Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III

[ona1981]

A ja myślałam, że tylko ja usypiam dziecko na raczkach...
U nas z tym spaniem to jest masakra, on potrafi 4 godziny nie spać, potem go uśpię to się potrafi po 20 minutach obudzić. Czasem śpi 2 godziny, czasem 10 minut, zupełnie nie mogę mu jakiegoś rytmu wprowadzić. Jeszcze ma bardzo słaby sen, nie mogę garów nawet umyć bo to niemal pewne, że by się obudził... Czasem ma dwie drzemki w dzien, czasem cztery.

Bianka gratuluję ząbków
emerald za obroty

[araczki]

Szaja, sciskam mocno Agu i tzrymam kciukasy!!!
Lea, sliczne Twoje dzieciaczki Fajne zdjecia, duzo kolorow i zamieszania
Kacperkowa fajniutki i slodki synek
Silpe, pieknie Gabrysia stoi Moja sama sie podciaga do stania i roboty z tym co niemiara
Edzia, jasli znalazlas tylko czesc libida to bylo tylko czesc bara bara?

Napisane przez bydgoszczanka

Wczoraj krzesełko zostało zakupione, złożone, a dzisiaj panna już w nim siedzi

alez jej sie podoba

Napisane przez ona1981

Moja maruda jak leży i mnie nie widzi to jest ok, ale jak mnie tylko wypatrzy od razu jęczy. Jakieś tam drobne prace domowe jestem w stanie zrobić przy nim, odkurzać moge bez problemu, uspokaja się przy odkurzaczu. Wieczorem to nic nie robie bo wieczorami mamy mega marudzenie.

a u mnie na odwrot, odkurzac jest super, patrzy zafascynowana na rure (mamy centralny wiec jest tylko bardzo dluga rura )
Odkad zaczela pelzac a teraz raczkowac to lazi za mna a gdy przystane to wspina sie po nodze mojej

Napisane przez Darianna25

Nie wim czy sie martwic ale prawa reka Olci jest bardziej aktywna niż lewa.Prawą łapie wszystko i to pierwsza prawa jest wyciągana do zabawek.Dopiero jak prawa nie daje rady bo za daleko to lewą probuje.
No i druga sprawa to to ,że tylko lewa stopa jest wkładana do buzi a prawej nawet nie próbuje przyciągnąć.

wiesz co by powiedziala moja tesciowa, ze pewnie mala bedzie praworeczna
Nie martw sie, podawaj jej do lewej raczki pzredmioty, napewno zalapie.
A noga...moja mala ma 7,5 miesiaca i nie wklada nog do buzi wogole...

Napisane przez myszka1986

Ach no i fotka jeszcze - minka Agatki na widok tatusia

o ja cie, ale ma czupryne

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23621419]no właśnie, miałam spytać ile zupek/obiadków zjadają Wasze dzieciaki? Tymek zjada jednorazowo cały słoik obiadku, i 1/3 deserku- wciąż nie podchodzą mu żadne owoce. [/QUOTE]

Malvinka zjada codziennie sloiczek mieso- warzywny i owocowy..

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23621419]Teraz jest tak:
7:00 pobudka
10:30 -13:30 drzemka
16:30 -17:30 drzemka
20:00 spanie na noc,
24:00 przebudzenie na mleko.

I w sumie marudzenie jest tylko chwilkę, każdorazowo jakieś 20minut przed snem.
[/QUOTE]

ale fajnie
u nas:
8.30 - 9.00 - pobutka
11.00 - 11.30 - kimanko
14.00 - 15.00 - kimanko na spacerze
17.00 - 17.30 - kimanko
20.00 - nocne kimanko, ostatnio z pobudka na szamanko ok. 2.00 i 6.00

Napisane przez kropka75

O której najpóźniej usypiacie po raz ostatni (drzemka) swoje dzieciska??

moja jak nie przespi sie okolo 17.00 to dupa blada i marudzi do 19.30. Normalnie idzie spac okolo 20.00

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23626773]
Ja w sobotę będę piekła pierniki. [/QUOTE]
kurcze, pamietam jak rok temu rozmawialysmy tez o piernikach szybko czas leci ..

Napisane przez panna migotka

to się pożaliłam, jeśli któraś ma sposób na łatwe usypianie w dzień (i skuteczne) bardzo proszę o rady

a zal sie, pocieszymy zawsze

u nas jak dziec juz mocno marudzi bo cos tam, to siadam na pilce (takiej byczej gimnastycznej), mala na kolana i skaczemy sobie delikatnie. Chwila i odplywa...

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23628274]przykładowa "dyskusja" braci, w całości przez Maksia powiedziana:
-Chcesz troszkę sucharka, Tymuś? ... Ale sobie żarty robię, co Tymusiu? Powiedz mi, przecież Ty jeszcze ząbków nie masz.
Ale jak będziesz duży to będziesz miał, i razem będziemy sucharka jeść, wiesz Tymuś.
tak sobie chłopaki gadają.

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------


babcie to w ogóle "najlepsze" w tej kwestii...
Moja teściowa przychodzi, Tymek lezy sobie spokojnie na podłodze i cieszy się do zabawek, a ta go na ręce bierze... Zawsze zwracam jej uwagę, że ma go zostawić jak nie marudzi. [/QUOTE]

super sobie gadaja

co do babc... u nas to samp, tesciowa przylazi i od razu na rece ja bierze i trzma czasami cala wizyte a mala wierzga nogami bo chce sie uwolnic ...musze jej mowic, ze Malvi lubi sobie polazic...

Napisane przez bydgoszczanka

Patent mojego męża na szybkie ząbkowanie -
"może delikatnie naciąć dziąsełka skalpelem?"

no tak
-----
U nas chyba zebne marudzenie bylo i w nocy i dzisiaj popoludniu. Od 23.00 do 2.00 na zmiane z mezem nosilismy smroda na rekach bo tylko wtedy nie plakala. Musialam dac czopka...
Dziasiaj byla u mnie kolezana to ona nosila maruda i jakos dzien zlecial..
Pogapie sie jeszce w tv i chyba i porzycze Wam kolorowych i spokojnych snow

[ałła]

Napisane przez mama_kacperka

a tu nowe fotki mojego kochanego łobuza

Slicznosci, uroczy chłopczyk

Napisane przez Silpe

pokazuje foty jak to młoda ładnie sie na nóżkach trzyma i jak u nas wszystko zostaje potraktowane jezykiem

O kurcze, w szoku jestem Gabrysia mlodsza od Macka, a moj to chyba jeszcze nie wie ze nogi to do stania sluza

Napisane przez bydgoszczanka

Wczoraj krzesełko zostało zakupione, złożone, a dzisiaj panna już w nim siedzi

Przeszczesliwa

Napisane przez ona1981

Jakieś tam drobne prace domowe jestem w stanie zrobić przy nim, odkurzać moge bez problemu, uspokaja się przy odkurzaczu. Wieczorem to nic nie robie bo wieczorami mamy mega marudzenie.

Ja tez troche przy Macku zrobie ale musi mnie widziec, wiec wyciearnie kurzy, odkurzanie i zmywanie podlog wchodzi w gre.
No ale zwykle moj tz sprzata, wiec w sumie moze nie powinna na niego tak narzekac

Napisane przez myszka1986

Ach no i fotka jeszcze - minka Agatki na widok tatusia

Ci tatusiowie to cos takiego maja w sobie ze dziecie od razu sie na ich widok cieszy. Pewnie dlatego ze caly dzien w pracy a mamy buzia przez caly dzien sie opatrzy az do znudzenia

Napisane przez myszka1986

A tu jakbym jej układała na żel oczywiście ulubiona zabawka - stary pilot.

Cudna Agatka, mamy takiego samego smoka

Napisane przez kropka75

O której najpóźniej usypiacie po raz ostatni (drzemka) swoje dzieciska??

Maciek potrafi nawet o 18.30 drzemke sobie trzasnac taka 30 minutowa, po czym jest kapiel a po kapieli zasypia ok godz, 20 juz na cala noc, jak gdyby tej wczesniejszej drzemki nie bylo.

Wstaje okolo 8, pierwsza drzemka ok. 9 maksymalnie 1 godzinke. Druga drzemka zwykle na spacerze ok. 12-13, tez jakas godzinke. Trzecia drzemka 16-17 jakies 30 minut i czasem ta czwarta kolo 19, ale rzadko.

Napisane przez bratkab

Mam wieści od Szai - pisała mi, że dooopa bo Agutce wróciła biegunka, ale na szczęście nie ma temperatury ani wymiotów. Zignorowali jej prośbę, o badanie zawartości bakterii w kale więc jutro wyrusza na wojnę. Trzymam więc kciuki, żeby wojna była wygrana.

Szaja nie daj się sluzbom medycznym, walcz dzielnie

Napisane przez justin18061976

ide robic uszka wigilijne, pierwszy raz w zyciu, wiec trzymajcie kciuki,
zamroze je potem, zaczynam przygotowywac zarelko, bo sie nie wyrobie potem a sprzatam na biezaco, wiec nic wielkiego nie planuje przed swietami

Ja wczoraj cale popoludnie w kuchni spedzilam lepiac uszka. Maciek z tatusiem, a ja 100 uszek i 70 pierogow ulepilam.


[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23628623]teściowa czasem przyjdzie jak Tymek płacze, i pyta czemu on płacze? To jej odpowiadam, że wszystkie dzieci płaczą- to żadna nowość. [/QUOTE]

Maciek czesto sobie warczy, harczy, nie wiem jak to nazwac. W kazdym razie moj tesc zawsze twierdzi ze wplasnie kupe robi Na poczatku jeszcze mu tlumaczylam ze nie, a teraz tylko przytakuje.
Swoja droga to dobrze by bylo zeby kupka tak czesto byla, bo poki co jest raz na tydzien

[margo80]

Napisane przez panna migotka

jak jesteś zadowolona to podasz namiary? bo ja też się przymierzam do kupna

mogłabym podać, ale to sklep internetowy mający siedzibę w moim małym miasteczku, a Ty zdaje się z Torunia '
a Pepe bardzo fajne, Ewcia zadowolona, może jutro wrzucę fotę.

Napisane przez Magdi555

Dziewczyny, patrze tak na te wszystkie zdjęcia Waszych pociech i generalnie na większości dzieciaczki siedzą. Kurde ja już się zaczynam dołować. Czy one się same podnoszą do siadu???? Sadzacie je i tak stabilnie siedzą? Kubuś owszem podnosi się jak podam mu palce i siadzie, ale nie ma szans żeby siedział chociażby parę sekund. Leci jak nic do przodu. Przytrzymany pod paszki to i owszem prosto dzieci, ale sam nie. Rehabilitantka twierdzi, że siedzenie jest na 7,5 miesiąca, ale ja już zaczynam świrowac patrząc na Wasze pociechu. Zdacie relację, jak to jest?

Dzieciaczki oczywiście cudne

Ewcia próbuje siadać. w czasie sesji siedziała podtrzymywana przeze mnie, to tylko tak ładnie wygląda, jakby sama siedziała

Napisane przez ona1981

Margo jak tam Ewcia i wózek ?Zmieniło się coś ? U nas jakby minimalnie lepiej, ale tylko minimalnie

hm... nadal jeździmy w gondoli. lepiej jest o tyle, że bezproblemowo zasypia na plecach, czego nie robiła przez 5 miesięcy swego życia. śpi około pół godziny, a gdy się wybudza, nie robi problemu z tego, że na plecach jedzie. tzn. zasadniczo nie robi, a na przykłąd w niedzielę coś jej nie podpasiło i resztę spaceru przepłakała, a my zwiewaliśmy do domu.
jutro ma być 4 stopnie, zastanawiam się nad kolejnym testem spacerówki...

nie mam siły. dzień generalnie ok. po 17 przyjechała chrzestna Ewci z mamą i siostrą. Ewcia wyspana i najedzona, a odstawiła taki cyrk, że zwinęły się po godzinie. cały czas krzyczała, to nie był płacz. śmiałam się, że ostatnio jak były, to też był mega marud, a następnego dnia wyszły zęby. może i tym razem tak będzie.
jak tylko wyszły, wzięliśmy Ewcię do kąpieli. normalnie usypia przy cycku, a dziś mimo tego przekrzyczanego popołudnia, nie padła. milion razy próbowałam ją powstrzymać od odwracania się na plecy w łóżeczku, bo wtedy byłby ryk, a na brzuszku tylko się wierciła. po godzinie walki jeszcze raz wzięłam ją do piersi i już już zanosiło się na to samo, ale ostatecznie padła gryząc pieluchę.

była mowa o jedzeniu - na jedno posiedzenie daję jej na razie pół małego słoiczka obiadku. z owocami mam problem - zaczęłam niedawno, od jabłuszka i wychodzi na to, że nie lubi, bo jest płacz... jakieś rady?

a drzemki u nas różnie. bywa, że są tylko dwie dziennie po pół godziny i nie ma maruda. bywa i tak jak wczoraj, że dwie długie.
wstaje przeważnie około 7 i do 10 spokojnie bryka. zdarza się, że i dłużej. dziś spała 10.30-11, a potem 14.00 - 15.00. wstała, dostała jabłko i cycka, przy cycku znów padła i spała do 16.10.
kąpiemy zwykle o 19, czasem przyspieszamy jak jest marud, a czsem przesuwamy na 19.30 lub rzadko nawet na 20, ale to tylko wtedy, gdy przypadkiem drzemka popołudniowa się wydłuży.

i hurtem: brawa dla dzieciaczków za wszystkie nowe umiejętności. foteczki świetne

i dla Szajowej Agusi całus w piętkę

[kafuniax]

Dziewczyny ja dziś padam, czytam Was, ale sił już mi brak na pisanie. Ten dzieciak mnie wykończy, słowo daje, cały dzień marudzenia, ryki przed usypianiem, normalnie szału można dostać. I buczy. Prawie non stop buczy. Mam nadzieję, że to ząbki albo skok i wkrótce się skończy. Co do drzemek to u nas mniej więcej jest tak:
ok 7 wstaje
ok 10-12 śpi ( chyba, że tak jak dziś mu się zmieni;] )
15-16. 30 śpi
czasem jeszcze o 17. 30 pośpi 15 min.
19. 30 kąpiel i spanie nocne.

No a słoiczków zjada różnie, zależy co jak smakuje, jak podejdzie to duży słoik 190g, jak nie to pół. Owoców mały słoik. Dziś zblendowałam banana. Wzgardził. Dałam słoiczek - zjadł ze smakiem

Z dobrych wiadomości: przyszedł mei tai, baaardzo wygodny, nosiłam 1,5h, najpierw po domu, później poszliśmy na dwór, dużo wygodniejszy niż chusta kółkowa, ale też troszkę dłużej się zakłada, więc tak jak sobie to zaplanowałam, na troche dłuzsze noszenie mei tai, na ekspres do sklepu kółkowa.

Padam. Śpijcie dobrze. I dzieciary też! do rana, bez żadnych wybudzeń!

[Darianna25]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2362899 0] ale włosiska... u nas dopiero trzy kłaczki na krzyż

cały słoik obiadku (190g) i słoik owoców (125g) z tym że do owoców dodaję albo 2 ciasteczka rozpaćkane w 30ml wody, albo łyżkę kaszki czy kleiku (i też 30ml wody) i to mamy jako podwieczorek

u nas 1 drzemka jest po drugim śniadaniu, czyli ok 12:00
2 jest po obiedzie, czyli po 15:00
a trzecia drzemka przeważnie między 19:00 a 20:00 czyli przed kolacją. o 20 kolacja, kąpiel i o 21:00 już usypiamy na noc. każda z drzemek od pół godz. do godziny max.
czasem jakaś odpadnie, to jest histeria. czasem jedziemy gdzieś autem, to jest zawsze wtedy extra drzemka, bo w aucie to ona tylko śpi

trzymam mocno... do doopy z taką służbą zdrowia...


wyjścia bez niego... hm... jest to jakiś pomysł, ale mi nie brakuje wyjść jako takich. mi brakuje kontaktu z małżem, tego co nas kiedyś łączyło. boję się, że to przyniesie odwrotny efekt... a odstrzelić się już bardziej nie mogę... bo bym musiała w kieckach koktajlowych paradować... przykro mi, wszyscy mi mówią że łał, macierzyństwo mi służy, że super wyglądam, w ogóle się nie zaniedbałam... latam jak ostatnia kretynka nawet na zakupy do hipermarketu w mejkapie, tyłkiem przed jaśnie panem kręcić próbuję... no nie mogę już... przykro mi jak cholera... poza tym on - zazdrosny... ? ta... prędzej piekło zamarznie...

ale mam też powód do radochy... moje dziecko się obróciło dziś z pleców na brzuszek ale uwaga... sięgając po pilota za daleko leżał, to kombinowała i wykombinowała. sprawdzałam potem, zrobiłą to znowu, czyli że nie przypadek [/QUOTE]

A jakbyś przestała się malować i stroić.Przebąkaj jedn dzień w dresie bez makijażu to może mązdostrzeze róznice.

U nas drzemki też 3-około 10.00 poł godziny,15.30-2h i około 18.30 pół godzinki.

[Edzia400]

Napisane przez myszka1986

Ach no i fotka jeszcze - minka Agatki na widok tatusia

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23621419]no właśnie, miałam spytać ile zupek/obiadków zjadają Wasze dzieciaki? Tymek zjada jednorazowo cały słoik obiadku, i 1/3 deserku- wciąż nie podchodzą mu żadne owoce.


to ile drzemek dziennie ma Danio?
Tymek śpi dwa razy.
Teraz jest tak:
7:00 pobudka
10:30 -13:30 drzemka
16:30 -17:30 drzemka
20:00 spanie na noc,
24:00 przebudzenie na mleko.

[/QUOTE]
moja mloda ma narazie tak :
1 drzemka - 10.00-10.30
po przebudzeniu moje mleko z dodatkiem kaszki
12.30 cyc
koło 14.00 mały słiczek obiadku lub pol duzego
koło 15.00 cyc
drzemka od 15.00-15.30lub do 17.00
o 17 cyc
koło19 cyc i drzemka do 19.30
kolo 20 kapiel i moje mleczko z kleikiem kolo 21.00/21.30 mloda pada do 3 gdzie dostaje cyca
5 cyc
7 cyc i potem jak wyzej

owoców wcale nie chce, zadnych soczków itp czasem dostanie chrupa kukurydzianego ,chleba z dodatkiem minimalnie masła bo jak widzi jak jem nie ma opcji nie poczestowania jej
czasem do mojego mleka dam pare truskawek ze swojego ogródka i kleiku
teraz musze spróbowac dac kisiel moze sie skusi


co do spania
kiedy widze ze jest spiaca poprostu ja wloze do łozeczka
do uszka powiem ze ja kocham ta sie oczywiscie chichra
daje niebieskiego baranka, mloda pare przewrotek zrobi czasem se obgryza szczebelki ja albo stoje w progu pokoju albo siedze na tapczanie i ja obserwuje
nic do niej nie mówie , mija moze jakies 10-15 min i mloda spi

moj za to ma system który działa w ciagu 3 min poprostu siada na tapczanie i poduche z tapczanu sklada na skos i kladzie na nia mloda i ta wtulona w niego zasypia zrobie focie i wam pokaze jak to wyglada

dre sie wtedy na tż
bo jak mloda sie kapnie nie bedzie chciala spac na moich zasadach

Lea two Masiu wymiata jak ona słodko i mądrze mówi normalnie kobieta która go dostanie za meza chyba na rekach go bedzie nosila

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------

Napisane przez myszka1986

My też mamy takie puzle i zobaczcie co mała z nich robi - długo nie wytrzymają (zdjęcie) jeszcze w buzi lądują oczywiście

wczoraj chyba wieczór był jakiś odkrywczy bo i mój TŻ znalazł moje libido

Ach no i fotka jeszcze - minka Agatki na widok tatusia

jej masz taki sam dywan co ja miałam miałam do niego sentyment ale jak moi bracia byli mali to mi w jednym miejscu dziure wypalili i musiał niestety isc na smietnik strasznie za nim płakałam bo na nim szło tyle rzeczy robić grać w kapsle jezdzic samochodzikami i wogóle

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:54 ----------

Napisane przez bydgoszczanka

Patent mojego męża na szybkie ząbkowanie -
"może delikatnie naciąć dziąsełka skalpelem?"

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Napisane przez mama_kacperka

ale kruszynka moj wazyl miesiac temy 9200
szczepienia narazie nam sie skonczyly, wiec na wizyte kontrolna po swietach pojdziemy(jak sie spytalam pediatry co ile mamy chodzic,powiedzial:zaczyn a sie okres wirusowych zachororwan wiec napewno sie zobaczymy )

ty to od poczatku mialas co dzwigać

moja sie urodzila z waga 3220 a ze szpitala jak wychodzilismy to miala 3010 teraz ma 8300

my nastepne szczepienie mamy w maju 10 dokladnie

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

Napisane przez araczki

Edzia, jasli znalazlas tylko czesc libida to bylo tylko czesc bara bara?

hmm bylo cale bara bara
tylko krótko bo kolejne czesci libido trza poszukac




Malvinka to juz duza dziewczyna i nawet moja polowe tego nie umie co twoja no ale musze liczyc sie z tym ze kazde dziecko jest inne chodz przyznaje ze czasem jestem zazdrosna

[marhalczar]

Witam po ponad tygodniowej nieobecnosci, jestem w trakcie czytania ostatnich...20 stron
Ostatnio bylam chora i nie wchodzilam na kompa, jakies przeziebienie i katarzysko mnie dopadlo. Dzieki Bozi , ze Amelia sie nie zarazila.

27 listpoada Amelia skonczyla 6 miesiecy, na wizycie u pediatry i na sczepieniu bylysmy 5 grudnia. Niunia na wadze przybrala troszke , wazy 6600g i 68 cm i rozwija sie dobrze. Od 1 grudnia do 5 prawie nie spalam w nocy , chodzilam prawie na rzesach, bo mala strasznie marudzila...i 5 rano zobaczylam u niej pierwsza prawa-dolna jedynke,teraz jest juz spoko.

Amelia robi postepy zaczyna raczkowac troszke do przodu , a o wiele wiecej do tylu, siedzi juz super ...no i o jedzeniu juz nie wspomne, je wspaniale wszystko (warzywa, owoce,kurczak, kkrólik, cielecinka, kaszki, jogurt i serki) i jak widzi jak my jemy to sie upomina i tez chce, przy jedzeniu pomaga sobie mruczac cos lub "amuu", "amuu", "am"

U nas pogoda okropna, od trzech dni leje deszcz i jest zimno ale wychodzimy na spacer mimo wszystko i jest ok.

Po malu przygotowania do swiat, choinke ubierzemy juz w niedziele (taki tu zwyczaj...od poczatku grudnia do 7 stycznia), karty swiateczne ze zdjeciem malej juz zrobione i wyslemy po niedzieli, stroje na dni swiateczne skompletowane..... a teraz mama musi pomyslec o sobie, dzisiaj byl fryzjer, scielam wlosy 10 cm ...

No to biore sie do dalszego czytania was....

Na koniec fotki niuni ...6 miesieczna Amelia

[Edzia400]

esmerald za obroty

mam nadzieje ze szaja zrobi w tym szpitalu porzadek

spadam spac kurcze moj tż mi tu obokj chrupie chlebem ze smalczykiem i wedzonka zaraz go zatłuke bo mi smaka robi

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:12 ----------

Napisane przez marhalczar

27 listpoada Amelia skonczyla 6 miesiecy, na wizycie u pediatry i na sczepieniu bylysmy 5 grudnia. Niunia na wadze przybrala troszke , wazy 6600g i 68 cm i rozwija sie dobrze. Od 1 grudnia do 5 prawie nie spalam w nocy , chodzilam prawie na rzesach, bo mala strasznie marudzila...i 5 rano zobaczylam u niej pierwsza prawa-dolna jedynke,teraz jest juz spoko.



klask i:za jedyneczke


Amelia robi postepy zaczyna raczkowac troszke do przodu , a o wiele wiecej do tylu, siedzi juz super ...no i o jedzeniu juz nie wspomne, je wspaniale wszystko


kolejne klask i:


. a teraz mama musi pomyslec o sobie, dzisiaj byl fryzjer, scielam wlosy 10 cm ...

extra
Na koniec fotka niuni ...6 miesieczna Amelia

młoda jest słodka

[sonia1981]

Cześć dziewczyny!!!
Ja dzisiaj tak na szybko, bo mam dużo pracy.
U nas nocka cudna. Zero budzenia, wiercenia. M

---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------

Hej dziewczyny!!

JA dzisiaj tylko na chwilke, bo mam mnostwo pracy
U nas nocka cudna. Zero marudzenia, wiercenia sie, budzenia po smoka. Wstala zaraz po moim wyjsciu, czyli kolo 6.20 i nie chciala pic mleczka.
Jesli chodzi u nas o usypianie to jak wstaje kolo 6.30-7:
9-10/10.30 kolejna drzemka
12-13
16 ostatnia drzemka.
Spac chodzi po kapieli czyli kolo 19.15-19.30
Zazwyczaj jak trafie w dobry moment to zasypia od razu, czasami sie troche pobawi i padnie a czasami sie wierci kreci i zasnac nie umie czyli jest krzyk na maksa. Zazwyczaj, jak widze pierwsze oznaki zmeczenia to klade i problemu nie ma. Moja mama robi to samo, ale za to mam problem z tesciowa, bo jakos nie potrafi sobie poradzic z usypianiem malej i potem popoludniu mam sajgon.
Co do jedzenia to:
7- 8 kaszka
11.30-12 -mleko
15-zupka
17-17-30 owoc
19.30 mleko
W nocy roznie. Czasami sie budzi na mleczko, czasami nie.
Milego dzionka zycze dziewczynki.

Mam nadzieje, ze u Agatki Szai bedzie ok. Niech zrobi tam porzadek, moze w koncu wezma sie za badania . Pozdrowienia dla dziewczyn.

[myszka1986]

Napisane przez Edzia400

jej masz taki sam dywan co ja miałam miałam do niego sentyment ale jak moi bracia byli mali to mi w jednym miejscu dziure wypalili i musiał niestety isc na smietnik strasznie za nim płakałam bo na nim szło tyle rzeczy robić grać w kapsle jezdzic samochodzikami i wogóle

Niestety ale ja do niego sentymentu nie mam - po prostu mnie denerwuje ale atut ma jeden - łatwiej z niego sierść psa schodzi niż z tych nowych dywanów i dlatego nie wymieniamy.

[bydgoszczanka]

Napisane przez marhalczar

Witam po ponad tygodniowej nieobecnosci, jestem w trakcie czytania ostatnich...20 stron
Ostatnio bylam chora i nie wchodzilam na kompa, jakies przeziebienie i katarzysko mnie dopadlo. Dzieki Bozi , ze Amelia sie nie zarazila.

27 listpoada Amelia skonczyla 6 miesiecy, na wizycie u pediatry i na sczepieniu bylysmy 5 grudnia. Niunia na wadze przybrala troszke , wazy 6600g i 68 cm i rozwija sie dobrze. Od 1 grudnia do 5 prawie nie spalam w nocy , chodzilam prawie na rzesach, bo mala strasznie marudzila...i 5 rano zobaczylam u niej pierwsza prawa-dolna jedynke,teraz jest juz spoko.

Amelia robi postepy zaczyna raczkowac troszke do przodu , a o wiele wiecej do tylu, siedzi juz super ...no i o jedzeniu juz nie wspomne, je wspaniale wszystko (warzywa, owoce,kurczak, kkrólik, cielecinka, kaszki, jogurt i serki) i jak widzi jak my jemy to sie upomina i tez chce, przy jedzeniu pomaga sobie mruczac cos lub "amuu", "amuu", "am"

U nas pogoda okropna, od trzech dni leje deszcz i jest zimno ale wychodzimy na spacer mimo wszystko i jest ok.

Po malu przygotowania do swiat, choinke ubierzemy juz w niedziele (taki tu zwyczaj...od poczatku grudnia do 7 stycznia), karty swiateczne ze zdjeciem malej juz zrobione i wyslemy po niedzieli, stroje na dni swiateczne skompletowane..... a teraz mama musi pomyslec o sobie, dzisiaj byl fryzjer, scielam wlosy 10 cm ...

No to biore sie do dalszego czytania was....

Na koniec fotki niuni ...6 miesieczna Amelia

Gratki za pół roczku

za zębolka

Niunia śliczna


Byłam wczoraj na nastawianiu kręgosłupa, bolało jak cholera, ale miałam nieźle poprzestawiane kręgi Dzisiaj na 12 idę jeszcze raz, teraz będzie masaż

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Dostałap paczkę z Hippa - obiadek, kaszka z prebiotykami i kupony na dania różne z 25 % zniżką do Carrefoura.

[justin18061976]

czesc kobitki,
My dzis nocka super, Malusio pierwsze mleczko o 22.30, potem dopiero 7,
sonia, moj Stefek bardzo czesto z ranca wypija nie za duzo albo wcale, pomimo dlugiej przerwy, dorosli tez tak maja czasem dzis na przyklad po 8 godzinach przerwy owszem rzucil sie na butle, ale zjadl zaledwie 140ml
alla chyle czola, ales nalepila ja zrobilam 60 uszek, wyszly swietnie! choc to moj pierwszy raz
marhalczar malenka sliczna gratuluje 6 miesiecy!
araczki wyobrazam sobie Malvi jak zapyla ze swoim irokezkiem za Toba po domu
tu dzis pada deszcz, juz tysiac razy bardziej wole snieg,
Maly jeszcze spi, w szoku jestem, po porannej butli padl znowu choc zazwyczaj juz tego nie robi

[ona1981]

Marhalczar Amelka słodka i jakie bystre ma oczka. Gratki za 6 mies i za pierwsze ząbki

U nas też noc ok, ale o 6.30 mąż nas wszystkich obudził, strasznie się tłukł szykując do pracy:/ Jeszcze dzisiaj cały dzień sama z dzieciakami. Dwie fotki:Szymon i Michał zimowo.

[kropka75]

Napisane przez biankaaa

U nas drzemki najczesciej sa dwie, mniej więcej w takim rozkładzie:
6:30-7:00 pobudka
9:00-11:00 drzemka
14:00-16:00 drzemka
19:00 - spanie na noc.

Super, podoba mi się.
Niestety nam do takiego schematu daleko...

A dziś to już w ogóle. Od 5ej się kręcił i 5:30 postanowił wstać. Brykał godzinę, w końcu padł 6:30. Dospał do 7:50. Nie wiem czy to jego pierwsza drzemka już i będzie dym od południa, czy to takie dodatkowe coś, po niedospanej nocy...

[margo80]

u nas też dziś szybsza pobudka, niby na jedzenie o 6.20 i wydawało się, że jeszcze pośpi, ale nic z tego. o 9 dałam kaszki, to jadła, ale było widać, że już śpiąca. potem cyc i odpadła całkiem. ciekawe na jak długo

o 4 rano zbudził mnie dźwięk karuzeli. Ewcia leżała w poprzek łóżeczka i nogą włączyła muzyczkę. leżała ni to na boku, ni to na plecach, żuła tetrową pieluchę i coś kwękała, ale oczy miała zamknięte. więc ją odwróciłam na brzuch i obie poszłyśmy spać dalej

około 12 planuję dziś dać jej nowy obiadek. wybrała sobie ziemniaczki ze szpinakiem. potem na spacer, jeśli się nie rozpada.

pisałyście coś kiedyś o niekapkach Aventu. przypomnijcie co z nimi nie teges?

[kardashi]

Jestem padnieta.
Wczoraj cały wieczor na ręce, jak nie to był bek opor, dzis rano to samo.

Kupiłam kaszkę Zdrowy Brzuszek ze śliwką, ale chyba nie smakuje jej, bo nie chce jeść.

Ja ostatni raz usypiam Blankę ok 16-17. I budzi sie na Majkę

Dziś dam małej indyka z warzywami i owocami. Mają mniejsze gródki niż te po 6 mies, może jakoś sie przekona.

[mama_kacperka]

Napisane przez marhalczar

Na koniec fotki niuni ...6 miesieczna Amelia

sliczna synek na wodok Amelii wstrzymal oddech

Napisane przez ona1981

Dwie fotki:Szymon i Michał zimowo.

super chlopaki

----------------------------
moj łobuz znow sie o 12 w nocy obudzil,ale nie bralam do siebie,dalam cyca i zasnął.obudzil sie o 4.30 i spalismy razem do 9,wiec jestem wyyyyyspana

juz chyba tak bede robic ze po pierwszej pobudce bede dawac cyca i znow usypiac bynajmnije moge moje stare kosci pozadnie rozprostowac.

mam nadzieje ze nie bedzie dzis padac
bo juz wczoraj przesiedzielismy w domu,a kolo 14stej planeuje spacer do kosmetycznego jakis prezent tesciowej na imieniny kupic.

nawet nie mam pomyslu co,ale wezme jakis zestaw i tyle( za zimno na zbieranie grzybków w lesie )

milego dzionka mamusie i dzidziusie

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez ałła

Ja wczoraj cale popoludnie w kuchni spedzilam lepiac uszka. Maciek z tatusiem, a ja 100 uszek i 70 pierogow ulepilam.

omg, ale zaszalałaś.
ja nie mam nerwów do takich plastycznych lepianek.

Napisane przez kafuniax

Z dobrych wiadomości: przyszedł mei tai, baaardzo wygodny, nosiłam 1,5h, najpierw po domu, później poszliśmy na dwór, dużo wygodniejszy niż chusta kółkowa, ale też troszkę dłużej się zakłada, więc tak jak sobie to zaplanowałam, na troche dłuzsze noszenie mei tai, na ekspres do sklepu kółkowa.

zapodaj foty w obu ustrojstwach.

Napisane przez Edzia400

Lea two Masiu wymiata jak ona słodko i mądrze mówi normalnie kobieta która go dostanie za meza chyba na rekach go bedzie nosila

to po mamusi.

Napisane przez marhalczar

27 listpoada Amelia skonczyla 6 miesiecy, na wizycie u pediatry i na sczepieniu bylysmy 5 grudnia. Niunia na wadze przybrala troszke , wazy 6600g i 68 cm i rozwija sie dobrze. Od 1 grudnia do 5 prawie nie spalam w nocy , chodzilam prawie na rzesach, bo mala strasznie marudzila...i 5 rano zobaczylam u niej pierwsza prawa-dolna jedynke,teraz jest juz spoko.

Na koniec fotki niuni ...6 miesieczna Amelia

na 6 miesięcy, i za nowe umiejętności i za ząbek.
Amelka

Napisane przez bydgoszczanka

Byłam wczoraj na nastawianiu kręgosłupa, bolało jak cholera, ale miałam nieźle poprzestawiane kręgi Dzisiaj na 12 idę jeszcze raz, teraz będzie masaż .

to dziś będzie milutko,..

Napisane przez ona1981

Dwie fotki:Szymon i Michał zimowo.

fajne chlopaki.
śnieg wciąż u Was leży? u nas od wczoraj deszcz, deszcz, deszcz... śnieg taki apskudny teraz, na ulicy chlapa...

Napisane przez kardashi

Ja ostatni raz usypiam Blankę ok 16-17. I budzi sie na Majkę

serialomaniaczka.

[Silpe]

hej póznij was nadrobie , tera tylko na chwilke wpadłam.
no wiec Gabi wczoraj miała stan podgorączkowy 37-37,5 - ja wiem ze to nie wiele ale każdy ma inny próg wytrzymałości a ja zauważyłam że młoda juz przy 37 st. jest ospała, rozgrzana i jeczy. i tak było wczoraj wiekszośc dnia przespała - rozkreciła sie dopiero po podaniu Ibum , wczesniej spała i stekała z bólu. w nocy też. - łapała sie za buzke , rozpalona jest własciwie tylko jedna strona głowy, jak ją wieczorem kąpałam i chciałam podniesc główke żeby wytrzec szyjke to płakała jak dotkłam brody - zeby młoda cierpi z bólu ..
na to mi wychodzi - dzis objawy identyczne 37,5st, ospała , rozpalona , - zawiozłam mocz do badania i po południu jedziemy po wyniki i na konsultacje - mam nadzieje że to punkt kulminacyjny wyżynania sie ząbka
trzymajcie kciukasy żeby to nie była żadna infekcja bo sie pochlastam

[kardashi]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23634904]



serialomaniaczka. [/QUOTE]

Niee.. to mały złośliwiec . Wtedy sie budzi i nie da mi obejrzeć bo chce jeść, albo chce sie bawić. Albo jeszcze lepiej nie dała się wcześniej uśpić i po wysłuchaniu piosenki z początku majki chce jej sie spać no i trzeba ją wykąpac i położyć spać

[ona1981]

Lea to fota z weekendu. Ale jest u nas śnieg jeszcze, teraz pada nawet
Silpe miejmy nadzieję, że to tylko zabki. Trzymam kciuki.

[Edzia400]

Napisane przez myszka1986

Niestety ale ja do niego sentymentu nie mam - po prostu mnie denerwuje ale atut ma jeden - łatwiej z niego sierść psa schodzi niż z tych nowych dywanów i dlatego nie wymieniamy.

zobaczysz jak ci dziec podrosnie bedziesz na nim niesamowite zabawy wymyslała

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez bydgoszczanka

Gratki za pół roczku

za zębolka

Niunia śliczna


Byłam wczoraj na nastawianiu kręgosłupa, bolało jak cholera, ale miałam nieźle poprzestawiane kręgi Dzisiaj na 12 idę jeszcze raz, teraz będzie masaż

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Dostałap paczkę z Hippa - obiadek, kaszka z prebiotykami i kupony na dania różne z 25 % zniżką do Carrefoura.

o matka a mocno bolało


o mnie hipp zapomnial nawet jestem zarejestrowana na stronie i dalej d.....pa blada

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez Darianna25

A jakbyś przestała się malować i stroić.Przebąkaj jedn dzień w dresie bez makijażu to może mązdostrzeze róznice...

a nie no... też mi się to czasem zdarza, se nie myślcie
poprostu mi zdziadział chłop... i co teraz? następny chyba kryzys wieku średniego...

Napisane przez marhalczar

...
Na koniec fotki niuni ...6 miesieczna Amelia

ale fajna wydaje mi się, czy ona jest wybitnie szczuplutka?

Napisane przez ona1981

...Dwie fotki:Szymon i Michał zimowo.

super chłopaki
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23634904]...
śnieg wciąż u Was leży? u nas od wczoraj deszcz, deszcz, deszcz... śnieg taki apskudny teraz, na ulicy chlapa...
...[/QUOTE]
u nas też leży... jeszcze tak z 30 - 40cm... a co się roztopi to znowu zamarza i jest lód... brrr...

Napisane przez Silpe

...
trzymajcie kciukasy żeby to nie była żadna infekcja bo sie pochlastam

będzie dobrze...

kupiliśmy właśnie fotelik samochodowy, o taki:
http://e-foteliki.pl/kiddy-infinity-...-kolekcja.html
dobrze wypadał w testach, nawet bardzo dobrze. bez isofixa bo nasz opelek nie posiada.
już mam dość widoku dziecia wciśniętego w ten fotelik-nosidełko... teraz z kombinezonem masakra. z resztą, jak liwka zacznie jeździć przodem do kierunku jazdy to ja się przesiadam na przód już nie będę musiała jeździć na tylnym siedzeniu a do tej pory musiałam, bo jak mała nie widzi rodziców w samochodzie, to jest ryk...

i jeszcze się zastanawiam nad krzesełkiem do karmienia. macie jakieś typy? jak na razie pamiętam że bydgoszczanka i margo coś pokazywały. jakieś linki do allegro sprawdzonych modeli mogę prosić?

[Edzia400]

Napisane przez ona1981

Marhalczar Amelka słodka i jakie bystre ma oczka. Gratki za 6 mies i za pierwsze ząbki

U nas też noc ok, ale o 6.30 mąż nas wszystkich obudził, strasznie się tłukł szykując do pracy:/ Jeszcze dzisiaj cały dzień sama z dzieciakami. Dwie fotki:Szymon i Michał zimowo.

Jakie fajne chłopaki

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2363596 1]
kupiliśmy właśnie fotelik samochodowy, o taki:
http://e-foteliki.pl/kiddy-infinity-...-kolekcja.html
dobrze wypadał w testach, nawet bardzo dobrze. bez isofixa bo nasz opelek nie posiada.
już mam dość widoku dziecia wciśniętego w ten fotelik-nosidełko... teraz z kombinezonem masakra. z resztą, jak liwka zacznie jeździć przodem do kierunku jazdy to ja się przesiadam na przód już nie będę musiała jeździć na tylnym siedzeniu a do tej pory musiałam, bo jak mała nie widzi rodziców w samochodzie, to jest ryk...

i jeszcze się zastanawiam nad krzesełkiem do karmienia. macie jakieś typy? jak na razie pamiętam że bydgoszczanka i margo coś pokazywały. jakieś linki do allegro sprawdzonych modeli mogę prosić? [/QUOTE]
fajny ten fotelik, no i za taką cenę to musiał dobrze w testach wypaść.

Tymek ma krzesełko Chicco Polly, o takie:
http://allegro.pl/krzeselko-do-karmi...338696125.html
tyle że używkę kupiłam za 210zł.

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23636025]fajny ten fotelik, no i za taką cenę to musiał dobrze w testach wypaść.

Tymek ma krzesełko Chicco Polly, o takie:
http://allegro.pl/krzeselko-do-karmi...338696125.html
tyle że używkę kupiłam za 210zł. [/QUOTE]

no wiem... cena taka sobie... ale trudno. bez izofixa na prawdę nie ma w czym wybierać...

ale powiem ci że krzesełko też nie najtańsze
ja widziałam ładne u nas w sklepie na miejscu za niecałe 300zł, a na allegro są też jakieś niewiele ponad stówkę, ale nie wiem ile to warte...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Hej babole Wpadłam na moment, z Agatką mąż w szpitalu, ja idę odespać zaraz.

Dziękujemy za ciepłe słowa

Mała nie ma temp. ani wymiotów, za to z upodobaniem obsrywa łóżko szpitalne (wczoraj 4 razy). No i na razie siedzimy, jakby nie było biegunki, to jjutro do domu,m jak będzie, to zostajemy dalej.

Najgorzej ze spaniem, tam ciągle głośno... Jak odeśpię napiszę coś pewnie ale teraz padam na paszczę

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Aha, i chciałam napisać, że mała nie dostała NIC na mikołajki od dziadków...

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23636293]Hej babole Wpadłam na moment, z Agatką mąż w szpitalu, ja idę odespać zaraz.

Dziękujemy za ciepłe słowa

Mała nie ma temp. ani wymiotów, za to z upodobaniem obsrywa łóżko szpitalne (wczoraj 4 razy). No i na razie siedzimy, jakby nie było biegunki, to jjutro do domu,m jak będzie, to zostajemy dalej.

Najgorzej ze spaniem, tam ciągle głośno... Jak odeśpię napiszę coś pewnie ale teraz padam na paszczę [/QUOTE]

szaja, uściski dla Ciebie i Agatki. dzielna jesteś kobieto
trzymam kciuki żeby już było wszystko ok.

[kropka75]

Napisane przez ona1981

Marhalczar Amelka słodka i jakie bystre ma oczka. Gratki za 6 mies i za pierwsze ząbki

U nas też noc ok, ale o 6.30 mąż nas wszystkich obudził, strasznie się tłukł szykując do pracy:/ Jeszcze dzisiaj cały dzień sama z dzieciakami. Dwie fotki:Szymon i Michał zimowo.

Super foty. Szymek na tym zdjęciu

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2363609 4]no wiem... cena taka sobie... ale trudno. bez izofixa na prawdę nie ma w czym wybierać...
[/QUOTE]

No co Ty... ja mam całą listę...
Sama dumam między Maxi Cosi Tobi 2010 a Roemer King Plus.