Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI

[aleksandrettaa]

Co tak Zwiesiu wzdychasz? Problemiki i kłopotki? Tż punktualny chociaż?

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez najfajniejsza

Szkoda, że z kamerzystą nie wyszło. suknia prześliczna, zazdroszczę nowych zakupów, no i trzymam za nowy zespół kciuki... znam fajny, jak chcesz (to znaczy ja się przy nim superbawiłam), ale nie wiem, ile bierze, no i mają tylko kilka piosenek anglojęzycznych w repertuarze, do tego są chyba z okolic Częstochowy.

co do pogody - ani mi nie mówcie, jestem bliska zamarznięcia :/ do tego nasze autko jest nieużywane, bo mieszkamy na takim małym wzgórzu, no i autem większym niż cinquecento się nie wjedzie... czyli z sobotniego planetarium nici do tego mój geniusz dopiero po niedzieli wymieni opony, bo do tej pory "miał czas" - jak ja tego nie cierpię! w październiku się zmienia opony, a nie lamentuje w grudniu, że kolejki długie i niebezpiecznie na letnich jechać. ale ma za swoje, nauczył się na własnym błędzie i stwierdził, że choćby było w listopadzie +25 st., to on już zawsze wymieni na czas

A ja się pochwalę, że do mnie do domku jutro Med przyjeżdża na superszybką dwugodzinną kawkę

aleks, kocham Twój awatar

Kawki z Med zazdroszczę.
Mnie też się av podoba. Gapię się na niego i myślę, że chciałabym wyglądać jak ona. No ale twoja Peggy też się wylaszczyła i super wygląda

[najfajniejsza]

Napisane przez aleksandrettaa

Kawki z Med zazdroszczę.
Mnie też się av podoba. Gapię się na niego i myślę, że chciałabym wyglądać jak ona. No ale twoja Peggy też się wylaszczyła i super wygląda

sama sobie tej kawki zazdroszczę, stęskniłam się za med jak cholera
jak mnie jednak nie zwolnią i wyślą - jak twierdzili - do Warszawy, to będę tęsknić za kawką z Tobą pewnie
i ekhm, moja Peggy ZAWSZE jest hot!

[201608251020]

naj czyli przenosiłabyś się do Wawy? Opuszczasz piękne miasto T.??

[Zwies]

Tż średnio na jeża punktualny. Dzisiaj był nawet grzeczny. O dziwo.
Magisterka w lesie i prawdopodobnie urlopu nie dostanę
A już sama chcę to skończyć, tylko jak siedzę cały dzień w pracy to tylko marzę o odpoczynku Ale będę walczyć Na razie wygląda mi, że powinnam się wyrobić z zadaniami z pracy, więc może się ulitują. (w klubie wam coś dopiszę).

A, zimno jest
I chcę dzidzię, no to tyle

[Claris]

Napisane przez najfajniejsza

sama sobie tej kawki zazdroszczę, stęskniłam się za med jak cholera

a za mną zazdraszczam Wam tej wspólnej kawki

A mój mężuś sam wymienił nam opony i zrobił to tuż przed samym śniegiem kij z tym, że czy to opony letnie czy zimowe i tak slizgam się jak na lodowisku

[Grapefrutka]

Napisane przez paollino

grape (boski avek )

dzięki
wróciłam do mojego pierwszego avka na wizażu

[Zwies]

Już napisałam w klubie, coś mi się net wiesza.

[frezyjka85]

Ola Ola

[najfajniejsza]

Napisane przez paollino

naj czyli przenosiłabyś się do Wawy? Opuszczasz piękne miasto T.??

a w życiu się z mojej mieściny nie wyprowadzę, a już na pewno nie do większego miasta, raczej do mniejszego, jeśli w ogóle
wyślą mnie na jakieś 4-5 dni tylko (albo aż...).

matko, aż się sama z siebie śmieję - jestem mistrzynią w dzieleniu skóry na niedźwiedziu: wypisałam sobie urlop na styczeń, zadeklarowałam się, że na początku przyszłego roku przyniosę ciacho do pracy (mamy te środy z ciastem, pisałam kiedyś), teraz wspomniałam sobie, że mnie wyślą do Wawy, poza tym już z P. ustaliliśmy, że w lutym kupujemy aparat fotograficzny, a tak po prawdzie, to nie wiem, czy w piątek na dzień dobry nie dowiem się, że to koniec mojej "kariery"

jej, czytam o zaręczynach na innym forum - ja też chcę

Zwies, i co z tą punktualnością, a raczej z jej brakiem, chcesz zrobić?
i dzidzię chcesz? a nie ślubu?

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez Claris

a za mną zazdraszczam Wam tej wspólnej kawki

A mój mężuś sam wymienił nam opony i zrobił to tuż przed samym śniegiem kij z tym, że czy to opony letnie czy zimowe i tak slizgam się jak na lodowisku

no tęsknię za Tobą, tęsknię

no mój sam opon nie wymieni, bo nie ma jak pod blokiem
i u nas jest wieeeeeeeeeeelka różnica podczas jazdy w letnich a w zimowych.

Matko, w Tap Madl ta piosenka Deszczówkowa. już jej nie mogę słuchać, leci non stop wszędzie
frezi, przyłączam się, Ola! Ola!

[201608251020]

Napisane przez Grapefrutka

dzięki
wróciłam do mojego pierwszego avka na wizażu

Jest ujmujący


Naj co ja mówiłam o panikowaniu?? Nikt Cię nie wyleje! Szef sobie 100 razy przemyślał decyzję o umowie i teraz łatwo jej nie zmieni bo mu się nie pyliłoby zatrudnianie Cię, jeśli rozważałby zwolnienie w najbliższym czasie

[Zwies]

Z tą punktualnością to było tak: albo przekładał spotkanie albo się spóźniał. (to był zeszły tydzień). A w tym też różnie - w poniedziałek trochę dał ciała (miał po mnie przyjechać koło północy do pracy - wtedy kończyłam, i musiałam na niego długo czekać - a tak się wlókł, że lepiej nie mówić), wczoraj się nie spotkaliśmy, ale dzisiaj był punktualny. Czyli nie za ciekawie.

Naj, teraz mnie co innego stresuje bardziej. Tż zszedł na dalszy plan.

Może być i dzieciak bez ślubu. Trudno

[madziamacius8786]

a ja Wam nie napisałam



dzisiaj sie przytulaliśmy z M. ale było cudownie miałam motylki w brzuchu i powiedział,że ma nadzieje,że przez to nie przestane sie starać a ja mam jeszcze wiekszą motywacje

[raingirl]

Napisane przez najfajniejsza

Matko, w Tap Madl ta piosenka Deszczówkowa. już jej nie mogę słuchać, leci non stop wszędzie

Eee, która w sensie ?
Hurts ?

[Claris]

Napisane przez najfajniejsza

Matko, w Tap Madl ta piosenka Deszczówkowa. już jej nie mogę słuchać, leci non stop wszędzie

słyszałam, profanacja M. się mnie pytał co chcę na gwiazdkę dostać, bo on nie ma pomysłu, to mu powiedziałam, że chcę na koncert hurts do Krakowa i się zamknął, bo on jest zazdrosny o to, że ich lubię Dobrze, że ta Ania nie wygra, bo mi się nie podobała

Aaaa Stefka dziękuję, że pytasz daj Bóg narazie jest ok, ale chyba to wynika z tego, że się stęsknił, bo wczoraj spał samotnie

[najfajniejsza]

Napisane przez paollino

Jest ujmujący


Naj co ja mówiłam o panikowaniu?? Nikt Cię nie wyleje! Szef sobie 100 razy przemyślał decyzję o umowie i teraz łatwo jej nie zmieni bo mu się nie pyliłoby zatrudnianie Cię, jeśli rozważałby zwolnienie w najbliższym czasie

umowy może nie rozwiąże od razu, ale szczerze mówiąc - ja bym zwolniła taką osobę, to raz. dwa, że nawet jak nie, to walnie mi naganę do akt, nie wiem, co gorsze ale chyba mną to odpowiednio wstrząsnęło i jestem dobrej myśli
a zwolnienie w piątek nie jest takie złe - pierwsza wolna niedziela od dawna

[Claris]

Napisane przez madziamacius8786

dzisiaj sie przytulaliśmy z M. ale było cudownie miałam motylki w brzuchu i powiedział,że ma nadzieje,że przez to nie przestane sie starać a ja mam jeszcze wiekszą motywacje

no proszę tylko przytulaliscie >>>

[aleksandrettaa]

Tak w ogóle to chciałam się pochwalić: udało mi się zapisać na seminarium, które wybrałam Choć przeraża mnie pisanie magisterki jak ja tę socjologię od 2 miesięcy studiuję i nic jeszcze nie wiem. Kobieta specjalizuje się w problematyce władzy w rodzinie, wyceny pracy kobiet w domu, nierówności płci itp. Śmieję się, że jedne, drugie zajęcia i obiadów chłop mieć nie będzie


Najeczka będzie dobrze! Zobaczysz, że będziesz piekła ciasto w styczniu, w lipcu i w grudniu za rok!

[Grapefrutka]

Napisane przez paollino

Jest ujmujący

zapomniałam o nim zupełnie, dzisiaj go przypadkiem wygrzebałam na dysku drugiego kompa

[raingirl]

Napisane przez Claris

słyszałam, profanacja M. się mnie pytał co chcę na gwiazdkę dostać, bo on nie ma pomysłu, to mu powiedziałam, że chcę na koncert hurts do Krakowa i się zamknął, bo on jest zazdrosny o to, że ich lubię Dobrze, że ta Ania nie wygra, bo mi się nie podobała

Zaczynam odnosić wrażenie, że wszyscy (albo znakomita większość) faceci są zazdrośni o Hurts

[najfajniejsza]

Napisane przez Claris

słyszałam, profanacja M. się mnie pytał co chcę na gwiazdkę dostać, bo on nie ma pomysłu, to mu powiedziałam, że chcę na koncert hurts do Krakowa i się zamknął, bo on jest zazdrosny o to, że ich lubię Dobrze, że ta Ania nie wygra, bo mi się nie podobała

Aaaa Stefka dziękuję, że pytasz daj Bóg narazie jest ok, ale chyba to wynika z tego, że się stęsknił, bo wczoraj spał samotnie

mój też tak ma - z Kaką i Bruce'em Willisem nie lubi, że ich lubię no i o Gutka z Indios Bravos był kiedyś zazdrosny

Ania wygląda jakby nie miała brwi

Napisane przez raingirl

Eee, która w sensie ?
Hurts ?

Napisane przez madziamacius8786

a ja Wam nie napisałam



dzisiaj sie przytulaliśmy z M. ale było cudownie miałam motylki w brzuchu i powiedział,że ma nadzieje,że przez to nie przestane sie starać a ja mam jeszcze wiekszą motywacje

cieszę się


ja jutro jadę do biblioteki pisać magisterkę, sama w to nie wierzę, ale TAK!

[Zwies]

Jak wam się podoba nowy av-kot?

[medeline]

Naj, twoje błędy z tego co widzę wynikają z atmosfery pracy i tego jaki ma ona na Ciebie wpływ. Być może z tym stanowiskiem w CV nawet, jesli Cię zwolnią, będzie łatwiej znaleźć Ci coś, co będzie dla Ciebie lepszym miejscem. A jeśli Cię nie wywalą, to będzie, że panikowałaś jakby nie było, bedzie dobrze Zresztą sama widzisz - w innych oddziałach dbają o pracowników, o ich poziom, nawet te głupie słowniki ort... Ale zawsze coś. A ty masz nad sobą buca, który nic nie zainwestuje, a wymagania są na tym samym poziomie.

Jak nie zasypie drogi i autobusy będą jeździć to dojadę na czas do Ciebie

W ogóle jestem happy, dzisiaj mam wolne Czuje się wyprana przez uczelnie, jeszcze chyba sobie pępek uszkodziłam

Zwies, dołączylas do grona kocich avków zazdrośnic i to w jakim stylu! Teraz ten kot będzie ziewał za nas wszystkie

Claris, to już widzę, trochę przeszło Twojemu i wracacie do normalniejszych "kontaktów"?

[raingirl]

Napisane przez Zwies

Jak wam się podoba nowy av-kot?

Odnoszę wrażenie, że jest bliskim krewnym mojego

[najfajniejsza]

Napisane przez aleksandrettaa

Tak w ogóle to chciałam się pochwalić: udało mi się zapisać na seminarium, które wybrałam Choć przeraża mnie pisanie magisterki jak ja tę socjologię od 2 miesięcy studiuję i nic jeszcze nie wiem. Kobieta specjalizuje się w problematyce władzy w rodzinie, wyceny pracy kobiet w domu, nierówności płci itp. Śmieję się, że jedne, drugie zajęcia i obiadów chłop mieć nie będzie

gratuuuuluuuuję!
weź przestań, ja dwa rozdziały "piszę" pół roku, to co będzie z pozostałymi nie mam pojęcia

OK, jestem tandetna, ale...

Każdy mężczyzna wie ,że dla jego Pani moment zaręczyn jest niezwykle ważny tak samo zresztą jak i ich forma.Wypytałem zatem najlepszą przyjaciółkę Karoliny jak to sobie wymarzyła moja wybranka i zorganizowałem dokładnie według wytycznych a więc :zachód słońca,dzika plaża ognisko szampan romantyczna muzyka....A pierścionek w małej muszli (dzień szybciej wyszukanej na plaży)Były więc łzy, była wspaniała noc na tejże plaży-dopiero następny dzień był dla rodziny, ten był tylko dla nas i było naprawdę cudownie.

ja chcę coś w tym styyyyyyyyyyyluuuuuuuuuuu uu
albo jakkolwiek, ale chcę, chcę, chcę pierścioneeeeeek!

[upadly_aniol00]

łeeeee według mnie to Paulina w ogóle nie powinna być w tej dwójce finałowej.
Jest tragiczna co się żaliła, beczała, ona do faceta nie może się przytulić bo już aż od roku jest sama to straszne ....
Dla mnie Ania powinna wygrać ale już za późno

[madziamacius8786]

Napisane przez Claris

no proszę tylko przytulaliscie >>>

hmm..na początku to M. mnie zaczepiał jak zawsze i widać było po nim ,że robił wszystko żebym go dotkneła i jakoś zaczełam go łapać za brzuch to on mnie,a później jakoś tak zaczełam go gilgotać ,że ciałem był przy mnie tak sie śmiał i pomyślałam a co mi tam,serce mi waliło ale go objełam a on do mnie :"co przytulasz sie"?ja odpowiedziałam,że tak i nie odepchnął mnie tylko przytulała później ja sie do niego przytulałam,nie mogłam w to uwierzyć a na koniec dostałam od niego buzi w czółko i powiedział,że było miło ale nie chce żebym przez takie rzeczy przestala sie starać bo to dla niego bardzo ważne jestem szcześliwa

[upadly_aniol00]

Padłam nie wstanę czemu wygrała najgorsza najbardziej beznadziejna dziewczyna

[najfajniejsza]

Med, u mnie atmosfera jest fajna zazwyczaj ale to jednak taka praca, że adrenalina codziennie jest wysoko.
jak można zepsuć pępek?

NIEEEEEE!!! wygrała "Szara myszka"

[Zwies]

Dziękuję
Bliskim to nie wiem, ale w ogóle dzisiaj przeglądałam pełno gifów i znalazłam pełno avatarów z naszego wątku (na zaledwie 2 stronach )

[arrakis]

Napisane przez madziamacius8786

a ja Wam nie napisałam



dzisiaj sie przytulaliśmy z M. ale było cudownie miałam motylki w brzuchu i powiedział,że ma nadzieje,że przez to nie przestane sie starać a ja mam jeszcze wiekszą motywacje