2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy cz.II - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-08, 13:59   #241
Lenka*
Zadomowienie
 
Avatar Lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 661
GG do Lenka*
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Aha, piszecie o problemach z kupkami.. U nas raczej nie ma problemu, bo mamy kupkę raz lub dwa dziennie, ale czasem się zdarza, że co drugi dzień- Małej wtedy dokucza brzuszek. A ja przez przypadek odkryłam na to sposób - karmię ją wtedy "na pandę" Tzn ja jestem w pozycji półsiedzącej, a Mała leży na moim brzuchu swoim brzuszkiem i tak je.. Trochę się obie umęczymy, ale zazwyczaj już po paru łykach Mała robi kupkę i to pod takim ciśnieniem że ubranka do zmiany Myślę, że to przez ten ucisk na brzuszek kupka idzie.. jeszcze się nie zdarzyło, żeby nie zadziałało
__________________
Martynka
Lenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:02   #242
malwina1204
Rozeznanie
 
Avatar malwina1204
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 812
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
i na każdy miesiąc mała jest przebrana w ciuszki- odpowiednio do pogody czy jakiegoś święta?

Mój kalendarz powinien dzisiaj dojść- ale dostałam też PDFa, więc najwyżej wydrukujemy dla siebue u TŻta w pracy na kolorowym laserze hehe- skąpiradło jestem

Niedługo zbieram się- idę się zrobić na bóstwo u fryzjera Następnym razem to nie wiem kiedy pójdę na dłuższe posiedzenie (z farbowaniem) do mojej fryzjerki- jak będę pracować to prawie cały dzień nie będzie mnie w domu i pewnie szkoda będzie mi czasu na takie rzeczy
ja też z tż myslimy o tym kalendarzu ze zdjeciami malutkiem , moze po świetach wyslemy zamowienie bo nie mamy wystarczająco duzo zdjęc zeby wybrac te najładniejsze w święta też sie zdjec porobi i bedzie co wybrac

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
i na każdy miesiąc mała jest przebrana w ciuszki- odpowiednio do pogody czy jakiegoś święta?

Mój kalendarz powinien dzisiaj dojść- ale dostałam też PDFa, więc najwyżej wydrukujemy dla siebue u TŻta w pracy na kolorowym laserze hehe- skąpiradło jestem

Niedługo zbieram się- idę się zrobić na bóstwo u fryzjera Następnym razem to nie wiem kiedy pójdę na dłuższe posiedzenie (z farbowaniem) do mojej fryzjerki- jak będę pracować to prawie cały dzień nie będzie mnie w domu i pewnie szkoda będzie mi czasu na takie rzeczy
Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
ja też z tż myslimy o tym kalendarzu ze zdjeciami malutkiem , moze po świetach wyslemy zamowienie bo nie mamy wystarczająco duzo zdjęc zeby wybrac te najładniejsze w święta też sie zdjec porobi i bedzie co wybrac
Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
Aha, piszecie o problemach z kupkami.. U nas raczej nie ma problemu, bo mamy kupkę raz lub dwa dziennie, ale czasem się zdarza, że co drugi dzień- Małej wtedy dokucza brzuszek. A ja przez przypadek odkryłam na to sposób - karmię ją wtedy "na pandę" Tzn ja jestem w pozycji półsiedzącej, a Mała leży na moim brzuchu swoim brzuszkiem i tak je.. Trochę się obie umęczymy, ale zazwyczaj już po paru łykach Mała robi kupkę i to pod takim ciśnieniem że ubranka do zmiany Myślę, że to przez ten ucisk na brzuszek kupka idzie.. jeszcze się nie zdarzyło, żeby nie zadziałało
u nas jak ''narazie'' problemów z kupkami nie ma jest 1-3 dziennie przewaznie 2 ale ile sie namęczy zanim ją zrobi;(
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribbo0mr04q.png

Amelia 2.11.2010-53cm,2900g
malwina1204 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:20   #243
pandziolka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 359
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Kalex.... dawaj Ty fotkę!

Kurde no... dziewczyny, brakuje mi jednego zdjecia do skonczenia kolażu...


jak sie świątecznie zrobiło... to ja/my też


http://nadusiowyswiat.blogspot.com/2.../rudolfie.html
jejku jakie świetne te fotki.a Nadia jaka uśmiechnięta ale będzie miała fantastyczną pamiątkę.muszę się podszkolić w obsłudze aparatu i też coś będę próbować.
ps. będę miała do Ciebie prośbę za jakiś czas.bo chcę jakieś dwie fotki w formacie 50x60 mieć w salonie,ale jak będą tak powiększone to na pewno będzie widać te wszystkie niedoskonałości,piksele i różne takie.jakbyś mi podpowiedziała jak zrobić żeby to wyszło w miarę w porządku to byłabym wdzięczna niezmiernie.
pandziolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:26   #244
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
waniliania, malwina..dziękuje za miły komentaz do moich fotek

mszu..foty jak zwykle boskie moje przy tych to amatorszczyzna
mi tam się twoje też podobają fjane jest to jak oboje leżą na brzuszkach i nie marudź na amatorszczyznę, wazne, że modlei masz wspaniałych



Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
aaneczka... wez nie opowiadaj Ostatnie Twoje zdjecie sa badzo fajne. Zwlaszcza to Partykowe gdzie lezy na brzuszku...


Kurde Nadia zrobiła kupe(bez czopka), ale jak ja robiła to ąz sie popłakała

taka gesta i w dodatku taka smierdzaca, ze musialam ja isc wyniesc ;/

to może jednak czopek by pomógł tak by się nie męczyła, kup w razie czego na nastepny raz, u nas tez była taka ...musztarda sorry jak ktoś teraz je
Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
Aha, piszecie o problemach z kupkami.. U nas raczej nie ma problemu, bo mamy kupkę raz lub dwa dziennie, ale czasem się zdarza, że co drugi dzień- Małej wtedy dokucza brzuszek. A ja przez przypadek odkryłam na to sposób - karmię ją wtedy "na pandę" Tzn ja jestem w pozycji półsiedzącej, a Mała leży na moim brzuchu swoim brzuszkiem i tak je.. Trochę się obie umęczymy, ale zazwyczaj już po paru łykach Mała robi kupkę i to pod takim ciśnieniem że ubranka do zmiany Myślę, że to przez ten ucisk na brzuszek kupka idzie.. jeszcze się nie zdarzyło, żeby nie zadziałało
my na pandę karmilismy się w spzitalu jak ciężko mi było siedzieć a z tym skokiem to chyba faktycznie to...kurcze już jest wypracowany jakiś schemat a tu nagle sobie przychodzi nie wiadomo skąd i po co taki "skoczek" i
Lenko a macie już wyznaczony termin operacji?
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:46   #245
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez pandziolka Pokaż wiadomość
jejku jakie świetne te fotki.a Nadia jaka uśmiechnięta ale będzie miała fantastyczną pamiątkę.muszę się podszkolić w obsłudze aparatu i też coś będę próbować.
ps. będę miała do Ciebie prośbę za jakiś czas.bo chcę jakieś dwie fotki w formacie 50x60 mieć w salonie,ale jak będą tak powiększone to na pewno będzie widać te wszystkie niedoskonałości,piksele i różne takie.jakbyś mi podpowiedziała jak zrobić żeby to wyszło w miarę w porządku to byłabym wdzięczna niezmiernie.
Ciesze sie ze podobaja Ci sie moje zdjecia
nie ma co sie szkolic z obslugi aparatu, tylko trzeba robic i robic i robic duuuuzo zdjec
A jakim aparatem robisz zdjecia? konkretnie z jaka matryca? chodzi ilosc pikseli. Z reguly jest napisane sprzodu aparatu..
Im wiecej megapisekli tym mozesz robic odbitki w wiekszym formacie...
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:47   #246
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Pisalam wam kiedys ze moj Dawidek nie lubi lezaczka..... jakos nie mogl sie przekonac. Przyszla do mnie w piatek kuzynka i powiedzila aby go sadzac codziennie na 5-10 min...... i tak robilam, oczewiscie bez palaka z zabawkami. Wczoraj juz siedzial zadowolony na lezaczku a dzis..... przywiesilam palak z zabawkami. Bije w zabawki piesciami i sie cieszy na glos
Wiec jak u ktorejs z zas dziecko nie lubi lezaczka to mozna go przyzwyczaic ale malymi kroczkami
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:52   #247
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Pisalam wam kiedys ze moj Dawidek nie lubi lezaczka..... jakos nie mogl sie przekonac. Przyszla do mnie w piatek kuzynka i powiedzila aby go sadzac codziennie na 5-10 min...... i tak robilam, oczewiscie bez palaka z zabawkami. Wczoraj juz siedzial zadowolony na lezaczku a dzis..... przywiesilam palak z zabawkami. Bije w zabawki piesciami i sie cieszy na glos
Wiec jak u ktorejs z zas dziecko nie lubi lezaczka to mozna go przyzwyczaic ale malymi kroczkami
super uczucie jak maluszke isę tak głośno śmieje prawda moją najbardziej rozbawia jak ją całuje po brzuszku tak głośno boskie słyszeć ten śmiech no i super, że już Dawidek już lubi leżaczek i ma taką frajdę, będziesz miała chwilę wytchnienia
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:52   #248
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Pisalam wam kiedys ze moj Dawidek nie lubi lezaczka..... jakos nie mogl sie przekonac. Przyszla do mnie w piatek kuzynka i powiedzila aby go sadzac codziennie na 5-10 min...... i tak robilam, oczewiscie bez palaka z zabawkami. Wczoraj juz siedzial zadowolony na lezaczku a dzis..... przywiesilam palak z zabawkami. Bije w zabawki piesciami i sie cieszy na glos
Wiec jak u ktorejs z zas dziecko nie lubi lezaczka to mozna go przyzwyczaic ale malymi kroczkami

Prawda. Nie nalezy sie poddawac po pierwszym razie.
Ja teraz codziennie podlaczam pałąk z zabawkami... ale poki co nadal ją "parzą" no nic... czekam cierpliwie.
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 15:07   #249
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

A to nasze zdjecie dzis ze spacerku (przygotowania do spacerku)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_2140.....jpg (124,5 KB, 39 załadowań)
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 15:24   #250
linzey
Rozeznanie
 
Avatar linzey
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 528
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
TZ wyjechal wczoraj
a u nas byl sajgon... cala noc
Olek ryczal i ryczal, budzil sie co godzine..
Współczuje Trzymaj się Zuzi

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
Byłam wczoraj na herbatce z ta moją niedoszłą teściową
Szkoda że stawia syna ponad dobro wnusia. Skoro sama wie ze jej syn musi się leczyc to ma niezły tupet chcąc eksperymentować Fifkiem
Nie daj sie

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
u nas czopek pomogl po godzinie, ale mam nadzieję że już nie będzie takiej długiej przerwy...super z tym naśladowaniem dźwięków moja ostatnio to najcześciej krzyczy
Często czytam że wiele z Was ma problem z kupka raz na kilka dni- u nas jest po 5-6 kupek na dzien i to często bardzo wodnistych Ja mam schizy że to juz biegunka ale pediatra mówi że jest ok.
Czy są w śród nas jakieś mamy których dzieciaczki (tylko na piersi) tez tak maja??

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
No nic..to i tak jednorazowe. ubranko....
ale za to chce mu kupic na później coś takiego...
fajne??
http://allegro.pl/ubranko-do-chrztu-...338237379.html
super fajne


Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Walczę z mężem i Pascalkiem o karmienie.
A próbowałas dawać swoje mleczko w butli??
Może zbyt łapczywie ssie pierś i stąd te problemy a nie w samym mleczku?

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
jak sie świątecznie zrobiło... to ja/my też


http://nadusiowyswiat.blogspot.com/2.../rudolfie.html
GENIALNE!!
Moje dziecko śpi już 4 godz po spacerze. Az sie boje czy te moje cycki ocaleją jak już sie obudzi
linzey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 15:34   #251
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Linzej a ile twoja ma? moja jest tylko na piersi a incydent z kupką był pierwszy raz, a ma 3 miesiące skończone. Wcześniej było tak jak piszesz, a potem raz dziennie...po jednej robiła jak skonczyła 2 miesiące
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-08, 15:43   #252
linzey
Rozeznanie
 
Avatar linzey
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 528
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Linzej a ile twoja ma? moja jest tylko na piersi a incydent z kupką był pierwszy raz, a ma 3 miesiące skończone. Wcześniej było tak jak piszesz, a potem raz dziennie...po jednej robiła jak skonczyła 2 miesiące
Zosia ma 2,5 m-ca. Myslałam ze bedzie z czasem robic mniej kupek a tu zonk
linzey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 15:54   #253
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Moj ma skonczone 3 mies i kupe robi codziennie lub raz na dwa dni
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 16:06   #254
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
mi tam się twoje też podobają fjane jest to jak oboje leżą na brzuszkach i nie marudź na amatorszczyznę, wazne, że modlei masz wspaniałych

?
dziękujemy

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
A to nasze zdjecie dzis ze spacerku (przygotowania do spacerku)
ślicznie
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 16:14   #255
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Klarissa- ja wiem że szkodzi i szybko ją biore, chodzi o to ze ją już interesuje , np wczoraj jak ją tż miał na rekach ja poszłam od nich to wodziła wzrokiem za mną
No telewizor to wiadomo, że przyciąga wzrok bo kolorowe. A co do wodzenia wzorkiem to Natalka od niedawna też ogląda się za mną albo za tż-tem jak jej znikniemy z pola widzenia

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
No ja przez to przechodziłam tak do 6 tygodnia I miałam tak codziennie (w nocy nie bo jadł normalnie) prawie po każdym jedzeniu był przebierany, ja nie nadążałam z praniem Na szczęście to minęło (tzn jeszcze trochę ulewa le już mało).
Nakarmiłam ją przed spacerem piersią, a po mm i do tej pory odpukać nie ulała... może to jakiś jednorazowy wybryk.

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
to może jednak czopek by pomógł tak by się nie męczyła, kup w razie czego na nastepny raz, u nas tez była taka ...musztarda sorry jak ktoś teraz je
Ja jem, ale już mnie nic nie rusza

Ja skoczyłam na spacer i do szmateksu i znowu upolowałam malutki polarek, spodenki i śliczny sweterek. Normalnie nie umiem się opanować jeśli idzie o kupno maleńkich ubranek...

Mszu
- twoja Nadia chyba lubi pozować z moim dzieckiem nie jest tak łatwo, mogę ją sobie ubrać, ułożyć, wystylizować a ona weźmie i mi się poryczy i guzik ze zdjęć...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1090354.jpg (171,5 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1090352.jpg (105,7 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1090350.jpg (124,6 KB, 24 załadowań)
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 17:04   #256
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Dziękuję Wam dziewczyny za odzew w sprawie mleczka. Można na Was liczyć

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
Wspólczuej Ci Weronisiu, ale może faktycznie powinnas przerwac karmienie....
A mleczka to pozamrażaj i daj jak mu przejda problemy brzuszkowe
Chyba tak zrobię. Co prawda nie wiem gdzie to będę trzymać, bo jedną szufladę w zamrażalniku mam kompletnie zawaloną butelkami i woreczkami z mlekiem, jeszcze ze szpitala gdy miałam nawał.
Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Kochanie, muszę poprzeć twojego męża....dlaczego tak się upierasz przy naturalnym karmieniu? Marta od pierwszego dnia jest na mm. Neonatolog sama powiedziała,że mam jej podać bo szkoda dziecka,a mleka teraz są tak skomponowane,ze naprawdę dziecku nie zrobią krzywdy. Pascalek się męczy, ty się męczysz warto? Ja też miałam dużo mleka,ale 3 dni brałam tabletki, pozciskałam się bandażem elastycznym i po tygodniu śladu mleka nie było,a laktację miałam już nieźle rozkręconą. No nie wiem, przemyśl to jeszcze....
No upieram się, bo uważam, że to mój matczyny obowiązek, żeby dać cycka. Co innego gdybym mleka nie miała. Ale ja mam go tyle, że jeszcze kilkoro dzieci bym wykarmiła.
Wiem, że jeśli już postanowię odstawić od piersi, to będę to potwornie przeżywać.

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja tam uważam, że to mały człowiek, nie robocik i idealnie działał nigdy nie będzie.
Heh, no niby nie robocik

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Weronisia pamiętasz ja miałam ten sam problem i odkąd Franio się uspokoił podczas jedzenia tzn nie je już tak łapczywie problem znikł (odpukuje). Coś tam jeszcze uleje ale teraz to ja w szoku jestem Zje od beknie łądnie i to w miarę szybko A zaczęłam terapię od tego że robiłam mu przerwy w jedzeniu nawet jak się złościł to go odstawiałam od cyca jak łapczywie pił i pionizowałam do odbeknięcia i podawałam dalej Nie wiem czy przy mm by nie ulewał bo nigdy mu nie podałam Ale jak się męczysz to faktycznie wiem że ciężko jest odstawiac dziecko od piersi Ja mam nawet wyrzuty że pije moje ale z butli
To fakt, że Pascalek nieraz pije łapczywie. Ale on też tak ulewa nawet gdy je spokojnie, albo ospale. U niego jest już zdiagnozowany reflux, więc myślę, że tempo jedzenia nie ma w tym przypadku wielkiego znaczenia. Myślę, że to wina tylko tego refluxu.
Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Weronisia a on tak ulewa jak pije z piersi, czy tez jak pije twoje mleko odciagniete? Bo moze warto odciagac i mu dawac z butelki (z najmniejsza dziurka kupic butelke).
O tym nie pomyślałam. Muszę spróbować. Taki smoczek mam, więc może dziś jeszcze spróbuję.

Dzięki jeszcze raz dziewczyny
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 17:38   #257
Majka232
Zakorzenienie
 
Avatar Majka232
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 067
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cześć

Wszystkie dzieciaczki - cudowne!

Mój synek ma 7 tyg. a bardzo długo i wysoko trzyma głowę i pytałam czy to nie jest oznaka wzmożonego napięcia i usłyszałam od rehabilitantki że to dobra oznaka, ważne by nie odrzucał główki do tyłu (co mu sie czasami zdarza, ale jak to mówi moja mama kiedyś nikt nie zwracał uwagi na takie rzeczy typu czy dziecko zaciska piąstki i czy ma kciuk w środku czy na zewnątrz itd. i dzieci sie normalnie rozwijały, a teraz każdy szczegół jest taki istotny....
Jak mały leży na brzuszku to ma zupełnie inny wyraz twarzy niz normalnie, inny dzieciaczek sie wydaje, ale w każdej sytuacji mnie rozczula, zwłaszcza jak zaspana i nieprzytomna przewijam go o 4 nad ranem a on się uśmiecha do mnie pełną gębą lub jak zrobi kupkę i znów mordka uśmiechnięta

Kiedy Wasze dzieci zaczęły trzymać główkę tak żę możecie jej nie podtrzymywać?

cellaris - kremy nie są na receptę. Na all można je kupić
Co do dołów, to też tak mam czasami, ale najgorzej było przez pierwsze 2 tyg. po porodzie - masakra - płakałam kilka razy, wieczór mnie przerażał, bałam sie być sama z małym w domu. Trzymaj się, każda z nas miewa takie dni

martucha - ooo, to super, że ten projektor się sprawdza. Nie ma opcji wyłączenia projektora i słuchania samych melodyjek?

Klarissa - słodka Mikołajka z Twojej Niuni

Zuziczka - trzymaj sie dzielnie! U nas noc podobnie jak w ostatnie dni, bo pobudki co 2,5-3 godz. i ani minuty dłużej... A w nocy tylko ja wstaję do synka. Wieczorem tak do północy Tż przynosi mi małego po przewinięciu a tak cały dzień i noc sama sobie radzę (albo nie radzę )

mszu - bidulka Nadia z tą kupką. Mój synek jak je i zaczyna się preżyć i przestaje ssać i widzę jak się napina to aż chciałabym mu pomóc.
Nadia jest bardzo fotogeniczna i ma super pajacyk
Na kolaż czekam z niecierpliwością

My czekamy na strój mikołajowy, bo dostaniemy w paczce w prezencie.
Dziś w Smyku widziałam pajacyk-diabełek z napisem - I am a little devil Jeśli zrobimy Sylwestra w domku i takiego przebieranego to już wiem w co synka ubierzemy

Dziewczyny czy można dziecku podawać smoki o różnym kształcie czy trzeba takie same ciągle? I jak smoki są od 3-6 m-ca to oznacza, że jak dziecko skończyło 2 m-ce i jest na początku 3 to może już ssać takiego smoka? (może głupie pytanie, ale już sama nie wiem....)
__________________
Żona mojego męża to fajna babka
Majka232 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 17:41   #258
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Mszu - twoja Nadia chyba lubi pozować z moim dzieckiem nie jest tak łatwo, mogę ją sobie ubrać, ułożyć, wystylizować a ona weźmie i mi się poryczy i guzik ze zdjęć...

e tam, taaa chyba"lubi" . Ona nie jest w tej kwestii wyjatkowa czyli jak kazde niemowlę tzn. trza sie bawic w polowanie na jej dobry humor, a pozniej stawac na rekach zeby ten dobry humor trwał na tyle dlugo zeby mozna bylo uchwycic kilkanascie ujeć.
Moze kiedys poprosze tz zeby zrobil backstage z tego jak robie zdjecia mojej corce to wtedy zobaczysz ze wcale to tak rozowo nie wyglada...

A Ty zamiast cwiczyc, robienie zdjec Natalce w nowych ciuszkach, to fotografujesz same ubranka... a "iĆ"

Waniliaania...ale fajoska czapa uroczy synek

a tifio postanowiła dołowac sie w samotnosci ????
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-12-08 o 17:58
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 18:00   #259
hagar1
Rozeznanie
 
Avatar hagar1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
U mnie od dwóch tygodni też tak z kupą jest. Raz jej dalam pół czopka glicerynowego(usrała sie po pachy).Potem po 3-ech dniach sama zrobiła, i potem znowu 3 dni nic i dałam jest kilka kropel oleju i poszło(usrała sie po szyję).Nie wiem dlaczego tak się dzieje,to do tej pory robiła kilka dziennie,a tu nagle takie coś.Brzucha niby nie ma twardego,ale przy karmieniu wali bąki jak stary chłop i pręży się i marudzi...Dodam tylko,że żadnych eksperymentów z dietą nie było...
u nas też od trzech tygodni kupa co 5-6 dni. wcześniej mała robiła jedną dziennie. ale dziecko na cyku może nawet raz na 10 dni robić i to jest tak samo ok jak kupa po każdym cycku. jeśli tylko dziecku to nie przeszkadza i brzuszek nie jest twardy a kupa jest normalna a nie bobki, nie ma co się przejmować. nie ma też co za często podawać czopków bo to ostateczność. ale wiem jak to jest jak maluch się przy cycku pręży i jęczy, znam to z autopsji. podobno problemu z kupą kończą się jak się dziecku dietę urozmaica czyli ok 6 miesiąca. polecam też masowanie brzuszka.

Majka232
moja Marysia też bardzo szybko zaczęła główkę trzymać. już w pierwszych tyg jak się ją nosiło w pionie to czasami główkę trzymała w pinie, a na brzuszku to pod koniec 1 miesiąca zaczynała trzymać. mnie to nie martwiło. ale te myślałam że ma wzmożone napięcie mięśniowe bo się w takiego precla wyginała i jedną stronę miła silniejszą, główkę też zazwyczaj w jedną stronę odwracała ale był u nas fizjoterapeuta i stwierdził, że wszytko jest ok a tak asymetria u takiego bąbel nie powinna niepokoić.

Edytowane przez hagar1
Czas edycji: 2010-12-08 o 18:05
hagar1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-08, 18:02   #260
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Byliśmy na sczepieniu Mały zniósł to nieźle Płakał ale chyba od ego że mu nogę trzymałam Potem się uspokoił przy cycu Waży 5200 a więc w 2,5 tygodnia przybrał prawię 500g Teraz w domku coś marudzi mam nadziej że nie będzie bolesnych skutków ubocznych

Pani dr namawia nas na rota i pneumo A ja rota nie bardzo chce dawać bo nie widzę sensu sczepić na coś co jest na 9 wirusów a znalezionych jest chyba z 80. Na pneumo chce zaszczepić później jak będzie szedł do żłobka
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 18:30   #261
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
e tam, taaa chyba"lubi" . Ona nie jest w tej kwestii wyjatkowa czyli jak kazde niemowlę tzn. trza sie bawic w polowanie na jej dobry humor, a pozniej stawac na rekach zeby ten dobry humor trwał na tyle dlugo zeby mozna bylo uchwycic kilkanascie ujeć.
Moze kiedys poprosze tz zeby zrobil backstage z tego jak robie zdjecia mojej corce to wtedy zobaczysz ze wcale to tak rozowo nie wyglada...
No popatrz, a na zdjęciach taki słodki aniołek ci wychodzi

Cytat:
A Ty zamiast cwiczyc, robienie zdjec Natalce w nowych ciuszkach, to fotografujesz same ubranka... a "iĆ"
Ubranka przynajmniej nie drą dzioba
A tak na prawdę to ubranka są ze szmateksu i poszły najpierw do prania.

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Byliśmy na sczepieniu Mały zniósł to nieźle Płakał ale chyba od ego że mu nogę trzymałam Potem się uspokoił przy cycu Waży 5200 a więc w 2,5 tygodnia przybrał prawię 500g Teraz w domku coś marudzi mam nadziej że nie będzie bolesnych skutków ubocznych

Pani dr namawia nas na rota i pneumo A ja rota nie bardzo chce dawać bo nie widzę sensu sczepić na coś co jest na 9 wirusów a znalezionych jest chyba z 80. Na pneumo chce zaszczepić później jak będzie szedł do żłobka
Waga nieźle, ja wczoraj ważyłam Natalkę i miała 5240g. Ja nie zaszczepiłam na pneumokoki i rotawirusa. Wiadomo, że lekarka namawia bo ma profity ze sprzedaży szczepionek, ja uznałam, że na razie nam te szczepienia niepotrzebne.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 18:41   #262
Eveliouses
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 432
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
Dziewczyny to nie tak że Filek ma leżeć jak kłoda na plecach i najlepiej się nie ruszać Fajnie, że jest silny i coś juz tam próbuje z soba działać. Ale on jak go tylko położę to natychmiast podnosi główkę i czeka aż go chwylę za rączki- wtedy się podciąga. Non stop. Tak jakby juz nie chciał leżeć na pleckach, mimo że siedząc jes krzywy i lepek sie jeszcze delikatnie chwieje. Ale on uparty.

Byłam wczoraj na herbatce z ta moją niedoszłą teściową. Temat płacenia omijała bez słowa [jej to nie dotyczy], oczywiście ex nie wspomógł nas nadal ani grosikiem, zresztą tak myślałam... Nie dogadałyśmy się- konflikt interesów. Ona chce, żebym umożliwiała exowi kontakty z Filkiem, żeby miał motywację do leczenia psychiatrycznego i terapii, a ja że umożliwię jak już będzie wyleczony [w co też nie wierzę], ponieważ boję się o małego no i o siebie, spotykając ewentualnie z nim w takim stanie psychicznym. I tak w kółko ona swoje, ja swoje

Z jednej strony ją rozumiem, pewnie też bym chciała jak najlepiej dla SWOJEGO dziecka idąc nawet po trupach, tylko szkoda, że chcąc wykorzystać do tego celu niczemu nie winnego małego chłopczyka. W dodatku jej wnuka.

Do niczego mądrego nie doszłyśmy, nie zamierzam się z nią więcej spotykać. Nie wypytywała nawet o małego. My się dla niej nie liczymy.
żenada...beznadziejn i są i wiecej nic nie napisze...tylko o sobie myślą,egoiści wstrętni,ech a myślałam,że babcia chociaż inna będzieno cóż...Jak na mieście było???Co kupiłaś???opowiadaj....
Cytat:
Napisane przez pandziolka Pokaż wiadomość
my właśnie po szczepieniu.Wojtek był mega dzielny.zaraz po wkłuciach gaworzył sobie z panią doktor i śmiał się,więc chyba nie było tak strasznie

ta wysypka na buźce i na brwiach to przeze mnie bo chcąc mu pomóc z kupajdami dawałam probiotyk dicoflor30,a on ma w swoim składzie mleko krowie no i dlatego znowu buziak wysypany.ale dostaliśmy ten sam preparat co ostatnio,więc za 2 dni już nie będzie śladu.no i probiotyk zmieniony na lacido baby.
ze względu na to,że Wojtek raczej należy do grono potężniejszych bobasków dostaliśmy też inną witaminę d,bo kidavit może mu nie wystarczać.dzisiaj ważył 6940 ale to było zaraz po jedzeniu i może stąd taki wynik.

pytałam też o podnoszenie główki.no i pani doktor mnie pocieszyła,bo nie widzi w nim żadnych niepokojących rzeczy.wydaje jej się,że jest po prostu troszeczkę bardziej leniwy.leżąc na brzuchu znowu wcinał łapkę i gadał.wg niej każde dziecko rozwija się indywidualnie i nie ma co panikować.miała kilka przypadków,że dziecko w ogóle nie chciał leżeć na brzuchu i nie podnosiło główki,a wszystko było z nimi ok.tylko po prostu takie leniuszki były.powiedziała też,że takie troszeczkę większe dzieciątka trochę później zaczynają ćwiczyć mięśnie karku.więc trochę się uspokoiłam.

A Wojtek od szczepienia śpi i śpi...
oj widzisz jaki dzielny chłopak Ci rośnie,supera wage ma niezłą hehe a co do spania po szczepieniu to raduś też tylko spał i spał,cały następny dzień przespał a pozatym to żadnych objawów poszczepiennych wiec tylko się cieszyć

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki no to ja was podrażnię...Marta zjadła o 22:30 i na kolejne karmienie wstała o ....8:30. Normalnie szok....potem sobie do 11 pogadałyśmy, napiła sie znów mleka i sobie porzysypia. Wogóle zauważyłam,ze moje dziecko płacze tylko jak jest głodna,a od kilku dni to nawet płacz nie jest tylko takie dziwne pokrzykiwanie, pakuje wtedy piąstki do buzi i jakby myła mega-wkurzona pokrzykuje w złości....dziwne to A i jeszcze tak miele jęzoram jakby gumę do żucia miała, w takich pozycjach go ustawia,ze aż się dziwię jak ona to potrafi
no to brawo za piękne spanko!!!mój też lubi czasem piąstki possać albo paluszek wskazujący,kciuka raczej rzadko

Marta ssie kciuk, nadgarstek,a najszczęśliwsza jest jak uda jej się piąstkę do buzi wpakować, tylko się wkurza,że dwie łapki się nie zmieszczą ,a macie gdzieś jakiś gotowy schemat żywienia? Martucha, ty zastąpiłaś jedno karmienie mlekiem słoiczkiem? Ile podałaś łyżeczek na pierwszy raz? Ja nie widzę tego,że MArta naje mi się łyżeczką marchewki, no i co...mam zaraz potem mleko podać?



Ależ ten Bednarek ma głos, normalnie aż mnie ciarki przeszły

eeee no Bednarek ma mega głosisko!!uwielbiam jego luzik w śpiewaniu i tą niską,ciepłą barwę....mmmm ,świetny jest i taki wyluzowany rastaman hihihi aż Edzia do niegi świrowaławogóle fajny był ten odcinek wczoraj



No i ty też powinnaś olać exa i niedoszłą teściówkę, skoro dla niej liczycie się tylko jako "lekarstwo na jazdy jej synalka". Oj kochana już ci pisałam dla mnie jesteś kobietą o megawielkim serduchu, ogromnej tolerancji i dużych pokładach cierpliwości. Skąd ty masz na to siłę? Chyba musisz pochodzić z bardzo szczęśliwej i kochającej się rodzinki.



Ja kupuję śpiącą owieczkę http://allegro.pl/spiaca-owieczka-cl...338595935.html

DZIŚ DOSTALISMY OWIECZKE!!!!JEST CUDNAAAAAA I SŁODZIUCHNA A MAŁY PO OK.5 MIN SŁUCHANIA FAL OCEANU ZASNĄŁ NA 2,5 GODZINY!!!!!KUPUJ KUPUJ BO WARTO KOCHANA


---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Mszu ale cudneeeee foteczki
__________________
RADUŚ JUŻ Z NAMI!!!

: jupi::j upi:
http://www.suwaczki.com/tickers/qq87i09k53acoskv.png

PROSZĘ ZOBACZ I PODPISZ SIĘ
http://uniteddogs.com/stopkillingdogs
Eveliouses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 18:45   #263
forssiczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 766
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
u nas chyba nic nie przeliczała na wagę. Kiedyś na swędzenie kazała dawać3X 5 kropli a teraz na katarek 3x4 krople
a o na taki zwykły katarek? czy Ola ma jakąś alergię? bo mojemu to juz kompletnie nic nie pomaga na katar, który trwa od ok. 4 czy 5 tygodni. teraz pediatra mówi, ze to moze mleko zalewa coś tam, jak się dziecku ulewa

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Byliśmy na sczepieniu Mały zniósł to nieźle Płakał ale chyba od ego że mu nogę trzymałam Potem się uspokoił przy cycu Waży 5200 a więc w 2,5 tygodnia przybrał prawię 500g Teraz w domku coś marudzi mam nadziej że nie będzie bolesnych skutków ubocznych

Pani dr namawia nas na rota i pneumo A ja rota nie bardzo chce dawać bo nie widzę sensu sczepić na coś co jest na 9 wirusów a znalezionych jest chyba z 80. Na pneumo chce zaszczepić później jak będzie szedł do żłobka
my też wczoraj szczepilismy infanrixem 5w1, mały nawet nieźle zniósł "operację" , tylko od szczepienia cały dzień spał, budził się tylko na papu, gorączki nie miał. za to w nocy pobudka co 50 min, co godzinę, masakra. i tak do 13-tej. ja na rota nie szczepię z wyżej wymienionych powodów, a pneumo bliżej przedszkola chyba.
ach, no i mój bąbel tez waży 5200

kurcze, wszystkie dzieciaki ze zdjęc coraz fajniejsze, takie dzidziusiowate już wszystkie

dziewczyny, ja w ogóle nie chodze na spacery...ani nie wystawiam dziecka na balkon. czy jestem tu jedyna taka wyrodna?
__________________


forssiczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-12-08, 18:52   #264
czita18
Raczkowanie
 
Avatar czita18
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 225
GG do czita18
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

mszu oczywiście fotki jak marzenie..... moje dziecię jest ostatnio tak ruchliwe że brak szans na zrobienie ostrej fotki Ale jak jutro przyjdzie świąteczne ubranko to go dorwę :P

gabisun zazdroszczę tego śmiechu.... jaaa też chcęęę ale my jesteśmy dopiero na etapie porannych uśmiechów

Weronisia współczuję dylematów cyckowych ... i rozumiem Cię, ja miałam mleczko tyle że nim się wszystko rozbujało to mały wolał już mm a moim hamsko pluł A jako że był malutki nie mogłam stosować żadnych przymuszaczy typu jak zgłodnieje na maxa to nie bedzie miał wyboru i zje ;( Bardzo ciężko mi z tym było

Klarissa widzę że nasze dzieciaczki podobnie ważą Ja wczoraj na wadze takiej normalnej go ważyłam najpierw razem ze mna a potem weszłam sama i wyszło 5200 Tyle że mój miał miesiąc do nadrobienia bo go z brzuszka wygoniłam :P

A ja oświadczam że udało mi się poskładać nosidełko do kupy.... ludzie tytuł inżyniera by się do tego przydał :P Wieczorem spróbuję zamontować w nim małego na próbę :P Pewnie nim go sobie poprzypinam to jemu sie znudzi i powie "łłaaaaaaaaaaa wyciągaj mnie stąd babooooo"

--------------------------
Eveliouses ja też wczoraj oglądałam Wojewódzkiego fajny był odcinek, choć bardziej podobał mi się ten z Hołownią i Magda Gesler
forssiczka my chwilowo też nie wychodzimy choć jest +1 bo jest tyle śniegu na chodnikach że po poniedziałkowym spacerze miałam zakwasy a wózek to bym mogła w samym bikini prowadzić tak się zgrzałam no i teraz strajkuję póki nie uprzątną śniegu :/

Edytowane przez czita18
Czas edycji: 2010-12-08 o 18:56
czita18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 18:59   #265
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez forssiczka Pokaż wiadomość
dziewczyny, ja w ogóle nie chodze na spacery...ani nie wystawiam dziecka na balkon. czy jestem tu jedyna taka wyrodna?
ja tez nie wychodze

forssiczka a od Ciebie mam zdjecie?
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 19:10   #266
forssiczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 766
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
ja tez nie wychodze

forssiczka a od Ciebie mam zdjecie?
hehe ulzyło mi
zdjecia wlasnie zmniejszyłam, bo skoro masz miejsce...wstawiam jedno pt. Mały Chiński Mandaryn i drugie -Lustereczko powiedz przecie...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg image.jpg (53,8 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg images_.jpg (49,8 KB, 37 załadowań)
__________________


forssiczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 19:19   #267
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez forssiczka Pokaż wiadomość
hehe ulzyło mi
zdjecia wlasnie zmniejszyłam, bo skoro masz miejsce...wstawiam jedno pt. Mały Chiński Mandaryn i drugie -Lustereczko powiedz przecie...



super! dzieki!

to za chwile wracam z kolażem
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 19:56   #268
niuniuniau
Zadomowienie
 
Avatar niuniuniau
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Dziewczyny może któraś z Was ma do sprzedania te kropelki Sab Simplex bo ja bym chętnie odkupiła. Sama do Niemiec mam daleko a na allegro tylko jedna aukcja i to od niesprawdzonego sprzedawcy a może którejś z Was już niepotrzebne. Mała tak okropnie krzyczy ostatnio wieczorami że nie wyrabiam i nic już nie pomaga a jeśli tak to tylko na chwilę
__________________
[vichy]263566[/vichy]
Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków.


http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png
niuniuniau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 20:03   #269
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

niech ten TZ juz wraca...
nie wyrabiam...
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni!-Alek 15.09.10
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpgi2xjkbz.png
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 20:07   #270
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Kurcze coś mi komp nawala ,ale z tego co pamiętam (bo se pocytowałam i du.pa )

martucha dzięki za info odnośnie karmienia słoiczkami...czyli rozumiem że na sam początek w porze jednego karmienie dam małej np.5 łyżeczek jabłka i mleko tak? Kurcze jbłko z mlekiem? Dobrze to się komponuje?

weronisia jeśli masz chęci i tyle samozaparcia to karm cycem

klari zakupy świetne

eveliouses co do wczorajszego odcinka wojewódzkiego to już się nie będę rozczulała

A reszty nie pamiętam.....
a z wieści gminnych...byłam u chirurga naczyniowego co to mnie moja internistka do niego wysłała. Na szczęście żyly ok, nie ma żadnej niewydolności tylko zastuj limfy...mam dużo chodzić, mało siedzieć, brac tablety (ale takie łagodne) i szybko zrzucić 10kg, fajnie się mówi (żeby nie było ważę 72kg przy wzroście 170cm no ale....) a i tabletek anty brać nie mogę
__________________
Niegrzeczna Mamuśka
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.