|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#421 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lindsley też mnie to rozbraja
często tak robi - ja nie wiem co w sutkach takiego śmiesznego W ogóle już tak świadomie je z piersi - obejmuje sobie ją pełnymi dłońmi i wcina Weruczku no młyn straszny, do tego mam wyrzuty sumienia jak zajmuje się czymś innym a nie pizę pracy To ja trzymam kciuki żeby u Endokrynologa wszystko okazało się ok Kurier z drzwiami przyjechał poprosiłam go, zeby zniósł je do piwnicy i zostawił tuż za drzwiami głównymi - a ja stałam przy tych drzwiach i cała się trzęsłam ze strachu |
|
|
|
|
#422 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Cytat:
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
|
#423 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
|
|
|
|
|
#424 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Dostałam... Ale laska z Dominisi
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#425 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
|
|
|
|
|
#426 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
ha, a co to za kurierzy cię molestują prawie:P
Też ma nadzieję, że będzie oki. Głupio z ta pracą, ale nie miej wyrzutów sumienia, naprawdę dużo robisz! ![]() Lind, to Michaś z TŻtem pływają
|
|
|
|
|
#427 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusia za tą rączke się ekstra pcha, bo masz kontrole pełną- nie tak jakbyś miała za sznurek ciągnąć a sanki robią co chcą. Napewno do sanek dziecko musi bardzo dobrze siedzieć.
Dobra jesteś z tym zboczeńcem :cojes t:Ja nie mam takich strachów ale jestem przyzwyczajona, że ciągle ktoś coś przywozi dla ojca, do samochodów, zostawia mi kluczyki itd.Wklej fotke do albumu też chce zobaczyć a poza tym trzeba sobie usunąć zdjęcia z albumów i od nowa wgrać albo inne, bo nie wróciły po zawiasie wizaza.Ma teraz dużo miejsca na nowe zdjęcia Lindsley ja jestem dopiero wyrodna- nie było mnie w domu jak Tż kąpał małego ![]() Dentysta bardzo mnie lubi- nasza ostatnia wizyta nie była ostatnią...jeszcze 3 stycznia popatrzymy sobie w oczy- tzn. on mi w gębe ja mu w oczy |
|
|
|
|
#428 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#429 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
No faktycznie bardziej wyrodna jesteś ale mam czas się nauczyć... Piotruś trochę starszy od Michasia...
Kurcze jak ja lubię jak tz jest w domu, teraz był 3 dni z rzędu i odpoczęłam trochę od Misiaka, mam więcej energii na ten tydzień. A Tz jutro do 17 w pracy a w środę pracuje tylko do 12
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#430 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lindsley praktyka czyni mistrza
![]() Weruczek no co...czasem aż mi dziwnie, że tak mi migdałki wyogląda... Najgorsza to ta ślina potem jak trza wypluś wypłukać... |
|
|
|
|
#431 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
zebra, ja też się długo męczyłam z dentystą, a jeszcze mam 2 ósemki do wyrwania: najlepiej jest jak dentystka mnie zagaduje i zadaje mi pytania, kiedy mi wierci w zębach.
|
|
|
|
|
#432 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Weruczek albo jak się siedzi i dla zabicia czasu mówi o pogodzie, że się popsuła albo coś
![]() cały dzień w kolejce i dentysta sadysta...
|
|
|
|
|
#433 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
zebra, to prawda, tylko że dentyści są masakrycznie drodzy:/
Dobranoc dziewczynki, papa! |
|
|
|
|
#434 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Weruczek dla mnie każdy obcy facet to potencjalny zboczeniec
Co robię teraz? piiiiszęęęęę ![]() Zeberka Ty mi tu na wątku tak nie chwal tego dentystę bo ja się wybieram i wybrać nie mogę ![]() Zdjęcie wkleję jutro - jak i inne bo widzę, że mi się pusto zrobiło w albumach A ja śpieszę z pochwaleniem się, że MAMY PIERWSZEGO ZĄBKA No to wracam skrobać dalej - już mi plecy odpadają
|
|
|
|
|
#435 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Weruczek ceny masakryczne...ale pocieszam się, że sztuczne zęby czy szczęka droższe
Kakusia gratuluję pierwszy ząbek wyszedł mu 13 w piątek w sierpniu akurat jak ja zatrułam zęba. Myślałam, że wyskocze z okna.
|
|
|
|
|
#436 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 137
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
dla Dominiczki za pierwszego ząbka
|
|
|
|
|
#437 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Ja byłam na poczatku roku u dentysty bo mnie cos bolalo (okazalo sie ze dziaslo sobie uszkodzilam) po kilku latach... No i o dziwo wszysko zdrowe
Gratuluję pierwszego ząbka Michaś dalej nic nie ma...![]() Chciałaś żeby Dominiczka się przemieszczała? Pół h już piszę posta, próbuję pić kawę... bo ciągle muszę Misia gonić. Już drzwi pokoju zamknęłam bo mi ucieka, jesteśmy w pokoju teście (tu mam tv i teraz kompa) i muszę uważać bo kilka miejsc jest które wolałabym żeby nie wchodził.... Uderza sie w nogi od krzesel i stołów... ![]() Ma ktos bramki w domu na schody itp bo szukam i nie wiem co kupic, zainwestowac w lepsze czy zwykle tanie?
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#438 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lindsley a może dałby rade ktoś Ci zrobić? Bo własnie to troche kosztuje...a wygląda na pare deseczek zbitych razem. W pokoju Tż sam zrobił np- poprzykręcał na wielkim zawiasie do futryny kawałek oparcia z łóżka, które wyrzucaliśmy
Docelowo miał zrobić jakiś haczyk- łańcuszek żeby nie otwierał sa ale okazało się zbędne. Myśle, że jak będziemy kiedyś na tej górze, to sami zrobią bramke na schody. Choć pewnie to będzie za tyle czasu, że juz nie będzie potrzebna |
|
|
|
|
#439 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Cytat:
Bo on takie zdolności to ma (zrobił swojemu synkowi łóżko piętrowe) tylko nie wiem jak z czasem... W sumie to kupić listewki bo cały osprzęt metalowy mamy na miejscu... Tz niestety, "robótki ręczne" go nie interesują
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
|
#440 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lindsley mój tata to jest człowiek zrób to sam- domek sobie z drewnianych bali w rok postawił! Normalnie szok... a znał się na tym tyle co i ja
|
|
|
|
|
#441 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
No wlasnie szwagier sporo potrafii, pokój nam wyremontował,u siebie wszystko w domu zrobił, w ogrodzie mały domek i zjeżdżalnie dla dzieci. Tz się nei da namowic. Woli wydac 3 razy wiecej i kupic. Gdybym miala czas to sama bym zrobila
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#442 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
No to może namówić szwagra i za drobną opłatą by zrobił
Zawsze to po rodzinie to napewno nie zabulilibyście tyle co w sklepie czy na allegro.
|
|
|
|
|
#443 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Dziękujemy za gratulacje
Zeberka - nie wiem jaka była podczas przebijania bo zauważyliśmy dopiero podczas kąpieli ja mówię do TŻta, że ząbek lada dzień się przebije, że jest już tuż pod naskórkiem - a jak włożyłam palca okazało się, że ząbek jest już przebity - a że ja niedowiarek to na czas kąpieli dałam Jej łyżeczkę i słyszeliśmy jak stuka Ale wczoraj jakoś masakrycznie nie była potworna, więc może tak źle samego przebicia nie zniosła? ![]() Lindsley faktycznie taką bramkę można spokojnie zrobić ![]() Zazdroszczę takich zdrowych zębów Zeberka Warszawski nie robi problemu ze znieczuleniem? ![]() U nas pogoda paskudna - leje, wszystko topnieje i robi się niezła ciapa - nie idę dziś nigdzie Ale za to za 30min znów mam pilnować małą 7letnią sąsiadkę jeju a tak mi się nie chce grrrrrrrrrrr
|
|
|
|
|
#444 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusia ja robie zawsze bez znieczulenia ale nie raz słyszałam przez drzwi, że sam czasem proponowała nawet jak widział, że będzie jakaś masakra.
A to super z ząbkiem Może zawsze tak lajtowo będzie.
|
|
|
|
|
#445 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Zebra, bez znieczulenia, masakra!!
Kakusia, a musisz tej sąsaidki pilnować?/ Gartki za pierwszy ząbek, ale to mija! O mojej wizyie u gin pisałam na drugim wątku: generalnie NIc nie wiadomo, mam czekać... |
|
|
|
|
#446 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Zeberka bo Ty jesteś nieznizczalna to możesz bez znieczulenia
ja już wystarczy że męzyłam się tak 24 lata + w ciąży musiałam bo nikt nie chciał mi dać znieczulenia wolę znieczulenie a chodzić systematycznie i poleczyć zęby niż ze strachu unikać dentystów a potem już tylko chirurg stomatolog wyrywania etc.... Weruczek nie muszę, ale wypada wiesz, mieszkamy tu 2lata, chcemy zapoznac sie z sasiadami tak, żeby sobie pomagać, móc na siebie liczyć itd. Oni mają dzieci więc są wyrozumiali (a nie tak jak mój sąsiad z na przeciwka któremu wózek pd schodami przeszkadzał ). Jej mąż wczoraj pomagał TŻtowi wnosić drzwi z piwnicy na 4 piętro - no to głupio mi było odmówić ![]() Ale i tak uśpiłam Dominiczkę (bo już płakała ze zmęczenia) a sąsiadeczka siedzi w salonie i się nudzi Lindsley oglądałam wkońcu zdjęcia Michasia - jaki rozrabiaka Wam rośnie i te oczy ![]() A piałaś, że musisz gonić za Małym, ja mam na tyle małe mieszkanie, że gdzie nie pójdzie to dwa kroki i jestem obok Niej
|
|
|
|
|
#447 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusia ja dużego tego mieszkania też nie mam ale wolałabym, żeby wszędzie nie wchodził, czego nie uniknę. Po prostu muszę się wziąć i posprzątać każdy zakamarek, pousuwać to czego nie powinien dotykać... Szwagra dziś widziałam ale nie bylismy sami i głupio mi było zagadać o tą bramkę. Ale on na dniach ma dostać kasę z UP na działalność i się boję że czasu nie będzie miał
![]() Ząbków nie masz czego zazdrościć. Pewnie wszystko co miało już się dawno popsuło, zostało zaklejone... I przeważnie bez znieczulenia robiłam... Poza tym mam z nimi inny dość trudny problem Ale nie będę się tu uzewnętrzniać...Fajnie że ząbek bezproblemowo wyszedł. Ja prawie co dzień łobuzowi w paszczę zaglądam i nic Weruczek no więc nie pozostaje nic innego niż czekać. Nie martw się będzie dobrze Ja tam wierzę że jak nie teraz to szybciutko będziesz miała swoje upragnione II boś dobra kobieta jest. Na osłodę coś Ci prześlę
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#448 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusia wiesz zawsze mega cierpiałam u dentysty, ale u tego co obecnie chodze jest naparwde ok... Owszem boli...ale mniej i krócej...jakoś tak robi, że da się to wytrzymać. Wiadomo jakieś swoje techniki ma, dobry sprzęt, plomby tez porządnie i dokładnie zakłada. Tylko wiadomo za luksus trza płacić
Ale Ty masz lajtowo...z 10 minut od domu![]() Lindsley no ja do mojego dentysty się śmiałam, że to już napewno będzie ostatni ząb, bo i tak zaraz ich braknie |
|
|
|
|
#449 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Weruczek a jak było u lekarza bo ja nic nie wiem?
Zeberka - no fakt, 10min, ale i tak będę musiała chodzić wtedy kiedy mój tata/mama będą mieć urlop, żeby ktoś się zajął Małą. a w weekendy też robi? (pytanie nie na temat - do której jest RajDziecka w Maxie czynny?) Lindsley a może teściu by zrobił bramkę dla wnuka? prawie zrobiłby prezent pod choinkę
|
|
|
|
|
#450 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusia wszystko w maksie na górze do 20
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:27.



często tak robi - ja nie wiem co w sutkach takiego śmiesznego
W ogóle już tak świadomie je z piersi - obejmuje sobie ją pełnymi dłońmi i wcina
poprosiłam go, zeby zniósł je do piwnicy i zostawił tuż za drzwiami głównymi - a ja stałam przy tych drzwiach i cała się trzęsłam ze strachu 



a poza tym trzeba sobie usunąć zdjęcia z albumów i od nowa wgrać albo inne, bo nie wróciły po zawiasie wizaza.






dla Dominiczki za pierwszego ząbka

Bo on takie zdolności to ma (zrobił swojemu synkowi łóżko piętrowe) tylko nie wiem jak z czasem... W sumie to kupić listewki bo cały osprzęt metalowy mamy na miejscu... Tz niestety, "robótki ręczne" go nie interesują
Zawsze to po rodzinie to napewno nie zabulilibyście tyle co w sklepie czy na allegro.
grrrrrrrrrrr
wolę znieczulenie a chodzić systematycznie i poleczyć zęby niż ze strachu unikać dentystów a potem już tylko chirurg stomatolog wyrywania etc.... 
