Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz.III

[eleonoremio]

Napisane przez marta_d1

A własnie zapomniałam napisać, że pediatra powiedział mi, żeby dawać zupki jarzynowe zagęszczane kaszka manna. Którą z Was tak robi? Wprowadzanie posiłków to póki co dla mnie czarna magia.

hmm pamietam mama jak gotowała dla mojego rodzeństwa to dawała ja wygodnicka i do roku czasu słoiczki Bastkowi dawałam a teraz chyba tez tak będę.

[marta_d1]

Napisane przez itakasia

marta
to dlatego ze wedlug nowego schematu zywienia gluten wprowadza sie w 5 mies w przypadku dzieci karmionych piersia. ja sie przyznaje ze nie daje. mam mieszane uczucia. z jednej strony ma zapobiegac celiaki ale moze prowokowac alergie ale ja ciebie absolutnie nie zniechecam, sama planuje za jakis czas ponownie przemyslec temat

Tak myślałam, ze chodzi o ten gluten. Sama nie wiem co o tym myslec, spróbuje i zobacze jak zareaguje. Ale najpierw przerobie same warzywka, bo my dzis 1 raz marcheweczkę wcinalismy.

KArolcia ja zagęszczam mleko NAN kleikiem ryżowym, ale nic to nie polepsza snu więc dzisiaj nie dała. Zastanawiam sie nad kukurydzianym, ale nie wiem czy powinnam mu tak mieszać.

[karolcia228]

Napisane przez eleonoremio

hmm pamietam mama jak gotowała dla mojego rodzeństwa to dawała ja wygodnicka i do roku czasu słoiczki Bastkowi dawałam a teraz chyba tez tak będę.

tak też może być, chciałam ostatnio dać na wyjeździe słoiczek nie przeszło nie zje a szkoda czasami by się przydało

marta - ja na noc też kleikiem ryżowym, bo po kaszce pić jej się chciało, więc w dzień kaszkę
A kukurydziany ma taki inny smak, kaszki bebilon były kukurydziane, ale ostatnio ich nie widzę, myślę że po jakiś 2-3 dniach możesz spróbować

Kleik ryżowy tańszy jest z Bobovity bo 3,19 w rossmanie, a Nestle 5,99
A kukurydziany chyba tylko Nestle jest

[wiolek1]

olakola dzięki za radę odnośnie marchewki
niezawsze to zdj z tobą pięęękne

papi ale super z tymi zabawkami z pracy

aniaa, papi dziękuję za kciuki niestety nie udało się nie do konca z mojej winy głupią sytuację miałam i zła jestem no ale trudno ...

linka wracaj do nas szybko !!

agravka ten pingwin wańka- wstańka chyba spoko sprawa przynajmniej mi się podoba i myślałam nad nim kiedyś

olakola a ty się martwisz tym, że Kubuś spada z centyli tak ? bo wagę ogólnie ma dobrą, mój jest w 25 centylu a nie wygląda źle a widzę, że Kubuś powyżej 50

scoobs współczuję pobierania krwi 2 razy to przechodziliśmy masakra

justyczacz Agatka przurocza

niezawsze aż poszukałam co to ta ligawa bo 1 raz w życiu słyszę i narobiłaś mi ochoty podaj twój sprawdzony przepis to na obiadek jutro zrobię a zdj z tobą piękne

Lilka ja po piwku niecalym karmiłam normalnie a po małym to już bez problemu. to samo po lampce wina - tylko po małej lampce bo mam i taką pół litrową heh tylko nie myślcie sobie, że pije co 2 dzień :P
a jak większą ilość- zdarzyło mi się 3 razy to karmiłam odciągniętym mlekiem a moim po ok 20 godzinach

aneciasłonko ale słodziak z Pati

marta ja też mam kombinezony 2 z ciuchów nie wyglądają na noszone wogóle jeden kosztował 18 zł a drugi chyba 5

entertete no to masakra z tym uczuleniem oby udało się alergen znaleźć a na allegro nie ma czasem kołderek antyalergicznnych dla maluchów ?

co do wprowadzania posiłków to dla mnie też czarna magia, wczoraj próbowałam domową marchew nic z tego dzisiaj miałam słoiczkową ale późno do domu wróciłam więc jutro.
a wogóle to zapomniałam spytać pediatry jak to jest przy dzieciach skazowych czy mam jakieś kaszki podawać ? i na jakim mleku je robić ? czy nie muszę wogóle ?

[Siala_Bala]

Napisane przez marta_d1

A własnie zapomniałam napisać, że pediatra powiedział mi, żeby dawać zupki jarzynowe zagęszczane kaszka manna. Którą z Was tak robi? Wprowadzanie posiłków to póki co dla mnie czarna magia.

Gluten.. ponoć piersiowe od 5 miesiąca a modyfikowane od 6 lub później. Ja pytałam pediatrę ale mi nie zdradzała szczegółów narazie bo mamy na to czas (a ja wolę wiedzieć wcześniej niż na ostatni gwizdek :P ), kolejne szczepienie w styczniu i wtedy może nam coś powie, no i Seba miał wtedy 4 miesiące i modyfikowany jest

[ola_k11]

Dla mnie to czarna magia z tym jedzeniem niemowląt :/
O co chodzi z tym glutenem? Co to jest gluten
No i dziś wpadłam na pomysł - chciałam sprawdzić czy mały będzie pił z butelki coś dobrego, słodkiego (mleka nie chce, herbatek rumiankowych też nie) i kupiłam soczek jabłkowy.
Jak będę dawać, to planuję sama robić ale stwierdziłam że nawet nie wiem czy będzie chciał to pić więc kupię i zobaczę czy mu zasmakuje. Kupiłam jabłkowy i marchwiowy hippa.
Planowałam po 6 msc dawać cokolwiek innego niż pierś ale przeraża mnie powrót do pracy kiedy moje dziecko nie chce butli ciągnąć i muszę go jakoś przyzwyczaić.
Zagrzałam 30ml soku jabłkowego i dałam do picia - w pierwszej chwili oczywiście się się krzywił a po chwili wydudnił wszystko co miał w butelce. Stwierdzam jednoznacznie - MÓJ SYN TO CWANIAK :d
Jednym słowem musi mieć coś słodkiego i dobrego...
Teraz mu dam do końca tą buteleczkę przez weekend, bo już otwarta a potem spróbuję znów z mlekiem. Może się już przyzwyczai, ze nie tylko cycuś mamusi jest. Choć powiem szczerze, że boli mnie to bardzo, że trzeba dziecko odstawiać częściowo od piersi, bo do pracy trzeba wracać

[Siala_Bala]

Napisane przez ola_k11

Zagrzałam 30ml soku jabłkowego i dałam do picia - w pierwszej chwili oczywiście się się krzywił a po chwili wydudnił wszystko co miał w butelce. Stwierdzam jednoznacznie - MÓJ SYN TO CWANIAK :d
Jednym słowem musi mieć coś słodkiego i dobrego...

a nie rozcieńczałaś z wodą? Wiem, że dużo osób tak robi i jest to ogólnie zalecane bo nie przyzwyczaja dziecka do słodkości - dają pół na pół albo nawet 1/3 soku a reszta wody. No i ewentualna reakcja brzuszkowa mniejsza.

[olakola]

ola_k11 z odstawieniem od piersi czuję podobnie

Napisane przez wiolek1

olakola a ty się martwisz tym, że Kubuś spada z centyli tak ? bo wagę ogólnie ma dobrą, mój jest w 25 centylu a nie wygląda źle a widzę, że Kubuś powyżej 50

bo ja to widzę tak - jak jest na danym centylu, to powinien na nim być a nie wskakiwać/spadać na inny, bo jak zmienia centyl to znaczy, że coś źle się dzieje - albo chory i dlatego nie rośnie, albo rodzic przekarmia


w TESCO jest jeszcze taka promocja, że za 4 słoiki HIPPa dają płyn HIPPowy do kąpieli
http://www.hipp.pl/aktualnoscihtml/promocje-w-sklepach/

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

jak to jest z tym glutenem
jak moje dziecko jest na cycku, a ma skończone 5 miesięcy, to ja już od miesiąca powinnam była dawać mu gluten ?
jak ja mam tą kaszę manną zrobić ? na wodzie ? kurcze jak ja ugotuję łyżkę kaszy mannej ?
masakra, nic mi lekarka nie mówiła

[niezawsze]

Napisane przez olakola

j
a kupon na 20% na zabawki ze smyka też mam, ale ceny zabawek kosmiczne mają i raczej nie skorzystam

na zabawki mam 25zl bon a 20% mam na wszystkie rzeczy ze smyka

Napisane przez wiolek1

niezawsze aż poszukałam co to ta ligawa bo 1 raz w życiu słyszę i narobiłaś mi ochoty podaj twój sprawdzony przepis to na obiadek jutro zrobię a zdj z tobą piękne

no ja pierwszy raz robilam ligawe z jakiegos przepisu z neta i wyszla w miare, ale Anuszka chyba czesciej robi to moze poda jakis fajny przepis, bo ja nie specjalistka od wolu a szkoda bo lubie a twardy mi wchodzi

Ola K11 gluten to sa bialka roslinne wystepujace w zbozach.

Olakola w 5,6m podajemy dziecku raz dziennie pol lyzeczki ugotowanej kaszy mannej, mozna wymieszac ze swoim mlekim lub sloiczkiem.
nie wiem mozna wiecej tej kasz ugotowac na 2 dni a to juz lyzeczka bedzie

Zrobil mi sie mega zastoj jak dotykalam piers to mialam taki dlugie, szerokie zgrubienie biegnace przez piers, przylozylam cieply oklad, zaczelam sciagac laktatorem i nic, ewidentnie z tego mleko nie schodzilo ja juz panika w glowie wizja rozcinanej piersi i sączka zaczelam delikatnie masowac to miejsce zgdubione od gory w dol i jak trysnelo mleko z tego kanalikamomental nie poczulam ulge uffffff w takich momentach mysle by przerwac karmienie, ale juz nie ma zgrubieni odzyskalam pozytywne nastawienie do karmienia

[Siala_Bala]

Napisane przez olakola

jak to jest z tym glutenem
jak moje dziecko jest na cycku, a ma skończone 5 miesięcy, to ja już od miesiąca powinnam była dawać mu gluten ?
jak ja mam tą kaszę manną zrobić ? na wodzie ? kurcze jak ja ugotuję łyżkę kaszy mannej ?
masakra, nic mi lekarka nie mówiła

To raczej się podaje po skończonych 5 miesiącach, więc spokojnie. Ja nie jestem zagłębiona w temat, więc nie poradzę ale tylko z tego co słyszałam (z niemedycznych źródeł), że wcale nie trzeba się z tym spieszyć... i tyle jeszcze, ze dla dzieci cyckowych są dwa takie zalecane terminy wprowadzania glutenu a dla modyfikowanych jeden późniejszy.
I jeszcze, że co lekarz to opinia, więc jak zwykle człowiek zdany na siebie
Ale można poczytać na necie jak ktoś zainteresowany a najlepiej to się zapytać swojego pediatry

---------- Dopisano o 02:18 ---------- Poprzedni post napisano o 02:15 ----------

Napisane przez niezawsze

no ja pierwszy raz robilam ligawe z jakiegos przepisu z neta i wyszla w miare, ale Anuszka chyba czesciej robi to moze poda jakis fajny przepis, bo ja nie specjalistka od wolu a szkoda bo lubie a twardy mi wchodzi

Ja mięcho nacieram solą do zmiękczania mięsa i zawsze mi wychodzi "miętkie"

A gluten to nie tylko kasza manna ale i na przykład biszkopty, chlebek... wiem, że majówki normalnie biszkopta rozpaćkały w odrobinie wody czy mleka i wmieszały do słoiczkowego jedzonka

[modro]

Napisane przez Siala_Bala

Jak to szukały żył?! To nie pobiera się u Was krewki z palca?? My byliśmy na morfologii to Seba ani nie zauważył, że mu paluszek dziabnięto... potem się przyglądał jaki ma plaster przyklejony.. a jak mu zdjęłam to się zdziwił i takie "uoj" wydał z siebie

Ja byłam z Malą na pobieraniu krwi to pobiera się z żyły, ale jako że nie mogły znaleźć toi nawet nie próbowały kłuć i z palucha pobrały, co tez nie było fajne, bo nakłuły i cisnęły, aż zapełniły 2 małe fiolki. Ryk był jak diabli.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Co do wprowadzania jedzenia - ja na razie podawałam słoiczki - jabłko, marchew, gruszki, dziś chcę ugotowac ziemniaka jak dobrze go będzie tolerowac to będę gotowac zupki i zagęszczać kaszką nestle sinlac, bezglutenowa i dla alergików wszelakich, tylko cena wysoka, bo ponad 20 zeta.
Za jakiś miesiąc spróbuję z normalną kaszką.
Brokuły ktoś juz serwował? Bo mam słoiczek, ale jakoś tak dziwnie mi z tymi brokułami...

[marta_d1]

Napisane przez olakola

jak to jest z tym glutenem
jak moje dziecko jest na cycku, a ma skończone 5 miesięcy, to ja już od miesiąca powinnam była dawać mu gluten ?
jak ja mam tą kaszę manną zrobić ? na wodzie ? kurcze jak ja ugotuję łyżkę kaszy mannej ?
masakra, nic mi lekarka nie mówiła

Mi dała rozpiskę żywieniową z bebilonu i tam jest, że od 5-6 miesiąca podawać zupki warzywne z 1 miarką kaszki mannej. Zupki dgotowane na masełku lub oliwie z oliwek. Co ciekawe na tej rozpisce owoce i soczki dla dzieci karmionych piersia sa miedzy 7-8 miesiącem

[papeteria]

czeeesc
jeszcze nie nadrobilam, ale przyszlam sie pochwalic, ze i ja dostalam paczuszke z HIPPA jabluszko, kremik, herbatka, mleko i ta smieszna duza lyzka...oni chyba to wysylaja gdy dziecko skonczy 4 miesiac

[marta_d1]

Napisane przez papeteria

czeeesc
jeszcze nie nadrobilam, ale przyszlam sie pochwalic, ze i ja dostalam paczuszke z HIPPA jabluszko, kremik, herbatka, mleko i ta smieszna duza lyzka...oni chyba to wysylaja gdy dziecko skonczy 4 miesiac

Aja nie dostałam Byłam na poczcie w tamtym tygodniu z awizo i widziałam na zapleczu pełno paczek z hippa, ale do mnie przyszedł lakier OPI.

[niezawsze]

Napisane przez Siala_Bala

Ja mięcho nacieram solą do zmiękczania mięsa i zawsze mi wychodzi "miętkie"

A gluten to nie tylko kasza manna ale i na przykład biszkopty, chlebek... wiem, że majówki normalnie biszkopta rozpaćkały w odrobinie wody czy mleka i wmieszały do słoiczkowego jedzonka

kurcze wiem, ze to dziwnie zabrzmi, ale ja nie uzywam soli zazwyczaj , no ale wyprobuje.

No gluten to nie tylko kasza manna, ale tak napisali na ulotce aby zaczac od tego, przeciez wiadomo, ze inne rzeczy zbozowe maja gluten.

Aaaaa mojej przyjaciolce wody odeszly!!!!!!!! rodzi Mai kolezanke

Papi fajnie macie z tymi paczkami ja nie dostane

[agravka]

Napisane przez wiolek1

co do wprowadzania posiłków to dla mnie też czarna magia, wczoraj próbowałam domową marchew nic z tego dzisiaj miałam słoiczkową ale późno do domu wróciłam więc jutro.
a wogóle to zapomniałam spytać pediatry jak to jest przy dzieciach skazowych czy mam jakieś kaszki podawać ? i na jakim mleku je robić ? czy nie muszę wogóle ?

mi pediatra dal nutramigen, zeby robic kleiki,a od 5 miesiaca kazal wlasnie kaszkami zageszczac sloiczki (na nutra)

Napisane przez ola_k11;23560507[COLOR=lemonchiffon

MÓJ SYN TO CWANIAK :d
Jednym słowem musi mieć coś słodkiego i dobrego...
Teraz mu dam do końca tą buteleczkę przez weekend, bo już otwarta a potem spróbuję znów z mlekiem. Może się już przyzwyczai, ze nie tylko cycuś mamusi jest. Choć powiem szczerze, że boli mnie to bardzo, że trzeba dziecko odstawiać częściowo od piersi, bo do pracy trzeba wracać

[/COLOR]

no to faktycznie cwaniak jedentrzymam kciuki, zeby pociagnal tez mleczko

Napisane przez niezawsze

Aaaaa mojej przyjaciolce wody odeszly!!!!!!!! rodzi Mai kolezanke

trzymam kciuki za kolezanke!!!! kurde kiedy my rodzilysmy....


pisalyscie o smoczkach- moja Ada jak wiecie, odrzucila ok 2 miesiaca zycia i przez dwa kolejne nie chciala, az tu nagle zalapala i go kocha))


idziemy dzis na zakupy swiateczne, dla mnie po kurtke i po sloiczki


dzis rano zawarlam z tz umowe- on dzis spi do 10 a ja jutro!!!!!!!

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

mam pyt co do kleiku- czy moge podac pierwszy raz przed snem?czy lepiej w dzien,zeby ew. w dzien brzuszek bolal?a moze po kleiku nie powinien?

[Siala_Bala]

Napisane przez niezawsze

kurcze wiem, ze to dziwnie zabrzmi, ale ja nie uzywam soli zazwyczaj , no ale wyprobuje.

No gluten to nie tylko kasza manna, ale tak napisali na ulotce aby zaczac od tego, przeciez wiadomo, ze inne rzeczy zbozowe maja gluten.

spróbować możesz.. choć jak soli nie używasz to nie wiem jak wpadnie w Twoje gusta. Ja na przykład pomidora zjem tylko nie posolonego.. jak jest sól czy cokolwiek innego to ani nawet nie tknę

Ja to wiem, Ty to wiesz i niektórzy inni wiedzą.. ale nie wszyscy dlatego tak napisałam skoro są osoby, które nie wiedzą co to jest gluten to może i nie wiedzą w czym on jest.. tak analogicznie rzecz ujmując.

[niezawsze]

Agravka ja podalam przed snem kleik ryzowy

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez Siala_Bala

Ja to wiem, Ty to wiesz i niektórzy inni wiedzą.. ale nie wszyscy dlatego tak napisałam skoro są osoby, które nie wiedzą co to jest gluten to może i nie wiedzą w czym on jest.. tak analogicznie rzecz ujmując.

ok, ok ja tylko chcialam abys wiedziasla, ze ja wiem, ale teraz juz wiesz, ze wiedzialam i wiesz o co mi chodzilo

[Siala_Bala]

Napisane przez niezawsze

ok, ok ja tylko chcialam abys wiedziasla, ze ja wiem, ale teraz juz wiesz, ze wiedzialam i wiesz o co mi chodzilo

A ja wiem, że Ty wiesz i Ty też wiesz, że ja wiedziałam, że wiesz.. ale nie wiedziałam, ze wiesz, że ja też to wiem

[itakasia]

witam
agravka
to sie wyspisz, kciuki za kolezanke, i udanych zakupow

dzis popoludniu idziemy na urodzinki do synka kuzynki a jutro robie impreze urodzinowa mojej Marysi (ma 8grudnia), taka dla dziadkow tylko. i oczywiscie przed chwila dzwonila tesciowa i babcia zebym na jutro kupila dla Marysi od nich prezenty. no bo ja mam duuuzo czasu. i tak jest co roku. a za tydzien im sie przypomni o swietach

[entertete]

Napisane przez wiolek1

entertete no to masakra z tym uczuleniem oby udało się alergen znaleźć a na allegro nie ma czasem kołderek antyalergicznnych dla maluchów ?

No ja sie zastanawiam, ale tak naprawdę jak czytam to jest napisane, że to włókna poliestrowe a taką to my mamy. Wolałabym coś z naturalnych składników ale w Polsce ciężko znaleźć - trochę czytałam o tym. Może nad jedwabiem się zastanowię, coś znalazlam takiego tylko czy to ciepłe??? może kŧóraś z Was ma dla siebie jedwabna pościel albo koc zeby stwierdzić czy to ciepłe?

Wydaje mi się że i tak jest lepiej, ale znowuż mamy nic nie jeść (a już prawie 5 miesięcy mamy) żeby spróbowac namierzyć jednak co uczula. Ma też takie krostki na tułowiu, może po proszku?
bo z tym tez eskperymentujemy, płatki mydlane są o kant doopy potłuc, ciuchy są po nich brudne a pralka zapchana nimi. Jakby co to nie polecam do prania (chyba że z małżem nie umiemy prać tym).

ale dziś piękna pogoda, w końcu wyleziemy na dłużej jupi

[Siala_Bala]

Seba robi coś dziwnego na początku się wystraszyłam, że się dusi albo czymś zatkał gardło ale on to chyba robi celowo bo tak mu się uwidziało sapie jakby.. wywala język, otwiera paszczę i dyszy/sapie. Nie robi tego cały czas tylko zdarza się ze 3 razy w ciągu dnia.. a czasem 3 razy w ciągu godziny. Wczoraj słyszałam tylko raz.. i przeważnie robi to jak się na niego ktoś gapi i wygłupia robiąc miny
Aaa i jeszcze nauczył się pluć smoczkiem.. dobrze ze na łańcuszku jest bo by latał po całym domu, nabiera powietrza w poliki i wydyma a smoczek strzela jak torpeda wczoraj mu dziadek smoczek do buzi a mały tfuu i otwiera buzię.. smoczek do buzi a on znowu tfuu i paszcza otwarta

[entertete]

Napisane przez Siala_Bala

Seba robi coś dziwnego na początku się wystraszyłam, że się dusi albo czymś zatkał gardło ale on to chyba robi celowo bo tak mu się uwidziało sapie jakby.. wywala język, otwiera paszczę i dyszy/sapie. Nie robi tego cały czas tylko zdarza się ze 3 razy w ciągu dnia.. a czasem 3 razy w ciągu godziny. Wczoraj słyszałam tylko raz.. i przeważnie robi to jak się na niego ktoś gapi i wygłupia robiąc miny
Aaa i jeszcze nauczył się pluć smoczkiem.. dobrze ze na łańcuszku jest bo by latał po całym domu, nabiera powietrza w poliki i wydyma a smoczek strzela jak torpeda wczoraj mu dziadek smoczek do buzi a mały tfuu i otwiera buzię.. smoczek do buzi a on znowu tfuu i paszcza otwarta

heheh, fajnie, dzieciaki już zaczynają świadomie coraz więcej rzeczy robić.

u nas np mały naciąga sobi pieluchę na twarz, a my wtedy mówimy "gdzie jest Tymek, gdzie jest Tymek, nie ma Tymka" a on wtedy się odkrywa - my wołamy "O jest" i on się chicholi, głuptaszek i znowu naciąga pieluchę, nie wiem ile ona tam czai ale wygląda to na zupełnie świadome działanie.

[anoxa]

Napisane przez karolcia228

anoxa - nigdy się nie interesowałam przecenami dla dzieci, ale chyba trzeba zacząć mam kilka rzeczy z 5 10 15 nawet nawet, z coccodrillo są naprawdę fajne, ale ceny na nową kolekcje kosmos....

Ale w styczniu zajrzę jak mówisz że są takie przeceny, bo tam ładne rzeczy ale np. mam kombinezon piękny biały i wogóle z coccodrillo, na 80cm i jest na już, ale nie rozpina się do końca i zakładanie to kosmos normalnie, dlatego kupiłam inny bo mam jeden jeszcze, ale wolę 2 na wszelki wypadek oczywiście różowy pamiętam jak mówiłam że nie będzie różu ale jakoś....

my mamy kombinezon z coccodrillo (nie wiem czy pisalam ) jest rewelacyjny tak cieplego innego nie widzialam

Napisane przez karolcia228

tak też może być, chciałam ostatnio dać na wyjeździe słoiczek nie przeszło nie zje a szkoda czasami by się przydało

dlatego ja robie zupke i przekladam do sloiczkow w razie czego moge je ze soba zabrac

Napisane przez papeteria

czeeesc
jeszcze nie nadrobilam, ale przyszlam sie pochwalic, ze i ja dostalam paczuszke z HIPPA jabluszko, kremik, herbatka, mleko i ta smieszna duza lyzka...oni chyba to wysylaja gdy dziecko skonczy 4 miesiac

no to spodziewaj sie jeszcze z bobovity razem z bebiko i z bebilonu (wlasnie wczoraj dostalam) a jak za 1 grosz odbierzesz w rossmannie tam masz takie kupony to dostaniesz mniejsza lyzke


mam pyt co do kleiku- czy moge podac pierwszy raz przed snem?czy lepiej w dzien,zeby ew. w dzien brzuszek bolal?a moze po kleiku nie powinien?[/QUOTE]

sprobuje najpierw w dzien

Napisane przez niezawsze

Aaaaa mojej przyjaciolce wody odeszly!!!!!!!! rodzi Mai kolezanke

Papi fajnie macie z tymi paczkami ja nie dostane

ooo trzymamy kciuki juz nie wiele w takim razie jej zostalo

a czemu nei dostaniesz nie wypelnilas ankiety?

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

a moj mlody dzisiaj wstal o 8 zawsze sie budzi kolo 9.30 wiec sie obudzil polezal zjadl o 8.30 znowu poszedl spac i wstal o 11.00

[Siala_Bala]

Napisane przez anoxa

a czemu nei dostaniesz nie wypelnilas ankiety?

niezawsze chyba chodziło o paczki na święta jakie dostają ludzie z pracy

ja też nie dostanę ani od siebie, ani od małża

[itakasia]

anoxa
ale karolci chodzilo chyba ze Nastka nie je tych zupek sloiczkowych tylko home-made

kombinezon mamy z wojcika, Zosia dostala na chrzciny, tez jest bardzo cieply. pod spodem Zoska ma tylko rajstopki, body i bluzeczke. nawet w te mrozy. jak ma wiecej to sie poci

a dzisiejsza nocka ok, nie bylo pobudki, dopiero 5,15 wiec dalam cyca i spala do 7.45. ale jak to mowi tz jedna jaskolka wiosny nie czyni

[bajka1807]

Napisane przez Siala_Bala

Jak to szukały żył?! To nie pobiera się u Was krewki z palca?? My byliśmy na morfologii to Seba ani nie zauważył, że mu paluszek dziabnięto... potem się przyglądał jaki ma plaster przyklejony.. a jak mu zdjęłam to się zdziwił i takie "uoj" wydał z siebie

u nas niestety na pobraniu krwi tez tak wyglada... gmeranie gmeranie az w koncu wbije sie w zyle bo niunka ma zylki jak nitki cienkie na szczescie ostatnie wyniki w miare okej, bo TSH mamy juz w normie, ale nadal jest lekka anemia i musimy dalej wcinac zelazo.

moja milusinska wczoraj pierwszy raz zaliczyla crash test walac glowka w podloge :/ obrocilam sie tylko na moment, a ona lezala na macie, oczywiscie obrot na brzuszek, i chyba chciala z powrotem na plecy, ale lezala na skraju maty i jak nie rypla glowa w podloge :/ nie moglam jej pozniej uspokoic tak wyla ja klade mate na puzlach piankowych i widac za duzy spadek byl ehhh.

a z pozytywnych rzeczy to moj maz od 3 dni wracal do domku po pracy ale nie wiem czy to dobrze hehehehe bo wczoraj sie cos droczylismy i chcialam go polaskotac no i przez przypadek zerwalam mu lancuszek... jezu jaka byla obraza majestatu, pomijam fakt ze poszlo zapiecie, ale sobie naprawil, a obrazony nadal byl na dodatek mnie wczoraj delikatnie orypal ze przechulalam swoja wyplate w jeden dzien... nosz musialam kupic prezenty na gwiazdke, a sam jego zegarek kosztowal mnie ponad 500 zl :/ a ten cwaniak powiedzial ze jutro jedziemy do galerii i mam sobie prezent wybrac :| nie lubie tak. wole dostac jakis shit ale zeby chociaz sam sie pofatygwal i wybral:/

ja wspolczuje wszystkim ktore maja nieprzespane nocki bogu dzieki Blanka zasypia 19-20 i spi do 7:30, zje i dospi do 9:30.

a co do glutenu, to moja madra pediatra, powiedziala ze mam wprowadzac gluten juz teraz, a mowila to gdy mala miala 3,5 miesiaca.... czulam ze zwariowala wiec takiego numeru nie odstawilam.

[scoobs]

Napisane przez Siala_Bala

Jak to szukały żył?! To nie pobiera się u Was krewki z palca?? My byliśmy na morfologii to Seba ani nie zauważył, że mu paluszek dziabnięto... potem się przyglądał jaki ma plaster przyklejony.. a jak mu zdjęłam to się zdziwił i takie "uoj" wydał z siebie

Nawet mi nie przyszlo do glowy, zeby zapytac o palcu ale widocznie sie nie pobiera. Przypomnielo mi sie, jak ktos mowil o pobieraniu z glowki wiec sie martwilam, zeby im c os takiego do glowy nie przyszlo. W koncu muu pobraly z zewnetrznej czesci dloni i tak wlasnie wyciskaly, straszne.

Bylam wczoraj na Christmas party, tz sobie poradzil, dzieci spay jak wrocilam, oczywiscie Ali sie obudzila na karmienie zanim usnelam, ale taka Jego natura. Bede mu probowala dac wody w nocy zamiast piersi, moze tez sie nauczy spac. Jest jakies urzadzenie, do trzymania wody w butelce cieplej? Mam termos, ale jakis dziwny smak ma woda z niego

[itakasia]

ja paczki od siebie tez nie dostane, tylko socjal zimowy. a tz bony i prezenty. zreszta sama wybieralamw przyszla sobote spotkanie swiateczne w baju pomorskim. Marysia dostanie monopol swiat, Agatka zhuzhu pets z akcesoriami, Zosia little tikes ogrodek muzyczny

[Siala_Bala]

Kurde.. ja myślałam, że to standard i że wszędzie takim maluchom się pobiera krew z palca :/ Ja pobieraną krew z żyły miałam dopiero jak w ciążę zaszłam a tak to tylko z palucha (no ale ja nie byłam nigdy na badaniach krwi od tak sobie... jedynie jak mi lekarka kazała - jeszcze ta od dzieci... ginekolog mi kiedyś zlecił badanie krwi żeby mi dobrać tabletki anty ale nie poszłam bo się bałam i wolałam używać gumek )