzo kocham

oj co ja bez was bym zrobila;p

zaraz bede ogladac top model pouczylam sie troche i jutro bede dalej.

Ale mnie wszyscy chwalą dzisiaj Na kolację zjadłam pierś z kurczaka smażoną na odrobinie oliwy, ale nie czuję się super po niej, bo sypnęło mi się za dużo słonej przyprawy Mam nadzieję, że przez to mi ta 6 nie ucieknie

Też spadam na tap madl i kibicuję Ooooooli

[mischievous]

to wypij gohs jeszcze pokrzywe na noc, podwojna bo sol mozne zadzialas nieospowiednio

ja chyba tez Oli, generalnie jest ladna dziewczyna, buzie ma sliczna itp, ale jest za niska, ciekawe jak telewidowie to ocenia, ale Ania pewnie nadaje sie na typowa modelke wzrostem i wygladem pasuje na wybieg, Paulina tez jest ok. No ale zobaczymy

[agusia814]

gohs Ajj kochana to i ja Cię pochwalę! Ładnie Ci idzie, nie to, co mi
mischi Moja lista też nie byłaby krótka a mianowicie nie podoba mi się u mnie : krótkie nogi, wzrost [tylko 160], grubsze uda i ramiona, duże cycki , małe usta... itd.
A co ja bym bez Was zrobiła... Jak tutaj jestem na wizażu to jakoś mi łatwiej idzie to całe odchudzanie, chociaż zdarzają się wpadki, no ale chyba mniej niż jak próbuję sama się odchudzać. No i w sumie można się wygadać na inne tematy.
Sailor A ile masz wzrostu?
tala To poszalałaś ładnie! a mi brakuje właśnie takiego czegoś! Takiej zabawy, żeby zapomnieć o wszystkich problemach i po prostu się rozerwać!

A ja dostałam okres i mam ochotę na słodkie! Do jutra mam nadzieję, że mi przejdzie ta ochota
Ostatnio nie ćwiczę coś! Nieładnie Trza się wziąć do roboty

Gdzie spędzacie sylwestra? Bo ja właśnie nie mam gdzie! Chciałyśmy z koleżankami spędzić razem tego sylwestra, ale... każda sobie teraz znalazła jakiegoś faceta i ekipa się rozpadła! Bo każda chce być ze swoim.

[gohs]

Napisane przez mischievous

to wypij gohs jeszcze pokrzywe na noc, podwojna bo sol mozne zadzialas nieospowiednio

ja chyba tez Oli, generalnie jest ladna dziewczyna, buzie ma sliczna itp, ale jest za niska, ciekawe jak telewidowie to ocenia, ale Ania pewnie nadaje sie na typowa modelke wzrostem i wygladem pasuje na wybieg, Paulina tez jest ok. No ale zobaczymy

Pokrzywę piłam już dzisiaj, nie lubię na noc, bo potem wstaję do kibelka No ale może nie będzie tak źle
No i wygrała Paulina W ogóle oprawa finału była jakaś beznadziejna i sztuczna Oglądam sobie amerykańskie top model i tam poziom jest zdecydowanie lepszy

Napisane przez agusia814

gohs Ajj kochana to i ja Cię pochwalę! Ładnie Ci idzie, nie to, co mi
mischi Moja lista też nie byłaby krótka a mianowicie nie podoba mi się u mnie : krótkie nogi, wzrost [tylko 160], grubsze uda i ramiona, duże cycki , małe usta... itd.
A co ja bym bez Was zrobiła... Jak tutaj jestem na wizażu to jakoś mi łatwiej idzie to całe odchudzanie, chociaż zdarzają się wpadki, no ale chyba mniej niż jak próbuję sama się odchudzać. No i w sumie można się wygadać na inne tematy.
Sailor A ile masz wzrostu?
tala To poszalałaś ładnie! a mi brakuje właśnie takiego czegoś! Takiej zabawy, żeby zapomnieć o wszystkich problemach i po prostu się rozerwać!

A ja dostałam okres i mam ochotę na słodkie! Do jutra mam nadzieję, że mi przejdzie ta ochota
Ostatnio nie ćwiczę coś! Nieładnie Trza się wziąć do roboty

Gdzie spędzacie sylwestra? Bo ja właśnie nie mam gdzie! Chciałyśmy z koleżankami spędzić razem tego sylwestra, ale... każda sobie teraz znalazła jakiegoś faceta i ekipa się rozpadła! Bo każda chce być ze swoim.

Dzięki dzięki
To zróbcie sylwestra z facetami, przynajmniej się wybawicie razem

[tala_89]

ćwiczenia zaliczone, 68 min rower i przysiady ze skłonami

[niunia_ona]

a ja przezywam zalamanie.. i najwyrazniej przytylam.. babcie mam w szpitalu , stan ciezki. ach jo (

[gohs]

Napisane przez tala_89

ćwiczenia zaliczone, 68 min rower i przysiady ze skłonami

Ach Ty sportowcu Brawo brawo

Napisane przez niunia_ona

a ja przezywam zalamanie.. i najwyrazniej przytylam.. babcie mam w szpitalu , stan ciezki. ach jo (

Ojoj... W takim czasie nie ma sensu przejmować się dietą, są ważniejsze rzeczy na głowie





69,9

[agusia814]

Dziewczyny!!! Dzisiaj rano przeżyłam szok! Wchodzę na wagę a tu 54!!! Jak to możliwe, żeby 1 kg mi przybyło?! Przecież nie obżerałam się! Czy to może być przez to, że mam okres? Ale już 4 dzień, więc dalej waga by była zawyżona?! O co tu chodzi?!

[niunia_ona]

Napisane przez gohs

Ach Ty sportowcu Brawo brawo


Ojoj... W takim czasie nie ma sensu przejmować się dietą, są ważniejsze rzeczy na głowie





69,9

no tak racja.. ale kurde tyle sie meczylam przez miesiac dwa kg spadlo a teraz tydzien niecaly a tu taka lipa ze 2 kg wiecej dobre ehhh ale nic damy rade !

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez agusia814

Dziewczyny!!! Dzisiaj rano przeżyłam szok! Wchodzę na wagę a tu 54!!! Jak to możliwe, żeby 1 kg mi przybyło?! Przecież nie obżerałam się! Czy to może być przez to, że mam okres? Ale już 4 dzień, więc dalej waga by była zawyżona?! O co tu chodzi?!

mozliwe ze jeszcze woda w Tobie siedzi ^ nie przejmuj sie ! zwaz sie za dwa dni! bedzie dobrze ;D mowie Ci to!

[gohs]

Napisane przez niunia_ona

no tak racja.. ale kurde tyle sie meczylam przez miesiac dwa kg spadlo a teraz tydzien niecaly a tu taka lipa ze 2 kg wiecej dobre ehhh ale nic damy rade !

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------


mozliwe ze jeszcze woda w Tobie siedzi ^ nie przejmuj sie ! zwaz sie za dwa dni! bedzie dobrze ;D mowie Ci to!

Heh, no my wszystkie tutaj walczyłyśmy i walczymy nadal z różnymi nadwyżkami, więc nie jesteś sama

[mischievous]

agusia nie waz sie podczas okresu, zwaz sie za kilka dni, pij pokrzywie, duzo wody i zejdzie to z Ciebie.

gohs w koncuuuu sie doczekalas, superrr jeja
zgodze sie co do finalu, nic specjalnego moze dlatego ze te odcinki byly dosc ciekawe a na finale czekalysmy na fajerwerki a tu klapa, a Kasia juz tyle ofert dostala haha

nadrobie was na spokojnie jutro, dzis nauka mnie czeka i jutro kolo, ponoc szczegolowe, eh fajnie

[niunia_ona]

Napisane przez gohs

Heh, no my wszystkie tutaj walczyłyśmy i walczymy nadal z różnymi nadwyżkami, więc nie jesteś sama

no tak ale boje sie ze jak sobie pozwole na wiecej takich pod rzad ze bede sie obzerac to ze zaprzepaszcze wszystko. ale nadzieje mam! ach jo. ale bedziemy walczyc!

[agusia814]

No zważę się za jakieś 2-3 dni, bo teraz tylko sobie humor zepsułam.
niunia Główka do góry Walczymy, walczymy i się nie poddajemy, nawet jak coś idzie nie tak