Miłośnicy A.Christie

[hanjah]

A ja jestem kolejny raz w trakcie czytania "Godziny zero" (jedna z moich ulubionych)-dziś też oglądałam powtórkę filmu na Ale Kino. Jak dla mnie panna Marple jest tam zbędna, wolałabym zobaczyć jak przedstawią insp. Battle

[Karaluszysko]

Napisane przez karolinka86

No to jak nadejdzie zima zabieram sie za nią Dawno już nie czytalam Christie

Ja tak samo.
W czwartek planowałam sobie, że do piątku (czyli do wczoraj) przeczytam "Ślepca z Sewilii" R. Wilsona, a w sobotę (dzisiaj) Christie, ale tak ciężko czyta mi się tą książkę że nie wiem, czy uda mi się ją skończyć w ciągu najbliższych 5 dni :/

Wracając do tematu - strasznie żałuję, że nie mam Canal+ ani Ale Kino!.
Dzisiaj "Godzina zero", a niedawno "Wigilia wszystkich świętych". Kurza stopa, że też zawsze musi mnie ominąć taka okazja.

[Sorbet]

W rzeszowskim Matrasie nie było Christie :/ Zaledwie 3 jej książki i to za 24 zł...

[aldi1174]

Napisane przez Sorbet

Witam! Jestem fanką Agathy C. od paru lat. Wątku jeszcze nie przeczytałam całego, ale muszę przekazać radosną nowinę: na kanale Ale Kino! 7-go listop.2010 poleci serial z panną Marple, odcinek pt.: "Godzina zero", a po tygodniu "Nemezis".

Moją ulubioną powieścią jest "10 murzynków". Pozdrawiam!

"Nemezis"- zmieniona fabuła.
Następny film- "Próba niewinności", gdzie w powieści nie ma panny Marple, podobnie, jak w "Godzinie zero".

[hanjah]

Obejrzałam wczoraj "Nemezis" Dobrze, że przeczytałam książkę. Ja rozumiem, że film jest na podstawie powieści, ale bez przesady
Jestem ciekawa jak pannę Marple wkręcą do "Próby niewinności".
A 28 listopada premiera "Hotelu Bertram"

[Karaluszysko]

Przeglądałam ostatnio gazetę z programem telewizyjnym i zauważyłam, że w każdy weekend puszczają jakąś ekranizację na ale kino!


Dzisiaj zacznę czytać "Śmierć lorda Edgware'a"
Hurra! Bardzo się cieszę, bo stęskniłam się za Christie.
Czytała któraś z Was tą powieść? Jak ją oceniacie?

[hanjah]

Napisane przez Karaluszysko

Dzisiaj zacznę czytać "Śmierć lorda Edgware'a"
Hurra! Bardzo się cieszę, bo stęskniłam się za Christie.
Czytała któraś z Was tą powieść? Jak ją oceniacie?

Mnie się podobała, choć Christie ma w swoim dorobku lepsze książki

[karolinka86]

Napisane przez hanjah

Obejrzałam wczoraj "Nemezis" Dobrze, że przeczytałam książkę. Ja rozumiem, że film jest na podstawie powieści, ale bez przesady

Książka moim zdaniem świetna
A w tym tygodniu idę do biblioteki po coś z dorobku Christie

A czytała któraś "Autobiografię: autorki? Spotkałam sie z opiniami, że to najlepsze c o udało sie autorce napisać

[Karaluszysko]

Napisane przez hanjah

Mnie się podobała, choć Christie ma w swoim dorobku lepsze książki

Wczoraj skończyłam czytać tą książkę i mam podobne zdanie.
Podobała mi się, momentami przezabawna (ach, ten Poirot), ale zakończenie (właściwie pewien element) był bardzo naciągany i nieprawdopodobny
Ale ogólnie naprawdę mi się podobało.

Napisane przez karolinka86

A czytała któraś "Autobiografię: autorki? Spotkałam sie z opiniami, że to najlepsze c o udało sie autorce napisać

Cholerka, właśnie miałam o to samo zapytać
Dostałam "Autobiografię" w prezencie, ale nie miałam okazji jeszcze jej przeczytać. Raz mi przemknęło przez głowę, że byłoby bardzo fajnym zakończeniem przeczytanie jej po przeczytaniu wszystkich powieści Christie. Jednakże doszłam do wniosku, że chyba nie wytrzymałabym tak długo

[back_in_thee_dayy]

Ja również jestem wielką miłośniczką książek Christie choć opowiadania średnio przypadły mi o gustu, za to książki wyśmienite. Najbardziej lubię:
Dom Zbrodni - genialne zakończenie
Zwierciadło pęka w odłamków stos
Morderstwo odbędzie się
Uśpione morderstwo
4:50 z paddington
Zabójstwo Rogera Ackroyda
Entliczek pentliczek
Hotel Bertram
Noc w bibliotece
N czy M
Śmierć na Nilu

Osobiście wolę pannę Marple niż Poirota, ale już wszystkie książki z nią przeczytałam tak że teraz czytam te z Poirotem.
Co do filmów to uwielbiam stary serial BBC o pannie Marple, zwłaszcza odcinki: zwierciadło pęka w odłamków stos , hotel bertram i morderstwo odbędzie się. W tym ostatnim pięknie ukazana jest angielska wieś. Co do nowyc odcinków Marple w któych gra Geraldine McEwan to podoba mi się odcinek Hotel Bertram

[karolinka86]

Napisane przez Karaluszysko

.
Cholerka, właśnie miałam o to samo zapytać
Dostałam "Autobiografię" w prezencie, ale nie miałam okazji jeszcze jej przeczytać. Raz mi przemknęło przez głowę, że byłoby bardzo fajnym zakończeniem przeczytanie jej po przeczytaniu wszystkich powieści Christie. Jednakże doszłam do wniosku, że chyba nie wytrzymałabym tak długo

He he A ile mniej więcej Ci zostało? Mi trochę mniej niż 30, musiałabym policzyć
Jestem strasznie ciekawa tej "Autobiografii"

Napisane przez back_in_thee_dayy

Ja również jestem wielką miłośniczką książek Christie choć opowiadania średnio przypadły mi o gustu, za to książki wyśmienite.

Myślę podobnie
Ale moje ulubione ksiązki autorki są trochę inne niz Twoje

A dziś wypożyczyłam "Tajemnicę Sittaford" Będzie dobra na zimowe wieczory

[Karaluszysko]

Napisane przez back_in_thee_dayy

choć opowiadania średnio przypadły mi o gustu, za to książki wyśmienite.

Mam takie samo zdanie
Czytałam trzy zbiory opowiadań - "Trzynaście zagadek", "Poirot prowadzi śledztwo" i "Pułapkę na myszy". Opowiadanie "Pułapka na myszy" było genialne! Momentami aż wytrzeszczu dostałam z przejęcia
Ale pozostałe opowiadania są moim zdaniem słabe i jakoś nie przemawiają do mnie.

Napisane przez karolinka86

He he A ile mniej więcej Ci zostało? Mi trochę mniej niż 30, musiałabym policzyć
Jestem strasznie ciekawa tej "Autobiografii"

Sporo książek zostało mi do przeczytania. Tak wstępnie policzyłam, że gdybym raz w miesiącu przeczytała jakąś książkę pani Christie, to mniej więcej za 5 lat przeczytałabym jej ostatnią powieść. A ja tyle czekać nie będę
Z drugiej strony przeczytanie "Autobiografii" byłoby genialnym (ale pozornym) zakończeniem przygody z Agathą Christie. Dlaczego pozornym? Otóż dlatego, że gdy już przeczytam wszystkie książki Christie zamierzam zabrać się za nie jeszcze raz, ale tym razem według daty napisania


Która z powieści Christie ma zimowy klimat? Poza "Tajemnicą Sittaford", którą już czytałam. No i prócz "Morderstwa w Boże Narodzenie" - mam zamiar przeczytać tą powieść tuż przed świętami

[hanjah]

Napisane przez Karaluszysko

Która z powieści Christie ma zimowy klimat? Poza "Tajemnicą Sittaford", którą już czytałam. No i prócz "Morderstwa w Boże Narodzenie" - mam zamiar przeczytać tą powieść tuż przed świętami

"4.50 z Paddington"
Jest jeszcze opowiadanie "Tajemnica gwiazdkowego puddingu".

[back_in_thee_dayy]

Dziewczyny a czytałyście zbiór opowiadań zatytułowany "Śmiertelna Klątwa"? Tam jest takie opowiadanie "Lalka krawcowej". Normalnie to się pierwszy raz bałam jak czytałam coś Christie Niektórzy twierdzili, że przerażała ich książka 10 małych Murzynków, we mnie to jakieś specjalnej grozy nie budziło, ale to opowadanie jest takie inne niż reszta jej książek.
Co do Tajemnicy Sittaford to bardzo mi się podobała Ja teraz kończę "Rendez-vous ze śmiercią" a potem zabieram się za "Morderstwo w Mezopotamii".

[aldi1174]

Napisane przez hanjah

Obejrzałam wczoraj "Nemezis" Dobrze, że przeczytałam książkę. Ja rozumiem, że film jest na podstawie powieści, ale bez przesady
Jestem ciekawa jak pannę Marple wkręcą do "Próby niewinności".
A 28 listopada premiera "Hotelu Bertram"

"Hotel Bertram" też będzie miał zmienioną fabułę- jak można przeczytać na stronie ale kino- zacznie się od morderstwa służącej
Kolejne filmy to już seria z inną aktorką (również ekranizacje powieści, w których panna Marple nie występuje).

[back_in_thee_dayy]

Napisane przez aldi1174

"Hotel Bertram" też będzie miał zmienioną fabułę- jak można przeczytać na stronie ale kino- zacznie się od morderstwa służącej
Kolejne filmy to już seria z inną aktorką (również ekranizacje powieści, w których panna Marple nie występuje).

Ja osobiście wolę starą wersję z Joan Hickson, ale ta nowa wersja Hotelu Bertram jest naprawdę super.

[Karaluszysko]

Napisane przez hanjah

"4.50 z Paddington"
Jest jeszcze opowiadanie "Tajemnica gwiazdkowego puddingu".

"4.50 z Paddington" czytałam, ale tego opowiadania nie.
Dziękuję

Napisane przez back_in_thee_dayy

Dziewczyny a czytałyście zbiór opowiadań zatytułowany "Śmiertelna Klątwa"? Tam jest takie opowiadanie "Lalka krawcowej". Normalnie to się pierwszy raz bałam jak czytałam coś Christie Niektórzy twierdzili, że przerażała ich książka 10 małych Murzynków, we mnie to jakieś specjalnej grozy nie budziło, ale to opowadanie jest takie inne niż reszta jej książek.

Kurza stopa, tak mnie zaintrygowałaś, że sobie przepiszę tytuł tego opowiadania i przypnę na tablicy, by pamiętać

Jak dla mnie to prawdziwego cykora miałam w trakcie czytania opowiadania "Pułapka na myszy". Momentami byłam naprawdę przerażona i gdybym czytała to w nocy, będąc sama w domu, pewnie odłożyłabym tą książkę.

[back_in_thee_dayy]

Napisane przez Karaluszysko

"4.50 z Paddington" czytałam, ale tego opowiadania nie.
Dziękuję

Kurza stopa, tak mnie zaintrygowałaś, że sobie przepiszę tytuł tego opowiadania i przypnę na tablicy, by pamiętać

Jak dla mnie to prawdziwego cykora miałam w trakcie czytania opowiadania "Pułapka na myszy". Momentami byłam naprawdę przerażona i gdybym czytała to w nocy, będąc sama w domu, pewnie odłożyłabym tą książkę.

To super Ja z kolei nie czytałam jeszcze "Pułapki na myszy", mimo że słyszałam o jej fenomenie. W księgarni czy w bibliotece nie zdarzyło mi się jej spotkać. Obecnie czytam "Cukiernię pod Amorem" Gutowskiej-Adamczyk, jak skończę znowu wrócę do Christie

[aldi1174]

Dziś ( ale kino!) był pierwszy odcinek serii z Julią McKenzie jako p. Marple- "Kieszeń pełna żyta". Bardzo dziwne jest oświetlenie w tym filmie- wszystko jakieś ciemne, plenery jakby przymglone, może miało to stworzyć bardziej staroświecki nastrój ( aż się wystraszyłam , że coś mi się z tv porobiło).
Bardziej mi się podobała Geraldine McEwan jako "biało-różowa, krucha, drepcząca staruszka" (białe włosy, różowe policzki, drobnej postury)- tak przynajmniej była opisywana (w "Karaibskiej tajemnicy"?). Julia McKenzie jest zbyt energiczna, tryskająca zdrowiem i ma szpakowate włosy

17 grudnia na c+ Poirot- premiera- "Morderstwo w Orient Expressie" z Davidem Suchet

[Sorbet]

Mnie właśnie pasuje to nasycenie barw i mocne cieniowanie. Kobiety są wspaniale strojone i malowane do tych filmów. Te czerwone usta, mrrr!

[Karaluszysko]

Napisane przez aldi1174

Bardziej mi się podobała Geraldine McEwan jako "biało-różowa, krucha, drepcząca staruszka" (białe włosy, różowe policzki, drobnej postury)- tak przynajmniej była opisywana (w "Karaibskiej tajemnicy"?). Julia McKenzie jest zbyt energiczna, tryskająca zdrowiem i ma szpakowate włosy

Mam takie same odczucia.

Orientujecie się może, czy te ekranizacje które teraz puszczają w TV, zostały wydane na DVD?
Bodajże jakieś 2 lata temu wydano serię filmów z Poirotem i panną Marple, można je było kupić w kiosku. To te same filmy, które teraz puszczają?
Nie mam Ale kino! ani Canal+. Strasznie żałuję i w każdy weekend jestem wściekła z tego powodu.

[aldi1174]

Napisane przez Karaluszysko

Mam takie same odczucia.

Orientujecie się może, czy te ekranizacje które teraz puszczają w TV, zostały wydane na DVD?
Bodajże jakieś 2 lata temu wydano serię filmów z Poirotem i panną Marple, można je było kupić w kiosku. To te same filmy, które teraz puszczają?
Nie mam Ale kino! ani Canal+. Strasznie żałuję i w każdy weekend jestem wściekła z tego powodu.

Oglądałam na dvd wcześniejsze filmy z D. Suchet w roli Poirota- teraz na c+ są nowe odcinki z 2010r.

Na dvd wydano serie o pannie Marple z Geraldine Mc Ewan (właśnie się skończyła na ale kino, ale na płytach było więcej filmów) i z Joan Hickson.
Serię z Julią Mc Kenzie oglądam na ale kino po raz pierwszy, nie wiem, czy jest na dvd.

[Ishikawa]

Ja również na DVD oglądałam wiele filmów, ale głównie z Poirotem wybierałam. Kiedyś jak miałam Hallamark to widziałam kilka z Panna Marple, ale to raczej jako ciekawostkę traktowałam niż film, nie mogłam się przekonać do tego.

[Karaluszysko]

Napisane przez aldi1174

Oglądałam na dvd wcześniejsze filmy z D. Suchet w roli Poirota- teraz na c+ są nowe odcinki z 2010r.

Na dvd wydano serie o pannie Marple z Geraldine Mc Ewan (właśnie się skończyła na ale kino, ale na płytach było więcej filmów) i z Joan Hickson.
Serię z Julią Mc Kenzie oglądam na ale kino po raz pierwszy, nie wiem, czy jest na dvd.

Aha, dzięki

Mam kilka filmów na DVD z tej serii i są raczej przeciętne.

[karolinka86]

Napisane przez back_in_thee_dayy

Dziewczyny a czytałyście zbiór opowiadań zatytułowany "Śmiertelna Klątwa"? Tam jest takie opowiadanie "Lalka krawcowej". Normalnie to się pierwszy raz bałam jak czytałam coś Christie Niektórzy twierdzili, że przerażała ich książka 10 małych Murzynków, we mnie to jakieś specjalnej grozy nie budziło, ale to opowadanie jest takie inne niż reszta jej książek.
Co do Tajemnicy Sittaford to bardzo mi się podobała Ja teraz kończę "Rendez-vous ze śmiercią" a potem zabieram się za "Morderstwo w Mezopotamii".

Ja czytałam kiedyś "Śmiertelną klątwę" A to opowiadanie, o którym tu wspominasz faktycznie jest trochę inne

W "Sittaford" zostało mi około 65 stron - od około połowy książki mam pewne podejrzenia, ale czy sie sprawdzą- zobaczymy

[Naomi21]

"Tajemnica Sittaford" taka zimowa jest, często do niej wracam o tej porze

Zgłaszam się jako oddana fanka Christie od lat 10, wszystkie jej książki posiadam i wszystkie przeczytałam po kilka razy. Niestety Zazdroszczę tym, które mają jeszcze przed sobą jakieś książki Agathy Od Christie zaczęła się moja fascynacja kryminałami, po tym jak przeczytałam ich bardzo dużo to i inaczej patrzę na te książki, jestem mniej zachwycona. Ale zawsze będę miała ogromny sentyment I uwielbiam te apetyczne opisy życia na wsi, a zwłaszcza celebrowanie posiłków Teraz już prawie nikt nie pisze w ten sposób kryminałów

[hanjah]

Napisane przez karolinka86

Ja czytałam kiedyś "Śmiertelną klątwę" A to opowiadanie, o którym tu wspominasz faktycznie jest trochę inne

W "Sittaford" zostało mi około 65 stron - od około połowy książki mam pewne podejrzenia, ale czy sie sprawdzą- zobaczymy

Napisz koniecznie, czy Twoje podejrzenia się sprawdzą

Napisane przez Naomi21

"Tajemnica Sittaford" taka zimowa jest, często do niej wracam o tej porze

Zgłaszam się jako oddana fanka Christie od lat 10, wszystkie jej książki posiadam i wszystkie przeczytałam po kilka razy. Niestety Zazdroszczę tym, które mają jeszcze przed sobą jakieś książki Agathy Od Christie zaczęła się moja fascynacja kryminałami, po tym jak przeczytałam ich bardzo dużo to i inaczej patrzę na te książki, jestem mniej zachwycona. Ale zawsze będę miała ogromny sentyment I uwielbiam te apetyczne opisy życia na wsi, a zwłaszcza celebrowanie posiłków Teraz już prawie nikt nie pisze w ten sposób kryminałów

Mnie z powieści Agathy zostały tylko cztery nieprzeczytane: N czy M, Tajemniczy przeciwnik, Spotkanie w Bagdadzie i Pasażer do Frankfurtu.
I też czasem zazdroszczę tym, którym zostało jeszcze coś z Poirotem lub panną Marple... Wiele z tych książek czytałam po kilka razy, inne pamiętam mniej, bo przeczytałam je tylko raz a potem nie było okazji żeby do nich wrócić...

[Karaluszysko]

Napisane przez hanjah

Mnie z powieści Agathy zostały tylko cztery nieprzeczytane: N czy M, Tajemniczy przeciwnik, Spotkanie w Bagdadzie i Pasażer do Frankfurtu.

"N czy M" czytałam i podobała mi się
Jest bardziej polityczno-szpiegowska, ale wspominam ją bardzo miło.

Napisane przez Naomi21

Od Christie zaczęła się moja fascynacja kryminałami, po tym jak przeczytałam ich bardzo dużo to i inaczej patrzę na te książki, jestem mniej zachwycona.

Też się tego trochę obawiam, ale na szczęście zostało mi do przeczytania około 50 książek Christie
A żeby mi się nie przejadła (choć do tej pory w przypadku Christie mi się to nie zdarzyło), to raz na miesiąc czytam jakąś Jej książkę

Za jakieś 1,5 tygodnia planuję zabrać się za "Morderstwo w Boże Narodzenie".
Chociaż przez Was zastanawiam się nad sięgnięciem po raz drugi po "Tajemnicę Sittaford"

Napisane przez Naomi21

I uwielbiam te apetyczne opisy życia na wsi, a zwłaszcza celebrowanie posiłków Teraz już prawie nikt nie pisze w ten sposób kryminałów

Podpisuję się wszystkimi kończynami.
To taka smutna prawda
Teraz to klną, piorą się po mordach... Szkoda gadać

[Sorbet]

Na Ale kino! obejrzałam właśnie dziwny kryminał pt.: "Zabity na śmierć". Bohaterowie zostają zaproszeni przez szalonego milionera na kolację, który zapowiada, że o północy zostanie popełnione morderstwo. Osobie, która rozwiąże zagadkę oferuje milion dolarów.
Persony występujące w filmie przypominają ... bohaterów książek kryminalnych! Jest np Belg, którego wszyscy mylą z Francuzem W kryminałach nie siedzę zbyt głęboko więc innych nie potrafię rozszyfrować. Jeden przypomina mi adwokata Perry'ego Mason'a, ponieważ na ramieniu wisi jego seksowna sekretarka. Innych nie kojarzę. Myślę, że ciekawe kino, ale jak na czarną komedię to mało śmieszne...

[Karaluszysko]

Napisane przez Sorbet

Na Ale kino! obejrzałam właśnie dziwny kryminał pt.: "Zabity na śmierć". Bohaterowie zostają zaproszeni przez szalonego milionera na kolację, który zapowiada, że o północy zostanie popełnione morderstwo. Osobie, która rozwiąże zagadkę oferuje milion dolarów.
Persony występujące w filmie przypominają ... bohaterów książek kryminalnych! Jest np Belg, którego wszyscy mylą z Francuzem W kryminałach nie siedzę zbyt głęboko więc innych nie potrafię rozszyfrować. Jeden przypomina mi adwokata Perry'ego Mason'a, ponieważ na ramieniu wisi jego seksowna sekretarka. Innych nie kojarzę. Myślę, że ciekawe kino, ale jak na czarną komedię to mało śmieszne...

Pogrubione - ale mnie ten facet wkurza

Nie słyszałam o tym filmie, ale chętnie rzuciłabym na niego okiem